aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
lea35 - 2008-09-03 14:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kochan Polu, wszystkiego co najsłodsze, najmilsze, najradośniejsze
z okazji Twoich Urodzinek.
Wielgachne buziaki od ciotki lei i Maksia.:cmok: :cmok: :cmok: :cmok:
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8861685)
Hejo!
anula- ty już kukułek nie masz a ja nie mogę się zabrać do zrobienia
tyle... Werka wzywa...
ja też kupiłam kukułki i czekają na zalanie, tylko zapomniałam jaka proporcja,
Anula, poratuj mnie, proszę.
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 8862165)
szukam na all jakichs firanek dla Apusia :D czy Kubus puchatek jest tandetny bo mi się podoba :D a Wy co myslicie :)?
Kanciu, według mnie te firanki są fajne. :ehem: Maks ma z Myszką Miki, Pluto, Donaldem, jak byli malutcy.
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 8866707)
a ja mysle ze Adrian zlapal ospe wietrzna tak go wysypalo.. ide sie z nim jutro do przychodni zameldowac to bede wiedziec co i jak bo na poczatku to myslalam ze go cos pogryzlo ale to chyba nie to:noniewiem: w kazdym razie on tego ni drapie nie przejmuje sie tym ani nic..
zobaczymy..
jak Adi-Ładi? :cmok: na wysypke.
Rozmowa z TŻ.. krótka, niezbyt treściwa, :mad: on swoje, ja swoje, póki co stanęło na moim, muszę szybko rezerwować bilety, nim się rozmyśli.
Choć teraz i tak zachwycony nie jest, ale co mnie to interesuje.. sama nie polecę, a on poleci "skoro musi".
Wiecie, smutno mi trochę,:( bo wiem, że gdyby to jego brat wyemigrował, to od razu byłby tekst: "trzeba brachola odwiedzić", a że to moja siostra to go nie ciągnie... :(
poszłam wczoraj spać wściekła, TŻ jeszcze oglądał TV, i wyobraźcie sobie, że on mnie jeszcze budził, bo mu się zachciało... takiego wała!!
szkoda gadać, te samce są okropne.
Odiwedziła mnie dziś przyjaciółka (ta hiszpańska :D) z synkiem, dzieciki bawiły się, a my narzekałyśmy na męską rasę.
Potem dzieciom się znudziło, to nalałam im wody do taczki, do wiaderka, do przyczepki... ale mieli radochy, :D pluskali się, byli cali mokrzy, potem w samych pampersach biegali, ale gorąc dziś straszliwy, więc czemu nie. :D
na koniec Maks wylał wodę, zrobiło się błotko , i moje dziecko tego błotka kosztowało, paprając sobie cała twarz. :eek: :D jutro wkleję fotki, bo dziś już czas goni.
minisia - 2008-09-03 16:10
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Byłam z Hanią 3 godzinki na spacerku, bo super pogoda jest :ehem:
lea no, ale jak to tak - to od początku nie chciał jechać czy teraz nagle mu tak nie pasuje :confused:
izuniak - 2008-09-03 16:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
POLA - WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ A PRZEDE WSZYSTKIM ZDRÓWKA I RADOŚCI W ŻYCIU:cmok::dziekuje-kwiatek:
[quote=lea35;8872428]
poszłam wczoraj spać wściekła, TŻ jeszcze oglądał TV, i wyobraźcie sobie, że on mnie jeszcze budził, bo mu się zachciało...
takiego wała!!
szkoda gadać, te samce są okropne.
quote]
:rotfl::rotfl::rotfl:
Kanciu - Kubuś jest git! Emcia ma też takie przyklejanki nad łóżeczkiem:ehem: Mieszkanko macie super, takie radosne, jasne. A jak Wam się mieszka?
Jestem też ciekawa jak się Wam będą sprawowały te mebelki z Black Red White. Fajne są:ehem:
Aelitka - dawaj na allegro:ehem: Zejdzie na pniu, bo ABC Design chodliwe są, a co dopiero ten w kwiatki. Uzyskacie dobrą cenę, na bank:ehem:
Passion - ja miałam X-landera XT. Troszkę mi brakowało tej przekładanej rączki i jeździłam jak
iwka. No i był trochę ciężki
:ehem:Kropka - dziękuj Bogu, że to nie ospa. Buziolki dla Adiego:cmok:
U nas wszystko OK. Plan mam w dwa dni:D, więc luz. Mogę pomagać mężowi w firmie. Emiś zdrowa i w końcu musimy zaliczyć to obowiązkowe szczepienie:cool:
Za to mamy jazdy w swzkole Jagody. W zeszły czwartek byłam w szokle dowiedzieć sie o podział klas i przydział wychowawcy. Pani "derektor" okopała się w gabinecie i info udzielała sekretarka. Twierdziła, że jeszcze nie wiadomo jak to będzie i możliwe będą "roszady personalne". Trochę mnie to zdziwiło, bo pracując w szkole wiem, że przydział obowiązkó odbywa sie znacznie wcześniej. W poniediząłek okazało się, że powstały dwie klasy pierwsze: jedna:11 chłopców i 8 dziewczynek oraz druga: 2:eek: chłopców i 17 dziewczynek. Kto to dzielił??? A raczej kto nie zrobił swojej pracy i przepisał dzieci w kolejności zapisu przez rodziców. Tym sposobem od trzech dni( i to jeszcze nie koniec:mad:) jeździmy rano do szkoły nie wiedząc co będze dalej. Przeszkadza to oczywiście części rodziców, jednemu wychowawcy i chyba samej "derektorce". Cierpią oczywiście dzieciaki, bo ciągle słyszą i jakiś losowaniach, przenosinach itp. Jeszcze trochę, a zniechęcą się d szkoły:( Szkoda słów!!! Jutro mam zebranie o 17-tej i ma się wszystko wyjaśnić. Zobaczymy...
Idę mrozić malinki i robić sos pomidorowy na zimę.
