aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa
żabulka21 - 2008-06-05 07:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Jagna jaka cudna kołyska:eek:
Kasiek może to był po prostu rzadki śluz???Chociaż powiem że jak leżałam ostatnio w szpitalu to była dziewczyna w 27 tygodniu której sączyły się wody płodowe.Także lepiej tego nie bagatelizować.
Mój Szymek ostatnio jest taki aktywny że jak tylko się położę na plecach to cały brzuch aż podskakuje.Czytałam gdzieś że to właśnie w tych tygodniach dzidziusie są najbardziej aktywne i zaczęłam już czuć ruchy bezpośrednio pod pępkiem:rolleyes:
dziewczyny czy któraś ma już wystający pępek???Ja jeszcze nie za to zrobił się płytszy i ,,dziurka'' się powiększyła:rolleyes:
magflieg - 2008-06-05 07:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez żabulka21
(Wiadomość 7780959)
dziewczyny czy któraś ma już wystający pępek???Ja jeszcze nie za to zrobił się płytszy i ,,dziurka'' się powiększyła:rolleyes:
ja mam wielką dziurę i w pierwszej ciąży też tak miałam nie wystawał wogóle do końca
Wiktorynka - 2008-06-05 07:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Jagna sliczna kołyska :)
A łóżeczko turystyczne ma siostra mojej koleżanki, jest z niego bardzo zadowolona, bez problemu kursuje nim miedzy pokojami. Jeszcze jeden plus: teraz jada na urlop i nie mają problemu gdzie w tym czasie kłasc malucha.
Ja sie jeszcze waham co zrobic... miało byc lożeczko w którym jeszcze ja sama sie odchowywalam... jest w stanie doskonałym... ma jednak jeden minus ... wymiay 60x130 ... czyli o 10 cm od obecnego standardu ... tak ze i materac i pościel bylyby za krótkie. Teraz niewiem co lepsze, dopasowywac wszystko na wymiar, czy kupic nowe?
nabuko - 2008-06-05 08:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Hej Kochane,
Wiktorynka, Kaolinat, Liatris, śliczne macie brzucholki :)
Anuhaaa, faktycznie kiepsko trafiłaś na tę babę w sklepie z wózkami..brrr...nie ma to jak dobra reklama...
Liatris, boskie..sukienki :D:D
Iwa, opowiedz więcej jak urlop i koniecznie wrzucaj fotki
Kasieek, wózeczek sliczny :) co do wód, podobno trochę pachną rybą, więc to dość specyficzny płyn. jeśli chodzi o ciemne upławy, u mnie też pojawiają się w sporych ilościach, więc to może to? :)
Jagna, kołyska cudowna :):)
A ja sobie do piątku siedzę w domku na zwolnieniu, bo jakaś paskudna angina mnie dopadła i przeziębienie ogólne..Za to co wczoraj w przychodni znowu nawalczyłam... myslałam, że mój mąż rozpierdzieli tam wszystko... poszłam i powiedziałam , że cały czas mam temp. ok. 38 stopni i żeby mnie zbadał porządnie .. no więc lekarz powiedział, że jak najbardziej powinnam się pooszczędzać i być na zwolnieniu, ale...on zapomniał bloczka ze zwolnieniami:confused::co nfused::confused: więc wysłał mnie do swojego prywatnego gabinetu, tam babka mi wypisała zwolnienie, po czym z całym bloczkiem wróciłam do przychodni po pieczątkę... a w tym bloczku pełno zwolnień innych ludzi..nie ma to jak ochrona danych osobowych ... :eek::eek:
Aaa, i co ważne, czuję już wyraźnie, jak maleństwo się rusza :) nie ma kopniaczków, ale fikołki czuć :):) i mojemu mężowi też się udało nawiązać kontakt z obcym :D:D
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-05 09:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
cześć dziewczyny, ja znów do 3.00 płodziłam licencjat, mam zamiar do jutra wszystko dokończyć:pliz: Pewnie moja praca byłaby bardziej owocna, gdyby tż nie wypił dwóch piw na sen i chrapał jak traktor:eek: Normalnie co chwila dostawał z piąchy i nic:nie: a ja nie mogłam się skupić. O tej porze to jednak i tak nie najłatwiejsze...
no i oczywiście gdy już chciałam zasnąć, to synek zaczął wariować:rolleyes:
kasieek mam nadzieje, że u Ciebie wszystko ok i moze faktycznie to śluz, ja też mam go więcej. Gdzieś czytałam, że można to sprawdzić takim papierkiem, którym się sprawdza Ph. Ale oczywiście nie pamiętam szczegółów:rolleyes:
Dobra wracam do mojej pracy:(
goga144 - 2008-06-05 10:04
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cześć dziewczyny,
a ja mam dzisiaj urodzinki 33-e :D:D:D i z tej okazji stawiam :winko: bezalkoholowe :ehem: i zapraszam na pyszny snickers, który chłodzi się w lodówce .
Miłego dnia wszystkim.
kasieek23 - 2008-06-05 10:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Hej laseczki!
wrocilam od lekarza...moja doktorka powiedziala ze prawdopodobnie byl to sluz lub popuszczanie moczu. jak do niej poszlam to nic sie nie dzialo. jutro mam przyjsc znowu na wizyte i jak by cos sie dzialo to mam walic drzwiami i oknami do niej. jak by tego bylo malo boli mnie okolica wyrostka-delikatnie pobolewa ale boli. ale to jutro jej powiem bo dzis juz nie zdazylam-zaczelo bolec niedawno:/ cholerka..... teraz czuje sie dobrze,bielizna sucha....chyba bedzie dobrze;)
kasieek23 - 2008-06-05 10:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez goga144
(Wiadomość 7782224)
Cześć dziewczyny,
a ja mam dzisiaj urodzinki 33-e :D:D:D i z tej okazji stawiam :winko: bezalkoholowe :ehem: i zapraszam na pyszny snickers, który chłodzi się w lodówce .
