aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa
izzi - 2008-06-29 11:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez nabuko
(Wiadomość 8039713)
już lepiej, dzięki... jutro lekarz i wtedy będzie wszystko jasne. Anielka szaleje jak nigdy :) dziś spotykamy się ze znajomym księdzem, może też odpowie nam na kilka pytań i uspokoi troszkę..
Nabuko wszystkiego dobrego, myślę o Was cieplutko :cmok:
JagnaK - 2008-06-29 11:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Jaroszaniu nie mam do tego linka bo to bylo w "Wiadomosciach". A ta dziewczynka wazyla cos ponad 300 gram.
Ja juz tez nie mieszcze sie w zadne ubrania sprzed ciazy, bluzki zjezdzaja z brzucha i mam je zawsze pod cycami, spodnie to nawet na dupe nie moge wciagnac, tragedia, ale jeszcze tylko 10 tyg :)
Za tydz zaczynamy 8 miesiac :eek: kiedy to zlecialo to ja nie wiem.
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-29 17:57
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
cześć mamuśki!
wszystkie brzuszki śliczne! okrąglusie i słodziutkie!
żabulka bardzo się cieszę z dobrych wiadomości i oby Szymek się tak już nie spiszyszył!
kasieek trzymam kciuki za poniedziałek, musi być dobrze.
ninunia gratuluję obrony!
ale się dziś najadłam! leśnymi poziomkami i działkowymi truskawkami, czereśniami i malinami PYCHOTKA! teraz leżę i odpoczywam, a synek chyba urządził sobie imprezę z tańcami w brzuszku. Cały weekend byłam dopieszczana przez moją mamę, która prawie nie wychodziła z kuchni, tylko co chwilę coś wymyślała dla wnuka;) oj dobrze, że tak nie jest codziennie, bo już dawno bym poprzekraczała wszystkie kilogramowe normy, chociaż nie powiem - u mamy zawsze smakuje najlepiej:ehem:
Iwa_iw - 2008-06-29 19:13
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
cześć dziewczyny.
potrzebuję od Was dzisiaj kopniaka bo cały dzień praktycznie ryczę.
z rana dowiedziałam się, że u brata na weselu będą dziadkowie i super gdyby nie to, że u mnie ich nie było bo byli skłóceni z moim tatą. okropnie mi było przykro z tego powodu a teraz jak wiem, że do brata pojadą a u mnie ich nie było to czuję się fatalnie. to niesprawiedliwe i nie zasłużyłam sobie na to.
na dodatek zepsuło mi się radio w kuchni. niby błahostka, ale tak mnie zdołowało bo u nas co chwilę wszystko się psuje i nic tylko reklamujemy i naprawiamy. drzwi, piec,lodówka, teraz radiomagnetofon. najgorsze, że przez ten remont nie mogę znaleźć do niego papierów, mam tylko rachunek i nie wiem czy miałam kartę gwarancyjną czy sam rachunek mi wystarczy. nawet instrukcji obsługi znaleźć nie mogę w tych kartonach co jeszcze nie rozpakowane :(
i jeszcze mój mąż, który mimo że na działce wypił parę piw to jeszcze przed chwilą pił browca z kolegą. normalnie mam nerwy jak nie wiem dzisiaj i mam ochotę tylko płakać.
może uda się Wm dać mi w tyłek i przywrócić do pionu bo mój synalek to chyba przez te moje ryki to strasznie w brzuchu wariuje.....
izzi - 2008-06-29 19:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez Iwa_iw
(Wiadomość 8044815)
cześć dziewczyny.
potrzebuję od Was dzisiaj kopniaka bo cały dzień praktycznie ryczę.
z rana dowiedziałam się, że u brata na weselu będą dziadkowie i super gdyby nie to, że u mnie ich nie było bo byli skłóceni z moim tatą. okropnie mi było przykro z tego powodu a teraz jak wiem, że do brata pojadą a u mnie ich nie było to czuję się fatalnie. to niesprawiedliwe i nie zasłużyłam sobie na to.
na dodatek zepsuło mi się radio w kuchni. niby błahostka, ale tak mnie zdołowało bo u nas co chwilę wszystko się psuje i nic tylko reklamujemy i naprawiamy. drzwi, piec,lodówka, teraz radiomagnetofon. najgorsze, że przez ten remont nie mogę znaleźć do niego papierów, mam tylko rachunek i nie wiem czy miałam kartę gwarancyjną czy sam rachunek mi wystarczy. nawet instrukcji obsługi znaleźć nie mogę w tych kartonach co jeszcze nie rozpakowane :(
i jeszcze mój mąż, który mimo że na działce wypił parę piw to jeszcze przed chwilą pił browca z kolegą. normalnie mam nerwy jak nie wiem dzisiaj i mam ochotę tylko płakać.
może uda się Wm dać mi w tyłek i przywrócić do pionu bo mój synalek to chyba przez te moje ryki to strasznie w brzuchu wariuje.....
