ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2 ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa



Wiktorynka - 2008-05-08 14:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7486465)
I znowu kulinarne kuszenie na wątku... Ja wam dam! Moja waga coś się chyba ostatnio popsuła, bo coś za dużo zaczyna pokazywać:D
moje kulinarne wybryki mają swój podtekst ... po prostu mam doła, ze wszystko wokól mnie biegnie a ja stoję... zwyczajnie czuję sie bezużyteczna, bo nawet sprzątanie miszkania to juz nie na moje siły:nie:




kasieek23 - 2008-05-08 14:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7486465) Liatris a czym ty się martwisz?? Piękny masz bębenek! Mnie rozczulił i sama bym już taki chciała.

Ja też uwmówiłam się na usg 3d :jupi: na 26.05. Bałam się, że może nie będzie terminów, a babka do mnie, że już jutro mogę przyjść... Nie powiem, że mnie nie skusiło:D no ale tydzień temu patrzyłam na bąbla, więc wytrzymam jeszcze 18dni. Później usg dopiero w połowie lipca, ahhhh jak ja wytrzymam...

Byłam u fryzjera i wyszłam praktycznie taka jak weszłam... W sumie to też i moja wina, bo zapuszczam włosy i szczególnie grzywkę, więc poprosiłam, żeby kobieta za bardzo nie szalała, tylko podcieła trochę, aby się lepiej układały. No to podcięła chyba z 1 cm, kasę zgarnęła, a ja dalej wyglądam jak wyglądałam, czyli w dalszym ciągu niezadowolona z siebie. I już siedzę w związanych włosach, żeby się nie denerwować. A miałam sobie poprawić tym humor. No cóż, nie udało się.

Aha i jeszcze supermenka anuha zakupiła zgrzewkę wody, złapała w jedną rękę, resztę zakupów w drugą, a teraz bęben boli... która skopie dupsko???

I znowu kulinarne kuszenie na wątku... Ja wam dam! Moja waga coś się chyba ostatnio popsuła, bo coś za dużo zaczyna pokazywać:D


Ale z Ciebie nie dobra dziewczynka-wody mineralnej sie zachcialo???!!!! i jeszcze w jednej rece nosic zgrzewke oj nie dobra nie dobra....:bacik::bacik::b acik::boks: zeby mi sie to nie powtozylo wiecej;):):):)



Amaretta - 2008-05-08 14:55
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7486465) Liatris a czym ty się martwisz?? Piękny masz bębenek! Mnie rozczulił i sama bym już taki chciała.

Aha i jeszcze supermenka anuha zakupiła zgrzewkę wody, złapała w jedną rękę, resztę zakupów w drugą, a teraz bęben boli... która skopie dupsko???

I znowu kulinarne kuszenie na wątku... Ja wam dam! Moja waga coś się chyba ostatnio popsuła, bo coś za dużo zaczyna pokazywać:D
Anuhaaa :bacik::bacik::bacik:Nie szalej tak z zakupami bo mozesz maluchowi zaszkodzic.
Mi sie tez czasem wydaje ze jest tak jak dawniej i cos zrobie a potem mnie boli i sie pukam głupia w czoło po co mi to. No ale cóż jak moj TZ tak sie rozleniwił odkod siedze na zwolnieniu ze juz nawet naczyn do zmywarki nie wsadzi ani nie wyciagnie. Nie wspominajac o tym ze jak wyrzuci smieci łaskawie to nowego worka juz nie załozy do kubła. :mad:



Amaretta - 2008-05-08 14:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kasiek cos mi sie wydaje ze po tych naszych bacikach to anuhaaa długo usiasc nie bedzie mogła. :D:D:D Niemal rownoczesnie na nia napadłysmy :D




anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-08 16:13
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ajć dziewczyny! Tyłek mi aż puchnie od tej waszej chłosty...

Cytat:
Napisane przez Amaretta (Wiadomość 7487348) Mi sie tez czasem wydaje ze jest tak jak dawniej i cos zrobie a potem mnie boli i sie pukam głupia w czoło po co mi to. No ale cóż jak moj TZ tak sie rozleniwił odkod siedze na zwolnieniu ze juz nawet naczyn do zmywarki nie wsadzi ani nie wyciagnie. Nie wspominajac o tym ze jak wyrzuci smieci łaskawie to nowego worka juz nie załozy do kubła. :mad: Amaretta, mam wrażenie, że napisałaś o moim tż. Normalnie mam to samo w domu. Tylko się wkurzyć można.



żabulka21 - 2008-05-08 16:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  właśnie siedzę przed komputerem, spoglądam na bluzkę a tam mokro:eek: .Wczoraj przed kąpaniem rozebrałam się patrzę a tam na końcu sutka duża kropla siary.Chyba musze się zaopatrzyć we wkładki laktacyjne:rolleyes:



JagnaK - 2008-05-08 17:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  A ja mam dzisiaj zryty humor, pomimo tego ze byla na zakupach i w szafce i lodowce pelno smakolykow. Moj TZ to ma takie pomysly ze mnie szlag trafia ze nie chce mi sie wogole o tym pisac, poprostu rece opadaja i poprostu nie chce sie na nowo wkurzac. Ale jesli chodzi o sprzatanie i gotowanie czyli te zwykle obowiazki domowe tonie moge narzkc, bo jest bardzo pomocny i robi wszystko o co go poprosze, nawet idealnie sprzatnie lazienki.
Jutro naszczescie ostatni dzien w pracy czeka mnie 3 dniowy weekend. Mamy taka piekna pogode ze nic mi sie nie chce robic a sterta ciuchow do prasowania na mnie czeka tylko nie wiem czy sie za nia wezme juz dzisiaj czy dopiero jutro.

Ja siary jak narazie nie mam ale ciekawa jestem kiedy sie pojawi i czy wogle...



