aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
kropka241 - 2008-11-25 10:57
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9853167)
kropka a od kiedy chcesz roznosić CV :confused:
Bo ja się zabieram z tym w grudniu juz - tak myślę w drugim tygodniu :ehem:
ja bede miala teraz kilka dni wolnych bo na jutro biore opieke a potem unz wiec zaczne juz w tym tygodniu.
Karo ja tez mam @ ale rowniez swietnie sie czuje:D
ach dziewczyny zabezpieczenia dzialaja:hahaha:
Adi jest niepocieszony ze nie moze otworzyc zamrazarki ani szuflad:]
Patrilla - 2008-11-25 10:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Adi jest niepocieszony ze nie moze otworzyc zamrazarki ani szuflad:]
Biedny :D
Julia321 u nas pediatra 60/70 zł co do prawka ja też zaczynam odczuwać jego brak jednak boje sie innych kierowców na drodze i nie wiem czy odważę się zrobić jeszcze kilka lat temu jeździć umiałam samochodem ...
ajanna - 2008-11-25 11:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Patrilla :( 3maj się :cmok:
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9853106)
ajanna ja w ogole do lekarzy nie lubie chodzic. zadnych. co innego jesli chodzi o Adrianka. on ma regularne szczepienia, bilansy. gdyby bylo cos nie tak szukalibysmy pomocy u specjalistow.
a ja właśnie na szczepienia i bilanse nie chodzę :lol: a tak poważnie, to chodzę b rzadko, ale za to wyłącznie do dobrych, wypróbowanych lekarzy:ehem:
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9852258)
Po pierwsze to ja wyświadczam przysługę i mogłabyś to uszanować.
Ku**a, następny chu***wy poranek :cool:.
ja to doceniam:cmok: ale ochłoń już Matko Założycielko;)
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9854277)
A tak a propos ile płacicie za domowe wizyty pediatry? Ja dopiero pierwszy raz miałam, płaciłam 80 zł.
ja chyba nigdy do żadnego dziecka nie wzywałam pediatry prywatnie
Morales już to mówiłam, ale powiem raz jeszcze - uwielbiam Twoje poczucie humoru:D
minia99 - 2008-11-25 11:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Powiem tylko
WOW :eek: nie było mnie 2 dni i rozrabiacie ;).
Dziewczyny każdej czasami jest ciężko, a niektórym prawie cały czas :ehem: a my przeciez jesteśmy tutaj żeby się wzajemnie wspierać (między innymi oczywiście :D). I jeżeli komuś jest naprawde źle to można przeciez powiedzieć:
będzie ok, nie martw się, trzymamy kciuki i nawet jeżeli powtarza się to do znudzenia, to może własnie tego ktoś potrzebuje. Są osoby "twarde", które tego nie potrzebują, ale sa też takie, które czekają na podłaskanie po głowie, a nie kopniaka w tyłek, jak to ostatnio było pisane. Dziewczyny nie możemy "czepiać" się każdego posta bo jeszcze trochę a 2 urodziny naszych dzieci będziemy obchodziły poza wątkiem, a tego nie chcemy prawda :confused:. Jeżeli coś mnie drażni, puszczam to mimo uszu, nie komnetuje każdego posta, żeby, no własnie, żeby potem nie było tak jak jest w tej chwili.
Więc ode mnie krótko:
Juleczko każda z nas jest matką i robi to co w jej przekonaniu jest najlepsze dla własnego dziecka i basta. Ty jesteś najlepsza matka dla Mateuszka, Xantia dla Elis, ja dla Olivki.... i tyle. A to, że nie zgadzamy się w różnych kwestiach nie daje nam prawa do tak ostrej krytyki
... Olunek Ty jako pierwsza zaczęłaś o tych kopniakach, czytałam, że przeszłaś w życiu bardzo dużo ale to nie daje Ci prawa do tak ostrej krytyki pod adresem postów Juleczki. Same kiedys pisałyście, że czytając nasz wątek w momencie można zauważyć silne więzy sympatii, te bardziej luźne i te których nie ma. A to, że kogoś drażni np. częste narzekanie i tak ofen o tym pisze, doprowadzi tylko i wyłącznie do tego, że będzie nas tutaj coraz mniej. A przeciez spotkało się tutaj tyle wyjątkowych osób i w ten sposób o sobie myślmy....
Teraz mi się dostanie.....
