ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2 ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa



izzi - 2008-06-01 18:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7744065) hej,
Gonia dzielna jestes bardzo! mysle, ze dzidzius jednak poczeka na przylot Tatusia :)

oj te upaly rzeczywiscie wykanczajace. ja wybrama sie dzis do Powsina na spacer i kielbache z grilla, ledwo dojechalam do domu. ze tez mi sie akurat dzisiaj spacerow zachcialo;)

Tesciowa zaproponowala jakies zakupy jak zrobie liste i zobacze czego brakuje. teraz to juz niewiele tych rzeczy zostalo bo wozek, kosmetyki i pieluchy zostawiam na sam koniec a lezaczek, mate i karuzele pozwole kupic gosciom;)
Aniu! Wprost prześlicznie wyglądasz!!!! I masz tak ładny i zgrabny brzuszek!!!
Wrzucę parę lepszych zdjęć wózka gdybyś chciała obejrzeć dokładniej :)

Buziaki!

PS: fotelik ma specjalną bazę którą wpina się na stałe do samochodu a później sam fotelik się tylko ,,wklikuje" w tą bazę i mocuje w jednym miejscu pasem i nie trzeba się szarpać z przewlekaniem pasów przez jakieś szczeliny (moja siostra ma poprzedni model Chicco i troszkę musi się nawysilać żeby przypiąć fotelik w samochodzie.)




jaroszania - 2008-06-01 18:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  dzieki! kurcze fajny tez wozeczek, szczegolnie gondolka mi sie podoba. i przeczytaj moj ostatni post bo chwile przed Toba edytowalam (zebys docenila meza bo nie kazdy ma tak dobrze;) )



izzi - 2008-06-01 18:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Aniu, przyznam szczerze że nie spodziewałam się po moim mężu takich skłonności do kupowania ciuszków dla małej. On jest zresztą mało wylewny w okazywaniu uczuć, tym bardziej mnie zaskoczył. Hehehe a może po prostu nie chce żebym kupiła coś różowego bo jest wielkim tego przeciwnikiem ;)
Tak czy inaczej dziękuję za miłe słowa pod adresem mojego małżonka :D



nabuko - 2008-06-01 19:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Neveah3022 witaj na wąteczku :)

Jaroszania, jak Ty prześlicznie wyglądasz :D:D brzuszek masz przesłodki ;)

Izzi, dorwę aparat i porobię fotki. zresztą naprawdę polecam wam wybranie się do Biedronki (podejrzewam, że ciuszki jeszcze są), bo naprawdę ubranka są bardzo dobre jakościowo, a za 4,90 raczej się nigdzie nie kupi nowych ubranek.




GoniaJ - 2008-06-01 19:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7741875)
Gonia może na twoje bóle głowy jakieś chłodne okłady? Wspaniały pomysł z tymi kartkami :ehem: dla Twojego tż. A cóz to "ostuda"? :confused:
To przebarwienia, typowe dla kobiet w ciazy ktore najczesciej pojawiaja sie na twarzy szyji i dekolcie. Spowodowane sa ekspozycja na promieniowanie UV i burza hormonow jaka zachodzi w naszych organizmach. Dla tego bez filtra na buzke nie wychodzcie z domku :)

Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7743881) Haj :)
GoniaJ- kochana oczywiście już dziś siedzę w domku bo u mnie na balkonie 35 st.C !!! Takie temperatury nawet dla człowieka ,,nie w ciąży" są niebezpieczne :)
Podziwiam od początku to, jak sobie radzisz sama ze wszystkimi kłopotami mając męża tak daleko od siebie i na tak niebezpiecznej misji. Jesteś super dzielną babeczką i powinnaś dostać order!!! :D
Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7744065) hej,
Gonia dzielna jestes bardzo! mysle, ze dzidzius jednak poczeka na przylot Tatusia :)
Dziekuje Kochane za mile slowa, to naprawde duzo daje :D az mi sie mordka cieszy :*

Cytat:
Napisane przez Neveah3022 (Wiadomość 7744762) dzieki za miłe powitanie:)
teraz lece do Warszaway...musze nagrać filmik z USG żeby wysłać tatusiowi:]
GoniaJ jestem troszke w podobnej sytuacji jak Ty bo całą ciążę będę sama, mój narzeczony jest w Stanach i przyleci dopiero na poród (mam nadzieję, że zdąży :/ ).
Hej Neveah, zycze Ci w takim razie aby zdazyl :) Grunt to pozytywne myslenie, glowa do gory i do przodu! Uwierz mi, ja oddalabym wszystko zeby moj maz byl nawet na antarktydzie a nie w Iraku robiac to co robi, bo ja sama sobie poradze tutaj, ja po prostu chce tylko zeby wrocil caly nawet nie musi byc na czas, ale caly i zdrowy.
A ty mam nadzieje ze masz rodzinke wokol siebie albo niedaleko, bo ja nie dosc ze bez TZeta, to na obczyznie i bez rodziny (i zielonej karty zeby ich odwiedzic). Wiec glowa do gory jak sie bedziesz smutac to wal jak w dym i pisz do nas :)

Jaroszania Sliczna foteczka, uwielbiam ten twoj zgrabniutki brzunio! :d



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-01 19:37
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  cześć mamuśki!