Xantia - 2008-09-03 17:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 8871983)
:eek: kurczę, dzięki za info. biura podróży wychwalają M Martwe jako najzdrowsze msc-e na świecie, a o dzieciach nie ostrzegają:mad:
a kontaktu zazdraszczam;)
To jeszcze co do MM, kiedyś, jeszcze za "dobrych czasów" mój ojciec przywiózł mi to błoto stamtąd (nawiasem mówiąc tam to kosztuję 1/3 tego co u nas ;)) i okazało się, że mam na nie uczulenie :rotfl:. Oczywiście w regionie MM też rodzą się i rosną dzieci, ale one są jakoś ponoć uodpornione.
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8872428)
poszłam wczoraj spać wściekła, TŻ jeszcze oglądał TV, i wyobraźcie sobie, że on mnie jeszcze budził, bo mu się zachciało... takiego wała!!
Lea, toż to obowiązek!! Małżeński!! ;)
Cytat:
szkoda gadać, te samce są okropne.
Yhm... czasami. Z nimi źle ale bez nich też ;)
Cytat:
na koniec Maks wylał wodę, zrobiło się błotko , i moje dziecko tego błotka kosztowało, paprając sobie cała twarz. :eek: :D jutro wkleję fotki, bo dziś już czas goni.
Jeszcze od trochę błota nikt nie pękł ;)
ajanna - 2008-09-03 19:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
dziś chłopcy znów kąpali się na tarasie w baseniku:jupi: a Igorek wieczorem jeszcze raz chciał się wykąpać i wszedł do niego w ubraniu:D mam nadzieję, że to nie ostatni raz w tym roku:rolleyes:
zapomniałam Wam podziękować za komplementy dla moich chłopaków (i dla mnie:ehem:):cmok:
dziś, po dłuższej przerwie, znów "przesłuchiwaliśmy" kandydatkę na nianię. myślę, że damy jej szansę w przyszłym tyg. ale szczerze mówiąc, dużo mnie te próby kosztują, jak znów nie wyjdzie, to chyba odłożę to na listopad - po powrocie z wakacji:rolleyes:
Patrilla - 2008-09-03 19:23
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
hej teraz czas na naszą imprezkę :) wygnaliśmy gości Pola im pomogła bo wzięła mnie za rękę i poszłyśmy do łazienki godzina 19:30 :ehem: standardowo o tej sie kąpie najwczęsniej :cool: i jak ja chciałam zabrac to w krzyk więc goście szybko wywnioskowlai jej intencje .. ;) + 4 sie przebiły i cholernie ją bolą :(
mała sie nieźle obłowiła :D zabawkami i chyba będzie musiała do nich dorosnąć ;)
uciekam papa :cmok: i jeszcze raz dziękujemy za życzenia :ehem:
iwka2002 - 2008-09-03 19:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Werka nie chciała kolacji, buuuuu...Zważywszy, że nie pija mleka modyfikowanego z butli /które ewentualnie mogłabym podać przez sen/ nie wiem co będzie tej nocy. Poprzednia nieciekawa ze względu na zęby, dopiero czopek zakończył przebudzenia, marudzenia popłakiwania.
Dzisiaj piękny dzień, nie chciało mi się ze spaceru wracać tak szoda ostatnich ciełych dni. I jakoś próbuję na siłę nasiedzieć się z Werką na zapas - jak będę w pracy. A tego sie raczej nie da.
patrilla- jak nasza chorowita jubilatka?Edit-wyprzdziłaś pytanie;)
Patrilla - 2008-09-03 19:41
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka nadal mam stracha bo Pola malutko je + dziś np kupy brak :confused: marudna jest strasznie ale tak dziwnie jest słabiutka - z deka mnie to przeraża, bo wiem m jakim jest normalnie wulkanem energii ...
iwka2002 - 2008-09-03 20:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
patrilla- ja myślę,że ta "słabość" Poli uzasadniona jak najbardziej, wymioty i biegunka jednocześnie bardzo osłabiają było nie było / wiem po sobie, po zatruciach kilka dni wracam do formy/, a jeszcze Pola słabo je to skąd ma energię brać. Powolutku wszystko wróci do normy. Buziaki!!!
Xantia - 2008-09-03 20:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 8875601)
dziś, po dłuższej przerwie, znów "przesłuchiwaliśmy" kandydatkę na nianię. myślę, że damy jej szansę w przyszłym tyg. ale szczerze mówiąc, dużo mnie te próby kosztują, jak znów nie wyjdzie, to chyba odłożę to na listopad - po powrocie z wakacji:rolleyes:
Oj, to trzymam :kciuki: za nową nianię!! Bardzo, bardzo mocno zaciskam!!
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8875781)
hej teraz czas na naszą imprezkę :) wygnaliśmy gości Pola im pomogła bo wzięła mnie za rękę i poszłyśmy do łazienki godzina 19:30 :ehem: standardowo o tej sie kąpie najwczęsniej :cool: i jak ja chciałam zabrac to w krzyk więc goście szybko wywnioskowlai jej intencje .. ;)
:rotfl: no to Pola potrafi pokazać czego chce i to baaaaardzo wymownie ;)
Cytat:
+ 4 sie przebiły i cholernie ją bolą :(
My też czekamy na 4. Dolne. Już są tuż, tuż. Pokrywa je w zasadzie tylko cienka błonka.
Cytat:
mała sie nieźle obłowiła :D zabawkami i chyba będzie musiała do nich dorosnąć
Pochwal się
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8876077)
Iwka nadal mam stracha bo Pola malutko je + dziś np kupy brak :confused: marudna jest strasznie ale tak dziwnie jest słabiutka - z deka mnie to przeraża, bo wiem m jakim jest normalnie wulkanem energii ...
