aaaaWrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2aaaa
kasieek23 - 2008-06-24 17:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Amaretta
(Wiadomość 7984678)
No ta sie dzis uparła robic mi smaka. :kill::boks: A ja siedze do 20 w pracy i juz wszystko co mialam na dzisaj dawno zjadłam. :D
A tak na powaznie to uwazaj lepiej na siebie Kasiek. Do kuchni od dzis zakaz wstepu. :D
ups wiesz no ja nie specjalnie :)
Do kuchni chcac nie chcac musze wchodzic......
Dziewczyny czy wam sie tez tak bardzo chce pic? Ja juz prawie dwa litry wypilam Zywca i dalej pic mi sie chce
kasieek23 - 2008-06-24 17:19
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Iwa_iw
(Wiadomość 7984686)
Agnes współczuję atmosfery. ja od początku ciąży jestem na L4 bo czy pracuję czy siedzę w domu pieniądze praktycznie te same a jakoś wcale a wcale mi się nie nudzi...
Kasieek na malutkie pocieszenie. byłam dziś u rodziców i opróżniałam jeszcze swoje szafy z jakiś pierdółek (praktycznie i tak wszystko poszło do kosza) i zapomniałam, że mam drzwiczki otwarte. jak się podniosłam tak się w głowę walnęłam samym rogiem drzwiczek, że chyba wszystkie możliwe gwiazdozbiory zobaczyłam, popłakałm się, naszczęście nic się więcej nie stało bo przeszło. nie miałam nudności ani nic, więc wstrząśnienia nie ma, ale no nieprzyjemne to było nie ma co..
co sądzicie o kupowaniu sukienek ciażowych na allegro? znalazłam 1, która mi się podoba i to w fajnej cenie a w przyszłym miesiącu mam 1 ślub i 1 wesele i jeszcze nic nie mam. użytkownik pisze, że w razie czego można zwrócić a on odda kase. myślicie, że warto zaryzykować? dodam, że cena też fajna bo z przesyłką niecałe 90 zł wychodzi...
auc nie zazdroszcze!!!!!!!! musialo niezle bolec brrrrrrrrrrrrrr:(:(:(
co do sukienki to powiem szczerze ze cena kuszaca,ale czy faktycznie wrazie co odda kase????????
nabuko - 2008-06-24 17:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
kasieek, ale pecha miałaś z tym sprzątaniem... musimy teraz uważać, bo wyczytałam, że teraz słabiej nam ręce działają :D i łatwiej nam może z nich coś wypaść
jaroszania - 2008-06-24 18:20
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez nabuko
(Wiadomość 7974156)
Jaroszania, słońce, na pewno jutro pójdzie Ci dobrze, a we wrześniu cymbał, który nie zaliczył Ci egzaminu będzie miał wyrzuty sumienia...trzymam mocno kciuki
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7974363)
Jaroszania:glasiu: czy ten pajac nie wie, że kobiecie w ciąży się nie odmawia??? niech mu myszy dom zjedzą:mad:
Cytat:
Napisane przez JagnaK
(Wiadomość 7974427)
Jaroszaniu bardzo mi przykro ze nie mozesz miec tego egzaminu z glowy...Teraz bedziesz o nim myslala i denerwowala sie ze jeszcze we wrzesniu musisz go zdawac...Trzymam za Ciebie kciuki.
Cytat:
Napisane przez kaolinait
(Wiadomość 7974693)
jaroszania... ajj tuz przed terminem? nie dobrze, a nie masz mozliwosci przesuniecia? w koncu inaczej powinni na to popatrzec
Cytat:
Napisane przez izuxyz
(Wiadomość 7975158)
Jaroszania przykro mi bardzo i aż nie moge w to uwierzyć! Co prawda nie jestem za tym żeby ciążą załatwiać tego typu sprawy jak egzaminy ale myslę że to powinien być zawsze argument na korzyść - a zważywszy na fakt że byłaś przygotowana do egzaminu to już w ogóle skandal!!! Co za....eh, no nazwijmy go łagodnie... cham! Ale nic się nie martw, najważniejszy jest teraz maluszek!
Wklejam aktualna fotkę mojego brzuchola - z dnia na dzień coraz większy. I bardziej owłosiony:eek:. No i kreska się pojawiła - tż ją ostatnio wypatrzył ku swojej olbrzymiej uciesze - jakieś te chłopy dziwne bo on się juz nie mógł doczekać kiedy mi toto wylezie:confused: - jako że jest poniżej pępka to ja bez lusterka nie widzę hehe.
ale sliczny!!!
Cytat:
Napisane przez izzi
(Wiadomość 7976987)
Aniu, no strasznie mi przykro że trafiłaś na takiego buca na tym egzaminie. Co za pajac z tego gościa! No ale trudno, postaraj się cieszyć tym że Antek zdrowy bo to jest teraz najważniejsze a jakiś tam zakichany egzamin zawsze zdążysz zdać. Kochana tylko proszę nie martw się tym.... :glasiu:
Cytat:
Napisane przez magflieg
(Wiadomość 7978137)
Jaroszania we wrześniu jedziemy z Tobą i zaczniemy mu rodzić przed salą...drań!!!!
