aaaaDrobne ciałem, wielkie duchemaaaa
virka - 2008-03-31 14:01
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7076719)
Tudej aj hew drajw egzam end aj em stresful, aj noł den fol dys egzam, bat aj em very nerwus :) Aj dont noł łaj. Giw mi Virko kik in maj batom :)
Łiw pleżer ;) :atyaty: :bacik: :hahaha:
And dont bi nerwes, łil bi gud :kciuki:
Tejk a dip briw, and rilax :D
:cmok:
Ło mamma mia, jak sie to ciężko pisze i jeszcze gorzej czyta ;) :rotfl:
byliczka - 2008-03-31 14:14
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
:lol: fenkju maj darling and kip tambs :lol:
Tak na poważnie to cały czas robie testy i mam nadzieję że je zdam :cry: o placu nie marzę bo pewnie i tak obleję :/ No ale już nie zanudzam Was. Idę coś się napić (herbatkę ofc :)) No i będę jechać na tą 17.45 :cry: matko ale sie bojejeeee!!
Viruś Ty się tam w rejony koszykarskiej nie zapuszczaj bo a nóż widelec wyjadę na to cholerne miasto :lol:
virka - 2008-03-31 14:29
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7077479)
:lol: fenkju maj darling and kip tambs :lol:
Tak na poważnie to cały czas robie testy i mam nadzieję że je zdam :cry: o placu nie marzę bo pewnie i tak obleję :/ No ale już nie zanudzam Was. Idę coś się napić (herbatkę ofc :)) No i będę jechać na tą 17.45 :cry: matko ale sie bojejeeee!!
Viruś Ty się tam w rejony koszykarskiej nie zapuszczaj bo a nóż widelec wyjadę na to cholerne miasto :lol:
:kciuki: of kors :D
Nie zanudzasz, wiadomo, że się boisz, każdy by miał stresa...:cmok:
Ale będzie dobrze, musi być :D
A na koszykarską się od wypadku nie wybiorę ;) :lol:
I dzięki za komentarz :cmok:
Kachaaa - 2008-03-31 15:08
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7077479)
:lol: fenkju maj darling and kip tambs :lol:
Tak na poważnie to cały czas robie testy i mam nadzieję że je zdam :cry: o placu nie marzę bo pewnie i tak obleję :/ No ale już nie zanudzam Was. Idę coś się napić (herbatkę ofc :)) No i będę jechać na tą 17.45 :cry: matko ale sie bojejeeee!!
Viruś Ty się tam w rejony koszykarskiej nie zapuszczaj bo a nóż widelec wyjadę na to cholerne miasto :lol:
ojjj wiem co ten big sres znaczy :(
3mam kcuki :)
ja mam poprawke o 7,40 15kwietnia;/
nati360 - 2008-03-31 16:58
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
a ja wróciłam koło 16... i nie wiem juz sama, to chyba nie dla mnie ta praca (to taka duza pasmanteria) kurde, bo tak dziwnie sie tam czułam i myslę, że jednka nic z tego... kazali przemysleć i jak nie chce to mam jutro nie przychodzić a jak chce walczyc to mam przyjść... załamka jednym słowem, bon wszedzie wiszą dalej kartki (odzieżowe stoiska) to ja nie wiem po co oni wogóle wywieszaja te kartki jak i tak nikogo nie zatrudniają :mad:
virka - 2008-03-31 22:30
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Nati, jeśli potrzebujesz czegoś szybko i chcesz zarobić, to nie ma co wybrzydzać ;), przecież to nie jest praca na stałe :)
I do tego się nie narobisz, bo na pewno klientów mniej niż każdym odzieżowym w galerii :ehem:
I tak wyjeżdżasz za nie długo, więc co Ci zależy.
Ciekawe czemu
byliczka nie pisze jak jej poszło...:>
Pewnie się upiła z radości :D :pijemy: (mam nadzieję, że nie z rozpaczy :))
nati360 - 2008-04-01 08:42
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Właśnie tu sie myslisz
viruś... bo klienci są non stop, a stosiko baaaaardzo duże, poza tym ja sie tam źle czuję, a gość na 1 miesiąc i tak nie chciał mi dac umowy, więc jaką miałabym gwarancje, że by mi wypłacił kasę? poza tym czułam, że po tym próbnym tygodniu nic z tego nie będzie a tylko kasę bym traciła...
a
byli poszło dobrez:D tyle napisze niech sama sie pochwali:)
virka - 2008-04-01 10:00
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7083709)
Właśnie tu sie myslisz viruś... bo klienci są non stop, a stosiko baaaaardzo duże, poza tym ja sie tam źle czuję, a gość na 1 miesiąc i tak nie chciał mi dac umowy, więc jaką miałabym gwarancje, że by mi wypłacił kasę? poza tym czułam, że po tym próbnym tygodniu nic z tego nie będzie a tylko kasę bym traciła...