Mało je - to skąd ma się wziąć kupa? Spokojnie, tylko spokój może nas uratować ;)
Elis gada jak najęta. Normalnie momentami to mi uszy puchną :D. Dziobek nie zamyka jej się wcale, ciekawe po kim to ma :cool:. Powtarza wszystko, co usłyszy. Nie mówi już "hała" tylko "piesio" a na guzik jest "dziuła" (dziura). Męża niani woła "JAAAAANI CHOĆ" :D. Dziś w kąpieli wylała wiaderko wody na podłogę i miałam okazję, żeby znów sprzątnąć łazienkę :cool:. Heh, tulik mamuni.
Anula123 - 2008-09-03 20:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 8869936)
Anula a to na jakieś zakupki jedziesz :confused:
:ehem: I byłam w końcu w ikei kupić Klaudii kołderkę. Poza tym odwiedziłam Praktikera, żeby parę drobiazgów dokupić do domu
Cytat:
Napisane przez karolinqa23
(Wiadomość 8871351)
jak mnie dzis głowa boli:mad: i @ do tego no i strasznie duszno jest :mur: Nikola tez dziś w nie najlepszym humorze:confused:
:cmok: to na lepszy humor
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8872428)
ja też kupiłam kukułki i czekają na zalanie, tylko zapomniałam jaka proporcja, Anula, poratuj mnie, proszę.
Ja wsypałam tych kukułek jakieś 3/4 butelki i dopełniłam wódką:ehem:
Klaudia dzis nie chciał za nic iść w dzień spać. I nie spała. Wytrzymała do 20.30:eek:
Ale za to jak ładnie zasnęła na noc.
Zmykam do męża:ehem:
Miłej nocy
Aelitka - 2008-09-03 22:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez izuniak
(Wiadomość 8873808)
Aelitka - dawaj na allegro:ehem: Zejdzie na pniu, bo ABC Design chodliwe są, a co dopiero ten w kwiatki. Uzyskacie dobrą cenę, na bank:ehem:
znajoma oddała swój do komisu za 500zł. ten sam model, tylko jakies inne obicie (granatowe i paski).. wiec sie zastanawiam :D [bo to mi zostało zlecone pozbycie sie "grata"]
a ja sie pochwale ze zosia ma juz jakie 6-8 zabkow (nie daje sobie popatrzec w gębusie i ciężko stwierdzić czy górne dwójki już się przebiły czy nie :D), i gryzie! :D poza ty strasznie fajna już, "kumata", i dzwoni przez telefon, wszystko rozumie :) i w ogole to ho ho.. mama tylko sie martwi ze na roczek chodzic nie bedzie :D:D
poza tym tez kaprysi przy jedzeniu... a jak zobaczy gdzies swoj bidonik z woda to juz nie ma mowy, zeby cokolwiek zjadla - zapija sie woda!
czy wasze dzieci jedza mleko w nocy????
izuniak - 2008-09-03 23:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Emcia nie je mleka w nocy, ale czasem pije herbatkę. Na szczęście coraz mniej;)
Aelitka - dawaj na allegro:ehem: Dostaniesz conajmniej dwa razy tyle. Ja sie pozbyłam x-landera uzyskując prawie 2/3 ceny sklepowej:D Komisy to "żerne piranie":cool:
Aelitka - 2008-09-03 23:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
uuuu to zośka jada tak raz, a czasem nawet dwa. tłuścioch chyba straszny....
dzisiaj byłyśmy u znajomej która ma córeczkę starszą o 2 miesiące, i lżejsza niż zośka!!:confused::confuse d: co prawda chodzi, ale to chyba nie ma znów aż takiego wpływu?
dżizas, dziecko na dietę trzeba wziąć :D
Xantia - 2008-09-04 06:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 8878837)
czy wasze dzieci jedza mleko w nocy????
Nie, jużod wielu miesięcy nie jada w nocy. Ani nie pije.
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 8878933)
uuuu to zośka jada tak raz, a czasem nawet dwa. tłuścioch chyba straszny....
dzisiaj byłyśmy u znajomej która ma córeczkę starszą o 2 miesiące, i lżejsza niż zośka!!:confused::confuse d: co prawda chodzi, ale to chyba nie ma znów aż takiego wpływu?
dżizas, dziecko na dietę trzeba wziąć :D
Dżizas, koniecznie dieta :rotfl:. No waga dziecka ma też jakiś wpływ na chodzenie. Lżejszy tyłek łatwiej unieść ;)
Kancia - 2008-09-04 07:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
u nas też koszmarek z zębami :( Apuś wczoraj płakał żałośnie przez 1 h aż dalam syropek i zadziałal. Czopka nawet nie miałam szans podac tak krzyczal :(
przy 4 zębach był luzik ale teraz to juz zaczyna być niewesoło :kwasny: na weekend idziena słuzbe dotesciów więc musze się naładowac na next tydzien :rolleyes:
Adrian tez od dawna nie je mleka w nocy a od 3mcy nie je mleka płynnego ;)
może jakby jadł to by był grubszy :] ale to przeszkadzało mu w spaniu :rolleyes:
Aelitka - 2008-09-04 07:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8879368)
Dżizas, koniecznie dieta:rotfl:. No waga dziecka ma też jakiś wpływ na chodzenie. Lżejszy tyłek łatwiej unieść ;)
to 10 kg to za dużo na roczne dziecko? (nie wiem ile ma wzrostu, ale ubranka ma tak na 80). no owszem, sucha nie jest, ale "zwisów nadkostkowych" nie ma...
edit
Kancia, wojskowy w rodzinie? u nas też się zawsze na służbę do kogoś chodzi :D
zosia wieczorem je mleko z kaszką, a w nocy raz (czasami, ale rzadko 2) mleko taki "suche"... ja matką nie jestem, to nie wiem czemu tak, ale jada :D
Kancia - 2008-09-04 07:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
10 kg jak najabrdziej ok :) moje dziecko pozera kg jedzenia a nadal wazy 8400g :] ja to sie dopiero musze martwic :( a w szpitalu kazdy tylko mówił " oo ale on mały pewnie nie chce jesc..."
no nic po skończeniu 2 lat bedziemy badac hormon wzrostu :]
edit: co do "służby" to tak sie zawsze mówiło :p: iniewiem skądto się wzielo :D
Xantia - 2008-09-04 07:46
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 8879520)
to 10 kg to za dużo na roczne dziecko? (nie wiem ile ma wzrostu, ale ubranka ma tak na 80). no owszem, sucha nie jest, ale "zwisów nadkostkowych" nie ma...