Ja tez miałam ciężki weekend, TŻ wylądował w szpitalu bo dostał ataku, strasznie bolał go brzuch. Ola czuje się fatalnie, kazą jej wytrzymać jeszcze tydzień, a nie wiadomo co będzie z jej nogą po tym upadku. Moja teściowa wariuje (i tym razem nie w przenośni).... ale Olivka jest zdrowa.... i to chyba tyle
EDIT:
Pati właśnie podpisałam sie pod twoim postem ;)
Patrilla - 2008-11-25 11:23
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Minia haha wzruszyłam się :cmok:
strasznie mi przykro z powodu małża a nie da sie tego jakoś rozbić laserem czy coś :confused: przecież taki młody aktywny człowiek nie może sie tak męczyć :(
ajanna dzięki :cmok: tym bardziej że wiem ze to nie takie od trzymaj sie ;)
Cytat:
Morales już to mówiłam, ale powiem raz jeszcze - uwielbiam Twoje poczucie humoru:D
dokładnie :D a ja pracuje nad sobą by trzymać do siebie dystans idę znó na tańce w piatek i nie wazne, że będę zdechła i nie mówiąca w sobotę od dymu tytoniowego :cool:
minia99 - 2008-11-25 11:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9854593)
Minia haha wzruszyłam się :cmok:
strasznie mi przykro z powodu małża a nie da sie tego jakoś rozbić laserem czy coś :confused: przecież taki młody aktywny człowiek nie może sie tak męczyć :(
ajanna dzięki :cmok: tym bardziej że wiem ze to nie takie od trzymaj sie ;)
dokładnie :D a ja pracuje nad sobą by trzymać do siebie dystans idę znó na tańce w piatek i nie wazne, że będę zdechła i nie mówiąca w sobotę od dymu tytoniowego :cool:
Oj teraz to mi troche głupio, ze tak sie "napisałam", bo nie lubię strzelac takich gadek ale tak jakoś wyszło :o.
A o TŻ-a nie ma czego rozbijać, bo niczego nie znaleźli, wyniki z krwi niezbyt dobre, ake mówią, że to jakiś stan zapalny, cały czas go badają...
Patrilla - 2008-11-25 11:51
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Oj teraz to mi troche głupio, ze tak sie "napisałam", bo nie lubię strzelac takich gadek ale tak jakoś wyszło :o.
A o TŻ-a nie ma czego rozbijać, bo niczego nie znaleźli, wyniki z krwi niezbyt dobre, ake mówią, że to jakiś stan zapalny, cały czas go badają...
e tam ja tez nie lubie ale czasem trzeba - chyba ;)
kurka trzymam kciuki za Tż :cmok:
olunek - 2008-11-25 12:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
patrilla :glasiu: :( :cmok:
miniajak cos sie wali to kilka rzeczy na raz...biedna ola - latwo powiedziec wytrzymaj jeszcze...lekarze:cool:
duuuuzo zdrowka dla tzta:ehem:
julia ja nic nie place za lekarza, tzn nie wzywalam nigdy ale pytalam o to i u nas wizyty domowe sa darmowe.pierwsza wizyta tzw patronazowa kiedy mis skonczyl tydzien tez byla za darmo, wtedy przyjechala nasza lekarka zbadala miska i opowiedziala o szczepieniach i takich tam i przepisala witaminki. a po 2 tyg przyszla polozna dopiero.
ajanno ja chodzilam do psychiatry jak mialam depresje po poronieniu i walce sadowej z pracodawca:cool: i powiem szczerze ze kazda rozmowa przynosila mi ...ulge tzn moglam gleboko odetchnac i jakos bylo mi lzej, potem nieraz dzwonilam do niej chwilke pogadac albo zapytac co robic jak mialam jakis problem najfajniejsze bylo to ze nigdy nie dawala mi odpowiedzi jednoznacznych a prowadzila tak rozmowe i takie zadawala pytania ze wlasciwie odpowiadalam sobie sama i znajdywalam sama rozwiazanie.wiem ze mowa tu byla o psychologu ale ja trafilam na super psychiatre i powiem szczerze ze jedyne tabletki jakie mi przepisala to byly tabletki nasenne bo byly momenty ze nie spalam po 3-4 dni( i noce ) a reszta lekarstwa to czeste rozmowy z nia i moja wlasna wola walki, choc i ona na poczatku byla sttrasznie nikla....ale to dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuga historia;) koniec koncow nie mam nic do psychologow i psychiatrow i szkoda ze wiele osob uwaza ze to cos wstydliwego, zlego i niepotrzebnego pojsc po pomoc do specjalisty...sama namawiam tzta zeby ze swoja nadpobudliwoscia udal sie do psychologa i juz kiedys sie zarejestrowal ale w koncu...zapomnial pojsc . mam nadzieje ze i tym razem go przekonam i w koncu zrobi porzadny remont u siebie w niepohamowanych emocjach;)
kropka poczekaj dzien dwa a pewnie zabezpieczenia przestana dzialac;):D ja juz nie wiem jak zamykac lodowke....chyba owine lancuchem i dam wielka klódke, i na piekarnik tez . smiac mi sie chce bo jak mowie miskowi nie wolno to on zaczyna sie slaniac na nogach, buzka w dziubek , aktorski placz i prawie mdleje...kabaret normalnie:D
Xantia - 2008-11-25 12:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9854277)
w maszynie wyszedł mocz czysty a pod mikroskopem trochę bakterii i kilka leukocytów:cool:, zrobiła posiew i póki co nic się nie wyhodowało, więc mam nadzieję, że to nie drogi moczowe. Poza tym Amelka ok, w nocy marudzi i ślini się strasznie więc może jednak ząbki? A tak a propos ile płacicie za domowe wizyty pediatry? Ja dopiero pierwszy raz miałam, płaciłam 80 zł.
:cmok: :cmok: Zdrówka dla Amelki!
