ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2 ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa



magflieg - 2008-06-14 07:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Tak jak obiecywałam odnoszę się do moich HITÓW I KITÓW

to lista podana przez Nabuko troszkę zmodyfikowana przeze mnie:

KITY:
- pieluchy Happy Bella - totalne dziadostwo, zle sie zaklada i za małe mimo ze rozmiarowo powinny pasowac

Dla mnie na początu tylko pampersy, też czasem przeciekały ale cudownych pieluszek nie ma chyba, mniej wiecej po roczku zaczęłam używac rossmanowskich

-- gruszka do czyszczenia noska - nie wiem jakim cudem mialabym to wepchnąc do noska mojej córeczki, nawet bałabym sie próbowac

Zupełnie gruszka sie nie sprawdziła, w przypadku kataru tylko FRIDA chociaz maluda tego nie lubiła ale skuteczna

- obcinaczka do pazurków

u mnie za to rewelacja, tylko tym obcinałam pazurki bo nożyczki za tępe

- chusteczki Nivea - ładnie pachną ale kiepsko nawilżone, do tego drogie

Na początku używałam tylko chusteczek pampers ale to kwestia naszego upodobania i zapachu,

- sól morska do nosa - koszmarna aplikacja

Faktycznie koszmarna bo bardzo silna jak na mały nosek ale tylko w Sterimarze, polecam np DisneMar tam znacznie łagodniej psika a zdecydowanie to jest potrzebne szczególnie suchą zimą

- kubek niekapek Avent

- wszelkie butelki o wymyślnych kształtach, ze względu na trudność umycia

Zdecydowanie potwierdzam

- plyn do kapieli nawilzajacy z oliwka jonsona... wysusza skore

Kwestia skóry nam nie wysuszał

- nozyczki z zaokraglonymi koncowkami (nigdy nie umialam takimi nozyczkami obciac paznokci mojemu synkowi),

Ja też :)

- pelne kapcie, np. z ccc, ktore nie przepuszczaja powietrza i po chwili nozki malca sa spocone,

nie rozumiem po co kapcie:D

- krem nivea na odparzenia (uczulił nawet mnie)

ja używałam tylko sudocremu po każdym przewijaniu i nigdy nie była odparzona maja córka

- proszek "dzidziuś" beznadziejnie pierze i trzeba dobrze płukać

Ja zawsze nim prałam bez problemu - zaleta cena:)

- drewniane krzesełka mają nieregulowane oparcie i siedzisko karmienie około 5/6 miesięcznego dzieciaczka w takim krześle nie jest łatwe, krzesełka te maja często kiepskie zabezpieczenia i często są wyściełane ceratą która odparza, drze się,

potwierdzam chociaż plusem jest i ch wykorzystanie potem na osobny stolik i krzesło który służy baaardzo długo

- rogal do karmienia - lepszy jest wygodny fotel

Z karmieniem jest ardzo różnie, po pierwsze pozycja to rzecz indywidulana ja np najlepiej lubiłam karmic na leząco wiec potrzebowałąm tylko łóżka, ale też jak sie przyzwyczaimy do takiej poduchy to trudno nakarmić w terenie:(
ALe na początek pewnie dobra

- puder - zbędny

potwierdzam
- myjki - lepsza jest ręka i duży płatek kosmetyczny

potwierdzam

HITY:
- chusteczki Pampers - nawilżone jak trzeba, nieśmierdzące i skutecznie czyszczące pupsko. Kupowane w jumbo packach (4 paczki po 72 szt.) wychodzą w cenie Bambino

potwierdzam

- pieluchy Pampers Newborn chłonące kupki - rewelacja, kolejne rozmiary też niezłe, chociaż w tych od 4-9 kg przydałaby sie gumka z tyłu, bo jak Młody zadziera nogi do góry to coś się czasem wyleje
potwierdzam

- polski proszek dla dzieci Dzidziuś – 1,5 kg za 8 zł jakość porównywalna z Jelpem, cena o niebo lepsza.

potwierdzam

- Rożek bez usztywnienia – mlodziak spał nim do prawie 2 miesięcy – ale to zima była -latem może być za ciepło

potwierdzam
- paklanki – specjalne woreczki na pieluchy – jak się trafi kupsko to niezastąpione, do czasu wyniesienia smieci nie czuć smrodku

ale to jak dzidziuś jest starszy jeśli karmiony piersią bo do czasu az nie zacznie pochłaniać zupek itp kupki bezwonne:ehem:

- Sudokrem na podrażnioną pupę
potwierdzam

butelki Avent

potwierdzam

- lampka bezprzewodowa Duszek z Ikei - jako oswietlenie nocne do karmienia, używam tez jako latarki w nocy zeby sprawdzac czy dziecko jest cale i zdrowe

Nie wiem czy koniecznie z Ikei ale mała lampeczka na noc się zdecydowanie przydaje na początku

- laktator Avent - nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego

nie używałam laktatora więc to indywidualna potrzeba

- butelki Avent (z niekapiącym dziubkiem - moja potwora miała organiczny wstręt do smoków)

potwierdzam i to zdecydowanie

- body - nie wyłażą plecki

potwierdzam

- Calgel - żel znieczulający dla dzieci ząbkujących, przynosi dużą ulgę

hmm nam niekoniecznie

- ręczniki z kapturkami

potwierdzam

- krochmal na niespodzianki na skórze

ja uzywałam Nadmanganianu potasu takie różowe zabarwienie do wody

-- do usuwania kataru aspirator Frida , pomógł już wiele razy i naprawdę polecam ...
potwierdzam

- butelki Avent , łatwo się myje bo mają szeroką szyjkę ...

potwierdzam

- podgrzewacze do butelek ale te z możliwością podgrzania też słoiczka z jedzonkiem, dobrze też jeśli mają końcówkę, którą można przystosować do wtyczek domowych i samochodowych

potwierdzam

- roletki na szyby w samochodzie
potwierdzam

A teraz jeszcze kilka moich osobistych:
KITY:
- baldachimki i osłonki do łóżeczka, kurzy się to i nic więcej
- patyczki do uszu i noska ze stoperkami, są takie specjalne dzidziusia - tzn są przydatne faktycznie moze do uszkó chociaz ja w ten sposób nie czyściłam, ale do pępka przemywania konieczne są takie normalne gładkie
- karuzelka Fisher Price z pszczółkami - mała zero zainteresowania:)
- smoczki i butelki - kompletnie sie nie przydały niepotrzebnie mialam zapasy

