ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2 ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2

aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa



Amaretta - 2008-06-11 09:43

  Cytat:
Napisane przez sylwia27 (Wiadomość 7843898) Dziękuję wszystkim za gratulacje:cmok: chciałam się z Wami jeszcze podzielić, czymś co mnie dziś bardzo ucieszyło (choć obiektywnie nic wielkiego się nie wydarzyło). Stanęłam rano na wadze, a tam pojawiła się magiczna liczba 50 kg!:D to mój życiowy rekord, nigdy tyle nie ważyłam. wiem, że to głupie, ale się cieszę.:D O matko jak ja zazdroszcze tym wszystkim mamom ktore maja 5 lub 6 z przodu na wadze. :D Ja sie nawet nie przyznaje. :drzwi-strach:
Od 2 tyg staram sie bardzo pilnowac, szczegolnie z podjadaniem wieczorem. Ale i tak waga mnie straszy za kazdym razem.




goga144 - 2008-06-11 09:51
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Amaretta (Wiadomość 7844045) O matko jak ja zazdroszcze tym wszystkim mamom ktore maja 5 lub 6 z przodu na wadze. :D Ja sie nawet nie przyznaje. :drzwi-strach:
Od 2 tyg staram sie bardzo pilnowac, szczegolnie z podjadaniem wieczorem. Ale i tak waga mnie straszy za kazdym razem.
Eeeee Kochana ja ważę teraz 74 kg i co z tego, nigdy chudziną nie byłam, moja najniższa waga to 56 kg, ale wtedy to byłam jeszcze studentką a od tego czasu minęło już jakies 12 lat - hahahha.



izzi - 2008-06-11 10:12
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dziewczynki serdecznie dziękuję za wszystkie pochwały dotyczące ,,domku" naszej córci :D Aż mi raźniej bo czuję się naprawdę nieco hipopotamowato :)

Neveah - ja byłam na 3D w Centrum Medycznym Adad na ul. Kobielskiej (na Grochowie) u pana doktora Marka Florczaka. Było bardzo sympatycznie a wizyta trwała jakieś 25 minut. Dostałam 5 stron (!) bardzo szczegółowego opisu i wykresów oraz 4 zdjęcia 2D oraz 2 zdjęcia 3D i płytkę z nagranym filmem. Dodatkowo pan doktor zmierzył tzw. przepływy krwi pępowinowej czy wszytko jest ok. Zapłaciłam 220 zł.

Kasieeek - nic się nie denerwuj, zobaczysz że wszystko będzie dobrze :) Z niecierpliwością czekam na Twoją relację z USG!

Jaroszaniu - ogromnie się cieszę , że Antek zdrowiutki i wogóle to ja nie wierzę że masz 9 kg na plusie ;) ! Patrząc na Twoje zdjęcia to wręcz nieprawdopodobne :D

Mandarynko - no nic nie pomogę bo nie słyszałam nawet o takim wózku, ale może wejdź na forum ,,Polecamy, odradzamy" i może tam coś dziewczyny napisały na ten temat.

Goga - no edytowałam posta bo musiałam zrobić foto nie dość że telefonem to jeszcze na dodatek w pracy będąc :D

Gin państwowy na moje pytanie czy robimy coś z tą infekcją enetrococcusem stwierdził że ,, na razie nic" i tak przez parę miesięcy klepie to samo do mnie na każdej wizycie więc się wkurzyłam i poszłam 2 miesiące temu do mojej prywatnej pani doktor a ta przepisała mi MACMIROR (tabl. dowcipne) na infekcję więc tak czy inaczej muszę iść do niej na kontrolę więc na pewno przy okazji sprawdzi czy z szyjką wszystko ok :)

Amaretta, nic się nie przejmuj , ja mam już ważę pewnie z 76 kg ale wcale się tym nie martwię :)

No nic, idę w czwartek do konowała a we wtorek idę do mojej prywatnej lekarki....



anula14 - 2008-06-11 10:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ja też jak zaczynałam ciąże ważyłam 70 teraz 73 i pewnie jeszcze coś przytyję bo jeszcze do porodu prawie 2,5 miesiaca... nie wszystkie mozemy być szczupłe




Aisza10 - 2008-06-11 10:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hej anula14 ponawiam swoją prośbę z wczoraj , żebyś wrzucila na forum listę wyprawki do jowiszka z lipcówek,:jupi:

Cześć dziewczyny. Mnie mój lekarz też zbadal tylko raz , idę do niego w pn , a prywatnie we wtorek na usg.

Izzi fajny brzuszek masz i jeansy też fajowe. Ja chcę sobie kupić z allegro takie co myślicie o nich
http://www.allegro.pl/item378850438_...e_gratis_.html

Boję się , że mogą być za male . Czy ktoraś z was ma jeansy z h&m roz. 38. Na jaką wagę są mniejj więcej te sopdnie. Ja teraz waże 63kg przy 1,64m.