Iwa, słoneczko nie płakusiaj :glasiu: Wiesz, ja myślę że co się stało to się nie odstanie i myślę że dziadkom też pewnie jest trochę głupio z tego powodu. Najważniejsze żeby teraz były dobre stosunki między wszystkimi członkami Waszych rodzin:)
A co do radia, gwarancją jest zwykle rachunek ze sklepu więc może wystarczy sam dowód zakupu? Hehe może z braku radia dasz jakiś koncert sama;)? Pośpiewaj trochę to i synek lepiej będzie słyszał Twój głos niż jakieś tam radio:D
Małżona należy przywołać do porządku ;) Proponuję małą symulację że się źle czujesz... hehe wiem że to straszne i pewnie dziewczyny nie pochwalą mnie za takie ,,metody manipulacji" ale na mojego męża to działa od razu :D
A ja Wam powiem że moja teściowa jest niesamowita... Umówiliśmy sie że teściowie przyjadą w niedzielę na imieniny swojego syna :) No i ja już od piątku myślałam co tu na obiad zrobić i jak ich ugościć a tu moja teściowa dzwoni w sobotę rano i rzecze do mnie : ,,Iza tylko ty tam nic nie gotuj bo my przyjedziemy z obiadem!, Nic nie rób nie przemęczaj się ja wszystko zrobię i przywiozę" :mdleje: No i co ja mogłam zrobić- mówię do niej ,,mamo weź się nie wygłupiaj" a ta dalej swoje no to w końcu się poddałam i mówię ,,no dobra przecież nie będę się z Tobą kłócić" No i przyjechali dzisiaj teść, teściowa, brat i siostra mojego męża i zjedliśmy pyszny obiadek a ja na deser podałam tort tiramisu zakupiony własnoręcznie w cukierni Grycan :D
No i wrzucam foto aktualne ... hehe chyba mnie po tym torcie tak wydęło ;) .... mój brzuch w 30 t.c.
Przytyłam 9 kg ale tak właściwie bardziej po całości, równomiernie ... jkaś taka obła się zrobiłam :D
izuxyz - 2008-06-29 19:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Iwa_iw, nie przejmuj się mężem - ja dzis mojemu dałam dyspensę z okazji finału Euro, a nawet go do baru zawiozłam, taka jestem dobra żonka:D
A dziadkom się trochę dziwię że nie przyszli na wesele no bo z Tobą przecież skłóceni nie byli a właśnie Ciebie najbardziej ich nieobecność dotknęła... no ale czasami tak bywa... nie sądzę że swoim postępowaniem chcieli Ci sprawić przykrość więc głowa do góry!
Ja od czwartku zaczynam szkołę rodzenia - 4 spotkania raz w tyg. po 2,5 godz. za 150 zł, czyli cały lipiec praktycznie. W sierpniu będziemy ćwiczyć w domu to czego się nauczymy żeby we wrześniu wszystko gładko poszło:ehem:
Zapisałam się też na pilates - jest nas dwie brzuchate, reszta to niecięzarne ale instrutorka czuwa nad nami i zwraca uwagę jak mamy wykonywać poszczególne ćwiczenia - generalnie to musimy się bardziej rozkraczać żeby brzuch miescił się między udami. Fajne te ćwiczenia, wzmacniają mięśnie nóg tak więc mam nadzieję że bedzie mi łatwiej podczas porodu, zwłaszcza jeśli nie będę rodzić na leząco.
izzi super brzuszek! Z resztą w ogóle swietnie wygladasz!
jaroszania - 2008-06-29 19:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
izuxyz pilates jest super. cwiczylam regularnie przed ciaza, teraz sie troche boje.
izzi wygladasz naprawde pieknie do tego jeszcze ta sukienka slicznie podkresla brzuch!
nic wiecej nie jestem w stanie napisac bo musze sie uczyc. jzu wlaczyla mi sie straszna panika przed wtorkowym egzaminem. polozylam przed soba zdj mojego profesora i staram sie oswoic z jego widokiem;)
Liatris - 2008-06-29 19:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
:atyaty::bacik:
Iwa masz dzisiaj dzień bobra :D, mnie czasem tez łapie. Wybecz sie i wszystko wróci do normy. Ale klapsa dostaniesz profilaktycznie ;)
My wczoraj z tż bylismy u jego matki nad morzem i tam grillowalismy. Pogoda kiepska, parno i duszno a na koniec zaczęło lać jak wracaliśmy do Ebeląga.
A dzisiaj mam "parcie na gniazdo". Tżowi się dostało i swoje narzędzia pozbierał z pokoju małej. Już bym chciała łóżeczko rozkładać i zrobię to w tym tygodniu, bo jeszcze parę rzeczy trzeba z tamtąd wynieść.
Nie było mnie parę dni a tu tyle modelek swoje foty wklejało :D
Nabuko jak zwykle przytulam Was mocno :przytul:
Kasieek Ty tez sie trzymaj Kochana i nie martw na zapas :cmok:
Żabulko cieszę się z dobrych wieści od Ciebie :jupi:
Zobaczcie jaki becik na allegro zakupiłam. Zapłaciłam razem z przesyłką 23 zł. Kolor niebieski :rolleyes:
Liatris - 2008-06-29 19:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
kliknęłam w nie to i bez zdjęcia poszłooooooooo
izuxyz - 2008-06-29 19:59
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Becik fajny no i cena atrakcyjna! Ja kupiłam rożek (to chyba nie to samo? Nie znam się szczerze mówiąć:confused:) ale w sklepie - zapłaciłam ponad 50 zł.... Ceny niektórych rzeczy są szokujące - chyba przerzucę się na allegro i poszukam używanych - przynajmniej takich w stylu kurteczek czy sweterków... No i chyba też kupię już łóżeczko...
mam pytanko - czy Wy już pierzecie rzeczy dla maluchów? Bo ja mam już trochę i się zastanawiam czy jak je teraz upiorę i wyprasuję to przez te 3 m-ce leżenia się za bardzo nie zakurzą? może lepiej poczekać do września?
Liatris - 2008-06-29 20:01
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Izzi niezła mamuśka z Ciebie :love:
Jaroszaniu niezłe z tym zdjęciem :D mam nadzieję, ze to pomoze
Liatris - 2008-06-29 20:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Izuxys to rożek, nie becik ale ze mnie znawczyni tematu .... I jest nowy, bardzo dokładnie uszyty i z miłego w dotyku materiału. To mój pierwszy zakup dla dziecka na allegro i na pewno nie ostatni. Teraz będzie jeszcze materac gryczano-piankowo -kokosowy.