Eeeee, 10 kg to szczupaczek, Elis waży 12 kg a ubranka na 80 - 86 cm, zależy jakiej firmy ;).
Kancia - 2008-09-04 09:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
laski, która się zna na fotografii :D ? albo na obróbce zdjęc ;)
mam fotki poziome ale marzy mi się żeby je wsadzić w pionowe ramki, da się to zrobić dobrze zeby nie zepsuć za bardzo fotki ?
chcę kupić zwykłe czarne drewniane ramki wymiar bodajże 21x30 cm nie pamiętam dokładnie, mają wisieć pionowo bo będą 4 sztuki. Mam fajne fotki Apusia ale poziome i potrzebuję helpa :D
ps. i jaką wielkośc zdjęcia najlepiej wziąc do takiej ramki :confused:
ajanna - 2008-09-04 09:29
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 8879520)
to 10 kg to za dużo na roczne dziecko? (nie wiem ile ma wzrostu, ale ubranka ma tak na 80).
zosia wieczorem je mleko z kaszką, a w nocy raz (czasami, ale rzadko 2) mleko taki "suche"... ja matką nie jestem, to nie wiem czemu tak, ale jada :D
Aelitka, nie wiem ile moi chłopcy ważą, ale wg mnie 10 kg na rok
to ok:ehem:
Igor i Olaf nadal piją w nocy mleko - 1 butlę wieczorem po kąpieli, potem w nocy drugą, a czasem nad ranem/rano po przebudzeniu 3. wciągną:eek:
o co chodzi z tym "suchym" mlekiem - w proszku je:confused:
Kanciu z mojego doświadczenia wynika, że jak te zdj. obrócisz, to zawsze będą wyglądać gorzej jednak:rolleyes: możesz je kadrować, ew. dodać passepartout, ale trochę zawsze stracą, a czemu nie chcesz poziomych ramek:confused:
kropka241 - 2008-09-04 10:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Aelitko Adrianek wazy 11kg:)
co do jedzenia w nocy to ostatnio ten zarloczek zjada 250ml okolo 20:00 a potem jeszcze 150ml okolo polnocy i spi do 7 rano
a my dzs mamy strasznie zabiegany dzien.. jutro zaczynaja z zabudowa balkonu:mdleje: znow burdel w domu..
no i dostala katalog ikei wiec ogladam stoly:)
Aelitka - 2008-09-04 11:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
suche mleko tzn bez kaszki.. tak mi sie napisalo ;)
skoro blizniaki tez jedza w nocy to ok, wiec moze to nie przez wage nie chce chodzic :D
za lwem tez nie pobiega jak na razie, wyglada na lekko wystraszona, oglada go tylko "z zewnatrz" i naciska nos - on wtedy ryczy i gra - i tyle, ale cieszy sie i to fajnie :D
dzisiaj mama obciela jej grzywke ;););)
Anula123 - 2008-09-04 12:24
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
SZału już dostaję, bo odłączyli mi już internet i używam tego everywhere z orange. A on tylko na dworzu ma jako taki zasięg. Ale już dwa razy próbowałam wysłać posta i d....
Chyba będę musiała jednak do szwagra chodzić, żeby coś naskrobać.
Patrilla - 2008-09-04 12:39
:)
Hej dzięki za słowa pocieszenia (i kupa dziś była ;)) :cmok:
Pola wazy 10 kg (Kanciu on anie przytyła nic od 2 mieszków ale podobno jest ok i ja sie nie martwię jeszcze ;))
noc "czwórkowa" koszmarna ...
Pola od 2 mieszków nie jada w nocy jeszcze jak była na piersi przestała je mmmleko z sinlakiem na kolacje i potem ok 6:30 znów mleko :)
Pola dostała na urodziny kilka zabawek, które polecałyście :)
od nas
http://allegro.pl/item423833014_fish...wierzakow.htmlod ciotki
http://allegro.pl/item419025604_font...lama_w_tv.htmlod kolegi Tytusa i jego rodziców
http://allegro.pl/item420028809_rodz...s_boikido.htmljeszcze zabawki fisher price edukacyjne (nie mam linków)
od "ciotków" świetny traktor smiki
śliczny Pajac do spania i oczywiście zielone pieniążki na buty i kurtkę i takie tam :)
od babci jeszcze huśtawkę :)
suma jest taka ze nie mam gdzie tego chować ... :cool:
ajanna - 2008-09-04 14:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Patrilla, cieszę się, że z Polą już lepiej:ehem:
dziewczyny, mam pytanie - jak Wasze dzieci jedzą kanapki? bo moi jakoś zawsze się przy tym uświnią i często odwracają je do góry nogami, więc tylko pasta może być:rolleyes:
lea35 - 2008-09-04 14:17
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 8873502)
Byłam z Hanią 3 godzinki na spacerku, bo super pogoda jest :ehem:
lea no, ale jak to tak - to od początku nie chciał jechać czy teraz nagle mu tak nie pasuje :confused:
bo ja to wiem. :confused: tak na ścisłośc, to ja z nim z zasady takich rzeczy nie uzgadniam, po prostu mu komunikuję. :D nie wnosił żadnych sprzeciwów na początku, więc teraz też nie ma prawa. :D
ale dzwoniła moja siostra, że na razie mam biletów nie kupować, dopiero później, ona mi da znać kiedy, no to jaj jej mówię, że tak na kilka dni wcześniej to drogie bilety są.. ale mam się nie przejmować, bo ona jednak wszystkich hurtem chce sprosić, i ona stawia bilety, :eek: i hotel bo w mieszkaniu całej famili nie pomieści. :eek: zobaczymy..
