ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Drobne ciałem, wielkie duchem ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Drobne ciałem, wielkie duchem

aaaaDrobne ciałem, wielkie duchemaaaa



virka - 2008-02-22 16:35
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 6677685) oo!! sparks jest super! ja ci jego ślub polecam i pamiętnik takie tytuły:) Świetnie trzyma w napięciu :ehem:

Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 6677723) obawiam się, że tam to dopiero jest tempo pisania, musze najpierw zaległości ponadrabiać To już się zabieraj, dopóki jest dopiero 5 stron ;)




*Niki* - 2008-02-22 16:39
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 6677685) oo!! sparks jest super! ja ci jego ślub polecam i pamiętnik takie tytuły:) dziękuje :cmok:

to nie wiem kto mi polecał kasiężkę "11 minut" :o

Cytat:
Napisane przez virka (Wiadomość 6677690) Trzymam za słowo ;) kiedyś się umówimy i przyjade :cmok:

viruś a co to była za kasiążka, (opowiadałaś mi o niej ostatnio jak jechałyśmy), która tak trzyma w napięciu, że podskakiwałas czytając ją :D?

już 5 stron na Twoim wątku??? :eek::eek::eek: wow



biiibiii - 2008-02-22 17:00
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Niki - paulo Coehlo :)
polecam jeszcze Weronika postanawia umrzec, jego autorstwa :) :ehem:

i byli tez polecała to samo :)



*Niki* - 2008-02-22 18:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6678049) Niki - paulo Coehlo :)
polecam jeszcze Weronika postanawia umrzec, jego autorstwa :) :ehem:
a jaki tytuł?? :-)

wypożyczyłam sobie "Spalona Żywcem", i książke D.Steel "Dom przy Hope Street" ;)




biiibiii - 2008-02-22 19:14
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  oo lubie Danielle Steel :ehem:



virka - 2008-02-22 19:17
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6677811) viruś a co to była za kasiążka, (opowiadałaś mi o niej ostatnio jak jechałyśmy), która tak trzyma w napięciu, że podskakiwałas czytając ją :D? Mary Higgins Clark "Przyjdź i mnie zabij", skakałam, jak ktoś mi przerwał czytanie np. wołając mnie ;)

Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6677811) już 5 stron na Twoim wątku??? :eek::eek::eek: wow No niezłe szaleństwo :D Biorąc pod uwagę, że jeszcze nie ma pełnego 1 dnia :D :lol:

Edit: Już 6 :D Więc proszę nadrabiać póki jeszcze nie jest za dużo :lol:



*Niki* - 2008-02-22 19:32
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez virka (Wiadomość 6679692) Mary Higgins Clark "Przyjdź i mnie zabij", skakałam, jak ktoś mi przerwał czytanie np. wołając mnie ;) dziekuje Ci :cmok:

Cytat:
Napisane przez virka (Wiadomość 6679692) No niezłe szaleństwo :D Biorąc pod uwagę, że jeszcze nie ma pełnego 1 dnia :D :lol:

Edit: Już 6 :D Więc proszę nadrabiać póki jeszcze nie jest za dużo :lol:
ja chyba zrezygnuje bo by mi czasu brakło na życie rodzinne :lol:
za szybkie tempo jak dla mnie, rozwód bym miała zapewniony :lol: :D;)



virka - 2008-02-22 19:39
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6679899) ja chyba zrezygnuje bo by mi czasu brakło na życie rodzinne :lol:
za szybkie tempo jak dla mnie, rozwód bym miała zapewniony :lol: :D;)
:rycze-smarkam:
Taki zawód :( ;) Zrezygnuj z innego na koszt tego :D



byliczka - 2008-02-22 20:08
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  No Babciu Vireczko ;) Ja jestem pod wrażeniem, tyle stron w 1 dzień :) Kiedyś się dopiszę, narazie brak weny :) Poprztykałam się z moim, bo stwierdziłam że mnie zaniedbuje co on usprawiedliwia egzaminem ustnym który ma się odbyć w niedziele. A ja biedna wyposzczona ;) :cry:

Nikuś a no taka jakąś chorowita teraz jestem ;/ Dawniej do liceum chorowałam raz na 5 lat a teraz jak tlyko jesień i zima to raz w miesiący coś musi mi być :(



biiibiii - 2008-02-22 20:14
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  bylka łykaj jakies witaminki moze? zeby sie wzmocnic troszke. Pij Kubusia, albo actimela :D



nati360 - 2008-02-22 20:20
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Mój siostrzeniec na odporność ma "Marsjanki" :D



asiav01 - 2008-02-22 20:21
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Ziemiański - Achaja



byliczka - 2008-02-22 20:23
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  O Marsjanki :) Świetna myśl :P Kiedyś łykałam je garściami :P Teraz biore jakiś miesiąć rutinoscorbin no i ten falvit i dodatkowo beta karoten od Kasi :P



nati360 - 2008-02-22 20:25
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6680627) O Marsjanki :) Świetna myśl :P Kiedyś łykałam je garściami :P Teraz biore jakiś miesiąć rutinoscorbin no i ten falvit i dodatkowo beta karoten od Kasi :P :dziekuje:

wiadomo, że ja same świetne mysli mam:D



biiibiii - 2008-02-22 20:32
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  ja jak bylam mala to brałam Pikovit, ojej jak go uwielbiałam :D
tylko troche drapal jezyk jak sie dluzej possało, taki chtopowaty sie robił



byliczka - 2008-02-22 20:35
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  No pikovit ja dalej uwielbiam :D Tylko ten różowy :) Najpyszniejszy :)

