ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa



Xantia - 2008-10-17 19:49
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  2 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez joannah (Wiadomość 9375287) ja tez nie mam nastroju na pisanie, chyba to przez tą pogode. Cytat:
Napisane przez olunek (Wiadomość 9377007) wiecie ja jakos tez nie mam ochoty pisac... Wy też nie???? :mdleje:

Cytat:
tz ma fasolke po berytonsku. juz drugi dzien a zostalo jej z 14litrow jeszcze:Pa niech je skoro tyle narobil. :rotfl:

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9377474) olunek no to masz branie;)
Nie no a tak na poważnie to hmmmmm - a twój TŻ wie o tym jego bracie :confused:
Bo o koledze to wychodzę z założenia, ze nie wie :confused:

Takie rzeczy to ciężka sprawa i jeszcze tym bardziej, ze ma się rodzinę, dzieci :rolleyes:
Bo do niektórych typów pewne rzeczy nie docierają i wtedy robią się problemy mimo, ze Ty chcesz zakończyć wszystko szczerą rozmową i nie chcesz się pakować w jakieś głupie gierki nie mówieąc już o romansach;)

Wiem coś o tym - sama byłam kiedyś w niezłych tarapatach jak mój były nie potrafił zrozumieć, że to koniec, że związałam się z Robertem i to z nim chcę spędzić resztę życia ;)
Dostawałam głuche telefony, kartki, listy, anonimy, zaczepiał mnie na ulicy, śledził i jeszcze chciał pobić Roberta:(
Mówię Wam co ja wtedy przeżyłam :rycze-smarkam:
Nooo, minisia masz rację :ehem:

Aaaa, co do torebki to jeszcze nie przyszła, dostałam info że została wysłana 15/10, :noniewiem:

Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 9377493) ja byłam na zakupach spożywczych, bo TŻ ma jutro urodziny i będzie imprezka. :jupi:
I wyobraźcie sobie, że wymyśliłam sobie, że SAMA zrobię tort, po raz pierwszy w zyciu. :D i to oczywiście będzie niespodzianka.
Trzy biszkoptowe placki już gotowe, wyszły bardzo dobrze potem zrobię masę malinową, i taką zwykła białą ze śmietany, do tego malinki, na boki kokos, górę też ustroję malinkami, no i powbijam świeczki. :D - 27 sztuk. :D a co tam, niech TŻ poczuje się jak dziecko. :D

zmykam na obiad.
Świetna niespodzianka dla TŻ na urodziny :ehem:

Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 9377723) co robicie z dziecmi jak nie da sie wyjsc na dwór bo ja mam limit zabaw juz wyczerpany :eek: ksiazeczki wieze z klocków wieze z kółek, rajdy samochodowe oglądanie bebe lily :p: i juz sama nie wiem co robic :( U nas pies jest ZAWSZE najlepszą zabawką ;), tylko nie pozwalam Elis go za bardzo dręczyć, bo ona to jak mu robi "mój-mój" to on biedny prawie nie oddycha ze stresu... Na zajęcie daję właśnie coś, co wymaga precyzji :roll:, to znaczy na przykład Chipsa szelki - zatrzaskuje i przychodzi żeby jej otworzyć. Jego smycz do tego i mam na godzinę dziecko z głowy :rotfl:. No i robię podobnie jak Lea, Elis mi we wszystkim towarzyszy, łącznie z pieczeniem chleba. Sadzam ją obok automatu i następne pół godziny mam z głowy ;). Ale mimo każdej pogody staram się wychodzić na dwór, nawet jak pada. Po części jestem zmuszona, bo Chipson chce olać moczykiem więc bez względu na pogodę zabieram Elis. Mogłabym go przetrzymać ale wychodzę z założenia że 20 minut nawet w niesprzyjającej pogodzie tylko Elis zahartuje :ehem:

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9380962) anula- no to ja wczoraj dzielnie ogląda łam Gotowe i zapowiadają sie jak zwykle ciekawie. Bardzo lubię ten seria. Oto moje nowe nabytki za wszystko z przesyłką 83 zł:jupi:.l Twoje zakupy wymiatają :mdleje:!! Extra!!

Wklejam zdjęcia mojej córci, co ja bym bez niej zrobiła??

No i chwalę się chlebkiem. Mam zamiar dziś jeszcze piec drożdżówkę, składniki mam już przygotowane, niech dojdą do temperatury a i automat musi ostygnąć :ehem:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=65158&page=6




iwka2002 - 2008-10-17 20:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  xantia- Ala jest piękna, a chlebek wygląda pysznie

Przeczytała streszczenia kilku odcinków Gotowych z 4 serii- nie mogłam się powstrzymac;).



Anula123 - 2008-10-17 20:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  iwka zakupy super:ehem:

Xantia jak patrzę na te Twoje chlebki, to normalnie:slina: Chyba i ja się skuszę na takie urządzenie.
A Ala super pomocnica:ehem::cmok:

Zmykam naszykować lekarstwa mężowi, bo przecież sam nie może wstać:rolleyes:



iwka2002 - 2008-10-17 20:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  anula- mój jak choruje to też pełną gębą, a temp .37.5 unieruchamia go na weekend w łóżku... z pilotem oczywiście;)




Patrilla - 2008-10-17 21:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  uj to fajnie macie tak chorujących małżów u nas tak to nie wygląda mój małż choruje b.rzadko ale ma ponad 40 i najczęsciej kończy sie pogotowiem :(
xantia Ala boska u nas tez zwierzaki to najlepsi kompani do zabawy :ehem:
chlebuś super :ehem:
co do zabaw Pola tez siedzi na blacie w kuchni jak coś robię, jedynie w łazience grzecznie siedzi i ogląda co robię np biorę prysznic :) ostatnio kocha książeczki :ehem: a i wkładanie/wyjmowanie czegoś w coś :)

Byliśmy u lekarza nie jest super zdrowa, ale źle też nie jest zobaczymy jak noc minie ... :cool:



lea35 - 2008-10-17 22:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Patrilla, :cmok: dla Poli, oby jednak bardziej w stronę całkiem zdrowej była. :ehem:

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9379206)
lea- kupuję pomysł na wkładanie wtyczki do przedłużacza, choć jak dam Weronce coś długiego do zabawy to tak czy siak wszystko jest zakręcone wokół szyi ,więc muszę siedzieć z nią i bardzo uważać. Jak zdrówko???