Dorotka@ - 2008-06-11 11:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Aisza10 (Wiadomość 7844647) Boję się , że mogą być za male . Czy ktoraś z was ma jeansy z h&m roz. 38. Na jaką wagę są mniejj więcej te sopdnie. Ja teraz waże 63kg przy 1,64m. ja mam rybaczki jeansowe z H&M w rozm.38 i są akurat...mam 164 cm :) i ważę ok.57kg



anula14 - 2008-06-11 11:05
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  [quote=Aisza10;7844647]Hej anula14 ponawiam swoją prośbę z wczoraj , żebyś wrzucila na forum listę wyprawki do jowiszka z lipcówek,:jupi:

Chodzi ci o liste wyprawki któtą otrzymałąm od jowiszka????



sylwia27 - 2008-06-11 11:05
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Amaretta (Wiadomość 7844045) O matko jak ja zazdroszcze tym wszystkim mamom ktore maja 5 lub 6 z przodu na wadze. :D Ja sie nawet nie przyznaje. :drzwi-strach:
Od 2 tyg staram sie bardzo pilnowac, szczegolnie z podjadaniem wieczorem. Ale i tak waga mnie straszy za kazdym razem.
widzisz, ty się starasz pilnować, żeby nie jeść, a mnie wszyscy pilnują, żebym jadła i suszą mi głowę, że jem za mało - mąż, rodzice, teściowie, koleżanki... Wszyscy zaczynają rozmowę - a jadłaś już, a co jadłaś, a kiedy jadałaś, a może byś zjadła coś jeszcze...
Najgorsze jest to, że przez te upały w ogóle nie chce mi się jeść. Tylko piłabym bez umiaru.



Aisza10 - 2008-06-11 11:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Anula14 tak, wlaśnie o tą listę mi chodzi. Myślę , że wszskim mamusiom , się przyda:ehem:

Dorotka@ kurcze to ty szczuplejsza jesteś o jakiś rozmiar ode mnie. Już sama nie wiem czy kupować je czy nie bo już się napalilam na nie. Ja mam spodnie z h&m , zle z materialu i roz. M i nie wiem czy to to samo co 38. Help:(



izzi - 2008-06-11 11:16
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Aisza - najlepiej spróbuj się zmierzyć pod brzuszkiem albo jeśli masz jakieś wygodne dżinsy w które jeszcze wchodzisz to zmierz je w pasku bo wiesz ta guma u góry to się ładnie rozciąga ale pasek w dżinsach może uwierać. Ja mam fajne dżinsy z H&M które kupiłam na początku ciąży rozmiar 40 no i na brzuchu lux się układają ale pasek mnie ciśnie pod brzuszkiem i już w nich nie chodzę.
A te dżinsy które mam na zdjęciu kupiłam za 110 zł w Białej Podlaskiej jak byłam u rodziców i to jest też rozmiar 40 ale z cieńszego i delikatnieszego dżinsu i są git bo mają jeszcze regulację gumką wciągniętą w pasek + troczki na bokach które też można ściągnąć i związać :)



Aisza10 - 2008-06-11 11:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Izzi dzięki , chyba niestety już jestem 40stką= wyslalam ci wiadomość na pw



Dorotka@ - 2008-06-11 12:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Aisza10 (Wiadomość 7844842) Anula14 tak, wlaśnie o tą listę mi chodzi. Myślę , że wszskim mamusiom , się przyda:ehem:

Dorotka@ kurcze to ty szczuplejsza jesteś o jakiś rozmiar ode mnie. Już sama nie wiem czy kupować je czy nie bo już się napalilam na nie. Ja mam spodnie z h&m , zle z materialu i roz. M i nie wiem czy to to samo co 38. Help:(
niby M to to samo co 38 ale czy materiałowe M=jeansowe M to już nie dam sobie ręki odciąć...



Dorotka@ - 2008-06-11 12:35
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  właśnie dzwoniłam do szkoły rodzenia we Włocławku - pierwsze zajęcia dla kobiet w ok.27-28 tygodniu zaczynają się juz w piątek 13-ego :eek:!
kurs obejmuje 9 spotkań po 1,5 godzin i kosztuje 100złotych.
trzymajcie za mnie kciuki o 17.00 w piątek -później zdam wam relację...



anula14 - 2008-06-11 12:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Prosze dziewczynki o to lista:
Ubranka (ilości mniej więcej):
- 7 koszulek bawełnianych
- 7 bawełnianych kaftaników - sznurowanych
- 7 bawełnianych śpioszków
- 2 pary skarpetek bawełnianych
- komplet do ubrania na dwór wystarczy jakiś cienki polarowy pajac, ewentualnie sweterek ze spodenkami
- czapeczka na dwór (grubość w zależności od pory roku)
- 2 czapeczki bawełniane (po kąpieli)

Spanie:
- 1 kocyk lekki bawełniany + 1 kocyk cieplejszy (polarowy)
- łóżeczko
- materacyk
- kołderka + poduszka + poszewki (2 komplety)
- prześcieradło do łóżeczka, 2 szt.
- ceratki do łóżeczka
- rożek/becik
- ew. lampka nocna

Przewijanie:
- pieluchy (np. New born pampers)
- Przewijak (nakładany na łóżeczko)
- 5 pieluch flanelowych (po kąpieli, na przewijak, do przytulenia)
- kilka sztuk pieluch tetrowych

Kąpiel:
- 2 ręczniki kąpielowe
- wanienka do kąpieli
- myjka

Higiena:
- płyn/mydełko do kąpieli dla niemowląt
- szampon dla niemowląt
- Oliwka
- krem pielęgnacyjny (w zależności od pory roku- przeciwko zimnie, mrozowi lub słońcu)
- krem przeciwko odparzeniom (Sudokrem)
- ewent. chusteczki nawilżane
- szczoteczka do włosów z naturalnego włosia (musi być bardzo mięciutka)
- nożyczki do paznokci lub mała obcinaczka
- płatki kosmetyczne i patyczki kosmetyczne z ogranicznikiem
- jałowe gaziki (pępek)
- 70% roztwór alkoholu / spirytus spożywczy/ gencjana do pępka
- sól fizjologiczna (z apteki, przydaje się do przemywania np. oczu,noska)
- aspirator do noska - najlepiej frida
- termometr do pomiaru temperatury ciała + ewent. Termometr do kąpieli