Natuchno oklaski dla Ciebie :D



nati360 - 2008-02-22 20:35
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6680771) ja jak bylam mala to brałam Pikovit, ojej jak go uwielbiałam :D
tylko troche drapal jezyk jak sie dluzej possało, taki chtopowaty sie robił
Pikovit? To takie kolorowe tabletki?
Bo ja brałam cos pamietam (bo strasznie smak lubiałam) ale to chyba było cos na apetyt... choć nie wiem sama.:)



nati360 - 2008-02-22 20:36
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6680808) No pikovit ja dalej uwielbiam :D Tylko ten różowy :) Najpyszniejszy :)

Natuchno oklaski dla Ciebie :D
Gdzie? Bo nie widzę tu żadnych :oklaski:
:D



biiibiii - 2008-02-22 20:53
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  nati taaa takie kolowe tabletki wlasnie ;)
one to na apetyt i wogole na wszustko chyba :D
az sobie kupie w tygodniu i przypomne dziecinstwo :D



*Niki* - 2008-02-22 21:03
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez virka (Wiadomość 6680002) :rycze-smarkam:
Taki zawód :( ;) Zrezygnuj z innego na koszt tego :D
ale na innych tak nie pędzą z postami i wyrabiam z pisaniem i czytaniem :D;)

Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6680403) No Babciu Vireczko ;) Ja jestem pod wrażeniem, tyle stron w 1 dzień :) Kiedyś się dopiszę, narazie brak weny :) Poprztykałam się z moim, bo stwierdziłam że mnie zaniedbuje co on usprawiedliwia egzaminem ustnym który ma się odbyć w niedziele. A ja biedna wyposzczona ;) :cry:

Nikuś a no taka jakąś chorowita teraz jestem ;/ Dawniej do liceum chorowałam raz na 5 lat a teraz jak tlyko jesień i zima to raz w miesiący coś musi mi być :(
najpierw Virosław, teraz Babcia Vireczka no no :lol: virka ile osobowości :eek: :lol:

byli życzę Ci z całego serducha aby ten chorowity okres Ci minął jak najszybciej :cmok:

Pikovit też pamiętam :D



byliczka - 2008-02-22 21:03
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Bii smaka robisz :)

:oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: WYSTARCZY?



virka - 2008-02-22 21:08
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6680403) No Babciu Vireczko ;) Ja jestem pod wrażeniem, tyle stron w 1 dzień :) Kiedyś się dopiszę, narazie brak weny :) Ja też jestem pod wrażeniem :D ;)

Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 6680660) wiadomo, że ja same świetne mysli mam:D :lol:

Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6681264) najpierw Virosław, teraz Babcia Vireczka no no :lol: virka ile osobowości :eek: :lol: No ja nie wiem co się tak na mnie uwzięły...:D

A ja uwilbiałam VISOLVIT, jeść w postaci proszkowej, nie płynnej ;)



biiibiii - 2008-02-22 21:10
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  byli
ci mowie, skus sie :D



nati360 - 2008-02-22 21:11
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6681272) Bii smaka robisz :)

:oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: :oklaski: WYSTARCZY?
... styknie:D już do mnie DOSZŁO:D :p:



byliczka - 2008-02-22 21:33
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  A ja vibovit waniliowy :P

Zacytuje tutaj rozmowę z Natuchną na gg:
(mniej więcej)
Nati:
-ide...
-siła wyższa
- siostra chce spać...
- GŁUPIA

:D I tym miłym akcetem ja też głupieje i ide spać :P

Miłych Snów Kochane :*



*Niki* - 2008-02-22 22:02
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez virka (Wiadomość 6681341) A ja uwilbiałam VISOLVIT, jeść w postaci proszkowej, nie płynnej ;) ojjj przypomniałaś mi VISOLVIT :D uwielbiałam go w dzieciństwie, oczywiście w postaci sproszkowanej :p:, podobnie lubię oranżadki w proszku, też w postaci sproszkowanej jesc :D



biiibiii - 2008-02-22 22:06
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6682121) ojjj przypomniałaś mi VISOLVIT :D uwielbiałam go w dzieciństwie, oczywiście w postaci sproszkowanej :p:, podobnie lubię oranżadki w proszku, też w postaci sproszkowanej jesc :D oooo ja tez :D te wszystkie proszki uwielbiam :D :P

na mnie juz czas,
dobranoooocki :*

do jutra ;)



Nikita-v - 2008-02-23 08:40
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  a ja sie tylko witam i wracam do pracy - jutro też idę, więc ogólnie weekendu nie mam :( a że mam doła to mi się nawet pisać nie chcę, mam nadzieję, ze mi wybaczycie



byliczka - 2008-02-23 08:54
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Nikitko 3maj się Kochana :* Kurde co to za ludzie co człowiekowi dnia wolnego w tygodniu nie dadzą:( :*



Nikita-v - 2008-02-23 10:11
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6683655) Nikitko 3maj się Kochana :* Kurde co to za ludzie co człowiekowi dnia wolnego w tygodniu nie dadzą:( :* byli od "normalnej" pracy mam jutro wolne - idę do dodatkowej, całkowicie nie związanej, mam ostatnio problemy, duże problemy i potrzebuje pieniędzy wiec wszystkiego się chwytam i przymuje każda dodatkową



byliczka - 2008-02-23 11:42
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Ojej :* W takim razie trzymaj się mocno a jak już będzie Ci bardzo źle to pamiętaj że możesz nam zawsze powiedzieć :*



virka - 2008-02-23 12:09
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez *Niki* (Wiadomość 6682121) ojjj przypomniałaś mi VISOLVIT :D uwielbiałam go w dzieciństwie, oczywiście w postaci sproszkowanej :p:, podobnie lubię oranżadki w proszku, też w postaci sproszkowanej jesc :D Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6682162) oooo ja tez :D te wszystkie proszki uwielbiam :D :P No i chyba dzisiaj zaliczę apteki w jego poszukiwaniu :D Bo aż mi ślinka cieknie na niego, jak przypomniałam sobie ten pyszny smak i szczypanie na języku ;) :lol:

Cytat:
Napisane przez Nikita-v (Wiadomość 6683581) a ja sie tylko witam i wracam do pracy - jutro też idę, więc ogólnie weekendu nie mam :( a że mam doła to mi się nawet pisać nie chcę, mam nadzieję, ze mi wybaczycie Cytat:
Napisane przez Nikita-v (Wiadomość 6684324) byli od "normalnej" pracy mam jutro wolne - idę do dodatkowej, całkowicie nie związanej, mam ostatnio problemy, duże problemy i potrzebuje pieniędzy wiec wszystkiego się chwytam i przymuje każda dodatkową Witaj Nikito
wybaczamy i w razie doła pamiętaj o nas :cmok:



byliczka - 2008-02-23 15:39
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  A co tutaj takie pustki dziś??



anitka12345 - 2008-02-23 15:49
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Hejka kobietki :)
ale tutaj nabazgrałyście nie nadąrzam czytać ;)
a ja dzsiaj byłam w szkole,nie dawno wróciłam siedziałam 8 godzin :P ajj :P
jutro też czeka mnie męczący dzień :/
a do tegO wczoraj na imprezce byłam,wróciłam o 3 nad ranem,a dzsiaj musiałam wstać o 7,dzsiaj to samO bo za nie długo na imprezke uciekam ;] ja się wykończe,za szysbki tryb życia mam ;]



biiibiii - 2008-02-23 15:57
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Nikitko glowa do gory, trzymamy kciuki za ciebie i zyczymy powodzenia,
wszytsko bedzie dobrze kochana :przytul:

anitko skad ty biezesz sile na te wszystkie imprezy ? :P

Dziewzyny ale dostalam slicznego misia od swojego dzis :D taki mis-amorek:D cudowny ;) mila niespodzianka ;)
no a drugi mis, troche wiekszy spi i chrapie mi na caly dom :lol:
ale wybaczam bo zmeczony przyjechal z trasy wiec niech odpocznie :)



byliczka - 2008-02-23 15:58
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  No Anitko, imprezki z nauką łączyć na dłużą metę będzie cieżko jak to masz w te same dni ;) Miłej zabawy:*

Ja też dziś idę świętować :P 21 urodziny bratowej:)

Bii to super :) Chrapać niech chrapie :P Najważniejsze że jest :P



biiibiii - 2008-02-23 16:26
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  byli to tobie tez udanej imprezy w takim razie :)

a niech chrapie, tylko ja sie nudze troche ;p ale otem jak sie wyspi moze go gdzies wyciagne ;) i nie bedzie mogl sie wykrecic ze zmecony :D



Nikita-v - 2008-02-23 18:28
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6685219) Ojej :* W takim razie trzymaj się mocno a jak już będzie Ci bardzo źle to pamiętaj że możesz nam zawsze powiedzieć :* byliczko to jednak nie są chyba jednak sprawy , żeby pisac na ogóle :(

ale dziękuję dziewczyny za wsparcie :przytul:



virka - 2008-02-23 21:36
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6688073) Dziewzyny ale dostalam slicznego misia od swojego dzis :D taki mis-amorek:D cudowny ;) mila niespodzianka ;)
no a drugi mis, troche wiekszy spi i chrapie mi na caly dom :lol:
ale wybaczam bo zmeczony przyjechal z trasy wiec niech odpocznie :)
Mały miś a cieszy ;) A duży (nawet śpiący) jeszcze bardziej :)
Widzę, że wszystko jest już ok :)?

Cytat:
Napisane przez Nikita-v (Wiadomość 6689593) byliczko to jednak nie są chyba jednak sprawy , żeby pisac na ogóle :(

ale dziękuję dziewczyny za wsparcie :przytul:
W razie co pamiętaj, że zostaje ci jeszcze PW :cmok:



byliczka - 2008-02-23 21:52
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Ja już po posiedzeniu :P

Fajnie było, mimo że towarzystwo mojego brata to nie to samo co moje :) Jutro wkleje fotki na naszą klase to pooglądacie. Najpierw siedzieliśmy w restauracji, a potem poszliśmy do baru :) Grałam po raz 1 w życiu na maszynie :D haha przegrałam 5 zł ;)

Nikitko w takim razie jak by co to PW :*



virka - 2008-02-23 21:52
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  W takim razie czekamy na zdjęcia :D



biiibiii - 2008-02-23 22:11
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  virko niby ok, u nas to roznie, raz sie kochamy raz nienawidzimy :D

kochana, probowalam dzis robic zdjecia tej ksiazki aparatem. Niestety dalej mało widać;/ rozmazane, malo czytelne ;| najlepsze rozwiazanie to byloby skanowanie, ale kurde skaner mam zepsuty :baba:



biiibiii - 2008-02-23 23:09
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  jasne,
tylko napisalam ze w miare ok a juz awantura.