Jestem wkurzona na Huggiesy , normalnie pęcznieją w mgnieniu oka i przeciekają odkąd zmienili ich szatę graficzną- zauważyłyście??? A z dobroci przyszły moje zakupy z all TYLKO DLA MNIE:jupi::jupi: i jeste baaardzo zadowolona i z ceny i z jakości:ehem:.

Ciekawe jak ajanna z chłopcami na wywczasach. Pewnie się grzeje cwaniarka na słoneczku.
iwka, Huggisów nie używam, więc nie wiem, jak się sprawują.
Zakupy świetne, i za taka małą kasę!! :eek: to wszystko udało ci się w licytacjach upolować czy w kup teraz?

Ja wciąż czuję się fatalnie, nos mam cały obszczypany, popękany... piecze, boli, a do tego non stop kapie w ciągu dnia, a w nocy się przytyka i dychać nie można. :mad:

zazdroszczę ajannie, też bym teraz wolała być w jakimś cieplejszym klimacie. :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez Anula123 (Wiadomość 9380020)
olunek ja też kiedyś miałam takiego kolegę, sprawy potoczyły się tak, że o mały włos nie doszło do rozwodu z mężem:o
.
:eek:

no, torcik skończyłam. Jutro go sfotografuję, jak juz w niego te wszystkie świeczki wkomponuję. :D z malinek na udekorowanie musiałam zrezygnowac, takie rozmemłane były z tej mrożonki, że wcale ładnie by nie wyglądały.
Więc górę tylko wiórkami kokosu i taka kolorową posypka obsypałam, i tez jest ok. :D
Obsmarowanie boków ubitą smietanką wyszło mi średnio, ale cóż.. praktyka czyni mistrza, na kolejne urodzinki kogoś z rodzinki zrobię to z pewnością lepiej. :D

Jutro pewnie nie będę miała czasu anwet do Was zajrzec, od rana czeka mnie szykowanie sałatek, nacieranie kurczaczków do pieczenia, co by sie tymi wszytskimi ziołami przeżarły... no i sprzątanie całej chałupy.
TŻ robi sobie wolne, tylko na godzinkę skoczy warsztat posprzątać, a potem zajmie się Maksiem.

Pogode nawet niezłą na jutro zapowiadają, to wyslę ich na plac zabaw.

Xantia, podeślij Elis na Śląsk, moja łazienka tez czeka na sprzątnięcie. :-)

A teraz zmykam, poczytam cos sobie.
pa. :cmok:



Xantia - 2008-10-17 22:16
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 9383760) Xantia, podeślij Elis na Śląsk, moja łazienka tez czeka na sprzątnięcie. :-) Wybieramy się z Elis do Sosnowca w listopadzie :ehem: :D

ps. Kurcze, 5 minut do końca pieczenia drożdżówki zostało!! Wygląda suuuuper :mdleje: :slina:

EDIT: Ciacho wyciągnięte. Pyyyyyyyyyszne!! http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=65158&page=6



iwka2002 - 2008-10-18 08:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Pierwsza! i sama na wątku;(.

xantia
- pychota to ciasto..mniam, mniam

lea- licytowałam, ponieważ jest to dziwna rozmiarówka to musiałam kupić L, a eMki z tych bluz schodziły po 50zł za sztukę, kurtki po 70nawet.

Wera od rana wyje:(.



barwa - 2008-10-18 08:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia - ślinka mi pociekła na widok Twoich wypieków. miałam napisać, ze wczoraj po wycieczce z dzieciakami od razu położyłam się spać, ale widząc jak działasz i ile masz obowiązków głupio mi się zrobiło (z lenistwa własnego) i nie napiszę.

Iwka - a wiesz kiedy są powtórki Gotowych na wszystko? nie widziałąm w czwartek i żałuję. wszystko za karę, że nie zajrzałąm na forum, bo byś mi przypomniałą.

Pati - :cmok: dla Poli

Kancia - jeśli chodzi o choroby tarczycy to ja mam 8 letnie doświadczenie. chodzę prywatnie, bo państwowy endokrynolog doprowadził mnie do przełomu taczycowego, co groziło nawet śmiercią. wszystko mi się unormowało, ale powiem Ci z doświadczenia, że najważniejszy jest dobry lekarz. zbierz wywiad w swojej okolicy i nie idz do byle kobo. A niedoczynność faktycznie może powodować tycie, więc leki powinny zadziałać. jakby co służę radą. ps. dziś idę na kotrolę...

poza tym naczytałam się w gazecie o raku piersi i zacznę robić samobadania, bo do tej pory to mało regularna w tym byłam. wiecie - nie mam w rodzinie przypadków zachorowań, nie palę, prowadzę aktywny, zdrowy tryb życia, więc myślałam, ze mnie problem nie dotknie raczej (i mam nadzieję, że tak będzie).a le zacznę badać swoje wypustki;)



Patrilla - 2008-10-18 08:29
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  ha ja wczoraj zostałam przebadana na wszystkie strony przez mojego gina (cytologia piersi usg dopochwowe) umówiłam sie za miesiąc na wkładkę i waham się miedzy zwykłą a Mireną :confused: (ona jest z hormonami) (po tabsach libido miałam zerowe nie nawt ujemne ;))

ja nzów będę malo obecna na wątku, bo następna wielka praca - ksiażka przyszła :cool:

miłego wekendu idę wstawic pranie :D

p.s u nas pogoda zimna ale malownicza już bylismy na spacerku :D



iwka2002 - 2008-10-18 08:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  barwa- uroczy avatar, nie wiem kiedy są powtórki, więc jakbyś wybadała to będę wdzieczna- bo ta 22.35 to dla mnie ostateczność... "wypustki" dobre, dobre...