Miłego dnia wszystkim.
STO LAT STO LAT:party::dziekuje-kwiatek:
nabuko - 2008-06-05 10:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goga, wszystkiego najlepszego Kochana :D:D:D:D:D
Kasieek, dobrze, że wszystko w porządku :)
żabulka21 - 2008-06-05 11:08
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goga Wszystkiego najlepszego :roza: :roza: :roza:
JagnaK - 2008-06-05 11:47
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ciesze sie ze kolyska wam sie podoba, teraz tylko musze zalatwic transport wozka i kolyski do Anglii.
Mam pelno duperelkow dla dzidzi, poczawszy od pieluch po ubranka i kocyki, i juz sama nie wiem jak sie spakujemy, narazie wszystko lezy na ziemi porozwalane w piwnicy.
W niedziele wracamy do Anglii, lot trwa 2 godz wiec mysle ze zle nie bedzie, jednak jakies obawy mam, bo nasluchalam sie o zmianie cisnienia i jakichs zylach czy cos ale staram sie nie zamartwiac bo nie ja pierwsza lece. Powiem wam ze zostalabym tutaj, dopiero w maju za rok przyjedziemy juz z dzidzia i jakos mi sie to odlegly termin wydaje chociaz wiem ze czas przeleci bo przy dziecku nawet czasu o tym nie bede miala myslec.
Ostatnio przeraza mnie wychowywanie dziecka, juz takiego wiekszego od roku w zwyz. Napatrzylam sie na szwagierki corke i strach mnie ogarnia i przysiegam sobie ze nigdy nie zrobie z dziecka takiego samoluba i zosie samosie, tyle ze jak to bedzie w praktyce to ja nie wiem. Dzisiaj np siedze z nia i bawimy sie pileczka, raz ona rzuca raz ja, w pewnym momencie ona juz sie pilka nie dzieli i rzuca nia we mnie ze zloscia i patrzy na moja reakcje a ja nic tylko wzielam pilke i tak samo w nia (pilka byla z materialu i miesci sie w dloni) i mowie zeby pilka nie bila cioci bo to nieladnie a ona z placzem do szwagierki, ta nie zareagowala wiec mala wziela taka wielka pilke i niby kolo mnie stoi i wali nia we mnie z cala sila i patrzy jak zareaguje, mi rece opadly i poprostu wyszlam bo mi bylo glupio mowic przy tesciowej i przy szwagierce ze to nieladnie i blablabla. Moze powinnam jej powiedziec ze w takim razie ciocia sie nie bedzie bawila z toba bo ja bijesz, ale skoro byla kolo niej jej mama to chyba do niej to nalezalo, bo pozniej ja zadnych fochow sluchac nie bede, bo juz raz taka sytuacja byla, i ja zostalam oskarzona o to ze nie lubie tego dziecka :eek:
Wiktorynka - 2008-06-05 11:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
:roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza::roza: :roza: :roza: :roza:goga144 -
S T O... L A T ! :pijemy:
:roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza::roza: :roza: :roza: :roza:
kasieek23 - 2008-06-05 11:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez JagnaK
(Wiadomość 7783266)
Ciesze sie ze kolyska wam sie podoba, teraz tylko musze zalatwic transport wozka i kolyski do Anglii.
Mam pelno duperelkow dla dzidzi, poczawszy od pieluch po ubranka i kocyki, i juz sama nie wiem jak sie spakujemy, narazie wszystko lezy na ziemi porozwalane w piwnicy.
W niedziele wracamy do Anglii, lot trwa 2 godz wiec mysle ze zle nie bedzie, jednak jakies obawy mam, bo nasluchalam sie o zmianie cisnienia i jakichs zylach czy cos ale staram sie nie zamartwiac bo nie ja pierwsza lece. Powiem wam ze zostalabym tutaj, dopiero w maju za rok przyjedziemy juz z dzidzia i jakos mi sie to odlegly termin wydaje chociaz wiem ze czas przeleci bo przy dziecku nawet czasu o tym nie bede miala myslec.
Ostatnio przeraza mnie wychowywanie dziecka, juz takiego wiekszego od roku w zwyz. Napatrzylam sie na szwagierki corke i strach mnie ogarnia i przysiegam sobie ze nigdy nie zrobie z dziecka takiego samoluba i zosie samosie, tyle ze jak to bedzie w praktyce to ja nie wiem. Dzisiaj np siedze z nia i bawimy sie pileczka, raz ona rzuca raz ja, w pewnym momencie ona juz sie pilka nie dzieli i rzuca nia we mnie ze zloscia i patrzy na moja reakcje a ja nic tylko wzielam pilke i tak samo w nia (pilka byla z materialu i miesci sie w dloni) i mowie zeby pilka nie bila cioci bo to nieladnie a ona z placzem do szwagierki, ta nie zareagowala wiec mala wziela taka wielka pilke i niby kolo mnie stoi i wali nia we mnie z cala sila i patrzy jak zareaguje, mi rece opadly i poprostu wyszlam bo mi bylo glupio mowic przy tesciowej i przy szwagierce ze to nieladnie i blablabla. Moze powinnam jej powiedziec ze w takim razie ciocia sie nie bedzie bawila z toba bo ja bijesz, ale skoro byla kolo niej jej mama to chyba do niej to nalezalo, bo pozniej ja zadnych fochow sluchac nie bede, bo juz raz taka sytuacja byla, i ja zostalam oskarzona o to ze nie lubie tego dziecka :eek:
skad ja to znam????? Moja szfagier ma 2 dzieci 2 corki 6 i 4 lata. I równiez jak je obserwoje to sie zastanawiam nad wychowywanie. tyle ze one to chyba wogole nie sa wychowane,roba co chca. krzycza,skacza.Jedna drugiej robi na zlosc. ta starsza chodzi do przeczkola-wiedzy zero tak jak by calymi dniami siedziala w domu. po powrocie z przedszkola pilot i telwizor jest dziewczyn az do poznego wieczora,potem ida spac. ehhhh szkoda gadac,sa naprawde nie dobre,zadza swoimi rodzicami a najsmieszniejesze jest to ze rodzice wogole nie reagoja na ich zle zachowanie a jak ich mlodsza corka powiedziala " ja per...." to sie smiali i zastanawiali skad ona zna takie slowo-ja i maz bylismy zgorszeni reakcja rodzicow!!!!!!!!!!!! dluuugo by tak pisac.
