ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha) ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)

aaaabalsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)aaaa



guest - 2002-12-19 16:44
balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)
  CZy stosowanie balsamów brązujących bez przerwy może zaszkodzić młodej cerze? CZym różnią sie one od samoopalaczy?




guest - 2002-12-19 18:56

  Można jes stosować stale.
Czym się różnią? Zawierają dużo mniej DHA (dihydroxyaceton), mają więcej substancji pielęgnacyjnych, DHA często jest wspomagany przez naturalne wyciągi, zwykle z orzecha, nie wysuszają jak typowy samoopalacz, dają delikatniejszy efekt.



guest - 2002-12-20 15:13

  a czy w jakis sposob mogą zaszkodzic mojej cerze. Mam 14 lat i nie chce za kilka lat wygladac starzej pzrez to u zniszcyc sobie cery.



ivka - 2003-06-05 09:04
samoopalacz&balsam brązujący
  :helo: kochane...
mam do Was pytanie [img]icons/icon7.gif[/img]
Nie chodzę do solarium i nie stosuje samoopalaczy ale mam ochote na lekką opaleniznę która zakryje "biel" po zimie [img]icons/icon7.gif[/img]
wobec czego mam pytanie czy samoopalacz mozna zastapić balsamem brązującym, jaki efekt daje taki balsam. Nie chcę stosować samoopalaczy ponieważ nie potrafię go nakładać [img]icons/icon9.gif[/img] a trzeba byc w tym naprawdę wprawnym., jesli chodzi o naturalne sposoby na opaleniznę to marchew i beta-karoten odpada za długo to trwa [img]icons/icon9.gif[/img]
Prosze o informację na temat balsamu [img]icons/1pomocy.gif[/img]
pozdrawiam Ivka




maja101 - 2003-06-05 09:32

  Moim zdaniem balsam brąujący daj znacznie lepszy efekt niż samoopalacz. Ja też nie potrafię sobie rozsmarować samoopalacza żeby nie było smug, a z balsamem nie mam tego problemu. Taki balsam zawiera samoopalacz, ale w znacznie zmniejszonej proporcji i jest wymieszany ze zwykłym balsamem. Od jakiegoś pół roku używam balsamu brązującego Sopot firmy ziaja i mogę Ci go z czystym sumieniem polecić. Zajrzyj do KW to zapoznasz się z większą liczbą opinii. Jeśli masz jasną cerę to proponuję zrobienie peelingu przed nałożeniem. Wczoraj mój mąż zwrócił się do mnie "Indianeczko" więc chyba to naprawdę działa. [img]icons/icon12.gif[/img]
[img]icons/icon40.gif[/img]



Uleczka - 2003-06-05 09:33

  Skoro, jak mówisz, nie jesteś wprawiona w nakładaniu samoopalcza to rzeczywiście na początek najlepszy będzie balsam brązujący. Ja całą zimę z powodzeniem stosowałam "Sopot" (recenzje w KW). Efekt był bardzo naturalny i co ważniejsze kosmetyk ten nie zostawia smug, co przy samoopalaczu niestety się zdarza. Teraz jestem troszkę "smagnięta" słońcem, ale nadal podkreślam tę opaleniznę balsamem. Ja też dośc długo nie umiałam sobie poradzić z dokładną aplikacją samoopalacza, zwłasza w miejscach gdzie skóra jest grubsza (kolana, kostki u nóg) zawsze wychodziły mi ciemniejsze plamy. Teraz problemu właściwie już nie mam, ale kosztowało mnie to trochę nerwów. Ważny jest przede wszystkim uprzedni peeling i naprawdę baaardzo dokładne rozsmarowanie kosmetyku. U mnie trwa to dość długo, praktycznie do pełnego wchłonięcia. Potem te "problematyczne" miejsca delikatnie dotykam lekko zwilżoną gąbką (nie ściemnieją tak mocno). Powodzenia.



ivka - 2003-06-05 09:39

  ufff...uratowałyscie mnie ale mam jeszcze jedno pytanie czy ten balsam nie pozostawia smug?