Moze jestem przewrazliwiona? a moze to on mnie ciagle oklamuje udajac slodkiego i wielce zakochanego? Ale moze jednak intulicja ktorza kaze mi weszyc mnie nie zawodzi?
Do cholery przeciez te smsy ne pisza sie same! :baba:

Zapytalam go co to za laska, widzialam ze przegladal foty jakies laski w necie, spisalam login i sprwadzilam, od nas z okolic. zapytalam, powiedzial ze swirowala do jego kolegi. Zobaczylam na imie i skojarzylam ze w zeszlym roku mial smsy od dziewzyny o tym imieniu w telefonie...zapytalam. co uslyszalam w odpowiedzi?
ze ma dosyc przesluchiwac, ze mnie kocha a ja mu nie ufam, i nie moge tego zrozumiec, ze ne kazda dziewczyna to zaraz kochanka, ze on mnie nie wyputje o znajomych i histrie znajomosci.
Potem pojechal mi po ambicji [aha..!] ze czasem mysli ze lepiej byc samemu niz z kims kogo sie kocha a ten ktos nie wiezy i nie ufa. [yhy!!!]
powtarzalam ze zadalam prsote pytane i wg mnie jesli to kolezanka nie powinien miec najmniejszych problemow z odpowiedzia. ale ale, od kiedy ma kolezanki o 7 lat mlodsze?

zakonczyl blyskotliwie ze ma lepsze rzeczy do roboty niz przesluchanie.
a na opis na gg dał 'niektorzy nigdy sie nie zmienia i nie zrozumieja!'

aha, jeszcze mowil, ze chyba znowu musimysie rozstac zebym sie uspokoila i mu uwierzyła.

ja nie wieze ze on ma 25 lat. poprostu nie wieze.

Nawet nie jestem zła...szczerze? czuje obrzydzenie! totalne obrzydzenie! wsciekla jestem na siebie ze resztkami sil go chyba kocham ;/ :baba:



byliczka - 2008-02-24 09:18
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Ło matko Bii no i wywołałaś wilka z lasu :( Co to za smsy pisała ta laska? Może rzeczywiście jesteś troszke przewrażliwiona? Może sprawdź to jakoś.



nati360 - 2008-02-24 09:51
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6692972) jasne,
tylko napisalam ze w miare ok a juz awantura.

Moze jestem przewrazliwiona? a moze to on mnie ciagle oklamuje udajac slodkiego i wielce zakochanego? Ale moze jednak intulicja ktorza kaze mi weszyc mnie nie zawodzi?
Do cholery przeciez te smsy ne pisza sie same! :baba:

Zapytalam go co to za laska, widzialam ze przegladal foty jakies laski w necie, spisalam login i sprwadzilam, od nas z okolic. zapytalam, powiedzial ze swirowala do jego kolegi. Zobaczylam na imie i skojarzylam ze w zeszlym roku mial smsy od dziewzyny o tym imieniu w telefonie...zapytalam. co uslyszalam w odpowiedzi?
ze ma dosyc przesluchiwac, ze mnie kocha a ja mu nie ufam, i nie moge tego zrozumiec, ze ne kazda dziewczyna to zaraz kochanka, ze on mnie nie wyputje o znajomych i histrie znajomosci.
Potem pojechal mi po ambicji [aha..!] ze czasem mysli ze lepiej byc samemu niz z kims kogo sie kocha a ten ktos nie wiezy i nie ufa. [yhy!!!]
powtarzalam ze zadalam prsote pytane i wg mnie jesli to kolezanka nie powinien miec najmniejszych problemow z odpowiedzia. ale ale, od kiedy ma kolezanki o 7 lat mlodsze?

zakonczyl blyskotliwie ze ma lepsze rzeczy do roboty niz przesluchanie.
a na opis na gg dał 'niektorzy nigdy sie nie zmienia i nie zrozumieja!'

aha, jeszcze mowil, ze chyba znowu musimysie rozstac zebym sie uspokoila i mu uwierzyła.

ja nie wieze ze on ma 25 lat. poprostu nie wieze.

Nawet nie jestem zła...szczerze? czuje obrzydzenie! totalne obrzydzenie! wsciekla jestem na siebie ze resztkami sil go chyba kocham ;/ :baba:
Ja wiem czy przewrazliwiona? Właśnie sie dowiedziałam, że mój TŻ też mnie okłamał, wprawdzie nie chodzi o dziewczyne ani nic takiego, ale i tak strasznie mnie to boli... Nie umiem nawet opisac co czuję i nie wiem czy będziemy jeszcze razem... taki mam żal, tak mi cholernie źle...
Sam apkuje sie w kłopoty a potem narzeka jaki świat zły...

Boże jak chciałabym potarfić tak po prostu odejśc i zapomnieć, wymaząc wszystko a wiem, że nie da się :cry:



zyna - 2008-02-24 10:12
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  nati360 doskonale Cie rozumiem też nie potrafiłam odejść. Nawet po około 5 miesiącach pisałam z moim byłym TŻ smsy :( a to tylko pogaraszało sytuację. Teraz od miesiąca mam spokój. Nikt nic nie pisze i jest dobrze. Żyje dalej co prawda sama... ale jeszcze ktoś będzie. Poprostu trzeba postanowić sobie, że to koniec i się tego trzymać rękami, nogami i zębami.

Dawno mnie tu nie było... i jeśli ciut nie na temat napisałam bo nie znam sytuacji to wybaczcie.