No co do ruchu, to nie wiem, może i jest, oczywiście do niczego nie namawiam, Twoja sprawa, ja po prostu osobiście mam inne podejście do pracy i oczywiście nie musimy się z tym zgadzać ;)
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7083709)
a byli poszło dobrez:D tyle napisze niech sama sie pochwali:)
Czyli zdała :>?? :jupi:
BYLI :bacik:
TY NIE DOBRA, JAK MOGŁAŚ NAM SIĘ NIE POCHWALIĆ :atyaty:
<strzelam fochem>.....;)
byliczka - 2008-04-01 12:20
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Hej Kochane moje :*
Przepraszam ze wczoraj się nie pochwaliłam, ale jak tylko wróciłam pognałam na wizaż koło 22 ale niestety nie udało mi się wejść, pisało mi że nie można połączyć się z adresem strony. Napisałam Natce bo tlyko do niej miałam nr. tel :)
tak więc oficjalnie
ZDAŁAM :) :jupi: :jupi:
A teraz Wam opiszę :)
Przed testami miałam mega streesa ale jakoś się w garść wzięłam i na testach miałam 1 błąd. Wchodzę na sale poczekań a tam jeszcze grupa z 16.30 nie miała jazd! No i dopiero o 20 przyszła na mnie kolej a w między czasie żołądek mi się do góry dupą wywracał na prawo i lewo. Wezwał mnie egzaminator, od razu coś zażartował więc luz, łuk i ruszanie z ręcznego poszło gładko. Po mieście jeździłam dobrze, raz mu się cośtam nie podobało bo źle zmieniłam pas, ale nie miał się do czego przyczepić więc wróciłam do ośrodka a on do mnie żebym zaparkowała tyłem między dwoma autami, no to ja hop siup i już, a on że źle i mam poprawić, to ja jeszcze raz a on że znowu źle i znowu... ja już prawie rycze że mnie obleje przy ośrodku a on do mnie że bym się postarała bo mi na razie dobrze szło no i szczaiłam że nie włączyłam migacza jak parkowałam! No i dałam migacz zaparkowałam i koleś miał może 20 cm na otworzenie drzwi.. i mi mowi że znowu mam poprawić :P I zrobiłam korekte no i mi mówi że dobrze i teraz omówimy sobie egzamin, i wyciąga mi tą kartkę co wypisują jak ktoś nie zdał, ja już widzę TŻta jak skacze pod ośrodkiem a ten mi wylicza te migacze ze nie włączyłam i ten pas no i na końcu mówi: GRATULUJĘ ZDAŁA PANI !! Ja poprostu euforia wyściskałam mu rękę i pobiegłam do TŻta i cieszyliśmy się jak dzieci tam :) A w ogóle to na koniec koleś mi mówi żebym wyłączyła wszystko. Więc ja powyłaczałam i zgasiłam silnik a on do mnie: Pani Kamilo czy jak wychodzi pani z domu to najpierw pani zamyka drzwi a potem okna? Patrze a ja mam szybe uchyloną :lol: zapomniałam o tym no ale spoko był koleś widać było że mnie nie chciał oblać więc luzik :) Matko tak się cieszę :) Pewnie mocno trzymałyście kciuki bo poskutkowało :*:*
virka - 2008-04-01 14:10
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7085318)
tak więc oficjalnie ZDAŁAM :) :jupi: :jupi:
Tak więc oficjalnie
GRATULUJĘ :cmok: :jupi: :jupi:
Bardzo się cieszę :D
A które to było podejście :>, bo nie pamiętam?
Kachaaa - 2008-04-01 15:22
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
gartuluje :)
u nas za byle co oblewaja :(
a ja od dis pije Apetizer ten syrop, moze pomoze :D
pozdrawiam
byliczka - 2008-04-01 18:18
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Pierwsze podejście :)
W mojej kilkudziesięcio osobowej grupie zdałam ja i może max 4 osoby. W Krakowie zdawalność za pierwszym razem wynosi 5% :)
Kachaaa - 2008-04-01 18:32
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
to super kobieto :)
byliczka - 2008-04-01 18:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
No
Kacha teraz kolej na Ciebie :D
byliczka - 2008-04-01 18:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
dubel :)
Kachaaa - 2008-04-01 19:09
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
ja jak juz pisalam mam drugie podejscie 15marca w urodziny brata hehe ale boje sie strasznie ;( u nas slaba zdawalnosc jest, na byle *******e uwala ludzi. kolezanka po linii troche pojechala na drodze i sie czepial. masakra :(
a przyjaciolka dala za 2 razem i czuje presje ze jak nie zdam to weyjde na debilke ;(
p.,s. wiecie jaki mam apetyt po tyn syropie ;) pomaga :)
byliczka - 2008-04-01 19:28
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Kacha, ale słuchaj! To nie ma co tak się przejmować że oblewają na byle czym. Pomyśl że w Krakowie koleżankę oblali na tym że za późno dawała migacze! Nie słuchaj opowiadań innych bo to głównie są niespełnione ambicje zdania i wtedy opowiadają jakiego to mieli złego egzaminatora i w ogóle! Do mnie mówili że i tak nie zdam, bo za pierwszym razem na 100 zdaje 5 osób więc to jest nie możliwe. Tym bardziej że egzamin miałam późno i mi mówili że wtedy już oblewają jak leci bo jak najszybciej chcą iść do domu. A w moim przypadku tak nie było!
A na czym oblałaś za 1 razem??
PS. jak dopiero dziś go zaczęłaś pić czy wczoraj to ten apetyt to chyba tlyko podświadomie działa :) W ogóle to słyszałam że niektóre osoby sobie po prostu wkręcają aptetyt po niby tych lekach co go mają zwiększyć bo tak na prawde to one nic nie dają :P
virka - 2008-04-01 21:30
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7089384)
W mojej kilkudziesięcio osobowej grupie zdałam ja i może max 4 osoby. W Krakowie zdawalność za pierwszym razem wynosi 5% :)
No to witaj w tym elitarnym 5% gronie :D :sol:
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7090377)
Kacha, ale słuchaj! To nie ma co tak się przejmować że oblewają na byle czym. Pomyśl że w Krakowie koleżankę oblali na tym że za późno dawała migacze! Nie słuchaj opowiadań innych bo to głównie są niespełnione ambicje zdania i wtedy opowiadają jakiego to mieli złego egzaminatora i w ogóle! Do mnie mówili że i tak nie zdam, bo za pierwszym razem na 100 zdaje 5 osób więc to jest nie możliwe. Tym bardziej że egzamin miałam późno i mi mówili że wtedy już oblewają jak leci bo jak najszybciej chcą iść do domu.
