aaaaBEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)aaaa
anez00 - 2009-09-11 21:17
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
przy pogotowiu ratowniczym na wojska polskiego jest gabinet weterynaryjny. Tam pracuje kilku lekarzy ale broń boże do wąsatego albo w okularach! Rekomenduje Pana Dąbrowskiego to wspaniały lekarz, nie znudzony zawodem. Naprawdę całym sercem chce pomóc a nie wyłudzić pieniądze za fikcyjne leczenie które nic nie daje. Był z nami szczery, robił co mógł a kiedy okazało się że naszemu pieskowi nie można już pomóc, pomógł nam to przejść. Polecam go gorąco, naprawdę. Od wielu dni zbieram się żeby pójść i mu za wszystko podziękować mimo, że to co robił należy do jego obowiązku za który mu płaciliśmy ale tamte wydarzenia są jeszcze zbyt świeże.
Blk - 2009-09-15 18:58
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
moja siostra kiedyś miała fazę i chciała sobie kupić Beaglea;) ale jej przeszło po jakimś czasie..
maalwiinkaa2 - 2009-09-23 13:52
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
hej hej :)
Też mam beagla, mojego cudnego rozrabiake :lol: Figo ma 5 lat ale nadal się zachowuje jak szczeniak xd
jak to beagle, za jedzenie zrobi wszystko :lol:
spuszczacie swoje pieski ze smyczy? Bo mój przeokropnie się nie słucha. Tzn w domu owszem, ale jak wyjdę z nim na dwór to idzie tylko z tym swoim nochalem przy ziemi wszystko i wszystkich ma w tyłku xd
właśnie postanowiłam go trochę potrenować za pomocą gwizka. zobaczymy jakie będą efekty :D
co do chrapania xd mój też straaaaaaaasznie chrapie xd ale ja mam sposób. Trzeba mu tak jakby wyprostować głowe. Tzn żeby głowa i szyja były w linii prostej, wtedy nie chrapie.
Pozdrawiam,
Vinka i Figutek :D
ysmay1 - 2009-09-24 07:55
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 14395627)
spuszczacie swoje pieski ze smyczy?
Mój mąż spuszcza na dworzu i jego sie słucha. ja spuszczam tylko na małym odcinku drogi. Jak go spuszcze na działce i jest niedomknięta brama to można go wołac i wołać. ale po jakimś czasie wraca na magiczne słowo "masz"
winogronek - 2009-09-24 11:19
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Nie pomyślałyście o nauce skupiania psa na sobie?Bez tego nauka na gwizdek nie przyniesie efektu,musicie być bardziej interesujące od otaczającego świata,w tym tkwi sekret przywoływania i ogólne szkolenie psa się na tym opiera.
Co do ucieczek i bieganie z nosem przy ziemi , to jest pies myśliwski i nie oczekujcie od niego karności owczarka niemieckiego, oduczanie od tropienia to tak jakbyście wiewiórce zabraniali wchodzenia na drzewa ;)
Ja bym bardziej skłoniła się do wykorzystania psich umiejętności i najzwyczajniej w świecie zapisała się na jakieś próby polowe,gdzie pies będzie mógł się wyładować.
maalwiinkaa2 - 2009-09-24 11:33
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez ysmay1
(Wiadomość 14407781)
Mój mąż spuszcza na dworzu i jego sie słucha. ja spuszczam tylko na małym odcinku drogi. Jak go spuszcze na działce i jest niedomknięta brama to można go wołac i wołać. ale po jakimś czasie wraca na magiczne słowo "masz"
hehe mój Figut słucha się Taty, bo on jeden jest dla niego stanowczy i to co on powie jest święte <jest śmiesznie bo Tata nie chciał psa, może to przez to że zawsze zachowywał dystans> ja go spuszczam tylko i wyłącznie na terenie który jest ogrodzony i wiem że nigdzie nie ma dziur :lol: bo on pierwsze co robi to chodzi przy płocie i ich szuka xd
Cytat:
Napisane przez winogronek
(Wiadomość 14411308)
Nie pomyślałyście o nauce skupiania psa na sobie?Bez tego nauka na gwizdek nie przyniesie efektu,musicie być bardziej interesujące od otaczającego świata,w tym tkwi sekret przywoływania i ogólne szkolenie psa się na tym opiera.
Co do ucieczek i bieganie z nosem przy ziemi , to jest pies myśliwski i nie oczekujcie od niego karności owczarka niemieckiego, oduczanie od tropienia to tak jakbyście wiewiórce zabraniali wchodzenia na drzewa ;)
Ja bym bardziej skłoniła się do wykorzystania psich umiejętności i najzwyczajniej w świecie zapisała się na jakieś próby polowe,gdzie pies będzie mógł się wyładować.
myślałam o nauce skupiania psa na sobie, robiłam wszystko co sie dało, chodziłam z nim na szkolenia, na agility żeby miał ruch i się w końcu czymś zainteresował i się gdzieś wyładował.
Ja nie oczekuje że tak o nagle mój begale przestanie chodzić z nosem przy ziemi bo wiem ze jest to nierealne. Na próby polowe nie mam gdzie z psem się zapisać, po za tym wiem że i tak Figo się by nimi nie interesował, bo nawet jak się bawi z innymi psami to są 2 minutki i interesuje go coś innego i idzie sobie własną ścieżką. Mój Figut ma adhd więc trudno go skupić na jednym zadaniu.
winogronek - 2009-09-24 11:48
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 14411556)
myślałam o nauce skupiania psa na sobie, robiłam wszystko co sie dało, chodziłam z nim na szkolenia, na agility żeby miał ruch i się w końcu czymś zainteresował i się gdzieś wyładował.