Chyba będę musiała wypisać się od Was bo ostatnio się okazało że przytyłam 2 kg :( i nie pasuje mi to. Musze zadbać o siebie teraz... tym bardziej że sama jestem. Na Metamorfozach jest mój wątek jak możecie to zapraszam do doradzenia mi czegoś :) i przepraszam, że w taki sposób to...



nati360 - 2008-02-24 10:30
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Tylko, ze ja sama sie gubię w tym wszystkim, wydaję się, że znasz człowieka, ufasz mu i wogóle a on Cie okłamał... i to po tylu latach (dla mnie to kupa czasu jest), nie rozumiem już tego wszystkiego, nie potarfię... a czuję sie teraz koszmarnie, nie umiem nawet nazwać emocji, wiem tylko, że mi źle, nie boję się samoności, tego, że będę sama i nie będę miała z kim spędzać czasu, ja po prostu nie wyobrażam sobie, że go nie ma obok mnie, bo faktem jest, że nikt nigdy tyle dla mnie nie zrobił co on...
:cry: :(



biiibiii - 2008-02-24 10:38
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  byli moze i jestem przewazliwiona ale do gdyby sie nie motał, nie denerwował i nie rzucał do mnie jak zapytałam kto to, było by ok. jesli to kolezanka nie moze poprostu powiedziec?
to ze tak bardzo sie zdenerwowal i odpowiedział atakiem tymbardziej dało mi do myślenia.

bilans jest taki, ze to ja go sprawdzam, ze sie czepiam wszystkiego, dopytuje sie a on jest swiety i cierpi ze mna strasznie. Tylko do diiabła same te esy sie nie pisza, jeszcze jakas gowniara ktora szczerzy polnaga zeby do aparatu i rzuca zdjecia na fotke?
prosze was, myslalam ze facet ma wiecej klasy.

Ciekawa jestem czy sie odezwie dzis. ja oczywiscie choby miala mi reka uschnac to sie nie odezwe. On pewnie tez, bo przeciez on jest winny.

wrr

Natuś ajjj :przytul: i ty jeszcze do kompletu?;/ Kurde nie dajmy sie tym palantom! przeciez to my jestesmy super fajne :D a oni to tylko taki dodatek do nas a jak wiadomo co sezon dodatki sie zmieniają :lol:
(ale filizofie wymysliłam:D )

zyna jeej, gwarantuje Ci ze jesli ktoras z nas by przytyla 2 kg to skakala by chyba do samego nieba !:) Jesli jestes szczxupla to przeciez dodatkowe kg sa wskazane:)
my se tu nie odchudzamy, my chcemy przytyc :)
a co dofaceta masz racj,e nie ma co sie potem kontaktowac z byłym. Moj sie ze mna skontaktowal, odpowiedzialam no i wrocilismy do siebie co jak sie okazuje na dluzsza mete chyba niebylo dobrym rozwiazaniem.

Ja mysle ze chyba nie ma sie co zastanawiac i jesli nie pasuje sie do siebie, ciagle klotnie, nieporozumenia to chyba trzeba zastosowac ciecie chirurgiczne...



zyna - 2008-02-24 11:05
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  hehe biiibiii ależ Ty masz fajne słownictwo :) to dodatek do nas i co sezon inny, to cieńcie chirurgiczne :) bardzo zabawne a jakoś tak na to uwagę zwróciłam teraz. Zawsze tak piszesz?

Nie skacze do góry bo hmm jak to opisać... jestem przewrażliwiona na punkcie swojej wagi :( ale walcze z tym, a Twoje słowa dobrze na mnie podziałał. Dziękuje za to :)

Nati360 powiedz jemu może jak się czujesz, że to tak bardzo Cie boli? Zobacz co on na to... bo może on nie chciał żeby to tak wyszło? Spróbuj wybaczyć? Dogadać się? <prztul>



nati360 - 2008-02-24 11:32
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Żeby to wszystko takie proste było... Ja już nie wiem czy go znam czy wiem co on mysli, co czuje czy mi sie tylko wydawało...
Nic na siłę, niech sam wybierze co jest dla niego ważniejsze, jeśli nie będzie potrafił załatwiać swoich spraw jak dorosły człowiek to po co ja mam być wogóle z kims takim? Żeby kiedyś cierpieć w życiu? Tylko dlatego, że kocham? Chyba nie warto poświęcać się dla miłości... A tymbardziej jeśli sie okaże że to miłość jenostronna...

Boże dziewczyny przepraszam Was, jak piszę coś nieskładnie i nie rozumiecie, za dużo myśli...



byliczka - 2008-02-24 11:39
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Natuś pisz jak co :*

Zyna matko 2 kg to dla Ciebie za dużo? Dla mnie to kropelka w morzu A ile ważysz?

U mnie taka piękna pogoda, a TŻT ma o 15 egzamin ustny bardzo ciężki i jak go zaliczy to już ma całą sesję. Strasznie się denerwuje :*

Natuniu Bii ściskam mocno :* :przytul:



biiibiii - 2008-02-24 11:42
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  zyna dzieki ;) czy zawsze tak pisze to nie wiem? poprostu zawsze mowie to co mi na mysl przyjdzie a ze nie zawsze umiem to ubrac w piekne slowa to mowie tak obrazkowo :lol:

a czemu jestes przewazliowona na pkcie swojej figury? ze masz za duzo czy za mało?

nateczko alez my doskonale wiemy o co Ci chodzi :ehem: porostu jest Ci zle ;/
Wiesz kochana, zauważyłam, że juz ostatnio też sie skarzylas a TZta (chodzilo o ten wyjazd). Coraz czesciej na niego narzekasz... Chyba mamy ten sam problem...W kazdym razie tak mi sie wydaje.
Ja tez narzekam, jest mi zle ale nie potrafie sie zebrac i odejść.
Głuuuupia ja !

