ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV

aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa



Kancia - 2008-09-12 19:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  czesc, u nas bez zmian oprócz traumy kapielowej od 2 dni :( chyba musze przeczekac...

Iwka moje dziecię je

6.30 150 ml kaszki na mleku
8.00 jakiś owoc lub do wyboru jajko, wędlina, ser ogórek, pomidor i takie tam zagrychy
10.30 190 g obiadku
12.00 jakiś owoc lub ciacha
16.00 190 g obiadku lub to co my jemy ( np. jeden duzy ziemniak plus mięsko ( głównie piers z kuraka)
17.30 jogurt 150g
18.45 150 ml kaszki na mleku

w miedzyczasie pije około 250 - 300 ml picia i dojada chrupkami, ryzem preparowanym, ciastkami, generalnie buzia mu się nie zamyka...




Xantia - 2008-09-12 19:28
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 8978106) czesc, u nas bez zmian oprócz traumy kapielowej od 2 dni :( A co to za trauma kąpielowa?? :eek:



Kancia - 2008-09-12 19:33
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  przedwczoraj mielismy mały wypadek i Adrian pacnął bużka w wode i sie przestraszył :] od tej pory wyje jak widzi łazienkę i absolutnie nie chce wejsc do wody :( zal mi go bo lubiał sie kapac i teraz jest stres przes spannkiem i duzo płaczu :( nawet jak mówie, ze tylko buzke i pupke umyjemy to płacze załosnie i sie tuli strasznie do mnie albo do męża ehhhhh



Xantia - 2008-09-12 19:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Oj, to Apusia może na razie myj na sucho kilka dni??




olunek - 2008-09-12 19:39
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  5 załącznik(i/ów) misiolinda zasnal oczywiscie bez cycka. jeju ale ile przy tym sie krecil i gadal i tak okolo 40 minut.no ale za to bez jednej lezki :jupi:

dziewczyny mam pytanie : ile mniej wiecej trwalo u was zanim laktacja sie zakonczyla? chyba juz o tym gdzies pisalyscie ale nie jestem pewna.no i mam piersi twarde jak kamienie odciagam tyle tylko zeby tak mocno nie bolaly, sa nadal twarde ale no wlasnie czy mam odciagac to mleko do miekkosci piersi czy chodzic z takimi twardymi? juz sama nie wiem.

kilka spoznionych zdjec :
1. w puszczy noteckiej 08 sierpien 1 urodzinki i baloniki.
2. nadchodzi burza
3. zabawa w samolot
4.torcik byl pyszny
5. nad morzem



iwka2002 - 2008-09-12 20:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  olunek - Domiś cudny:) ja odciąganie konsultowałam z doradcą laktacyjnym i mówiła, że odciągać tylko w ostateczności minimalne ilości dla poczucia ulgi, jak będziesz odciągała dużo to piersi rozpoczną produkcję;). Można też bolące piersi okładać chłodnymi rowałkowanymi liśćmi kapusty. Ja nie miałam problemu z nadprodukcją, bo stopniowo ograniczałam karmienia aż na końcu karmiłam tylko raz dziennie, wię piersi nie powariowały. Polecam Ci foum Gazety Wyborczek Karmienie piersią- genialnie pomocne.

kancia- a może wkładaj Apusia do pustej wanny z jego ulubionymi zabawkami żeby się przekonał,że tam nic złego go nie czeka, a póki co myjką tylko go traktuj. Myślę,że przez 3 dni z brudu nie padnie:cmok:

dzięki za schemaciki żywienia:cmok:.