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8877224)
Oj, to trzymam :kciuki: za nową nianię!! Bardzo, bardzo mocno zaciskam!!
Elis gada jak najęta. Normalnie momentami to mi uszy puchną :D. Dziobek nie zamyka jej się wcale, ciekawe po kim to ma :cool:. Powtarza wszystko, co usłyszy. Nie mówi już "hała" tylko "piesio" a na guzik jest "dziuła" (dziura). Męża niani woła "JAAAAANI CHOĆ" :D. Dziś w kąpieli wylała wiaderko wody na podłogę i miałam okazję, żeby znów sprzątnąć łazienkę :cool:. Heh, tulik mamuni.
ja też trzymam kciuki za nianię,
ajanna, :kciuki:
Xantia, ale Elis rozgadana!!! Brawo dla małej królewny!!
Maks gada bardzo dużo, ale po swojemu.
Od rana męczyłam się z pakowaniem rzeczy dla siostry, zaraz po niedzieli muszę jje posłac kurierem.
A teraz relaks, bo Maksiu śpi.
Idę na taras, puścić dymka, zapić kawką. :D
EDIT:
ajanna, Maks je kanapki pokrojone w kosteczki. i ja mu je do buźki ładuje, sam w łapkę takich małych kawałków nie chce. A jak dostanie całą kromkę, np, z szynka, to wpierw szynkę wyrzuci, a sam chleb zje. Samej szynki potem nie chce. DZiwne te dzieciaki.
EDIT 2: fotka: kuracja błotna. :D
Xantia - 2008-09-04 17:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8883937)
Idę na taras, puścić dymka, zapić kawką. :D
Ja dymki puszczam na balkonie lub w kuchni :D
Cytat:
EDIT:ajanna, Maks je kanapki pokrojone w kosteczki. i ja mu je do buźki ładuje, sam w łapkę takich małych kawałków nie chce. A jak dostanie całą kromkę, np, z szynka, to wpierw szynkę wyrzuci, a sam chleb zje. Samej szynki potem nie chce. DZiwne te dzieciaki.
Elis dostaje kanapki do ręki i sama je. Normalnie odgryza sobie kęsy i żuje, czasami jak po ugryzieniu zostaje jakiś "odwis" to go odszczypuje :D
Cytat:
EDIT 2: fotka: kuracja błotna. :D
Bosko :D
A ja wnerwiona znów. Wczoraj wieczorem przy kąpaniu gasł mi piec (mam ciepłą wodę na gaz) i dziś rano zadzwoniłam po gazownika i mi zakręcił kurek :mad:. Nie ma odprowadzenia CO2 do komina i dlatego piec się wyłączał. Czyli czujnik cofania spalin działa. Ale jutro muszę wołać kominiarzy, żeby udrożnili kanał. Może to mieć związek z remontem u sąsiadów piętro wyżej :mad:.
Kancia - 2008-09-04 18:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Wy jaraczki :atyaty: nie szkoda Wam kasiory :p:
lea marudzisz, ze chuda jestes a papierochy ćmisz :p: od tego chuda jestes ;)
ajanna chciałam 4 ramki pionowo w jednej lini na ścianie a poziomo juznie bedzie wyglądac tak fajnie :) a najfajniejsz zdjecia mam poziome. Chciałam powiesic Apusia od urodzenia do roczku w przekroju ;)
juleczka1980 - 2008-09-04 19:13
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hej :)
Ja palę też na balkonie, a jak już pizga straszliwie to wtedy przy otwartym oknie w kuchni.
Mati nie jje nic w nocy już odkąd skończył chyba 5 miesięcy... Kilka razy odmówił, ładnie przybierał, więc nic na siłę ;). Dostaje butlę lub kaszkę ok 20:30 i potem rano ok. 8 butlę. Acha, bo nie wiem, czy wam pisałam, ale Mati znów zaczął pić mleko - Bebiko bananowe - bardzo mu posmakowało :).
Z piciem natomiast jest różnie: czasem nie pije wcale, czasem po pare łyczków za każdym razem a zdarza się, że wydudi 100ml wody na raz no i nie zachęcam go do picia w nocy, bo daję mu tylko wodę :D.
My dzisiaj mieliśmy drugą wizytę niani. Wysłałam ich na spacer na 2 godziny :D. A co :D. Ja natomiast przypomniałam sobie że muszę się odchaczyć w pośredniaku jeszcze w tym miesiącu, więc wyskoczyłam do niego i na miasto :).
Powiedzcie mi laseczki, jak u was wyglądały początki / pierwsze dni z nianią? Co robiła, czy byłyście cały czas obok, czy tak, żeby dziecko was nie widziało? Kurcze jakieś takie nowe to wszystko dla mnie :confused:.
Kanciu - lea nie jest chuda od fajek na pewno (choć może przez fajki nie może przytyć) bo ja jaram już 10 lat bardzo dużo i coś nie chudnę, a wręcz w drugą stronę idę :o.
ajanna, Mati do buzi sam nic z jedzenia nie weźmie ... ja mu odłamuję malusieńkie kęsy i wkładam do buźki :)
Patrilla, woow ale Pola się obłowiła , super zabawki :D i zielone też :D
Nocki mamy znów koszmarne :cool:. Mati budzi się regularnie o 2:30 w nocy :mad:. I dzisiaj np. musiałam z nim siedzieć ponad godzinę i tym sposobem poszłam spać przed 4 rano :(. A oprócz tego jeszcze 2 razy się budził, o północy i ok 1 . Zła jestem na to, bo mam wrażenie, że on po prostu budzi się i nie chce być sam, a nic go nie boli, b o jak tylko wyciągamy go z łóżeczka to jest cicho, a jak nie to nadziera japę :mad:.