Uleczka - 2003-06-05 09:51

  Hmmm, u siebie nie zauważyłam, a nie przykładałam się zbytnio do dokładnego rozsmarowania. No i ubrałam się potem dość szybko i też się nie starł. U mnie było naprawdę wszystko OK, ale moja koleżanka twierdzi, że troszkę pobrudził jej następnego dnia bieliznę (sprało się bez problemów!) mimo, że zaaplikowała go sobie wieczorem przed spaniem. Natomiast neregularnych plam na ciele nie zaobserwowała. [img]icons/icon7.gif[/img]



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 10:05

  Sopot! Sopot! Sopot! [img]icons/icon10.gif[/img]

Dla mnie balsam Sopotu jest numero uno

Teraz stosuję wygrany Vichy i dostaję piany, bo:
1. Zostają smugi mimo dokładnego rozsmarowywania
2. Przy kostach u nóg, przegubach rąk zawsze pioruna zostanie więcej i mam nieapetyczne brązowe plamy
3. Opalenizna jest jakaś taka żółtawa
4. Potwornie wysuszył mi skórę na plecach

Skończy się diabeł i wracam do Sopotu [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



ivka - 2003-06-05 10:26

  [img]icons/icon10.gif[/img]
a jak babciu rozsmarowujesz Sopot, mała warstewke nakładasz i okręznymi ruchami? czy sa miejsca gdzie nalezy nakładac więcej? czy twarz też?



Uleczka - 2003-06-05 10:27

  Ech, Vichy.... Kiedyś miałam to "cudo" z pompką, która się sp... (pardon zepsuła) po kliku psiknięciach. Ni w te ni we wte. A samoopalacz był strasznie rzadki, więc moje próby rozsmarowywania go łapami okazały żałosne. Ciekło mi aż po same łokcie, więc oczywiście "opaliłam" sobie nie to co trzeba. Jeśli jeszcze dodać, że kosztował ok. 50 zł... szkoda gadać. [img]icons/icon9.gif[/img]



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 10:54

  ivka napisał(a):
> [img]icons/icon10.gif[/img]
> a jak babciu rozsmarowujesz Sopot, mała warstewke nakładasz i okręznymi ruchami? czy sa miejsca gdzie nalezy nakładac więcej? czy twarz też?

Nakładam dokładnie jak balsam zwykły, czyli trochę na łapkę, a potem okrężnymi ruchami [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]. nie zdarzyło mi się, zeby były smugi [img]icons/icon12.gif[/img] Jak chcę być bardziej opalona, to maziam się częściej, a jak nie, to nie [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img] Do twarzy jest krem brązujący, ale mnie on uczula (oczka), więc używam też balsamu. Nakładam podwójną warstwę na nogi pod kolankami, bo zawsze łydki mam jakieś takie bledsze [img]icons/icon32.gif[/img]

Ulka - też mam ten potworny spray - jak pryskam to połowa leci na ziemię, a jak próbuję na łapkę, to muszę ekwilibrystykę uprawiać (spróbujcie jedną ręką tyrzymać butelkę i naciskać szpreja [img]icons/icon12.gif[/img] ). Wodniste toto, spływa, zostawia smugi. Nieee, Sopot rulez [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



Wika28 - 2003-06-05 10:56

  Sorry, ale ja tez sie "podepne" z pytaniem o Sopot. Dlaczego robia mi sie zolte lokcie i kolana - mimo, ze robie peeling przed nalozeniem? Moze w ogole pomijac te miejsca? Dodam, ze mam bardzo jasna karnacje. I jeszcze jedno - jak dlugo Wam sie trzyma ten balsam, bo u mnie po 2 dniach juz go w ogole nie widac a nie wiem czy mozna go stosowac "bez przerwy"?



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 11:03

  Wika napisał(a):
> Sorry, ale ja tez sie "podepne" z pytaniem o Sopot. Dlaczego robia mi sie zolte lokcie i kolana - mimo, ze robie peeling przed nalozeniem? Moze w ogole pomijac te miejsca? Dodam, ze mam bardzo jasna karnacje.