A co do ubranek, to ja już wyprałam tyle, że w proszku zwykłym a podobno trzeba w specjalnym dla maluchów bo miewają uczulenia. Wyglada na to, ze jeszcze raz wypiorę i ten rożek też.
Dorotka@ - 2008-06-29 20:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez izzi
(Wiadomość 8045218)
Iwa, słoneczko nie płakusiaj :glasiu: Wiesz, ja myślę że co się stało to się nie odstanie i myślę że dziadkom też pewnie jest trochę głupio z tego powodu. Najważniejsze żeby teraz były dobre stosunki między wszystkimi członkami Waszych rodzin:)
A co do radia, gwarancją jest zwykle rachunek ze sklepu więc może wystarczy sam dowód zakupu? Hehe może z braku radia dasz jakiś koncert sama;)? Pośpiewaj trochę to i synek lepiej będzie słyszał Twój głos niż jakieś tam radio:D
Małżona należy przywołać do porządku ;) Proponuję małą symulację że się źle czujesz... hehe wiem że to straszne i pewnie dziewczyny nie pochwalą mnie za takie ,,metody manipulacji" ale na mojego męża to działa od razu :D
A ja Wam powiem że moja teściowa jest niesamowita... Umówiliśmy sie że teściowie przyjadą w niedzielę na imieniny swojego syna :) No i ja już od piątku myślałam co tu na obiad zrobić i jak ich ugościć a tu moja teściowa dzwoni w sobotę rano i rzecze do mnie : ,,Iza tylko ty tam nic nie gotuj bo my przyjedziemy z obiadem!, Nic nie rób nie przemęczaj się ja wszystko zrobię i przywiozę" :mdleje: No i co ja mogłam zrobić- mówię do niej ,,mamo weź się nie wygłupiaj" a ta dalej swoje no to w końcu się poddałam i mówię ,,no dobra przecież nie będę się z Tobą kłócić" No i przyjechali dzisiaj teść, teściowa, brat i siostra mojego męża i zjedliśmy pyszny obiadek a ja na deser podałam tort tiramisu zakupiony własnoręcznie w cukierni Grycan :D
No i wrzucam foto aktualne ... hehe chyba mnie po tym torcie tak wydęło ;) .... mój brzuch w 30 t.c.
Przytyłam 9 kg ale tak właściwie bardziej po całości, równomiernie ... jkaś taka obła się zrobiłam :D
izzi -pozazdrościć teściowej :) bardzo domyślna kobietka z niej :)
Ty obła? no nie żartuj- wygladasz prześlicznie!!!!
izzi - 2008-06-29 20:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
HEhe no dzięki za komplementy :D Mój mażłon się śmieje że jestem taka grubaśna że łatwiej mnie przeskoczyć niż obejść:D Kochane jesteście :)
Liatris- becik superowski!!!! No i ta cena! i mi się wydaje że taki becik i tzw. rożek to chyba to samo? Przynajmniej bardzo podobnie wygląda :)
Też przed ciążą chodziłam na pilates i ogromnie sobie chwalę te ćwiczenia! Naprawdę super się po nich czułam!
My też już będziemy chyba kupować łóżeczko w przyszłym tygodniu. Ale takie zwykłe bo przecież dziecku to chyba obojętne czy śpi w łóżeczku za 150 czy za 400 zł no nie? Bardziej istotna jest jakość materaca do łóżeczka i chyba kupimy kokosowo-gryczany bo wszyscy znajomi bardzo go chwalą.
PS: a jeszcze dopiszę że dziś rano poczułam jak Pola ma czkawkę! Ale śmieszne uczucie! Taki zegarek w brzuchu :D
anah - 2008-06-29 20:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Nabuko:cmok:kasieek, będziemy trzymać kciuki. ja jutro też ide "na glukozę":D
Iwa, nie stresuj sie mężem, innymi sprawami rodzinnymi też. Pamiętaj o dzidziusiu. Wiem, ze teraz wiele rzeczy wyprowadza nas z równowagi bardziej, niz kiedykolwiek. Żyjemy w lekkim napięciu i to juz wystarczy, każde dodatkowe nerwy nie są potrzebne. Ja ostatnio często to sobie powtarzam, bo też miałam troche stresów od czego boli mnie i napina się brzuch. Trzymaj się:cmok:
izzi, bardzo ładnie wyglądasz:)
Wystraszyłam sie dzisiaj. Gabrysia obudziła się wcześnie, na siusiu a potem nie chciała już spać, więc wzięliśmy ja do naszego łóżka. Tak sie wierciła, wygłupiała i skoczyła mi na brzuszek, jak leżałam bokiem. Az zamarłam. Mały od razu zaczął kopać a potem przestał. W dzień zachowywał sie jak zwykle, brzuch mnie nie bolał. Wiem, że dziecko chronione jest w macicy, sa wody płodowe... Mam nadzieję, że z dzidzią wszystko w porządku. Ostatnio jestem troche przewrażliwiona, niespokojna, chyba już zaczynam denerować sie porodem i tym co będzie później. Może jak wreszcie wyjade na wakacje to sie na moment uspokoję, bo zostało jeszcze trochę czasu, za wcześnie na nerwy.
Liatris - 2008-06-29 20:35
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Anah pewnie tez bym sie wystraszyla, jak Patryk się czasem w nocy oprze przez sen o mój brzuch, to też tak reaguję, a mała się rozpycha.
Izzi co do łóżeczka, to nie wiem jakie macie plany, ale moja mała, to chyba tam przez kilka lat pośpi. Obnizy się jej materac. Więc dobrze żeby do tych najtańszych, rachitycznych nie należało. Ja kupiłam za 185 zł, jest stabilne i dobrze wykonane. Jak zmontujemy to wkleję zdjęcie. Myślę, też o tym baldachimie bo będzie stało przy oknie i boję się, żeby jej nie przewiało jak będzie otwarte.