juleczka1980 - 2008-09-12 20:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Dziewczyny, w końcu mam chyba dobrą wiadomość: chyba mamy nianię :jupi:. Mówię "chyba" bo po niedzieli zaczynamy na próbę ... mam nadzieję, że będzie ok :rolleyes:.
Dzisiaj przyszła do nas, od razu wzięła Matiego na ręce, a on się jej dokładnie przyglądał :). Obudził się, jak zadzwoniła domofonem, więc był lekko nietomny jak weszła i bałam się że będzie jej na rękach płakał bo nie zdążył się rozbudzić dobrze, ale Mati ze stoickim spokojem oglądał nową ciocię :D. To mały cygan no ... :D
Generalnie jestem zadowolona, od razu zaczęła wypytywać o to co Mati je i kiedy, kiedy i ile śpi, co lubi robić, powiedziała, ze bardzo lubi spacerować i ma koleżankę z małym dzieckiem, z którą chodzi codziennie na spacery, więc Mati codziennie będzie na pewno na powietrzu :jupi:. Jedyne, co do czego mam wątpliwości, to to, że ona chce go pilnować u siebie. Kurcze nie wiem czemu, ale mam opory ... Tzn. nie chodzi o jej osobę, tylko zawsze wydaje mi się że w domu u siebie to każdy chce coś zrobić w międzyczasie a to pranie, prasowanie, obiad itp. i wtedy może nie dopilnować Matiego... Może moje obawy są bezpodstawne ale ... Z drugiej strony fajnie, że Mati będzie wychodził z domu, to może być dla niego przygotowanie do okresu przedszkolnego, kiedy też będzie musiał wstać rano i wyjść.
Ona ma 37 lat, ma 2 dzieci: 14 i 15 lat, chłopak i dziewczyna i ponoć jej dzieci są bardzo dobrze ułożone, dobrze się uczą , grzeczne, córka chodzi do szkoły muzycznej ... Oprócz tego ona rano przyjdzie po Matiego i go będzie sama brać do siebie, co jest dla mnie super, bo ja rano to jestem zakręcona i potrzebuję więcej czasu, żeby się przygotować do pracy ;).
W poniedziałek idziemy do niej na kawę, bo chcę zobaczyć jak mieszka i jakie ma warunki w domu (w sensie bezpieczeństwa dla dziecka ;) ). Ale już mam wrażenie, że będzie super :ehem: :jupi:.

A teraz wybaczcie, ale idę już spać , bo mi oczy zaczynają łzawić - taka jestem zmęczona :ziewam:, a nie wiadomo co mnie jeszcze w nocy czeka ...

Dobranoc kochane, jutro z wami popiszę więcej :cmok:.
Acha, i proszę o dobre fluidy na spokojną nockę :pliz:.
Pa :cmok:



olunek - 2008-09-12 20:24
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  iwka dziekuje:cmok:. ja dzwonilam tez do doradcy lakt. bardzo fajnej babki. no i mowila zeby pic szalwie, brac jak chce lek homeopatyczny ricini cos tam ch 30, no i ewentualnie ciut odciagac.( potem zapytala mnie jak sie ma dominik ale nie wiem skad mnie pamietala) no i zappomnialam zapytac ile tego mleka mam odciagnac...piersi mam nabrzmiale i bola przy dotyku no i tak "ciagna".poczytam to forum :ehem:

kanciu co do kapieli mialam napisac to samo co iwka wiec tylko podpisze sie pod jej slowami. grunt to zebys ty byla spokojna to wkoncu maly tez sie uspokoi :cmok:

juleczko slodkich snow. i dobrej , spokojnej nocki:cmok:



Xantia - 2008-09-12 21:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Juleczko :jupi: ;jupi: i powiem Ci, że o tej niani piszesz o wiele cieplej niż o tej poprzedniej. Myślę, że podświadomość Ci podpowiada, że ta będzie ok. Nasza niania też czasami zabiera Elis do siebie do domu i też na działkę. Ale ja się nie sprzeciwiałam, bo to nowe doświadczenia dla dziecka. Może zaproponuj, żeby na początku póki Mati się nie przyzwyczai, starała się z nim spędzać więcej czasu u Was w domu :ehem:. No i bardzo ważne, że rano będzie przychodzić! :cmok: :kciuki:



barwa - 2008-09-12 21:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  no to zaczynam piątkową alkoholizację... dołączcie się



Xantia - 2008-09-12 21:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez barwa (Wiadomość 8979907) no to zaczynam piątkową alkoholizację... dołączcie się Znana pijaczka - absolutnie nie anonimowa alkoholiczka melduje się na posterunku :D :pijemy:



lea35 - 2008-09-12 21:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez izuniak (Wiadomość 8974698) Ale ja też lubię lumpki: oto co w poniedziałek "wyhaczyłam" za całe 11,20 zł

1 - płaszczyk George dla Emci
2 - bolerko Next dla Jaguli
3 - bluza Adidas dla mnie
ale cudeńka wyrwałaś!!! :D piekne, a płaszczyk dla Emci najśliczniejszy!!