pati- ja po zanikającym;) libido po tabsach przeszłam na plasterki EVRA i jest lepiej. Demonem seksu dalej nie jestem:rotfl:, ale jest mocno lepiej.

xantia- to już 20 dni.BRAWO!!!



kropka241 - 2008-10-18 09:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez minia99 (Wiadomość 9373384) No to ja przyłanczam się do mega zdołowanych :(. kurcze miniu zle dobrego poczatki:cmok:

nienawidze zlodziei:mad:

Cytat:
Napisane przez juleczka1980 (Wiadomość 9373790)
Oj widzę, że jakaś jesienna chandra panuje na wątku ...
No to ja zaczynam ją odganiać :magia:
mi juz lepiej:)

Cytat:
Napisane przez Anula123 (Wiadomość 9374263) Dziewczyny, u mnie tragedia: mąż się pochorował. Zaraz będę pogotowie musiała wzywać:D o to koniec swiata:D

Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 9374380) z badan mi wyszło, ze mam niedoczynnosc tarczycy i podwyzszony testosteron ( pewnie jakis problem z nadnerczami bo jajniki w porzadku)najsmiesznejsze jst to, ze przy niedoczynnosci sie chudnie a ja tyje, boje sie, ze jak bede musiała brac leki na tarczyce to jeszcze bardziej przytyje
musiałam sie tu wypłakać no bo komu innemu
Jakie są objawy niedoczynności tarczycy?
Wiele objawów jest spowodowana niskim poziomem tyroksyny. W gruncie rzeczy
wszystko jest spowolnione. Ale nie wszystkie objawy wystąpią we wszystkich
przypadkach.
• Objawy występujące najczęściej to: zmęczenie, przybieranie na wadze, zaparcia,
uczucie zimna, sucha skóra, matowe i suche włosy, zatrzymywanie wody w tkankach,
spowolnienie umysłowe i depresja.
• Mniej częste objawy to: zgrubienie głosu, nieregularne obfite miesiączki i
niepłodność u kobiet. Bóle nadgarstka, drętwienie ręki, utrata pamięci i utrata
poczucia rzeczywistości u ludzi starszych.

moja mama miala nadczynnosc i byla niesamowicie chuda ale strasznie szybko sie meczyla:ehem: mysle ze przy leczeniu wszystko wroci do normy:cmok:

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9374382) Co do znajomych to mamy ich dużo - wspólnych i także każdy ma swoich. Ja mam dużo koleżanek i regularnie się spotykamy ;) Cieszę się z tego, że udało mi się te znajomości utrzymać jeszcze z dawnych czasów mimo dziecka, pracy itp.
Ale to świadczy też o tym, że są to prawdziwi znajomi :ehem:
ja po wyprowadzeniu sie z lbn zostawilam znajomych i rodzine.. czasem mi smutno ale ogolnie ok:)

Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 9374935)
no nic najgorsze jest to, ze zanim sie dostane do endokrynologa to umrę pewnie ;) terminy u nas sa na styczen :rolleyes: prywatnie to zbankrutuje bo jedna wizyta 100 zł i tak badania robiłam na własna reke zapłąciłam 200 zł :mad: ehhhh
mam nadzeje ze nie umrzesz:)

Cytat:
Napisane przez joannah (Wiadomość 9375287) Kuba od przedwczoraj samodzielnie stoi, fajnie to wygląda i jeszcze sobie bije brawo jak stoi. :oklaski:

Cytat:
Napisane przez olunek (Wiadomość 9377007) wiecie ja jakos tez nie mam ochoty pisac...ale za to czytac taaaak.dzis 9 stopni , wiatr i w ogole brrrr... bylismy juz na spacerku a teraz gotuje kapusniaczek dla mnie i miska bo tz ma fasolke po berytonsku. juz drugi dzien a zostalo jej z 14litrow jeszcze:Pa niech je skoro tyle narobil. :hahaha:

co do brania to niejedna panienka by pozazdroscila ale rozumiem ze tobie nie jest za wesolo:rolleyes:

Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 9377879) ale tez zawsze trzeba coś w domu zrobić, jak dzidzia nie śpi. Więc po prostu angażuje Maksia w moje zajęcia. :ehem: przez co wszystko zajmuje mi dwa razy więcej czasu, ale cóż. :D
dokladnie.. ja sie tam nie przejmuje ze mieszkanie wyglada jak po tornado ale Adi "pomaga mi" w wiekszosci prac domowych:ehem:

Cytat:
Napisane przez Xantia (Wiadomość 9383871) Wybieramy się z Elis do Sosnowca w listopadzie :ehem: :D

a do krakowa sie czasem nie wybieracie:cool:??



Anula123 - 2008-10-18 10:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cześć:cmok:

Mąż lepiej, nawet poszedł dziś do pracy.

Popatrzyłam co Wy kupujecie na allegro i też się zarejestrowałam. Widziałam już parę fajnych rzeczy:ehem:

Klaudia pospała dziś do 9.20:eek: ja razem z nią oczywiście. Zjadłyśmy śniadanko i trzeba sie zabrać za porządki:mad:.