Iwa_iw - 2008-06-29 20:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziki dziewuszki już mi lepiej :)
papiery do radia się znalazły i nawet na wierzchu były (no prawie).
pomalowałam sobie paznokcie i jakoś przeszło.
mężulo już śpi, chyba słońce na działce u rodziców go zmuliło, a dziadki no cóż, do mnie na ślub chociaż do kościoła mogli przyjść, TŻ to o nich nawet rozmawiać nie chce bo dali popis jak byliśmy ich prosić, ale to już nie na forum. nawet życzeń nam nie złożyli, nic i stwierdziłam, że dopóki oni się do mnie nie odezwą, ja do nich nie podejdę. innych dziadków nie mam, a oni zawiedli mnie w najważniejszym dla mnie dniu - trudno, już się z tym pogodziłam...
mały się uspokoił (jak fajnie, że znamy już płeć, chociaż wiadomo, że nie na 100%) chyba poszedł spać tak jak tatuś :)
buziole
Wiktorynka - 2008-06-29 21:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
No i sie rozpisały , jak zwykle, od ponad godziny usiłuje nadrobic posty, a Wy nic tylko piszecie i piszecie, a ja odświezam i odświezam stronkę :D
Parę godzin temu, wrócilismy od moich rodziców. Taki weekendowy wypad, mój męzuś zahaczył o jakies swoje warsztaty pisarskie, a ja o sklepy :D
Mimo tego że duzo chodziłam, i czuję kazdą swoja kosteczkę, odpoczełam bardzo.
Ignasiowi chyba bardzo sie podobało u dziadków, dokazywał jak mało kiedy, skopał babcię, dziadka ... oczywiście rodzicom też nie oszczędził... kiedy wieczorkiem siedzieliśmy sobie cała rodzinką, i rozmawialismy, Ignaś tak dokazywał jakby chciał wlaczyc sie w rozmowę ... bardzo miłe to było :rolleyes:
Spalismy na na mojej "panienskiej" kanapie, zawsze wydawała mi sie bardzo wygodnia, nie tym razem jednak ... do tej pory podczytywałam Wasze skarżenie się na bóle miednicy, bioder itp... przez ostanie dwie noce odczułam takie bóle na własnej "skórze"... doceniłam nasze łóżko, a raczej materac na nim... i tęskniłam za nim całe dwa dni :D, teraz nie moge sie doczekac, kiedy wyprostuje swoje obolałe kosci więc nie pisze juz nic wiecej tylko idę sie wylegiwac.
Dobranoc Mamusie :)
ps. Izzi - jesteś bardzo ładną mamusią :ehem:
Iwa_iw - 2008-06-29 21:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
wklejam Wam dzisiejsze zdjęcie z działki rodziców.
Mężulo uciąl i trochę głowę, śmiał się, że zapatrzył się na brzuch :) niech i tak będzie...
anah - 2008-06-29 21:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ładna Mamusia z Ciebie
Iwa:)
izuxyz - 2008-06-29 21:26
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Nom, ładna ładna:rolleyes: A brzuszek zgrabniutki i malutki;)
Iwa_iw - 2008-06-29 21:38
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
kurcze mi to się wydaje czasami bardzo duży :) ale na podrośnięcie ma jeszcze sporo czasu, to dopiero 23 tc :)
dziękuję za komplementy, ale dołek mi już przeszedł, więc pocieszać mnie nie musicie :))
izzi - 2008-06-29 22:09
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
Iwa! Śliczna mamusiowa laska z Ciebie!!! :love:
Liatris, mamy zamiar zakupić łóżeczko takie jak na załączonym zdjęciu. W hurtowni kosztuje ok 200 zł i wygląda na stabilne więc mam nadzieję że szybko się nie rozpadnie :D
Hmmm, rozumiem że lokalizacja łóżeczka przy oknie to w waszym mieszkanku jedyne wyjście? My zrobiliśmy z tego właśnie względu przemeblowanie, bo ja jednak trochę bałabym się stawiać łóżeczko pod oknem, w końcu nasze maluchy przyjdą na świat jesienią i może być już od października nieco chłodniej. Co do baldachimu to mi się też strasznie podobają te baldachimy nad łóżeczkiem! ale słyszałam od innych mam że to ,,wylęgarnia kurzu", więc raczej nie kupię.
Wiktorynko :D no ja też każdy nocleg na nie swoim materacu odchorowuję jakimś połamaniem ;) Hehe dobrze że za często nie wyjeżdżamy :) No i dzięki za pochwałę mej ,,krzywizny" z przodu ;)
Buziaki! Lecę w kimono :)
żabulka21 - 2008-06-30 07:04
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Izzi, Iwa ślicznie wyglądacie.Ciąża zdecydowanie Wam służy:ehem:
Ja cały weekend przeleżałam zgodnie z zaleceniami lekarza za to dzisiaj już mam parę spraw do załatwienia; po pierwsze odebrać wypis ze szpitala po drugie kupić łóżeczko, materacyk i drobiazgi dla Szymcia a po trzecie i najważniejsze zarazem
mamy dzisiaj z małżem naszą pierwszą rocznicę ślubu:jupi: :jupi: :jupi: i wybieramy się na romantyczną kolację wieczorem:D a pózniej to już wszystko moze się zdarzyć;)
GoniaJ - 2008-06-30 07:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Izzi, Iwa Wygladacie bosko, ciaza wam sluzy bez dwoch zdan! :D
Zabulka Wszystkiego naj zatem kochana, zycze wam udanego swietowania! My nasz pierwsza rocznice spedzilismy na odleglosc ale odbijemy sobie :D I pamietaj! Oszczedzaj sie!!! Bo jak nie to... ;)
Wybylam na weekend niecaly, a wy sie rozkrecilyscie z tym pisaniem.