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9855071)
jak mowie miskowi nie wolno to on zaczyna sie slaniac na nogach, buzka w dziubek , aktorski placz i prawie mdleje...kabaret normalnie:D
No identycznie moja komediantka :D :hahaha:
kasia_mw - 2008-11-25 12:18
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia dawno mnie nie było i już zapomniałaś jaki jest ton moich wypowiedzi, ale myślałam, że kto jak kto to ale Ty mnie zrozumiesz, bo masz cięty języczek. Może faktycznie źle to zabrzmiało, ale ty pojechałaś z grubej rury, przesadziłaś. Może i masz problemy, co nieco o nich jednak wiem, przykro mi z tego powodu, ale to nie moja wina. Nawet jak nie bywałam na wątku to interesowało mnie co u Was się dzieje. A co do przesyłki to dziękuję, tak jak już napisałam nie chcę Cię fatygować, bo rozumiem, że jazda tyle razy może człowieka wkurzyć. Obędziemy się, ale myślałam, że tą zabawką przekonam Krzysia do normalnego prysznica.
A tak w ogóle to odechciało mi się po tym poście wpadać na wątek, a początkowo chciałam ostrzejszy post napisać, ale się zastanowiłam zanim to napisałam.
ps. Wczoraj rozmawiałam z
eve, u nich OK i dużo pracy.
Julia321 - 2008-11-25 13:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Olunek moja pediatra, ta z przychodni tez na pierwszej wizycie była u nas w domu i tez wizyty domowe były za darmo (ja nie korzystałam). Jednak teraz przeniosłam się na drugi koniec miasta i to już nie jest, że tak powiem, jej rejon;) i nie dojeżdża. Prywatnej praktyki też nie ma niestety. Więc zamówiłam wizytę lekarki polecanej w necie, coby Amelki nie ciągać tramwajem. W sumie po przeprowadzce najpierw zapisałam Amelkę do osiedlowej przychodni, ale po pierwszej wizycie szybko zrezygnowałam. Pacjenci dorośli i dzieci przyjmowani są w jednej przychodni, przez tego samego lekarza, w tych samych godzinach. Więc czekasz w kolejce z kichającymi i kaszlącymi ludźmi, nie tylko dziećmi. Podział jest tylko na poradnię dla chorych i zdrowych. Natomiast w przychodni do której należałam wcześniej i do której wróciłam jest podział na poradnię dla dorosłych i dziecięcą no i dziecięca dzieli się oczywiście na dzieci zdrowe i chore. W tamtej przychodni (tej bee;)) lekarz w poradni dla zdrowych przyjmuje dwa razy w tygodniu, natomiast w tej mojej (cacy;)) każdego dnia pediatrzy mają parę godzin w dzieciach chorych i parę w zdrowych. No ale minusem jest ta odległość i powiem szczerze nie wiem co po nowym roku zrobię bo w tym już wyczerpałam limit zmiany lekarza;).
A tak zmieniając temat na lekki, łatwy i ...banalny, kupiłam sobie z myślą o powrocie do pracy i brakiem czasu, cudo do układania włosów. Powiem Wam że jestem mega zadowolona. Oto link:
http://www.allegro.pl/item475047070_..._mixmedia.html
minisia - 2008-11-25 13:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Ojojoj - poczułam się jak nie w naszym wątku :nie:
Dajcie na luz, bo atmosfera robi się nieciekawa, a i tak nas na wątku jest 3/4 z naszej listy:(
minia zdrówka dla Irka i dla Oli - ale z czym Ola ma wytrzymać jeszcze tydzień :confused: Potem co :confused:
Julia ja nigdy nie miałam dla Hani prywatnej wizyty, więc CI nie powiem ile kosztuje.
Xantia - 2008-11-25 13:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9855707)
A tak zmieniając temat na lekki, łatwy i ...banalny, kupiłam sobie z myślą o powrocie do pracy i brakiem czasu, cudo do układania włosów. Powiem Wam że jestem mega zadowolona. Oto link:
http://www.allegro.pl/item475047070_..._mixmedia.html
:eek: Super!! Ale cena też super :D.
minisia - 2008-11-25 13:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9855764)
:eek: Super!! Ale cena też super :D.
No zgadzam się - jakby miało jeszcze funkcję prostowania to bym se kupiła :D
Bo ja bez prostownicy ani rusz ;)
Julia321 - 2008-11-25 13:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
No cena powalająca ale warto;).