u mnie rano nie było netu, a później to już cały dzień poza domem, dopiero wróciliśmy. Tż zły, bo kupił sobie 10-pak tyskiego z flagą polską na euro, a w środku tylko 8 piw, bo ktoś widocznie wyciągnął. hihihi normalnie żałoba narodowa:D ale ktoś się musiał postarać, bo karton był tak zapakowany, że musiałam nożycami rozcinać, więc to chyba jakaś akcja zorganizowana:rolleyes:

na dzień dziecka mój synek dostał body moro:D a rodzice, niby z myślą o mnie zakupili super leżaki na działkę, żeby mi było wygodnie latem sobie polegiwać pod chmurką.

właśnie obżeram się truskawkami i chyba zaraz pęknę.

dzisoaj na meczu polska-dania w piłkę nożną mój tż był regularnie kopany przez synka, więc chyba piłkarz będzie jak nic!!!:D



jaroszania - 2008-06-01 21:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez GoniaJ (Wiadomość 7746159) Jaroszania Sliczna foteczka, uwielbiam ten twoj zgrabniutki brzunio! :d Cytat:
Napisane przez nabuko (Wiadomość 7746024) Jaroszania, jak Ty prześlicznie wyglądasz :D:D brzuszek masz przesłodki ;) dziekuje:cmok: w koncu sie go doczekalam i ludzie go widza bo jak weszlam do zatloczonego autobusu pani od razu ustapila mi miejsce;)

od jakiegos czas zauwazylam, ze mam problem z pecherzem. praktycznie jak gdzies wyjde to zaraz chce mi sie siusiu, do tego mam wrazenie, ze po prostu nie wytrzymam i to mnie stresuje. nie wiem czy to ulozenie dziecka czy tak juz bedzie do konca ciazy (albo i gorzej;) )



izzi - 2008-06-01 22:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Aniu, no niestety ale takie są uroki ciąży ;).. hehehe pewnie będziemy miały dzięki temu najlepszą orientację co do lokalizacji WC w całym mieście :D
Moja córka też bryka mi po pęcherzu i chodzę do toalety co godzinę ...



goga144 - 2008-06-02 06:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  izzi bryka pierwsza klasa. Bardzo podoba mi się uchwyt w gondoli, przy moim 2 piętrze w bloku na pewno taki wózek spisał by się na medal. Tylko dla mnie cena za wysoka. Ale świetny :ehem:.

jaroszaniu, wreszcie większy brzunio. Cudnie wyglądasz w ciąży. Urodzisz i nie będzie ani śladu po odmiennym stanie. Hahaa no chyba, :Dże cycole większe zostaną

U mnie dziś zapowiada się znowu upalny dzień. Kurcze jak te 3 miesiące będą takie jak te ostatnie dni to nie pozostanie mi nic jak porzucić rodzinę i zamknąć się do porodu w piwnicy :D:D:D.
Co do siusiania to ja też ciągle chodzę. Zdarza mi się, że jak już załatwię potrzebę to za jakieś pięć minut wracam i na nowo :eek:. Rzadko ale się zdarza.
Dziś zaczynam 26 tydzień ciąży, a jutro mam wizytę u gina. Odbiorę wyniki z glukozy, moczu i morfologii.



GoniaJ - 2008-06-02 07:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  goga144 uwierz mi da sie przezyc w upaly, ja sie kisze od marca hehe, chociaz masz racje teraz bedzie juz co raz gorzej jak nam brzuchole wywali jeszcze bardziej...ajajaj!!! Bedziemy sie moczyc w wannie z zimna woda pijac hektolitry wody...
Uswiadomilas mi tym postem, ze rzeczywiscie zostalo nam juz tak niewiele do rozwiazania...



agnes23 - 2008-06-02 08:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Biedronkowe niusy zakupowe!!
KOCYKI POLAROWE W ROŹNYCH KOLORACH ZA 14,99 zł DO TEGO PODUSZECZKI POLAROWE OSOBNO, ALE NIESTETY NIE ZORIENTOWAŁAM SIĘ W JAKICH CENACH.

O 14.00 USG połówkowe, trzymajcie za nas kciuki!



Wiktorynka - 2008-06-02 09:01
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Wczoraj wchodziłam na wątek, ale siły nie miałam nawet do czytania. Cały dzien na dworze robi swoje. Niestety chyba mi sie urwa te blogie wyjazdy, bardzo cięzko znosiłam podróz, a to tylko 1,5 jazdy. Łapki mi spuchły jak baloniki, stopy podobnie. Krzyze mnie bola do tej pory, i juz chyba tak zostanie. obraczke mąż mi siłą schował, bo palec zaczął mi lekko siniec, a ja z uporem maniaka nie chciałam nawet słyszec o jej sciagnieciu, ale w końcu dałam za wygraną... glupio mi teraz tak bez niej na palcu...

Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7737070) Ostatnio to myślę tylko o tym co bym zjadła:zarlok: Aż sie boję ile jeszcze przytyję.