Dokładnie tak :ehem:
biiibiii - 2008-04-01 21:43
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
czesc dziewczynki :)
powrocilam :)
i witam wsyztskie serdecznie :*
wycieczka mi sie udała :D :jupi:
byli congratulejszynnn !!!!!!! :* :jupi:
virka - 2008-04-01 21:45
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7092637)
czesc dziewczynki :)
powrocilam :)
i witam wsyztskie serdecznie :*
wycieczka mi sie udała :D :jupi:
Może jakieś szczegóły koleżanka by zapodała...:>??
Myślisz, że Ci tak na "wycieczka się udała" odpuścimy...:D
byliczka - 2008-04-02 07:28
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
A ja dziś do szkoły nie poszłam bo mam matematyka i bałam się odpowiedzi :lol:
Biibii KONKRETY PANIE MINISTRZE :) Dziś czekamy na obszerną relację :D
nati360 - 2008-04-02 08:07
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Dzis mam drugie spotkanie, na szczescie nie w sklepie, bo ja sie chyba po prostu nie nadaje do tego.:cool:
Jakie ja mam
virus podejście do pracy? Bardzo bym ja chciała znaleźć i wbrew pozorom nie wybrzydzam,ale zamiast tracic czas na coś co jestem pewna by sie nie udało, wolę sie starać o cos innego.
A
biiibuś relacje... a zdjęcia?? Nie powiesz mi, że nie masz żadnych, bo Cię chyba ukatrupię;)
byli a Ty to się wogóle wstydź! Zamiast do szkoły to ta sobie na wizażu siedzi:D
virka - 2008-04-02 08:42
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
A ja sie chciałam zapytać gdzie sie podziewa
NIKOSŁAW :> :> :>???
Wczoraj się pojawiła na wizażu i nawet sie do nas nie odezwała, nawet samo cześć :atyaty: :rycze-smarkam: ;)
Pewnie już doszło jej tyle kilogramów, że stwierdziła, że już nie odrobinka...:> :D
biiibiii - 2008-04-02 08:49
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
kochane nno co tu relacjonowac... bylo cudowne :D az za bardzo ! ;)
wiedzialam, ze po tej wycieczce bedzie mi jeszcze trudneij sie z tego wyplatac.
no ale wyjazd byl super, swietni ludzie, wspaniała zabawa...no i on :)
nic wiecej nie powiem :D
zdjatka moge wam na @ przeslać ;) w tygodniu jak bede u mamy w pracy bo z domu oczywiscie nie dam rady heh..
byli ja tez z matmy uciekałam :lol:
virka - 2008-04-02 08:51
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7094349)
kochane nno co tu relacjonowac... bylo cudowne :D az za bardzo ! ;)
wiedzialam, ze po tej wycieczce bedzie mi jeszcze trudneij sie z tego wyplatac.
Z tego co wiem, to właśnie na tej wycieczce miałaś się z tego wyplątać, a nie jeszcze bardziej wplątać...:rolleyes:
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7094349)
no ale wyjazd byl super, swietni ludzie, wspaniała zabawa...no i on :)
nic wiecej nie powiem :D
Co tak tajemniczo :>?
:atyaty:
Nie ładnie tak koleżankom skąpić informacji :p:
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7094349)
zdjatka moge wam na @ przeslać ;) w tygodniu jak bede u mamy w pracy bo z domu oczywiscie nie dam rady heh..
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia :D
biiibiii - 2008-04-02 09:04
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
viruś no miało miało, ale gorski kilmat cos nie sprzyja wyplatywaniu sie :D
virka - 2008-04-02 09:08
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7094463)
viruś no miało miało, ale gorski kilmat cos nie sprzyja wyplatywaniu sie :D
Ejjj
bibuś, tylko, żebyś później nie narzekała.........
nati360 - 2008-04-02 09:15
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Ja zdjęcia poproszę!
biiibiii może byś coś więcej rzekła, co? :>
Okropna jesteś:-p
biiibiii - 2008-04-02 09:47
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
no mam nadzoieje ze nie bede narzekac, ale jak bede to bede wiedziala ze jestem sama sobie winna.
sprawa jest coraz bardziej skomplikowana a ja chyba zaraz na glowe dostane.. hehe
zdjatka obiecuje ze wysle :)
lece sie ubierac:*
nati360 - 2008-04-02 09:51
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7094802)
no mam nadzoieje ze nie bede narzekac, ale jak bede to bede wiedziala ze jestem sama sobie winna.
sprawa jest coraz bardziej skomplikowana a ja chyba zaraz na glowe dostane.. hehe
zdjatka obiecuje ze wysle :)
lece sie ubierac:*
A to rzeczywiście nam pojasniła, nie?:D
virka - 2008-04-02 10:04
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7094835)
A to rzeczywiście nam pojasniła, nie?:D
No, wszystko stało się jasne jak słońce :D
BIBI :bacik:, za karę :D
Bibi, wróciłaś ,a NK :>??
byliczka - 2008-04-02 10:08
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Ojj
BiiBii teraz muszę przyznać, że chyba jesteś aż za bardzo nie w porządku w stosunku do TŻta króty jak sama mówiłaś zaczął się starać. Albo rybki albo akwarium. Bo w obecnej sytuacji oszukujesz obydwu. Bardzo nie w porządku.