olunek - 2008-11-25 13:36
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
julia i dlatego ja od razu zapisalam sie do przchodni na drugim koncu miasta oczywiscie nie obylo sie bez pytan a dlaczego tu a nie w innej blizszej ( po drodze do obecnej mijamy 3 inne przychodnie)troche krecili nosem ze to nie ten rejon i w ogole ale sie uparlam i pani w koncu mnie zapisala a lekarza polecila mi znajoma notabene w tej przychodni jest 3 tak fajnych lekarzy pediatrow jak moja lekarka...ale ja mam ogolnie szczescie mam do lekarzy . fajny stomatolog,stomatolog miska, ginekolozka,pediatra,psyc hiatra,rodzinny- i wszyscy z nfz...a pani doktor( pediatra) dala nam nr na komorke zeby jakby cos powaznego bylo czy jakies pilne pytanie to zeby dzwonic no ale nie chce nadwyrezac tego przywileju i jak dzwonie to do przychodni. a przychodnia tylko dziecieca ( ma stomatologa,usg, i takie tam) 2 rozne wejscia dla dzieci zdrowych i chorych i jak jednego dnia pani przyjmuje chorowitkow to nie ma mowy zeby przeszla na strone zdrowa , a i pielegniarki sa supeeeeeer. a nasza p. pediatra to ma pamiec taka ze szok pamieta ze mamy psa i kota i w ogole jak mamy w mieszkaniu...duzo by opowiadac ale moglabym tylko w samych superlatywach:Dalez sie nachwalilam :p:
minia99 - 2008-11-25 13:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9855750)
Ojojoj - poczułam się jak nie w naszym wątku :nie:
Dajcie na luz, bo atmosfera robi się nieciekawa, a i tak nas na wątku jest 3/4 z naszej listy:(
Święta racja :ehem:
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9855750)
minia zdrówka dla Irka i dla Oli - ale z czym Ola ma wytrzymać jeszcze tydzień :confused: Potem co :confused:
Dzięki Minisiu. Ola ma jeszcze tydzień wytrzymać z rodzeniem, a raczej z nie rodzeniem, żeby mała jeszcze podrosła. A po upadku zrobił jej sie na nodze wielki krwiak, noga spuchła jak wiadro, mieli jej krew ściągać ale sie gin nie zgodził bo boi sie zakażenia. No i czeka, chodzić nie może, noga wygląda coraz gorzej ehhh :mad:. Będzie miała cesarkę i znieczulenie całkowite, będą jej wycinać endometriozę i ściągać tego krwiaka
minisia - 2008-11-25 14:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Echhhhhhhhhh no to miniu trzymam kciuki, żeby mała wytrzymała jeszcze ten tydzień :kciuki:
A który tydzień ma Ola :confused: Bo coś mi się zdaje, że chyba dalej niż tydzień do 40 tygodni :confused:
minia99 - 2008-11-25 14:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Termin ma na 31.12.2008 :ehem:
A za kciuki dziękujemy, przydadzą się...
minisia - 2008-11-25 14:43
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
No to jednak dobrze mi się zdawało, ze ma jeszcze troszkę do terminu :ehem:
Zjadłyśmy obiadek i zaraz jadę zawieść Hanie do mamy i na 17:00 do pracy ;)
Miłego popołudnia i wieczora - papa :cmok:
Yhy zapomnialam dodać, że obiad Hania zjadła sama - co nie umiała widelcem nabrać to sobie ręką pomogła i nic nie spadło :-)))
Xantia zdjęcie auta super - hehehe - chyba babka powiesiła sobie torebke na lusterku i zapomniala o niej - hahaha .
No to lecę już papa
karolinqa23 - 2008-11-25 14:46
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
2 załącznik(i/ów)
nowy miś w świątecznym wydaniu
iwka2002 - 2008-11-25 14:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witam,
oj się działo aż żałuję,że mnie nie było w domu bo bym się do "dyskusji" włączyła;).
Patrilla ..., wspieram WAs w opiece nad Babcią duchowo, nasza nadal w szpitalu juz 3 miesiąc na ojomie:eek:...
miniu- 3mam kcikasy za Olę:cmok::cmok::cmok:
julia- świetna ta suszrka, też o czymś takim myślałam, bo mam ze dwie ręce za mało do stylizacji włosów, a to takie 3 w jednym jest.Tylko ta cena...
xantia- :przytul:, how are you?
Wszystkim życzącym Weronce zdrówka dziękujemy, przyda się, bo nadal noce zapchano-noskowe;).
Kupiłam Werci bluzeczkę z Peppą /ja to mam jazdy- jak nie Kitty to Peppa/, a Werka stoi jak modelka w lusterku i sobie brzuszek ogląda. Jest lekko zdezorientowana, bo Peppa jest i w książce i na brzuchu...
Zamówiłam obiad od Chińczyka i się spóźniają, padnę z głodu...
minia99 - 2008-11-25 14:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
No to i ja spadam, dzisiaj siedziałam w pracy do 16, ale na szczęście juz koniec. Buziaki we wszystkie piękne twarzencje, i te smutne, i te zagniewane, i te radosne... :cmok: Pa pa
Anula123 - 2008-11-25 14:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez Madzia:))
(Wiadomość 9841417)
kanciu , minisiu ja sama nie wiem gdzie on sie tak urządził. PO południu chodził z gankiem, a ze my mamy takie cieżki metalowe to rypnął z nim, ale bolał go nosek. O siusiaczku nie sygnalizował...
:cmok: dla Matiego
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 9844263)
idę do pracy!! :D :jupi:
do przepracowania mam 30 godzin tygodniowo, na rękę dostanę 1550zł. za miesiac :D
Gratki:jupi:
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9844406)
Werka przeziebiona przez zawalony nosek co 2 godziny pobudka, pionizowalismy katar spływał/ niestety do środka/ i tak co 2 godziny. Gorączki nie ma, oby w nic sie nie rozwinęło.