Dziewczyny chodzicie jeszcze w butach na obcasie? Czasem założę nie aż takie wysokie, ale czuję się z tym balonem niestabilnie.
Ja tez z uwielbieniem ruszam buzią, teraz utęsknieniem czekam az pomidory będa tańsze, wtedy będe jadła do oporu. No i oczywiście truskawki - juz testowałam co sadzi o truskawkach moja zgaga, ale jzak sie okazuje ani sladu :D

Co do obcasów - ostatnie buty na obcasie jakie nosiłam to były kozaki - poki mi ich doktor nie zakazał. Teraz mam dyżurne klapki, reszta moich butów smetnie postoi sobie na pólkach i poczeka na nastepny sezon :(

Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7737219) Zgodnie z obietnicą wrzucam foto wózka ... Bardzo podoba mi sie ten wózek :ehem: Gdyby tylko miał wieksze kólka ... i cena piękna ... za 3w1 to na prawdę dobra cena :ehem:
Musze pamietac o tym bagazniku, bo nasze autko tez nie największe.
(Chociaz bagażnik pomieścił kiedyś makietę ktora za nic nie chciała wejsc do passata mojego szefa ... ale miałam satysfakcję :admin:)

A ciuszki dla malutkiej sliczniutkie :)

Dzisiaj postaram sie zapozowac w moich nowych spodniach, i wrzuce tu co nie co.

Cytat:
Napisane przez anah (Wiadomość 7738298) Gabrysia dostała dziś od nas prezent z okazji jutrzejszego Dnia. Nie dało sie już utrzymac w tajemnicy rowerka, który stał na balkonie. Prawdziwy rower z nadmuchiwanymi kółkami. Malutka jest zachwycona, tylko musi nauczyć się pedałować. Jutro ciąg dalszy Dnia Dziecka. Ach! Fajnie było byc dzieckiem :rolleyes:...
lada moment będziemy kupowac rowerki naszym wrzesniowo-paxdziernikowym szkrabom :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Neveah3022 (Wiadomość 7739249) Witam wszystkich! jestem pierwszy raz na tym forum...bardzo miło mi się czyta Wasze posty :) mam zostać mamusią w październiku ale jeszcze nawet nie pomyślałam o kupnie wózka... ale chyba złapałam bakcyla i będę miała zajęcie na pare tygodni hahahahahah
pozdrawiam;)
Witaj na watku :cool:
Co do zakupów to ja, mam takie zrywy, raz bym wszstko kupowała, za chwilę juz mi sie nie chce. Na razie ograniczam sie to "namierzania" i wyszukiwania :).

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7746258)
na dzień dziecka mój synek dostał body moro:D a rodzice, niby z myślą o mnie zakupili super leżaki na działkę, żeby mi było wygodnie latem sobie polegiwać pod chmurką.
bardzo praktyczni rodzice :D:D:D

Jeśli chodzi o mój pcherz... to ja mam tak zrywami, czasem pol dnia spokoju, czasem co 5 minut... najgorzej jest wieczorem... co sie kłade do lózka, przysnę troche o juz biegne do toalety... ach, przynajmniej tak sobie pobiegam, bo inaczej bezruch prawie całkowity bym miala ... :D

Ufff...



izzi - 2008-06-02 09:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cześć mamusie :)

Wiktorynko, mi też puchną paluszki i mam już poważny problem wieczorem ze zdjęciem obrączki i pierścionka. Te upały dają się we znaki :) Koniecznie wrzuć swoje foto w nowych spodniach! :D
Z butami też mam problem - mam super klapki na koturnie, skórzane, Ryłko ... i dupa blada -tak mi stopy puchną że nie mogę w nich chodzić :( .. ino japonki mi zostały

Truskawkami się futruję od paru dni, w sobotę kupiłam chyba ze 2,5 kg i mało co już zostało :D
Pomidorki uwielbiam i kupuję na bazarze u jednej miłej pani i są już naprawdę smaczne :)

Agnes - dzięki za info o aktualnych Biedronkowych promocjach :D i trzymamy mocno kciuki!!!!



anula14 - 2008-06-02 09:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hej dizewczynki mam pytanko jesteście juz na zwolnieniach lekarskich??? Ja jeszcze pracuję ale pewnei jak pójdę na czerwcową wizytę to już mi wręczy zwolnienie... już cięzko mi się siedzi przy biurku :-) brzuchol coraz wiekszy ...



izzi - 2008-06-02 09:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Anula, ja jeszcze pracuję ... ale mam zamiar w sierpniu iść już na zwolnienie, bo przy takich upałach to ja sobie pracy nie wyobrażam. Też mi już ciężko siedzieć te 8 h za biurkiem ale może jeszcze trochę wytrzymam :)



anula14 - 2008-06-02 09:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ja to pewnei pójdę już teraz w czerwcu termin mam z usg na 26 sierpień to ze dwa miesiace dobre zwolneinia wyjdą. Juz osotatnio mnie namawiał lekarz na ospoczynek... zobaczymy...tylko jak pójde na zwolnienie to kontakt z wami mi się urwie



Wiktorynka - 2008-06-02 10:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hehe, ciekawe co by mój pracodawca zrobił gdybym mu znowy wreczyła zwolnienie :D:D:D...
A na powaznie, postaram się pochodzic do pracy do końca lipca - szefostwo wybiera sie na urlop w połowie lipca, wiec szkoda w tym czasie siedziec na zwolnieniu, moje biuro odżywa jak szefa nie ma:D... mam nadzieję, ze do tego lipca dotrwam, na razie jakos sie trzymam. W biurze na szczescie jest calkiem znośnie, słońce zaczyna tu zaglądac dobiero po południu... W domu mam wrecz zimno - w srodku lata chodzę w bluzie.