Ale zdjęcia chętnie chętnie :D:D
Nikosław pewnie ma nas teraz gdzieś, bo się z chucherkami zadawać nie będzie.. a to Ci cwaniara ;)
virka - 2008-04-02 10:17
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7094963)
Nikosław pewnie ma nas teraz gdzieś, bo się z chucherkami zadawać nie będzie.. a to Ci cwaniara ;)
Ale żeby aż tak się do nas nie przyznawać...:>
:cry:
Nieładnie, nieładnie....;)
Pewnie tak przytyła, że do kompa nie może dojść ...:hahaha:
byliczka - 2008-04-02 10:21
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Oo
Viruś Ty jednak dobrze myślisz.. pewnie jej kilogramy ciążą i nie da rady wstać z wyrka :)
nati360 - 2008-04-02 10:22
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
biiibuś niestety ale ja mam takie samo zdnaie jka
byli... lecisz sobie na 2 fronty a po co? ranisz i siebie sama i tego nowego i TŻta też...
zastanów sie dokładnie i skończ albo jedno albo drugie, bo chyba tak dłużej tego nie pociagniesz... przynjamniej nie za długo. A może z Twoim TZtem to już tylko przyzwyczajenie i bycie ze soba na siłę?
Nikita-v - 2008-04-02 11:21
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Ja się tylko przywitam i zaraz znikam.
Ale poczytuje was namiętnie :)
p.s byli gratuluje zdania egzaminu :)
virka - 2008-04-02 11:31
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez Nikita-v
(Wiadomość 7095568)
Ja się tylko przywitam i zaraz znikam.
Ale poczytuje was namiętnie :)
To jeszcze oprócz poczytywania, popisuj namiętnie ;) :cmok:
byliczka - 2008-04-02 12:04
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
O tak namiętne posty od
Nikitki by się też przydały :D Ale pewnie zapracowana :* Buziaki wobec tego na miły dzień :*
_Magda - 2008-04-02 12:22
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
biiiibiii,dlaczego Ty nei rzucisz w cholere swojego TŻta i nie zaczniesz być z tym drugim?Tylko dlatego,ze "nie można" po tylu latach zostawiac?Wiesz,przypomin a mi to moja sytuacje,tylko,ze ja byłam "tą drugą"-i tak samo jak Twoja ofiara nie wiedziałam o tym,ze mój pożal się Boże wybranek ma kogoś.
Chociaż swoją drogą pewnie jakby ten drugi się dowiedział jak kłamiesz,oszukujesz i zdradzasz to nie chciałby już z Tobą być.
W końcu skoro tak postępujesz wobec TŻta obecnego to pewnie każdemu byś rogi przyprawiała.
Żal.
*Niki* - 2008-04-02 13:44
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez virka
(Wiadomość 7094294)
A ja sie chciałam zapytać gdzie sie podziewa NIKOSŁAW :> :> :>???
Wczoraj się pojawiła na wizażu i nawet sie do nas nie odezwała, nawet samo cześć :atyaty: :rycze-smarkam: ;)
Pewnie już doszło jej tyle kilogramów, że stwierdziła, że już nie odrobinka...:> :D
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7094963)
Nikosław pewnie ma nas teraz gdzieś, bo się z chucherkami zadawać nie będzie.. a to Ci cwaniara ;)
Cytat:
Napisane przez virka
(Wiadomość 7095048)
Ale żeby aż tak się do nas nie przyznawać...:>
:cry:
Nieładnie, nieładnie....;)
Pewnie tak przytyła, że do kompa nie może dojść ...:hahaha:
ja Wam dam za obgadywanie mnie :atyaty: :D
Nikosław nie przytył i dalej nalezy do grona chudzielców :D , a ja dlatego tu nie pisałam bo ostatnio zajęta jestem i albo mnie nie ma w domu, albo z dzieciakami na placu zabaw siedzę, wczoraj mnie przyjaciel mój na spacer wyciągnął, byliśmy pogadać, pośmiac sie :D.
Trochę mi się spraw uzbierało, kupić buty dzieciom na wiosnę, odesłać towar z allegro (przestrzagam Was przed alexadą nie kupujcie u niej, wysłała mi rozleciane spodnie, normalnie szmata a nie rybaczki :mad:!!!)
byli gratuluję zdania egzaimnu :cmok:
trafiłaś na super egzaminatora, że Ci podarował te błędy, bo inni to za byle g**** oblewają :mad:
bibi ja tak podejrzewałam że wrócisz jeszcze bardziej zauroczona, bo takie wycieczki to raczej łączą a nie oddalają ludzi :-)
No to teraz musisz wybrać.... wiem że to niełatwe ale w takim krju żyjemy gdzie legalnie można mieć tylko 1 faceta ;):o
ps. tak wczoraj tu weszłam, zgadzam się, ale ledwo zaczęlam Was czytać to TŻ przyszedł i musieliśmy jechac, także nie zdążyłam nic napisać
byliczka - 2008-04-02 15:05
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Niki jak już mam prawko to wbiję na kawkę do Ciebie :)) A potem do
Virusi :)
nati360 - 2008-04-02 15:20
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7097903)
Niki jak już mam prawko to wbiję na kawkę do Ciebie :)) A potem do Virusi :)
To jak juz do nich sie wbijesz to możecie we 3 do mnie przyjechać:p:
Dziewczyny mam pracę! :jupi: Nie jest to szczyt marzen, ale na chwile dobre i to i bede miala wprawke przed IS:D W pizzeri.