Od soboty lapia mnie bolace skurcze, szczerze powiem ze w sobote az bylam lekko przestraszona, w ciagu 30 minut w entrum handlowym, zlapalo mnie conajmniej 4 razy, i bylo to bardzo dziwne uczucie. Czy tak ma byc?
Pytam jak zwykle was bo wizyte mam 11stego dopiero, z tego wszystkiego jak dzis wrocilam do domku to przelezalam cala polowe niedzieli.
Po za tym pojawil mi sie pierwszy maly rozstep na piersi :( :( :(. Te dojki to mam wieksze od brzucha i nie lubie ich bardzo chce moje dawne malenstwa :( A dzis siara rowno sie z nich lala tym razem w postaci zoltej, wodnistej cieczy...ahhh...
Az sie boje jak pomysle ze jeszcze 3 miesiace przede mna... Bo samego pazdziernika nie licze ;)
Liatris - 2008-06-30 07:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Żabulko wszystkiego naj z okazji rocznicy :dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek::dziekuje-kwiatek: oby kolejne lata Waszego małżeństwa wyglądały tak jak te pierwsze a szczególnie wieczory :cmok:
Izzi łóżeczko mam podobne. Centralnie pod oknem nie będzie stało, tylko na tej samej ścianie. Innej opcji niestety w tym pokoju nie ma. To i tak będzie najdalszy kąt. A co do baldachimu, to nie mam gdzie się przyjrzeć, ale chyba nie jest na stałe przymocowany do stelaża i można go prać :confused:. Inaczej też bym nad dzieckiem kurzołapa nie montowała. Muszę podejrzeć w jakimś sklepie.
Kolejny dzień tygodnia. Wzięłam od lekarza zwolnienie i zrobiłam sobie urlop, ale po mału dąże do obłędu :crazy: siedząc w domu.
Miłego, słonecznego dnia Wam życzę :cmok:
Liatris - 2008-06-30 07:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goniu ja też mam skurcze gdy jestem na spacerze i czasem poznym wieczorem po całym dniu mój brzuch jest jak skała, wtedy biorę nospę. Lekarz Kaolinat jej zabronił, nam tutaj lekarze zalecają. Martwi mnie to trochę, ale niby tak ma być oby nie za często. Tyle, że moje nie są bolące :(. Na pewno dziewczyny zaraz dorzucą porady. Dobrze, ze pozniej wypoczywałaś, mi też przechodzi gdy się położę.
Iwa nie zauważyłam Twojego zdjęcia. Pięknie wyglądasz, a brzuszek 23tygodniowy śliczny :D
żabulka21 - 2008-06-30 07:45
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez GoniaJ
(Wiadomość 8048877)
Wybylam na weekend niecaly, a wy sie rozkrecilyscie z tym pisaniem.
Od soboty lapia mnie bolace skurcze, szczerze powiem ze w sobote az bylam lekko przestraszona, w ciagu 30 minut w entrum handlowym, zlapalo mnie conajmniej 4 razy, i bylo to bardzo dziwne uczucie. Czy tak ma byc?
Pytam jak zwykle was bo wizyte mam 11stego dopiero, z tego wszystkiego jak dzis wrocilam do domku to przelezalam cala polowe niedzieli.
Kochana mnie też łapały skurcze i brzuch mi się napinał i mój gin stwierdził ze to za wcześni (przy czym to już początek 31 tygodnia!!!)Także nie mozna tego bagatelizować i koniecznie powiedz o tym lekarzowi a do tego czasu dużo odpoczywaj:ehem:
goga144 - 2008-06-30 07:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wczoraj wróciłam, trochę czasu zajęło mi czytanie Waszych postów - dużoooo tego!
Nabuko strasznie mi przykro, kochana jestem z Tobą i modlę się za Waszą trójkę.
jaroszania - 2008-06-30 08:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
iwa bardzo ladny brzuszek:)
mialam wczoraj na szkole rodzenia o skurczach, ale nie wiem czemu kobieta nic nie wspomniala o twardym brzuchu:| w kazdym razie mowila, ze to przypomina bol miesiaczkowy. (u mnie takie bole pojawialy sie przez pare dni w ostatnim czasie, ale brzuch byl miekki wiec nie wiem czy to to i na pewno trwal dluzej niz np minuta). a i jeszcze podobno kobiety, ktore mialy bolesne miesiaczki beda slabiej odczuwaly skurcze a te ktore mialy bezbolesne mocniej. ja tam przy moich jeczalam czasem przez pare h na lozku;) mieslimy tez o procedurach przyjecia do szitala. wiec o ile nie jestesmy na takim etapie, ze dziecko juz nam wylazi czekamy grzecznie w kolejce na izbie przyjec. jak przyjdzie nasz czas pani z izby spyta sie nas o wiek, wzrost, date OM, ile przybralysmy w trakcie ciazy itd. jak bedziemy mialy w tym czasie skurcz pani spokojnie poczeka az sie skonczy i wtedy bedziemy mogly kontynuowac. maz nie moze mowic za nas bo to ma sluzyc nawizaniu kontaku:D jak przejdziemy przez izbe trafiamy na porodowke (chyba, ze do porodu jeszcze dlugo to wtedy na przedporodowa albo patologie) i tam wita nas pani polozna, ktora znowu zadaje pytania o wiek, wzrost itd. to znowu proba nawiazania kontaktu;) no i tak to mniej wiecej wyglada. sam porod bedzie na nastepnych zajeciach, wiem tylko, ze w trakcie nie mozna jesc ani pic i polozna radzila zeby wziac sobie gume do zucia albo czesto myc zeby.