jaroszania - 2008-06-05 11:55
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
goga wszystkiego dobrego:)
jak takie male dzieci sa wykolejone to jest to wina rodzicow i juz. dlatego trzeba od malego byc konsekwentnym i przemyslec sobie jak chcemy wychowac dziecko. dodam tez na marginesie, ze do 2 lub 3lat dzieci nie maja rozwinietego myslenia przyczynowo skutokowego i nie da im sie wytlumaczyc zeby nie robily czegos bo... no, ale jest mnostwo sposobow jak sobie z tym poradzic i takie 'zabawy' nie moga miec miesjca. niestety wieksozsc rodzicow jest zbyt leniwa a potem sie dziwia, ze maja takie bachory. albo co gorsza mama swoje, tata swoje i wtedy juz w ogole jest tragedia.
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-05 12:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Sto lat Goga! :winko:
Ja się wpraszam na ciacho:slina:
JagnaK - 2008-06-05 12:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goga gdzie dzisiaj imprezujemy?:)
Wznosze toast herbata
Najlepsze jest to ze to wlasnie szwagierka zrobila z niej zatkiego odludka, odkad pamietam to nikt nie mogl malej trzymac w rekach, a co dopiero przwinac, i tak jest to dzisiaj.
Wiktorynka - 2008-06-05 12:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
JagnaK - ja w tamtym roku zostalam "upomniana" przez moją siostre , ze "tresuję" jej córę... a ja po prostu zabroniłam małej latac po swiezo pomalowanym mieszkaniu z kromka chleba z masłem, oczywiscie masło było nie tylko na kanapce, ale i na rączkach malej... oczywiscie wyraziłam swoje zdanie na ten temat, i zapytałam czy siostra ma mi zamiar sopnsorowac malowanie mieszkania? ... Byla afera ... ale co tam, moje mieszkanie, i to nie mi powinno byc wstyd!
Co smieszniejsze córa mojej siostry od tej pory juz sobie przestala pozwalac na bieganie z jedzeniem po naszym domu, i wcale nie uwazala cioci za potwora, wrecz przeciwnie...
jaroszania - 2008-06-05 12:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
niektorzy rodzice sa straszni:/ mi sie przypomnial troche starszy przypadek a mianowiscie 12letnia dziewczyna z klasy mojej siostry. potrafila trzymac nogi na stole, mowic do nauczycielki ' mam cie w dupie' itp. rodzice w zaden sposob nie ragowali bo to ich coreczka i nie docieralo do nich, ze cos jest z nia nie tak. tylko nauczycielki byly zle. co to byla za dziewczyna....... chociaz nie wiem czy gorsza ona czy rodzice:mad::mur:
JagnaK - 2008-06-05 12:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
12 letnie dzieci to beda to specjalnie robic i udawadniac wszystkim ze przeciez one sie nikogo nie musza sluchac i takim to trzeba by chyba sprawic pozadny lomot. Natomiast takie male szkraby to wlasnie nie wiedza jeszcze co dobre a co zle, i przeciez to rodzice sa odpowiedzialni za to zeby im pokazac co mozna a co nie i szlag mnie trafia jak udaja ze nic sie nie dzieje i mysla ze samo przejdzie. A szwagierka dalej bedzie ciuckac tej malej.
izzi - 2008-06-05 12:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cześć dziewczyny.
Goga!!! STO LAT! STO LAT! Najlepsze życzenia i buziaki! :cmok: :roza: :dziekuje-kwiatek:
Kasiek, cieszę się że u Ciebie wszystko już dobrze :) No ale najadłaś się trochę strachu... DObrze że masz taką fajną i przyjazną lekarkę - zawsze to człowiek się pewniej czuje.
A dziecko trzeba wychowywać konsekwentnie i nauczyć go przede wszystkim szacunku do innych. Ludzie sobie nie zdają sparwy jak wiele takie np. 2 letnie dziecko rozumie. Nie można pozwolić sobie ,,wejść sobie na głowę" i ulegać szantażom, łzom i histerii. Dziecko musi mieć jasno powiedziane co jest dozwolone a co nie - inaczej będzie robiło co mu się podoba. Mam nadzieję że mądrze wychowam swoją córkę, nauczę ją okazywać uczucia i wpoję jej szacunek do innych ludzi.
anah - 2008-06-05 13:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez żabulka21
(Wiadomość 7780959)
dziewczyny czy któraś ma już wystający pępek???Ja jeszcze nie za to zrobił się płytszy i ,,dziurka'' się powiększyła:rolleyes:
To nie jest źle z tym Twoim pępkiem. Może w ogóle Ci nie wyskoczy. Jak mi w pierwszej ciąży wyskoczył to mi sie już nigdy nie schował. Druga ciąża go jeszcze bardziej uwypukli juz i taki mi pewnie zostanie:mad: Szkoda, bo tak poza ciążami, to miałam ładny brzuch i ten pępek powoduje, ze nie jest juz pierwszej urody. Faktem jest, ze jak byłam mała, to nie miałam ładnego pępka (chyba schrzanili coś w szpitalu przy wiązaniu pępowiny), dopiero po kilku latach doszedł do siebie.
goga, sto lat:roza::roza::roza: Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń:cmok:
kasieek:cmok: dobrze, że to nie wody płodowe.
Tymi bólami nie przejmuj się, może to nic takiego.