Cytat:
Napisane przez Liatris
(Wiadomość 7978485)
Jaroszaniu łaczę się z Magflieg i jade z nia rodzić pod salą egzaminacyjną. Słów nie ma na takiego nieczułego drania :gun:
Cytat:
Napisane przez Wiktorynka
(Wiadomość 7981649)
jaroszania - ja sie przylączam to propozycji dziewczyn odnosnie zbiorowego porodu na poprawce :cool:
A z tymi myszami to Anuuuhhhaaa ma rację, jak odmawia sie kobie w ciaży, to myszy...:admin:
Dzięęęęęęki. przynajmniej sie troche pośmiałam:) juz tlumacze troche: to nie byl egzamin ustny tylko pisemny wiec na nic moj brzuch. chodzilo mi, ze u mnie wykladowcy generalnie nie sa przychyltni biednym studenciakom;), ale przyatakowalam pana W. mailowo i w koncu zgodzil sie zebym pisala egzmain juz za tydzien. troche sie obawiam bo byl bardzo rzeczowy, raczej oschly i zaznaczyl, ze pisanie tydzien po nie zdanym egzaminie jest ryzykowne. nie pozostaje mi nic innego. zaluje, ze to nie jeden z tych do ktorych się pojdzie, zagada i chociaz ta trojczyne wstawi. licze na olsnienie, mam jeszcze tydzien na douczenie a w razie czego jakby tfu tfu znowu sie nie udalo to bede go chyba na kolanach tam blagac o zaliczenie, ale postrasze, ze czuje skurcze:D generalnie genetyka zachowania (jego konik) to zdecydowanie nie moja mocna strona, musi byc dobrze!
widze, ze jakies nieciekawe rzeczy zaczynaja sie dziac. bedzie dobrze dziewczyny!!! ciekawa jestem bardzo co lekarz podejrzewa na tym usg:confused:
do tego imponujace kolekcje ciuszkow, no no, mam konkurencje;)
Jestescie kochane! a teraz ide sie grzecznie uczyc zeby udowodnic, ze zasluguje na zaliczenie.
kasieek23 - 2008-06-24 18:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Aniu juz zaciskam mocno kciuki by tym razem sie udalo !!!!!!!!!!!!!!! wierze w to ze udowodnisz mu ze umiesz!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dorotka@ - 2008-06-24 18:47
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Aniu ja tez trzymam kciuki- może tym poza Twoja wiedzą Antoś też pomoże?
GoniaJ - 2008-06-24 19:18
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Dzien Dobry Kochane!
Alez rozrabiacie tutaj! Tyle naprodukowac w ciagu nocy (mojej nocy ;) )nie ladnie oj nie ladnie. A juz nie wspomne o tym jak mi sie Kebaba chce.... :(
Kasiula ty uwazaj na siebie kochana. Choc ja wiem jak to jest czlowiek chce dobrze i nie wychodzi.
Izuxyz, wspolczuje szefowej! Szkoda komentowac podobnie jak szkoda mi komentowac sytuacji Jaroszani...
Za wszystkie mamuski ktore beda u lekarza zaciskam kciukaski!
Mam pytanko, dzis rano zauwazylam jak mi z moich "dojkow" wycieka "woda" czy to juz siara??? Czy o co chodzi? Myslalam ze siara itd to pozniej ja dopiero w 23cim tyg jestem. Dajcie znac kochane. :*
kaolinait - 2008-06-24 19:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez GoniaJ
(Wiadomość 7986336)
Mam pytanko, dzis rano zauwazylam jak mi z moich "dojkow" wycieka "woda" czy to juz siara??? Czy o co chodzi? Myslalam ze siara itd to pozniej ja dopiero w 23cim tyg jestem. Dajcie znac kochane. :*
kochana to napewno siara ;) mi pierwszy raz pokazala sie chyba w 18 tygodniu wiec wiesz hehe ;)
Aisza10 - 2008-06-24 19:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cześć mamuśki
Nie pisalam pare dni, bo u mnie remont i za bardzo czasu nie mialam. No, ale już nadrabiam zaleglości.
Jaroszarnia , jak ci profesor pozwolil pisać w innym terminie to nie po to , żeby cię oblać, więc glowa do góry- zaliczysz i będziesz mieć wakacje.
Kasiek23 wspólczucie z tym paluszkiem bidulko ty jedna:cmok:
A z tymi książeczkami ubezpieczeniowymi to jakaś paranoja, też mnie to denerwuje, że non stop muszę podbijać i ciągle traci ważność wrrr...biurokracja
HEJ mam pytanie z tych intymnych- zauważylam ,że moje wargi sromowe się powiększyly, jakby spuchly. Raczej nie jest to przyczyną infekcji , bo mialam ją wcześniej i wyleczylam. A z resztą nie mam objawów typowych dla infekcji- uplawów czy swędzenia. Więc co to może być . Wizytę mam dopiero za dwa tygodnie i nie wiem czy znowu mam lecieć z tym problemem czy poczekac
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-24 19:25
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Jaroszania w takim razie trzymam kciuki za egzamin :kciuki: podziel się z Antosiem materiałem to szybciej pójdzie;)
jak przez tydzień młody był spokojny, tak dziś go czuję jednocześnie po obu stronach brzucha, chyba piruety kręci. Normalnie aż mnie wnętrzności bolą, ale nie narzekam, niech się wyżywa na matce ile wlezie:)
Gonia, ja się męczę z siarą już od 16 tygodnia... więc chyba i na Ciebie właśnie przyszła pora.
Aisza10 - 2008-06-24 19:34
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
A ja nie mam siary ani tej krechy na brzuchu. Mój dzidziuś to teraz tak mnie kopie ,że mi cay brzuch się trzęsie. Mam wrażenie jakby mnie okladal pięściami jak bokser normalnie szok. A mój Tż się boi brzucha dotykać - nie wiem , ci faceci to naprawdę dziecinni śą.
kasieek23 - 2008-06-24 19:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ja juz mam kreche na brzuchu i tez pojawila mi sie wodnista ciecz na sutkach-siara na 100% najczesciej z rana mam ja na koszuli i dlatego kupilam juz wkladki-zawsze higieniczniej.
Co do warg sromowych to kiedys gdzies czytalam ze powiekszaja sie w czasie ciazy ale czemu nie mam pojecia.........