Coś dziwny dzien dziaiaj mam, musze sie nieźle natrudzic zeby sie porzadnie wysłowic :D



izzi - 2008-06-02 10:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  WIktorynko ;) no wiadomo że najlepszy ,,fun" w pracy jak szefa nie ma :D. My to zaraz zamawialiśmy pizzę i zimne piwo jak tylko szef wystartował z Okęcia ;) No ale teraz piwo już nie dla mnie echhhh...
U mnie w mieszkaniu po porostu piekarnia... mam okno od południa i słonko daje żaru non stop. Przed wyjściem do pracy zawsze muszę rolety opuścić żeby się nie ugotować po powrocie :)

Anula - na każdej wizycie u mojej prywatnej ginki pada sakramentalne pytanie ,,a może chciałaby pani iść na zwolnienie "? :D .... hehe na razie odmawiam bo chyba bym oszalała siedząc całymi dniami sama w domu ale jak się będę słabo czuła to racjonalnie skorzystam z tej propozycji :)

A ha, laski mam zamiar kupić sobie aparat do pomiaru ciśnienia bo w sobotę jakoś tak nieswojo się czułam, miałam jakieś osłabienie i palpitacje serca aż musiałam się położyć na pół godziny. Czy może któraś z Was używa takiego sprzętu i może mi polecić jakiś konkretny aparat?

PS: hmmm a co tam u naszego Tauruska???? Dawno sie nie odzywała...



Amaretta - 2008-06-02 10:17
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Izzi wózek super. Bardzo mi sie podoba kolorystyka. I cena tez okazyjna. Mysle ze córci tez sie spodoba. :D
I ciuszki super. A juz ta bluza z kapturkiem :slina:

Aniu brzuszek juz widac wyraznie. :D Slicznie wygladasz. Tylko pozazdroscic tej twojej figury modelki.
Ja sobie kupilam w piatek taka sukienke tunike w Cubusie cieńka, bawełniana wprost wymarzona do chodzenia po domku i ogrodku. A moja mama wczoraj do mnie mowi: No w twj sukience to wygladasz jak dynia. :eek: :rycze-smarkam:

Dziewczyny ja juz tez nie nosze od 2 tyg obraczki. :nie: Zawsze byla troche luzna a teraz juz mnie cisnie i tak jakos glupio mi bez niej.

Codziennie objadam sie truskawkami :slina:, a weekend był typowo grilowy, az sie boje nastepnego wazenia. :eek:

Anula Ja mam termin na polowe pazdziernika i planuje pojsc na zwolnienie od sierpnia. No chyba ze mnie wczesniej upały wykoncza.



jaroszania - 2008-06-02 10:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  izzi moj tata ma problemy z sercem i zakpuil taki sprzet wiec ja sobie mierze raz na jakis czas. mamy doklandnie taki i jestem z niego bardzo zadowolona:
http://allegro.pl/item368207924_apte..._zasilacz.html

agnes mam kciuki



Amaretta - 2008-06-02 10:26
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7750363) A ha, laski mam zamiar kupić sobie aparat do pomiaru ciśnienia bo w sobotę jakoś tak nieswojo się czułam, miałam jakieś osłabienie i palpitacje serca aż musiałam się położyć na pół godziny. Czy może któraś z Was używa takiego sprzętu i może mi polecić jakiś konkretny aparat?

PS: hmmm a co tam u naszego Tauruska???? Dawno sie nie odzywała...
Izzi ja mam od miesiaca. Bo musialam mierzyc cisn 3 x dziennie to kipilam. Teraz juz mierze 1 x bo wszystko jest ok.
Mam ciesnieniomierz Visocor OM40 i jestem b zadowolona. W pełni automatyczny, duzy wyswietlacz, zapamietuje 30 ostatich pomiarow, gwarancja 2 lata albo nawet wieczysta, praktyczne pudełko plastikowe do podrozy. Kosztowal niecale 100 zl wiec jak na automat to byla b dobra cena. Kupilam w aptece sieciowej Apteka Magiczna - czesto tam maja promocje na cisnieniomierze. Moze sprawdz w necie czy sa u Was apteki tej sieci.
Kiedy kupilam Tacie tez w magicznej cisnieniomierz Soho i tez jest bardzo zadowolony.



4n3t4 - 2008-06-02 10:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja bym chciała już teraz iść na zwolnienie, w niektóre dni pracuję ciągle na nogach...



Wiktorynka - 2008-06-02 10:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7750363)
A ha, laski mam zamiar kupić sobie aparat do pomiaru ciśnienia bo w sobotę jakoś tak nieswojo się czułam, miałam jakieś osłabienie i palpitacje serca aż musiałam się położyć na pół godziny. Czy może któraś z Was używa takiego sprzętu i może mi polecić jakiś konkretny aparat?
Ja mam taki aparat na nadgarstek, kosztowal mnie coś koło 150zł, póki co sprawdza się... a model... hmmm... pamietam tylko ze panasonic... reszte sprawdze w domu i dopiszę...
Z tego co wiem Braun ma dobrej jakosci takie urzadzenia.