Tylko kurde codziennie od 14 do 22 i tylko we wtorki wolne... no ale myslę, że przezyje ten miesiąc, może półtora:)
virka - 2008-04-02 16:05
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez *Niki*
(Wiadomość 7096986)
ja Wam dam za obgadywanie mnie :atyaty: :D
A co Ty sobie myślałaś, że odejdziesz w zapomnienie...:> :>
:bacik: :D
Powinnaś się cieszyć, że o Tobie pamiętamy :p:
Cytat:
Napisane przez *Niki*
(Wiadomość 7096986)
Nikosław nie przytył i dalej nalezy do grona chudzielców :D
Tiaaaaa, jasne.......
Baju, baju, przyznaj się ile ważysz :>?
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7097903)
Niki jak już mam prawko to wbiję na kawkę do Ciebie :)) A potem do Virusi :)
A czemu do mnie drugiej?? :cry:
;)
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7098096)
Dziewczyny mam pracę! :jupi: Nie jest to szczyt marzen, ale na chwile dobre i to i bede miala wprawke przed IS:D W pizzeri.
Gratulejszyn :D :jupi:
biiibiii - 2008-04-02 16:12
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Dziekuje za rady i za troske :) wiem ze robie zle i wiem ze musze sie z tego wyplątać. i zrobie to , to pewne bo juz mi zaczyna przeszkadzac ten stan.
Ide sie dziś wybawić. wreszcie spotkanie w moim ukochanym gronie :jupi: odstresuje sie wreszcie :)
nati gratulacje!!!!! naprawde bardzo sie ciesze :jupi: :*
Nikita-v - 2008-04-02 16:37
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
juz obiecuje poprawę i bedę więcej pisać, ale w pracy jak zawsze na początku miesiąca kocioł, wiec czasem mam tylko czas zeby zerknąc, ale juz na logowaniu nie.
Postaram sie to naprawić,
ale muszę przyznac, ze bardzo mi miło i czuje sie przez to podbudowana, ze się o mnie martwicie i tak miło wspominacie, chyba jednak brakuje mi czasem zwykłej ludzkiem empatii i akceptacji, potrzebuje czegoś na początek, zeby samej zacząc radzić sobie z problemami, które niestety mnie przerastają - nie ukrywajmy, stuacja lubi się powtarzać a z nałogów i niektórych chorób nigdy się nie wychodzi, i zawsze ryzyko powrotu nad nami ciąży... chyba o tym zapomniałam i dałam się wkręcić w to samo bagno po raz kolejny.. no cóż pora wziaść się w garść!
byliczka - 2008-04-02 18:02
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Nikiteczko Kochana tutaj zawsze jest dla Ciebie miejsce :*
Virko Droga Moja ano dlatego że do
Niki trafie bo mam blisko, zgarnę ją i pojedziemy po Ciebie bo ona wie where you mieszkasz :) a później skoczymy po
Natuchnę, z nią po
Nikitke,
Bii Kasiule i reszte i pognamy gdzieś :lol: musiała bym autobusem jechać :lol:
Kachaaa - 2008-04-02 18:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7090377)
Kacha, ale słuchaj! To nie ma co tak się przejmować że oblewają na byle czym. Pomyśl że w Krakowie koleżankę oblali na tym że za późno dawała migacze! Nie słuchaj opowiadań innych bo to głównie są niespełnione ambicje zdania i wtedy opowiadają jakiego to mieli złego egzaminatora i w ogóle! Do mnie mówili że i tak nie zdam, bo za pierwszym razem na 100 zdaje 5 osób więc to jest nie możliwe. Tym bardziej że egzamin miałam późno i mi mówili że wtedy już oblewają jak leci bo jak najszybciej chcą iść do domu. A w moim przypadku tak nie było!
A na czym oblałaś za 1 razem??
PS. jak dopiero dziś go zaczęłaś pić czy wczoraj to ten apetyt to chyba tlyko podświadomie działa :) W ogóle to słyszałam że niektóre osoby sobie po prostu wkręcają aptetyt po niby tych lekach co go mają zwiększyć bo tak na prawde to one nic nie dają :P
wiesz ze dziala jak na razie ;)
moze i sama sobie wkracam, ale niewazne, wazne ze dziala hehe :D
a za 1 razem nie zdalam na strzalce waryunkowej ;/
glupia sprawa i moja wina - nie zatrzymalam sie przed linia, ale muyyslalam ze moge jechac jak mam wolne. A na jedzie nikt uwagi mi nie zwrocil ze to zle.
ale kit;)
dla mne to sukces ze w ogole z placu wyjechalam hehe bo dostalam grande co pierwsy raz na ocy widzialam bo w zwylkuym punto sie uczylam ;/
Nikita-v - 2008-04-02 18:56
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
ja zdawałam na prawo jazdy trzy razy, dwa razy trafiłam na tego samego ezaminatora, który mierzył linijką na placu, czy zaparkowałam przepisowe 20 cm od lini ( nie żartuje, dosłownie wziął linijkę i mierzył).