:magia: na odpędzenie kataru
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9854255)
a teraz ja pytały niektóre z Was co maja babcie chorujace jak moja ... źle ... za całe opisy wczorajszych wizyt u lekarzy niech będzie jedno skierowanie - do chospicjum :( ja nie wiem jak my damy rade jestem podłamana, bo z dzieckiem, pracą jeszcze muszę - chcę do niej jeźdzć ... jakos muszę dać radę ... a kontak z babcia też latwy ostatnio nie jest ... wygadałam sie a co tam ... :cool:
życzę Wam naprawdę spokonjego dnia ...
:glasiu: Trzymaj się
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9854277)
A tak a propos ile płacicie za domowe wizyty pediatry? Ja dopiero pierwszy raz miałam, płaciłam 80 zł.
Ja też jeszcze do domu nie wzywałam, więc nie wiem ile u nas sie płaci.
Zdrówka dla Amelki:ehem:
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 9854466)
Ja tez miałam ciężki weekend, TŻ wylądował w szpitalu bo dostał ataku, strasznie bolał go brzuch. Ola czuje się fatalnie, kazą jej wytrzymać jeszcze tydzień, a nie wiadomo co będzie z jej nogą po tym upadku. Moja teściowa wariuje (i tym razem nie w przenośni).... ale Olivka jest zdrowa.... i to chyba tyle
EDIT: Pati właśnie podpisałam sie pod twoim postem ;)
Trzymam kciuki za Tż-ta i Twoją przyjaciólkę:ehem:
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9854344)
ja bede miala teraz kilka dni wolnych bo na jutro biore opieke a potem unz wiec zaczne juz w tym tygodniu.
Mam nadzieje że znajdziesz coś ciekawego
Cytat:
Napisane przez kasia_mw
(Wiadomość 9855185)
ps. Wczoraj rozmawiałam z eve, u nich OK i dużo pracy.
Niech skrobnie chociaż parę słów
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9855707)
A tak zmieniając temat na lekki, łatwy i ...banalny, kupiłam sobie z myślą o powrocie do pracy i brakiem czasu, cudo do układania włosów. Powiem Wam że jestem mega zadowolona. Oto link:
http://www.allegro.pl/item475047070_..._mixmedia.html
Fajne, ale cena też fajna:cool:
No ja już mam zimówki, więc mogę spokojnie jeździć.
U nas nic ciekawego, więc nie mam co pisać. Idę własnie zrobić sobie jeszcze jedną kawę i zaraz kładę farbę na włosy. Tym razem cynamon.
Wrzucę jeszcze fotkę jak Klaudia do ciasta Sylwii sie dobiera
Patrilla - 2008-11-25 15:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Anula123 boska fotka :cojest:
co do lekarza ja też ma daleko ale warto chodzimy do super Pani dr i też ja zamawiam do domu jak jest źle ...
uciekam Pola sie budzi ale dziś pospała :eek:
lea35 - 2008-11-25 15:16
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ojejku, ale nerwowo na naszym wątku. :o
ale już koniec, dziewczyny dla każdej po całusie. :cmok:
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9854255)
a teraz ja pytały niektóre z Was co maja babcie chorujace jak moja ... źle ... za całe opisy wczorajszych wizyt u lekarzy niech będzie jedno skierowanie - do chospicjum :( ja nie wiem jak my damy rade jestem podłamana, bo z dzieckiem, pracą jeszcze muszę - chcę do niej jeźdzć ... jakos muszę dać radę ... a kontak z babcia też latwy ostatnio nie jest ... wygadałam sie a co tam ... :cool:
.
moja babcia też wciąż w szpitalu, więc wiem, co czujesz.
:cmok: będzie dobrze, dasz radę wszystko ogarnąć, dla babci pewnie znajdziesz czas.
A mi tak smutno jak myslę o babci, jak pomyslę, że mogłoby jej braknoąć, to mi się płąkać chce. :(
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9854344)
ach dziewczyny zabezpieczenia dzialaja:hahaha:
Adi jest niepocieszony ze nie moze otworzyc zamrazarki ani szuflad:]
ograniczasz syna. :D
miniu, trzymam mocno kciukasy za Olę i jej maleństwo. :cmok:
i zdrówka dla Twojego TŻ-ta.
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9857091)
Kupiłam Werci bluzeczkę z Peppą /ja to mam jazdy- jak nie Kitty to Peppa/, a Werka stoi jak modelka w lusterku i sobie brzuszek ogląda. Jest lekko zdezorientowana, bo Peppa jest i w książce i na brzuchu...
.
:hahaha:
Cytat:
Napisane przez Anula123
(Wiadomość 9857167)
Wrzucę jeszcze fotkę jak Klaudia do ciasta Sylwii sie dobiera
:hahaha:
ja byłam załatwiac sprawy urzędowe związane z moim zatrudnieniem.
musiałam zlaiczyć gops i poinformowac o podjęciu umowy.