Ja nie oczekuje że tak o nagle mój begale przestanie chodzić z nosem przy ziemi bo wiem ze jest to nierealne. Na próby polowe nie mam gdzie z psem się zapisać, po za tym wiem że i tak Figo się by nimi nie interesował, bo nawet jak się bawi z innymi psami to są 2 minutki i interesuje go coś innego i idzie sobie własną ścieżką. Mój Figut ma adhd więc trudno go skupić na jednym zadaniu.
A pytałaś się w związku kynologicznym? Moja znajoma chodzi z cockerką na takie próby pracy i strasznie sobie chwali i zapewniam cie ona ma nie mniejsze adhd:)
maalwiinkaa2 - 2009-09-24 12:45
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez winogronek
(Wiadomość 14411798)
A pytałaś się w związku kynologicznym? Moja znajoma chodzi z cockerką na takie próby pracy i strasznie sobie chwali i zapewniam cie ona ma nie mniejsze adhd:)
nie byłam, ale jak mówisz że znajoma sobie chwali to chyba sie przejdę.
A to że pies nie ma rodowodu to nic?
winogronek - 2009-09-24 14:33
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 14412822)
nie byłam, ale jak mówisz że znajoma sobie chwali to chyba sie przejdę.
A to że pies nie ma rodowodu to nic?
Wystarczy być chyba tylko członkiem ZK, a on nie musi mieć psa z rodowodem,ba! nie musi mieć nawet psa ;)
maalwiinkaa2 - 2009-09-24 14:48
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez winogronek
(Wiadomość 14415211)
Wystarczy być chyba tylko członkiem ZK, a on nie musi mieć psa z rodowodem,ba! nie musi mieć nawet psa ;)
aAa :) a nie wiesz co trzeba zrobić żeby być członkiem ZK?
właśnie wróciłam z moim bydlątkiem ze sklepu zoologicznego :D zakupiłam mu karmę ze Strusiem :D bo biedak ma alergie pokarmową i cały czas je jagnięcinę z ryżem i już mu a raczej mi bo ja mu daje karmę, śmierdzi xd a ta ze Strusia nie powiem ładnie pachnie :rolleyes: zobaczymy, jak na razie mu posmakowało.
mikakrolikowa - 2009-09-24 14:50
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ja też uwielbiam bagielki jak tylko z Tż bedziemy mieli swoje mieszkanko to sobie takiego kupimy:-)
winogronek - 2009-09-24 14:56
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
O ile pamiętam wystarczy się tylko zapisać i wpłacić składkę 60zł, to wszystko :-) a próbowałaś z karm Acane,tą nowa serie z rybą Pacyfika lub Grassland?
gizella - 2009-10-08 17:23
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ja też mam beagealke Dżagę i to diabeł w psiej skórze...! Bardzo kocham tego potwora ale patrząc na nowiutką obgryzioną szafkę, nową (drugą już) pogryziona kanape a! i łóżko w sypialni i kilka par butów....to mam ochotę ja nieraz zabić! Ale jak te oczęta spojrzą na mnie to nawet obrazić sie na nią nie mogę. Czy chodzicie na spacery beagli? Ja nieraz chodzę i jest super. wiecej info na
www.e-beagle.pl
maalwiinkaa2 - 2009-10-08 18:28
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez winogronek
(Wiadomość 14415718)
O ile pamiętam wystarczy się tylko zapisać i wpłacić składkę 60zł, to wszystko :-) a próbowałaś z karm Acane,tą nowa serie z rybą Pacyfika lub Grassland?
tak, kiedyś jadł karmę z Acany z rybą, ale okazało się że jest tak jakiś mikroskopijny % kuraka :/ strasznie ciężko mu dobrac karmę ;)
moya07 - 2009-10-10 19:11
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Mój tez strasznie się zachowuje na spacerach itd, ale to juz chyba o tym pisalam w tym wątku...;)
Nawet niektóre szkoły nie chcą sie podjąc tresury beagla...
stillo1 - 2009-11-08 05:49
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Może się przydać właścicielom beagli:
Jak sfotografować twojego nowego beagla:
1. Wyjmij rolkę filmu z pudełka, załóż go do aparatu.
2. Wyciągnij rolkę filmu z pyska beagla i wyrzuć go do kosza na śmieci.
3. Wyciągbnij beagla z kosza na śmieci i wyczyść mu pysk z fusów
4. Wybierz właściwe tło dla sfotografowania beagla.
5. Zamontuj aparat na statywie, ustaw ostrość.
6. Znajdź beagla, zabierz mu z puska brudną skarpetkę.
7. Ustaw beagla w wybranym miejscu, ustaw czas naświetlania.
8. Zapomnij o wybranym miejscu, wyciągnij beagla zza kanapy.
9. Wciąż trzymając beagla, zdejmij aparat ze statywu i spróbuj ustawić ostrość.
10. Miękką ściereczką zetrzyj ślad psiego nosa z obiektywu.
11. Wyjmij lampę błyskową z pyska beagla.
12. Wyrzuć z domu kota, zdezynfekuj rany drapane na nosie psa.
13. Podnieś gazety z podłogi, połóż je z powrotem na stoliku.
14. Spróbuj skłonić beagla do spojrzenia w twoją stronę machając
jego zabawką.
15. Znajdź swoje okulary, sprawdź czy szkła nie popękały. Sprawdź czy aparat nie uległ uszkodzeniu.
16. Rzuć się w kierunku okna, żeby złapać psa za obrożę. Okrzyk: "Nie wolno!" może spowolnić nieco beagla i zapobiec tragedii.