Aleksander tez jest teraz aktywny,wzielismy kapiel -nadal bryka tak ze faluje mi brzuch,hehehe smiac mi sie chce z tego jak on tam szaleje:)
jaroszania - 2008-06-24 19:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziekuje!:)
Gonia czasem siara pojawia sie tak wczesnie wiec jestes jedna z tych 'wybranych' ;)
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-24 19:59
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
jak jeszcze widziałam moje wargi sromowe:rolleyes: to też mi się wydawało, że im się przytyło:D Ale odkąd ich nie widzę, no chyba że sobie lusterko przystawiam przy depilacji, to już tak o tym nie myślę... Tż mówi, że wyglądają normalnie, chociaż mi się wydają większe. Może spytaj swojego co o nich myśli:D Ale to, że mogą wyglądać inaczej wydaje mi się całkiem normalne, w końcu nabieramy kilogramów, no i nasza "mała" w jakiś sposób przygotowuje się do porodu.
izzi - 2008-06-24 20:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Oj dziewczyny ... widzę że wszystkie się tu rozbijamy strasznie :D Chyba najlepiej jak najmniej zajmować się pracami manualnymi to zminimalizujemy ryzyko kontuzji ;)
Aniu, dasz radę z tym egzaminem! Wierzę w Ciebie!!!
Ja mam ino krechę na brzuchaczu ale z piersi jeszcze nic nie leci ... Tzn. jak byłam w 24 tyg. to raz mi się zdarzyło że jak rano się obudziłam to miałam taką mokrą małą plamkę na koszulce, ale to było tylko raz i od tamtej pory cisza.
anah - 2008-06-24 20:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Nie było mnie wczoraj na wizazu a tu juz tyle stron do czytania.
Nogi lekko napuchnięte, ścierpnięte i obolałe i jak tu siedzieć przy komputerze, litości nie macie dla starszego człowieka:D
gonia, wyglądasz przepięknie, cudowne zdjęcia i brzuszek:)
kaolinait, cudowne to musiały być wakacje:slina:
anuha, gratuluje:cmok: licencjatu
jaroszania, współczuje z powodu egzaminu i juz sciskam kciuki za następny termin:)
izuxyz, masz bardzo zgrabny brzuszek:)
goga, życze udanego wyjazdu.
Cytat:
Napisane przez magflieg
(Wiadomość 7978137)
Co do karmienia piersią, jak sobie czytam o bolących sutkach i wspominam wrrr...nie chcę bynajmniej nikogo straszyć czy odciągać od pomysłu karmienia bo to według mnie jedn z najlepszych rzeczy w byciu mamą i najwygodniejsze, ale pamietam jak w pierwszej ciązy się na to nastawiałam - maluszek milutko się przysśie do cysuszka i będzie mlaskał:p: no cóż pierwsze przystawienie to był szok żadne milutko piersi musiały się zdecydowanie przyzwyczaić i sprawiało to raczej ból fakt przez chwilkę, potem jakie sdwa tygodnie leczyłam brodawki więc to nie było urocze...ale za to potem nie ma nic słodszego i piękniejszego więc jakby dzieczyny na początku było nie tak jak sobie wyobrażacie albo spawiało problemy to nie poddawajcie się potem będzie już super:)
Mnie lekko ciarki przechodza na mysl o karmieniu piersią, ale znowu sie na nie nastawiam. Gabrysia obgryzła mi sutki do krwi, musiał je leczyć, wietrzyć, nie obyło sie bez wizyty w poradni laktacyjnej. Potem było juz tylko lepiej.
Teraz mimo, że bardzo chce karmic piersią, to nie będe sie wzbraniała przed dokarmianiem modyfikowanym, bo może byc kiepsko z czasem. Gabi wysyłamy do przedszkola dopiero za rok i może byc ciężko z dwójką dzieci w domu a na karmienie piersią potrzeba dużo czasu, ciszy, spokoju...
żabulka,
sylwia :cmok: ściskam Was mocno. Wszystko będzie dobrze.
agnes, sprawa z tą nagrodą rzeczywiście niesprawiedliwa. Nie przejmuj się, jesteś młoda, będziesz miał wspaniałego bobasa, wszystko przed Tobą.
kasieek, kobiety w ciąży powinny na siebie bardziej uważać:D zwłaszcza w czasie sprzątania, bo to dla nas w tym okresie sport ekstremalny:D
Ładnie sie poharatałaś, skoro 4 szwy:glasiu:
Liatris - 2008-06-24 20:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziewczyny tyle naprodukować postów :eek: ledwo przeszłam do końca, ale przeczytałam wszystkie :D
Nabuko, Sylwia, Żabulka oby wszystko dobrze było z Waszymi bąblami :(
Żabulko co do Twoich skurczy, to ja też czasem coś takiego miewam, lekarz mi powiedział, że do 4 skurczy dziennie nie jest nic złego. Mam nadzieję, że mnie po porostu nie zlewa. Tak samo z wynikiem morfologii, pielęgniarka z rejestracji powiedziała, ze mam troche niski poziom żelaza czy jak to tam jest. A on mi na to, że ten poziom nic złego jeszcze nie określa i że nie muszę przyjmować żadnych leków. Hmmmmmmmmmm
Agnes co za małpa z tej baby, ale dobrze jej dogadałaś :baba: :1wsciekly
a tak poza tym to niezła kolekcja, tak samo u
Anuhy robi wrażenie :eek:
Wiktorynko Twoja pensja też nie do pozazdroszczenia. Kurcze można tak :confused:, skoro kobieta jest w pracy można jej taką pensję wypłacać ????
Narzekałam, że moje położenie nie jest dobre. Kobietom prowadzącym działalność nic się w Polsce nie należy, a tu widzę że nawet gdy się jest zatrudnionym to też ma się całe "g" za przeproszeniem.
Jaroszaniu tym razem musisz zdać, innego wyjścia nie widzę :D
Dzisiaj zaczęłam robić ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Gdy wstaję rano czuję się jak połamana, stara babcia. Za mało też spaceruję a za dużo siedzę. Muszę to zmienić:cool:
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-24 20:49
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ahh dziewczyny straszycie z tym karmieniem:( no nic, co ma być to będzie. Tak się właśnie zastanawiałam dziś kiedy dziecku zaczynają rosnąć zęby? bo jakoś nie wyobrażam sobie karmić piersią takiego gryzonia... chociaż patrząc na wasze wypowiedzi, to same dziąsła wystarczą by pocharatać sutki...