Trzeci raz trafiłam na kogoś innego i jak wyjechałam z placu już było ok, na miescie nie miałam zadnych problemów,
Po zdaniu egzaminu nie jezdziłam wcale, w zeszłym kupilismy z TŻ auto i pierwszy raz od 6 lat siadłam za kółkiem i przyznam, ze kocham jazdę samochodem, nie mogę teraz znieść jak ktoś inny prowadzi, jest tylko jedno ale - ech lubie szybkość i coś czuje, ze zapłace w swoim życiu mase mandatów za przekroczenie szybkości ;)
podsmumowując - mamy auto od październiki i narazie przy cofaniu walnęłam tyłem samochodu w drzewo ( ale naprawdę go nie zauwazyłam, :rolleyes:pewnie dlatego, ze gadałam zamiasr patrzeć), drugi raz wyjeżdzałam z polnej drogi, po ciemku, tyłem i patrzyłam czy coś z naprzeciwka nie jedzie no i bach.... zorientowałam sie dopiero gdy usyszałam zgrzyt metalu o metal, przejechałam cąłą długością samochodu po boku busa który stał na poboczu, na szczescie jemu nic sie nie stało, a ja w swoim obdarłam lekki zderzak, ale da się przeżyć
byliczka - 2008-04-02 19:14
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Nikitko ja jeszcze nie odebrałam prawka ale też uwielbiam jeździć autem :) Już się nie moge doczekać aż będę mogła sama pojeździć za kółkiem :)
Kacha no na strzałce się trzeba obowiązkowo zatrzymać, najlepiej przed torami tramwajowymi tak samo.
Ty to jeszcze nic bo jeździłaś na puncie a dostałaś grande. Ja całe 30 godzin nauki jeździłam na PUNCIE a egzamin zdawałam na CHEVROLECIE AVEO bo tylko takie są w Krakowie na zdawce. I nie widziałam tego auta nigdy na oczy a silnika i świateł i obsługi uczyłam się na zdjęciach na necie! Także luz. A Ty się powinnaś cieszyć że takie Ci dali, bo Grande Punto jest nowe a nowym autem się jeździ o wiele lepiej przecież :) Sprzęgło jak masełko i w ogóle :)
Kachaaa - 2008-04-02 19:36
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7100974)
Nikitko ja jeszcze nie odebrałam prawka ale też uwielbiam jeździć autem :) Już się nie moge doczekać aż będę mogła sama pojeździć za kółkiem :)
Kacha no na strzałce się trzeba obowiązkowo zatrzymać, najlepiej przed torami tramwajowymi tak samo.
Ty to jeszcze nic bo jeździłaś na puncie a dostałaś grande. Ja całe 30 godzin nauki jeździłam na PUNCIE a egzamin zdawałam na CHEVROLECIE AVEO bo tylko takie są w Krakowie na zdawce. I nie widziałam tego auta nigdy na oczy a silnika i świateł i obsługi uczyłam się na zdjęciach na necie! Także luz. A Ty się powinnaś cieszyć że takie Ci dali, bo Grande Punto jest nowe a nowym autem się jeździ o wiele lepiej przecież :) Sprzęgło jak masełko i w ogóle :)
nooo przynajmniej zapamnietam teraz raz na zawsze ze sie trzeba zatrzymac :)
a sprzeglo lu chodzi jak maselko ale ja sie uczylam na takichco trzeba przycisnac i dlatego mi gasl samochod a to potegowalo nerwy :/ ale ju o tym nie mysle ;)
[do 15 kwietnia hehe]
dobra spadam sie uczyc :)
pozxdrawiam
virka - 2008-04-02 21:32
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez Nikita-v
(Wiadomość 7099044)
juz obiecuje poprawę i bedę więcej pisać, ale w pracy jak zawsze na początku miesiąca kocioł, wiec czasem mam tylko czas zeby zerknąc, ale juz na logowaniu nie.
Postaram sie to naprawić,
ale muszę przyznac, ze bardzo mi miło i czuje sie przez to podbudowana, ze się o mnie martwicie i tak miło wspominacie, chyba jednak brakuje mi czasem zwykłej ludzkiem empatii i akceptacji, potrzebuje czegoś na początek, zeby samej zacząc radzić sobie z problemami, które niestety mnie przerastają - nie ukrywajmy, stuacja lubi się powtarzać a z nałogów i niektórych chorób nigdy się nie wychodzi, i zawsze ryzyko powrotu nad nami ciąży... chyba o tym zapomniałam i dałam się wkręcić w to samo bagno po raz kolejny.. no cóż pora wziaść się w garść!
No właśnie, najważniejsze, że widzisz problem i chcesz z niego wyjść, my Ci w tym zawsze pomożemy :cmok:
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7100040)
Virko Droga Moja ano dlatego że do Niki trafie bo mam blisko, zgarnę ją i pojedziemy po Ciebie bo ona wie where you mieszkasz :) a później skoczymy po Natuchnę, z nią po Nikitke, Bii Kasiule i reszte i pognamy gdzieś :lol: musiała bym autobusem jechać :lol:
Wszystko jasne, nie musi byc autobus, najwyżej pojedziemy na dwa auta :p:
*Niki* - 2008-04-02 22:43
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez byliczka
(Wiadomość 7097903)
Niki jak już mam prawko to wbiję na kawkę do Ciebie :)) A potem do Virusi :)
przyjezdzaj nie ma sprawy :D:ehem:
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7098096)
To jak juz do nich sie wbijesz to możecie we 3 do mnie przyjechać:p:
Dziewczyny mam pracę! :jupi: Nie jest to szczyt marzen, ale na chwile dobre i to i bede miala wprawke przed IS:D W pizzeri.
Tylko kurde codziennie od 14 do 22 i tylko we wtorki wolne... no ale myslę, że przezyje ten miesiąc, może półtora:)
nati gratuluję :cmok:
Cytat:
Napisane przez virka
(Wiadomość 7098663)
A co Ty sobie myślałaś, że odejdziesz w zapomnienie...:> :>
:bacik: :D
Powinnaś się cieszyć, że o Tobie pamiętamy :p:
ciesze się ciesze :cmok: (tamto to był żart :D;))
Cytat:
Napisane przez virka
(Wiadomość 7098663)
Tiaaaaa, jasne.......