Karmienie:
- butelki Avent
- smoczki zapasowe do butelek
- smoczki
- zestaw szczotek do czyszczenia butelek i smoczków

Pozostałe rzeczy:
- wózek
- fotelik samochodowy
- proszek do prania ubranek, pościeli i pieluszek malucha (przez pierwsze 3-4 miesiące)

Lista rzeczy potrzebnych świeżo upieczonej mamie:
- biustonosz do karmienia (2 szt )
- wkładki laktacyjne
- laktator Avent Isis
- podkłady higieniczne (3 opakowania) - do szpitala
- majteczki jednorazowe 14 szt.
- koszulka rozpinana lub z rozcięciami na piersiach do karmienia piersią - płyn do higieny intymnej (najlepiej z dodatkiem typu nagietek)
- nakładki silikonowe
- maść na obolałe sutki (Bephanten)
- tantum rosa




anula14 - 2008-06-11 12:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Dorotka@ (Wiadomość 7845572) właśnie dzwoniłam do szkoły rodzenia we Włocławku - pierwsze zajęcia dla kobiet w ok.27-28 tygodniu zaczynają się juz w piątek 13-ego :eek:!
kurs obejmuje 9 spotkań po 1,5 godzin i kosztuje 100złotych.
trzymajcie za mnie kciuki o 17.00 w piątek -później zdam wam relację...

Mam pytanko wszystkie planujecie udział w szkole rodzenia????



jaroszania - 2008-06-11 12:58
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  wszystkie to chyba nie bo jak ktos juz rodzil to raczej mu sie nie przyda:)

Dorotka to 3mam kciuki. kolezanka mi opowiadala, ze u nich na zajeciach tata musial np 'wymacac' gdzie jest ulozone dziecko a potem je namalowac ;)



anula14 - 2008-06-11 13:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  No oczywiście miałąm na myśli te mamy które bedą rodziły poraz pierwszy, tak jak np. ja



senna24 - 2008-06-11 13:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Dorotka@ skąd jesteś bo ja też okolice Włocławka? :)



Dorotka@ - 2008-06-11 13:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez senna24 (Wiadomość 7846018) Dorotka@ skąd jesteś bo ja też okolice Włocławka? :) ja z samego Włocławka-Zazamcze :) a Ty?



Dorotka@ - 2008-06-11 13:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez jaroszania (Wiadomość 7845782) wszystkie to chyba nie bo jak ktos juz rodzil to raczej mu sie nie przyda:)

Dorotka to 3mam kciuki. kolezanka mi opowiadala, ze u nich na zajeciach tata musial np 'wymacac' gdzie jest ulozone dziecko a potem je namalowac ;)
no to trzymam kciuki , żeby tak właśnie było... dużo śmiechu i zabawy na początek...



senna24 - 2008-06-11 13:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Zawiśle ;)



Dorotka@ - 2008-06-11 13:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez senna24 (Wiadomość 7846077) Zawiśle ;) no proszę to może razem zaczniemy szkołę rodzenia?-chyba, że Ty dłuuugo po mnie masz termin...-który tydzień?



senna24 - 2008-06-11 13:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  23 tydzień. niestety nie wybieram się do szkoły rodzenia bo mojego faceta nie ma do końca sierpnia,a poza tym mam teraz szkołę jeszcze no i troche daleko do szpitala przez tamę. Jestem skazana na siebie podczas rodzenia :)



Dorotka@ - 2008-06-11 13:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez senna24 (Wiadomość 7846173) 23 tydzień. niestety nie wybieram się do szkoły rodzenia bo mojego faceta nie ma do końca sierpnia,a poza tym mam teraz szkołę jeszcze no i troche daleko do szpitala przez tamę. Jestem skazana na siebie podczas rodzenia :) no to możemy się umówić na prywatne maile, w których będę Ci po krótce zdawała relację ze szkoły... w końcu rodzić pewnie będziesz we Włocławku...



anula14 - 2008-06-11 13:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  No ja waśnie dzwoniłam do szkoły rodzenia i mi powiedizeli ze już raczej za póżno jak zaczełam 30 tydzień ż ezajecia trawają 10 tygodni a koszt ok 400 zł troszkę drogo jak dla mnie



senna24 - 2008-06-11 13:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Ok możemy pozostać w kontakcie. A Ty w którym jesteś tygodniu??



Dorotka@ - 2008-06-11 13:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez senna24 (Wiadomość 7846311) ok Możemy Pozostać W Kontakcie. A Ty W Którym Jesteś Tygodniu?? 27



Dorotka@ - 2008-06-11 13:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez anula14 (Wiadomość 7846298) No ja waśnie dzwoniłam do szkoły rodzenia i mi powiedizeli ze już raczej za póżno jak zaczełam 30 tydzień ż ezajecia trawają 10 tygodni a koszt ok 400 zł troszkę drogo jak dla mnie 400zł?:eek: sporo... a gdzie tyle ta przyjemność kosztuje?



agnes23 - 2008-06-11 13:51
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  1 załącznik(i/ów) Dziś muszę się Wam pochwalić pierwszym zakupem ciuszków w kolorze różowym dla naszej córeczki. Wygrałam te różowe polarowe śpioszki angielskiej firmy EARLY DAYS by Primark śpioszki w aukcji na allegro za 12,50 zł, są nowe i z metką. Dzisiaj mi je listonosz przyniósł do domku. Z każdym dniem będę się miała czym pochwalić, bo wygrałam kilka aukcji. W miarę jak je będę otrzymywała, to Wam pokażę.