Cytat:
Napisane przez JagnaK
(Wiadomość 7783266)
Ostatnio przeraza mnie wychowywanie dziecka, juz takiego wiekszego od roku w zwyz. Napatrzylam sie na szwagierki corke i strach mnie ogarnia i przysiegam sobie ze nigdy nie zrobie z dziecka takiego samoluba i zosie samosie, tyle ze jak to bedzie w praktyce to ja nie wiem. Dzisiaj np siedze z nia i bawimy sie pileczka, raz ona rzuca raz ja, w pewnym momencie ona juz sie pilka nie dzieli i rzuca nia we mnie ze zloscia i patrzy na moja reakcje a ja nic tylko wzielam pilke i tak samo w nia (pilka byla z materialu i miesci sie w dloni) i mowie zeby pilka nie bila cioci bo to nieladnie a ona z placzem do szwagierki, ta nie zareagowala wiec mala wziela taka wielka pilke i niby kolo mnie stoi i wali nia we mnie z cala sila i patrzy jak zareaguje, mi rece opadly i poprostu wyszlam bo mi bylo glupio mowic przy tesciowej i przy szwagierce ze to nieladnie i blablabla. Moze powinnam jej powiedziec ze w takim razie ciocia sie nie bedzie bawila z toba bo ja bijesz, ale skoro byla kolo niej jej mama to chyba do niej to nalezalo, bo pozniej ja zadnych fochow sluchac nie bede, bo juz raz taka sytuacja byla, i ja zostalam oskarzona o to ze nie lubie tego dziecka :eek:
Myślę, że ta dziewczynka jest jeszcze za mała i nie wie co to złość. Takie maluchy sprawdzają innych, posuwają sie do takich właśnie zachowań, żeby sprawdzić granice i reakcje innych. Inna sprawa jest zwracanie uwagi. Nawet bardzo małym dzieciom należy zwracac uwąge na nieodpowiednie zachowanie, bo w ktoryms momencie załapią o co chodzi a brak reakcji powoduje przyzwolenie na łobuzowanie.
Aisza10 - 2008-06-05 14:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ŻABULKA21 mi pępek też zrobil się plytszy, ale ja mialam przed ciążą również dość glęboki, więc nie wiem czy mi w ogóle wyjdzie - szczerze mówiąc to nie podoba mi się taki wystający nosek i bym nie chcialam takiego mieć:nie:.
Bardziej się martwie, czy mi się skóra nie przerwie na brzuchu , bo mam przekluty pępek. Na razie jest ok, ale mojej koleżance podczas ciąży się przerwala:eek:, no ale ona miala ogromy brzuch, bo miala za dużo wód plodowych. Pamiętam jak mowila, ze wypijala w ciazy 5litrowy baniaczek wody dziennie i to dlatego.
Goga najlepsze życzonka:jupi:
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-05 14:17
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
a wiecie co ja wcinam?? dostałam od rodziców czereśnie z działki mniam mniam! Ale strasznie się zdziwiłam, bo najtańsze widziałam za 18zł, a tu już swojskie rosną, szczególnie, że na południu powinny być przecież wcześniej, a tu u mnie na "syberii";) już wyrosły.
izzi - 2008-06-05 14:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Anuhaaa :D no to mi narobiłaś apetytu na czereśnie.... mniammm muszę zakupić dziś na bazarku :)
a na obiad chyba zrobię naleśniki....
izuxyz - 2008-06-05 14:47
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Napisane przez
żabulka21 http://www.wizaz.pl/forum/images/buttons_n/viewpost.gifdziewczyny czy któraś ma już wystający pępek???Ja jeszcze nie za to zrobił się płytszy i ,,dziurka'' się powiększyła:rolleyes:O rany a to pępek w ciąży się wypycha? Nie wiedziałam:eek: W sumie to na większości zdjęć ciażowych brzuszków kobitki właśnie taki mają ale myślałam że taki miały już wcześniej. Bo znam wiele dziewczyn, które nigdy nie rodzily i taki mają... Ja nie chcę! Lubię swój wklęsły. Chociaż jak teraz sie mu przyglądam to faktycznie się spłycił ;/Jak czytam o Waszych zakupach dla dzidzi to aż się rumienię ze wstydu bo ja oprócz skarpetek (i to na dodatek niebieskich - kupiliśmy jeszcze nie znając płci:-p)nic jeszcze dla mojej małej nie mam... Na razie zaopatrzyłam się w komplet koszul nocnych i kapcie. Co ze mnie za matka! Myślę tylko o sobie! No ale zdecydowaliśmy że za tydzień wyruszamy na zakupy. Jest może gdzieś wątek o wyprawce dla noworodka? Bo przyznam że mi się nigdzie nie rzucił w oczy a nie chce nakupować rzeczy ktore pójdą w kąt...goga najlepszego!:cmok:Jagna ja też napaliłam się na takie łóżeczko - widziałam takie na allegro. Są boskie! Tyle że to na kilka pierwszych miesięcy więc chyba zrezygnuję i kupię łóżeczko, które posłuży dłużej. Chociaż jakby ktoś mi zrobił taki prezent to byłabym przeszczęśliwa!
magflieg - 2008-06-05 15:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez goga144
(Wiadomość 7782224)
Cześć dziewczyny,
a ja mam dzisiaj urodzinki 33-e :D:D:D i z tej okazji stawiam :winko: bezalkoholowe :ehem: i zapraszam na pyszny snickers, który chłodzi się w lodówce .
Sto LAT !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!: cmok::cmok::cmok::roza::r oza::roza::roza:
Na snikersie zaraz jestem
Cytat:
Napisane przez kasieek23
(Wiadomość 7782238)
Hej laseczki!
wrocilam od lekarza...moja doktorka powiedziala ze prawdopodobnie byl to sluz lub popuszczanie moczu. jak do niej poszlam to nic sie nie dzialo. jutro mam przyjsc znowu na wizyte i jak by cos sie dzialo to mam walic drzwiami i oknami do niej. jak by tego bylo malo boli mnie okolica wyrostka-delikatnie pobolewa ale boli. ale to jutro jej powiem bo dzis juz nie zdazylam-zaczelo bolec niedawno:/ cholerka..... teraz czuje sie dobrze,bielizna sucha....chyba bedzie dobrze;)
No to troszkę mnie uspokoiłaś, na pewno będzie dobrze:)
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7784977)
a wiecie co ja wcinam?? dostałam od rodziców czereśnie z działki mniam mniam! Ale strasznie się zdziwiłam, bo najtańsze widziałam za 18zł, a tu już swojskie rosną, szczególnie, że na południu powinny być przecież wcześniej, a tu u mnie na "syberii";) już wyrosły.