Patrilla - 2008-09-04 19:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko rozumiem w pełni Pola budziła sie dzis co 20 min ... :nie:
mam nadzieje ze nurofen dziś pomoże na 4 i się choć troszkę wyśpię :ehem:
kropka241 - 2008-09-04 20:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ale malutko do czytania:eek:
no to ja cos skrobne:)
mielismy dzis dzien gosciowy:) rano poszlam zalatwic jedna sprawe w kancelarii w kosciele. bylam z Adrianem no i oczywiscie dziecko jak to dziecko cos sobie opowiadal i ogolnie byl wesoly ale nie jakos glosno a kobieta co byla przed nami w kolejce oczywiscie komentowala ze tak sie zle Adi zachowuje:baba: no to mowie glosno ze Adrianku badz cichutko bo tam se pani starsznie denerwuje, a ona ze to denerwujace jest takie odglosy:eek: (A ADRIAN NIE BYL WCALE GLOSNO) no tojej powiedzialam ze cos latwo sie denerwuje a jak jej przeszkadza to zeby sobie uszy zatkala:ehem: oczywiscie pogadala sobie o tym ze takie jak ja to nie powinny miec dzieci:mdleje::hahaha: (mam dosc duzy tatuaz na plecach no i to wlasnie bylo przyczyna tego komentarza) tak mnie wkurzyla ze pozwolilam Adrianowi robic tyle halasu ile tylko chcial lacznie z waleniem w stol butelka:]
potem odwiedzila nas moja kolezanka a zaraz potym jak wyszla (mijala sie w windzie) z kolega ktory przyniosl nam obiad.. (strasznie niedobry - potem musialam wypic miete zeby mi sie polepszylo)
a wieczorem ogladalismy stoly.. wypatrzylismy w black red white stol i 4 krzesla za 679zl i to kupimy:)
acha no i firma ktora miala nam robic okna jutro znow przelozyla termin... zamiast 3 tygodni czekamy juz 9 a oni maja to gdzies, zawsze im cos wypada:baba: dzis znowu im jakiejs czesci nie dowiezli z bialegostoku i przez to mamy czekac do nast srody:baba:
a teraz pije biale winko... mniaaam..
Patrilla - 2008-09-04 20:10
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kropka241 pokaż tatoo :ehem: ja jestem fanką :ehem:
smacznego winka ja dziś idę spać choć powinnam pracować ...
kropka241 - 2008-09-04 20:17
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Pati ja tez je uwielbiam.. strasznie mi sie podobaja gwiazdki jakie ma rihanna na karku:ehem: poprosze tz o jakies seksowne ujecie z moja roza na lopatce i ci wkleje;)
Xantia - 2008-09-04 21:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 8887627)
Ja palę też na balkonie, a jak już pizga straszliwie to wtedy przy otwartym oknie w kuchni.
Czyżby następny klub na wątku??? ;)
Cytat:
Powiedzcie mi laseczki, jak u was wyglądały początki / pierwsze dni z nianią? Co robiła, czy byłyście cały czas obok, czy tak, żeby dziecko was nie widziało? Kurcze jakieś takie nowe to wszystko dla mnie :confused:.
Ja w sumie nie miałam wyjścia, z nianią którą teraz mamy musiałam Elis zostawiać od razu na 9 godzin, bo poprzednia, do której przyzwyczajałam małą sukcesywnie, zrezygnowała.
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 8888372)
ale malutko do czytania:eek:
I obawiam się (mam nadzieję, że niesłusznie) że będzie tendencja spadkowa w ilości postów. Urlopy wychowawcze się kończą z takich czy innych powodów, nasze dzieci już nie przesypiają całych dni tylko myślą jakby tu sobie krzywdę zrobić...
Cytat:
no to ja cos skrobne:)
Tak, podnieś statystyki :rotfl:
Cytat:
mielismy dzis dzien gosciowy:) rano poszlam zalatwic jedna sprawe w kancelarii w kosciele. bylam z Adrianem no i oczywiscie dziecko jak to dziecko cos sobie opowiadal i ogolnie byl wesoly ale nie jakos glosno a kobieta co byla przed nami w kolejce oczywiscie komentowala ze tak sie zle Adi zachowuje:baba: no to mowie glosno ze Adrianku badz cichutko bo tam se pani starsznie denerwuje, a ona ze to denerwujace jest takie odglosy:eek: (A ADRIAN NIE BYL WCALE GLOSNO) no tojej powiedzialam ze cos latwo sie denerwuje a jak jej przeszkadza to zeby sobie uszy zatkala:ehem: oczywiscie pogadala sobie o tym ze takie jak ja to nie powinny miec dzieci:mdleje::hahaha: (mam dosc duzy tatuaz na plecach no i to wlasnie bylo przyczyna tego komentarza) tak mnie wkurzyla ze pozwolilam Adrianowi robic tyle halasu ile tylko chcial lacznie z waleniem w stol butelka:]
Ehhhh, uprzedzenia...
Cytat:
acha no i firma ktora miala nam robic okna jutro znow przelozyla termin... zamiast 3 tygodni czekamy juz 9 a oni maja to gdzies, zawsze im cos wypada:baba: dzis znowu im jakiejs czesci nie dowiezli z bialegostoku i przez to mamy czekac do nast srody:baba:
a teraz pije biale winko... mniaaam..
Extra z tymi oknami. Nic tylko ich zastrzelić :baba:.
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8888412)
kropka241 pokaż tatoo :ehem: ja jestem fanką :ehem:
smacznego winka ja dziś idę spać choć powinnam pracować ...
No pokaż Kropka tatoo, ciekawa jestem. Sama bym sobie nie zrobiła, ale u kogoś czasami mi się podobają :ehem:
Jakby się kto pytał, to myje sie właśnie. Mojej córki chusteczkami do pupy ;)
kropka241 - 2008-09-04 21:28
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Czyżby następny klub na wątku??? ;)
o to ja sie nie pisze bo tylko czasami tak dla przypomnienia od kogos macha wezme:)
Cytat:
Extra z tymi oknami. Nic tylko ich zastrzelić :baba:.
wiem wlasnie:gun:
Cytat:
No pokaż Kropka tatoo, ciekawa jestem. Sama bym sobie nie zrobiła, ale u kogoś czasami mi się podobają :ehem:
obiecuje jutro rano bo teraz juz jestem w stanie wstawionym:)
Cytat:
Jakby się kto pytał, to myje sie właśnie. Mojej córki chusteczkami do pupy ;)
:hahaha: hahaha!!