Trzymaj sie Rybka :* :przytul:



biiibiii - 2008-02-24 11:46
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6695348) Natuś pisz jak co :*

Zyna matko 2 kg to dla Ciebie za dużo? Dla mnie to kropelka w morzu A ile ważysz?

U mnie taka piękna pogoda, a TŻT ma o 15 egzamin ustny bardzo ciężki i jak go zaliczy to już ma całą sesję. Strasznie się denerwuje :*

Natuniu Bii ściskam mocno :* :przytul:
Trzymamy kciukikasy za TZta :* :)



nati360 - 2008-02-24 12:33
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6695385) zyna dzieki ;) czy zawsze tak pisze to nie wiem? poprostu zawsze mowie to co mi na mysl przyjdzie a ze nie zawsze umiem to ubrac w piekne slowa to mowie tak obrazkowo :lol:

a czemu jestes przewazliowona na pkcie swojej figury? ze masz za duzo czy za mało?

nateczko alez my doskonale wiemy o co Ci chodzi :ehem: porostu jest Ci zle ;/
Wiesz kochana, zauważyłam, że juz ostatnio też sie skarzylas a TZta (chodzilo o ten wyjazd). Coraz czesciej na niego narzekasz... Chyba mamy ten sam problem...W kazdym razie tak mi sie wydaje.
Ja tez narzekam, jest mi zle ale nie potrafie sie zebrac i odejść.
Głuuuupia ja !

Trzymaj sie Rybka :* :przytul:
Sparzyłam się... racja! Tylko, że tak z jednej strony to teraz on jest taki okropny i wogóle a z drugiej tot yle mi pomógł... zawsze był jak go potrzebowałam.. :rycze-smarkam: i nie wyobraąm sobie np. trzymać kogos innego za rękę... chociaż wiem, że nie ma co robić sobie złudnych nadziei.. i najbradziej to mnie boli to jego podejści, zasze miówił, że jakbysmy nawet wpadli to on wie, że ja bym była zawiedziona i pewnie bym krzyczała i płakała a on by był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie... a teraz to ja juz sama nie wiem czy on tak swietnie potafi udawać czy on jest po psortu chory psychicznie? :mad: Zawsze tak jest jestem szczęśliwa, wszystko pieknie, ładnie i BUM! :cry: chyba jakaś klątwa nad naszą rodzina jest co do facetów... :cry: Boże ja chce byc lesbijką! Przynjamniej by mnie jakas dziewczyna zrozumiała i ja ja pewnie też! :baba:
Napisałam mu smsa, dzwonił przedtem, żebysmy sie spokali, napisałam mu, że jak nie załatwi tej sprawy jak odpowiedzialny człowiek to z nami koniec, przysiegam! Niech sobie mysli co chce...
W razie czego zamkne się w piwnicy i nie zdradze nikomu gdzie jestm :cry: i niech się dzieje co chce



nati360 - 2008-02-24 12:40
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez nati360 (Wiadomość 6695957) Sparzyłam się... racja! Tylko, że tak z jednej strony to teraz on jest taki okropny i wogóle a z drugiej tot yle mi pomógł... zawsze był jak go potrzebowałam.. :rycze-smarkam: i nie wyobraąm sobie np. trzymać kogos innego za rękę... chociaż wiem, że nie ma co robić sobie złudnych nadziei.. i najbradziej to mnie boli to jego podejści, zasze miówił, że jakbysmy nawet wpadli to on wie, że ja bym była zawiedziona i pewnie bym krzyczała i płakała a on by był najszczęśliwszym człowiekiem na świecie... a teraz to ja juz sama nie wiem czy on tak swietnie potafi udawać czy on jest po psortu chory psychicznie? :mad: Zawsze tak jest jestem szczęśliwa, wszystko pieknie, ładnie i BUM! :cry: chyba jakaś klątwa nad naszą rodzina jest co do facetów... :cry: Boże ja chce byc lesbijką! Przynjamniej by mnie jakas dziewczyna zrozumiała i ja ja pewnie też! :baba:
Napisałam mu smsa, dzwonił przedtem, żebysmy sie spokali, napisałam mu, że jak nie załatwi tej sprawy jak odpowiedzialny człowiek to z nami koniec, przysiegam! Niech sobie mysli co chce...
W razie czego zamkne się w piwnicy i nie zdradze nikomu gdzie jestm :cry: i niech się dzieje co chce
A jeszcze jedno biiibuś bo mi z nim jest, było dobrze:( to najgorsze! Bo jak jestesmy we dwójkę to on jest dla mnie cudowny :cry: normlanie facet marzenie... ostatnio np. siedzimy i ogladamy tv u niego, mówię zjdłabym taki rosól teraz (jakaś reklama była) a ten co: mówisz masz i poszedł mi ugotować rosół, może to taki głupi przykład i nie najważniejsze to jest, ale drobiazgi też sięliczą... bo to właśnie dla tego ja nie potrfaię odejść... za dużo było tych dobrych chwil, nie potarfie ich zapomieć a chciałabym bo byłoby łatwiej :cry: :cry:



byliczka - 2008-02-24 12:49
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Natuś faceci to debile milion razy to powtarzałam. Mój zawsze robi tak że dopóki nie kłócimyu się i jest cacy to ok, ale jak tlkyo zaczynamy się kłócić to jego texty są takie same za każdym razem: Nigdy nie będzie dobrze, myślisz że jest dobrze? Wydaje Ci się, ty sie nigdy nie zmienisz itp. A co do ukrywania się, pisałam Ci już że mam duży dom i wolne posłanie dla Ciebie. Mycha nie smuć się, za niedługo pojedziesz do IS i odżyjesz :*