17. Zawołaj żonę/narzeczoną/dziewczynę, niech spróbuje opanować bałagan w mieszkaniu.
18. Zrób sobie mocnego drinka.
19. Usiądź wygodnie w fotelu i obiecaj sobie, że nauczysz jutro psa reagować na "siad!" i "zostań!".
20. Zastanów się nad kupieniem starszego, wytresowanego beagla.
kkaarroollaa - 2009-12-26 12:36
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Zazdroszczę ślicznych piesków. Od dłuższego czasu choruje na beagla. Znacie może godnych polecenia hodowców z okolic świętokrzyskiego/ małopolskiego gdzie można niedrogo kupić beagla. Na psiaka z rodowodem mnie nie stać niestety, za ile Wy kupiłyście Wasze beagle?
HDaisy - 2009-12-26 20:52
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
też choruję na Beagle :) niestety jednak rozsądek wziął górę i bałam się, że pies z tak "mocnym charakterem" (mój tata jest niestety typem człowieka , który pobłaża psu na każdym polu) i mama, która ubustwia swój ogródek i nie przeżyłaby przekopania go całego :)
tak więc wybór padł na westa, mimo, że to też terier, jego zapędy myśliwskie (vel. łowieckie) zostały trochę zduszone.:love:
maalwiinkaa2 - 2009-12-30 22:39
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
jak tam wasze beagle znoszą atmosferę przedSylwestrową strzelaninę z fajerwerek? bo mój się bardzo boi i chowa się w przedpokoju i pod łóżko się wciska. Dzisiaj już mu rozpoczęłam dawkowanie Hydroxyzinum na uspokojenie.
kkaarroollaa - 2010-01-12 16:40
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
No i mam już swojego słodzika:D ojjj charakterna jest strasznie. Ma coś około 7tyg i poradzono mi żeby jeszcze nie wychodzić z nią na dwór na to zimnisko i leje sobie beztrosko w domu. A najlepsze to to że upodobała sobie mój pokój bo tam pierwszy raz sikała i teraz za każdym razem jak ma potrzebe to pruje prosto do mnie, więc muszę zamykać :) Kupiłam coś a'la psie pampersy- taka ceratka nieprzemakalna na podłoge, tylko coś nie chce na to sikać, załatwia się obok.
Czy Wasze beagle też tak gryzły podczas zabawy jak były małe? bo to jednak boli jak szczypie tymi swoimi igiełkami. Wiem że to jeszcze maleństwo ale boje się ze już się tak przyzwyczai i jak będzie duża też będzie gryźć niby dla zabawy po rękach.
maalwiinkaa2 - 2010-01-12 17:47
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez kkaarroollaa
(Wiadomość 16418904)
No i mam już swojego słodzika:D ojjj charakterna jest strasznie. Ma coś około 7tyg i poradzono mi żeby jeszcze nie wychodzić z nią na dwór na to zimnisko i leje sobie beztrosko w domu. A najlepsze to to że upodobała sobie mój pokój bo tam pierwszy raz sikała i teraz za każdym razem jak ma potrzebe to pruje prosto do mnie, więc muszę zamykać :) Kupiłam coś a'la psie pampersy- taka ceratka nieprzemakalna na podłoge, tylko coś nie chce na to sikać, załatwia się obok.
Czy Wasze beagle też tak gryzły podczas zabawy jak były małe? bo to jednak boli jak szczypie tymi swoimi igiełkami. Wiem że to jeszcze maleństwo ale boje się ze już się tak przyzwyczai i jak będzie duża też będzie gryźć niby dla zabawy po rękach.
jeżeli nie ma jeszcze wszystkich szczepień <a jeżeli ma 7tyg to nie ma, w ogóle jeszcze powinna być przy matce> to nie może wychodzić na dwór. Nie rozumiem czemu jej zamykasz pokój. Lepiej żeby się załatwiała w jedno miejsce niż po całym domu. Mój Figut też się załatwiał u mnie tak mu się podobało i tam kładłam gazety na które się załatwiał.
Każdy szczeniak gryzie podczas zabawy bo nie ma wyczucia jeszcze. Jak gryzie to go odtrącaj i mów 'nie' w końcu zrozumie że tak nie można i przestanie. I najważniejsze zacznij już ją szkolić z podstaw kultury i higieny przede wszystkim :)
kkaarroollaa - 2010-01-13 08:34
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Czemu jej zamykam? To normalne przecież że nie chce żeby się załatwiała na moje nowe panele, bo dywan na szczęście zwinęłam. To że jest przekochana nie znaczy że będzie lać gdzie jej się podoba. Pokój ma zamknięty i znalazła sobie nowe miejsce. Rozłożone ma tam psie pampersy i póki co na to uczymy ją sikać. Jak już z pare razy jej się "uda" to sobie zapamięta że na to ma sikać. Bo do mojego pokoju bardzo szybko się przyzwyczaiła :) Teraz żałuje że od razu nie dałam jej budki do przedpokoju bo wtedy pewnie tam by sikała. No ale była taka malutka i przestraszona jazda samochodem, że mi jej zwyczajnie szkoda się zrobiło.
Drugie szczepienie ma w dzień babci i po tym okresie też taki sam okres kwarantanny?
Muszę jeszcze iść znią do weterynarza, bo od paru dni ma biegunkę. Myślałam na początku że to ze stresu nowe otoczenie, brak innych psiaków z którymi się bawiła. No ale teraz szaleje na całego bawi się i na zestresowaną nie wygląda. Dostałam od niego jakieś tabletki, kazał jeszcze jej dać smektę. Jak to dostawała to było wszystko ok, no ale jak jej przeszło to już jej nie dawałam nic i znowu ma biegunkę. Czy to normalne że małe psy tak mają?
maalwiinkaa2 - 2010-01-13 10:42
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez kkaarroollaa
(Wiadomość 16430541)
Czemu jej zamykam? To normalne przecież że nie chce żeby się załatwiała na moje nowe panele, bo dywan na szczęście zwinęłam. To że jest przekochana nie znaczy że będzie lać gdzie jej się podoba. Pokój ma zamknięty i znalazła sobie nowe miejsce. Rozłożone ma tam psie pampersy i póki co na to uczymy ją sikać. Jak już z pare razy jej się "uda" to sobie zapamięta że na to ma sikać. Bo do mojego pokoju bardzo szybko się przyzwyczaiła :) Teraz żałuje że od razu nie dałam jej budki do przedpokoju bo wtedy pewnie tam by sikała. No ale była taka malutka i przestraszona jazda samochodem, że mi jej zwyczajnie szkoda się zrobiło.