HITY:
- pierwszy fotelik samochodowy - mała towarzyszyła mi w nim wszedzie w domu - patrzała jak gotuje kąpie się i ćwiczę
- Krem Nivea na kążda pogodę
- wkładki laktacyjne wielorazowe ( do prania ) AVENTA - super sprawa dużą oszczednosć bo takie jednorazowe od razu przeciekały i do kosza, a leciało ze mnie długo szczególnie przy karmieniu z drugiej piersi wyciekało:(
- wanienka z Ikei - bardzo fajna na dnie antypoślizgowa, niedroga
- rożek - na pierwsze dni ułątwiał noszenie niezdarnym gościom, poza tym długo starczał jako kołderka
- blender - jak mala zaczynała jesc konieczny przyrzad w kuchni!!!

to chyba tak tyle co mi przychodzi do głowy zreszta niedługo same bedziemy mialy swój wątek i założymy sowją listę bo pewnie przy każdym dziekcu jest inaczej:)




anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 07:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  uuuu magflieg współczuję strasznie! Jak widać hormony ciągle szaleją. Trzymaj się kochana i oby już nie było więcej pawików.

ja od wczoraj wcinam ogórki małosolne teściowej. Mniam mniam! Muszę zaopatrzyć się dziś w zapas większych majteczek, bo większość starych niestety już za mała i wbijają mi się w moje baleronki, co wczoraj doprowadziło mnie nawet do płaczu.

Jakoś wzięło mnie dziś na porządki, poukładałabym sobie w półkach, wyrzuciła miliony kserówek, ale muszę jechać do dziekanatu, więc pewnie jak wrócę i to jeszcze po zakupów to ochota mi już przejdzie:D

Miłego dnia mamuśki!



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 08:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  magflieg, mam pytanie co do tych wkładek laktacyjnych Aventa:) Ja teraz ciągle muszę używać wkładek, bo moje wycieki siary są dość obfite. Myślisz, że mogłabym już teraz używać takich wielorazowych Aventa, czy one są raczej przystosowane już dla karmiących mamusiek???



goga144 - 2008-06-14 08:57
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7878337) magflieg, mam pytanie co do tych wkładek laktacyjnych Aventa:) Ja teraz ciągle muszę używać wkładek, bo moje wycieki siary są dość obfite. Myślisz, że mogłabym już teraz używać takich wielorazowych Aventa, czy one są raczej przystosowane już dla karmiących mamusiek???
Oczywiście, że możesz. Przetestujesz je przed tym "właściwym" wyciekiem mlecznym :D:D:D




izuxyz - 2008-06-14 09:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witam w sobotni poranek ;) Jak ja uwielbiam leniuchować! Ostatnio podjęłam decyzję że od lipca pójdę na zwolnienie - 8 godz. za biurkiem ze spacerami tylko do toalety i temperaturą wyższą o parę stopni niż na dworze już trochę mnie męczy... Tak więc od lipca tylko wypoczynek i Wizaż:p: Aha, w lipcu też szkoła rodzenia. Idę do takiej gdzie zajęcia trwają chyba z 2,5 godz ale są tylko 4 spotkania. Koszt to 150 zł.

Co do kreski na brzuchu to ja jej nie mam... Mój tż ciągle wypytuje kiedy się pojawi hehe bo jemu się to bardzo podoba. Mnie niekoniecznie tak więc jakoś z utęsknieniem jej nie wypatruję.

Dziś jedziemy na zakupy dla naszej niuni - w czwartek na usg na własne oczy widziałam bułeczkę:rolleyes: - tż skapitulował tak więc możemy śmiało kupować różowe ciuszki.



izuxyz - 2008-06-14 09:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Przypomniała mi się historia, którą wczoraj usłyszałam od teściowej. Okropna, ale myślę że warto opowiedzieć bo aż trudno uwierzyć że w dzisiejszych czasach coś takiego mogło się wydarzyć...
Jej znajoma, kobieta po 40tce, posiadająca już praktycznie dorosłe dzieci, zaszła w ciażę. Od jakiegos 4. mca nie czuła się za dobrze, brzuch jej jakoś dziwnie ciągnął do dołu, ruchy dziecka niewyraźne no i ogólnie wydawało jej się że coś nie tak jest. Mówiła o tym swojemu lekarzowi (państwowy z przychodni) ale on na kolejnych badaniach twierdził, że wszystko jest w porządku i ciąża rozwija się prawidłowo. W końcu w 6. mcu okazało się (nie wiem jak to w końcu wyszło), ze od kilku tygodni dziecko jest martwe:eek: Szok wszyscy normalnie przeżyli. A najgorsze jest to że ona coś czuła że jest nie za bardzo i mówiła lekarzowi ale on twierdził że jest ok... Masakra!



Iwa_iw - 2008-06-14 10:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kurcze to u mnie drogo ta szkoła rodzenia wychodzi.
zajęcia też 4 po 2,5 godziny, ale koszt 250 zł.
co prawda mam szanse załapać się na darmową finansowaną przez Urząd Miasta, ale muszę dzwonić 1 sierpnia zaraz o 8 rano jak tylko tam pracę zaczynają i jak będą miejsca to wtedy za darmo się uda, ale kurde 250zł to trochę sporo....



Dorotka@ - 2008-06-14 11:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  aja jestem już po wypiciu 75 gram tego ochydztwa!!!
koszmar-gdyby nie cytryna, której pół wcisnęłam nie wiem jak bym to przeżyła...
narazie mam wyniki sprzed jej wypicia i martwi mnie, bo mam za niski poziom cukru we krwi norma to 74-105 a mi wyszło 68... dziewczyny o czym może to świadczyć? czy póki co nie martwić się- dopóki nie zobaczę wyników po wypiciu glukozy...



izuxyz - 2008-06-14 11:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja przed ciążą nie raz miałam cukier poniżej normy, właśnie tak ok. 65-68 i nigdy lekarz nie robił z tego problemu. Takie odstepstwo to pikuś moim zdaniem. Chyba lepiej poniżej normy niż powyżej... tak mi się wydaje. Mi po 50-tce glukozy cukier wzrósl do 90 i to podobno bdb wynik.



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 13:04
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  u mnie na wynikach norma na cukier jest od 70, więc te 2 punkty to chyba nic strasznego. No ale o tym to już zdecyduje lekarz, chociaż myślę, ze wszystko ok:)

Goga dzięki za odpowiedź w sprawie wkładek, tak właśnie stałam w sklepie dziś i już chciałam kupić, ale jeszcze się wstrzymałam. Teraz jak będę to już kupię napewno. Co prawda kosztują 32zł za 6szt, i pewnie przydałoby się kupić dwa opakowania żeby się z praniem wyrobić. Ale i tak się szybko zwrócą, bo na zwykłe jednorazowe też idzie dużo kasy. A jak teraz mam taki problem z siarą, to nawet nie chcę myśleć, co to "prawdziwy wyciek".