Dorotka@ - 2008-06-11 13:56
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez agnes23 (Wiadomość 7846410) Dziś muszę się Wam pochwalić pierwszym zakupem ciuszków w kolorze różowym dla naszej córeczki. Wygrałam te różowe polarowe śpioszki angielskiej firmy EARLY DAYS by Primark śpioszki w aukcji na allegro za 12,50 zł, są nowe i z metką. Dzisiaj mi je listonosz przyniósł do domku. Z każdym dniem będę się miała czym pochwalić, bo wygrałam kilka aukcji. W miarę jak je będę otrzymywała, to Wam pokażę. prześliczne! a ja jeszcze nic różowego nie mam :(
no ale dziś przyszła naklejka, jaką zamówiłam na ścianę do pokoju Natalki - olbrzymi Kubuś Puchatek z przyjaciółmi - jutro wrzuce fotkę.



sylwia27 - 2008-06-11 14:08
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez agnes23 (Wiadomość 7846410) Dziś muszę się Wam pochwalić pierwszym zakupem ciuszków w kolorze różowym dla naszej córeczki. Wygrałam te różowe polarowe śpioszki angielskiej firmy EARLY DAYS by Primark śpioszki w aukcji na allegro za 12,50 zł, są nowe i z metką. Dzisiaj mi je listonosz przyniósł do domku. Z każdym dniem będę się miała czym pochwalić, bo wygrałam kilka aukcji. W miarę jak je będę otrzymywała, to Wam pokażę. Słodziuchne to ubranko!!!:ehem:



izzi - 2008-06-11 14:13
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Agnes :) śliczności te śpioszki!

Dziewczynki, chciałabym Wam przekazać informacje zdobyte od ,,praktykujących" mamuś odnośnie rzeczy dla maluszka:
- pajacyki najlepiej rozpinane w kroku, żeby było łatwiej wymieniać pieluszki,
- eksperymenty typu sznureczki, zapinanie na pleckach, z boku z reguły fajnie wyglądają ale utrudniają przewijanie malca,
- ubranka generalnie wyłącznie z bawełny,
- grube i ładnie wyglądające śpioszki i pajacyki dłużej schną po praniu,
- komplety typu spodenki + bluzeczka - trzeba się liczyć z faktem że bluzeczka będzie wiecznie wyłaziła ze spodenek i gołe plecki na wierzchu:)
- sprawdzać czy ściągacze i wykończenia ubranek (tych które będą miały bezpośreni kontakt ze skórą dziecka) nie są ,,gryzące" bądź podrażniające skórę dziecka,

no i to na razie tyle w tym temacie. Jak coś więcej się dowiem to oczywiście podzielę się informacjami :)

Buziaki!



izzi - 2008-06-11 15:05
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Kasieek, no co tam u Ciebie po usg???? Bo już się doczekać nie mogę na info!



4n3t4 - 2008-06-11 15:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Poszłam dziś do apteki po kremik do twarzy i ponad 60 zł z filtrem 30. :eek:
A w rossmanie nic nie znalazłam... :rolleyes:



goga144 - 2008-06-11 15:44
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez agnes23 (Wiadomość 7846410) Dziś muszę się Wam pochwalić pierwszym zakupem ciuszków w kolorze różowym dla naszej córeczki. Wygrałam te różowe polarowe śpioszki angielskiej firmy EARLY DAYS by Primark śpioszki w aukcji na allegro za 12,50 zł, są nowe i z metką. Dzisiaj mi je listonosz przyniósł do domku. Z każdym dniem będę się miała czym pochwalić, bo wygrałam kilka aukcji. W miarę jak je będę otrzymywała, to Wam pokażę.
ale słodycz, gratuluję zakupu. Hahahaha no to teraz się dopiero rozkręcisz, szykuj kochana jakąś szafę ;)



anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-11 15:59
Dot.: Re: Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  cześć mamuśki, ja jakaś nie do życia jestem, ale to dlatego, że muszę poprawki nanieść na pracę licencjacką a mi się nie chce strasznie... byle do piątku, bo wtedy już oddaję do oprawienia i promotorka nie będzie mogła już nic więcej pozmieniać.

trochę się martwię, bo będziemy robić biopsię mojej psinie w następnym tygodniu, bo ma guzy. Kurczę, ciągle się zastanawiam, czy jest sens to operować jakby co, bo ona już ma 12 lat i taka już trochę babinka z niej. No nic zobaczymy... I tak się dziś psina zestresowała na wizycie u weterynarza, że dwa razy nam wymiotowała w samochodzie, a teraz robi nam na złość i cały czas szczeka. Chyba chce się odegrać za tą wizytę wredota mała.



ver_ona - 2008-06-11 16:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Cytat:
Napisane przez Aisza10 (Wiadomość 7844647) Hej anula14 ponawiam swoją prośbę z wczoraj , żebyś wrzucila na forum listę wyprawki do jowiszka z lipcówek,:jupi:

Cześć dziewczyny. Mnie mój lekarz też zbadal tylko raz , idę do niego w pn , a prywatnie we wtorek na usg.