SabinaLG - 2008-06-30 08:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
GoniaJ nie bagatelizuj skurczy. W tym okresie dopuszczalne jest twardnienie brzucha max 5 razy na dobe i to w dodatku bezbolesne. Ja bym nie czekała i umowila sie w tym tyg na wizyte. Będziesz spokojniejsza. Poproś lekarza o skierowanie na ktg. aparat wykrywa skurcze macicy. Niech lekarz Cie zbada i oceni stan Twojej szyjki, bo skurcze moga byc zwiastunem skracania i rozwierania. No i odpoczywaj dużo:cmok:
Nabutko :przytul: mój Aniołek zaopiekuje się Twoją Anielką. Życzę Wam dużo siły. Wspierajcie się wzajemnie.
Dziewczynki śliczne macie brzuszki. Tylko pozazdrościć
SabinaLG - 2008-06-30 08:31
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Jaroszaniu dokładnie tak jest jak Wam pani powiedziała. Jak rodziłam to cała procedura, zanim spokojnie mogłam zająć sie rodzeniem trwała jakieś 1,5 h. Dobrze ze rodzilam w sumie 10 i pol h bo by nie zdazyli zadac tych wszystkich pytan. Na pocieszenie dodam, ze skurcze da sie przezyc i odpowiadanie na pytania troche pozwala zapomniec. Ja trafilam na sympatyczna polozna, wiec pozwolila sie polozyc, albo stac, byleby mi bylo wygodnie;)
Iwa_iw - 2008-06-30 08:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Żabulko, wszystkiego najlepszego z okazji 1 roczka Waszego małżeństwa !!!
my naszą rocznicę będziemy mieć dokładnie 11 dni przed terminem porodu, mam nadzieję zorganizować małą imprezkę dla najbliższych, ale nie wiadomo jak będę się czuła i toczyła :)
Ja typowych skurczy nie mam, chyba. powiedziałam ostatnio lekarzowi, że czasami mam krótkotrwałe bóle takie coś jak miesiączkowe, ale to nie muszą być skurcze a np synek może się baaardzo rozpychać. mam brać magnez, mogę nawet do 4-6 razy dziennie.
moje małe chyba przestawia się z trybu nocnego na dzienny. do tej pory bardziej szalał w nocy a od jakiś 3 dni w dzień np podczas zakupów czy wczoraj na działce czuję go bardzo często a w nocy to raczej śpi...
miłego dnia
mandarynka719 - 2008-06-30 09:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
żabulka wszystkiego najlepszego :roza:
powiem wam że jeżeli chodzi o zakupy to nie licząc drobiazgów takich jak kosmetyki , pieluchy i kilka innych i tych dla mnie to mamy już wszystko. Zastanawiam się jedynie nad termometrem bo niewiem czy te które przykładane do ucha są lepsze czy może zwykły elektroniczny?
A mały szalał cały weekend zwłaszcza kiedy TŻ przykładał mi rękę do brzucha albo policzek cieszył się jak małe dziecko że on już wyczuwa tatę.
miłego dnia:jupi:
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-30 09:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
cześć mamuśki!
brzuszki śliczne! A wy wyglądacie pięknie i kusząco!
Żabulko wszyystkiego najlepszego! Życzę wam miłego wieczoru i gorącej nocy:D;)
właśnie spotkałam się z koleżanką i jej 9-miesięczną córeczką. OMG jakie to małe, a już przecież wyrośnięte, nawet bałam się wziąć na ręce. Ale śliczny taki bobas i co ja bym dała, żeby to już był wrzesień i móc potrzymać swojego bąbla:rolleyes:
Dorotka@ - 2008-06-30 11:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez jaroszania
(Wiadomość 8049240)
iwa bardzo ladny brzuszek:)
mialam wczoraj na szkole rodzenia o skurczach, ale nie wiem czemu kobieta nic nie wspomniala o twardym brzuchu:| w kazdym razie mowila, ze to przypomina bol miesiaczkowy. (u mnie takie bole pojawialy sie przez pare dni w ostatnim czasie, ale brzuch byl miekki wiec nie wiem czy to to i na pewno trwal dluzej niz np minuta). a i jeszcze podobno kobiety, ktore mialy bolesne miesiaczki beda slabiej odczuwaly skurcze a te ktore mialy bezbolesne mocniej. ja tam przy moich jeczalam czasem przez pare h na lozku;) mieslimy tez o procedurach przyjecia do szitala. wiec o ile nie jestesmy na takim etapie, ze dziecko juz nam wylazi czekamy grzecznie w kolejce na izbie przyjec. jak przyjdzie nasz czas pani z izby spyta sie nas o wiek, wzrost, date OM, ile przybralysmy w trakcie ciazy itd. jak bedziemy mialy w tym czasie skurcz pani spokojnie poczeka az sie skonczy i wtedy bedziemy mogly kontynuowac. maz nie moze mowic za nas bo to ma sluzyc nawizaniu kontaku:D jak przejdziemy przez izbe trafiamy na porodowke (chyba, ze do porodu jeszcze dlugo to wtedy na przedporodowa albo patologie) i tam wita nas pani polozna, ktora znowu zadaje pytania o wiek, wzrost itd. to znowu proba nawiazania kontaktu;) no i tak to mniej wiecej wyglada. sam porod bedzie na nastepnych zajeciach, wiem tylko, ze w trakcie nie mozna jesc ani pic i polozna radzila zeby wziac sobie gume do zucia albo czesto myc zeby.
nam połozna radziła by wziąść ze sobą na porodówkę landrynki - by podnieść poziom cukru i mieć siły przeć :) w koncu przed porodem nie jemy,a jak wylądujemy na porodówce to wielogodzinne (oby nie) męczarnie nas wymęczą...
jaroszania - 2008-06-30 11:37
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
o, to sobie spakuje:)
nam polozna mowila, ze jak skurcze zaczna sie w dzien i bedziemy po obiedzie to wtedy wiadomo - nie jemy, ale jak pojawia sie w srodku nocy to zeby jednak cos sobie przegryzc i sie do tego nie przyznac w szpitalu;)
najgorsze, ze na sali ogolnej, nie takiej platnej do porodu rodzinnego moga wyprosic partnera jak bedzie zbyt duzo osob albo ktoras z innych rodzacych sie nie zgodzi na jego obecnosc:(
a w ogole keidy pakujecie torby do szpitala?