Amaretta - 2008-06-24 21:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Moja dziecinka tez dzisiaj rozrabia. :jupi: Tak mocno jak dzis wieczorem to jeszcze nie dokazywała. Ale mnie to bardzo cieszy. :D
A jakis czas temu tez mialam wrazenie ze mam jakies takie opuchniete wargi, ale po kilku dniach wrazenie przeszło. Pewnie sie przyzwyczaiłam. Moze mala tez przybrała na wadze??? :eek:
anah - 2008-06-24 21:07
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7987937)
Tak się właśnie zastanawiałam dziś kiedy dziecku zaczynają rosnąć zęby? bo jakoś nie wyobrażam sobie karmić piersią takiego gryzonia... chociaż patrząc na wasze wypowiedzi, to same dziąsła wystarczą by pocharatać sutki...
Mojej Małej zęby zaczęly rosnąć już w piątym miesiącu, ale nie miało to wpływu na bolesność ssania. Zupełnie mnie nie bolało.
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-24 21:11
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anah
(Wiadomość 7988246)
Mojej Małej zęby zaczęly rosnąć już w piątym miesiącu, ale nie miało to wpływu na bolesność ssania. Zupełnie mnie nie bolało.
uffff to dobrze, bo już się bałam!
Aisza10 - 2008-06-24 21:13
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ja mam wrażenie że moja fredzia jest teraz taka gruba, heheha ale problemy mam .
Ja też sobie nie wyobrażam karmienia piersią, bo ja od zawsze mam bardzo wrażliwe sutki- nawet Tżowi rzadko pozwalam dotykac , a co dopiero jak dziecko ssie non stop brrr nie wyobrażam sobie. Wyrodna matka ze mnie.
Liatris - 2008-06-24 21:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Z majowo-czerwcowych jeszcze trzy dziewuchy zostały nierozpakowane, chyba że już sie coś zmieniło.
Dziewczyny niedługo będzie trzeba pakować torby do szpitala :drzwi-strach:
Neveah3022 - 2008-06-24 22:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ja juz pizamke zakupilam :D jeszcze kapcie i takie tam hehehe
miałam dzisiaj pobierana krew...no i musialam wypic te glukoze najgorsze to te siedzenie dwie godziny w przychodni :/ ..pani dala mi tylko patyczek zebym miala czym zamieszac i kazala skorzystac z baniaka z woda na korytarzu :rolleyes:
nie wiem czy dlatego ze to tak rozcieczylam czy dlatego ze uwielbiam slodkosci ale mi to nawet smakowalo :-p
żabulka21 - 2008-06-25 05:56
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
No mamuśki ja już wykąpana torba do szpitala spakowana jeszcze małe śniadanko i jadę.W sumie to kolejnym plusem tego pobytu w szpitalu (oprócz nieprzytycia;) ) będzie to ze poznam ten szpital z własnych doświadczeń bo dostałąm skierowanie do innego szpitala niz leżałam wcześniej
Kochane trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok:ehem: (mam nadzieję ze w piątek mnie wypiszą!!!)
SabinaLG - 2008-06-25 06:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Żabulka trzymaj się w tym szpitalu:cmok: Napewno Cie wypiszą, tylko poobserwują, zrobią jakieś badanko i do domu. :kciuki: Trzymam kciuki. Pozdrawiam
magflieg - 2008-06-25 07:02
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7987937)
ahh dziewczyny straszycie z tym karmieniem:( no nic, co ma być to będzie. Tak się właśnie zastanawiałam dziś kiedy dziecku zaczynają rosnąć zęby? bo jakoś nie wyobrażam sobie karmić piersią takiego gryzonia... chociaż patrząc na wasze wypowiedzi, to same dziąsła wystarczą by pocharatać sutki...
Hehe zę włąsnie u mnie tez koło 5 miesiąca ale to nie kwestia "gryzienia" zębami czy dziąsłami:) Tylko prawidłowego odpowiednio głębokiego wstawienia sutka do buźki do czasu zębów będziesz już w tym perfekcjonistką:)
A na początek porponuję po prostu męczyć położna po pordozie żeby sprawdzala czy dobrze wstawiacie :)
Cytat:
Napisane przez Liatris
(Wiadomość 7988349)
Z majowo-czerwcowych jeszcze trzy dziewuchy zostały nierozpakowane, chyba że już sie coś zmieniło.
Dziewczyny niedługo będzie trzeba pakować torby do szpitala :drzwi-strach:
Prosze nie straszyć - ja się pakuję ale nad morze:D powiedziałam tż że jak zacznę tam rodzić to ma mnie zaczochrać pod AMber Baltic (bo jedziemy do Miedzyzdroji) to może będziemy mieli tam potem jakies darmowe noclegi:D
Cytat:
Napisane przez żabulka21
(Wiadomość 7990265)
No mamuśki ja już wykąpana torba do szpitala spakowana jeszcze małe śniadanko i jadę.W sumie to kolejnym plusem tego pobytu w szpitalu (oprócz nieprzytycia;) ) będzie to ze poznam ten szpital z własnych doświadczeń bo dostałąm skierowanie do innego szpitala niz leżałam wcześniej
Kochane trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok:ehem: (mam nadzieję ze w piątek mnie wypiszą!!!)
Trzymam trzymam trzymam całusy mocne dla WAS:cmok::cmok:
Wiktorynka - 2008-06-25 07:39
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Liatris
(Wiadomość 7987875)
Wiktorynko Twoja pensja też nie do pozazdroszczenia. Kurcze można tak :confused:, skoro kobieta jest w pracy można jej taką pensję wypłacać ????
Narzekałam, że moje położenie nie jest dobre. Kobietom prowadzącym działalność nic się w Polsce nie należy, a tu widzę że nawet gdy się jest zatrudnionym to też ma się całe "g" za przeproszeniem.