Baju, baju, przyznaj się ile ważysz :>?
tak jak pisałam na gg- 52 :rolleyes:
no i odstawiłam jakiś tydzien temu peritol...
Cytat:
Napisane przez Nikita-v
(Wiadomość 7099044)
juz obiecuje poprawę i bedę więcej pisać, ale w pracy jak zawsze na początku miesiąca kocioł, wiec czasem mam tylko czas zeby zerknąc, ale juz na logowaniu nie.
Postaram sie to naprawić,
ale muszę przyznac, ze bardzo mi miło i czuje sie przez to podbudowana, ze się o mnie martwicie i tak miło wspominacie, chyba jednak brakuje mi czasem zwykłej ludzkiem empatii i akceptacji, potrzebuje czegoś na początek, zeby samej zacząc radzić sobie z problemami, które niestety mnie przerastają - nie ukrywajmy, stuacja lubi się powtarzać a z nałogów i niektórych chorób nigdy się nie wychodzi, i zawsze ryzyko powrotu nad nami ciąży... chyba o tym zapomniałam i dałam się wkręcić w to samo bagno po raz kolejny.. no cóż pora wziaść się w garść!
Nikitko cieszę się że do nas wróciłas :cmok:
zaglądaj do nas jak najczęściej i pisz jak tylko coś Cie trapi, tu najlepiej jest wylać wszystkie żale :ehem:
piszecie tak o autach, jazdach itp a ja właśnie dziś rozwaliłam auto :cry:
w sumie tylko zderzak, trochę światło, no ale wystraszyłam się, bo huk taki był, gościa stuknęłam :(. Moja pierwsza stłuczka w ok. 7 letniej "karierze" :(
virka - 2008-04-02 22:45
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
NikiCo się będę powtarzać, jak na gg gadamy :D
:cmok:
nati360 - 2008-04-03 08:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Jestem:) Dziękuje za gratulacje. :cmok: Będę zagladać teraz co rano, bo po południu siłą rzeczy nie będzie jak.
Czytam, właściwie to juz będę kończyć super książkę Nicholasa Evansa - Serce w ogniu. Czytała któraś?? Polecam.
Nikita-v - 2008-04-03 09:01
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez virka
(Wiadomość 7103264)
No właśnie, najważniejsze, że widzisz problem i chcesz z niego wyjść, my Ci w tym zawsze pomożemy :cmok:
Witam :)
Problem widzę, ale choć umysł mówi, ze powinnam walczyc i z niego wyjsć, to jednak dusza się nie daje - i mówi stanowczo -dalej, nie przestawaj.. no cóż wyrzuty sumienia potrafią być realistyczne, a oczy widzą, tylko to co chcą widzieć
Widzieć problem, a przyznać się do niego głośno i szczerze to też dwie różne sprawy, jakoś nie potrafi mi to przejsć przez gardło.. nie umiem jawnie przyznać się, ze coś jest nie tak... czasem tylko jak siedze i myśle, wiem, ze pogrążam tylko samą siebie a efekty nie będą takie jak sobie wyobrażałam.. ale gdy spoglądam na siebie bo głowie jednak kołaczą mi się "złe myśli"
ale juz nie przynudzam.
Nati gratuluje pracy.:) i sama wracam do swojej
nati360 - 2008-04-03 09:13
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Nikitko dziekuję :cmok:
A ja ci życzę, żeby wszystko sie ułozyło jak najlapiej dla Ciebie.
A mnie tak wczoraj wkurzył mój TZ, ze myslałam, że go walnę! :mad: Strzela fochy, że niedość, że pół roku sie nie bedziemy widzieć to teraz jesczze nie będziemy mieli jak sie spotykać i że chyba na głowę upadłam, bo płaca tam rewelacyjna wcale nie jest...
Dzieciuch nierozumiejący :baba:
biiibiii - 2008-04-03 09:47
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
nati ojej, wyobrazam sobie jaka jestes zła. dziwne, ze dorosly facet a nie rozumie... :przytul: bedzie dobrze :*
nati360 - 2008-04-03 10:11
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7105674)
nati ojej, wyobrazam sobie jaka jestes zła. dziwne, ze dorosly facet a nie rozumie... :przytul: bedzie dobrze :*
Tzn. moze nie tyle co nie rozumie a mu z tym źle bo wolałby inaczej (zreszta ja też nie bardzo jestem ucieszona być tam w niedzielę...) no ale mus to mus i niech sie przyzwyczaja, zreszta przed tym półrocznym rozstaniem to będzie taka wprawka.
biiibiii - 2008-04-03 10:18
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
natus jasne, nie jestescie juz dziecmi i nie znacie sie kilka dni. Zycie jest zycie i trzeba sobie jakos radzić. Mam nadzieje, ze bedzie ci sie dobrze pracowało no i przedewszytskim nabierzesz wprawy przed wyjazdem
nati360 - 2008-04-04 08:49
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Dziewczyny tak sie cieszyłam a sie okazuje nie było z czego! Tu jest nad czym płakać :cry: Nie idę tam więcej, po protu masakra, praca miała być od 14 do 22 - ja mam 22.30 autobus do domu a tu co? 22.25 nic myjemy gary! Faceta to myslałam, że pod koniec zabiję bo z WIELKA łaską mówi: to idz na ten autobus. Zapiepsz taki, że przez osem godzin raz byłam w ubikacji i to koło 19stej, zero przerwy, nawet minuty, przez cały dzień nic nie zjadłam, bo nie było czasu! Po prostu jedna wielka masakra :(:(
To na pewno nie jest praca dla jedenej osoby, no ale teraz juz sie nie dziwię dlacezgo ciągle tam są ogłoszenia i nie ma chetnych, każdy by wymiękł. I nawet nie wspomniała nic o stawce na godzine czy to netto czy brutto. Ciekawa bardzo jestem czy mi zapłaci dzis jak pójdę, w koću ozapier***** się 8 godzin nie charytatywnie...