A co do mieszkania przekształcającego się w piekarnik - ja dopiero teraz mam takią chłodnię, kiedy mieszkałam we wrocławiu z rodzicami, to temperatury w mieszkaniu siegały do 35stopni... no coż do tej pory namawiam ich na załozenie sobie markizy...
Dobra stroną tak nasłonecznionych mieszkan jest to ze zimą tez słonko zagląda - u mnie jest zimą ponuro i zimno, a rachunki za gaz przyprawiaja nas o lekkie palipitacje serca.



JagnaK - 2008-06-02 11:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witam was
My juz po weselichu, potanczylam sobie nawet a myslalam ze nie bedzie tak latwo...Nazarlam sie za dwoch a nawet za trzech...No i wczoraj zmeczenie dalo o sobie znac, na poprawiny juz nie poszlismy.
Po poludniu wybralismy sie na krupowki, ale co uszlam kawalek musialam przysiadac na laweczce jak jakas kaleka.
Zaraz lece robic koktajl z truskawek i bedzie do ryzu jak znalazl. Pogode mamy letnia i upalna juz ktorys dzien z kolei i niech tak bedzie jak najdluzej. Jutro z ranca jade jeszcze zrobic ta glukoze, tylko nie wiem czy u nas w laboratorium ja daja czy sama musze kupic w aptece, musze wczesniej tam zajechac i spytac.

Dzisiaj z rana przezylam szok, tydzien temu jak sie pakowalismy to spakowalam takie rybaczki ktore kupilam wieksze rozmiarowo, i dzisiaj nie moglam ich zapiac, i teraz chodze w rozpietych, tylko taka dluzsza tunika przykrywam. Zdziwilam sie bo nie myslalam ze w tydzien tak mi brzuch urosnie. Ja narazie nie puchne, tfu tfu staram sie nie wywolac wilka z lasu, i obraczke nosze i nic mnie nie sciska. Oby tak dalej...

Czy wy kupujecie zwykly spirytus do przemywania pepka dzidzi??



izzi - 2008-06-02 11:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dziewczyny, jesteście kochane, bardzo Wam dziękuję za wszystkie informacje o ciśnieniomierzach :D Hehe mam w czym wybierać teraz ;)

Jagna, ja idę jutro rano też na tą glukozę. Kupiłam ją sobie w aptece saszetka kosztuje 2,5 zł :) No i cytrynę też zakupiłam więc będziemy się jutro rano dosładzać moja droga na maxa :D
Spirytusu jeszcze nie kupuję, ale poczytam sobie na ODCHOWALNI co tam dziewczyny piszą o przemywaniu pępka maluszka.



agnes23 - 2008-06-02 11:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Jeśli chodzi o zwolnienie to miałam je wziąść na zeszłej wizycie u ginekolożki na początku maja, ale póki się dobrze czuję to mam jeszcze zamiar pochodzić do końcówki czerwca, na początku lipca mam obronę magisterki. A może w czerwcu jakieś nagrody półroczne wpadną do kieszeni, jakbym poszła na zwolnienie to pewnie by mi ucieli za ten czas, w który mnie nie było. Ostatnio jak byłam na wizycie to lekarka mnie pytała kiedy mam zamiar iść na zwolnienie, to ja jej powiedziałam, że już jak przyjdę 4 czerwca na wizytę to wezmę, a tu znów nici...chyba, że coś będzie nie tak, oby wszystko było o.k.



jaroszania - 2008-06-02 11:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ja mam w srode ta glukoze. wlasnie dzis sie zastanawialam jak to to najlepiej zrobic i chyba w domu wcisne cytryne do wody a w przychodni dosypie glukoze i zamieszam. zobaczymy czy da sie wypic;)



rutino - 2008-06-02 12:38
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cześć kochane...wróciłam po weekendzie...ufff...ale upał...

Nawet nie wiecie jak żałuję że polazłam na to bezpłatne usg w manufakturze...Było pełno kobitek,upał jak diabli,a najgorsze było to że ta cała akcja to jakis pic na wodę!!
Usg owszem było,ale jakimś dziwnym trafem kazdej ciężarnej dzidziusie odwracały się tak że wykonanie tego 4d było niemozliwe podobno...było nas tam pare znajomych i żadna nie miała 4d i nawet niektóre nie dostały zdjęc z 2d...no szok i klapa...
Lekarki obsługujące aparat to jakieś totalnie ciemne,nie wiedziały co i jak...namioty całe białe więc na monitorze guzik widziałam...I nie mam ani jednego zdjątka,nawet nie wiem ile moje dziecię mierzy i waży,bo niby nie dało się tego okreslić..hmmm
O tych konsultacjach z położną,dietetykiem to już wogóle nie wspomne...

Tak więc wróciłam do domu z płaczem dosłownie...i z jednym egzemplarzem poradnika dla rodziców...

Buziaki!!!



Aisza10 - 2008-06-02 13:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hej laseczki!

Rutino ja mam podobne doświadczenia z państwtowym USG, nic się nie martw oni tam chyba naprawde siedzą za karę. Ja idę prywatnie 16 czerwca i mam nadzieje się dowiedzieć pleć dzidziusia i przedlużyć zwolnienie w pracy.