nati360 - 2008-02-24 12:59
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Ja wiem, że to dokładnie jest tak, że "w życiu piekne są tylko chwile...", wiem, że nie zawsze jest wszystko kolorowo... tylko mi własnie tych chwil najabrzdiej jest szkoda... :cry: a że sa debile to nikt nie musi mi tego mówić - sama mam najlepszy przykład... dlatego żałuję, że nie moge byc lesbijką, bo po prostu faceci mi sie podobają! Kurde, żeby to jeszcze było tak, że faceci mi sie pdoobają, odkąd jestem z nim to mi się nigdy żaden inny facet nie podobał :cry:
dlaczego ja taka jestem no? Dziewczyny ja tak nie chcę :cry: chcę być inna, umiec olać i miec spokój, silna twarda, a jak tak nie umiem :cry:



byliczka - 2008-02-24 13:31
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Natko :przytul: nie wiem co ci mam powiedzieć, bo dopóki sama nie dojdziesz do ładu i równowagi to nikt iny za Ciebie tego nie zrobi :* Ale pamiętaj że masz w Nas oparcie :* Ale to chyba wiesz :*:*



Kachaaa - 2008-02-24 14:40
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  ufff weekend juz sie konczy jak dla mnie ;)
wpadlam wam tylko powiediec ze sobotka mi milutko uplynela ;)

i to baaardzio :)
ale niestety zracac do historii muszę :/ :( masakra
tych postow nie zadaze nadrobic juz chyba nigdy :/
co otwieram wizaz to jestem nie w temacie :(
ale czasu niestety nie mam .:(

pozdrawiam was kochane i caluje buziaki :* pa:)



biiibiii - 2008-02-24 16:23
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  ja po rozmowie z moim. Powiedzial ze to jakas tam kolezanka a esy to zyczenia swiateczne, ze tyle razy jestesmy razem i moglabym juz przestac wymyslac. ja swoje tez nagadałam.
cos tam pogadalismy pogadalismy, nie wiem na czym stanelo. nie mam czasu nawet myslec o tym,

ide sobie podsmazyc pierogi :D :slina:



Kachaaa - 2008-02-24 17:38
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6697931) ide sobie podsmazyc pierogi :D :slina: biibiśka robis mi apetyt :) ide jesc :)



*Niki* - 2008-02-24 17:56
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  dziewczyny współczuję Wam problemów z facetami :(
ja z moim też się kłócę, potem jest ok i tak w kółko, podejrzewam że nie ma takiej pary która się nie kłóci i jest idealnie...

Jeżeli Wam źle ze swoimi facetami, to powinnyście się poważnie zastnowić czy warto nadal być razem, bo potem po ślubie i do tego jak przyjdzie dziecko to będzie za póxno i wcale nie będzie lepiej :nie:

Nie myślcie, że po ślubie facet się zmieni, bo wręcz przeciwnie jest :(
przychodzi szara codziennosć, wspólne problemy, dzieci, choroby itp i trzeba się umieć dogadać, w przeciwnym razie są ciągle kłótnie i życie zamienia się w małe piekło :(



biiibiii - 2008-02-24 19:10
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Niki masz 100% racji.
Ja poki co nie mysle powaznie o swoim a juz napewno nie w kategorii meza. chcialabym, ale nie sadze zeby sie facet nadawał, a szkoda.



anitka12345 - 2008-02-24 19:15
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  sama nie wiem skąd mam tyle siły na te imprezki :) ale dzsiaj zrobiłam sobie taki dzień tylkO dla mnie i odrazu po szkole,położyłam się spać,nie dawnO wstałam :)a za tydzień znów szkoła :P a pozniej dopiero co 2 tygodnie :) widze że macie tutaj spore problemy z facetami :/ehh ja już nie będe wspominać jak bardzO tęsknie za moim ex .. :/ chyba powinnO być lepiej z każdym dniem ... a u mnie na odwrót,jest coraz gorzej .. :/



*Niki* - 2008-02-24 19:26
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6699773) Niki masz 100% racji.
Ja poki co nie mysle powaznie o swoim a juz napewno nie w kategorii meza. chcialabym, ale nie sadze zeby sie facet nadawał, a szkoda.
bibi nie chce namawiać, ani nic sugerować, ale skoro nie widzisz go jako przyszłego męża, to warto z nim być i to ciągnąć?? Ja jak chodziłam z moim tż, to marzyłam o ślubie, dziaciach z nim i widziałam go jako potencjalnego męża, a skoro u Ciebie tak nie jest to ja nie wiem :confused:
nie pomyśl proszę, że namawiam Cię do zrywania itp, po prostu chcę żebyś w życiu nie cierpiała i nie żałowala kiedyś wyboru :cmok:

Cytat:
Napisane przez anitka12345 (Wiadomość 6699845) sama nie wiem skąd mam tyle siły na te imprezki :) ale dzsiaj zrobiłam sobie taki dzień tylkO dla mnie i odrazu po szkole,położyłam się spać,nie dawnO wstałam :)a za tydzień znów szkoła :P a pozniej dopiero co 2 tygodnie :) widze że macie tutaj spore problemy z facetami :/ehh ja już nie będe wspominać jak bardzO tęsknie za moim ex .. :/ chyba powinnO być lepiej z każdym dniem ... a u mnie na odwrót,jest coraz gorzej .. :/ anitka minie ten smutny okres, zobaczysz, przyjdzie wiosna, lato słoneczko, życie nabierze barw, spotkasz swoją nową miłość i będziesz szczesliwa jak Aga, to tylko teraz wydaje się nierealne, wiem cos o tym, bo też nieraz cierpiałam przez facetów i życie mi się łamalo, a potem był nowy i znów szczęście :cmok:



anitka12345 - 2008-02-24 20:14
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Nikunia
tylkO że on był mój pierwszy,a pierwszej miłości nigdy się nie zapomnina,prawda?dlategO on już na zawsze będzie w moim serduchu,mimo tegO co mi robił ....w końcu tyle z nim przeżyłam,a wspomnień nie da się wymazać z pamieci .. :/



biiibiii - 2008-02-24 20:18
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Nikuś generalnie ja wogole o tym jeszcze nie mysle. Czasami wydaje mi sie ze najlepiej by mi było jakbym została starą panną ;)
Narazie męza nie szukam, za jakies 5 lat owszem :ehem: (moze :D )
Teraz jestem z nim poprostu. Z dnia na dzien. Na etapie na jakim o jest teraz zupelnie nie nadaje sie na faceta dla mnie.
wogole to nie wiem czego ja chce ? czasami sama komplikuje sobie zycie

i wam, bo biedactwa moje, musicie mnie czytac :P
:*



biiibiii - 2008-02-24 20:21
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez anitka12345 (Wiadomość 6700557) Nikunia
tylkO że on był mój pierwszy,a pierwszej miłości nigdy się nie zapomnina,prawda?dlategO on już na zawsze będzie w moim serduchu,mimo tegO co mi robił ....w końcu tyle z nim przeżyłam,a wspomnień nie da się wymazać z pamieci .. :/
Pierwsza nie pierwsza, moja droga kazda milosc jest pierwsza bo jest niezwykła, inna niż poprzednia :)
Zapomnij o nim. było to było. zranil Cie, nie szanował, nie traktował tj powinien :*
Myslac o nim tylko niepotrzebnie rozdrapujesz stare rany ;/



zyna - 2008-02-24 20:21
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez byliczka (Wiadomość 6695348) Natuś pisz jak co :*

Zyna matko 2 kg to dla Ciebie za dużo? Dla mnie to kropelka w morzu A ile ważysz?
ważę teraz 46 przy wzroście 164 cm. Czuję że to za dużo, ale podobno jest ok. Tylko mi to przeszkadza... taki od co kompleks mam :mad:



*Niki* - 2008-02-24 20:33
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez anitka12345 (Wiadomość 6700557) Nikunia
tylkO że on był mój pierwszy,a pierwszej miłości nigdy się nie zapomnina,prawda?dlategO on już na zawsze będzie w moim serduchu,mimo tegO co mi robił ....w końcu tyle z nim przeżyłam,a wspomnień nie da się wymazać z pamieci .. :/
na pewno będziesz go pamiętac, zgadzam się- pierwszej miłości się nie zapomina, ale tak jak bibi pięknie napisała :D, każda miłość jest pierwsza :ehem:.

Cytat:
Napisane przez biiibiii (Wiadomość 6700617) Nikuś generalnie ja wogole o tym jeszcze nie mysle. Czasami wydaje mi sie ze najlepiej by mi było jakbym została starą panną ;)
Narazie męza nie szukam, za jakies 5 lat owszem :ehem: (moze :D )
Teraz jestem z nim poprostu. Z dnia na dzien. Na etapie na jakim o jest teraz zupelnie nie nadaje sie na faceta dla mnie.
wogole to nie wiem czego ja chce ? czasami sama komplikuje sobie zycie

i wam, bo biedactwa moje, musicie mnie czytac :P
:*
jakie tam biedactwa :cmok: po to nas masz i po to tu wszystkie jesteśmy, żeby się dzielić nie tylko radościami ale i smutkami :cmok:

a skoro ślub planujesz za ok. 5 lat to tż może się do tego czasu zmieni i będziesz go widziała jako przyszłego męża :ehem:

Cytat:
Napisane przez zyna (Wiadomość 6700657) ważę teraz 46 przy wzroście 164 cm. Czuję że to za dużo, ale podobno jest ok. Tylko mi to przeszkadza... taki od co kompleks mam :mad: według mnei za mało ważysz przy takim wzroscie, ja ważyłam 47 przy wzroscie 167 i było za mało :(. Masz swoje fotki??



biiibiii - 2008-02-24 20:40
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  Cytat:
Napisane przez zyna (Wiadomość 6700657) ważę teraz 46 przy wzroście 164 cm. Czuję że to za dużo, ale podobno jest ok. Tylko mi to przeszkadza... taki od co kompleks mam :mad: ???

Ja waze tyle samo (jak sie najem :D ) a jestem 4cm wyzsza od ciebie i uwazam ze to zdecydowanie za mało !
jestem za chuda!
kochana nie zadreczaj sie swoja waga a juz napewno nie tym ze wazysz za duzo !

niki :*
mam nadzieje ze moj w koncu nabierze rozumu ;)



anitka12345 - 2008-02-24 20:48
Dot.: Drobne ciałem, wielkie duchem
  a dlaczegO tak ze mną jest,że nawet jak ktoś mi się podoba,i zbliży się do mnie to orazu daje mu solidnegO kopa w tyłek ;] :/ odrącam wszystkich ... :/
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 8 z 60 • Wyszukano 5205 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org