A w południe byłam z Maksiem na podwórku, młody wylatał się, co chwilkę się przewracał na kupkach śniegu, lub na czymś co pod śniegiem zasypane. :D z domu wyszedł w kolorze moro ubrany, a z powrotem do domu przyprowadziłam bałwanka, - taki był cały zaśnieżony. :D
Kancia - 2008-11-25 15:41
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna, patrilla no co Wy :cool:
minia trzymam kciuki za bliskich :kciuki:
anula fajowe zdjęcie, musze powiedziec, ze masz duze dziewczyny juz :eek:
lea, patrilla, iwka :kciuki: za babcie, 4 lata temu przechodziłam to samo ale mojej babci sie udało...
wiecie zawsze jest tak, ze z małej chmury duzy deszcz...
bylismy trochę na powietrzu Adrian dorwał osiedlowego bałwana, moze wieczorem wkleje jakies zdjecie ;)
ide bo się dziecko drze po 20 min drzemki :(
ajanna - 2008-11-25 15:55
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Minia życzę zdrowia całej 3:ehem:
a my dziś bez spacerku i dobrze (bo mi się nie chce:admin:), ale przyczyna jest niestety inna - Olafek ma katar:( - albo zaraził się od Weroniki, która jest chora od niedzieli, albo sam się przeziębił, albo ząbki, a możliwe, że wszystko naraz:rolleyes:. w nocy się budził często i krzyczał i po dziennej drzemce też krzyczał jakby go coś bolało, dałam mu panadol i mu przeszło:eek: ale kurczę, wolałabym wiedzieć, o co chodzi:confused:
iwka2002 - 2008-11-25 18:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanno- Olafek to się zaraził od Weroniki...ale mojej;)
Patrilla - 2008-11-25 18:49
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kurka niech wymrozi te choroby ile można :cool: Ajana Iwka dla Waszych słodziaków :cmok:
Pola hopsa na łóżko z tatą :D
Kancia - 2008-11-25 19:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
buuu a wczoraj zadzwonila teściowa z wiadomościa, ze w piątek musi iśc do pracy :( i niestety Apuś będzie musiał rano wrócić do domku ;) a miało byc tak pięknie :p:
lamusowi tez sie leje z nosa :p: łazi za mna i każe sobie dawać chusteczki do smarkania ;) szkoda, ze czasem nie trafia w chusteczke i jak zauwazy, ze ma smarki na łapkach to się nimi bawi :eek: taki pomysłowy jest :)
Xantia poprawił Ci się humor choć troche od rana?
ajanna - 2008-11-25 19:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9859989)
ajanno- Olafek to się zaraził od Weroniki...ale mojej;)
kurczę, Iwka, nie wiedziałam, że znów mieli randkę - wystarczy na chwilę spuścić z oka:rolleyes:
katia21 - 2008-11-25 20:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie ponownie !!
Ostro było, ale na szczęście się trochę uspokoiło .... :D
Cytat:
Napisane przez Julia321
(Wiadomość 9855707)
A tak zmieniając temat na lekki, łatwy i ...banalny, kupiłam sobie z myślą o powrocie do pracy i brakiem czasu, cudo do układania włosów. Powiem Wam że jestem mega zadowolona. Oto link:
http://www.allegro.pl/item475047070_..._mixmedia.html
Kupiłaś to w moim ulubionym sklepie i najtańszym w mojej okolicy :D
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 9856394)
Dzięki Minisiu. Ola ma jeszcze tydzień wytrzymać z rodzeniem, a raczej z nie rodzeniem, żeby mała jeszcze podrosła. A po upadku zrobił jej sie na nodze wielki krwiak, noga spuchła jak wiadro, mieli jej krew ściągać ale sie gin nie zgodził bo boi sie zakażenia. No i czeka, chodzić nie może, noga wygląda coraz gorzej ehhh :mad:. Będzie miała cesarkę i znieczulenie całkowite, będą jej wycinać endometriozę i ściągać tego krwiaka
Trzymam mocno kciukasy :kciuki: żeby się wszystko udało !!
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9858019)
a my dziś bez spacerku i dobrze (bo mi się nie chce:admin:), ale przyczyna jest niestety inna - Olafek ma katar:( - albo zaraził się od Weroniki, która jest chora od niedzieli, albo sam się przeziębił, albo ząbki, a możliwe, że wszystko naraz:rolleyes:. w nocy się budził często i krzyczał i po dziennej drzemce też krzyczał jakby go coś bolało, dałam mu panadol i mu przeszło:eek: ale kurczę, wolałabym wiedzieć, o co chodzi:confused:
:cmok: dla chorowitka.
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9859989)
ajanno- Olafek to się zaraził od Weroniki...ale mojej;)
:rotfl:
Kacper dzisiał nie spał od 12 do 20:20. Ciekawe jak będzie spał w nocy. Wcześniej spał od 9-12.
iwka2002 - 2008-11-25 20:17
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9861799)
kurczę, Iwka, nie wiedziałam, że znów mieli randkę - wystarczy na chwilę spuścić z oka:rolleyes:
a daj spokój, strach pomyśleć co się będzie działo później;)
idę spać. Mimo,że jutro wolna /o tak!!!/ środa to nie mam siły serfować już dzisiaj. Poczytałam, gile z noska wydobyłam/ dla wynalazcy Fridy Nobel powinien być/ i nie mam siłki na nico.