Drugie szczepienie ma w dzień babci i po tym okresie też taki sam okres kwarantanny?
Muszę jeszcze iść znią do weterynarza, bo od paru dni ma biegunkę. Myślałam na początku że to ze stresu nowe otoczenie, brak innych psiaków z którymi się bawiła. No ale teraz szaleje na całego bawi się i na zestresowaną nie wygląda. Dostałam od niego jakieś tabletki, kazał jeszcze jej dać smektę. Jak to dostawała to było wszystko ok, no ale jak jej przeszło to już jej nie dawałam nic i znowu ma biegunkę. Czy to normalne że małe psy tak mają?
co do biegunki to musisz uważać na karmę. Jaką była karmiona u hodowcy od którego ją wzięłaś a jaką je teraz u Ciebie. Jeżeli chcesz zmieniać karmę to trzeba stopniowo mieszać.
A dajesz jej mleko? albo twarożek? bo niektóre pieski właśnie po białku też dostają biegunki.
Co do kwarantanny po szczepieniach. Mój zaczął wychodzić na dwór jak miał już wszystkie ochronne szczepienia. U mnie był od 6grudnia a jego pierwszy spacerek naokoło bloku był w pierwszy dzień świąt :)
i musisz pamiętać że jak już z nią bedziesz wychodzić, a będzie jeszcze śnieg to po spacerkach radzę umyć dobrze jej poduszeczki łapek, bo od soli mogą jej pękać, a wiadomo że u szczeniaczków są te poduszki jeszcze bardzo delikatne.
kkaarroollaa - 2010-01-14 08:47
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Mleka ani produktów mlekopodobnych nie dostaje, uczulił mnie na to hodowca. Dostałam woreczek karmy takiej jaką była karmiona, zakupiłam też taką samą- bosh junior. No ale po niej właśnie ma biegunkę. Jadła też podobno ryż z kurczakiem, więc odstawiłam karmę i daje jej sam ryż tak dietetycznie. Dziś jadła sam ryż, wczoraj też i na razie jest wporządku.
Znajomy przyniósł mi też na próbę karme nie powodującą alergii dla szczeniąt, którą dostał od weterynarza, stopniowo będę jej do ryżu dodawać i zobaczymy czy polubi:) i co się bedzię działo.
Dzięki za wszystki rady:*
ysmay1 - 2010-01-14 20:35
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez kkaarroollaa
(Wiadomość 16452383)
Znajomy przyniósł mi też na próbę karme nie powodującą alergii dla szczeniąt, którą dostał od weterynarza, stopniowo będę jej do ryżu dodawać i zobaczymy czy polubi:) i co się bedzię działo.
:*
broń boże nie mieszaj karmy gotowanej z sucha karmą. Jedno i drugie ma innny czas trawienia. Lepiej przegłodź psa jeden dzień. Możesz (nie wiem czy jeszcze dostępne) zasiać w doniczce trawę, piesy jąlubia jeszśc i w ten sposób czyszczą sobie żołądek.
kkaarroollaa - 2010-01-15 08:54
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Coś w tym jest ze psy lubią trawę. Mój poprzedni żarł ją nałogowo jak tylko wyszedł na dwór :D Teraz jest mała to bała bym się jej dawać trawe, jak podrośnie to pewnie sama zacznie ją jeść na dworze.
Póki co szaleje po domu, ostatnio jej ulubione zajęcie to atakowanie bombek na choince. Widać że pobiegała by sobie po dworze, ale póki co to jeszcze nie może.
maalwiinkaa2 - 2010-01-15 09:02
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez kkaarroollaa
(Wiadomość 16473598)
Coś w tym jest ze psy lubią trawę. Mój poprzedni żarł ją nałogowo jak tylko wyszedł na dwór :D Teraz jest mała to bała bym się jej dawać trawe, jak podrośnie to pewnie sama zacznie ją jeść na dworze.
Póki co szaleje po domu, ostatnio jej ulubione zajęcie to atakowanie bombek na choince. Widać że pobiegała by sobie po dworze, ale póki co to jeszcze nie może.
hehe, pamiętam jak mój był taki malutki :D taaaki słodziak, pamiętam że pierwszego dnia jak go przywieźliśmy i wyjeliśmy go w kartonu i szedł z przedpokoju do mojego pokoju (coś około 3m) to z 5 razy zasypiał i się budził :lol: mój wujek stwierdził że go powinniśmy nazwać Maślak :D
a może pokażemy swoje pieski, co Wy na to?