Dorotka@ - 2008-05-08 17:40
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  żabulka, ja też od jakiegoś czasu mam kropelki siary na końcówkach sutków. Najczęściej rano, bo ja zawsze śpię na boku i jedna pierś w związku z tym jest całą noc przyciśnięta do łóżka co sprzyja wyciekom...



Amaretta - 2008-05-08 18:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa (Wiadomość 7488269) ajć dziewczyny! Tyłek mi aż puchnie od tej waszej chłosty...

Amaretta, mam wrażenie, że napisałaś o moim tż. Normalnie mam to samo w domu. Tylko się wkurzyć można.
No własnie juz mam tego dosc. Dlatego ciesze sie ze w pon wracam do pracy. Tez po pracy nie bede nic robiła i zobaczymy czy mu sie oczy otworzą. I czy po powrocie z popołudniowej zmiany ktos mi obiad poda?

Sorki dziewczyny ale mam dzis takie nerwy na mojego Grzeska ze musze sie wyzalic. Zjadł obiad i pojechal na kosza. A talerz na stole został. Normalka. Normalnie z nim nie wytrzymam, szczegolnie ze wczesniej było normalnie. Dopiero od kiedy jestem na zwolnieniu to juz palcem w domu nie tyknie.



JagnaK - 2008-05-08 18:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Czy ktoras z was ma moze linka do tych filmikow o rozwoju dzecka w brzuchu matki, one byly chyba w czesciach. Nie moge tego nigdzie znalesc a chcialabym sobie jeszcze raz ogladnac.



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-08 18:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ja już przywykłam do wkładek laktacyjnych... niestety nie miałam wyjścia. Dziś mam piersi jak głazy, a prawa boli jakby mi ktoś w nią przywalił. Mam straszne wzdęcie, w brzuszku mnie kuje i chyba zaraz pęknę. Dobra... trochę się wyżaliłam...



jaroszania - 2008-05-08 19:10
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dorotka i jak tam przed jutrem? mma nadzieje, ze nic mi sie nie pomieszalo i to Ty masz usg:)



Dorotka@ - 2008-05-08 19:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7490797) Dorotka i jak tam przed jutrem? mma nadzieje, ze nic mi sie nie pomieszalo i to Ty masz usg:) tak dobrze pamiętasz :)
trochę zestresowana jestem, za dużo ostatnio się naoglądałam chorych dzieci :(
usg mam o 16.00 nie wiem jak usiedzę w pracy...na dodatkej jutro u nas podsumowanie miesiąca, co wiąże się z dużą ilością pracy, może przynajmniej o stresie zapomnę?
wczoraj mój krasnal był tak aktywny, że aż troche mnie to męczyło... jak oglądałam "you can dance" to cały czas przeciskał się z boku na bok i do tego wszystkiego podkopywał w pęcherz :( mały sportowiec!
szalenie ciekawa jestem czy ujawni się...chciałabym mieć już pewność, że jak mówię do niego/niej Natalka to nie obrażam Mariuszka/Szymonka...



jaroszania - 2008-05-08 19:35
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  mi sie wydaje, ze bedziesz miala coreczke:) moje usg jest 20min wczesniej, ale mysle, ze bedzie opoznienie wiec pewnie o tej samej godz bedziemy przezywac;) bede czekac na relacje i zdj. ja niewiem czy jakies dostane bo panstwowo jeszcze nie bylam.



JagnaK - 2008-05-08 19:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Trzymam za was dziewczynki kciuki!! Poza tym to mam wielki brzuch!! Wyszlam wlasnie z kapieli z takim wnioskiem i po przegladnieciu sie w lustrze.



izzi - 2008-05-08 20:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dorotka, Jaroszania - jutro mocno trzymam za Was kciuki! Piszcie koniecznie jak najszybciej co i jak z Waszymi maluszkami!



jaroszania - 2008-05-08 20:40
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  1 załącznik(i/ów) dzieki dzieki! :)
Nasmazylam sobie 2 duze takie talerze cukini w panierce z sosem fetowo-ogorkowo-czosnkowym i popilam cola, ale ciiiii... ;) . teraz nie moge sie ruszyc;)

aha nie wiem czy informowalam, ale na + juz 7kg mi leci. cellulit rozwija sie pieknie :D

ps czy to prawda, ze nie powinno sie jesc fety w ciazy?



Wiktorynka - 2008-05-08 20:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7492317)
ps czy to prawda, ze nie powinno sie jesc fety w ciazy?
Ja słyszałam tylko o serach plesniowych... sama fete zajadam i wolałabym zeby jednak nie było przeciwwskazań. Własciwie to raczej sa sery typu feta, bo tradycyjna fetę raczej rtudno by tu dostac. Prawdopodobnie chodzi o to czy jest to produkt z mleka pasteryzowanego czy nie.



Anisia25 - 2008-05-08 21:04
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  plesniowych nie wolno ponoc jesc, bo maja jakies bakterie ktore moga byc niebezpieczne dla dzidziola.. generalnie jest tyle roznych plotek, przesadow ze mozna sie pochlastac...
dzis slyszalam bajke o nospie, ze rzekomo jak sie ja wcina w ciazy to dziecko ma pozniej problemy z mowieniem, trzymaniem miesni twarzy itp.. :eek: a kazdy lekarz kaze ja brac jak tylko brzuch boli czy sa jakies skurcze..



izzi - 2008-05-08 21:26
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hehehe właśnie zjadłam michę sałaty z fetą, ogórkiem i pomidorem.. wchodzę na forum a tu... akurat laski jesteście w temacie :D Ale macie nosa ;)
Ja też słyszałam różne opinie o fecie ale tak jak pisze Wiktorynka ta nasza feta to ma raczej niewiele wspólnego z taką prawdziwą. Ja kupuję zwykle Favitę (Mlekovity) i ona jest robiona z mleka pasteryzowanego więc myślę że bezpieczna :)
JAroszaniu - pysznie ta Twoja cukinia wygląda :slina:

A ja się dziś ważyłam u gina i jestem na+ 5 kg. No i zawsze mnie ta położna rozwala na każdej wizycie jak jakimś oldschoolowym sprzętem usiłuje posłuchać bicia serca mojej Polci :D Aż jej dziś powiedziałam ,,niech sobie pani daruje..., ja już sobie posłuchałam bicia serca dziecka w poniedziałek na usg" :D A gines mnie pyta ,,kiedy Pani ostatnio miała robioną morfologię?" A ja na to ,,dawno, dawno temu w odległej galaktyce... w styczniu" No i dał mi skierowanie w końcu na morfo i na mocz :D

Dziewczyny, dajcie jakiś przepis na pokonanie zgagi!... Please



Liatris - 2008-05-08 21:45
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kaolinat na pierwszym usg byl jeden rozbójnik ;).

anuhaaa ja też na poprawę nastroju do fryzjera chodzę, byłam niedawno i też nie jestem zadowolona. Powariowałaś z tymi ciężkimi zakupami. Oszczędzaj się.

Wiktorynko ja miałam takie myśli na początku ciąży o bezużyteczności i staniu w miejscu. Do tego stopnia, że nie potrafiłam cieszyć się dzieckiem :(. Stwierdziłam, że na wszystko jest czas i pora. Teraz jest pora dla mnie na macierzyństwo i dopiero później zrozumiałam jakie to szczęście. A kariera i reszta świata nie uciekną. To niech oni czekają na mnie.

Dziewczyny faceci są poprostu bezczelni. Zauważyłam, że jak się dobrze czuję i za dużo w domu robię, to on wymaga jeszcze więcej. O takiego........... Teraz stęknę od czasu do czasu, zrobię minę kota ze Shreka i mi nawet buty ściąga po spacerze. Facet jak mu się pozwoli, to by na głowę wszedł.

Dorotka, Jaroszania trzymam kciuki za usg. Dorotko ciekawe co Ci się tam pod
sercem kluje.

Co do sera feta, to nie ma zastrzeżeń. Racja, jest długa lista rzeczy, których nie powinno się jeść. Jakoś na początku ciąży, wpadłam na pomysł żeby się wybrać na sushi. Coś mnie tknęło i zajrzałam na jakieś forum. Dziewczyna po zjedzeniu 5 dni później poroniła. Nie można jeść surowego mięsa. Listerioza.

Dobrej nocy :cmok:



Liatris - 2008-05-08 21:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...4,2866731.html

dla izzi ;)



Liatris - 2008-05-08 21:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  CIEKAWOSTKA:

dziecko w okresie płodowym czas spędza we śnie. U dorosłych marzenia senne zajmują tylko 25 proc. czasu snu, u dziecka w ostatnim miesiącu ciąży - aż 60 proc. Prawdopodobnie nie śnią mu się obrazy, ale dźwięki, dotyk, ruch



jaroszania - 2008-05-08 22:00
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7493523)

Co do sera feta, to nie ma zastrzeżeń. Racja, jest długa lista rzeczy, których nie powinno się jeść. Jakoś na początku ciąży, wpadłam na pomysł żeby się wybrać na sushi. Coś mnie tknęło i zajrzałam na jakieś forum. Dziewczyna po zjedzeniu 5 dni później poroniła. Nie można jeść surowego mięsa. Listerioza.
to mogl byc zbieg okolicznosci. ja sie objadalam sushi w sylwestra (to byl chyba 4 czy 5tc) i jak widac wszystko jest ok.



4n3t4 - 2008-05-08 22:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez sylwia27 (Wiadomość 7475098) To ładnie przybrałaś! Ja przed ciążą ważyłam 44 kg, a przytyłam tylko 3 kg. Jem i jem, ale waga jakoś nie chce ruszyć zbytnio do góry. :( Ano... część kg w brzuszku, a część w piersiach ech... Wam też tak rosną?



Amaretta - 2008-05-09 00:31
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez 4n3t4 (Wiadomość 7494251) Ano... część kg w brzuszku, a część w piersiach ech... Wam też tak rosną? Rosna, rosną... Ja dzis stwierdziłam ze znowu trzeba bedzie kupic wiekszy biustonosz bo juz sie ledwie mieszcze w DD :eek:.
A TZ zadowolony, oczywiscie. Bo to nie on cały dzien nosi te balony. :D



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-09 07:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witam mamuśki!
Ja już po ogarnieciu mieszkania, bo zaraz ma wpaść pan wymienić domofon, na taki co można wyciszyć, bo kilka razy dziennie przychodzą ulotki, kartofelki, jajeczka, administracja, listonosz i sąsiedzi, co im się kluczy nie chce nosić... i wszyscy drzwonią do mnie a mnie już cholera łapie! No ale już zaraz będę miała spokój.

Dorotka, Jaroszania trzymam kciuki za usg!

Ja z moimi piersiami też już wysiadam. Cisnę się w 75D, o którym kiedyś mogłam tylko pomarzyć. Więc chyba dziś zrobię wycieczkę po większy...

A co do tż-ów to muszę jeszcze posmęcić na swojego, który jak mu się pod nogi nie podstawi kubła na śmieci, tak żeby się przewrócił, to nie ma szans na wyrzucenie. Bo nawet jak go poproszę to w 5 sekund zapomina...