:slina::slina::slina::sli na:Jeeeeeeeezzzzzzzzzzzuu uuuuuuu zaraz tam jestem czereśnie i to z działki, oddam za nie tort truskawkowy, arbuza i jeszcze dwu poł letnią dziewczynkę - kochana śliczniutka tylko z buntem dwulatka:D:D to tak apropo wychowania dzieci, wierzcie czasem opadaja rece i konczy mi sie cierpliwosc do tłumaczenia ale walcze i staram sie trzymać:ehem:
izuxyz - 2008-06-05 15:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ojej ja też bym zjadła czereśni:ehem: Juz od kilku dni widzę na targu ale jeszcze nie kupuję bo jakoś mi się wydaje że te pierwsze to bardzo pryskane i nawożone. co innego takie z prywatnej działeczki:rolleyes:
żabulka21 - 2008-06-05 16:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
No pięknie ale mi narobiłyście ochoty na te czereśnie :slina: :slina:
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-05 17:24
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Przepraszam dziewczyny, że wam narobiłam ślinotoku, ale zapraszam na działeczkę. Już sobie wyobrażam tuzin ciężarnych wokół drzewa:D To byłby widok!
Ja postanowiłam, że jak tylko uda mi się tą pracę wreszcie do końca napisać to idę poszaleć z zakupami dla synka. Mam nadzieję, że już za tydzień pójdę drukować i oprawiać, bo już mi bokiem wychodzi.
Wiktorynka - 2008-06-05 17:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Czereśnie z działki też juz było mi dane jeśc w tym roku... to sa te wczesniejsze, majowe. Ale w niczym nie równają sie ze smakiem tych z sezonu, pięknych czarnych i chrupiących... nie mniej jednak przyjemnośc z jedzenia jest i to całkiem spora...
Ja dzisiaj znów wrzuciałamw siebie 1,5 kg truskawek ... mniammmm ... wszyscy naokoło mi sie dziwią, że ja pochłaniam truskawki bez dodatków ( cukier, smietana), a ja po prostu wiecej ich dzieki temu moge wchłonąc :D:D:D
Co najśmieszniejsze - po truskawkach ani sladu zgagi :eek:
A rano jak czekałam na kolezankę z pracy miałam ochote rzucac w ludzi pudełkiem (z truskawkami na sniadanie) ... każdy przechodzący obok , po prostu sie na mnie gapił :mad: ... i nie były to chwilowe spojrzenia ukratkiem ... tylko wzrok wlepiony w mój brzuch ... wrrrrrr... dopiero po dłuższej chwili wzrok wedrował na moją - już wtedy zirytowaną - twarz. No zesz kurcze! Co ja jakiś ufok jestem:confused:
Aisza10 - 2008-06-05 17:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wiktorynka na mnie też się gapią ludzie. To bywa irytujące, ale zarazem śmieszne , że ciąża tak przyciąga ludzki wzrok. Najlepsze jest jak idzie na przeciwko mnie inna kobietaw ciąży to też, mijając się, obie gapimy się na swoje brzuchy:D
kasieek23 - 2008-06-05 18:04
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
:) ja wlasnie skonczylam jesc nalesniki byly pyszne:)
co do pepka to moj tez byl dosc gleboki a teraz jest taki plytki i jak by sie zwezil-ledwo palec wchodzi....:)
mmmm czeresnie ehhh marzenie u mnie na ogordku nic a nic a moze zielone:(
kasieek23 - 2008-06-05 18:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Aisza10
(Wiadomość 7787141)
Wiktorynka na mnie też się gapią ludzie. To bywa irytujące, ale zarazem śmieszne , że ciąża tak przyciąga ludzki wzrok. Najlepsze jest jak idzie na przeciwko mnie inna kobietaw ciąży to też, mijając się, obie gapimy się na swoje brzuchy:D
hehehe tez mam zwycza gapienia sie na inne kobiety w ciazy:)
Ostatnio zwrocilam uwage z eludnosc:) jest zainteresowana moim brzuchem....hym troche to dziwne ale przestalam sie tym przejmowac:)
nabuko - 2008-06-05 19:00
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Chyba z moim teściem się zgrałyście, bo własnie mi przyniósł garść naszych pierwszych czereśni ;) ale jak na złość, jestem przeziębiona, a to objawia się u mnie między innymi brakiem smaku...:( to się nazywa niefart...
Amaretta - 2008-06-05 19:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Goga wszystkiego najlepszego. :winko: Zdrowego maluszka grzecznego jak :aniolek: i szybkiego, bezbolesnego porodu a potem samych słonecznych dni :sol: pełnych radosnego macierzyństwa.
Zostaw dla mnie kawałek snikersa :zarlok: juz do Ciebie :bunia: na :party:.
izuxyz moj pepek zrobil sie jakby szerszy ale nadal jest całkiem głeboki. Raczej nie sadze zeby wylazl na wierzch. :D Swietna liste z wyprawka dla dzidziulka ma Nabuko. Napisz do niej na PW adres mailowy to pewnie chetnie sie z toba podzieli.
Jagna kołyska boska :slina:
Wiktorynka tez juz jadlam swojskie czeresnie ale to nie to co te pozniejsze prawie czarne i słodziutkie.