Sweet Olcia - 2010-01-15 14:04
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Hej, ja także mam beagle tricolor suczkę :) nazywa się Luna i jest największym pieszczochem jakiego znam. Oczywiście jak kazdy beagle kocha jeść, spać, chrapie jak stary chłop i do tego uwielbia gryźć butelki. Ma ponad 4 latka i jest najsłodsza na świecie. Uwielbia spacery ale niestety tylko na smyczy bo kocha tropić - pies myśliwski. Na szczęście połowa mojej rodzinki to myśliwi więc ma gdzie sie wykazać :) Kocham ją najbardziej na świecie. :) Zdjęcia pokaże później bo mam tylko na pc u rodziców niestety ;/ Pozdrawiam i na pocieszenie jej zdjęcia jak miała może z pół roku ;)
http://www.pupile.com/Psy/lunka1 Moj skarb ;D
kkaarroollaa - 2010-01-27 23:03
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Moje maleństwo miało ok 7tyg jak je przywiosłam, rośnie jak na drożdżach, je już normalnie bez żadnych problemów- "polowanie na jedzenie" to główny cel jej dnia. Wyjaśniło się dlaczego miała biegunkę. Poprzedni weterynarz dał jej za silną szczepionkę- jak dla dorosłego psa i taki mały organizm nie mógł sobie poradzić z taką ilością przeciwciał i stąd ta biegunka. Ehhh co za konował dał jej taką szczepionkę. Całe szczęście że w mojej okolicy jest dobry weterynarz i mogę mu zaufać, doradził karmę i strasznie był zdziwiony że była szczepiona taką a nie inna szczpionką. Po pierwsze jest bardzo droga i dla dorosłych psów.
Lunka śliczna!ma takie kochane spojrzenie niewiniątka
Postaram się dołączyć zdjęcia- póki co ma tylko takie na których śpi- bo inaczej jest za bardzo ruchliwa żeby cyknąc fotkę;)
HDaisy - 2010-01-28 20:23
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
kiedy pies sika w swoje "ulubione i upatrzone miejsca" najlepiej jest tam umyć podłogę woda + ocet (oczywiście nie za dużo) to lepsze niż używanie silnych detergentów.
A jak nie są jeszcze takie preparaty, którymi można popsikać pieluchę, szmatkę i dzięki temu pachną zachęcająco dla psa żeby tam nasiusiał :D
Metoda I przetestowana - działa
Metoda II w moim mieście w takiej dziurze nie było w zoologu :>
Porady z hodowli rodowodowych szetlandów :) żeby nie było, że wyciągnięte z rękawa :)
kkaarroollaa - 2010-01-30 12:51
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ehh dywanu nie umyję wodą z octem niestety, ale mój uparciuch zrobił duże postępy w sikaniu na specjalną matę dla psów (że niby czymś nasączona i ma go to zachęcać- akurat ;) ), teraz po piciu i za każdym razem jak wstanie to go tam sadzam bo wiem że będzie sikanie, na początku ucieka żeby siknąć gdziekolwiek tylko nie na mate:) Ale w końcu się poddaje bo wie że nie ma innego wyjścia i grzecznie sika. Potem nagradzam ją ulubiona karmą i czasem sama z siebie się tam wysika. Zdarzy jej się jeszcze siknąć na dywan, ale stary jest to mi nie zależy.
Już się nie mogę doczkać aż sie cieplej zrobi to zacznę wtreszcie z tą demonicą na dwor wychodzić :)
snowhitee - 2010-02-20 20:58
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
2 załącznik(i/ów)
Ja też mam beagla :D a dokładniej śliczną sunię o imieniu Mona ;) ma 9 miesięcy. Jest strasznie uparta, pcha się dosłownie wszędzie, straszny głodomór, pieszczoch i mała wredota :-) Ale ją kocham najmocniej :-) Może jest tu jakiś beagl z Warszawy? :rolleyes:
maalwiinkaa2 - 2010-02-20 21:29
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
2 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez snowhitee
(Wiadomość 17331811)
Ja też mam beagla :D a dokładniej śliczną sunię o imieniu Mona ;) ma 9 miesięcy. Jest strasznie uparta, pcha się dosłownie wszędzie, straszny głodomór, pieszczoch i mała wredota :-) Ale ją kocham najmocniej :-) Może jest tu jakiś beagl z Warszawy? :rolleyes:
jaka mała ślicznotka! cudeńko!
ja zaraz pozmniejszam zdjęcia Figutka i tez wstawię :)
1. Figo jak miał 2 latka
2. 5letni śpioch :D z moją 18stkową pszczółką xd
moya07 - 2010-02-20 22:00
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ale słodkie ;))
Mój ostatnio zostal utuczony przez babcie i sie zrobiła wielka kulka z niego..:)
maalwiinkaa2 - 2010-02-21 08:55
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez moya07
(Wiadomość 17333691)
Ale słodkie ;))
Mój ostatnio zostal utuczony przez babcie i sie zrobiła wielka kulka z niego..:)
ojj, to ciężka droga przed Tobą. Jak mój został wykastrowany to przytył bardzo i jakieś hmm 2.5 roku mi zajęło odchudzenie go :rolleyes:
moya07 - 2010-02-21 12:10
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
U mnie się nie da. Babcia uwaza, ze ciągle chodzi glodny, bo skoro sie kreci to znaczy, ze mu sie chce jesc..;/ nic nie daje tłumaczenie itd, chcemy go odchudzic, ale uwaza, że go glodizmy i karmi go za nas.
Brat z nim czesto tez wychodzi na bieganie, wiec tez jakims kanapowcem totalnym to nie jest..:)
paulusia17 - 2010-02-22 09:43
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
3 załącznik(i/ów)
Ja za to bym chciała żeby mój Fado przybrał na wadze, ma już prawie rok i 3 miesiące a waży 11,5 kg. Te ze 2 kg by mi się chociaż przydała, ale straszny niejadek z niego i okropnie wybredny jest.
Dodaje fotki mojego skarba:love::love::love:
maalwiinkaa2 - 2010-02-22 15:38
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez moya07
(Wiadomość 17341561)
U mnie się nie da. Babcia uwaza, ze ciągle chodzi glodny, bo skoro sie kreci to znaczy, ze mu sie chce jesc..;/ nic nie daje tłumaczenie itd, chcemy go odchudzic, ale uwaza, że go glodizmy i karmi go za nas.
Brat z nim czesto tez wychodzi na bieganie, wiec tez jakims kanapowcem totalnym to nie jest..:)
tylko uważajcie, bo później może mieć chore stawy. Ja bym jednak Babci powiedziała że kategorycznie zabraniacie dokarmiania psa. To się może źle skończyć dla niego.