Tak to jest, jak się komus chce pójsc na rękę... mam za swoje... facio bardzo zabiegła o to zeby mnie miec w swoim zespole... co do pensji, postawiłam swoje warunki, "szef" na nie przystał, ułatwiłam mu jeszcze wziecie na mnie dofinansowania (to sie wiązało z wieloma wedrowkami do urzedu pracy ...).
Poprosił mnie tez zeby na poczatek wystartowac od pensji mnimalnej (oficjalnie - bo ZUS), zgodziłam się, bo reszte miałam dostawac jako premię i w ciągu pól roku miałam, w oficjalnej umowie dojsc do oczekiwanego przeze mnie wynagrodzenia ... no i cóz... obecanki cacanki ... w pierwszych miesiacach inwestorzy ponoc nie płacil... ok, stwierdziłam, wiem jacy są inwestorzy... poczekam... mineły trzy miesiące ... w miedzyczasie zaszłam w ciażę, niby wszystko było w porzadku... później zdarzył mi sie szpital (3 dni... a z mojej strony w projekcie który robiłam mimo wszstko nie było zadnych opóznień)... no i po szpitalu usłyszałam, że nie moge od niego żądać "niewiadomo czego", skoro, przez mój szpital on tego projektu "nie sprzeda" :eek::eek::eek: ... reszt tu kiedys opisywałam ... poszłam na zwolnienie, w tym czasie wypłacał mi pensję podstawową... a projekt oczywiscie sprzedał (bo go skończyłam przed szpitalem - nie zdazyłam tylko wydrukowac) ...
Teraz jestem uziemniona, bo nikt nie zatrudni kobiety w ciąży, z resztą, jesli bym coś znalazła, to dopiero we Wrocławiu, a w takim stanie nie odwazyłabym sie pokonywac codziennie 50km w jedną stronę... powaznie mysle o zakładaniu wlasnej działalności, ale to tez dopiero po macierzyńskim ... więc póki siedzę tu, właściwie dla rozrywki (mam super zespół), i zastanawiam sie co bedzie dalej... :)
Wiktorynka - 2008-06-25 07:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez magflieg
(Wiadomość 7990410)
Prosze nie straszyć - ja się pakuję ale nad morze:D powiedziałam tż że jak zacznę tam rodzić to ma mnie zaczochrać pod AMber Baltic (bo jedziemy do Miedzyzdroji) to może będziemy mieli tam potem jakies darmowe noclegi:D
Dobre! :D:D:D
Wiktorynka - 2008-06-25 07:45
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Mocno trzymam kciuki, za mamy które dzisiaj wędrują do szpitala... :kciuki::kciuki::kciuki:
kasieek23 - 2008-06-25 07:57
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Witam mamusie brzuchatki:)
Rowniez trzymam bardzo mocno kciuki za mamusie ktore dzis ida do szpitala.Oby wszystko bylo dobrze :)
Ja wlasnie przesunelam swoja wizyte u gina bo mialam isc z wynikam a dopiero jutro mam do odbioru ide w piatek.
Glukoze pilam wczoraj inie bylo az tak zle chociaz jak dla mnie za slodkie. Mnie babeczka wyslala do domu na godzine potem kazala wrocic na pobranie krwi,dobrze ze nie kazala mi siedziec w przychodni.
Wiecie co wczoraj patrzylam na swoje wargi:) faktycznie jakies takie wieksze,opochniety czy cos.A najleprze jest to zeby je zobaczyc musialam wziasc lusterko hahahahaha
anuhaaaaaaaaaa - 2008-06-25 08:14
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziewczyny trzymam mocno kciuki :kciuki: wracajcie do nas szybko!
nie mogłam spać dziś na lewym boku, bo mi go synek wczoraj wytarmosił i był cały obolały. A jak się na nim kładłam to mi dodatkowo młody urządzał boksowanie materaca. W nocy się budziłam - boksował, rano o 6 - boksował, teraz też adhd. Czy on spał choć chwilkę???
kasieek23 - 2008-06-25 08:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7990872)
dziewczyny trzymam mocno kciuki :kciuki: wracajcie do nas szybko!
nie mogłam spać dziś na lewym boku, bo mi go synek wczoraj wytarmosił i był cały obolały. A jak się na nim kładłam to mi dodatkowo młody urządzał boksowanie materaca. W nocy się budziłam - boksował, rano o 6 - boksował, teraz też adhd. Czy on spał choć chwilkę???
Anuhhha a wlasnie tez zaczelam sie nad tym zastanawiac. czesto wstaje do toalety i za kazdym razem moj babel byl aktywny teraz tez boksuje mnie..... czy on spi wogole a moze przestawil sie z dnia na noc...........:eek:
SabinaLG - 2008-06-25 08:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Tylko najgorsze jest to, że my po urodzeniu naszych bąbli też będziemy się musiały przestawić na tryb nocny:ehem: Nie wyobrażam sobie tego, że kłade się spać ja tz wychodzi do pracy i wstaje jak on idzie spać:rolleyes:
Wiktorynka - 2008-06-25 08:36
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa
(Wiadomość 7990872)
nie mogłam spać dziś na lewym boku, bo mi go synek wczoraj wytarmosił i był cały obolały. A jak się na nim kładłam to mi dodatkowo młody urządzał boksowanie materaca. W nocy się budziłam - boksował, rano o 6 - boksował, teraz też adhd. Czy on spał choć chwilkę???
Ja zauwazyłam, ze jak sie klade na lewym boku, to mały zdecyfdowanie mocniej dokazuje .... i jeszcze mnie urwis łaskocze :D ... tak ze od jakiegos czasu jeśli chce wogóle spac, to obowiązkowo na boku prawym. No i jeszcze mam wrażenie ze mały preferuje prawa stronę mojego brzucha, na lewa przesuwa sie tylko wtedy kiedy jago tatuś, kładzie tam ręke :D
A Twój malec, równie dobrze moze boksowac przez sen, podobno dzieciaki w tym okresie ciazy potrafią spac nawet po 20 godz.
kasieek23 - 2008-06-25 08:42
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ja wole spac na lewym boku,jakos mi tak wygodniej.Dzidzia chyba tez lubi te strone bo uspokaja sie choc nie na dlugo.