Kasiek23 dobrze ze to nie były wody płodowe. Oby dalej było ok. Do tej szkoły na wałbrzyska wybieram sie na poczatku przyszlego tygodnia. Jak tylko bede miala jakies info to dam ci znac co i jak.
kaolinait - 2008-06-05 20:10
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
kochane chcialam sie pochwalic CÓRECZKA!! :)
nabuko - 2008-06-05 20:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Kaolinat, gratuluję córuni :D:D:D:D
nabuko - 2008-06-05 20:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Amaretta
(Wiadomość 7788188)
izuxyz liste z wyprawka dla dzidziulka ma Nabuko. Napisz do niej na PW adres mailowy to pewnie chetnie sie z toba podzieli.
Jak najbardziej, tylko adres mailowy podaj :)
Amaretta - 2008-06-05 20:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Kaolinait gratulacje. :jupi: Mam nadzieje ze za pare dni bede mogła sie pochwalic tym samym. Oby.
jaroszania - 2008-06-05 20:16
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kaolinait
(Wiadomość 7788837)
kochane chcialam sie pochwalic CÓRECZKA!! :)
gratuluje:jupi::D
kaolinait - 2008-06-05 20:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziekuje :)
a czy ja o liste tez moge prosic? agnesxpl@yahoo.com
kasieek23 - 2008-06-05 20:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Amaretta ta na walbrzyskiej to jest bezplatna????????daj koniecznie znac co i jak.
GTATULUJE CÓRECZKI
jA TEZ POPROSZE o liste:) kasia2888@amorki.pl
jaroszania - 2008-06-05 20:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziewczyny te listy z wyprawkami sa wszedzie, wystraczy wpisac w wyszukiwarce. podobno najlepsza jest na stronie rodzic po ludzku. i radze zweryfikowac z mamami bo nie wszytsko okazuje sie potrzebne
kasieek23 - 2008-06-05 20:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Amaretta znalazlam strone tej szkoly rodzenia oto jej adres:
http://www.szkolarodzenia.info.pl/
agnes23 - 2008-06-05 20:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kaolinait
(Wiadomość 7788837)
kochane chcialam sie pochwalic CÓRECZKA!! :)
Gratulacje!! To tak jak u nas! Dziewczyny górą!!
kasieek23 - 2008-06-05 20:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
znalazlam liste WYPRAWKI:
Rzeczy potrzebne dla Mamy po porodzie to przede wszystkim:
llaktator,l
lwkładki laktacyjne,l
lkoszula do karmienia min. 2-3 szt,l
lmajtki poporodowe jednorazowe min 5 szt i wielorazowe min 3 szt,l
lwkłady poporodowe, na początek około dwa opakowania,l
lstanik dla mam karmiących ( przy wyborze należy mieć na uwadze fakt, iż podczas ciąży i później zarówno biust jak i figura się zmienia - zazwyczaj wszystko się powiększa:))l
Do szpitala należy zabrać:
lkoszule do karmienia 2-3 szt,l
lmajtki poporodowe jedno- i wielo-razowe,l
lwkłady poporodowe,l
lskarpetki ciepłe,l
lpantofle, klapki plastikowe pod prysznic,l
lszlafrok,l
lkosmetyczkę,a w niej:lszampon,l
lżel pod prysznic - pamiętaj o unikaniu mycia piersi zapachowymi żelami!!,l
lszczotka do zębów,l
lpłyn do higieny intymnej najlepiej tantum rose (mieszankę można przygotować sobie w butelce po wodzie mineralnej),l
lkrem bepanthem albo alantan do pielęgnacji sutków,l
lpastę do zębów,l
lszczoteczkę do zębówl
l
lwkładki laktacyjne,l
ldowód osobisty,l
lksiążeczkę zdrowia,l
lręcznik najlepiej jeden duży i jeden mały,l
lkomórkę z łądowarką,l
lwodę mineralną niegazowaną,l
lksiążke albo czasopismo do poczytania,l
kaolinait - 2008-06-05 20:30
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
jaroszania, ja wiem jedna juz taka liste mam ale chcialam zobaczyc czy moze cos innego na tej bedzie :)
kasiek, w polsce trzeba brac tyle rzeczy ;o tu nie trzeba nic,zupelnie nic, lekarz mi tylko mowil ze jesli chce to moge wziasc koszule i podklady no i swoje kosmetyki ale i tak wszystko oni daja
agnes23 - 2008-06-05 20:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7786912)
Ja postanowiłam, że jak tylko uda mi się tą pracę wreszcie do końca napisać to idę poszaleć z zakupami dla synka. Mam nadzieję, że już za tydzień pójdę drukować i oprawiać, bo już mi bokiem wychodzi.
Mam podobny plan, tylko, że dla córeczki ciuszki zacznę kupować. Pracę mam zamiar oddać do 14 czerwca, też mi to już bokiem wychodzi. Tak jak i Ciebie, mnie również czeka drukowanie, oprawianie no i oczekiwanie na obronę..wrrr....
kasieek23 - 2008-06-05 20:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
A to wyprawka dla dzidziusia:)
Zestaw na jesień/wiosnę:
l4 koszulki,l
l2 kaftaniki,l
l4 śpioszki,l
l2 czapeczki (niekoniecznie wiązane),l
l4 pieluszki tetrowe,l
l2 body z długim,l
lłapki niemowlęce,l
l20-30 sztuk pieluszek jednorazowych,l
lrożek najlepiej frotowy (według uznania, z wkładem kokosowym lub miękki),l
lpajacyk (na powrót do domu) do wyboru pajacyk z termofrotki, weluru, polaru, w zależności od warunków pogodowych jakie panują na zewnątrz,l
lczapeczka wiązana (na powrót do domu) z frotki,l
lcieplejsze skarpetki np. frotowe,l
Zestaw na zimę:
l2 kaftaniki,l
l4 śpioszki,l
l3 czapeczki (niekoniecznie wiązane)l
l4 pieluszki tetrowe,l
l2 body z długim,l
lłapki niemowlęce,l
l20-30 sztuk pieluszek jednorazowych,l
lrożek najlepiej frotowy (według uznania, z wkładem kokosowym lub miękki),l
lpajacyk (na powrót do domu) welurowy lub z polaru,l
lczapeczka wiązana (na powrót do domu) z termofrotki albo polaru,l
lkombinezon zimowy,l
lkocyk polarkowy.l
Dodatkowo zabierzmy parę pieluszek flanelowych, ręcznik lub okrycie kąpielowe. Pieluszki flanelowe możemy wykorzystać jako dodatkowa warstwa super chłonąca wilgoć po kąpieli jak i do podłożenia pod główkę dziecka (unikamy w razie ulania pokarmu zabrudzenia rożka czy też wózka).