Jednym słowem to ZAŁAMKA:(
biiibiii - 2008-04-04 08:53
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
no co tu takie pustki ?
ja sie tylko chcialam pozegnac, bo wyjezdzam na weekend na szkolenie i wracam w niedziele popoludniu dopiero;/
tak wiec milego dnia all!!:) :*
biiibiii - 2008-04-04 08:55
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez nati360
(Wiadomość 7116394)
Dziewczyny tak sie cieszyłam a sie okazuje nie było z czego! Tu jest nad czym płakać :cry: Nie idę tam więcej, po protu masakra, praca miała być od 14 do 22 - ja mam 22.30 autobus do domu a tu co? 22.25 nic myjemy gary! Faceta to myslałam, że pod koniec zabiję bo z WIELKA łaską mówi: to idz na ten autobus. Zapiepsz taki, że przez osem godzin raz byłam w ubikacji i to koło 19stej, zero przerwy, nawet minuty, przez cały dzień nic nie zjadłam, bo nie było czasu! Po prostu jedna wielka masakra :(:(
To na pewno nie jest praca dla jedenej osoby, no ale teraz juz sie nie dziwię dlacezgo ciągle tam są ogłoszenia i nie ma chetnych, każdy by wymiękł. I nawet nie wspomniała nic o stawce na godzine czy to netto czy brutto. Ciekawa bardzo jestem czy mi zapłaci dzis jak pójdę, w koću ozapier***** się 8 godzin nie charytatywnie...
Jednym słowem to ZAŁAMKA:(
ojej natuś !!!! przeciez to jawny wyzysk człowieka !!!!
kurdeeeee !! :baba:
przykro mi :( wiadomo, ze w pracy nie ma czasu na odpoczynek no ale chociaz kilka munirt przerwy powinno byc zeby chwile odetchnac albo podzielic obowiazki na 2-3 osoby..
:przytul:
nati360 - 2008-04-04 09:15
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez biiibiii
(Wiadomość 7116431)
ojej natuś !!!! przeciez to jawny wyzysk człowieka !!!!
kurdeeeee !! :baba:
przykro mi :( wiadomo, ze w pracy nie ma czasu na odpoczynek no ale chociaz kilka munirt przerwy powinno byc zeby chwile odetchnac albo podzielic obowiazki na 2-3 osoby..
:przytul:
biiibiii nie dziw sie ze nawet tej jednej osoby nie moga znalezc jak tam sa takie warunki:(
To nie chodzi o to, że ja sobie nie zdwałam sprawy, ze będzie zapiepsz, ale to przerosło ludzkie pojęcie. Moim zdaneim tamta robotę powinny robic 2 osoby, wtedy byłoby o wiele łatwiej i szybciej a ja sama nie nadąrzałam ze wszystkim i jeszcze dziewczyna mi mówi: wiesz co? musisz sie pospieszyc bo zaraz się zaczna grubsze rzeczy..." Ręcę opadają...
straszny wyzysk, dla mnie to jest takie smutne, że jak ktoś sie juz dorobi czegoś w zyciu to myśli tylko o tym jakby drugiego wykorzystać:(
Nikita-v - 2008-04-04 09:19
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Nati współczuje, rzeczywiscie nie ludzkie warunki, właścicielom takich firm często się wydaję, ze pracownicy to muły - nic im się nie należyci powinni skakać z radości ze wielcy panowie dali im pracy - całkowity brak szacunku dla innych
a ja mam pytanie, moze i głupie.. ale dlaczego chcecie przytyć?
nati360 - 2008-04-04 09:25
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
Cytat:
Napisane przez Nikita-v
(Wiadomość 7116589)
Nati współczuje, rzeczywiscie nie ludzkie warunki, właścicielom takich firm często się wydaję, ze pracownicy to muły - nic im się nie należyci powinni skakać z radości ze wielcy panowie dali im pracy - całkowity brak szacunku dla innych
a ja mam pytanie, moze i głupie.. ale dlaczego chcecie przytyć?
Nikitko no dokładnie tak jest:(
Ja moge odpowiedzieć:
1. żeby sie dobrze czuć w swoim ciele, dla komforu psychicznego i fizycznego
2. żeby zakupy to była czysta przyjemność a nie katorga w szukaniu czegoś co pasuje
3. i tu się zastanawiam... w sumie to tak dogłębniej nie myślałam o tym... ale jak pomyslę to jeszcze napiszę
Dziewczyny a wiecie co jeszcze najgorsze jest? Poszłam na ten cholerny autobus, który mi sie nie zatrzymał chociaż juz nawet machaaąłm ręką i co? Czekałam godzine na nastepny a jak juz byłamw domu to nie mogłam zasnąć! I ciągle tylko myslałam o tej przekletej pracy. Także dzis wogóle nie jestem wyspana ani wypoczeta tylko siedzę jak nie wiem co a tu trzeba szukac znów i tryskać optymizmem i usmiechem na prawo i lewo. No i jak?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
18 z
60 • Wyszukano 5995 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60