Izzi fajny brzuszek masz i jeansy też fajowe. Ja chcę sobie kupić z allegro takie co myślicie o nich
http://www.allegro.pl/item378850438_...e_gratis_.html

Boję się , że mogą być za male . Czy ktoraś z was ma jeansy z h&m roz. 38. Na jaką wagę są mniejj więcej te sopdnie. Ja teraz waże 63kg przy 1,64m.
Heyka.
Ja mam jeansy z c&a rozm. 38 i byly dobre do 8 m-ca teraz cisna mnie pod brzuchem, tam gdzie ten bawelniany material przechodzi w jeans. W sumie rodzicie wrzes.-pazdz. wiec pewnie wtedy wam sie przydadza, bo latem za cieplo, wiec chyba lepiej wziac wieksze. Ja w sumie nie wiele przytylam bo 9kg i brzucha tez nie mam ogromnego, ale w jeansach juz mi nie wygodnie.



nabuko - 2008-06-11 17:10
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Hej, jeśli chodzi o porady doświadczonych mamuś, ja też dodaję (inf. są z wątku polecamy-odradzamy). Trochę tego jest...najpierw KITY, potem HIty :)
KITY:
- pieluchy Happy Bella - totalne dziadostwo, zle sie zaklada i za małe mimo ze rozmiarowo powinny pasowac
- zel Vitella do mycia - fatalna forma aplikacji, mimo ze nie zauważyłam negatywnych skutkow działania na skórze dziecka, jednak mnie strasznie przesuszal dłonie, w dodatku drogi - totalny kit
- koszulki przez głowe i spiochy - niewygodne w zakladaniu, mała sie wkurza
- gruszka do czyszczenia noska - nie wiem jakim cudem mialabym to wepchnąc do noska mojej córeczki, nawet bałabym sie próbowac
- gąbka-podkład do kąpieli - uzylismy tylko raz i poleciała do smieci
- polskie chusteczki Belli - ostry zapach i podrażniały pupę
- wszelkie oliwki - Jędrka po każdej oliwce tak wysypywało, że skończyło się na kąpieli w Oilatum i krochmalu
- gruszka do nosa Nuka – w ogóle nieskuteczne
- ciuszki nierozpinane w kroku – dostałam kilka takich – porażka :
- śpiochy firmy Sofija kupione w Smyku – rozłażą się między zastrzaskami i dziecko świeci golizną
- pająk do fotelika Tiny Love – Młody nie jest zainteresowany albo się wręcz denerwuje na jego widok
- pieluchy tetrowe jako podkładka do ulewania - Młody zawsze trafiał obok, albo ściekało, albo akurat nie było jej tuz pod ręką. O wiele lepiej sprawdzają się śliniaki. jak dla mnie mogłabym ich wcale nie kupować, lepiej mi się sprawdziły pieluchy flanelowe w celach np. podkładania
- pieluchy Huggies, przemakalne i przepuszczalne wiadomo co [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]; o polskiej Belli szkoda pisać
- kula Lego dla niemowląt- kompletnie brak zainteresowania
- puzzle piankowe- czy tylko moje dzieci nie chcą ich układać?
- krem na wszystkie pogody J&J niemal odmroziłam małej pyszczydło smarująct tym kremem (polecany na mróz i wiatr.....wrrrr)
- pajacyki welurowe z 3 napami w kroku...koszmar do przebierania (oczywiście "dary")
wszelkie piszczące, wyjące, trobiące maszkary
- obcinaczka do pazurków
- pieluchy Huggies - bardzo słaba wchłanialność, do tego wylatuje z nich zawartość
- chusteczki Nivea - ładnie pachną ale kiepsko nawilżone, do tego drogie
- pajacyki zapinane z tyłu
- szczotka do włosów Canpol - gubi włosy
- sól morska do nosa - koszmarna aplikacja
- bluzki z zapięciem z tyłu - nie rozumiem projektantów, dlaczego akurat tak...
- grzechotki wielkości cegły - dostaliśmy taki prezent... żeby synek mógł się tym bawic ja muszę mu pomóc trzymać, bo mały tego nie potrafi objąć, jak spadnie to wycie ogromne, bo robi tyle hałasu, że ciężko się nie wystraszyć (wywalona, przepraszamy "darczyńcę")
- czapka zimowa z polaru - dziecku poci się pod nią główka, tak ogromnie, że krople potu widać na tkaninie (nigdy więcej polaru na głowie)
- ceratkowe materacyki/podkłady do przewijania i spania - dobre pampersy świetnie same sobie radzą w nocy, a przewijam na przewijaku, jeśli coś kładę to tylko te z gąbką w środku i frotką na wierzchu
- kubek niekapek Avent
- kosmetyki Johnsona (syn miał uczulenie, zwłaszcza na oliwkę)
- sterylizator parowy Avent (z równym skutkiem mozna stosować garnek do gotowania na parze w mikrofali)
- termomety douszne i w smoczku (mierzą wszysko, tylko nie temperaturę)
- wszelkie butelki o wymyślnych kształtach, ze względu na trudność umycia
- myjka frotte - oj jak ona jej nie lubi [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image002.gif[/IMG]
- plyn do kapieli nawilzajacy z oliwka jonsona... wysusza skore
- pieluchy i husteczki z biedronki, tez tragedia,raz wypróbowałam i podziekowałam,
- gruszka z nuka
- krople do nosa bez dozownika,
- śliniaczki frotkowe
- nozyczki z zaokraglonymi koncowkami (nigdy nie umialam takimi nozyczkami obciac paznokci mojemu synkowi),
- pelne kapcie, np. z ccc, ktore nie przepuszczaja powietrza i po chwili nozki malca sa spocone,
- krem nivea na odparzenia (uczulił nawet mnie[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image003.gif[/IMG] )
- kaftaniki to totalna pomyłka, zawsze jak się złapie dziecko pod paszki odkrywaja się plecki
- body zakładanych przez głowę ani tym bardziej koszulek zawiązywanych sznureczkami
- nożyczki Chicco. Kupiłam je gdyż ktoś je tutaj zachwalał, niemniej jednak są dość grube i cięzko nimi operować przy malutkich paluszkach. Tak więc czeka nas zakup nożyczek nr 2.
- gruszki do nosa
- proszek "dzidziuś" beznadziejnie pierze i trzeba dobrze płukać
- drewniane krzesełka mają nieregulowane oparcie i siedzisko karmienie około 5/6 miesięcznego dzieciaczka w takim krześle nie jest łatwe, krzesełka te maja często kiepskie zabezpieczenia i często są wyściełane ceratą która odparza, drze się,
- skarpetki z pomponikami i innymi dyndającymi ozdobami itp. szczególnie dla dzieci, które lubią zjadać swoje nóżki
1. Prenatal firmy Puritan's Pride - witaminki dla kobiet w ciąży i karmiących piersią - cena wychodzi ekonomiczna, ale trudno przełknąć duże, szorstkie piguły, które mocno czuć witaminą B
2. płyn do kąpieli do skóry suchej i atopowej Balneum Hermal - okropny, mocny chemiczno-cytrynowy zapach zostaje na skórze i włosach niemowlaka
1. foczka do kąpieli - zimny, bezuzyteczny kawalek plastiku, ktory nijak sie ma do kształtu dziecka, z cudem graniczy umycie dziecku np. pach, gdy kurczowo je do siebie przyciska
4. pieluchy bella happy - przemakały!!!
- łapki - niedrapki - moja Olka w 30s skutecznie się ich pozbywa
- wszelkie płyny do kąpieli - przynajmniej na tym etapie
- rogal do karmienia - lepszy jest wygodny fotel
- wszelkie oliwki - ciekła parafina zastępuje je wszystkie
- puder - zbędny
- myjki - lepsza jest ręka i duży płatek kosmetyczny