Dorotka@ - 2008-06-30 11:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
"W drugiej połowie ciąży zdarzają się momenty, że macica twardnieje na około 30 sekund do 2 minut. Nie jest to bolesne, jednakże niezbyt przyjemne, gdyż w ten sposób mięśnie macicy przygotowują się do skurczów porodowych. Aby skurcz szybciej ustąpił należy zmienić pozycję ciała, położyć się lub pospacerować."
to znalazłam na necie- może przynajmniej część z was się troszkę uspokio...
jaroszania - ja jeszcze daleko w polu jestem z rzeczami niezbędnymi dla Natalki- o torbie nawet nie myślałam...
pewnie z końcem 8 m-ca sobie wyposażę...
jaroszania - 2008-06-30 12:07
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
tez czytalam o tych skurczach, ale chyba jak nie twardnieje brzuch to nie znaczy, ze zapowiada sie przenszenie ciazy? bo jutro zaczynam 31tc i nic a marzy mi sie urodzenie w 38/39tc.
GoniaJ - 2008-06-30 12:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
Dziekuje Kochane za wszelkie opinie i informacje :*
Bede sie obserwowac w takim razie, bo troszke by bylo za wczesnie u mnie na te skurcze (24tc), a ja zamierzam nie rodzic do powrotu TZ-ta ;)
Mimo wszystko, za cel postawilam sobie zaopatrzenie sie w rzeczy potrzebne do szpitala do konca sierpnia najpozniej, ja zawsze dmuchalam na zimne ;) Po za tym tutj moge liczyc tylko na siebie.
A to na dniach bedzie moj kolejny zakup dla mojego malego brzdaca :)
kaolinait - 2008-06-30 13:03
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ratujcie... ja mam juuz dosc, chce urodzic :( wszystko mnie boli, nie mam na nic sily a te upaly... eh... mam za soba kolejna nie przespana noc, eh,
goniaj mowilas ze kupilas sobie poduche do spania, i jak?
izuxyz - 2008-06-30 13:13
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Gonia to nosidełko jest fantastyczne! Ja też takie chcę... a właściwie mój tż bo już od dawna zapowiada że niunię będzie sobie wszędzie zabierał w takim nosidełku... hehe już to widzę jak mała zacznie płakać albo narobi w pieluchę:D odda mi ją czym prędzej!
Tylko zastanawiam się czy to zdrowe dla małego kręgosłupka/...
GoniaJ - 2008-06-30 13:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Kaolinait Kochana wiem co czujesz u mnie swita a ja nie spie, ale jesli chodzi o poduche to polecam ci bez dwoch zdan. Ja zamowilam na
www.amazon.com jest niezastapiona, nawet jak zdaza mi sie przenocowac u kogos, to pakuje ja do auta i bez niej sie nie ruszam.
Wrzucilam Ci linka do tej poduchy, moja znajoma mimo ze nie jest w ciazy zamoiwla sobie taka sama, pomaga jej na bole plecow :D
http://www.amazon.com/Maternity-Full..._bxgy_ba_img_b
kaolinait - 2008-06-30 13:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dzieki kochana :) musze o tym pomyslec bo noce mnie wykanczaja
GoniaJ - 2008-06-30 13:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez izuxyz
(Wiadomość 8052553)
Gonia to nosidełko jest fantastyczne! Ja też takie chcę... a właściwie mój tż bo już od dawna zapowiada że niunię będzie sobie wszędzie zabierał w takim nosidełku... hehe już to widzę jak mała zacznie płakać albo narobi w pieluchę:D odda mi ją czym prędzej!
Tylko zastanawiam się czy to zdrowe dla małego kręgosłupka/...
Tak te chusty sa polecane od samego poczatku, dziecko jest ulozone jak w lonie matki, sa rozne rozmiary tych chust i sa zrobione z roznego rodzaju materialow. Sa swietne, bo masz dzidzie przy sobie majac wciaz 2 rece wolne, co za oszczednosc czasu ;)
Po za tym sa rozne sposoby wiazan, i z wiekiem babla mozna je zmieniac jak juz maly kregoslupik i plecki sa stabilne.
Tutaj co niektore pary nie kupuja wozka na poczatek tylko te chusty wlasnie. A ja chce i to i to :P
izzi - 2008-06-30 13:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Haj :D
Dziewczyny ja torbę do szpitala to chyba jakoś w sierpniu zacznę pakować. Poza tym muszę jeszcze milion rzeczy zakupić a na to będę miała więcej czasu na zwolnieniu od początku sierpnia.
GoniaJ - świetna ta chusta. U ans też są one bardzo popularne, przynajmniej w Warszawie bo już widziałam kilka babeczek z maluszkiem w takim ,,nosidełku" :)
Hmmm tak mówicie o tych skurczach a j anei wiem czy też mam czy to tylko tak sobie brzuch mnie ,,zarżnie" czasem.... Poza tym młoda dzisiaj mało kopie ale za to się kręci i wiecznie zmienia pozycję ... ijak się tak wierci to też mi brzuszek twardnieje trochę...