Do potem



minisia - 2008-10-18 12:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia będziesz na serio w Sosonowcu :confused:
Musimy się koniecznie spotkać jak jest taka okazja :D
Mam do Sosnowca 15 minut autkiem, więc ze spotkania się nie wymigasz ;)

iwka ta ostatnia kurtawa wymiata - bardzo mi się podoba :ehem:

A ja dziś i jutro jeszcze do pracy na 17:00 i potem poniedziałek i wtorek wolne i w pon jadę na lumpki :D

Wczoraj zrobiłam Han i zakupy w Zarze - kupiłam jej dresik, jeansy, sweter i dwie bluzeczki - są boskie :love:



olunek - 2008-10-18 13:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  hej.

minisia a gdzie foty:> chwal sie kobieto !

xantia ala super sprzata no to masz luzy w domu majac takkkkiego pomocnika:ehem: a chlebus i drozdzowa...:slina::slina ::slina:

kropka branie jest ale nie te co trzeba i kiedy trzeba:cool: pozatym jeden to rodzina i tak jakos dziwnie normalnie fuuuu...a drugi..coz myslalam ze mam fajnego kumpla a tu okazuje sie poraz kolejny ze nie ma przyjazni miedzy kobieta a facetem , a ja glupia na bledach nie ucze sie :cool:10 lat bylismy przyjaciolmi z tztem zanim zaczelismy byc razem.ale co ja mam na to poradzic skoro mam wiecej kolegow niz kolezanek...choc to sukcesywnie sie zmienia...choc niukrywam to mile i budujace i gdzies lechce moje ego. no bo w sumie ani urodziwa , ani madra, ani wolna a te chlopy kleja sie strasznie moze dlatego ze niedostepna?:>

joannah gratki za stojaki kubusia:jupi:

co do znajomych jak juz pisalam nie mam wiele kolezanek. jedna przyjaciolka od zerowki zostala w katowicach, a tu spotykamy sie od czasu do czasu z dziewczyna z ktora bylam w szpitalu podczas porodu. ostatnio poznalam fajnych ludzi maja synka w wieku miska i nieraz uda mi sie wyjsc na spacer razem.a tak to zostaja smsy od czasu do czasu i gg wszyscy zapracowani albo wrecz przeciwnie zatrzymali sie na wieku 15 lat i sa jakgowniarze tak wiec nie mamy wspolnych tematow.

mam pytanko jak zrobic ciasto do pizzy ale tak zeby bylo puszyste? wyprobowalam chyba z 1000 przepisow i za kazdym razem wychodzi cieniutkie, dobre ale plaskie strasznie.co robie zle?



minisia - 2008-10-18 13:29
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  olunek fotki będą jutro, bo dziś nie zdążę ;)



minia99 - 2008-10-18 13:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Witam po spacerze :cmok:
u nas jest przepięknie :jupi: cieplutko i słonecznie. Przed chwilą wróciłam z parku, byłam z Olą i dziećmi, Olivka szalała na placu zabaw a mamusia z nią :D do tego stopnia, że nie zauważyłam drewnianej belki (pułapka na głupie stare baby:D) i tak walnęłam dyńką, że aż mnie zamroczyło:eek: i nie wiedziałm co się stało, Ola mnie zbierała. No a potem śmiałyśmy się do rozpuku, za to teraz raczej mi nie do śmiechu bo głowa pęka a guza mam jak Kopiec Kościuszki :o.
Po wczorajszej depre ani śladu :jupi: poszałam na sklepach i jest ok. Kurcze ale ja płytka jestem, kilka łaszków a tak działa :confused:. Kupiłam torebkę, sweterek, spódnicę, butki i spodnie a Olivka ma 2 zimowe kurteczki i 2 pary kozaczków :jupi:. Lepiej żeby dzisiaj był dobry utarg bo TŻ zawału dostanie :D.
Xantia ale Ty zdolniacha jesteś, fiu fiu, wygląda rewelka :ehem:



minisia - 2008-10-18 14:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  minia ja wczoraj poszalałam z zakupami dla Hani - sobie kupiłam sweterek ;)
Tylko sweterek - zawsze chce coś sobie kupić, a i tak ląduje w domu z kupą rzeczy zamiast dla siebie to dla Hani :D



olunek - 2008-10-18 15:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  no nie dziewczyny! minia a fooooty?????pliiiiissssss ssssss

zaraz tu przyjdzie brat tzta z corka:cool: no i jak go unikac?tz byl u niego w firmie i sie zgadali ze przyjdzie bo cos tam:mdleje:... ech moze uda mi sie wyjsc przed nim na spacer... choc wrocilam przed chwilka ..



Patrilla - 2008-10-18 16:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  olunek a zaczyn, ze świeżych drożdży z cukrem robisz dajesz ciastu w ciepłym wyrosnąć??

minisia biedny baniaczek Twój :cmok:ale fakt takie sytuacje są nie pozbawione ubawu :)
Pola dziś jest boskim aniołkiem spała dwa razy po półtorej godziny :eek: teraz baraszkuje w wannie pod okiem taty :ehem: żeby babcia jej kąpac nie musiała przed snem :D

uciekam, bo wybieramy się na jak to mowicie drinkowanie do znajomych :D



iwka2002 - 2008-10-18 17:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  pati ale zazdroszę takiej babci co to może na całą noc zostać. Z nianią się sprawy komplikują, bo przeciez nie będzie u nas spała- bo ma swoją rodzine, a wracać z imrezki o 23 to srenio fajnie. Jedyna szansa jak moja mama przyjedzie... Udanej impezki!!!!!!!!!!!!!!!!

minisiu i miniu- to sobie zrobiłyście dobrze tymi zakupami. Fajowo!!!

miniu
a widziałaś gwiazdki czy białe myszki?:D

anula- udanych łowów na allegro, mnie wciągnęło

Werołinka jadła dzisiaj sama kisiel łyżeczką z kubka, a że kisiel jak to kisiel gęstawy i łyżeczki się trzymał to się dziecko nakadło.

Treraz kolacja, kąpanko i spanko.