Ja sobie nie wyobrazam ze co 2 godz trzeba bedzie wstawac-a ze mnie spioch jest.... chociaz moja kuzynka mowi ze bardzo szybko wpadla w rytm nadany przez dziecko i dala radea tez nigdy w nocy do nikogo nie wstawala wiec DAMY RADE:)
Wiktorynka - 2008-06-25 08:50
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez kasieek23
(Wiadomość 7991124)
Ja wole spac na lewym boku,jakos mi tak wygodniej.Dzidzia chyba tez lubi te strone bo uspokaja sie choc nie na dlugo.
Ja sobie nie wyobrazam ze co 2 godz trzeba bedzie wstawac-a ze mnie spioch jest.... chociaz moja kuzynka mowi ze bardzo szybko wpadla w rytm nadany przez dziecko i dala radea tez nigdy w nocy do nikogo nie wstawala wiec DAMY RADE:)
U mnie ten rytm juz nadny... co dwie godziny musze wedrowac do tolalety :D
kasieek23 - 2008-06-25 09:06
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ja naszczescie az tak czesto nie musze...ufffff ale tak co 4 to napewno
nabuko - 2008-06-25 09:15
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Hej Kochane, ale nasmarowałyście stron od wczoraj po południu :D
Nie czytam już, bo zaraz wyjeżdżamy.. te 600 km mnie przeraża... Chciałam się tylko pożegnać, bo nie wiem kiedy się pojawię..chociaż mam nadzieję, że już jutro rano ;)
Trzymajcie się cieplutko i pogłaszczcie od Nabuko swoje brzuszki :)
Buziaki
Sawyer - 2008-06-25 09:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Uff! Przeczytałam. Ale się rozpisałyście. A nie było mnie tylko jeden dzień. Widzę ,że u was same rewelacje. No ja się wczoraj trochę załamałam. 3/4 szafy wyniosłam na strych. Przymierzałam i przymierzałam. To za ciasne, to za małe, w to nie chcą wejść uda, to się nie dopina. Taką zrobiłam selekcję, że zostały mi dwie dyżurne spódnice, sukienka, spodnie ciążówki i cztery koszulki. Trochę więcej sweterków no ale te to chyba jesienią dopiero na siebie wepchnę - o ile wtedy wejdą. To jest straszne!:eek: Nie mam w co się ubrać. :nie:Jadę do miasta na zakupy.
Liatris - 2008-06-25 09:22
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Czyżby Anisia zaczęła się nam rozdwajać :>
Wiktorynko tacy są właśnie pracodawcy, moi poprzedni też na tej samej zasadzie działali, jak najwięcej dla siebie a pracownikowi jak uznali. Została w tej firmie koleżanka, na takim układzie jak Ty, że płacili jej najniższą bo ZUS, a reszta w formie premii. Tyle, że jeszcze wieczorami zawsze siedzi nad fuchami. Ja tez tak robiłam aż mi się znudziło pracować po 18 godzin dziennie. Czasem mam dylemat, czy dobrze zrobiłam. Ona tam siedzi, płacą jej zus, niczym się w sumie nie martwi tylko haruje od rana do nocy.
jaroszania - 2008-06-25 09:44
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez nabuko
(Wiadomość 7991451)
Hej Kochane, ale nasmarowałyście stron od wczoraj po południu :D
Nie czytam już, bo zaraz wyjeżdżamy.. te 600 km mnie przeraża... Chciałam się tylko pożegnać, bo nie wiem kiedy się pojawię..chociaż mam nadzieję, że już jutro rano ;)
Trzymajcie się cieplutko i pogłaszczcie od Nabuko swoje brzuszki :)
Buziaki
to szczesliwej podrozy i wracaj z dobrymi wiadomosciami!!!
Wiktorynka - 2008-06-25 09:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez nabuko
(Wiadomość 7991451)
Hej Kochane, ale nasmarowałyście stron od wczoraj po południu :D
Nie czytam już, bo zaraz wyjeżdżamy.. te 600 km mnie przeraża... Chciałam się tylko pożegnać, bo nie wiem kiedy się pojawię..chociaż mam nadzieję, że już jutro rano ;)
Trzymajcie się cieplutko i pogłaszczcie od Nabuko swoje brzuszki :)
Buziaki
WracajCIE do nas szybciutko :)
:kciuki:
Wiktorynka - 2008-06-25 10:07
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Liatris - myslę, że wlasna działalnośc to niezle rozwiązanie, szczególnie w naszej sytuacji... w tej chwili, jak pomyslę, ze mojego szkraba musiałabym zostawiac z kimś na ponad 8 godzin, to juz mi się serce kraje... wiec i w moim przypadku, ta własna działalnośc chyba bedzie najlepszym rozwiązaniem.
Jesli chodzi o fuchy... nie mam juz na nie siły... :(, a ZUS... ech, ostatnio stwierdziłam, że lata spedzone na umowie o dzielo i płaceniu sobie składki zdrowotniej, dużo lepiej mi sie opłacały... i pytanie czy kiedy dojdzie do płacenia nam emeryturek - to ZUS będzie jeszcze istniał? :D
kasieek23 - 2008-06-25 10:27
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wlasnie skonczylam sprzatac kuchnie i lazienke i cos zaczol mnie dol brzucha bolec jak na @ mlody sie rusza wiec chyba z nim wszystko ok. teraz troche odpoczne i dalej sprzatanko.