Spkojnej nocki.
lea35 - 2008-11-25 20:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
od rana do popołudnia było tu gwarno jak w ulu,:D a teraz jakaś cisza...
ja tylko wirtualne buziole dal wszystkich chorowitków przesyłam :cmok: i zmykam coś łyknąć.
zajrze jeszcze przed pójściem spać.
evemamaoliwki - 2008-11-25 20:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Ufff ale się działo jak mnie nie było...
Najpierw w telegraficznym skrócie co u nas. Oliwcia nadal ma tylko cztery ząbki, ale za to nadrabia bujną czupryną. Pięknie chodzi a raczej biega i gada jak nakręcona, dzisiaj doszło nowe słowo "buła", mamy z niej z TZ mega ubaw bo papuguje niemiłosiernie. Babcia nauczyla małą, że jak TZ ją odwozi to jak teściowa powie, że tatuś idzie do pracy i będzie zarabiał to Oliwcia mówi TRZY TRZY :D, a ostatnio uśmiałam się jak z córeczką sąsiadki (rówieśnicą) żółwika na dzień dobry sobie przybijały :D
Jesteśmy zdrowi a ja
ZDAŁAM PRAWKO i czekam teraz na odbiór. Normalnie pękalam z dumy przez tydzień.
Pracuje mi się juz całkiem dobrze i lubię to co robię, mam jeszcze sporo do nauki ale już mnie to nie przeraża, tylko dobija mnie ten bałagan i niezorganizowanie w "mojej" firmie. Ale to przecież nic nowego :cool:
Jak docieram do domu to zabieram się za porządki i gotowanie i padam ostatnio ok 21, normalnie z kurami chodzę spać.
Super spotkanko miałyście, fotki śliczne a dzieciaczki już takie duże...Xantiaa, Kropka piekne zdjęcia....
Karo cudne te Twoje miśki a pokoik Nikolki słodki
Anula no chłop to się czasem przydaje...;)
Xantia :cmok:
Juleczko :cmok:
Aelitka trzymam kciuki za kuzynkę :cmok:
Kropka i za maleństwo Twojej siostry również :cmok:
Julia321 - 2008-11-25 21:02
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez katia21
(Wiadomość 9862147)
Kupiłaś to w moim ulubionym sklepie i najtańszym w mojej okolicy :D
Kupiłam w innym sklepie, też w necie ale nie na all. Kupowaliśmy pralkę i przy okazji tą suszarkę sobie kupiłam, a co, raz się żyje:D.
lea35 - 2008-11-25 21:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 9863152)
a ja ZDAŁAM PRAWKO i czekam teraz na odbiór. Normalnie pękalam z dumy przez tydzień.
:jupi: :jupi:
GRATULUJĘ!! :jupi: :jupi:
i fajnie, że jesteś. :cmok: a jakieś fotki dostaniemy w prezencie po tak długiej Twojej nieobecności. :D
EDIT:
ajanna jeszcze mam link dla Ciebie.
http://www.olesiejuk.pl/baza-ksiazek/wyniki-wyszukiwania/single/183979.html?tx_mzksiegarn iaklient_pi1[by_dzial]=dla%20dzieciMaksiu ma z tej serii inny tytuł :"Traktor Tadka"- bardzo fajna bajeczka, mam zamiar skompletować dla niego całą serię, na którą składa się 8 tytułów.
Z tego wydawnictwa mam też dla Maksia książeczki serii "obrazki dla maluchów"- są super, przejrzyste, kolorowe, Maksiu ma już z tej serii 7 tytułów.
Aelitka - 2008-11-25 21:18
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 9863152)
Aelitka trzymam kciuki za kuzynkę :cmok:
ooo,jak miło :cmok: :) dzięki..... Anita na razie ok, leży i ma palcem nie kiwać, raz na jakiś czas ją pompują i w sumie dobrze jest ;) (oczywiście dobrze, jak na taką sytuację... mamy nadzieję, że już się nic nie zmieni :) )
gratuluję prawka!!! :)
miłego wieczoru wszystkim życzę, i spokojnej nocy... :cmok:
evemamaoliwki - 2008-11-25 21:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Dostaniecie dostaniecie ale dopiero jutro bo TZ nie ma a ja nie moge znalezc przewodu do aparatu :cool:
katia21 - 2008-11-25 21:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 9863152)
a ja ZDAŁAM PRAWKO i czekam teraz na odbiór. Normalnie pękalam z dumy przez tydzień.
:jupi: GRATULACJE !!
karo - ten ostatni misiek jest najsłodszy !!
ajanna - 2008-11-25 22:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Eve gratuluję:ehem:
Lea dzięki za linka:cmok:
barwa - 2008-11-25 22:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie, ja ostatnio poza czasem żyję. jest u nas moja sioista, bo wzięłą zwolnienie i robi barania, bo od tygodnia ma bardzo silne bóle podstawy głowy.... matwię się trochę i staramy się ją rozpieszczać
Lea - mamy łódkę Jurka i Wóż strażacki Jacka - Tymka ulubione książeczki, a ja recytuję je mu w każdej wolnej chwili.