Cytat:
Napisane przez paulusia17
(Wiadomość 17360506)
Ja za to bym chciała żeby mój Fado przybrał na wadze, ma już prawie rok i 3 miesiące a waży 11,5 kg. Te ze 2 kg by mi się chociaż przydała, ale straszny niejadek z niego i okropnie wybredny jest.
Dodaje fotki mojego skarba:love::love::love:
faaaajny! ale nie wygląda na taką kruszynkę :rolleyes: mój ma ponad 5 lat, waży na zmianę 23 albo 20kg ;) tylko że to jest taki większy beagle xd
ysmay1 - 2010-02-25 07:38
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
3 załącznik(i/ów)
Maks ma 2 lata waga 13 kg. Też wybrzydza z jedzeniem.
paulusia17 - 2010-03-01 07:27
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez ysmay1
(Wiadomość 17436017)
Maks ma 2 lata waga 13 kg. Też wybrzydza z jedzeniem.
O widzę, że prawie taki kruszynek jak mój. Przynajmniej nie jesteśmy sami :-)
Sareczka1987 - 2010-03-05 17:34
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
oprócz tego co
moya07 napisała mój uwielbia bawić się plastikowymi butelkami...
moya07 - 2010-03-05 21:35
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
on tez- zapomnialam napisac. ;)
snowhitee - 2010-03-08 21:58
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
hehhehe jak bym widziała moją Monkę :D wszelkie butelki plastikowe, chusteczki, kartki papieru i rolki po papierze toaletowym to dla niej prawdziwy rarytas, a najlepiej jakieś zużyte chusteczki to już w ogóle raj ;)
paulusia17 - 2010-03-15 08:09
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Witam, czy ktoś z Was może słyszał o tym, że szykuje się zlot beagle. To już 4 taki zlot. Ja jeszcze nie byłam ale w tym roku jadę ;) Jeśli ktoś jest zainteresowany można poczytać tutaj :
http://e-beagle.pl/ forum/viewtopic.php?t= 8127&postdays=0&postorder =asc&start=0
NiUnIa140588 - 2010-03-18 18:16
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
2 załącznik(i/ów)
Witam, ja również jestem szcześliwą posiadaczką beagle:-):-)
A więc mój nazywa sie Shaggy, ma 1.5 roku. Ogólnie urwis jak ta lala, uwielbia samotne wycieczki po osiedlu:mad: mógłby jeść co 5 minut. Każdego człowieka czy go zna czy też nie uwaza za najlepszego przyjaciela:-):-)
Uwielbia towazystwo i bycie w centrum uwagi.
Mamy tez innego psa i gdy tamten był mały Shhaggy zastępował mu matke. opiekował się nim łapał go zębami i przenosił z miejsca na miejsce. Nie skrzywdził by nawet muchy.
Ogólnie jest naszym kochanym pupilkiem:-):-)
A tak wygląda:
NiUnIa140588 - 2010-03-18 18:22
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
A co do zlotów beagle to mają miejsce w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w Sobieszewie.:-)
Jeszcze nie byłam z moim pieskiem ale podobno widok jest nieziemski jak tak wszystkie razem biegają:D
snowhitee - 2010-03-18 19:49
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez NiUnIa140588
(Wiadomość 17979274)
Witam, ja również jestem szcześliwą posiadaczką beagle:-):-)
A więc mój nazywa sie Shaggy, ma 1.5 roku. Ogólnie urwis jak ta lala, uwielbia samotne wycieczki po osiedlu:mad: mógłby jeść co 5 minut. Każdego człowieka czy go zna czy też nie uwaza za najlepszego przyjaciela:-):-)
Uwielbia towazystwo i bycie w centrum uwagi.
Mamy tez innego psa i gdy tamten był mały Shhaggy zastępował mu matke. opiekował się nim łapał go zębami i przenosił z miejsca na miejsce. Nie skrzywdził by nawet muchy.
Ogólnie jest naszym kochanym pupilkiem:-):-)
A tak wygląda:
No piękny jest :-) Ja nie wiem ale od kiedy mam beagla po prostu zakochałam się w tych psach, jak widzę gdzieś jakiegoś na ulicy to normalnie przystaję i cieszę się jak głupi do sera :D:-) Te psy mają to COŚ w sobie :-) A moja Mona właśnie zasypia ze mną na kanapie swojej (czyt. mojej ;)) ulubionej.
A że tak spytam Ciebie i oczywiście innych posiadaczy beagli, jaki macie stosunek do puszczania "luzem" swoich psiaków? Wszyscy dobrze wiemy o skłonnościach do chadzania swoimi ścieżkami tych małych łaciatek ;) Ja osobiście czasem puszczam Monę, ze smyczy gdy jesteśmy w jakimś parku/lesie, z dala od ulicy ale nie ukrywam, że zawsze mam wtedy przed tym wielkiego stracha.. Tzn ona oczywiście reaguję na wszelkie moje zawołania, ale wiadomo co tam kiedyś wyczuję..? Beagl to beagl :)
moya07 - 2010-03-18 20:52
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Mój niestety nie reaguje na wołanie, chociaz czasem jak ejstemw parku, to go puszcze, polata sobie z godizne, ale tez i czasme tak ma, ze nie zauwazy iz ide dalej- oczywiscie zajety jakims tropem i potem jak sie zorientuje to biega i mnie szuka- wolanie oczywiscie na nic...