nabuko - 2008-06-11 17:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  HITY:
- chusteczki Pampers - nawilżone jak trzeba, nieśmierdzące i skutecznie czyszczące pupsko. Kupowane w jumbo packach (4 paczki po 72 szt.) wychodzą w cenie Bambino [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- pieluchy Pampers Newborn chłonące kupki - rewelacja, kolejne rozmiary też niezłe, chociaż w tych od 4-9 kg przydałaby sie gumka z tyłu, bo jak Młody zadziera nogi do góry to coś się czasem wyleje [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- polski proszek dla dzieci Dzidziuś – 1,5 kg za 8 zł [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image002.gif[/IMG]– jakość porównywalna z Jelpem, cena o niebo lepsza.
- Rożek bez usztywnienia – mlodziak spał nim do prawie 2 miesięcy – ale to zima była -latem może być za ciepło
- Krem nawilżający bambino
- karuzelka Tiny Love – dźwięk, przy którym rodzice mogą nawet przysnąć jeszcze na chwilę [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image003.gif[/IMG]
- paklanki – specjalne woreczki na pieluchy – jak się trafi kupsko to niezastąpione, do czasu wyniesienia smieci nie czuć smrodku
- Sudokrem na podrażnioną pupę
- pajace rozpinane na całej długości – to zwłaszcza dla noworodka J
- smoczek uspokajający silikonowy Nuka (bardzo przydatny w pierwszych 3 miesiacach, teraz Młody już go olewa) i butelki Avent
- śliniaki na rzepa z IKEI (5 szt. za 10 zł) - rewelka od 2 miesiaca, niezastąpione przy ślinieniu i ulewaniu, mozna zapiąć jedną ręką - teraz to stały element stroju, bo idą zęby i dziecko ślini straszliwie [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- śpiworek do spania (mała sie wykopuje)
- zel do mycia SVR Provegol - mała ma po nim sliczną skórkę, nie używam zadnych kremów, oliwek, nic- tylko ten żelik i jest super
- płyta Usypianki Bobasa - jak na razie to bardziej dla mnie niz dla córki [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image002.gif[/IMG]- fajne relaksujące melodyjki, zasypiam przy nich w 3 sekundy [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image002.gif[/IMG]
- lampka bezprzewodowa Duszek z Ikei - jako oswietlenie nocne do karmienia, używam tez jako latarki w nocy zeby sprawdzac czy dziecko jest cale i zdrowe [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image003.gif[/IMG]
- laktator Avent - nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez niego
- linomag do pupci już od pierwszego dnia (żadne tam sudokremy)
- płyn do kapieli i oliwka Penaten
- butelki Avent (z niekapiącym dziubkiem - moja potwora miała organiczny wstręt do smoków)
- laktator Medeli (miałam ręczny - dojara była mi potrzebna tylko w szpitalu, potem mała ścigała wszystko)
- wkładki do stanika J&J
- krem z apteki Lipobaza na mróz ale i na przesuszoną skórę
- wanienka ze stojakiem i dolnym spustem wody
-
odzież Wójcika, szczególnie wierzchnia zimowa- nie do zdarcia,kurtki, czy kombinezony z reguły służą nam dwa sezony!
- hascosan do kąpieli- tańszy odpowiednik balneum hermal- polecam;
- klocki sensoryczne Fisher price- były najulubiejsze przez pierwsze dwa lata
- przybornik na łóżeczko Drewnexu - wszystko jest pod ręką
- termometr do wanienki - nie musze zastanawiać się ile stopni ma woda
- Nivea żel do mycia ciała i włosów
- Lovella proszek o super skuteczności
- herbatki ziołowe Kippa
- na kolki - sab-simplex - rewekla;
- viburco - na stany "niepokoju" przy kolkach,zabkowaniu itp. Homeopatyczny lek bez skotkow ubocznych. Lepiej miec w domu na wszelki wypadek,zeby pozniej nie szukac apteki calodobowej [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- zwykly termomert zamiast kapielowego- mozna mierzyc temp.co chwile,a przy kompielowym trzeba czekac i czekac...
- kapiemy co 2 dni- zalecenie lekarza na sucha skore [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- huggisy dla nas sa najnaj [IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/USER%7E1.YOU/USTAWI%7E1/Temp/msohtml1/01/clip_image001.gif[/IMG]