Xantia - przepraszam za opóżnienia z podaniem adresu, ale siadałam do kompa od niedzieli
minisia - 2008-11-25 22:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
6 załącznik(i/ów)
Hejo z wieczora :D
eve najserdeczniejsze gratulacje zdania prawa jazdy :cmok:
Bardzo się cieszę :jupi:
Anula no ładnie Klaudia podbiera ciasto siostrze :D
karo ten miś świąteczny jest najsłodszy :ehem:
Patrilla, barwa, lea, Aelitka trzymam kciuki za waszych bliskich i ich zdrówko :cmok:
To ja też wkleję fotencje Hanki i jej nowych lusterek :ehem:
kropka241 - 2008-11-25 22:42
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
czesc mamuski:)
Eve kurcze naprawde gratuluje:cmok: i czekam na fotki:ehem: dzieki za pamiec co do mojej siostry bejbi:D
wczoraj miala usg. fasolka ma sie dobrze. dzidzius jest 1 a moja siostra jest w 8 tygodniu i przytyla okolo 5 kg ale tak ja na slodkie ciagnie a zwlaszcza na kanapki z miodem, princessy itp. :D
poza tym chyba juz w tym tygodniu beda wychodzic ze szpitala bo krwawienie sie zmniejszylo, teraz juz tylko odrobinke..
kciuki dzilaja dziewczyny:cmok:
Miniu to oby jeszcze tydzien Ola wylezala a potem wszystkie tu bedziemy czekac na szczesliwe rozwiazanie i malenstwo bo my tu lubimy mautkie dzieci
no i :magia: dla twojego tz troche pozytywnych fluidkow co by zdrowial
my dzis mielismy bardzo gosciowy dzien i jak wrocilam z pracy to dopiero teraz mam chwilke na to aby usiasc przed kompem.. Adi pojadl i poszedl spac po 21:00.. ciekawe o torej to ksiaze jutro raczy wstac:]
EDIT:
Minisiu ja tez chce takie lusterko z tygryskiem:) gdzie to dostaliscie?? ps. pierwsza fotka przeslodka:D
minisia - 2008-11-25 23:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kropeczko te lusterka są w Carrefourze :ehem:
Tą myszkę przykleiliśmy w kabinie, żeby Hanusia się przeglądała w kąpieli i drugie nad łóżeczkiem, bo już nie miałam gdzie go przykleić :D bo na drugiej ścianie w kabinie będzie wisiał prysznic, który przyszedł dziś od
Xantii :jupi: Jutro próba generalna :ehem: Jeszcze raz kochana Xantio
dziękujemy :cmok::cmok::cmok:
minia99 - 2008-11-26 06:26
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Anula123
(Wiadomość 9857167)
Trzymam kciuki za Tż-ta i Twoją przyjaciólkę:ehem:
:cmok:
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 9857485)
miniu, trzymam mocno kciukasy za Olę i jej maleństwo. :cmok:
i zdrówka dla Twojego TŻ-ta.
:cmok:
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9857804)
minia trzymam kciuki za bliskich :kciuki:
:cmok:
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9858019)
Minia życzę zdrowia całej 3:ehem:
a my dziś bez spacerku i dobrze (bo mi się nie chce:admin:), ale przyczyna jest niestety inna - Olafek ma katar:(
:cmok: dziękuję i życzę zdrówka
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 9863152)
Ufff ale się działo jak mnie nie było...
Jesteśmy zdrowi a ja ZDAŁAM PRAWKO i czekam teraz na odbiór. Normalnie pękalam z dumy przez tydzień.
Witaj Eve :cmok: i pękaj z dumy bo jest powód :ehem:
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9864617)
Miniu to oby jeszcze tydzien Ola wylezala a potem wszystkie tu bedziemy czekac na szczesliwe rozwiazanie i malenstwo bo my tu lubimy mautkie dzieci
no i :magia: dla twojego tz troche pozytywnych fluidkow co by zdrowial
Dziękuję Kropeczko :cmok:. No i Wam wszystkim za słowa otuchy przy takiej ilości wsparcia to musi być dobrze :ehem:
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9864800)
kropeczko te lusterka są w Carrefourze :ehem:
Tą myszkę przykleiliśmy w kabinie, żeby Hanusia się przeglądała w kąpieli i drugie nad łóżeczkiem, bo już nie miałam gdzie go przykleić :D bo na drugiej ścianie w kabinie będzie wisiał prysznic, który przyszedł dziś od Xantii :jupi: Jutro próba generalna :ehem: Jeszcze raz kochana Xantio dziękujemy :cmok::cmok::cmok:
Zdjęcia rewelacyjne, jak zwykle z moją ulubioną modelką w roli głównej :cmok:, no a pomysł z lusterkami 1 klasa :ehem:, szkoda tylko, że u nas nigdzie carrefoura w okolicy nie ma :(, a gdzie w Katowicach jest?
Miłego dnia życzę wszystkim, chociaż za oknem jeszcze ciemna noc:o
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
83 z
93 • Wyszukano 9407 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93