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 8974962) /Zastanawiam się czy Weronka nie je za mało/. ja to czasem się zastanawiam, czy Maks za dużo nie je. :D ale jak patrze na grafiki wklejone przez dziewczyny, to mniej więcej tak samo, tyle samo posiłków i menu bardzo podobne. :ehem: Dziś na kolację była jajecznica z jajek trzech, Maksiu pochłonął całą.

Cytat:
Napisane przez Kancia (Wiadomość 8978442) przedwczoraj mielismy mały wypadek i Adrian pacnął bużka w wode i sie przestraszył :] od tej pory wyje jak widzi łazienkę i absolutnie nie chce wejsc do wody :( zal mi go bo lubiał sie kapac i teraz jest stres przes spannkiem i duzo płaczu :( nawet jak mówie, ze tylko buzke i pupke umyjemy to płacze załosnie i sie tuli strasznie do mnie albo do męża ehhhhh kochany Adrianek. :cmok: zrób mu kilka dni pzrerwy od kąpieli w wannie, z pewnością za kilka dni zapomni, a w tym czasie brudem przecież nie zarośnie.

Cytat:
Napisane przez juleczka1980 (Wiadomość 8978982) Dziewczyny, w końcu mam chyba dobrą wiadomość: chyba mamy nianię :jupi:. Mówię "chyba" bo po niedzieli zaczynamy na próbę ... mam nadzieję, że będzie ok :rolleyes:.
Jedyne, co do czego mam wątpliwości, to to, że ona chce go pilnować u siebie. Kurcze nie wiem czemu, ale mam opory ...

Acha, i proszę o dobre fluidy na spokojną nockę :pliz:.
juleczko, wpierw pozytywne fluidy na nockę. :cmok:
a z tym, co podkreśliłam wytłuszczonym drukiem w Twojej wypowiedzi, to trudno powiedzieć, jak lepiej. :cool: jesli u niej w domu, to Twoje wątpliwości mogą być słuszne, bo niby jak to sprawdzisz...? Mati jeszcze nic nie powie.
Swoją droga, gdybym ja pilnowała jakiegos dzieciaczka u siebie w domu to też pewnie zawsze starałabym się cos w tym czasie zrobić, ... :o

olunek, kciuków trzymania ciąg dalszy. :kciuki: ale widac Misiek dobrze znosi odstawienie od cycucha.
A fotki śliczne!! Ta ostatnia na plaży- the best!!
I Misiek ma takie ładne błękitne oczka, maksiowi już się zmieniły, choc na początku też miał takie.

No i pogoda spaprała się na całego. :mad: nawet popołudniu z Maksiem nie wyszłam na podwórko, bo o 17:00 było tylko 10 stopni i okropny wiatr!! :eek:

A dziś moje dziecko zastałam na biurku!! na stojaka!! :eek: po prostu przytulał się do monitora.
Wlazł na łóżko, potem na komodę, i wreszcie na biurko.
normalnie nie można bez strsu spuścic go na 5 sekund z oczu.



izuniak - 2008-09-12 21:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Barwa - dołączam się:ehem: Piję jakieś tanie winko z lodem( ale nie jabola;))

Olunek - Misio jest:love: Zdjęcia super:ehem:

Juleczko - trzymam kciuki za nową nianie i "wyspaną" nockę:kciuki::kciuki::kci uki:

Byliśmy dzisiaj na szczepieniu, a raczej przejechałysmy się do przychodni. Okazało się, że Emcia może być zaszczepiona 3 miesiące od tej wrednej ospy:( Także nasza szczepionka wypadnie w 16 miesiącu:cool: Za to zmierzyłyśmy się - 83 cm i zważyłyśmy się - 9,7 kg. Szypiorek się zrobił z Emilki, a je dużo:ehem:
7.30-8.00 - ok.230 ml mleka smakowego z kleikiem ryżowym
9.30-10.00 - kanapka lub serek(duży)
ok. 12 - owoce, herbatniki, flipsy itp.
ok. 13.30 - zupa(trzy nalewki:D)
ok. 15 - drugie danie
ok.16.30 - 17 - owoce( najczęściej mainy lub winogrona)
ok. 18 - kolacja ( jajecznica, parówka, kanapki,warzywa, serek)
ok. 20.30 - 230 ml mleka z kleikiem

Edit: właśnie odkryłam, że ktoś próbował się logować poprzez moje konto na allegro:((((( Czy mam się bać???



minisia - 2008-09-12 23:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Dobry wieczór :cmok:

Pisałam, ze zajrzę, więc zaglądam ;)
Wszystko przeczytalam idę zaraz spać, bo o 6:00 pobudka :o

izuniak niezłe rzeczy wyrwałaś :ehem:
Ja też lubię lumpki :ehem:

olunek trzymam kciukasy za owocne odstawienie :cmok:
I Misiek cud, miód i orzeszki :love:

kropka :cmok: Z tymi wszystkimi remontami to ja wiecznie coś słyszę, e coś u kogoś nie tak :mad:

juleczko bardzo pozytywnie brzmi twój post o niani :ehem:
Myślę, że na początek poproś, aby oswoiła się ze wszystkim przy Matim, a potem sama zobaczysz - poznasz ją lepiej i moze zmienisz zdanie o ich chodzeniu do niej ;)
I fluidki za nocke :cmok:

lea umyłaś okna - no to muszę przyjechać sprawdzić :D
Będziemy we wtorek - może być :confused:
Wstaniemy z Hanią i ruszamy do was - napisz mi proszę na gg adres, bo gps-a wezmę co by nie zabłądzić ;)

joannah :cmok: za zdrówko Kubunia :ehem:

U nas żywienie wygląda tak:
Po wstaniu ok 200ml mleka, potem na drudie śniadanko kanapeczki, jajecznica, parówki, czasem kaszka, potem ok 15:00 obiad, potem ok 18:00 deser i pred spaniem ok 22:00 ok 200ml mleka.
W między czasie zje coś od nas, jakieś ciasteczka czy inne rzeczy i oczywiście herbatka w ciągu dnia, a w nocy nic nie pije i nic nie je ;)

Xantia ale historia z tuli-podunią :hahaha:
Hania też ma mnóstwo zabawek, misiów, lalek, ale ma swoje dwie ulubione i koniec. Jak się do nich przyssa to się oderwać nie może i tuli, całuje, ogląda i gada do nich :D

Dobra zmykam spać, bo za 5,5 godz pobudka ;)
Miłego weekendu i odezwę się w niedzielę :cmok:



kropka241 - 2008-09-13 07:41
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  czesc dziewczyny..

dzis sie wyspalam i jakas taka jestem szczesliwsza:jupi:

juleczko zgodze sie z Xantia ze zupelnie inaczej o tej nowej pani opowiadasz niz o tamtej. zobaczysz na miejscu, powiedz jej jak ty sobie myslisz o tym wszystkim (nawet o tym ze moze czegos nie dopilnowac jesli zajmie sie prasowaniem) ale trzymam kciuki aby wizja lokalna wypadla ok:cmok:

barwa ja tez wczoraj wieczorem piwkowalam bo sie musialam odstresowac:D

izuniak :hahaha: tanie wina sa dobre bo sa dobre i sa tanie:hahaha: ja za nastolatki to sporo jaboli wypilam z moja punkowa brygada:D



iwka2002 - 2008-09-13 07:56
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Oh yeah!!! Trzecia:jupi:!!!

minisiu- to i Ty nocnym markiem jesteś;), a jajecznoczka to na masełku smażona czy jak?