- foczka do kąpieli - noworodka bez problemu kąpie jedna osoba
- pledy po kąpaniu, zwykle z kapturkiem, a najlepiej jak z drugiej strony jest polar - opatulasz malucha i można go spokojnie przenosić zaraz po kąpaniu
- kosmetyki babydream, sprzedawane w sieci rossman - niska cena a jakość bardzo dobra, do tego potężny asortymeny
- chusteczki do pupy babydream - porządnie nasączone, ładnie pachną, bardzo skuteczna a do tego bardzo niska cena, w opakowaniu jest 80 szt a nie 72 jak w większosci
- body - nie wyłażą plecki
- Calgel - żel znieczulający dla dzieci ząbkujących, przynosi dużą ulgę
- pieluszki Bella
- krzesełko do karmienia z Ikei (łatwy w czyszczeniu plastik i brak ceratkowych odparzających w upały tapicerek)
- smoczki Nuka
- odciągacz pokarmu Canpol Premium
- gumowe miękkie piszczałki, znakomite do gryzienia
- sliniaczki plastikowe miekkie z kieszonka z firmy canpol babies,
- skarpetki antyposlizgowe (oczywiscie nie te tradycyjne frotowe, ktore zjezdzaja caly czas z nozek),
- termometr czolowy, dzieki ktoremu bardzo szybko mozna zmierzyc dziecku temperature.
- butelki NUK z wyprofilowanym smoczkiem idealne dla dzieci, które nie potrafią się przyzwyczaić do butelki po cycusiu (albo w trakcie), zauważyłam, że większość mam używa smoczków NUK (nie do butelek), więc łatwo będzie dzieciom przywyknąć
- maść na odparzenia robioną w aptece (totalny hit, nie mówiąc o cenie)
- ręczniki z kapturkami
- krochmal na niespodzianki na skórze
- rajtuzki dla dzieci (rewelacja)
- mydło Oilatum - nie trzeba po nim stosowac żadnych oliwek itepe
- zamiast rożka używaliśmy bawełnianego kocyka, sprawdził się rewelacyjnie,
- do usuwania kataru aspirator Frida , pomógł już wiele razy i naprawdę polecam ...
- butelki Avent , łatwo się myje bo mają szeroką szyjkę ...
- dla mam karmiących polecam laktator elektryczny Mini ElectricMedela ,
- ziółka mlekopędne z Herbapolu Fitomix nr IV
- krzesła do karmienia z regulacją oparcia, dużym blatem i porządnymi szelkami
- śpiworki do spania, śpiworki do wózka i śpiworki do fotelików samochodowych (te się przydają zimą)
- podgrzewacze do butelek ale te z możliwością podgrzania też słoiczka z jedzonkiem, dobrze też jeśli mają końcówkę, którą można przystosować do wtyczek domowych i samochodowych
- osłonki które zakłada się na tył przednich siedzeń, dzięki nim fotele nie zostaną zdewastowane
- roletki na szyby w samochodzie
- drobny pilnik do paznokci, nie ma zadnych ostrych kantów na pazurkach!
- frida - wprawdzie moja Olcia nie lubi tego urządzenia, ale miała tak zapchany nosek, że nie mogła ssać piersi
- laktator - miałyśmy problem z karmieniem i gdyby nie zakupiła wcześniej laktatora, to pewnie zaczęłabym podawać sztuczny pokarm, a tak najtrudniejszy okres przetrwałyśmy na ściąganym moim mleku i podawanym w butelce
- sterylizator do mikrofalówki - dla mnie rewelacja
- woda morska do noska (ja mam disne mar)- pomagała oczyszczać nosek i pomagała oczyszczać go za pomocą fridy
- Oilatum - do kąpieli daję nakrętkę i do przemywania pupy po kupie
- ciekła parafina - REWELACJA, nic lepszego nie ma do natłuszczania suchej skóry dziecka
- pieluszki Dada z Biedronki - próbowałam Pampersów (odparzają), Huggisów (zbyt mocna falbanka, mała ma po nich zagniecenia na skórze)
- pieluchy flanelowe - używam ich jako ręcznik po kąpieli, podkładam pod główkę małej (najpierw podkładałam tetrowe, ale są zbyt szorstkie) i kładę na przewijaku
- stelaż do wanienki - nie ma gimnastykowania się podczas kąpieli
- biustonosz do karmienia Alles - świetnie trzyma biust na miejscu
- 70% spirytus do przemywania pępka - pępek odpadł szybko i ślicznie goił się po nim
- muszle laktacyjne - w domu super sprawa, sutki wietrzą się i nie obcierają o wkładki laktacyjne
- mięciutkie skarpetki na rączki - kiedy dziecko drapie się