A tak w ogóle to mialam bardzo udaną niedzielę, bo wczoraj byliśmy na lódce ze znajomymi - troszkę się wystawilam do slońca, ale i tak jestem trupio-blada, z wyjątkiem różowych ramion hehe.

A potem mielismy malą imprezkę , oglądaliśmy nasz film z wesela- i w ogóle fajnie bylo a dzidzia tak się ruszala w brzuszku jak nigdy. Wszyscy mój brzuch obmacali i się podniecali, że czują kopniaki. Jestem pierwszą ciężarną w rodzinie i wszyscy traktują mnie jak świętą krowę.

Ja glukozę już mialam , bo mój gin wyslal mnie już na nią w 20 tyg - nie powiem, żeby to bylo smaczne, ale da się wypić. Poziom glukozy mam trochę za niski bo 58 po obciążeniu 50g gukozy. Gienio powiedzial, żebym jadala częściej posilki i się nie przemęczala.

Mamy też z mężem zaproszenie na wesele na 28 czerwca, ale ja się waham , czy iść - jakoś tańczyć mi się nie chcę a jedzenie wiem ,że w tym lokalu jest takie sobie. Ale z drugiej strony za mąż wychodzi moja dobra koleżanka, więc muszę się zastanowić porządnie.



JagnaK - 2008-06-02 13:13
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Rutino bardzo mi przykro ze badania sie nie powiodly, czasami to sie zastanawiam po cholere oni takie akcje robia jak nic z nich nie wynika i nie sa pomocne dla zainteresowanych, i kit wciskaja ze sie nie da okreslic ile dziecko mierzy lub warzy...

Izzi trzymam kciuki w takim razie za twoja jutrzejsza glukoze.



Kasiulka22 - 2008-06-02 13:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez rutino (Wiadomość 7751610) Cześć kochane...wróciłam po weekendzie...ufff...ale upał...

Nawet nie wiecie jak żałuję że polazłam na to bezpłatne usg w manufakturze...Było pełno kobitek,upał jak diabli,a najgorsze było to że ta cała akcja to jakis pic na wodę!!
Usg owszem było,ale jakimś dziwnym trafem kazdej ciężarnej dzidziusie odwracały się tak że wykonanie tego 4d było niemozliwe podobno...było nas tam pare znajomych i żadna nie miała 4d i nawet niektóre nie dostały zdjęc z 2d...no szok i klapa...
Lekarki obsługujące aparat to jakieś totalnie ciemne,nie wiedziały co i jak...namioty całe białe więc na monitorze guzik widziałam...I nie mam ani jednego zdjątka,nawet nie wiem ile moje dziecię mierzy i waży,bo niby nie dało się tego okreslić..hmmm
O tych konsultacjach z położną,dietetykiem to już wogóle nie wspomne...

Tak więc wróciłam do domu z płaczem dosłownie...i z jednym egzemplarzem poradnika dla rodziców...

Buziaki!!!
Witajcie

Ja jestem z mamusiek lipcowych. Rutino to było to usg z akcji mama na czasie? U nas to ma być ponoć 21 czerwca, ale w takim razie ani myślę pod sam koniec ciąży się tam wybrać! Chamstwo po prostu!



rutino - 2008-06-02 13:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Tak,to była własnie tak akcja z tego portalu mama na czasie...
Mieszkam w Łodzi to jakoś przeżyłam dojazd i stratę czasu,ale były tez kobitki które jechały i po 100 km,więc sobie wyobraźcie ich odczucia...



Wiktorynka - 2008-06-02 13:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  rutino - dzięki za sprawozdanie. Ja się zastanawiałam nad wrocławiem, teraz juz wiem ze nie warto.



rutino - 2008-06-02 13:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  dla mnie nie warto ale może w innych miastach lepiej się sprawdzą...niewiem i sprawdzac nie zamierzam..



Liatris - 2008-06-02 13:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dziewczyny tragedyja

Próbowałam dzisiaj coś kupić na to wesele i myślałam, że zemdleje w przymierzalni. Duchota. Co prawda nie byłam w sklepie dla ciężarówek. W Elblągu są może ze dwa takie i daleko ode mnie. Babka naznosiła mi kupę ciuchów i nic:(.

Oczywiście kupiłam buty:admin:, ukryłam w szafie przed Tż później mu pokażę :cool:. Mam manię butową, kiedyś jak jeszcze mieszkałam z rodzicami, ukryłam w szafie karton z kolejnymi kozakami. Oczywiście mama szafę otworzyła, a ten karton na pewno specjalnie na nią spadł:kwasny:.

Ja też już nie noszę na obcasie. Czytałam artykuł na jakimś portalu dla ciążowych babek, że stopy puchną a jakże. W dodatku może być tak, że nr buta trzeba większy kupować i po ciąży czasem nie wraca się do tego mniejszego nr :eek:.

U mnie w mieszkaniu wspaniały chłód. Balkon mam bardzo nasłoneczniony, ale słońce już przez okna nie wpada. Nawet rolet nie zaciągam.

Anucha mój tż zamówił sobie koszulkę ze swoim nazwiskiem na te mistrzostwa ;).

Jagna wrzuc jakies fotki z wesela :pliz:

Dziewczyny trzymajcie sie na tych "glukozach". Ja ide w przyszlym tyg. Czekam na Wasze relacje.