Xantia - 2008-10-18 19:31
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez kropka241 (Wiadomość 9385575) a do krakowa sie czasem nie wybieracie:cool:?? Nie mówię nie :D

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9386907) Xantia będziesz na serio w Sosonowcu :confused:
Musimy się koniecznie spotkać jak jest taka okazja :D
Mam do Sosnowca 15 minut autkiem, więc ze spotkania się nie wymigasz ;)
No serio planuję w listopadzie wypad do SOS. Na pewno dam Ci znać :D :ehem:

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9390167) pati ale zazdroszę takiej babci co to może na całą noc zostać. Z nianią się sprawy komplikują, bo przeciez nie będzie u nas spała- bo ma swoją rodzine, a wracać z imrezki o 23 to srenio fajnie. Jedyna szansa jak moja mama przyjedzie... Udanej impezki!!!!!!!!!!!!!!!! Mi chociaż niania nie nawala i bez problemu zostaje u mnie w domu na noc. Szkoda tylko, że okazji na nocne wyjścia nie ma :rolleyes:. Wykorzystuję ją jedynie jak jadę gdzieś służbowo.

EDIT1: Kropka, z Sos do Krk jest ok. 80 km, nie widzę problema :D

EDIT2: http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=65158&page=6 :D

EDIT3: Termin na Sosnowiec wstępnie ustalony na 7-11/11 :D

EDIT4: Julia, widzę Cię :D



kropka241 - 2008-10-18 21:55
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  1 załącznik(i/ów) ja tylko wkleje ta jedna fotke bo sie nie moge powstrzymac:

Załącznik 1810541



minisia - 2008-10-18 22:38
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  kropka :rotfl::rotfl::rotfl:
No poprostu bomba :ehem:

Tak sobie myślę może zorganizujemy jakieś spotkanko ślązaczki przy okazji przyjazdu Xantii do Sosonowca :confused:
Co Wy na to - olunek, lea, izuniak, katia, minia, kropka :confused:
Grafik będę miała pod koniec miesiąca, ale już teraz wiem, że 9-ty odpada, bo brat mam urodziny i specjalnie załatwiłam sobie na rano do pracy, zeby iść popołudniu na urodziny ;)



kropka241 - 2008-10-18 23:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia jakby co to moj tz powiedzial zebys u nas z Ala spala:lol:



minisia - 2008-10-19 08:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  5 załącznik(i/ów) Pierwsza :jupi:

Witam i niedzielnie pozdrawiam :cmok:

Co tu takie pustki :confused:

To wkleje za ten czas, póki się nikt nie zjawi najnowsze fotencje Hani :D

1- Hania z grilla
2- Buzi dla żółwika
3- Panienka z okienka
4- Chlebek dla ptaszków, ale i ja się poczęstuję
5- Uwielbiam pić ze szklanki



iwka2002 - 2008-10-19 09:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  2 załącznik(i/ów) niedzielne hejo!

Adi taaaaaaki niewinny kropeczko, aż miło się na niego patrzy;)

Hania
piękna i śliczna działeczka-taka zadbana.Kto tak ciężko o to dba?

Dzisiaj u nas słonecznie, ale wietrznie, więc spacerek raczej krótki tym bardziej, że Weronce wrócił katar po wczorajszym myciu głowy. Ale musiałam ją umyć , po tylu dniach. Eh......

I dwie fotki:

1/Weronka po lekturze Elle "nic ciekawego nie ma"
2/ Weronka kisiel pałaszująca



minisia - 2008-10-19 09:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  iwka no nie chwaląc się, ale działke mają naprawdę bardzo zadbaną :ehem:
Moim zdaniem najładniejsza ze wszystkich - i nie dlatego, że to działka mamy, ale dlatego, że jest urządzona rekreacyjnie, wszystko do siebie łądnie pasuje, rośliny, kolory, wystrój :ehem:
Mama z Erykiem (mąż mamy) włożyli/wkładają naprawdę dużo pracy i widać tego efekty :jupi:



Patrilla - 2008-10-19 09:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  dziewczyny wasze dziewczęta są cudne!!!! a jakie maja włosy szok!! Pola ma cały czas takie same :cool:
dzis ma maruda bidula pewnie zęby :nie:



minisia - 2008-10-19 09:33
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Patrilla Hania dziś też maruda od samego rana - zęby na bank - wychodzi dolna dwójka i czwórki :rolleyes:
Noc też nie za spokojna - wstawałam parę razy i dałam w nocy Hani Nurofen:rolleyes:



Kancia - 2008-10-19 10:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  1 załącznik(i/ów) piękne zdjęcia powklejałyście :ehem:
minisia ogród super !!

dzięki za odpowiedzi na temat zabaw, my juz to wszystko robimy prócz przedłuzacza ale Adriana juz kable nie bawią ;) dorosły jest :D zreszta uczyłam go, ze nie wolno dotykac zadnych gniazdek więc nie bede mu mieszac.

byliśmy wczoraj w zoo :) moje dziecie miało wielką frajde karmiąc zwierzątka :D ale najlepszym punktem wyprawy było autko na 2 zł :D jak się skonczyło bujać i jechac to sie biedny Adrian rozpłakał z rozpaczy :p: a jezdził nim jak profsjonalista ruszajac kierownica :D



kropka241 - 2008-10-19 10:18
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  2 załącznik(i/ów) u nas noc na szczescie sokojna za to poprzednia nie za fajna:nie: Adrianka bolal brzuszek i strasznie plakal.. zrobilam mu miete z rumiankiem wypil troche puscil glosnego baczka i bylo lepiej:)

Iwka ale Wercia juz duza i taka piekna:)

Minisiu to Hania tak sama pije:eek: moj leniuszek nie chce sam nawet butli trzymac.. tzn umie sobie trzymac ale popije troche sam i niesie mi ta butle zebym mu trzymala:D
Hania robi sie coraz ladniejsza:ehem:

Kanciu my bylismy w zoo pod koniec wrzesni i zobacz co sie Adrianowi najbadziej podobalo:
Załącznik 1810879Załącznik 1810880



minisia - 2008-10-19 10:36
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Fajne te zdjęcia z Zoo :D
Hania boi się takich automatycznych autek, helikopterów itp :rolleyes:

No i mamy dwa kolejne zęby :jupi:
Dórna lewa czwórka i dolna prawa jedynka :jupi:
Więc stan na dziś to 8 sztuk :ehem:

Właśnie dzwonił mi Robert z pracy, że wraca do domu, bo go strasznie nerka boli :(
Kurcze już dwa razy to przeżywał i współczucia - ostatnim razem miał kamień, ale na szczęście wyszedł sam przy sikaniu. Oby teraz to nie był kamień znów, bo nie będę mogła na to patrzeć :pliz:



iwka2002 - 2008-10-19 10:49
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  minisiu- durne te czwórki durne;). No i oby to nie kamienie!!!!