Aha, i chyba jednak kupimy Coneco Toledo. Przy tym samym komplecie z x-landera mamy zaoszczędzone 800zł, a za to będzie można już kupić masę rzeczy dla bobasa. Chociażby łóżeczko drewniane i turystyczne (bo my często na działkę za miasto jeździmy) czy lekką spacerówkę jak już bąbel podrośnie. No więc postanowione! (narazie:D)



żabulka21 - 2008-06-14 13:17
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kurcze ja tu jestem na czele listy do porodu a jeszcze nie miałam tej glukozy:cool:



goga144 - 2008-06-14 13:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez żabulka21 (Wiadomość 7881071) Kurcze ja tu jestem na czele listy do porodu a jeszcze nie miałam tej glukozy:cool: A kiedy masz następną wizytę u gina?(który to będzie wtedy Twój tc?), zapytaj go o badanie.



jaroszania - 2008-06-14 13:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  anuha a kolor macie wybrany? widzialas toledo na zywo?



goga144 - 2008-06-14 13:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7881266) anuha a kolor macie wybrany? widzialas toledo na zywo? ja kupię zielony, albo niebieski z przewagą na ten drugi. widziałam wózek na żywo i bardzo mi się podoba, fajnie się prowadzi.



jaroszania - 2008-06-14 13:59
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  o no to super bo to poki co moj typ nr 1. jest bardzo ciezk, ze Cie juz tak wymecze?:C i czy da sie wpiac fotelik czy taka opcja jest tylko w coneco V3?



żabulka21 - 2008-06-14 14:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez goga144 (Wiadomość 7881104) A kiedy masz następną wizytę u gina?(który to będzie wtedy Twój tc?), zapytaj go o badanie. Następną wizytę mam za 1,5 tygodnia i będę wtedy w 30 tygodniu:o



agnes23 - 2008-06-14 14:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  6 załącznik(i/ów) Witajcie dziewczyny!

Jestem po ostatnim zjeździe na studiach, jeszcze jutro 2 wpisy, oddanie pracy i finito. Można się będzie skupić na dzidziusiu, mężu i mieszkanku. Nie wiem co jest dziś grane, ale mała się uaktywniła, że otwartą dłonią czuć jej ruchy przez brzuch, a nawet nie ruchy a kopnięcia, nawet Misiek je pierwszy raz poczuł jak go zawołałam, wcześniej było tylko kręcenie i nic nigdy nie czuł, a dziś niesamowicie;) aż mi łezki poleciały..najśmieszniejs ze jest to, że w takim dziwnym miejscu, nisko pod moim pępkiem, czego tam Pati szuka to ja nie wiem;)

Tradycyjnie, jak co 2 tygodnie wstawiam nasze fotki, rozpoczęty 22 tydzień...



kasieek23 - 2008-06-14 15:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  agnes 23 wygladasz super:)
moj Aleksander tez kopie pod pepkiem ale to chyba dlatego ze jest nadal glowk do góry:)ale kopie tez czesto duzo ponad pepkiem:)
Zrobilam liste rzeczy ktore mam (ciuszkow):
11 spiochow,12body,3cieple kombinezony,6 spiochow,13bluzek,4reczni czki z kapturkiem- wszystko dostalam ale sa w super stanie do tego kupilam sobie 2 butelki antykolkowe,smoczekwrazie co i termometr do wody... wiec jeszcze musze duzo rzeczy kupic:)



kasieek23 - 2008-06-14 15:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez żabulka21 (Wiadomość 7882040) Następną wizytę mam za 1,5 tygodnia i będę wtedy w 30 tygodniu:o
jej ale ten czas leci az wierzyc sie nie chce. jeszcze niedawno zesmy sie wpisywaly na liste wrzesniowek a tu prosze pare dni do rozpakowania........:D



magflieg - 2008-06-14 15:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7878337) magflieg, mam pytanie co do tych wkładek laktacyjnych Aventa:) Ja teraz ciągle muszę używać wkładek, bo moje wycieki siary są dość obfite. Myślisz, że mogłabym już teraz używać takich wielorazowych Aventa, czy one są raczej przystosowane już dla karmiących mamusiek??? Dokładnie jak napisała Goga kup już teraz to przetestujesz
W opakowaniu jest 6 sztuk mi wystarczało bo prałam ręcznie i jakos dawalam rade tylko potem prasowałam (uwaga jedn astronę tą od piersi bo druga z jakiejś koronki i się stopi pod żelazkiem) żeby trochę "odkaźić:)
Koszty szybko się zwracają jak ktoś musi używac wkładek:)

A poza tym dziewczyny chcialam się pochwalić że moja przyjaciółka ciążówka z realu która miała termin na 21 czerwca urodziła dzisiaj śliczną dziewuszkę (a miala miec chłopca:D)
To ta która miala położenie pośladkowe. Rodziła naturalnie przez godzinę:) Więc my tez damy radę:)
Miłej soboty i niedzieli mamuski



izzi - 2008-06-14 16:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  1 załącznik(i/ów) Cześć dziewczyny :)

Ufff mam non stop urwanie głowy w pracy...
No to biorę się za czytanie i odpisywanie :D

Sylwia - masz śliczny brzuszek:) Domek pierwsza klasa!

Magflieg- zaraz wrzucę Ci na priva nr telefonu, bo wczoraj byłam tak padnięta po pracy że nawet nie miałam siły odpalić wieczorem laptopa... Współczuję strasznie tych mdłości, ale już ,,bliżej niż dalej" jak to się mawia ....

Aisza :) życzę Ci w takim razie fajnego, miłego i przystojnego instruktora na jazdach ;)

GoniaJ- koniecznie poskarż się lekarzowi na te swoje plecki! Trzymam kciuki mocno za dobre wiadomości!

Anuhaaa - hehe wrzuć no tutaj trochę tych słodkości :D Chętnie pomogę CI je spałaszować :D

Lija- no ja też nie mam pojęcia gdzie ty ukrywasz te 11kg????? Wyglądasz bardzo zgrabniutko i masz super spódnicę! Hehe ja też śmigam ostatnio w japonkach bo inne klapki zrobiły się jakieś uwierające...

4n3t4 - myślę że lekarz powinien przychylić się do Twojej sugestii o zwolnieniu :) Jeśli nie jest jakiś nawiedzony to nie powinien robić problemów:)

Mandarynko - wózeczek świetny :) Życzę Ci żeby dobrze się sprawował!

Nabuko - ja myślę że na pewno można wymienić ten materac:)

Dorotko - ja lecę w poniedziałek na swoje pierwsze zajęcia w szkole rodzenia :) Jestem ciekawa bardzo czy u mnie będzie równie fajnie to prowadzone....

izuxyz - no niestety, zdarzają się czasem takie smutne historie, na szczęście są to wyjątkowo rzadkie sytuacje ... Szkoda tylko że lekarz nie zareagował odpowiednio...

Agnes - wyglądasz wspaniale :) Śliczna mamuśka z Ciebie :)

A ja dziś zapraszam na sernik na zimno z truskawkami!



Anisia25 - 2008-06-14 17:16
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Izzi...