żabulka21 - 2008-05-09 07:24
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Jaroszaniu ale nabrałam ochoty na cukinię:slina:

Mamuśki trzymajcie kciuki bo mam dzisiaj koło o 13:o mam nadzieję że jakoś uda się zaliczyć



Liatris - 2008-05-09 07:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Jaroszania widać miałaś szczęście na swieże sushi. M.in. surowe ryby mogą zawierać bakterię Listeria monocytogenes niebezpieczną w ciąży.
Wiadomo, nie popadać w paranoję, ale lepiej wystrzegać się czegoś co może być zagrożeniem.



jaroszania - 2008-05-09 07:40
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  za to ja mam ochote na kapusniaczek teraz;)

dzieki za kciuki.

ale mam dzisiaj rzeczy do zrobienia. musze posprzatac mieszkanie, przeprowadzic test, zrobic 2diagnozy, pojsc na usg (a tam na pewno bedzie opoznienie wiec troche mi zejdzie), spakowac sie i odrobic lekcje z siostra... :/ jutro z samego rana jade do wroclawia na weekend i wszytsko musi byc na dzis. no, ale pogoda sliczna to moze jakos doda mi sily do dzialania



jaroszania - 2008-05-09 07:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Liatris (Wiadomość 7494939) Jaroszania widać miałaś szczęście na swieże sushi. M.in. surowe ryby mogą zawierać bakterię Listeria monocytogenes niebezpieczną w ciąży.
Wiadomo, nie popadać w paranoję, ale lepiej wystrzegać się czegoś co może być zagrożeniem.
ale to sushi bylo robione przeze mnie i Kamila wiec nic zlego bysmy nie dodali. to byl pyszny losos:) teraz juz nie bede kusic losu.

kolezanka mi wyslala:
http://studio.wp.pl/i,Najgrubszy-nie...l?ticaid=15db0

porazka. dziecko jest prawie kaleka. nie rozumiem co mowia i nie wiem czy to jakas choroa czy rodzice go tak utuczyli.



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-09 08:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  :eek: biedny dzieciak! Myślę, że to jakaś choroba, przecież nikt o zdrowych zmysłach nie skrzywdziłby tak swojego dziecka.

Już mam swój cichy domofonik:) Teraz to se mogą dzwonić i dzwonić...



DiBi - 2008-05-09 08:45
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  witam!
nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć do tematu :) Mam termin na 15 pażdziernika, brzuszek rośnie i już czuję Maleństwo :jupi:
pozdrawiam przyszłe Mamy



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-09 09:01
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witaj DiBi! Widzę, że też jesteś z Olsztyna. Gratuluję fasolinki i życzę jak najlepszych następnych miesięcy.



Amaretta - 2008-05-09 09:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez żabulka21 (Wiadomość 7494881) Jaroszaniu ale nabrałam ochoty na cukinię:slina:

Mamuśki trzymajcie kciuki bo mam dzisiaj koło o 13:o mam nadzieję że jakoś uda się zaliczyć
Pewnie ze bedziemy trzymac :kciuki:

Cytat:
Napisane przez DiBi (Wiadomość 7495391) witam!
nie pozostaje mi nic innego jak dołączyć do tematu :) Mam termin na 15 pażdziernika, brzuszek rośnie i już czuję Maleństwo :jupi:
pozdrawiam przyszłe Mamy
Witamy i zapraszamy czesciej. A czy juz znasz płec swojego lokatora???

Ten niemowlak z filmiku to monstrum. Mysle ze to jednak jakas choroba. Przeciez zadna matka nie zrobilaby swojemy dziecku takiej krzywdy. Jestem pewna ze to dziecko ma problemy z chodzeniem.



Wiktorynka - 2008-05-09 10:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  izzi - mi na zgagę najbardziej pomagają jabłka, obrane, pokrojone, chodze i podjadam sobie. I można jeśc do woli!
Ostatnio przycisnełam doktora o jakos specyfik na zgage (bo na Rennie niestety reaguje za kazdym razem pawiem) , poszukał w swoich madrych noratkach i powiedział że moge brac raphacholin. Troche go pobralam, ale wróciłam do jabłek.
Z tego co wiem to jeszcze migdały bez tej brazowej skórki, podobno tez mleko, kefir, no i Rennie.

Liatris - "To niech oni czekają na mnie."- powinnam wziąc z Ciebie przykład i obrac takie podejście :ehem:

A ten dzieciak... hmmm... nasuwa sie myśl, że zaden kochający rodzic by tak dziecka nie zaprawił, ale wierzcie mi, znam rodziców którzy z dobroci serca doprowadzili dzieciaka do takiego stanu. Mam kuzyna który będac niemowleciem mniej wiecej tak wyglądał, i wszsyscy na około błagali jego rodziców żeby przystopowali, i nic. Jak ciotce lekarze zwracali uwage na to ze robi krzywdę, to ona twierdziała ze to oni nie mają racji.... Kuzyn dostawał skierowania do specjalistycznych przychodni, sanatoriow itd... a jego mamuska szła w zaparte i wszstko ignorowała... Z reszta do tej pory sytuacja sienie zmieniła, ciotunia zachowuje sie jak kwoka. Kuzyn ma teraz ok 25lat i na szczęście troche z tej otyłości wyrósł. Na szczeście póki co obyło sie bez cukrzycy, poważnych wad serca itp...

W każdym razie mnie mi na widok tego przekarmionego malca odeszła ochota na wszystko co słodkie... pewnie teraz włączy mi sie obsesja z całkowicie zdrowym jedzeniem... i znów skoncze na jedzeniu wyłacznie twarogu :D... no i jabłek :D



sylwia27 - 2008-05-09 10:26
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez 4n3t4 (Wiadomość 7494251) Ano... część kg w brzuszku, a część w piersiach ech... Wam też tak rosną? Rosną, rosną. Nigdy takich nie miałam:D Na szczęście teraz już nie bolą, bo na początku ciąży to mi bardzo dokuczały. Wklejam obiecane zdjęcia mojego brzuszka :)



Wiktorynka - 2008-05-09 10:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  sylwia27 - kształtny brzusio:ehem:



sylwia27 - 2008-05-09 10:37
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Wiktorynka (Wiadomość 7496256) izzi - mi na zgagę najbardziej pomagają jabłka, obrane, pokrojone, chodze i podjadam sobie. I można jeśc do woli!
Ostatnio przycisnełam doktora o jakos specyfik na zgage (bo na Rennie niestety reaguje za kazdym razem pawiem) , poszukał w swoich madrych noratkach i powiedział że moge brac raphacholin. Troche go pobralam, ale wróciłam do jabłek.
Z tego co wiem to jeszcze migdały bez tej brazowej skórki, podobno tez mleko, kefir, no i Rennie.