NAsze Adriany fajowe i takie męskie zabawy mają ... z samochodami.

Wznoszę się na wyżyny kulinarne- robię piernik kętrzyński z paczki;)



minisia - 2008-10-19 11:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Mieliśmy jechać na pogotowie, ale Robert tak się zwijał z bólu, że po ścianach chodził i wezwałam pogotowie, oczywiście 15 minut trwało zanim się dodzwoniłam :mad:
Przez 112 nic - nikt nie raczył podnieść słuchawki, a sygnaół byl normalny :mad:
Przez 999 dzwonie to zgłasza mi się policja, więc ja mówię, ze chciałam wezwać pogotowie, a facet do mnie z pretensjami, ze w takim razie po co dzwonie na policje :mad::mad::mad:
Więc dzwonię kolejny raz na 999 i znów ten sam facet mi się odzywa, więc mu mówię, że dzwonię na 999, a łączy mnie z nim, warknął i podał mi numer bezpośrednio na pogotowie.
Tam się szybko połączyłam i pogotowie przyjechało po 15 minutach, Robert dostał zastrzyk, recepte i teraz śpi i tak mu się w głowie kręciło chyba z tego bólu, że już myślałam, ze go będę zbierać, więc zaprowadziłam go do łóżka i zasnął.
Hania też śpi jak wstanie idę z nią do mamy, bo jakby coś się działo to lepiej, żeby Hani nie było, bo ja idę na 17:00 do pracy :rolleyes: Hania będzie spać u mamy, bo od rana mamy lekarzy - badania, usg, zeby zobaczyć czy to rzeczywiście kamień i jak tak to co dalej :rolleyes:
Poprostu nie mam słów po raz kolejny na służbę zdrowia - lepiej nie dzwonić wogóle i nie zawracać im głowy i człowiek niech cierpi albo umrze i krzyżyk na drogę :gun:



lea35 - 2008-10-19 13:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez Xantia (Wiadomość 9383871) Wybieramy się z Elis do Sosnowca w listopadzie :ehem: :D a co cię, kochana, do Sosnowca zapędza??

minisiu, jak Twój TŻ?? :confused:

Hania cudna w każdej postaci,:love: a z grilla to już w ogóle, taka apetyczna. :p:
Też czekam na fotki nabytków ciuchowych dla Haniusi. :ehem:

Za spotkaniem tez jestem, tylko mi nie pasuje 11 listopada- teściowa ma Urodziny.
Ale oczywiście obstawiam tradycyjnie Silesię w K-cach, bo Sosnowca nie znam wcale. :nie: a zresztą, naszej kochanej kropce do Sosnowca pewnie też nie po drodze. Więc dziewczyny, Ślązaczki:D mobilizujmy się, i koniecznie ugadajmy spotkanie, bo druga taka okazja się nie nadarzy, Xantia będzie na Śląsku, nie możemy przepuścić okazji do spotkania z nią i Elis!! :D

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9394819)
I dwie fotki:

1/Weronka po lekturze Elle "nic ciekawego nie ma"
2/ Weronka kisiel pałaszująca
ależ ona ma zarąbista fryzurkę!! :D buziaki od nas dla kudłatej Werki. :cmok:

Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 9395454)
byliśmy wczoraj w zoo :) moje dziecie miało wielką frajde karmiąc zwierzątka :D ale najlepszym punktem wyprawy było autko na 2 zł :D jak się skonczyło bujać i jechac to sie biedny Adrian rozpłakał z rozpaczy :p: a jezdził nim jak profsjonalista ruszajac kierownica :D
Kanciu, a ja więcej fotek poproszę!! :D koniecznie.
Maks też uwielbia wszystkie hałasujące, ruszające sie sprzęty. :ehem: a na podwórku numer jeden jest traktor.:D jak już się na niego wgramoli, to ściągac go trzeba na siłę i zawsze jest przy tym płacz.

Cytat:
Napisane przez kropka241 (Wiadomość 9395555)
Kanciu my bylismy w zoo pod koniec wrzesni i zobacz co sie Adrianowi najbadziej podobalo:
nasze małe urwsiki juz mają męskie zainteresowania. :D Adi ładniutki. :cmok: dla małego rajdowca.

Wczorajsza imprezka Urodzinowa się udała wyśmienicie. :jupi:
Tort był naprawde pyszny, TŻ był w szoku jak wniosłam ten mój wynalazek płonący tyloma świeczkami. :D :D
Humory wszytskim dopisywały, były śmiechy, klachy, dyskusje, drinki, no i jedzonko.
Maks spisał się na medal, bardzo grzecznie siedział z nami przy stole przez bita godzinę!! :eek: grzebiąc sobie w serniku na sowim talerzyku, a potem bawił się z każdym po trochu w swoim pokoiku. :ehem: słodziak mały, taki był grzeczniutki.

Dzisiaj powtórka z rozrywki, wczoraj było 12 osób, a dzisiaj znajomi, 8 dorosłych plus 3 dzieci.

Dziś w południe byliśmy w lesie. :D znaleźliśmy 6 grzybów, Maksiu się wybiegał a teraz śpi.
Nie wiem, czy go coś nie bierze, ,,, mi juz przechodzi powoli, a on dopiero teraz zaczyna miec zatkany nosek. :( teraz przed spaniem pił mleczko to robił po dwa łyki, i przerwa na złapanie powietrza.. :(
póki co maścią majerankową mu pod noskiem nasmarowałam, zobaczymy jak będzie do wieczora.

zmykam.papa, do jutra.
:cmok:



iwka2002 - 2008-10-19 14:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  minisiu- współczuję bardzo i Tobie perypetii telefonicznych i Robertowi bólu. NAsz przyjaciel ma nawracające kamieni nerkowe to wiem co to za bół potworny, bo w idziała go w akcji.