:slina:

zamorduje za te slodkosci :>



izzi - 2008-06-14 17:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Anisia ... hehe.. wsiadaj w pociąg, samolot albo teleporter :D i przybywaj :)



Anisia25 - 2008-06-14 17:35
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7883762) Anisia ... hehe.. wsiadaj w pociąg, samolot albo teleporter :D i przybywaj :) :bunia:

lece :))

a tak na serio, to jakos boli mnie wszystko na okolo brzucha i plecow, wiec jak nie urodze dzisiaj to bedzie cud :D



magflieg - 2008-06-14 17:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7882830) Cześć dziewczyny :)

ja dziś zapraszam na sernik na zimno z truskawkami!
:bunia::bunia::bunia::bun ia:
Już pędzę na serniczek, chociaz szkoda jak mialbym go zwrocic:D

Zabulek ja też nie mialam gluzkozy, ale w pierwszej ciązy tez jej nie mialam robionej mialam robiony pomiar cukru dwa razy ale bez glukozy, czy to z glukozą konieczne dziewczyny?



żabulka21 - 2008-06-14 17:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Izzi ładnie to tak robić smaka innym ciężarówkom???:slina:

Kasiek23 oj masz rację czas leci jak szalony.Jeszcze trochę i będziemy miały w domkach swoje maluszki:eek:



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 17:59
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  jaroszania do coneco toledo nie można niestety wpinać fotelika, jedynie do v3, ale mi osobiście ten v3 już się tak nie podoba. Może to i minus z tym fotelikiem, ale nie jest to aż takie niezbędne. Dziś w sklepie babka nam pokazywała jak składa się wózek i naprawdę trwa to dosłownie chwilkę. Ja się zdecyduję raczej na kolor niebieski, chciałam zielony, ale podobno w tym roku można dostać jedynie niebieski, czerwony, pomarańcz i jakiś kremowy. Może gdzieś przez internet da radę zamówić z poprzedniej kolekcji?? A z tych dostępnych to ten niebieski wydaje mi się najlepszy dla chłopca.

magflieg dzięki za odpowiedź! W takim razie kupuję narazie jedną paczkę, w końcu dokupić zawsze można. I nie strasz z tą płcią dziecka, oby mojemu synkowi sisior nie odpadł w czasie porodu ;) :D



Wiktorynka - 2008-06-14 18:26
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  no tak, nie zagladałam w sumie jeden dzień, a ledwo zdazyłam przebrnąć przez wszystkie posty... rozpisałyscie sie jak szalone...

My wczoraj mieliśmy nasze 100 dni do porodu... no to juz teraz dwucyferkowe odliczanie ...:eek:
Z tej okazji Ignas dostał od babci sliczne sztruksowe ogrodniczki (brązowe!!!) i do tego pod kolor dwie pary skarpeteczek pod kolor. Ja natomiast dostalam tunikę - też brązową :)... zdjęceia wkleję jak znajde chwilę czasu zeby je zrobic. Na razie jednak sie na to nie zanosi - dzien pracowity - remontu ciąg dalszy. Dziś w programie mamy bejcowanie schodow (na szczęście jest ich tylko 6)

Po wczorajszych zakupach nie moge wyjsc ze zdziwienia nad pomysłowością "projektantów" ubranek dla dzieci (albo może ja sie za bardzo czepiam)
Odwiedziłysmy z mamą około 7 sklepów w których są też kolekcje dla dzieci i z tego wszystkiego, moze ze 3 rzeczy nadawaly sie dla noworodka...
Pomijam juz kolory ... Wszystko jak zwykle albo rożowe albo niebieskie.
Tym razem będęjednak czepiac sie funkcjonalności...
-koszulki - większośc albo wogole nie rozpinana albo rozpinana z tyłu ... w najlepszym wypadku rozpinana przy szyjce
-Golfik - :eek: - dla noworodka ??? przecież taki maluszek to prawie szyjki nie ma :confused::confused:
- śpiochy - nie rozpinane w kroku ...
- półspiochy - to samo (generalnie pólspiochy sa dla mnie wogloe nie do przyjecia przy takim maluchu)
- pajace - nie rozpinane w kroku ???? :eek: , zapinane na pleckach
- ogrodniczki - były sliczne, rozpinały sie wkroku, tyle ze szelki na gumce, zapinane na klamry jakie znamy z dzieciństwa (te ktore sie same odpinały i dosc czesto przyprawiały malego użytkownika o obrazenia twarzy - osobiście takich nie posiadalam (szelek) i dzieki bogu ... i mamie oczywiscie)
- aplikacje na ubrankach - cekinki, koraliki etc. - toz to mnie drapało, a co dopiero takiego malucha?

Generalnie obraz całkiem nieciekawy... dodam jeszcze fakt ze proporcje ilosci i rożnorodnosci ubranek dla chlopców i dziewczynek wychodzą na zdecydowana korzysc dziewczynek ... szczególnie nieciekawie to wylada kiedy dodatkowo wyeliminujemy z przyszłej garderoby naszego malca kolor niebieski (miałam nie czepiac sie kolorow :D )

Ciekawe czy ubranka dla dzieci tez musza miec atesty (jak zabawki, czy foteliki), jesli muszą to juz calkiem nie rozumiem kryterow ich przyznawania ...



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 18:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Wiktorynka (Wiadomość 7884393)
Generalnie obraz całkiem nieciekawy... dodam jeszcze fakt ze proporcje ilosci i rożnorodnosci ubranek dla chlopców i dziewczynek wychodzą na zdecydowana korzysc dziewczynek ... szczególnie nieciekawie to wylada kiedy dodatkowo wyeliminujemy z przyszłej garderoby naszego malca kolor niebieski (miałam nie czepiac sie kolorow :D )
Wiktorynka, ja zauważyłam dziś to samo, chciałam coś kupić dla synka, ale naokoło miliony sukienusi, ślicznych innych ubranek dla dziewczynek, a żeby coś dla chłopca znależć fajnego to niestety nie bardzo. Wybór nieporównywalnie mniejszy. W rodzinie same dziewczynki, więc na ubranka za bardzo nie mam co liczyć. Obserwuję parę aukcji na allegro, takich z całymi zestawami ciuszków i może jak się trafi coś w przyzwoitej cenie to zamówię. Oszczędzę sobie latania po sklepach.



Wiktorynka - 2008-06-14 19:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7884756) Obserwuję parę aukcji na allegro, takich z całymi zestawami ciuszków i może jak się trafi coś w przyzwoitej cenie to zamówię. Oszczędzę sobie latania po sklepach. Też sie nad aukcjami zastanawiam...
Mam jeszcze cichą nadzieję, że w okolicach lipca-sierpnia wejda juz jakies kolekcje jesienne i moze w nich będzie wieksze pole do popisu. No i troche wiecej "męskich" rzeczy.
Wprawdzie ciuszki które dostalam od siostry na szczęście w wielu przypadkach sa po prostu neutralne i jest tego sporo, ale mimo wszystko muszę uzupelnic garderobe dla Ignasia. Córa siostry urodziła się w lipcu, wiec wiekszośc najmniejszych rzeczy jest raczej na lato, we wrzesniu już nie będzie tak cieplo.



izzi - 2008-06-14 19:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  GoniaJ :D pisz jakie nowiny!!!