Ja mam w planach otworzyc wlasna dzialalnosc gospodarcza jakies 2 lata po urodzeniu Aleksandra,jeszcze dokladnie nie wiem co to bedzie ale plany sa:)
Wiktorynka - 2008-06-25 11:12
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
no tak, jak ja mam dzisiaj masę wolnego czasu, to na forum zastój :D
Dorotka@ - 2008-06-25 11:23
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
ach jak czytam o Waszych porządkach to aż głupio mi się robi, bo ja od dawna odkładam na bok mycie okien... a że kuchnie i sypialnie mam od wschodu, to rano prawie szału dostaję jak widzę co mnie czeka...
chyba musze wziąść się w garść i w weekend zagonić mężą i siebie do roboty :)
dziś też odbieram wyniki posiewu moczu - miałam ostatnio za dużo leukocytów w moczu, dostałam nakaz zrobienia tego badania na BAKTERIOLOGII(Jezu jak to brzmi:eek:) i muszę szprycowac się lekami. Ciekawe, czy wszystko jest ok- martwię się jak nie wiem co!
dziewczyny, poradźcie mi! jutro wraca teściu z wczasów, a my mamy zaległy prezent na dzień ojca - co kupić? natchnijcie mnie, bo kompletnie nie mam pomysłu na prezent!
izzi - 2008-06-25 11:29
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Hej kochane!
Wyjeżdżającym życzę pięknej pogody i wspaniałego wypoczynku!
Żabulko, wracaj szybciutko do nas z tej wycieczki do szpitala!!! :D hmmm a swoją drogą ciekawe czy w szpitalu można korzystać z laptopa?
Dorotka :D niezawodnym prezentem jest zawsze butelka dobrego wina ;) ... przynajmniej przy takim teściu jak mój :D
Wiecie co, ja nie wiem jakaś ostatnio rzeczywiście jest dziwna faza, bo widzę że już niejedna z Was opowiada o jakiejś nadnaturalnej aktywności maluszka! :D Moja mała zołza też baraszkowała wczoraj neimalże non stop i do pierwszej w nocy zasnąć nie mogłam przez nią, a dziś od rana też nie usiedzi spokojnie tylko wierci się od czasu do czasu :D ... hehe może to i ADHD ;)
Dorotka@ - 2008-06-25 11:32
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wiktorynka - ja moją Natalkę planuję po ok. pół roku oddać do żłobka. Mamy do niego doslownie 5 minut spacerkiem, byliśmy już go oglądać i przyznam, że jestem szalenie zaskoczona! spokój, cisza, sterylnie czysto, przemiłe panie do opieki a za ścianą przychodnia NFZ więc opieka bombowa. Poza tym słuchajcie- jeżeli ok. godziny 13.00 wchodzę do żłobka, a tam błoga cisza - to o czymś świadczy... nie wyobrażam sobie, co by się działo, gdyby przynajmniej kilkoro z 50-ciu dzieciaków płakało- od razu ogólny hałas i zamęt - opieka musi być pierwsza klasa! no i opłaty, 100 złotych za miejsce +3,5 za dzienne wyżywienie. Czyli łącznie żłobek może kosztować mnie 180 zł. no i oczywiście ubezpieczenie=ok.200zł.
Poza tym szukam na 3 miesiące opiekunki, bo zimę chciałabym mieć Natalke w domciu.
kasieek23 - 2008-06-25 11:41
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
No akoncu Aleksander poszedl spac ciekawe na jak dlugo bo zaraz bede wcinala frytki:)
Wiktorynka - 2008-06-25 11:51
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Dorotka@
(Wiadomość 7993275)
Wiktorynka - ja moją Natalkę planuję po ok. pół roku oddać do żłobka. Mamy do niego doslownie 5 minut spacerkiem, byliśmy już go oglądać i przyznam, że jestem szalenie zaskoczona! spokój, cisza, sterylnie czysto, przemiłe panie do opieki a za ścianą przychodnia NFZ więc opieka bombowa. Poza tym słuchajcie- jeżeli ok. godziny 13.00 wchodzę do żłobka, a tam błoga cisza - to o czymś świadczy... nie wyobrażam sobie, co by się działo, gdyby przynajmniej kilkoro z 50-ciu dzieciaków płakało- od razu ogólny hałas i zamęt - opieka musi być pierwsza klasa! no i opłaty, 100 złotych za miejsce +3,5 za dzienne wyżywienie. Czyli łącznie żłobek może kosztować mnie 180 zł. no i oczywiście ubezpieczenie=ok.200zł.
Poza tym szukam na 3 miesiące opiekunki, bo zimę chciałabym mieć Natalke w domciu.
jesli tylko ten żłobek wywarł, na Was tak dobre wrazenie, to nie ma się nad czym zastanawiac... Ja mam jakos opory przed złobkami, ale kto wie... :rolleyes:
kasieek23 - 2008-06-25 12:33
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Moja szwagierka pracuje w zlobku i faktycznie jest cisza w ciagu dnia,dyscyplina ,zabawa....... wydaje mi sie ze zlobki sie poprawily. Ale jezeli chodzi o mnie to ja napewno nie dam dziecka do zlobkabo nie bede miala takiej potrzeby. mam tesciowa na miejscu i ona juz zaoferowala mi swoja pomoc:)
Dorotka@ - 2008-06-25 12:37
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
dziewczyny jestem załamana!właśnie mój mąż odebral moje wyniki -mam paciorkowca streptococcus agalactiae! juz dzwonilam do mojego ginekologa umówić się na wizytę i pewnie dostanę jakieś antybiotyki boję się o Natalkę -czy jej to nie zaszkodzi...
Wiktorynka - 2008-06-25 12:43
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Cytat:
Napisane przez Dorotka@
(Wiadomość 7994146)
dziewczyny jestem załamana!właśnie mój mąż odebral moje wyniki -mam paciorkowca streptococcus agalactiae! juz dzwonilam do mojego ginekologa umówić się na wizytę i pewnie dostanę jakieś antybiotyki boję się o Natalkę -czy jej to nie zaszkodzi...
Lekarz na pewno dobierze leki, które będą jak najmniej szkodliwe dla małej. Będzie dobrze! :ehem:
4n3t4 - 2008-06-25 12:46
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Witajcie! Strasznie dawno mnie tu nie było! Robiłam poprawki do swojej pracy mgr no i zakuwalam do egzaminu (nie wiem jak można dowalić jeszcze studentom egzamin na pare dni przed obroną)... Ale wczoraj oprawiłam już prace, egzamin zdałam i jeszcze mi została ta obrona...