Kolana i łokcie zwsze łapią trochę mocniej, spróbuj po nałożeniu przetrzeć je delikatnie ledwo wilgotną gąbką, zeby zdjąć nadmiar.

>I jeszcze jedno - jak dlugo Wam sie trzyma ten balsam, bo u mnie po 2 dniach juz go w ogole nie widac a nie wiem czy mozna go stosowac "bez przerwy"?

Ja stosuję raz w tyg. zimą, dwa razy latem, ale moja sisterka codziennie po kąpieli i jest OK. Jak się boisz wysuszenia, stosuj oprócz Sopotu krem albo balsam nawilżający. [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



Uleczka - 2003-06-05 11:08

  Żółte plamy, powiadasz... Może jest to spowodowane tym, że skóra na łokciach i kolanach jest grubsza i mocniej się zabarwia. Jak już pisałam wcześniej Ivce, (a poradę tę wyczytałam onegdaj w jakimś babskim pisemku) po aplikacji zawsze delikatnie paćkam te miejsca lekko wilgotną gabką lub myjką i jest OK. [img]icons/icon7.gif[/img]



Wika28 - 2003-06-05 11:13

  Buniu, dzieki za ekspresowa odpowiedz [img]icons/icon7.gif[/img]Ale przyszla mi do glowy mysl czy tym balsamem nie moznaby posmarowac buzi? Ja smaruje kremem brazujacym, ale ten jest slabszy od balsamu [img]icons/icon9.gif[/img]



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 11:17

  Khemmm... Wika, przeczytaj uważnie cały wątek, już padła odpowiedź na Twoje pytanie [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



ivka - 2003-06-05 11:20

  oj teraz to jestem przekonana w 100% do Sopotu, mam zamiar dzis go kupic i wysmarować nim swoje ciałko na "boskie" [img]icons/icon10.gif[/img] w kazdym razie jak mi wyjdzie dam Wam znać [img]icons/icon7.gif[/img]



Wika28 - 2003-06-05 11:24

  khemm...[img]icons/icon7.gif[/img] Faktycznie, Buniu - juz wszystko wiem [img]icons/icon7.gif[/img] Zdaje sie ze i Uleczka wczesniej tez mi odpowiedziala. To wszystko przez tez zar za oknem i przed komputerem [img]icons/icon7.gif[/img]Dzieki Dziewczyny [img]icons/icon7.gif[/img]



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 11:28

  ivka napisał(a):
> oj teraz to jestem przekonana w 100% do Sopotu, mam zamiar dzis go kupic i wysmarować nim swoje ciałko na "boskie" [img]icons/icon10.gif[/img] w kazdym razie jak mi wyjdzie dam Wam znać [img]icons/icon7.gif[/img]

Tylko pamiętaj, ze ostateczny test każdego kasmetyku odbywa się na skórze - zawsze może się zdarzyć, że Tobie nie podpasuje [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



maja101 - 2003-06-05 11:30

  ja używam codziennie rano Sopotu a wieczorem balsamu regeneracyjnego Garniera i nie ma problemu z wysuszeniem.



basia - 2003-06-05 13:43

  Witam Kobitki:-)Czytam jak zachwalacie balsam sopotu i popadam w dylematy...[img]icons/icon9.gif[/img].Stosuje ten kosmetyk juz jakis czas i ciagle ten sam problem;on wszystko farbuje,majteczki,stanicz ek i za zadne skarby nie chce sie sprac.Spiera sie do zoltego kolorku:-(.Drugie zmartwienie to jak posmaruje nozki a raczej stopki i zaloze np.adidasy....to pozniej mam pieknie powycierane dokladnie tak ,jak koncza sie buty,takie mini skarpetki.Nie chce go zdradzac z jakimis innymi "brazowidalam",bo ostatnia zdrade z "Garnierem, z obrotowa koncowka"-hiii,ale mi sie napisalo:-)))--dluuuuugo popamietam.HELP!!!! Pomozcie,prosze. Dzieki wielkie.