No laski, macie rację z tymi ubrankami, wydaje sie że jest ich całe mnóstwo a jak przyjdzie co do czego to faktycznie nic wybrać nie można... Ja jutro robię 2 podejście do ,,5.10.15" i zapewne zakupię coś dla naszej małej lady ;)

W sumie coś tam można wygrzebać na stronie http://www.coccodrillo.pl/index.php?i=search (chociaż faktycznie większość to niebieskości...)



izuxyz - 2008-06-14 20:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja jestem własnie po pierwszych zakupach dla dzidzi. Ogólnie jestem zaszokowana cenami!!! Nie wiem czy ja po prostu taki sklep wybrałam czy wszędzie tak jest no ale np. za skarpetki zapłacilam 6,50 - przyznam że ja dla siebie nie kupuję droższych niż 5 zł a sknerą raczej nie jestem. Generalnie za parę koszulek, czapeczek, body, kocyków i pieluszek daliśmy ponad 200 zł a to dopiero wierzchołek góry lodowej... Nie mamy jeszcze skompletowanej całej garderoby, o wózku, łóżeczku i tym podobnych nie wspomnę...

A tak wogóle to myślalam że mojego tż to za rączkę ze sklepu wyprowadzę i natrzepię klapsów. Jak wlazł do środka to dostał jakiejś głupawki dosłownie:eek: Biegał od półki do półki i połowę rzeczy od razu ładował do koszyka zachowując się przy tym jak podekscytowany trzylatek - większość rzeczy powyjmowałam ale i tak udało mu się parę przemycic i miałam niespodziankę jak wyjęłam w domu zakupy. Byłam w szoku dosłownie - gdybym go samego wysłała to chyba przepuściłby wszystko co mamy na karcie:D

No i mam pytanko bo w sklepie miałam duży problem - JAKI ROZMIAR UBRANEK KUPOWAĆ??? W sumie wyszło na to że mam każdą rzecz w innym rozmiarze - czapeczki 36, koszulki od 44 poprzez 56 do 62:confused: Brałam najmniejsze jakie były... Jakie Wy kupujecie???



GoniaJ - 2008-06-14 20:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  6 załącznik(i/ów) Kochane, u lekarza bylo wszystko ok. Dzidzia zdrowa, moja waga podskoczyla mam niecale 6kg na plusie od samego poczatku ciazy. Po za tym plecy daja sie we znaki od jakis 2 tygodni, wiec malo sypiam w nocy a jak juz sypiam to jakosc snu pozostawia wiele do zyczenia.
Izzi zabije za ten sernik....slinotok mam teraz straszny ja zawsze kochalam serniki, a tu dupa sernika nie dostane ;(
Wklejam wam foteczke mojego wczorajszego brzuszka, nawet nie zwrocilam uwagi jak on mi sie zapada jak leze w lozku dopiero moja mama przez kamerke internetowa mowi ze pilke polknelam i zebym fotke zrobila :)
Plus zdjecia mojego upatrzonego wozka :) i Buddiego spiacego i tulacego sie do swojego braciszka w brzuniu :D



jaroszania - 2008-06-14 20:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  2 załącznik(i/ów) agnes, gonia sliczne brzuchy!! ja wlasnie wrocilam ze slubu i wszyscy oczywiscie robili wielkie oczy jak mowilam, ze to juz 7miesiac. jutro zaczynam szkolr rodzenia - mamnadzieje, ze bedzie fajnie. wrzucam zdjecie mojego malego brzuchacza + zdjecie moich 2mezczyzn



izuxyz - 2008-06-14 20:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Gonia faktycznie wyglądasz jakbyś piłkę miała w brzucholu ;) Świetnie to wygląda:D Pozazdrościć tylko, że nigdzie Ci nie weszło tylko w brzuszek bo widzę że chudziutka jesteś. Ja obroslam trochę tłuszczykiem (26. tydz i 9kg juz na plus) ale mam madzieję że mała mi pomoże to zrzucić :cool:
A plecy mnie też bolą, zwłaszcza jak coś porobie np. w całym domu podłogę umyję to potem wyprostować się nie mogę...

Jaroszania ślicznie wyglądasz!



izzi - 2008-06-14 20:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  GoniaJ! No ja Cię kręcę!!! Ale masz ,,piłkę" fantastyczną :love: !!! Ale szczypiorek z Ciebie i tak straszny i te 6 kg to chyba jak się ważyłaś razem z Buddym :D
Ja bym Ci chętnie przesłała jakoś ten sernik ale nie mam jak.... :(
Kochana, wózek strasznie mi się podoba!!! Piękny!
I bardzo się cieszę że z Twoim małym chłopczykiem wszystko dobrze :D ... mam nadzieję że Twój ,,duży" chłopiec też się nieźle miewa :)

Izuxyz ... ;) no nieźle... widzę że zaczynasz się rozkręcać z zakupami :D tylko pilnuj tż żeby nie nakupił hurtowych ilości ubranek bo będziesz wtedy musiała bąbla przebierać z 10 razy dziennie żeby mógł wszystko ponosić...

Buziaki!

PS: no i zanim wysłałam swą wiadomość to już edytować muszę :D
Jaroszaniu! Wyglądasz kwitnąco i piękne to zdjęcie Kamila z Twoim brzuszkiem... :love:



agnes23 - 2008-06-14 21:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7885797) agnes, gonia sliczne brzuchy!! ja wlasnie wrocilam ze slubu i wszyscy oczywiscie robili wielkie oczy jak mowilam, ze to juz 7miesiac. jutro zaczynam szkolr rodzenia - mamnadzieje, ze bedzie fajnie. wrzucam zdjecie mojego malego brzuchacza + zdjecie moich 2mezczyzn
dzięki wielkie! że u Was to 7 miesiąc to ja też nie wierzę i przecieram oczy ze zdumienia:cool: jak zawsze ładnie wyglądasz:cmok:



anah - 2008-06-14 21:58
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  agnes, Gonia, jaroszania, piękne brzuszki. Jesteście szczupłe, zgrabne a brzuszki nie sa jeszcze tak na prawdę duże:)

Życzę dobrej nocy i udanej niedzieli.
My jutro siedzimy w mieście, nigdzie nie jedziemy. Mam nadzieję, ze będe lepiej sie czuła, bo dzisiaj miałam zawroty głowy i było mi słabo. Ostatnio czułam sie bardzo dobrze, nie wiem o co chodzi z tymi zawrotami.