Liatris - "To niech oni czekają na mnie."- powinnam wziąc z Ciebie przykład i obrac takie podejście :ehem:

A ten dzieciak... hmmm... nasuwa sie myśl, że zaden kochający rodzic by tak dziecka nie zaprawił, ale wierzcie mi, znam rodziców którzy z dobroci serca doprowadzili dzieciaka do takiego stanu. Mam kuzyna który będac niemowleciem mniej wiecej tak wyglądał, i wszsyscy na około błagali jego rodziców żeby przystopowali, i nic. Jak ciotce lekarze zwracali uwage na to ze robi krzywdę, to ona twierdziała ze to oni nie mają racji.... Kuzyn dostawał skierowania do specjalistycznych przychodni, sanatoriow itd... a jego mamuska szła w zaparte i wszstko ignorowała... Z reszta do tej pory sytuacja sienie zmieniła, ciotunia zachowuje sie jak kwoka. Kuzyn ma teraz ok 25lat i na szczęście troche z tej otyłości wyrósł. Na szczeście póki co obyło sie bez cukrzycy, poważnych wad serca itp...

W każdym razie mnie mi na widok tego przekarmionego malca odeszła ochota na wszystko co słodkie... pewnie teraz włączy mi sie obsesja z całkowicie zdrowym jedzeniem... i znów skoncze na jedzeniu wyłacznie twarogu :D... no i jabłek :D
Mi na szczęście zgaga jakoś szczególnie nie dokucza, ale moja koleżanka, która miewa ją regularnie, mówi, że nie ma nic lepszego niż chłodne mleko i zwykła bułka. Podobno pomaga
Wiktorynko, dziękuję za opinię o brzuszku :) Zobaczymy jak będzie dalej, bo jeszcze będzie przecież rósł i rósł przez wiele miesięcy.:D



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-09 10:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Sylwia - brzusio słodziutki!



jaroszania - 2008-05-09 10:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  jak na 19tc bardzo ladny:)



izzi - 2008-05-09 11:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cześć Piękne!

Liatris - dzięki za link!!!
Czytałam też że niewskazane jest jedzenie ryb wędzonych bo teą mogą mieć jakieś tam bakterie w sobie. No i tuńczyk jest na cenzurowanym bo prawdopodobnie jego organizm wchłania dużo metali ciężkich ze środowiska... ale nie ukrywam że parę razy zdarzyło mi się tuńczyka zjeść i makrelę wędzoną ale nie będę już teraz robić z tego tragedii.

Mi też urosły balony ale w sumie to nie wielkość jest problemem tylko to że wiecznie mnie coś uwiera i drapie w tych zwykłych biustonoszach, nawet w tych miękkich... muszę chyba zainwestować w bieliznę tzw. bezszwową.

Żabulka - trzymamy kciuki nieustająco :D !!!!

Jaroszaniu - mocno ściskam łapy za Ciebie i Antka :)

DiBi - witaj :) A czy już wiesz kto tam mieszka w Twoim brzuszku? :)

Wiktorynko - jabłuszka chętnie zjadam :) ... a wieczorem piję mleko prosto z kartonu i faktycznie pomaga! :) Mam taką ostatnio ochotę na pączka że normalnie chyba się wścieknę ... ale wiem że będę się po zjedzeniu źle czuła :( ... więc zrobiłam sobie 2 kromki chleba z powidłami śliwkowymi w ramach gratyfikacji ;)

Sylwia - śliczny brzuszek i śliczne ,,opakowanie" brzuszka :D!!!

Dziewczyny trzymam mocno kciuki za Wasze dzisiejsze usg! i czekam z niecierpliwością na wieści!

A haaaaaaaa!!!!!!!
Muszę Wam napisać jak mnie szef dziś zaskoczył! :eek:
Wyobraźcie sobie że przyszedł do biura i tak do mnie ni z gruszki ni z pietruszki walnął tekstem ,,Wiesz co Iza, podnoszę Ci pensję o 1000 zł brutto..." a mnie zamurowało normalnie :eek: . Baaardzo mu podziękowałam i powiedziałam że jestem strasznie miło zaskoczona :D ..no i zapytałam o motywy tej decyzji ... i wiecie co mi powiedział ,, a wiesz .. to tak z okazji wiosny .. no i w ogóle dawno nie było żadnej podwyżki"



becia_leszno - 2008-05-09 11:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7496962)
A haaaaaaaa!!!!!!!
Muszę Wam napisać jak mnie szef dziś zaskoczył! :eek:
Wyobraźcie sobie że przyszedł do biura i tak do mnie ni z gruszki ni z pietruszki walnął tekstem ,,Wiesz co Iza, podnoszę Ci pensję o 1000 zł brutto..." a mnie zamurowało normalnie :eek: . Baaardzo mu podziękowałam i powiedziałam że jestem strasznie miło zaskoczona :D ..no i zapytałam o motywy tej decyzji ... i wiecie co mi powiedział ,, a wiesz .. to tak z okazji wiosny .. no i w ogóle dawno nie było żadnej podwyżki"

co prawda ja nie z tego watku ale się wtrące :D JA tez chcę taką podwyżkę :D Izzi pozycz szefa ;)



jaroszania - 2008-05-09 11:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  izzi no to gratulacje:D



izzi - 2008-05-09 11:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Oj laski ale uwierzcie że mój szef potrafi być też okropny czasami i doprowadzić mnie na skraj załamania niemalże ;) ... no ale w obecnych ,,okolicznościach przyrody" daruję mu wszystkie przewinienia :D