snowhitee - 2010-03-18 21:01
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Moja ma 9 miesięcy i reaguję na szczęście :) Ale to nie zmienia faktu, że każde jej spuszczenie ze smyczy jest stresujące :-)
maalwiinkaa2 - 2010-03-18 21:14
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez snowhitee
(Wiadomość 17981871)
A że tak spytam Ciebie i oczywiście innych posiadaczy beagli, jaki macie stosunek do puszczania "luzem" swoich psiaków? Wszyscy dobrze wiemy o skłonnościach do chadzania swoimi ścieżkami tych małych łaciatek ;) Ja osobiście czasem puszczam Monę, ze smyczy gdy jesteśmy w jakimś parku/lesie, z dala od ulicy ale nie ukrywam, że zawsze mam wtedy przed tym wielkiego stracha.. Tzn ona oczywiście reaguję na wszelkie moje zawołania, ale wiadomo co tam kiedyś wyczuję..? Beagl to beagl :)
nie polecam spuszczania psa, a szczególnie myśliwskiego w lesie. Ja z moim jeżdżę 2 razy do roku do lasu (w sumie to rodzice zabierają go do leśniczówki) i łapie każdy trop i jakby pobiegł za zwierzyną mogłoby się to dla niego nieciekawie skończyć, kiedyś na spacerze z Tatą w lesie natknęli się na borsuka czy coś w tym stylu, a one niebezpieczne są. Poza tym myśliwy/leśniczy ma prawo odstrzelić psa biegającego luzem po lesie, niestety :(
Ja mojego Figa spuszczam jedynie na terenie ogrodzonym. Jak idę z nim do parku to zabieram linkę 10m. Nie spuszczam go ze względu na jego bezpieczeństwo. Po prostu on nie reaguje na wołanie, kompletnie. Nawet behawiorysty się nie słuchał :lol: więc wolę go mieć na smyczy i puścić na działce np. :)
A ja mam takie pytanie, czym karmicie swoje Beaglaki?
NiUnIa140588 - 2010-03-18 21:38
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
A że tak spytam Ciebie i oczywiście innych posiadaczy beagli, jaki macie stosunek do puszczania "luzem" swoich psiaków? Wszyscy dobrze wiemy o skłonnościach do chadzania swoimi ścieżkami tych małych łaciatek ;)
Mój biega luzem tylko w miejscach gdzie wiem, że jest bezpieczny, czyli : własne podwórko:-) i takie miejsce gdzie jezdzimy z nim zeby sie wybiegał. jest tam sporo drzew, krzaków, nie kręcą się tam ludzie, jest małe jeziorko wiec psiak czuje sie tak jak w niebie. Zdarzą się też jakieś zwierzątka tj. zające, jakaś sarenka ( czyli dodatkowa radocha:-))
I jak wybierze się sam na "wycieczke" to też bez smyczy;);)
snowhitee - 2010-03-18 22:33
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 17984452)
nie polecam spuszczania psa, a szczególnie myśliwskiego w lesie. Ja z moim jeżdżę 2 razy do roku do lasu (w sumie to rodzice zabierają go do leśniczówki) i łapie każdy trop i jakby pobiegł za zwierzyną mogłoby się to dla niego nieciekawie skończyć, kiedyś na spacerze z Tatą w lesie natknęli się na borsuka czy coś w tym stylu, a one niebezpieczne są. Poza tym myśliwy/leśniczy ma prawo odstrzelić psa biegającego luzem po lesie, niestety :(
Ja mojego Figa spuszczam jedynie na terenie ogrodzonym. Jak idę z nim do parku to zabieram linkę 10m. Nie spuszczam go ze względu na jego bezpieczeństwo. Po prostu on nie reaguje na wołanie, kompletnie. Nawet behawiorysty się nie słuchał :lol: więc wolę go mieć na smyczy i puścić na działce np. :)
A ja mam takie pytanie, czym karmicie swoje Beaglaki?
No ja miałam na myśli raczej takie małe osiedlowe lasko-parko-skwerki ;) Oczywiście żeby nie było to zaraz przy ulicy. Ostatnio, np na spacerze na polach spotkaliśmy innego beagelka no i nie było możliwości żeby sobie nie pobiegały :-) Ale były bardzo posłuszne, trzymały się na tyle blisko aby mieć nas na "oku" no i radość z widoku dwóch lub więcej biegających beagli jest niesłychana ;)
A co do karmienia, to ta moja stała się ostatnio strasznie wybredna także raczej gotowane. A Wy?
NiUnIa140588 - 2010-03-18 22:45
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
My często gotujemy naszemu ryż z kurczaczkiem i marchewką. ;)
ysmay1 - 2010-03-19 08:38
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
na osiedlu jak mąz idzie ze mną to go spuszczamy jak ide sama to nie bo mnie sie nie słucha.
Do lasu - linka 15 metrowa.
Na działce biega luzem, choć czasem robi sobie wycieczki na wieś po kurkę
maalwiinkaa2 - 2010-03-19 15:14
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
no właśnie mój ma uczulenie na dróg i teraz je Acane z jagnięciną light.
Ale coś ostatnio właśnie kręci nosem i chciałam mu zmienic :confused:
snowhitee - 2010-03-19 16:49
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 17998086)
no właśnie mój ma uczulenie na dróg i teraz je Acane z jagnięciną light.
Ale coś ostatnio właśnie kręci nosem i chciałam mu zmienic :confused:
Acana bardzo dobra jest i wartościowa i co najważniejsze nie należy do tych najdroższych. Przynajmniej moim zdaniem ceny przykładowo royala czy eukanuby są trochę przesadzone.. A ja i tak wolę jednak mojej gotować, przynajmniej wiem co je i że jest to dobre. A jak nie mam czasu to podaję właśnie acane lub purinę ;)
_cherry_ - 2010-03-20 12:23
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez ysmay1
(Wiadomość 17988843)
na osiedlu jak mąz idzie ze mną to go spuszczamy jak ide sama to nie bo mnie sie nie słucha.
Do lasu - linka 15 metrowa.