Xantia jestes the best!!!!
ajanna - 2008-09-04 21:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczka wg mnie na początku lepiej być przy niani cały czas - chyba, że ją znasz i masz do niej 100% zaufanie - w końcu to osoba, której powierzasz to, co masz najcenniejszego (a przy okazji całe swoje mienie):rolleyes: ja z tą pierwszą babysitterką na początku siedziałam w domu, ale starałam się ją od razu angażować np. do karmienia - robiłam wszystko razem z nią i pokazywałam, wyjaśniałam, co chłopcy lubią i dlaczego tak robię. ale oni byli wtedy mali - 8 msc-y i było łatwiej. pamiętam, że zaraz jakoś 1. czy 2. dnia poprosiłam, żeby zaniosła ich w dzień do sypialni i uśpiła i jej się udało, co upewniło mnie, że dobrze wybrałam (ani razu nie zapłakali). do zabaw w ogóle nie musiałam jej zachęcać - sama je wymyślała:ehem:. teraz w czasie okresu próbnego (2-dniowego:rolleyes:) też byłam cały czas, ale chłopcy byli nieufni - karmić się dali, ale 2. dnia na spacer nie chcieli z nią iść - większość czasu kwękali i chcieli do mnie:rolleyes:
BTW nasza ex-niania dziś zadzwoniła, że właśnie wróciła z wakacji i stęskniła się za chłopcami i spytała, czy może jutro przyjść się z nimi pobawić:ehem: oczywiście ją zaprosiłam - ciekawa jestem jak zareagują;)
Kancia - 2008-09-05 08:17
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ciszaaaaaaa
ajanno jakoże się znasz na takich rzeczach :p: czy cięzko dostać mąkę ryzowa w sklepach ??
potrzebuje ryzową i kukurydziana i obawiam się, ze bedzie ciezko bo w necie teez nie za wiele tej ryzowej :(
nadal cisza...
Iwka słońce wklejałaś kiedyś wierszyk na roczek i chyba
minia miałago na zaproszeniach :> mozecie go wkleic jeszcze raz plizzzz :pliz:
Patrilla - 2008-09-05 09:13
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kanciu z kukurydzianą nie ma problemu ma ja większość sklepów z ryżową spojrzę :ehem:
ale zamiast maki możesz użyć kleiku ryżowego tak ciasta robi moja Teściowka :ehem:
Xantia faktycznie coraz ciszej będzie na wątku masa roboty + dzieci coraz bardziej wymagające :ehem:
ja ma problem zastanawiam sie nad nianią bo wymiany babciowe mnie i chyba Pole też wykańczają ... babcie maja swoje życia nie zawsze mogą a ja nie mogę sobie ostatnio pozwolić na luksus przełozenia pracy na tzw jutro ... :nie: kurka wygadalam sie ...
ajanna - 2008-09-05 09:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kanciahttp://e-zdrowie.abc24.pl/default.as...on&nr_str=2&r=
juleczka1980 - 2008-09-05 11:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cześć Mamuski!
Dzisiaj w nocy mieliśmy tylko 1 pobudkę (oczywiście o 2:20 :cool:), ale udało mi się uspokoić Matiego bez wyciągania z łóżeczka i ładnie go ułożyłam i zasnął do rana :jupi:.
Xantia, Ajanna - dziękuję wam za odpowiedzi w sprawie niani. Hmm, wczoraj wygoniłam nianię z domu z Matim na dwór na ponad 2 godziny, i właściwie nie wiem tak na prawdę co robili i gdzie byli ... wiadomo tylko tyle ile niania powie ;). A mówiła, że byli w piaskownicy, trochę pospacerowali i byli u niej w domu. Tam ponoć Mati był zadowolony bo oglądał nowe kąty, podobno prowadzała go a on zasuwał z ręcznikiem przełożonym pod pachami :). Więc mam nadzieję, że będzie ok...
Kropeczko, dawaj tatuaża :D.
A co do klubów naszych wątkowych , to nieźle:
1. klub pijaczek
2. klub palaczek
:rolleyes:
matki dzieciom ... :D
Patrilko, chyba faktycznie niania będzie u was dobrym rozwiązaniem, będziesz bezstresowo przynajmniej pracować :cmok:. A Ty zawsze w domu pracujesz?
Xantia, a ty wody wczoraj nie miałaś czy co?? ;)
Zmykam, ogarnąć chatę. O 13 przychodzi niania, to sobie pójdę do lumpka :D.
ajanna - 2008-09-05 11:36
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Patrilla u nas jest właściwie tylko 1 babcia (druga całkiem chłopców olała), która chętnie się nimi zajmuje, kiedy nie pracuje.(nawet był taki pomysł, żebyśmy ją zatrudnili jako nianię, ale tego sobie nie wyobrażam:eek:). jednak kiedy zatrudniasz kogoś obcego, to wszystko jest proste - płacisz i wymagasz. a poza tym, przynajmniej do moich synków, potrzebny jest ktoś b młody - silny i pełen energii. jeśli stać Was na nianię i znajdziesz kogoś godnego zaufania, to szczerze polecam - to duży komfort psychiczny:ehem:
Xantia - 2008-09-05 11:49
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Eh, a ja miałam dziś załatwiania na maxa. Ale kominiarz przyjdzie ok. 14, więc jadę do domu wcześniej. Do tego w firmie do niedawna nie było prądu, więc nic nie mogłam robić a już mnie ciekawość gryzła co nabazgrałyście :D
Juleczko - miałam wodę, ale tylko zimną ;). Grzałam na kuchni w garach dla Elis do kąpania a dla siebie już mi się nie chciało, więc się powycierałam Elis chusteczkami i luz :D
Zmykam popracować, zajrzę później :cmok:
Patrilla - 2008-09-05 12:55
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia pracuj jako i ja pracuję ;)
Juleczko pracuje tylko jak Pola śpi w domu inaczej się nie da ze względu na symbionta Polę i niektóre rzeczy, których w domu nie dam rady bez grafika zrobić ... chodzę do pracowni :ehem:
idę dalej pracować :ehem:
barwa - 2008-09-05 13:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ogłaszam, że pierwszy Tydzień w pracy zakończyłam (zostało mi tylko mnóstwo rzeczy do zrobienia w domu, ale co tam...) rzeczywiście, widze po sobie, że czasu malutko, jakoś tak przecieka.