BabciaWeatherwax - 2003-06-05 13:51

  mysza napisał(a):
> Witam Kobitki:-)

Witaj Myszko [img]icons/icon12.gif[/img] [img]icons/icon10.gif[/img]

>on wszystko farbuje,majteczki,stanicz ek i za zadne skarby nie chce sie sprac.Spiera sie do zoltego kolorku:-(.Drugie zmartwienie to jak posmaruje nozki a raczej stopki i zaloze np.adidasy....to pozniej mam pieknie powycierane dokladnie tak ,jak koncza sie buty,takie mini skarpetki.

Z moich doświadczeń z samoopalaczami wynika, ze wszystkie powodują taki problem, a w moim przypadku Sopot najmniej. Nie wiem czy istnieje samoopalacz, który w trakcie schodzienia nie barwi niestety ... Moze dziewczyny znają, bo ja niestety nie... Mnie akurat po Sopocie wszystko się dopiera: moze to kwestia proszku i wybielacza przy białych rzeczach (Vizir+Vanish wlany do dozownika proszku)
W kwestii "skarpetek" - ja stosuję Sopot tylko na noc, więc ma czas się dobrze wchłonąć. [img]icons/icon10.gif[/img]

[img]icons/1cmok.gif[/img]



Lee - 2003-06-06 13:59
Balsam brązujący:)
  Hej dziewczyny! [img]icons/icon7.gif[/img] Chcialam sie dowiedziec na czym polega działanie owego balsamu? Czy on nie zaszkodzi skórze jeśli będzie sie go stosowało bez przerwy? A moze to po prostu zwykly balsam ale z właściwościami które powodują brązowienie skóry? Prosze napiszcie wszystko co wiecie o balsamie. aaaa i jeszcze jakiej firmy jest najlepszy? Mozliwe ze moj post wyda sie zabawny, z powodu oczywistych odpowiedzi, jednak ja i tak chcialabym je poznac:) dziekuje buziaki papa
wiola



anastasia - 2003-06-06 15:12

  Taki balsam napewno ci niezaszkodzi i jest bezpieczniejszy niz slońce.Jest to poprostu zwykły balsam z właściwościami brazującymi.Możesz go używać bez przerwy,niepozostawia smug tak jak samoopalacze.Polecam ci balsam brązujacy firmy ZIAJA Sopot cena ok 8 zl.papa



superka - 2003-06-06 17:18

  To jak samoopalacz, tylko delikatniejszy. Na pewno ci nie zaszkodzi. Ziaja jest bardzo dobry. I kosztuje grosze.



Lee - 2003-06-06 17:46

  dzięki bardzo:) skikne jutro po ten balsam;D aha a lednie bedzie wygladalo jak po jego uzyciu jak juz skóra sie zrobi ciemniejsza zastosuje balsam rozswietlajacy z drobinkami zlota? dzxieki jeszcze raz buziak



superka - 2003-06-06 17:56

  Nie próbowałam tak, ale brzmi super.
Koniecznie spróbuj!



superka - 2003-06-06 17:58

  Aha, jeszcze jedno.
Skoro wcześniej nie użwyałaś, to możesz nie wiedzieć, że po pierwszym zastosowaniu efekt może być mało widoczny (to balsam brązujący, a nie samoopalacz), ale już po drugim powinno być ok.
Pa



Agentka - 2003-06-06 18:47

  wczesniej proponuje zrobic peeling i depilacje ofc [img]icons/icon10.gif[/img] coby łatek nie było, choc balsam braz prawie ich nie robi, to jednak ładniej wygląda na gładkiej skórze [img]icons/icon7.gif[/img] balsam rozswietlajacy proponuje nastepnego dnia rano az sie utrwali brazujący ( ten ostatni sie kape długo wchłania i najepiej go sobie walnąc wieczorkiem [img]icons/icon10.gif[/img] )

buzia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl
  • Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org