Oprócz ubranek przydają się w szpitalach pokłady higieniczne (nie tylko do przewijania dla dziecka), chusteczki nawilżające, gruszka, patyczki dla niemowląt.
Do każdego zestawu dołączamy oczywiście fotelik samochodowy.
kasieek23 - 2008-06-05 20:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kaolinait
(Wiadomość 7789154)
jaroszania, ja wiem jedna juz taka liste mam ale chcialam zobaczyc czy moze cos innego na tej bedzie :)
kasiek, w polsce trzeba brac tyle rzeczy ;o tu nie trzeba nic,zupelnie nic, lekarz mi tylko mowil ze jesli chce to moge wziasc koszule i podklady no i swoje kosmetyki ale i tak wszystko oni daja
Cala polska! lista jest z neta wiec wiecie .......reklamacji nie przyjmuje:)
jaroszania - 2008-06-05 20:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
nie jest tak zle w tej naszej Polsce. jak dziewczyny z innych krajow czasem opisuja opieke pod czas ciazy to tylko sie cieszyc, ze tu mieszkamy:)
kasieek23 - 2008-06-05 20:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
no wiadomo ze sa + i - .
Zastanawialyscie sie juz nad porodem? tz czy ktoras z was decyduje sie np na porod w wdozie lub inny????????? ostatnio czytam na te tematy i teraz juz nic nie wiem -na co sie zdecydowac.....
jaroszania - 2008-06-05 20:45
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kasieek23
(Wiadomość 7789266)
no wiadomo ze sa + i - .
Zastanawialyscie sie juz nad porodem? tz czy ktoras z was decyduje sie np na porod w wdozie lub inny????????? ostatnio czytam na te tematy i teraz juz nic nie wiem -na co sie zdecydowac.....
tak. ja chce np kucac, ale problem jest taki, ze teoretycznie mozesz decydowac o pozycji a w praktyce czesto musisz robic co Ci mówia. chyba, ze placisz to wtedy traktuja Cie inaczej. a co do wanny to zwykle w normalnych, nieplatnych salach jej nie ma tylko w tych pojedynczych.
izzi - 2008-06-05 20:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Kaolinait! GRATULUJę CóRECZKI! :D :D :D Fantastyczna nowina! Przybijam piątkę jako mama dziewczynkowa :D
Chociaż słyszałam że dziewczynki to są takie bardziej tatusiowe oczka w głowie :)
No to chyba wojny nie będzie w najbliższym czasie skoro tak dużo dziewczynek ma się urodzić :D
kasieek23 - 2008-06-05 20:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
:cool:
Cytat:
Napisane przez jaroszania
(Wiadomość 7789364)
tak. ja chce np kucac, ale problem jest taki, ze teoretycznie mozesz decydowac o pozycji a w praktyce czesto musisz robic co Ci mówia. chyba, ze placisz to wtedy traktuja Cie inaczej. a co do wanny to zwykle w normalnych, nieplatnych salach jej nie ma tylko w tych pojedynczych.
No wlasnie ja tez chce na kucki i wiem ze lato przekonac ludzi w szpitalu nie bedzie. we wroclawiu sa 2 szpitale (tylr znalazlam)co majawanny do rodzenia. ale chyba w wodzie nie chce bo to dosc kosztuje.....:confused::o
anah - 2008-06-05 21:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
kaolinait, gratuluje:cmok: córeczki:)
Wiktorynka - 2008-06-05 21:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
kaolinait, gratulacje!
Przed chwilka wyszli ode mnie moi rodzice... Oczywiście opowiadali nam nowinki o swojej wnusi ( 3latka)... zastanawiam sie w kogo ten mały ancymonek sie wdał:rolleyes:... dzisiaj pobiła sie z chłopakiem :D... Panie w przedszkolu twierdzą, ze ona na pewno nie zaczeła, bo to do niej nie podobne, podobno poszło o jakąs zabawkę :D ... ona sie bawiła a chłopak chciał jej zabrac ... no i dostał ... mi kiedyś kolega usułował zabrac kolorowy papier, oberwał nożyczkami po głowie... to tak odnośnie dziewczynek ;)...
Dobrej nocki :)
izuxyz - 2008-06-05 21:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez nabuko
(Wiadomość 7788922)
Jak najbardziej, tylko adres mailowy podaj :)
No więc podaję: iza@pwizba.pl
No i z góry dziekuję:cmok:
izzi - 2008-06-05 22:24
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Oj laski ja już normalnie padam na dziób... i jeszcze mnie coś boli cholera, jakbym sobie jakichś zakwasów narobiła mniej więcej na wysokości tzw. ,,splotu słonecznego" Nie wiecie co to może być???
GoniaJ, słonko, pisz co tam u Ciebie? Jak się miewasz?
To ja uciekam spaty bo wczoraj siedziałam do 1 przy laptopie i byłam dziś padnięta w robocie przez to przez cały dzień!
Buziaki i dobrej nocki!
GoniaJ - 2008-06-05 22:47
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez izzi
(Wiadomość 7790664)
GoniaJ, słonko, pisz co tam u Ciebie? Jak się miewasz?
Hej moje kochane. Jagna boska kolyska, kaolinat gratki corunia to mazenie mojego mezulka. Ja wlasnie wrocilam ze spaceru bardzo krotkiego, bo u nas parowa masakryczna chyba spokojnie jest 40 stopni plus zero przewieu duchota taka ze szybko wrocilam do domu zeby orla nigdZienie wywyinac.