Ponieważ wszystkie dzieciaczki na naszym wątku są już pełnoletnie to widzę,że zaniechałyśmy składanie życzeń. To teraz czekamy na pierwsze półtora roczku, tak?:D

W oczekiwaniu na xantię ogarniam kwadrat, a Werka mi niby pomaga. To eksplorowanie świata przez moje dziecko jest dla mnie pracochłonne
1/ nie nadążam ze sprzątaniem po niej
2/ coraz trudniej mi przewidzieć gdzie wejdzie/wdrapie się/ wślizgnie, co zdejmie/wyciągnie/ znajdzie.
Dzisiaj moimi wacikami kosemtycznymi /80sztuk/ umyła podłogę w łazience.

Zimno, ale słonecznie- jak dla mnie może być.

Miłego dnia kobitki.



juleczka1980 - 2008-09-13 09:22
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cześć laski :) Czwarta :D

Można powiedzieć że się wyspałam, bo mąż miał dyżur ;). Jednak nie powiem budziłam się jak Mati w nocy płakał, ale to mąż do niego chodził :D.
Teraz właśnie Mati zasnął, więc jakaś godzinka mam nadzieję luzu :jupi:.

Dziękuję za kciuki i pozytywne fluidy i słowa :cmok:.
Jak pójdę w poniedziałek do niani to wypytam ją jeszcze o wszystko, tzn. co zrobi z Matim jak będzie chciała obiad ugotować itp. O prasowaniu to jej mówiłam, że przy Matim nie można poprasować bo on włazi na deskę :rolleyes:, więc ona mówiła, że prasuje i tak wieczorem. A co do reszty to zobaczę... Kurcze, mam troszkę dylemat, bo myślałam o tym, żeby dać jej to łóżeczko turystyczne (Mati mógłby w nim u niej spać i np. siedzieć jakby robiła obiad czy cuś ...), ale teraz Mati w nim śpi i nie wiem w sumie co robić ...

Kanciu, my też mieliśmy taką traumę z kąpielą ... Mati złapał namydloną rękę męża i wsadził ją sobie do oka :rolleyes:. Płaczu było co niemiara ... :( No i przez następny tydzień myliśmy go w misce w pokoiku na podłodze. Na początku bał się oczywiście, ale nie płakał tylko trzymał się kurczowo nas i wręcz szczypał ze strachu, ale staraliśmy się go zabawiać, wsadziłam mu nowe zabawki do tej miski jakieś nakrętki od dezodorantów itp żeby było coś nowego, aby zapomniał o strachu i po tygodniu wróciliśmy do wanny. Pierwsze dni były ciężkie, bo przypominało mu się zdarzenie z mydłem , ale po kilku dniach znów uwielbiał kąpiel :D.
A jak był jeszcze mniejszy to też nagle zaczął bać się kąpieli i myliśmy go wtedy na sucho na przewijaku - mokrą myjką namydloną odrobinkę.
Będzie dobrze, tylko musi minąć troszkę czasu, aby Adrianek przekonał się że nic się nie dzieje :cmok:.

Olunek, fajnie, że Misio tak dobrze znosi odstawienie :cmok:. No i przystojniacha z niego :ehem:.

Lea, oj ten twój wszędobylski synuś ;), ja to bym przy nim zawału chyba dostała ;). A tak na serio, to Mati na razie na nic nie włazi, nawet na kanapę nie próbuje, bo jest dość wysoka ;)

O, właśnie zadzwoniła moja mama że przyjdzie po Matiego i pójdzie z nim trochę na plac zabaw :jupi:. A ja w zasadzie wczoraj przed przyjściem niani ogarnęłam mieszkanko, więc dziś tylko łazienka i luzik. A na obiadek zrobię zapiekankę, bo ju,ż od dawna za mną chodzi :p:.