Na działce biega luzem, choć czasem robi sobie wycieczki na wieś po kurkę
Gdzie kupiłaś tą linke 15-metrowa i za ile?
Jak idę z moja sunią gdzieś niedaleko ulicy albo chodnikiem to smyczy obowiązkowo. Koło bloku, z dala od ulicy za to biega luzem, jak odbiegnie za daleko to mam na nią sposób- wołam żeby na mnie spojrzała i uciekam w druga stronę i chowam- w 3 sec jest wtedy przy mnie, dostaje za to nagrodę i potem zawsze ogląda się jak idzie pierwsza czy ja jestem :) dziś nawet dwa razy przyszła jak ją wołałam
ysmay1 - 2010-03-22 07:13
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
linka 15 metrowa zakupiona na allegro.
paulusia17 - 2010-03-22 07:25
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez NiUnIa140588
(Wiadomość 17979412)
A co do zlotów beagle to mają miejsce w każdą pierwszą niedzielę miesiąca w Sobieszewie.:-)
Jeszcze nie byłam z moim pieskiem ale podobno widok jest nieziemski jak tak wszystkie razem biegają:D
Nie chodzi mi o beaglówki, bo takie wiadomo że się dobywają, chodzi mi o ogólnopolski zlot beagle. Jak na razie były 3. W tym roku odbędzie sie czwarty.
imy - 2010-03-22 07:36
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Gdzie on się odbędzie :>?
paulusia17 - 2010-03-22 19:24
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Jeszcze dokładnego miejsca nie ma. Na razie są propozycje wszystko można przeczytać
tutaj
snowhitee - 2010-03-28 17:34
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
3 załącznik(i/ów)
Przy okazji kolejnego pięknego wiosennego dnia dodaję kilka fotek Mony :-) Wszystko co mój beagl lubi najbardziej: obgryzanie patyka, bieganie za piłką, chętnie by też się wykąpała w stawie :D
ewa2207 - 2010-03-29 16:07
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Witam, śliczne te Wasze psiaki. Ja też jestem właścicielką beagle. Ma 1,5 roku i wabi sie Sonia.
ewa2207 - 2010-03-29 16:08
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Fotki z czasów " dzieciństwa " Soni. Muszę jej zrobić jaką małą sesję zdjęciową bardziej aktualną:-)
ewa2207 - 2010-03-29 16:26
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
A to moje ulubione:cojest:
snowhitee - 2010-03-29 19:24
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez ewa2207
(Wiadomość 18216748)
A to moje ulubione:cojest:
Śliczna jest :D Ja też do niedawna miałam same fotki Mony z dzieciństwa, ale postanowiłam wziąć się w garść i porobiłam jej masę nowych zdjęć ;)
Vena666 - 2010-03-29 19:25
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ja też mam 2 beagle - psa i suczkę. Suczka tricolor, pies bicolor :)
maalwiinkaa2 - 2010-03-29 19:48
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
śliczne te wasze beagle :) mój dzisiaj zauważył nowe lustro powieszone na szafie i się nieśmiało w nim przeglądał :lol:
muszę iść w tym tygodniu z nim do odrobaczenia, a później go wykąpię bo już z deczka brudny jest :rolleyes:
ewa2207 - 2010-03-29 19:51
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ja też muszę moją Sonie wykąpać, ale z tym czekam aż TŻ wróci bo jest TROCHE niesforna i jedna osoba musi ją trzymać, druga myje:-)
Vena666 - 2010-03-29 19:55
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ja swoje nauczyłam komendy kąpiel - i same wchodzą do brodzika żeby się kąpać, ale fak jest taki że łapówka musi być duża i smaczna :P
ewa2207 - 2010-03-29 20:05
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
He he, moja niestety jak tylko usłyszy, że wołamy ją do kuchni, to natychmiast się kładzie i ani drgnie. Latem jest lepiej, bo kąpiemy ją na dworze - wsadzamy ją do takiej starej wanny i polewamy wężem ogrodowym.
Sonia się słucha tylko wtedy, gdy widzi, że dostanie zaraz jakieś jedzonko:-)
snowhitee - 2010-03-29 20:37
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
A Mona jest taka raczej neutralna jeżeli chodzi o kąpiel. Tzn sama nie wejdzie ale też nie wyrywa się jak już jest w środku ;) Ale oczywiście nagroda musi być :D
ewa2207 - 2010-03-29 20:48
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Ta rasa chyba ma to do siebie, że nagroda musi być:-) takie małe żarłoki. Moja Sonia jest szczenna to teraz dopiero ma APETYT. Nic tylko by jadła.Mam nadzieje że jej to minie.
maalwiinkaa2 - 2010-03-29 20:58
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez ewa2207
(Wiadomość 18222853)
Ja też muszę moją Sonie wykąpać, ale z tym czekam aż TŻ wróci bo jest TROCHE niesforna i jedna osoba musi ją trzymać, druga myje:-)
hehe ja zawsze mojego sama kąpię ale Brat mi go musi wsadzić do wanny bo ja go nie podniosę. Jak go już poleję wodą to stoi jak taki mały cielaczek i tylko kuka na mnie czy długo jeszcze.
A potem jak go wytrę to lata oszalały po domu i wyciera się o wszystko :lol:
ewa2207 - 2010-03-29 21:03
Dot.: BEAGLE - klub właścicieli i miłośników :)
Cytat:
Napisane przez maalwiinkaa2
(Wiadomość 18225132)
A potem jak go wytrę to lata oszalały po domu i wyciera się o wszystko :lol:
:hahaha: Sonia tak samo. Dlatego zamykami drzwi do wszystkich pomieszczeń żeby się nie tarzała po dywanach i fotelach tylko po swoim posłaniu :-)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
2 z
3 • Wyszukano 379 wypowiedzi •
1,
2,
3