Pospałam z Weronką 1.45min.:eek:, no juz nie pamiętam taaaaaaaaaaaaakiej długiej drzemki.



iwka2002 - 2008-10-19 14:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 9398465)

ależ ona ma zarąbista fryzurkę!! :D buziaki od nas dla kudłatej Werki. :cmok:

grzebiąc sobie w serniku na sowim talerzyku,
a potem bawił się z każdym po trochu w swoim pokoiku.
:ehem:
:cmok:

lea- to jest raczej brak fryzurki, fajniej wygląda jednak jak ja przeczeszę;), no i fajnie Ci się zrymowało. Spóźnione życzenia dla TŻ - najlepszego!!!!



minisia - 2008-10-19 14:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Dzięki kochane :cmok:
Robert śpi nadal, więc wnioskuję, że go nie boli, bo śpi spokojnie, a ja właśnie zbieram się do wyjścia, jadę do apteki, potem do mamy z Hanią i potem do pracy :rolleyes:
Ale będzie kiepski dzień w pracy - będę non stop myśleć jak Robert :(

Papa - do wieczorka ;)



barwa - 2008-10-19 14:30
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Iwka - powtórek nie znalazłam, a przejrzałam cały tydzień w programie.

Kropka - świetnie Adi wygląda w tej bluzeczce

Hania i działeczka boskie

Werka ma cudną fryzurkę

Kancia - my też przerabiamy takie autka wszędzie gdzie się da.

Ogólnie wszystkie dzieciaczki są słodkie, a wczoraj widziałam w sklepie babeczkę z dużym brzuchem (tak około 8 miesiaca) i tak ślicznie wyglądała, że pomyślałąm sobie, że też tak chcę. ale zaraz przypomniałąm sobie że ja to byłam smokiem normalnie. i tak ogólnie chcę drugiego malucha, ale jeszcze odczekamy, jak Tymek pójdzie do przedszkola...

idę sprawdzać klasówki, bo mnie męczą potem uczniowie.



Kancia - 2008-10-19 15:24
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  kropka, lea, barwa takie duze te nasze chłopaki :D

minisia biedny ten Twój Tz :(

własnie pojechala moja mama z tata i wujek z ciocią :) wpadli zobaczyc Adriana. On szczesliwy bawił sie z kazdym, rozdawał buziolki i pokazywał jak mocno kocha :) juz dawno nie widziałąm go takiego wesołego :) moją mame sprowadził do poziomu i kazał autkami jezdzic a tacie próbował oderwac brodę :D wujka z ciotka widzial po raz pierwszy i sie w nich zakochał chyba :eek: wisiał na cioci i co chwile chciał na rączki do niej :)
teraz sobie odpoczywa bo sie zmeczył :p:

a mam jeszcze pytanko czy któraś z Was uzywała moze flukonazol u dzieciaczka??
Adrian ma na języku jakies białe plamki i boje się ze to pleśniawki :( łapy cały czas w buzi :(



Anula123 - 2008-10-19 18:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Weronika, Hania, Adi, Apuś przecudni:love:

No właśnie lea spóźnione życzenia dla Tż-a

minisiu oby ból mężowi szybko minął:ehem:

Kanciu ja stosowałam Flukonazol jak Klaudia miała zapalenie jamy ustnej

My dziś byliśmy na urodzinach bratanicy Daniela, ale szybko się zmyliśmy, bo atmosfera nieciekawa. Niedawno się lekko pokłóciłyśmy:rolleyes: ze szwagierką.



Kancia - 2008-10-19 18:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Anula pamietasz moze w jakich dawkach?? :pliz:



Anula123 - 2008-10-19 19:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 9402250) Anula pamietasz moze w jakich dawkach?? :pliz: Mi lekarz kazał maczać w nim wacik i smarować tym język, podniebienie i dziąsła.



Patrilla - 2008-10-19 20:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  2 załącznik(i/ów) Minisia dla małża :cmok:
Lea dla małża sto lat :cmok:
Barwencja no no nowy brzuszek :ehem: ładne rzeczy :ehem:

skoro Wy wklejacie swoje piękne dzieci to i ja pochwalę się ;) nie do końca swoimi ;)

nr 1 - Pola śpi u mamy i nr 2 - Pola z ulubionym kumplem Tytusem lat niemal 3 :D



iwka2002 - 2008-10-19 20:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  patrilla- śliczna mama, pola i fajowe jeżyki, tytus to mały przystojniacha



kropka241 - 2008-10-19 20:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Minisiu wspolczujemy tz bolu a tobie zmartwienia:cmok: oby bylo lepiej:cmok:

Lea ja to zawsze wiedzialam ze Maksiu to grzeczny chlopczyk a na urodzinach taty pokazal sie od najlepszej strony:)

Pati slodziutkie zdjecia.. Pola tak dorosle wyglada na zdjeciu z Tutusem (piekny chlopak-szkoda tylko ze pewnie w szkole beda mu dokuczac z powodu takiego imienia:o sorki ale musialam to powiedziec)



juleczka1980 - 2008-10-19 20:46
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Hejka :)

Ja tylko na chwilkę, bo słabo się czuję. Jakieś zawroty głowy mam...

Pati - super foteczki!

Minisiu - ojej, mam nadzieję, że z Twoim Robertem już lepiej :cmok:. A Hanusia słodziutka :ehem:.

Kanciu - ja używałam u Matiego na pleśniawki Flukonazol i wtedy lekarka podała mi dawkę, ale nie pamiętam (chyba 3 razy dziennie po łyżeczce), ale generalnie powiedziała, żebym moczyła smoczek w tym syropie i że w ten sposób Mati sam sobie rozprowadzi lekarstwo najdokładniej w buźce :ehem: więc tak robiłam. I bardzo szybko mu pomogło :ehem:.
A jak Twoje samopoczucie? Czy czujesz się lepiej po odwiedzinkach rodzinki?

iwka - Wercia ma super włoski :ehem:

EDIT: Kanciu - znalazłam na opakowaniu syropu napisane 2 razy łyżeczka :).