Wiktorynka - 2008-06-02 14:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7752374) Czytałam artykuł na jakimś portalu dla ciążowych babek, że stopy puchną a jakże. W dodatku może być tak, że nr buta trzeba większy kupować i po ciąży czasem nie wraca się do tego mniejszego nr :eek:. Ja protestuję!!! Ja kocham swoje buciska! Trudno by mi sie było z nimi rozstac.:D:D:D



Amaretta - 2008-06-02 14:35

  Cytat:
Napisane przez Wiktorynka (Wiadomość 7750674) A co do mieszkania przekształcającego się w piekarnik - ja dopiero teraz mam takią chłodnię, kiedy mieszkałam we wrocławiu z rodzicami, to temperatury w mieszkaniu siegały do 35stopni... no coż do tej pory namawiam ich na załozenie sobie markizy...
Dobra stroną tak nasłonecznionych mieszkan jest to ze zimą tez słonko zagląda - u mnie jest zimą ponuro i zimno, a rachunki za gaz przyprawiaja nas o lekkie palipitacje serca.
Wiktorynka jak ja mieszkalam w sterj kamienicy na Wyszynskiego to mialam to samo. W lecie tragedia. Na szczescie teraz mam w domku chlodek :D ze musze obecnie skarpety zakladac jak dluzej siedze przed kompem lub przed tv.:ehem: Ale zawsze moge wyjsc do ogródka sie zagrzać. I odwrotnie. :D
Cytat:
Napisane przez JagnaK (Wiadomość 7750804) Witam was

Czy wy kupujecie zwykly spirytus do przemywania pepka dzidzi??
Najlepiej uzywac do tego spirytusu 70%. Mozna go zrobic samemu z tego normalnego 96% : na dwie łyzki spirytusu jedna łyżka wody - moze byc przegotowana albo z apteki destylowana.
Mozna jeszcze stosowac takie gaziki LEKO nasaczone spirytusem ale one sa mało praktyczne, bo ten gazik z ktorego sa zrobione jest dosc sztywny i ja osobiscie go do pępuszka nie polecam. Wiem bo czasami stosuje jak sie ktos skaleczy.

Cytat:
Napisane przez rutino (Wiadomość 7751610) Cześć kochane...wróciłam po weekendzie...ufff...ale upał...

Nawet nie wiecie jak żałuję że polazłam na to bezpłatne usg w manufakturze...Było pełno kobitek,upał jak diabli,a najgorsze było to że ta cała akcja to jakis pic na wodę!!
Usg owszem było,ale jakimś dziwnym trafem kazdej ciężarnej dzidziusie odwracały się tak że wykonanie tego 4d było niemozliwe podobno...było nas tam pare znajomych i żadna nie miała 4d i nawet niektóre nie dostały zdjęc z 2d...no szok i klapa...
Lekarki obsługujące aparat to jakieś totalnie ciemne,nie wiedziały co i jak...namioty całe białe więc na monitorze guzik widziałam...I nie mam ani jednego zdjątka,nawet nie wiem ile moje dziecię mierzy i waży,bo niby nie dało się tego okreslić..hmmm
O tych konsultacjach z położną,dietetykiem to już wogóle nie wspomne...

Tak więc wróciłam do domu z płaczem dosłownie...i z jednym egzemplarzem poradnika dla rodziców...

Buziaki!!!
Rutino wspołczucia. Ale kiła z ta akcją. Dziekuje za info bo ja sie mialam we Wrocku wybrac ale jak to tak ma wygladac to dziekuje bardzo.

Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7752374) Czytałam artykuł na jakimś portalu dla ciążowych babek, że stopy puchną a jakże. W dodatku może być tak, że nr buta trzeba większy kupować i po ciąży czasem nie wraca się do tego mniejszego nr :eek:. Cytat:
Napisane przez Wiktorynka (Wiadomość 7752546) Ja protestuję!!! Ja kocham swoje buciska! Trudno by mi sie było z nimi rozstac.:D:D:D No ja tez protestuje bo kocham moja kolekcje zajmujacą pół szafy. :D
A wczoraj mierzyłam jedne klapki i okazalo sie ze moj standardowy rozmiar 38 byl za maly. 39 tez jakos taki przymalawy a 40 mnie przeraziła ze co ja z takimi kajakami zrobie. :eek: No i nie kupilam. Musze dzis pomierzyc wszystkie swoje klapeczki i sandalki bo jeszcze sie okaze ze juz wszystkie za male????:confused:

Jagna dawaj fotki z wesela. Czekamy.

Ja wczoraj wiercialm TZ w brzuchu dziure przez caly dzien zeby wreszcie przyniosł nasz aparet z pracy do domu. I sie zagotowałam. :mad: Okazało sie ze sie w miedzyczasie zepsuł. :( I dletego go TZ tak dlugo nie przynosił bo sie bał mi przyznać. :mad: I jak ja teraz mam zrobic jakis fotki. :confused: Musze go przegonic zeby szybko do naprawy zaniosł.



izzi - 2008-06-02 14:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Rutino, no strasznie niefajnie że się tyle nawysilałaś i trafiłaś na taki niekompetenty personel :(
W Warszawie mają być 29 czerwca ale z tego co opisałaś to szkoda czasu i wysiłku na taką wyprawę.



nabuko - 2008-06-02 14:43
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hej Kochane, nie miałam siły dziś pisać...upał przeokropny..
co do butów na obcasie - ja nadal latam w szpileczkach. płaskie mam zawsze na wszelki wypadek w bagażniku, ale jeszcze nie były potrzebne :) Amaretta, jakie kajaki? ;) ja 41 nosze :):)
Rutino, faktycznie lipa z tymi badaniami. nerwa musiałaś miec niesamowitego...
agnes, dawaj znać jak tam dzisiejsze usg



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-02 15:16
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  czesc mamuśki!

u mnie już 3 dzień net działa jak mu się chce:baba: no kurde, a jak net pada to i telefon stacjonarny. A jak zadzwoniłam do operatora to akurat był sygnał więc koleś nie miał co naprawiać.