Taka jestem szczesliwa dzis czuje sie, prawie doskonale (prawie bo rano mialm mdlosci). Teraz potrafie doceniac dni bez bolu glowy i pawikow bardziej niz kiedykolwiek. Jakie to niesamowite po 2 tygodniach meczarni. :D
Kochane ja odstawiam dzis pedicure, manicure specjalnie na jutrzejsze usg hihi chce bys sexy mamuska jak sie dowiem co tam plywa w brzuszku....o ile sie dowiem. Trzymajcie kciukaski, dokladnie o waszej 17stej :) Taka jestem podekscytowana....ahhh, az o niczym innym pisac nie umiem :)
ja nawet jak nic nie pisze to was czytam kochane. Nie chce wkolko wam pisac to samo, ze migrena, ze zgaga, ze pawik, ze mdlosci...ile mozna :)
Jeszcze sobie kiecuche wyprasowac musze ale za chiny jedwabiu nie prasowalam nigdy (moj maz wszystko w domku prasuje bo to jego hobby - Khary WRACAJ!!!!)
:* milej nocki kochane :*
kaolinait - 2008-06-05 23:53
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
1 załącznik(i/ów)
dziekuje za gratulacje kochane :) Jestem przeszczesliwa teraz, bo od zawsze marzyla mi sie córeczka :):)
GoniaJ to jutro ja trzymam kciuki :) chlopca czy corcie chcesz hehe? ja to dzis jak na szpilkach siedzialam, bo usg mialam na 9:30 a dopiero o 11 wziela mnei do gabinetu ehh nie lubie czekac :) ale warto bylo oj warto :)
a oto fotki mojej Juleczki... niestety nie wyrazne
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-06 01:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
oj dziewczynki, ja właśnie odstawiam pisanie i idę spać. W sumie wszystko mam, może rano jeszcze coś poprawię w zakończeniu. Niech tylko promotorka za bardzo nie wymyśla, to będzie dobrze:D Dobranoc!
magflieg - 2008-06-06 06:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7786912)
Przepraszam dziewczyny, że wam narobiłam ślinotoku, ale zapraszam na działeczkę. Już sobie wyobrażam tuzin ciężarnych wokół drzewa:D To byłby widok!
No na pewno lepiej byśmy obskubały drzewko niż stado skorczy:D
Cytat:
Napisane przez Wiktorynka
(Wiadomość 7786974)
A rano jak czekałam na kolezankę z pracy miałam ochote rzucac w ludzi pudełkiem (z truskawkami na sniadanie) ... każdy przechodzący obok , po prostu sie na mnie gapił :mad: ... i nie były to chwilowe spojrzenia ukratkiem ... tylko wzrok wlepiony w mój brzuch ... wrrrrrr... dopiero po dłuższej chwili wzrok wedrował na moją - już wtedy zirytowaną - twarz. No zesz kurcze! Co ja jakiś ufok jestem:confused:
Na mnie też się gapią, a wogóle irytuje mnie pytanie które zadaje każdy, jak sie czujesz, komentarze przy większości czynności - wiesz w twoim stanie to..., a jeszcze trochę i się zacznie a Ty jeszcze się kulasz wrrrrrrrrrrrrrr,, juz teraz mam standardowe - kiedy rodzisz? we wrześniu, - oj biedulko to jeszcze całe miesiące upałów:( mam już dość...
Kaolinat gratulacje Julci :cmok:
A co do listy to faktycznie lepiej popytac, zweryfikowac. Bo np ja sie naczytałam, wielką torbę spakowałam....a w szpitalu potrzebowałam:
- wody do picia
- klapek i kosmetykow do mycia i recznik - chociaz duzo zużywa sie papierowego recznika!!!wiec w domu zrobcie sobie zapas!!!
- wynikow badan i dokumentow oczywiscie
- chusteczek dla dziudzisia i pare pieluch (polecam jesli pampersy to dwojki kupic od razu zdecydowanie lepsze a jedynki podobne rozmiarowe a jakies takie papierowe)
- ciuszków na wyjscie dla maludy
- w szpitalu malude ubieraja i ciuchy sie brudza od tego fioletowego do pepka, przyda sie czapeczka i rekawiczki bo nie obcna sie pazurkow i jak bedzie mialo długie to podrapie sie
a reszta to tak:
- podpaski mieli lepsze te szpitalne i dawali do oporu
- koszule korzystalam ze szpitalnych bo to sie co chwile pobrudzi i musiałabym miec 15 swoich:rolleyes:
- kosmetyki dla dzidzi dali tysiac probek
- stanik do karmienia moglam wyrzucic - po porodzie rozmiar albo połtora wieksze
- koszula do karmienia irytujaca:(
- laktator mi sie akurat nie przydał ale jakjuz jest potrzebny to polecam elektryczny ale to juz wydatek wiec polecem poczekac chwilke i sie wstrzymac jesli naprawde bedzie potrzebny
- wkładki laktatycje - u mnie to długa historia - mleko lecialo mi strumieniami i zwykle nie starczały wiec kupilam wielkrotnego uzytku avanta ale na poczatek paczka starczy ale jak wyjdziecie w trzeciej dobie czego WAM zycze to zużyjecie je raczejw domku dopiero
No oczywiście aparat do fotek, ładowarka do telefonu, gazety do czytania hmm raczej niewiele czasu i checi bo wpatrujesz sie w malenstwo:jupi: i je karmisz karmisz i karmisz ale tak poza tym daja stosik reklamówek i gazetki tez sie zdarzaja.
Pomysle i napisze jeszcze co przyda sie w domu i mamy ktore juz rodzily tez niech sie dopisuja a poza tym naprawde to zalezy od szpitala, np u nas dla taty na porod rodzinny tez daja klapki stroj itp. Duzo dowiecie sie dziewczyny tez w szkolach rodzenia
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
25 z
50 • Wyszukano 4470 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50