U mnie też słonecznie ale mroźno jakoś.
Miłego dnia mamuśki :cmok:



ajanna - 2008-09-13 09:39
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Juleczka brzmi fajnie, co o nowej niani pisałaś:ehem: ale ja bym się zapytała, dlaczego nie chce się Matim u Was zajmować? bo tak zawsze kamerkę można zamontować i sprawdzić co i jak;). a zresztą ja bym nie chciała, żeby ktoś gotował dla siebie, albo coś innego robi, w czasie, za który mu płacę:nie: (no może gdybym płaciła jakieś grosze, to bym się zastanowiła;)). u nas niania, gotowała tylko dla chłopców i kiedy oni spali:ehem:



juleczka1980 - 2008-09-13 10:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  ajanna, jej zależy żeby Matiego pilnować u siebie, bo jak już pisałam ma 2 dzieci, które szykuje do szkoły i jak wracają chce im obiad podać, (a tak na marginesie to obiad u niej zje Mati zawsze, bo ona gotuje codziennie obiad w domu dla dzieci), no a poza tym ten obiad musi zrobić.
Ja będę jej płacić grosze, bo umawiałam się z nią wcześniej na 500zł , ale jeśli się sprawdzi to dam jej 600zł za to że będzie go karmić nie moimi obiadami i że będzie go rano odbierać :).
Ja myślę, że ona obiad to będzie gotować jak już Mati pójdzie na drzemkę, bo on jej nie da nic zrobić :p: ;). No chyba że z nianią będzie inaczej niż z mamą co również dopuszczam, bo ponoć dzieci są grzeczniejsze u niani niż u mamy, gdyż nie mogą tak manipulować jak mamą ... :D
No zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać po kilku dniach... Mam tylko nadzieję, że się nie rozmyśli i że Mati nie pokaże się od złej strony :o. Generalnie w dzień to on fajny chłopak jest, tylko drzemki przerażają :cool:.

A co do kamerki to też wczesniej o tym myślałam, albo o dyktafonie ;)

Po prostu będę musiała jej zaufać :rolleyes:. Nasze mamy się znają bardzo dobrze i jej mama bardzo chwaliła ją przy mnie, i mówiła że rozpuści Matiego jak dziadowski bicz bo uwielbia dzieci :). A jej mama nie zachwala bez powodu swoich dzieci, bo na syna mocno i głośno narzeka ;).



ajanna - 2008-09-13 10:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Olunek u mnie powrót do normalnych piersi po karmieniu trwał ok. msc-a. ale ja na początku stosowałam tylko szałwię, a potem jak dowiedziałam się te o mięcie i ricinus communis, to było lepiej:ehem:. z tym odciąganiem musisz sama wyczuć - nie za dużo/za często, bo pobudzisz produkcję, ale z drugiej strony tak, żeby nie dopuścić do powstania zatorów:rolleyes:

moi chłopcy jedzą tak:
- 7:30-8:30 300 ml mleka ryżowego/migdałowego itp.
- 9:30-10:00 jogurt sojowy lub owoce z kaszką/kanapki z masłem
migdałowym lub jakąś pastą
- 12:30-13:30 zupka wielowarzywna/warzywa z kaszą (ten posiłek czasem
"wypada" - wtedy następny jest większy)
- 13:00-14:00 300 ml mleka
- 15:00-16:00 2. danie - kaszka+warzywa (+dość często tofu/tempeh)
- 18:30-19:30 któreś z powyższych stałych posiłków
- 20:30 300 ml mleka
w nocy j.w. - 1-2 x

w międzyczasie jako przekąski dostają owoce świeże i suszone, podgryzają nasze jedzenie, ogórki małosolne, zdrowe pieczywko itp. i piją wodę

Juleczko skoro tak, to myślę, że warto dać kobiecie szansę ;)



Patrilla - 2008-09-13 12:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Hej wróciliśmy z rynku :) leczo "dochodzi" :ehem:
Pola na spacerze z Babcią pięknie, ale chłodno!