Liatris mój tż tez zamówił sobie taką koszulkę, a dziś wiesza flagę na balkonie:mdleje:

dziewczyny byłam dziś na zakupach i kupiłam w h&m spodenki ciążowe w rozmiarze S:D i normalnie sprowadzili większe biustonosze, więc udało mi się dobrac jeden 80D. Nareszcie nie w białym kolorze, bo jedynie takie udawało mi się ostatnio dostać. Ale i tak miałam szczęście, bo większość tych biustonoszy w h&m niby szerokie w fiszbinach ale jakieś takie płytkie i mi biust spłaszczały.

dzisiaj rano to ja miałam przygodę! mój pies piszczał w nocy i musiałam jej dolewać wody. I tak się opiła, że jak wstałam o 7 to wlazłam gołą stopą w siki:eek: więc na jednej nodze podskoczyłam do łazienki i chciał zarzucić stopę do zlewu, ale się nie udało i przygrzmociłam kolanem w umywalkę z całej siły. Oczywiście krzyknęłam, tż przerażony przybiegł, a ja już zaryczana cała i tak ryczę i ryczę jak dziecko:D trochę sobie rozciełam skórę, ale myślę, że siniak będzie z tego uroczy, bo boli jak cholera.

dobra, ja jadę nad jezioro, może popływamy na łódce, a jak nie to zaliczę drzemkę na hamaku:rolleyes:

miłego popołudnia!



izzi - 2008-06-02 15:40
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Oj biedulko to się urządziłaś.... Uważaj na siebie i prosze mi tu nie skakać na jednej nodze i nie zadzierać kopytek do umywalki!!! nu nu nu! W takim przypadku łatwo o wywrotkę i może się to źle skończyć.



Amaretta - 2008-06-02 16:08

  Cytat:
Napisane przez nabuko (Wiadomość 7752982) Hej Kochane, nie miałam siły dziś pisać...upał przeokropny..
co do butów na obcasie - ja nadal latam w szpileczkach. płaskie mam zawsze na wszelki wypadek w bagażniku, ale jeszcze nie były potrzebne :) Amaretta, jakie kajaki? ;) ja 41 nosze :):)
Rutino, faktycznie lipa z tymi badaniami. nerwa musiałaś miec niesamowitego...
agnes, dawaj znać jak tam dzisiejsze usg
Oj Kochana przepraszam unizenie za te kajaki. Wybacz prosze :pliz: ;)
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7753349) czesc mamuśki!

dobra, ja jadę nad jezioro, może popływamy na łódce, a jak nie to zaliczę drzemkę na hamaku:rolleyes:

miłego popołudnia!
Ale ci dobrze. :slina: A ja mam w pracy 25 stopni i juz sie rozpłynełam. Do 20 to juz kałuza ze mnie tylko bedzie.



jaroszania - 2008-06-02 17:16
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  w Warszawie cos kolo 2miesiecy temu byla podobna akcja i chyba juz pisalam, ze na usg przyjeto tylko 16 pierwszych kobiet... (na cala Warszawe!)



agnes23 - 2008-06-02 17:58
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Proszę o uaktualnienie naszej listy: agnes23- córunia!! Patrycja
Mała mniejsza o tydzień od tych parametrów na 20 tydzień ciąży, rozwija się prawidłowo, waży 256 gram, leży w poprzek brzuszka, wszystko w normie.
Zaczynamy różowe szaleństwo!!



jaroszania - 2008-06-02 18:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez agnes23 (Wiadomość 7755194) Proszę o uaktualnienie naszej listy: agnes23- córunia!! Patrycja
Mała mniejsza o tydzień od tych parametrów na 20 tydzień ciąży, rozwija się prawidłowo, waży 256 gram, leży w poprzek brzuszka, wszystko w normie.
Zaczynamy różowe szaleństwo!!
gratulacje, ale masz leciutka coreczke!!!



nabuko - 2008-06-02 18:29
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Amaretta (Wiadomość 7753871) Oj Kochana przepraszam unizenie za te kajaki. Wybacz prosze :pliz: ;)
No dobra ;) będzie Ci wybaczone :D:D:D

Agnes , gratuluję bardzo :)):):):):):):jupi:



jaroszania - 2008-06-02 18:36
Dot.: Re: Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez nabuko (Wiadomość 7755506) No dobra ;) będzie Ci wybaczone :D:D:D
i ja nosze 41 a czasem i 42 musze kupic wiec nie ma mowy o zadnym rozmiarze wiecej:P
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 22 z 50 • Wyszukano 4293 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org