Lija28 - 2008-05-09 11:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Jaroszania moja Kochana ale mnie pocieszylas!!!!!!!:jupi: bo u mnie jest to samo - juz siedem kilo na plusie a celulit na udach taki, ze az sie nie chce patrzec... ale ciesze sie, ze nie jestem sama :)

Pozdrawiam i trzymam dziewczynki kciuki za wasze dzisiejsze USG



jaroszania - 2008-05-09 12:09
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Lija to mi tez milo, ze nie jestem z tym sama. wczesniej mialam minimalny a teraz robi mi sie nawet tak ciut pod posladkami.

naszla mnie ochota na rurke z bita smietana:slina::slina: skad ja ja teraz wezme :(



kasieek23 - 2008-05-09 12:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Czesc dziewczynki!
Ja dis przechodze zalamanie nerwowe,mam wszystkiego dosyc.od samego rana idzie wszysto nie tak.Tz robi mi kuchnie i z rury kapie woda caly czas...zaklejal ja kitem hydraulicznym i juz nie kapalo,az tu nagle trach i woda znowu kap kap kap. we wtorek kupilam sobie nowa baterie do zlewu i jest felerna bo cieknie:( normalnie plaac sie chce



Liatris - 2008-05-09 12:28
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  1 załącznik(i/ów) Buziak pełny sernika na zimno dla wszystkich ;)

DiBi pokazuj się często i brzucha pokazuj. Sylwi już niczego sobie balonik.

ZGŁASZAM PROTEST !!!!!!!!! Byłam dzisiaj w sklepie dla dzieciaków, a tam wszystko albo różowe albo niebieskie. Może to w tym Elblągu zakichanym taka baby-moda. I jak tu niepewna płci potomka matka ma coś swej pociesze kupić???? Nic tylko czekać na wieści od gina.

izzi tuńczyka i makrele wędzoną to ja mogę tonami :slina:, ale w ciąży tż mi zabrania :cry: i ma rację. Chociaż......raz kupiłam sobie maleńką puszeczkę tuńczyka i zjadłam pokryjomu :admin:. A co do podwyżki, to ho ho, chłop zaszalał. Ceni Cię.

Żabulka zdasz na pewno.

A co do niemowlaka, to coś okropnego. Biedne dziecię :(.

Jaroszania ja jeszcze sushi sama nie robiłam, ale mam fajną książkę z przepisami tylko na te potrawy i po ciąży z tż zaszalejemy :rolleyes:.

Kupiłam sobie dzisiaj skromną bluzeczkę na chłodne, letnie wieczory. Poprzeczne paski bęben zatuszowały. Nie to żebym nie była z niego dumna :D



sylwia27 - 2008-05-09 12:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kobietki, bardzo dziękuję za komplementy. Z radością patrzę, jak brzuchol z dnia na dzień się powiększa:D Martwi mnie tylko to, że na wadze jakoś mizernie przybieram.

Izzi przykro mi z powodu egzaminu, ale nic się nie martw, przy następnym podejściu się uda. Zresztą chyba nie znam nikogo, kto zdałby za pierwszym razem, więc chyba tak po prostu musi być. Gratuluję podwyżki! To niesamowity gest ze strony Twojego szefa. Rzadko zdarza się, żeby ktoś chciał dać podwyżkę kobiecie w ciąży i to od razu taką ładną sumkę. Super!

Liartis śliczna bluzeczka:ehem: A co do ciuszków dla dzieci, to też zauważyłam, że są bardzo "przydzielone płciowo". Nawet już dla tych najmniejszych maluszków. I też mam problem, jak chcę kupić coś neutralnego, bo po prostu takich rzeczy prawie nie ma.:mad: A my na razie nie wiemy, czy to dziewuszka czy chłopczyk, więc nie chcę kupować w ciemno.



Amaretta - 2008-05-09 13:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7497557) Lija to mi tez milo, ze nie jestem z tym sama. wczesniej mialam minimalny a teraz robi mi sie nawet tak ciut pod posladkami.

naszla mnie ochota na rurke z bita smietana:slina::slina: skad ja ja teraz wezme :(
Przed chwila jadłam. Wysylam ci jedna na maila. :D

Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7496962) Cześć Piękne!

Liatris - dzięki za link!!!
Czytałam też że niewskazane jest jedzenie ryb wędzonych bo teą mogą mieć jakieś tam bakterie w sobie. No i tuńczyk jest na cenzurowanym bo prawdopodobnie jego organizm wchłania dużo metali ciężkich ze środowiska... ale nie ukrywam że parę razy zdarzyło mi się tuńczyka zjeść i makrelę wędzoną ale nie będę już teraz robić z tego tragedii.

A haaaaaaaa!!!!!!!
Muszę Wam napisać jak mnie szef dziś zaskoczył! :eek:
Wyobraźcie sobie że przyszedł do biura i tak do mnie ni z gruszki ni z pietruszki walnął tekstem ,,Wiesz co Iza, podnoszę Ci pensję o 1000 zł brutto..." a mnie zamurowało normalnie :eek: . Baaardzo mu podziękowałam i powiedziałam że jestem strasznie miło zaskoczona :D ..no i zapytałam o motywy tej decyzji ... i wiecie co mi powiedział ,, a wiesz .. to tak z okazji wiosny .. no i w ogóle dawno nie było żadnej podwyżki"
No no szef sie postarał. :D Nie powiem ze nie zazdroszcze. :D Gratulacje!

Co do tunczyka w puszce to ja czytałam ze mozna bo takie ryby przed zapuszkowaniem sa badane na ilosc tych chemikaliow w sobie. Ja uwielbiam ale staram sie nie jesc za czesto. :nie: Podobnie z serami plesniowymi. Raz na jakis czas sie skusze i nie robie z tego tragedii. Czasem po prostu nie moge sie powstrzymac.