Kropka - też mi się te gwiazdki podobają, nasza Brodka ma chyba jedną czy 2, też ładną.
kto na ochotnika sprzątnie mi łazienkę?
lea35 - 2008-09-05 13:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
1 załącznik(i/ów)
kropka, dawaj fotkę tatuaża, :ehem:
myslę, że masz rację
Xantia, teraz na wątku da się odczuć tendencję spadkową. :o ja też tylko na chwilkę, bo Maksiu co prawda śpi, ale ja mam całe mnóstwo rzeczy do zrobienia- muszę mu obiadek ugotować, a potem ciąg dalszy pakowania rzeczy dla siostry, może jeszcze dziś uda mi się kuriera zamówić.
Kanciu, ja kupiłam na fotki Maksia ramki z Ikeai, i powiesiłam je w ten sposób na ścianie, jak widać poniżej. :ehem: Mam zamiar jeszcze kilka takich kupic i podobne kompozycje zrobić w pokoju TV i w przedpokoju.
Ps. ja nigdy nie palę w domu. :nie:
Kancia - 2008-09-05 14:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
2 załącznik(i/ów)
Lea :oklaski: pięknie :) ja właśnie chcialam takie ramki ale drogie są :o i pomyslałam, ze kupie czarne tez w ikei ale pojedyncze. i chciałam powiesićje tak jam masz te poziome 4 koło siebie. Tylko własnie nie wiem jak sie uporac z fotkami :(
pokaże Wam mojego przystojniaka
tytuł foty Dempsey i Makepeace wersja mini ;)
a tu gotujemy razem :D oczywiście modelka to Blaneczka :)
iwka2002 - 2008-09-05 16:38
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hello!
Dzięki Bogu jutro sobota:jupi::jupi::jupi:: jupi::jupi::jupi::jupi::j upi::jupi::jupi::jupi::ju pi::jupi::jupi:.
Wstaję 5.20 idę spać 24.00, a i tak połowa rzeczy do zrobienia odłożona na weekend . Po moim powrocie Weronia przysysa się do mnie i koniec. Dopiero po 19 mogę się wziąć do roboty. Ale nie jest źle jeśli chodzi o jej pobyty z nianią, ba jest DOBRZE!!!
juleczko- ja stopniowo wydłużałam czas pobytu niani u nas. Zaczynało się od herbatki, potem wspólny spacerek niania, Wera i ja. Potem wychodziłam na zakupki i zostawiałam je same na coraz dłużej. Starałam się jej przekazywać wszelkie niezbędne informacje o trybie żcia Werci. Choć nasza niania ma wspaniałe wyczucie i rewelacyjnie "czyta" Werkę. No i p. Halinka przestawiła WERkę na jedną drzemkę dziennie, co mnie bardzo cieszy /oczywiście ustaliłyśmy to razem/.
xantia- u mnie chusteczki do pupy / marki Dada/ są na użytku dziennym do demakijażu;) I co masz już gaz? Ucałuj od nas Elis:cmok:
kropka- też za mną chodzi tatoo...
kancia- Blaneczka...tak..., co do wierszyka to już go usunęłąm niestety, ale coś poszukam... o mam'
KOCHANI!
Trochę się boję przemiany takiej:
mam wktótce przestać być niemowlakiem,
tak mi przynajmniej mówią rodzice.
A co jeżeli sobie nie życze ?
Już raz zmieniałam się z noworodka
w niemowlę właśnie. Czy coś mnie spotka dobrego
jeśli wydorośleję ? .
Co o tym myśleć ? Czy mieć nadzieję
że jako dziecku w końcu pozwolą
sprawdzić co siedzi w kontaktach ? Solą
dadzą się bawić lub grzebać w szafkach
dotąd zamkniętych ? Albo w zabawkach
trzymać papierki do rozdzierania
na które "banknot" mówiła mama ?
Czy z tej przemiany będzie wynikać
że będę mogła dotkąć czajnika
kiedy tak sobie gwiżdze wesoło ?
Meble przestaną mnie pukać w czoło
jeżeli będę dzieckiem nazwana ?
Jeśli nie - po co taka zamiana ?
Jeśli odpowiedz znasz to nie zwlekaj
- wpadnijcie, dam torta spróbować, czekam - Weronika
Palaczki, palaczki dużo Was tutaj;)
Xantia - 2008-09-05 18:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
1 załącznik(i/ów)
Ja chwilowo wpadłam, załączam fotkę jak miałam "drożny" komin dzięki sąsiadom. Pewnie, gdybym nie miała pieca z czujnikiem CO2 to już by nas z Wami nie było... :(. Niestety gazu jeszcze włączonego nie mam, jutro rano o 9 przychodzi znów gazownik oczyścić piec i wtedy mi podłączy. Oczywiście sąsiedzi nie uważają, aby stało się coś złego. Kominiarz zgłosi w poniedziałek że przebili kanał wentylacyjny, co ponoć jest surowo zabronione no i będą konsekwencje. Ja będę żądać od sąsiadów zwrotu kosztów gazownika i kominiarza. Lecę się kąpać, póki mam ciepłą wodę w wannie po Elis ;)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
26 z
93 • Wyszukano 6464 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93