Xantia - 2008-10-19 21:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  No jestem :D. Najważniejsze, że mam wszystko poprasowane :D ;)

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9393673) Tak sobie myślę może zorganizujemy jakieś spotkanko ślązaczki przy okazji przyjazdu Xantii do Sosonowca :confused:
Co Wy na to - olunek, lea, izuniak, katia, minia, kropka :confused:
Grafik będę miała pod koniec miesiąca, ale już teraz wiem, że 9-ty odpada, bo brat mam urodziny i specjalnie załatwiłam sobie na rano do pracy, zeby iść popołudniu na urodziny ;)
:mdleje:

Cytat:
Napisane przez kropka241 (Wiadomość 9393838) Xantia jakby co to moj tz powiedzial zebys u nas z Ala spala:lol: :D, dzięki, pomyślimy, pomyślimy!! Szczerze mówiąc to w Krakowie jeszcze nie byłam, aż wstyd się przyznać...

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9394603) To wkleje za ten czas, póki się nikt nie zjawi najnowsze fotencje Hani :D

1- Hania z grilla
2- Buzi dla żółwika
3- Panienka z okienka
4- Chlebek dla ptaszków, ale i ja się poczęstuję
5- Uwielbiam pić ze szklanki
Hania z grilla apetyczna bardzo. Czym doprawiałaś :rotfl: ;)??

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9394819) I dwie fotki:

1/Weronka po lekturze Elle "nic ciekawego nie ma"
2/ Weronka kisiel pałaszująca
:eek: To Weroniczka?? Ale ona urosła!! :eek:!! Zmieniła się bardzo!!

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 9395789) No i mamy dwa kolejne zęby :jupi:
Dórna lewa czwórka i dolna prawa jedynka :jupi:
Więc stan na dziś to 8 sztuk :ehem:
:jupi:

Cytat:
Właśnie dzwonił mi Robert z pracy, że wraca do domu, bo go strasznie nerka boli :(
Kurcze już dwa razy to przeżywał i współczucia - ostatnim razem miał kamień, ale na szczęście wyszedł sam przy sikaniu. Oby teraz to nie był kamień znów, bo nie będę mogła na to patrzeć :pliz:
:cmok:

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 9395951) Wznoszę się na wyżyny kulinarne- robię piernik kętrzyński z paczki;) :mdleje: przeżyliście???? :hahaha: ;)

Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 9398465) a co cię, kochana, do Sosnowca zapędza?? Jadę odwiedzić koleżankę, która była u mnie latem z synkiem Michasiem, który jest od Elis młodszy 1,5 miesiąca, wklejałam Wam zdjęcia :ehem:.

Cytat:
Za spotkaniem tez jestem, tylko mi nie pasuje 11 listopada- teściowa ma Urodziny.
Ale oczywiście obstawiam tradycyjnie Silesię w K-cach, bo Sosnowca nie znam wcale. :nie: a zresztą, naszej kochanej kropce do Sosnowca pewnie też nie po drodze. Więc dziewczyny, Ślązaczki:D mobilizujmy się, i koniecznie ugadajmy spotkanie, bo druga taka okazja się nie nadarzy, Xantia będzie na Śląsku, nie możemy przepuścić okazji do spotkania z nią i Elis!! :D
:mdleje:

Cytat:
Wczorajsza imprezka Urodzinowa się udała wyśmienicie. :jupi:
Tort był naprawde pyszny, TŻ był w szoku jak wniosłam ten mój wynalazek płonący tyloma świeczkami. :D :D
Wcale mu się nie dziwię ;)

Cytat:
Napisane przez Patrilla (Wiadomość 9403555) skoro Wy wklejacie swoje piękne dzieci to i ja pochwalę się ;) nie do końca swoimi ;)

nr 1 - Pola śpi u mamy i nr 2 - Pola z ulubionym kumplem Tytusem lat niemal 3 :D
Pola :love:



ewa.nea - 2008-10-19 22:26
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  4 załącznik(i/ów) Hej :)
Adi, Ala, Hania, Werka, Pola - śliczni wszyscy jak zwykle :)

Buzaki dla tych, którym coś dolega :*

Posprawdzałam testy i zaraz idę się położyć. Jaki krótki ten weekend miałam przez odrabianą sobotę.
Spacer dziś zaliczyliśmy. Nawet ciepło było.

A tak ogólnie to nic mi się nie chce. Nawet iść sobie coś kupić! Może jutro się zmobilizuję :D

Co do zabaw: Mikołaj lubi bawić się klamerkami. Wyrzuca i wrzuca je do koszyka i tak w kółko.
Bardzo lubi pokazywać różne przedmiot w swoich książeczkach i często ogląda albumy.. Ale to ostatnie musi pod nadzorem, bo już kilka stron mi naderwał.

No to wrzucam zdjęcia:



minisia - 2008-10-19 22:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Hej :cmok:

Z Robertem Ok - już nie miała następnego ataku, wstał o 20:00 i teraz sobie leży bidok mój ;)

Xantia co ma znaczyć te :mdleje:

Jakieś opory :D :confused:

Kanciu no właśnie - lepiej Ci po wizycie rodzinki :confused:

Polcia, Mikuś :love::love:
A te imię Tytus to ..... hmmmm - zgadzam się z kropką ;)



Aelitka - 2008-10-19 23:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  mi się tytus podoba... [miałam być tytusem :D]
zresztą, ja się wypowiadać nie będę, mnie rodzice zawczasu ukarali, na wypadek wszelkich win moich, chyba dopiero w połowie podstawówki im wybaczyłam to, jak mi na imię dali :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 54 z 93 • Wyszukano 7881 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org