Sylwia sliczny bebenek. :slina: Twoj Liatris zreszta tez. :slina: Musze w koncu sobie zrobic zdjecie. Bo tak go wcale nie widac. Moze choc na zdjeciu wyjdzie :D



anuhaaaaaaaaaa - 2008-05-09 13:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ale dzień dziewczyny... chciałam sobie pospać, bo jakoś mi się błogo zrobiło i nawet do tż napisałam, żeby mnie nie budził jakby co... z tym, że on ma dwie komórki i nie doczytał i zadzwonił... później jeszcze szwagierka, że chce jakąś bluzkę pożyczyć i na koniec moja mama, że za 10min wpadnie, żeby psa na działkę zabrać. No to sobie pospałam...

Martwię się trochę, bo mi się coś dziecie rzadziej rusza. Nie to, że wcale, ale już się przyzwyczaiłam, że mnie co chwilę kopnie, a i wczoraj i dziś dosłownie tylko raz na jakiś czas. Mam nadzieję, że ma poprostu gorsze dni i niedługo się znów rozbryka.

Izzi no to szef Ci zrobił niespodziankę. Naprawdę, chyba mało który tak by zrobił w stosunku do ciężarnej. Tylko pogratulować! Teraz możesz porządnie przyszaleć z tymi kwiatami balkonowymi:D

Liatris bluzeczka śliczna, ale faktycznie kryje brzuszek. Bez porównania z brzuszkiem w tej ostatniej bluzce. Mi tam się bardziej twój bęben podobał w tej pierwszej:) więc go nie chowaj tylko pokazuj światu!



Wiktorynka - 2008-05-09 13:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez izzi (Wiadomość 7496962)
A haaaaaaaa!!!!!!!
Muszę Wam napisać jak mnie szef dziś zaskoczył! :eek:
Wyobraźcie sobie że przyszedł do biura i tak do mnie ni z gruszki ni z pietruszki walnął tekstem ,,Wiesz co Iza, podnoszę Ci pensję o 1000 zł brutto..." a mnie zamurowało normalnie :eek: . Baaardzo mu podziękowałam i powiedziałam że jestem strasznie miło zaskoczona :D ..no i zapytałam o motywy tej decyzji ... i wiecie co mi powiedział ,, a wiesz .. to tak z okazji wiosny .. no i w ogóle dawno nie było żadnej podwyżki"

Och żeby tak sie mojemu szefowi ta wiosna udzieliła :rolleyes:
Tez potrafi byc okropny ale na podwyżke to chyba sie nie zdobedzie NIGDY!

Kasieek - to chyba ze mnie przeszło na Ciebie

Laritis - tu w Świdnicy jest tak samo, albo różowe albo niebieskie, z reszta dzieci tez tylko w tych kolorach widuje :d ... na zakupy chyba trzeba będzie sie wybrac gdzie indziej.
A co do kolorów - piękny kolor sciany masz za plecami, mój salon tez ostatnio pokrył sie czymś podobnym :rolleyes:

anuhaaaa - mój malec dzisiaj tez jakis spokojny, za to wczoraj dokazywał w okolicach pecherza, ojjjj



izzi - 2008-05-09 14:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  A ja też wczoraj zrobiłam zakup odzieżowy w Reserved tym razem :D Są fajne bluzki przecenione - koszt 34 zł. Kupiłam sobie taką bluzeczkę z rękawem 3/4 z elastycznej gładkiej bawełny, z zakładkami w okolicach biustu co daje dużo miejsca na brzuszek. Ale z kolorem zaszalałam - bananowy :D Sa jeszcze brązowe, kremowe i chyba szare. Jak będę w domu to cyknę fotkę.
A dla maluszków widziałam piękne śpioszki i pajacyki w H&M w fajnych uniwersalnych wzorach i kolorach (białe, kremowe, beżowe..) ale nie są one za bardzo tanie. No i łażąc po Realu też znalazłam fajne body dla malucha w intryguujący wzór - w takie wielkie kolorowe zębate bakterie :D



Wiktorynka - 2008-05-09 15:00
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja Was podziwiam z tym chodzeniem po sklepach... Ja w sklepie, jakimkolwiem moge spędzic 10 minut... i tyle, po prostu musze wyjśc.
A w koncu przeciez trzeba bedzie malemu kupic co nie co. Dzisiaj zawziełam i przeglądam strony producentów wózków, na razie mam trzech faworytów:
Implast BOLDER 3 Line
Maxi Cosi Speedi SX
no i ... x-ladner (faworyt faworytów)
Pewnie jak juz sie zmusze do wizyty w sklepie to całkiem zmienię zdanie, ale póki co ...



JagnaK - 2008-05-09 15:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Witam lasencje!! i nowa mamusie rowniez!!
Hanka!! Ty juz po usg dawaj znac!!
Mam juz weekend. TZ niestety jeszcze oprocz dzisiaj ma nocke do zaliczenia ale pozniej sobota nasza i niedziela tez. Ma byc sliczna pogoda wiec mam nadzieje ze wybierzemy sie gdzies na jakas plaze czy trawke.