GoniaJ - 2008-06-30 13:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kaolinait
(Wiadomość 8052616)
dzieki kochana :) musze o tym pomyslec bo noce mnie wykanczaja
No naprawde to dobra inwestycja, ta poducha ma bodajze 7 sposobow uzytkowania i ulozenia, ulatwia tez karmienie babla. Ja absolutnie nie zaluje :)
Dorotka@ - 2008-06-30 13:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziewczyny,
u nas takie chusty możecie znaleśc na
www.chusty.plja przymierzam się do zakupu chusty-kieszonki
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-30 13:31
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
:jupi:WRZEŚNIOWO – PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2008 :jupi:IX1. żabulka21 (
Beata, 23 lat) ost.@ 29.11.2007
t.p.06.09.2008 <klik> Szymon:sol:
2. Taurus_ek (
Grażyna, 27 lat) ost. @ 28.11.2007
t.p. 29.08-06.09.2008 Laura lub Marcel
3. Dorotka@ (
Dorota, 25 lat) ost.@ 30.11.2007 /
t.p. 07.09.2008 <klik> Natalka:pazurki:
4. Champs (Agnieszka, 27 lat) ost.@ 01.12.2007
t.p. 08.09.2008 <klik> Córeczka:pazurki:
5. magflieg (Magda, 29 lat) ost.@ 01.12.2007
t.p. 08.09.2008 <klik> Emilka :pazurki:
6. JagnaK (Agnieszka, 23 lata) ost.@ 22.11.2007
t.p. 09.09.2008 <klik> Amelka:pazurki:
7. izzi (Iza, 35 lat) ost.@ 04.12.2007
t.p. 11.09.2008 <klik> Pola:pazurki:
8. mandarynka719, t.p. 11.09.2008 Fabian :sol:
9. jaroszania (
Ania, 22 lata) ost.@ 05.12.2007
t.p. 12.09.2008 <klik> Antoś:sol:
10. misia-26 (Kasia) ost.@ 06.12.2007
t.p. 13.09.2008 <klik> chłopczyk:sol:
11. Lija28 (
Anetta, 29 lat) t.p. 15.09.2008 <klik> Lily :pazurki:
12. anuhaaaaaaaaaa (Ania, 22 lata) ost.@ 09.12.2007
t.p.16.09.2008 <klik> Kuba:sol:
13. goga144 (33 lata) ost.@ 09.12.2007
t.p. 16.09.2008 <klik> Maciej:sol:
14. Liatris (
Karolina, 28 lat) ost.@ 14.12.2007
t.p. 20.09.2008 Michalinka:pazurki:
15. Wiktorynka (
30 lat) ost.@ 14.12.2007
t.p.21.09.2008 Ignaś:sol:
16. anah (
Ania, 32 lata), ost.@ 17.12.2007
t.p. 23.09.2008 <klik> chłopczyk:sol:
17. izuxyz (
Iza, 25 lat), ost.@ 17.12.2007
t.p. 25.09.2008 Kalina:pazurki:
18. senna24, t.p. 25.09.2008 Michalinka:pazurki:
19. kasieek23 (Kasia, 24 lat) ost.@ 23.12.2007
t.p. 27.09.2008 <klik> Aleksander:sol:
20. Ninunia (
25 lat) ost @ 23.12.2007
t.p. 28.09.2008 chłopczyk:sol:
21. kaolinait (Agnieszka) ost.@ 25.12.2007
t.p.
29.09.2008 <klik> Julia:pazurki:
X1. Aisza10 (
Joanna, 23 lata)
t.p. 02.10.20082. Neveah3022 (
Ewa, 23 lata) ost.@ 26.12.2007
t.p. 02.10.2008 chłopczyk:sol:
3. 4n3t4 (
Aneta, 24 lata) ost.@ 29.12.2007
t.p. 6.10.2008 <klik> chłopczyk:sol:
4. sylwia27 (
Sylwia, 27 lat) ost @ 28.12.2007
t.p. 6.10.2008 Izabela:pazurki:
5. Ismenkusia (
Ania, 27 lat)
tp. 09.10.2008 chłopczyk:sol:
6. nabuko (
Justyna, 26 lat) ost.@ 03.01.2008
t.p. 10.10.2008 <klik> Anielka:pazurki:
7. Mylka (
Maria, 26 lat), ost.@ 07.01.2008
tp. 13.10.20088. GoniaJ (Gosia, 27 lat) ost.@ 11.01.2008
t.p. 18.10.2008 <klik> D'angelo :sol:
9. Amaretta (Asia, 30 lat) ost.@ 12.01.2008
t.p. 19.10.2008 <klik>10. agnes23 (Agnieszka, 25 lat) ost.@ 15.01.2008
t.p. 21.10.2008 <klik> Patrycja:pazurki:
11. Iwa_iw (Iwona, 26 lat) ost.@ 24.01.2008
t.p. 31.10.2008 <klik> chłopczyk:sol:
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-30 13:38
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
miałam dziś mało przyjemną przygodę w tesco. stanęłam sobie w kolejce do kasy pierwszeństwa, ale u nas jest ona połączona z taką kasą do 10 artykułów. Ludzi było trochę, ale stwierdziłam, że nie będę się wpychać w kolejkę, tylko sobie normalnie poczekam. A wtedy jakaś babka, która stanęła za mną mnie upomniała, że to kasa do 10 artykułów, a ja mam chyba więcej. To szczegół, że nawet nie miałam 15 rzeczy w wózku. Wytłumaczyłam jej czemu tu stoję i chyba jej się zrobiło głupio i poszła do innej kasy. Rozumiem, że mogła nie zauważyć, że jestem w ciąży, ale rzeczy w koszyku szybko przeliczyła. Przykro mi się zrobiło, bo nie dość, że w sumie i tak nie skorzystałam z tej kasy bez kolejki to jeszcze mi tu babsztyl z pretensjami wyskoczył.
Pocieszam się tylko tym, że jeszcze nie jest tak źle z moim wyglądem:D
GoniaJ - 2008-06-30 13:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
www.chusta.pl Zabulce sie pomylilo :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
45 z
50 • Wyszukano 5694 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50