Teraz siedze spokojnie a mały szaleje w brzuchu. Często jak jestem w ruchu, to on chyba śpi a jak chcę odpocząć, idę spać albo siedzę bez ruchu, to maleństwo zaczyna zabawę:D



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-14 22:40
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Gonia, nie mam pojęcia gdzie u ciebie te 6 kg się schowało??? Brzuszek masz fantastyczny! A te wystające żebra... hmmmm ja nie pamiętam kiedy widziałam swoje:rolleyes:

Jaroszania piękne zdjęcia! Ty oczywiście śliczna!

Jak byłam ostatnio u taty w pracy to jedna babka się mnie zapytała: "To już 4 miesiąc tak?'' Trochę się zdziwiła, że w sumie początek 7:rolleyes: Ale mi się wydaje, że mój bebzol to już taki porządny jest.

izuxyz ja postanowiłam, że rozmiaru 56 to kupię niewiele, a większość już 62 i więcej. Jakby mi się mały topił w ubrankach, to najwyżej wyślę mamę czy tż do sklepu. Na szczęście teraz wszystko od ręki można dostać. Narazie jakoś słabo mi idą zakupy dla synka, chyba łatwiej mi będzie zamówić te wszystkie śpiochy, kaftaniki i inne na allegro. Już jeden taki zestaw zamówiłam, chyba już w lutym i byłam bardzo zadowolona.



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-15 09:58
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  cześć mamuśki! Widzę, że wszystkie się weekendują. A ja od rana sama, bo tż pojechał na ryby, a mi się nie chciało zrywać i zostałam w domu. Jakoś bierze mnie na porządki w szafkach, wszystko bym przekładała, układała, wyrzucała...

Synek rano chyba miał czkawkę, bo bardzo regularnie, tak delikatnie go czułam i brzuch leciuteńko podskakiwał gdzieś przez 1-2 min. Później dał mi już trochę mocniej popalić swoimi wszystkimi kończynami, a teraz już odpoczywa.

Jutro 16 czerwca, ja mam termin na 16 września, więc zostaną równo 3 miesiące. Tylko 13 tygodni. Jedynie 90 dni! To już III trymest! O rany...

Miłej niedzieli mamuśki!



Wiktorynka - 2008-06-15 10:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Nasz maluch przez kilka ostatnich dni byl bardzo spokojny.
Wczoraj az sie zaczełam martwić, bo i przed spaniem machnął tylko parę razy kończynkami i spokój. Poprosiłam wiec mojego mezusia o pogadanie z malym. Juz na dzień dobry meżus dostał mocnego kopniaczka, a póżniej ... ach ... malutki jakoś tak sie ustawił ze mezus czuł jakby się sporym kawałkiem cialka przytulił do jego policzka... czuć było wyraźnie ze sie tak ułożyl... na lekkie stukanie w mojego brzuchola, maluszek odpowiadal tym samym z drugiej strony... ależ to było słodkie... gadali tak ze soba przez dobre 15 minut... a ja lezalam jak wryta i uwierzyc nie moglam :rolleyes: ... wyglada na to ze chłopaki maja na swoim punkcie calkiem sporego bzika, i bardzo dobrze!

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7889179)
Jutro 16 czerwca, ja mam termin na 16 września, więc zostaną równo 3 miesiące. Tylko 13 tygodni. Jedynie 90 dni! To już III trymest! O rany...
U mnie zostało 98 dni, wiec tydzien wiecej niz u Ciebie ... "O rany..."
A tak niedawno nie mogło do nie dotrzec ze to juz II trymestr ... jednak czas mi leci coraz szybciej ... pewnie ani sie obejrzymy jak juz przydzie pora rodzic nasze maluchy :eek:



agnes23 - 2008-06-15 11:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  4 załącznik(i/ów) Witam!

Nasunęło mi się tak przy okazji przeglądania aukcji na allegro pytanie..czy macie już wybrane łóżeczka, materacyki i komplety pościeli dla swoich maluszków? Jak tak to wrzućcie jakieś fotki.Ja bym chciała łóżeczko w odcieniu TEAK, koniecznie z szufladą na dole,bo narazie mamy mało miejsca w pokoju, a zawsze tam na dół coś się wciśnie. A jeśli chodzi o pościel, to chciałabym coś takiego dla naszej księżniczki;)



Wiktorynka - 2008-06-15 13:00
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  My mamy lóżeczko, w którym jeszcze ja sie wychowywałam :) ... Będzie mu trzeba zrobic mały lifting i dopasowac do koloru naszych sprzetów - wszytko bejcowane na biało. Z tym łózeczkiem bedzie niewielki problem, trzeba bedzie robic materacyk na zamówienie 130x60 ... wiec teraz czekają mnie poszukiawnia producenta materaców na wymiar :cool:



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-15 13:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  agnes ja sobie wczoraj oglądałam łóżeczka i wybiorę takie o raczej prostym kształcie, bo i tak mamy mało miejsca i będzie poprzystawiane do ściany. Jeden komplet pościeli kupię taki wraz z ochraniaczami, a resztę póki co mam zamiar uszyć sama, żeby zając sobie czas, no i sprawi mi to wielką satysfakcję:D Ale najpierw muszę sprawdzić czy to się opłaca, bo jak ma wyjść drożej, to chyba nie będę sobie zawracać głowy.

Ja "trochę" posprzątałam. Na tż czeka pięć worków śmieci. Nie wiem jak to się dzieję, że ja zawsze znajdę tyle rzeczy do wyrzucenia, ale lepsze to niż chomikowanie wszystkiego po kątach.

teraz w ramach odpoczynku pośmigam sobie po allegro:D

Edit: jakoś nie mam zapału do synkowych zakupów... z jedej strony wiem, że dużo mi brakuje, a z drugiej nie wiem co kupować...

oglądam Przeminęło z wiatrem:D Ahhhh ta Scarlett O'Hara!



kasieek23 - 2008-06-15 14:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  CZESC Mamusie!
Ja jak wspomnialam wczesniej mam lozeczka az 2 wiec odpadl mi problem z szuaniem...oba sa urzywane.jeden zostaje u nas 2 jedzie do moich rodzicow:) posciel chce kupic z ochraniaczami.



Dorotka@ - 2008-06-15 15:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  witam Was!
no ja też nie mam probleu z łóżeczkiem, bo dostanę w spadku po szwagierce :)
muszę kupić tylko pościel z ochraniaczami- już przeszukuję Allegro :)
jaroszania- prześlicznie wyglądasz, a t zdjęcie z Kamilem- rozbrajające! mój P. jakoś nie jest zbyt wylewny i nie stać go na takie gesty -co doprowadza mnie do szału! dziś trochę się pokłóciliśmy, bo mam wrażenie, że w niczym mi nie pomaga, a ofarnięcie całego mieszkania powoli zaczyna być problemem dla mnie...
no i wszystkie sprawy związane z Natalką są na mojej głowie- on nawet nie wie, co mamy a czego nam jeszcze brakuje.. już mnie to dobija!

gonia - ale ty chudzina ciążowa jesteś!!!!!