Nie moge sie przyzwyczaic ze moja mala teraz mnie prawie non stop szturcha. Czy ona wogoe nie spi???? Czy to tak sie przez sen rusza? Bo jak tak bedzi dokazywala jak sie urodzi to ja nie wiem, chyba sie potne:rolleyes:

Mam zamiar isc za tydzien na opalanie w sprayu, nie jest bardzo drogie i jest bezpieczne w ciazy, a wygladam jak smierc na wczasach jak kawalek tylko lydki wystawie to az w oczy razi. Poza tym za 3 tyg szykuje sie weselicho wiec muze jakos wygladac, a z tym wygladem u mnie teraz to kiepsko, chociaz ludzie to zazwyczaj teraz nie na twarz zwracaja uwage tylko na beben. Mam sliczna sukienke na to wesele, jest czarna wiec ubiore ja dopiero wieczorem, a druga mama mi kupila, wiec nawet nie wiem jak bede w niej wygladac.
Jutro bede miala wyrywane woskiem moje haszcze z nog. NARESZCIE:jupi:

Jesli chodzi o wozki to ja juz mam kupiony, razem z fotelikiem :)



jaroszania - 2008-05-09 15:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  wrocilam....
lekarz byl opryskliwy, nie spytal sie kiedy mialam OM, zmierzyl tylko obwod glowki, HC, AC i FL. mam podane same mm bez tego, ktoremu tygodniowi odpowiadaja. wlaczyl na sekunde serce i bez pomiaru ile jest uderzen stwierdzil, ze jest ok. koniec badania. nie widzialam nawet przez chwile Antka bo odwrocil monitor zupelnie bokiem... jak wychodzilam z gabinetu spytalam ile wazy a on mysli, mysli po czym mowi, ze jak jestem w 23tc to dziecko powinno miec kolo 400g. ***** nie pytalam ile powinno wazyc tylko ile rzeczywiscie wazy! na sczescie byl ze mna Kamil i od razu poszlismy do kierowniczki przychodni, ale akurat jej nie bylo wiec Kamil wparowal do jego gabinetu i powiedzial, ze jest zbulwersowany dokladnoscia i sposobem przeprowadzenia badania i ze zlozy skarge. pan dokrot na to 'niech pan sklada'... Syneczek bardzo kopal przed wejsciem i po wyjsciu. moze czul, ze go nie zobacze wiec chociaz kopniakami chcialm mi pokazac, ze u niego wszystko dobrze i zebym sie nie martwila:( ide dalej plakac.



JagnaK - 2008-05-09 15:55
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  A co to za przychodnia?? Nie ta sama gdzie chodzisz do swojego ginka??



jaroszania - 2008-05-09 15:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez JagnaK (Wiadomość 7500077) A co to za przychodnia?? Nie ta sama gdzie chodzisz do swojego ginka?? ta sama, ale pierwszy raz bylam tam na usg.



JagnaK - 2008-05-09 16:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Nie przejmuj sie jakims gburem!! Jak mogl sie tak zachowac i nawet nie pokazac ci monitora?? Czemu sie nie upomnialas? Moglas mu to wszystko powiedziec...ham zbolaly



jaroszania - 2008-05-09 16:17
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  bylam w za duzym szoku. to mialo byc moje usg polowkowe z dokladnym pomiarem mozgu, serca i reszty narzadow a on zmierzy obwod glowki, brzuszka, reke i noge:/ dobrze, ze bylam 3tyg temu na tym usg 4d i wiem, ze nie mam zadnych powodow do niepokoju. poza tym wyskoczyl jeszcze na poczatku z majtkami co mnie troche wyprowadzilo z rownowagi, ale niewazne.



kasieek23 - 2008-05-09 16:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Mycha nie placz!!!!! kurde co za palant Ci sie trafil,ja bym go chyba pobila. ZŁoz skarge na niego i to jak najszybciej!!!!!



kasieek23 - 2008-05-09 16:31
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7500309) bylam w za duzym szoku. to mialo byc moje usg polowkowe z dokladnym pomiarem mozgu, serca i reszty narzadow a on zmierzy obwod glowki, brzuszka, reke i noge:/ dobrze, ze bylam 3tyg temu na tym usg 4d i wiem, ze nie mam zadnych powodow do niepokoju. poza tym wyskoczyl jeszcze na poczatku z majtkami co mnie troche wyprowadzilo z rownowagi, ale niewazne.

Jej do glowy mi nawet nie przyszlo ze tacy debile badaja Kobiet w Cizay........ az sie zdenerwowalam:mad:



jaroszania - 2008-05-09 16:37
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  wlasnie znalazlam tego doktorka ktory przeprowadzal mi usg na liscie zlych ginekologow.... widocznie nie tylko mnie tak potraktowal.

edit:
on jest albo byl dyrektorm szpitala na inflanckiej. raczej byl bo chyba nie dorabialby sobie w przychodni. chociaz kto wie.



kasieek23 - 2008-05-09 16:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Caly czas mysle o tym palancie-lekarzu i zastanawia mnie jedno....skoro tyle kobiet kozystalo z jego uslog i pewnie tez je potraktowal jak ciebie to czemu nadal pracuje w tej przychodni?????????????



jaroszania - 2008-05-09 16:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez kasieek23 (Wiadomość 7500571) Caly czas mysle o tym palancie-lekarzu i zastanawia mnie jedno....skoro tyle kobiet kozystalo z jego uslog i pewnie tez je potraktowal jak ciebie to czemu nadal pracuje w tej przychodni????????????? wlasnie dopisalam, ze okazalo sie, ze to obecny albo byly dyrektor warszawskiego szpitala. to wyjasnialoby jego pewnosc siebie. pewnie znajomosci :]



Liatris - 2008-05-09 17:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Anuhaaaaaa mój mały też jednego dnia jest bardziej rozbrykany, a innego prawie go nie czuję.

Wiktorynko za plecami mam ścianę pomalowaną na szaro i obsypaną brokatem gdy jeszcze farba była mokra. Ja malowałam a tż dmuchał brokat z deseczki :D. Jak świeci słońce, to wyglada niesamowicie.

izzi dawaj fotki !!!

Jaroszania ten lekarz to jakich zwykły cham!!!! :gun::gun: I pewnie jeszcze chce podwyżke dziad.
Jeśli nawet ma znajomości, to trzeba na niego złożyć skargę, może gdzieś dalej żeby nie przeszła bez echa. Zbyt pewny siebie jest gbur. Olał tak ważne badanie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 5 z 50 • Wyszukano 3308 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org