W zeszłym tyg byłam u lekarza i zlecił mi wyniki mocz, morfologie i test na glukoze i dziś byłam to wszystko porobić...
A mam pytanie do dziewczyn które są na zwolnieniu lekarskim... Czy lekarz przyjmujący na NFZ wypisuje Wam bez problemu zwolnienie z pracy? I na jaki termin? Ja ostatnio chciałam zwolnienie, to marudził...
izzi - 2008-06-25 12:48
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Dorotko! Nie martw sie - Natalka jest dobrze chroniona przez wody płodowe. A nawet jesli do porodyu nie uda Cie się wyleczyć tego zakażenia to podają na 4 godziny przed przerwaniem błon płodowych antybiotyk kobiecie rodzącej żeby nie doszło do zakażenia dziecka.
Będzie dobrze, lekarze wiedzą co robić :glasiu:
kasieek23 - 2008-06-25 12:52
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Wlasnie czytam na temat tego paciorkowca !!!!!
Dorotka@ zobaczysz bedzie dobrze!!!!!!!!!
Iwa_iw - 2008-06-25 13:09
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Witajcie mamuśki.
nasze bąble to się chyba wczoraj dogadały bo mój też dokazywał jak nigdy a najbardziej to jak zwykle jak chciałam spać. dzisiaj o dziwo spokój, nawet w samochodzie mało kopał, ale zjeździłam sie trochę za sukienką a upał niesamowity, więc może mu się nie chce.
co najważniejsze kupiłam kieckę ufff
przez moment to miałam łzy w oczach bo nic się nie nadawało a jak jedną przymierzyłam w sumie to za namową sprzedawczyni bo mi to się nie widziało, że w nią wejdę to już normalnie załamka. a tu znienacka znalazłam fajną sukienkę i to za całe 85 zł :)
jak tylko ciut odpocznę to pstryknę sobie w niej fotkę to się pochwalę...
mama też nareszcie coś sobie kupiła bo my to wybredne jesteśmy :)
pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Żabulkę, Sylwię i Nabuko (kurcze jeżeli coś pokmysałam to przepraszam najmocniej)..
Ninunia - 2008-06-25 13:54
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Hej dziewczyny,
trzymam kciuki za wszystkie wyniki badań. Sorki ze tak ogolnie ale nie mam zbyt duzo czasu. Jeszcze jestem w pracy, obrona juz w piatek a ja jeszcze nic nie umiem. Nie przyswajam tych informacji. Zaczynam się denerwować ta całą obroną.
Pozdrawiam was wszystkie serdecznie. :cmok:
Odezwe się cos wiecej jak juz bedzie po wszytkim.
jaroszania - 2008-06-25 15:01
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Dorotka to kiepska wiadomosc, ale Natalce na pewno nic nie grozi wiec o nia sie nie martw:) zaliczylam wczorajszy egzamin z psychopatologii takze mam juz wszystko do przodu oprocz tego jednego nieszczesnego:)
Liatris - 2008-06-25 15:58
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Dorotko na tym etapie ciąży dziecku antybiotyki podawane matce już nie zaszkodzą. Wyleczą Cie i będzie dobrze nic się nie przejmuj :glasiu:.
4n3t4 co do zwolnień, to niektórzy lekarze kręcą nosem nie wiadomo z jakiej racji. Ostatnio też wzięłam zwolnienie od mojego, a nie mam zagrożonej ciąży ani nic takiego, powiedziałam mu pare argumentów dlaczego chcę i tyle. Gdyby mi nie dał poszłabym do innego.
Co do żłobków, to na szczęście moja mama zadeklarowała się opiekować małą, bo planuje jak najszybciej wrócić do pracy. Zresztą pewnie więcej będę pracowała w domu bo mam taką możliwość. Więc pójdzie dopiero do przedszkola.
Ostatnio rozmawiałam z mamą 7 miesięcznego chłopca i 7 letniej dziewczynki. Stwierdziła, że juz w okresie płodowym mały był bardzo energiczny, natomiast córka aż tak bardzo się w brzuchu nie kręciła. A teraz chłopiec nadal jest żywiołowym bobasem, dziewczynka zawsze była spokojna. Hmmmm
Dzisiaj na obiad zrobiłam kurczaka a la Stroganoff z ryżem. mmmmmmmmmm :zarlok: Próbowałyście kiedyś fixów Knorra?
kasieek23 - 2008-06-25 16:21
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
Ale mi sie przysnelo.Polozylam sie doslownie na chwil i zasnelam.Dopiero wstalam.
Fix Knorra jak dla mnie sa bardzo dobre ostatni jadlam Klopsy z pieczarkami+wlasnie fix = pychotka
Aisza10 - 2008-06-25 17:09
Dot.: Wrześniowo-październikowe mamusie 2008!!! 2
4n3t4 mi lekarze dają zwolnienie na ok 3 tygodnie, czyli do następnej wizyty i to też niechętnie. Z tego , co slyszalam to najdlużej może ci wypisać na 33 dni - jak się mylę to mnie poprawcie. Jeżeli byś chciala do końca ciąży byc na zwolnienieu to lepie pójść prywatnie- nikt ci wtedy laski nie robi i na pewno da.
Ja dziś się nalatalam za firankami i zaslonami do salonu i uff w końcu kupilam i od razu podrzucilam do teściowej ,żeby mi obszyla i taśmę wszyla. Zastanawiam się tylko czy dobre kupilam , bo to są takie tiulowe czyy z organzy- wiecie co mam na mysli. Ciekawa jestem jak one się zachowują po praniu , bo wiem ,że trzeba będzie prasować, a u mnie w pokoju to na 2 okna trzeba 9 metrów firanek i to dlugich na 2,80. Ale se roboty naszykowalam ehhe.
A fixy knorra są bardzo dobre - do potraw chińskich czy spagetti- standart- bardzo często je robie . Dobre są też różne zapiekanki z makaronu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
41 z
50 • Wyszukano 5464 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50