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-15 15:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  a ja zaraz chyba zeświruję! No ile można siedzieć na łódce i machać wędką???? Od samego rana siedzę sama i zaraz zacznę uderzać głową w ścianę!

Buszując po allegro zaczęłam się zastanawiać czy kupować ochraniacze do łóżeczka, bo myślałam żeby ustawić je tak aby stało przy naszym łóżku, przy mojej głowie, żebym mogła sobie patrzeć na synka. A jak założę takie ochraniacze to one mi wszystko zasłonią.... To sobie problem znalazłam co??? Myślę, że jak już synek podrośnie i przeniesiemy go do jego pokoju to mu zamontuje takie ochraniacze...

Edit: już wymyśliłam! Przecież nie muszę kupować ochraniaczy na całe łóżeczko dookoła, a jedynie na jedną połowę. I tym sposobem będę miała i ochraniacze i wzgląd na synka:D



GoniaJ - 2008-06-15 16:16
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Jaroszania, Izuxyz, Izzi, anah, anuuuuhhaaa, Dorotka@ Dziekuje w imieniu mojej kruszynki :)

Jaroszania Piekne zdjecia, cudny brzunio...jak zawsze :D

izuxyz Ja taki bol plecow jak cos robilam to mialam na samiutkim pocztaku ciazy, niestety moje 6 lat masowania innych obolalych plecow, plus masa pracy po kilkanascie godzin dziennie daly sie mi i moim plecom we znaki, a teraz odzywa sie to ze zdwojaona jak nie z strojona sila :( jak sobie pomysle ze przez najblizsze 4 miesiace jeszcze bede sie tak meczyc to...ahhh...no ale czego sie nie robi dla bableka :)

Izzi Moj duzy chlopkak tez miewa sie ok, wciaz mamy kontakt wiec nie moge narzekac. Oby tylko czas szybko lecial jak dotychczas :)

Dziewczyny wierzcie ze te 6 kg widac hehe na brzuchu bo na brzuchu ale widac no i te moje baloniki...czuje sie jak krowka dojna choc wcale nie sa takie wielkie :(
Lekarz powiedzial ze teraz powinnam tyc do 1kg miesiecznie do konca ciazy i bedzie wszystko idealnie. Takze zakupilam sobie wage i sledze moje przybieranie na wadze. A stalo sie to znacznie latwiejsze gdyz - puk, puk! odpukac - moje migreny minely i ostatnie 5 dni przezylam tylko z lekkimi bolami glowy....Jejku jaka to radosc! :D

Agnes23 A propo lozeczek z szufladami na dole. Poniewaz od 2 miesiecy nie robie nic innego jak czytam, pytam i sprawdzam wszytkie plusy i minusy roznego rodzaju lozeczek. To chcialm wtracic swoje 3 gorsze, byc moze sie przydadza.
Otoz slyszalam od kilku mam, iz z szuflad tych w ogole sie nie korzysta, po pierwsze zbyt "glosno chodza" i kazde zajrzenie do szufladki najczesciej budzi maluszka, po za tym ciezko chodza i jesli lozko ma opuszczana jedna strone to w ogole mija sie to z celem gdyz blokuje dostep do szuflady. To to co slyszalam od mam i czytalam na podobnych forach gdzie wypowiadaja sie mamy. Sama myslalm o takim lozeczku, ale byc moze sa jakies ktore sa bez zarzutow, tego akurat nie wiem :) a sama wciaz szukam idealnego lozeczka :)



kasieek23 - 2008-06-15 18:01
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  wlasnie skonczylam robic sobie tipsy-TZ jest na rybach a ja sie nudzilam wiec.....
tez slyszalam ze lozeczka z szufladami na dole to nie wypal i ze czesto budzi sie nimi dziecko.
Od wczoraj strasznie mnie boli kregosup w okolicy krzyza,nasila sie gdy siedze a na dodatek boli mnie z lewej strony zebro:/ ehhhh chyba Aleksander tak mnie uciska i dlatego boooli...



jaroszania - 2008-06-15 19:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  dziekuje dziewczyny!!! :)

co do lozeczka to ja juz mam. jest biale z szuflada i ja akurat slyszalam pochlebne opinie. tzn np przydaje sie do trzymania poscieli itd.
wrocilam juz ze szkoly rodzenia. jest naprawde super bo zajecia sa w nowym budynku oddanym o ile sie nie myle 2dni temu. pani polozna jest super, zajecia prowadzone w ciekawy sposob, czytala nam nawet bajke ;) a za tydzien mamy same cwiczenia. dowiedzialam sie, ze powinno sie ograniczyc picie wody mineralizowanej a opuchniecia sa wynikiem nieprawidlowej diety. no i jeszcze pani mowila o paleniu przy ciezarnej, ze najlepiej opuscic towarzystwo, ktore nie potrafi uszanowac stanu ciezarnej. moejmu Kamilowi zrobilo sie chyba glupio troche bo na grillu u jego znajomych palili mi nad glowa a on mowil, ze glupio zwrocic im uwage bo sa u siebie. potem mialam do niego zal, ze nie potrafi walczyc o nasze zdrowie.



goga144 - 2008-06-15 19:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7895984) opuchniecia sa wynikiem nieprawidlowej diety.
Pierwszy raz słyszę o takiej opinii:eek::eek::eek:, mój lekarz twierdzi co innego. Zacytuję pewną wypowiedź: "Opuchlizna czyli obrzęki w ciąży mogą być spowodowane na skutek znacznego (ok.2,5 l.) zwiększenia się u kobiety w ciąży objętości krwi krążącej. Stan ten bywa wyjątkowo uporczywy w ciąży mnogiej oraz w czasie upałów. Warto wówczas unikać pozostawania na dłużej w pozycji stojącej, a także nosić specjalne rajstopy ściągające dla kobiet w ciąży. Nie wolno jednak ograniczać spożycia płynów. Nie rozwiąże to problemu, może natomiast doprowadzić do odwodnienia, zaburzeń elektrolitowych a nawet kamnicy nerkowej a w konsekwencji do bardzo silnych ataków bólu tzw. kolki nerkowej.