Aisza10 - 2008-06-11 17:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Veronka dzięki za radę , też tak sobie pomyślalam , że chcę żeby mi starczyly naa calą ciążę i szukam 40stki

Anuhaaa dasz radę trzymam kciuki , teraz się przemęczysz , a potem czekają cię dluuugie wakacje:jupi:

Nabuko , Izzi świetny pomysl z tymi poradami , już sobie wszystko opiuję do wroda



jaroszania - 2008-06-11 18:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ja slyszalam, ze dobre spiochy/pajace/body to sa te rozpinane na calej dlugosci ciala



izzi - 2008-06-11 18:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Nabuko! Dzięki wielkie za listę! Super przydatna sprawa.



nabuko - 2008-06-11 18:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Proszę bardzo :) mam nadzieję, że na coś się to przyda :)



agnes23 - 2008-06-11 20:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  No jeden ciężar mniej, oddałam dziś pracę mgr dla promotora i recenzenta. Jaka ulga, że już zatwierdzona i spokój, teraz tylko ostatni egzemplarz w sobotę z dokumentami w dziekanacie oddać i luz. Teraz tylko przygotowania do obrony...



izuxyz - 2008-06-11 20:38
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  1 załącznik(i/ów) Ja już wydrukowałam listę i w piątek (po usg - bo mój tż jeszcze sie łudzi że może jednak nasza Kalinka okaże się chłopczykiem) wybieramy się na zakupy:D
Kurcze ja tak nie lubię różowego koloru a z tego co piszecie to albo róż albo błękit są raczej dostępne... Ja bym chciała jakieś kremowe, zielone... no zobaczymy co w moim pięknym mieście uda się kupić.

Wklejam i ja swój brzuchol. Od kilku dni mam wrażenie że zaraz mi pęknie. Jest bardzo napięty - aż głębokiego oddechu nie mogę złapać bo mi skóry nie starcza:D. Jak na razie jakieś 8 kg na plusie... A ja głupia miałam nadzieję że w ciąży 10 kg przytyję i jak urodzę to nadal będę malutka i zmieszczę się we wszystkie stare ciuchy...



Neveah3022 - 2008-06-11 20:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  ale jestem wsciekla!!!
postanowilismy z TZ kupic wózek wiec sie pochwalilam mamie i pokazalam jej zdjecie na necie a ta z siostra na mnie naskoczyly ze po co mi wózek jak i tak to bedzie zima! :mad: ...ja juz sama nie wiem co robic :( moze rzeczywiscie lepiej kupic sam fotelik :confused:



izuxyz - 2008-06-11 20:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  A to w zimę się dzieci na dwór nie wyprowadza??? W sumie ja się nie znam ale wydaje mi się ze takie trzymanie bobasa przez kilka mcy w domu też nie jest najlepszym pomysłem. ja tam wózek kupuję. Jak będzie taka zima jak w tym roku to myślę że będę spacerować ile wlezie!
Ale może niech sie doświadczone mamy wypowiedzą...



anah - 2008-06-11 20:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  nabuko, troche tego jest. W wolnym czasie poczytam i odniose sie do tego z czego korzystaliśmy przy Gabi. U nas z pieluch najlepiej sprawdziły sie Pampersy. New born były w porządku, 2 były najgorsze (troche przeciekały, ale siusiu uciekało), ale i tak lepsze od innych, 3 świetne, nic nie przeciekało. Tyle zapamiętałam.

Chusteczki nawilżanie Johnosn's baby najlepsze. Teraz jest wersja bezzapachowa. polecam, używamy do dzisiaj, chociaż Gabi pieluch juz dawno nie używa. Ciągle myje jej nimi pupę po kupie i na spacerach przy brudnej buzi czy rączkach - niezastąpione. Cenowo tez bardzo korzystnie wyglądaja przy innych. już nie raz próbowałam jakieś inne, troche tańsze, które okazywały sie twarde, szorstkie albo zapach miały nie do zniesienia.

Byłam dzis u dentysty. Pan doktor załatał małą dziure w ósemce. Reszta zębów jest zdrowa. Kontrola za dwa miesiące. Mam nadzieję, że w zaawansowanej ciąży nie będe musiała znosic bolesnego wiercenia. Brrr...

edit:
izuxyz, ale z Ciebie seksowna Mamusia. Fiu, fiu:)

neveah, nie dokładnie Cie chyba zrozumiałam, masz w ogóle nie kupować wózka? Z maluchem wychodzi się przecież codziennie, chyba, że ulewa, trzaskający mróz albo wichura.



izzi - 2008-06-11 20:55
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  Izuxyz ale z Ciebie laska!!!! Fiu! Fiuuuuu!!! Rewelacyjnie wyglądasz!

Neveah, no mi ręce opadają na takie argumenty, że jak zima to dziecko trzeba trzymać w domu przy piecu najlepiej... Dla mnie to nie podlega żadnym dyskusjom, że należy z maluszkiem wychodzić na spacery ale może ja się nie znam.
Kochana, może najlepiej zrobisz jak zasięgniesz porady lekarza-pediatry i od niego uzyskasz rzeczowe argumenty przemawiające za tym by wychodzić z dzieckiem na spacery w okresie jesienno-zimowym i przekażesz te informacje mamie i siostrze...



jaroszania - 2008-06-11 20:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
  to ja sie na chwile wynurze znad ksiazek.

na spacery sie chodzi a Ty izuxyz masz bardzo ladnt brzuszek:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 30 z 50 • Wyszukano 4767 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org