Uwaga! Jednak o tym na ile obrzęki w ciąży są związane z jej przebiegiem,musi zadecydować lekarz, ponieważ mogą one również być oznaką zagrażającego niebezpieczeństwa wystąpienia tzw. zatrucia ciążowego. W jego następstwie może dojść do stanu rzucawkowego, który może być śmiertelnym dla matki i płodu powikłaniem ciąży."



jaroszania - 2008-06-15 19:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  nie bede sie klocic bo ja nie mam wiec problem mnie nie dotyczy. w kazdym razie chodzilo o to, ze to nie jest tak, ze opuchlizna powstaje tylko dlatego, ze jest sie w ciazy.



izuxyz - 2008-06-15 21:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7895984) no i jeszcze pani mowila o paleniu przy ciezarnej, ze najlepiej opuscic towarzystwo, ktore nie potrafi uszanowac stanu ciezarnej. Mnie zaskoczyła moja przyjaciółka, która pali dość sporo. Wydawało mi się rzeczą naturalną że gdy będziemy się spotykać podczas gdy jestem w ciązy to ona nie będzie palić, tymbardziej że widzimy się wtedy przez 2-3 godziny więc to nie jest jakiś bardzo długi czas... I jakież było moje zaskoczenie kiedy pewnego razu w kawiarni wyciągnęła i odpaliła papierosa:eek: Co prawda zaczeła wydmuchiwać w druga stronę, co nie zmienia jednak faktu ze dym było czuć... Jakoś mi się tak dziwnie zrobiło ale nic nie powiedziałam (w zasadzie nie wiem czemu, gdyby to był ktoś inny to bym od razu zareagowała - myślałam że dla niej to oczywista sprawa i jakoś mi się tak chyba przykro zrobiło), wzięłam torebkę i wyszłam do talety pozostając tam na tyle długo aby mieć pewność że już wypaliła... Mam do niej o to żal bo to nie jakaś tam zwykła koleżanka i to jest najgorsze.



Wiktorynka - 2008-06-15 21:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja moge tylko zacytowac zalecenia mojego lekarza:
- ograniczyć wszystko co zawiera sól: ser zólty, wędliny, mocno solone potrawy, mocno słone pieczywo (sól zatrzymuje wodę w organiźmie)
- oraniczyć picie wody gazowanej na rzecz niegazowanej (ale nie zmniejszac spożycia płynów.



Wiktorynka - 2008-06-15 21:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izuxyz (Wiadomość 7897653) Mnie zaskoczyła moja przyjaciółka, która pali dość sporo. Wydawało mi się rzeczą naturalną że gdy będziemy się spotykać podczas gdy jestem w ciązy to ona nie będzie palić, tymbardziej że widzimy się wtedy przez 2-3 godziny więc to nie jest jakiś bardzo długi czas... I jakież było moje zaskoczenie kiedy pewnego razu w kawiarni wyciągnęła i odpaliła papierosa:eek: Co prawda zaczeła wydmuchiwać w druga stronę, co nie zmienia jednak faktu ze dym było czuć... Jakoś mi się tak dziwnie zrobiło ale nic nie powiedziałam (w zasadzie nie wiem czemu, gdyby to był ktoś inny to bym od razu zareagowała - myślałam że dla niej to oczywista sprawa i jakoś mi się tak chyba przykro zrobiło), wzięłam torebkę i wyszłam do talety pozostając tam na tyle długo aby mieć pewność że już wypaliła... Mam do niej o to żal bo to nie jakaś tam zwykła koleżanka i to jest najgorsze. Troche moze na wytłumaczenie kolezanki... Zauważyłam ze palacze nie zdają sobie sprawy z tego co robią... broń boze nie chcę bronic palących ... mojej tesciowej non stop zwracamy uwagę, i ona na prawdę juz uwaza ... ale ciągle zdazy jej sie zapominac ... niby tylko przejdzie koło mnie, i w tym momencie chowa tego papierocha jak tylko moze, ale to i tak czuć ... dzisiaj kiedy oglądałysmy film, wyszła zapalic do przedpokoju, myslała ze tak wystarczy ... no, nie wystarczyło... na kazdym kroku staramy sie jej to uświadamiać ... ja tam mam nadzieję że w końcu jednak sie uda... dodam ze ja mam palacza w domu... mój mezus, chociaż bardzo sie stara przestac, to jednak ciągle zdaza mu sie palic, juz nie tylko wychodzi na korytarz, ale schodzi całkiem do holu na parterze ... ja to i tak czuję ... normalnie przechlapane :D



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-16 08:00
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  cześć mamuśki! Muszę się pożalić na sprawy kibelkowe:( odkąd w czwartek złapało mnie straszne rozwolnienie, to nastąpiła zupełna cisza. To już 3 pełne dni! Słyszałam, że pomaga szklanka wody na czczo, więc piję już drugą, może pomoże... Ale wracając do kwestii poruszanej wczoraj, Jaroszaniu czy mówili ci wczoraj czemu nie można pić wody mineralizowanej? bo wszędzie słychać, żeby wybierać mineralną, a nie źródlaną, ale może w naszym przypadku niekoniecznie.

co do palenia, to mój tż nie pali już nawet na balkonie. W sumie mogłabym nawet uwierzyć, że wcale tego nie robi, bo nawet nie czuję, że wraca śmierdzący. Ale ja i tak wiem swoje:D Dla mnie wystarczy narazie, że ograniczył i ja nie muszę na to patrzyć.



Wiktorynka - 2008-06-16 08:10
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7899688)
co do palenia, to mój tż nie pali już nawet na balkonie. W sumie mogłabym nawet uwierzyć, że wcale tego nie robi, bo nawet nie czuję, że wraca śmierdzący. Ale ja i tak wiem swoje:D Dla mnie wystarczy narazie, że ograniczył i ja nie muszę na to patrzyć.
ja niby tez nie musze na to patrzec, bo jesli pali to wtedy kiedy ja juz śpię, tylko ze tak mamy smiesznie pokreconą wentylację, ze jak on pali w holu to chwile później czuc to w naszym kibelku (z logicznego punktu widzenia wydaje sie to nieprawdopodobne bo te pomieszczenia mają zupełnie różne lokalizacje). :D Ot uroki starej kamienicy.



Liatris - 2008-06-16 08:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witajcie
u mnie ponuro i deszczowo. Troche spiaco, najchetniej bym sie polozyla gdyby nie robota, ktora mnie czeka.

Wesele, na ktorym bylismy okazalo sie klapa. Wyszlismy ok 23 ej. Posadzili nas na samym koncu przy drzwiach, w razie gdybym chciala szybciej wyjsc :rolleyes:, częściej wychodziłam do łazienki, która była na drugim końcu sali. Nawet nie pojadłam :(, bo praktycznie żarcia nie było :kwasny:.

Agnes, Goniu, Jaroszaniu brzuszki i ich mamy wygladaja cudnie

Magflieg co do porodu Twojej koleżanki, to ja chyba też do końca nie uwierze w plec jaka lekarz okreslił na usg. Za dużo moich koleżanek też miało takie historie. Na ostatnie usg ide do innego lekarza i ciekawe co ten powie.

Ja wczoraj zaczelam III trymestr :eek:. Teraz juz z gorki :cool:

Milego dnia
zajrze jeszcze do majowo-czerwcowych czy, ktoras juz po rozpakowaniu :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 33 z 50 • Wyszukano 4975 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org