robię listę do ikea znajomi jadą i mam pustkę w głowie :crazy:

menu Poli (ciągle mam stres, że słabe jest i po chorobie bardzo nieregularne)
6:30 (około) mleko ostatnio 240 ml zagęszczone sinlac i czasem jeszzce poprawi pieczywem kukurydzianym ;)
9:00-10:30 (zalęzy od dżemki) kawałki czegoś ode mnie ze śniadania :ehem: pomidorek ogórek chlebek bezglutenowy z margaryną lub ryżowy i kukurydziany, odrobina płatków ryżowych lub kukurydzianych na mleku sojowym z bananem lub budyń, kisiel,

13:00 - 14:00 zupka z mięsem lub potrawka z mięsem albo rybką

14:30 - owocki jakie są dostępne sporo + chrupek lub płatki gryczane lub ryżowe do owców (to sie wymienia z tym daniem co jest ok 10 rano)

16:00 obiad z nami np ziemniak, brokuł, mięso, fasolka co tam jets jadalne ;) niewiele

19:00 19:30 - mleko lub kaszka sinlac+ ryżowa ok 210 ml max

międyczas podgryza pieczywo ryżowe lub kukurydziane zjada jakiś kawałek owoca od nas (+ chrupki jak sie jej uda dla kotów ;)) Pije dużo wodę i kompot robiony albo woda 1/2 z bobofruitem 1/2 :ehem: albo ostatnio smakuje jej moja zielona lub słaba czarna herbata :cool:



lea35 - 2008-09-13 12:56
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez izuniak (Wiadomość 8980150)
Edit: właśnie odkryłam, że ktoś próbował się logować poprzez moje konto na allegro:((((( Czy mam się bać???
izuniak, ja chyba zgłosiłabym to obsłudze Allegro, i na wszelki wypadek koniecznie zmieniłabym hasło. :ehem:

Cytat:
Napisane przez minisia (Wiadomość 8981561) lea umyłaś okna - no to muszę przyjechać sprawdzić :D
Będziemy we wtorek - może być :confused:
Wstaniemy z Hanią i ruszamy do was - napisz mi proszę na gg adres, bo gps-a wezmę co by nie zabłądzić ;)
dla Was również milutkiego weekendu. :cmok: i do zobaczenia we wtorek.
masz wiadomość na gg.

Cytat:
Napisane przez iwka2002 (Wiadomość 8982144) , a jajecznoczka to na masełku smażona czy jak? ja robię na masełku. :ehem:

Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8982890) Juleczka brzmi fajnie, co o nowej niani pisałaś:ehem: ale ja bym się zapytała, dlaczego nie chce się Matim u Was zajmować? bo tak zawsze kamerkę można zamontować i sprawdzić co i jak;). a zresztą ja bym nie chciała, żeby ktoś gotował dla siebie, albo coś innego robi, w czasie, za który mu płacę:nie: (no może gdybym płaciła jakieś grosze, to bym się zastanowiła;)). u nas niania, gotowała tylko dla chłopców i kiedy oni spali:ehem: właśnie o tym samym pomyśklałam.
ale , mam nadzieję, juleczko, ze wszystko bedzie ok. :cmok:

Ja umyłam resztę okien, jak by nie było we wtorem minisia wpadnie, to musi byc błysk. ;) teraz zabieram się za podłogi i łazienkę, no i jeszcze obiadek dla Maksia musze ugotowac, dzis będzie mięsko i marchewka z groszkiem.
a nie wiem, jak długo Maks pośpi, bo odmówił jedzenia przed drzemką, i obawiam się , że z pustym brzuszkiem, to szybko będzie po drzemce.

A na 17:00 wpadnie "hiszpańska" przyjaciółka z synem.- klachy, kawa, wiecie... ;)
a potem jeszcze taka jedna dziewczyna na korki z maty.



ewa.nea - 2008-09-13 14:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Hej kobitki :)

Dziękuję za miłe słowa o Mikołaju :cmok:

Olunek - Dominik jest fajniutkim przystojniaczkiem

Coś nie mam kiedy pisać... Wieczorem padam już podczas usypiania Mikołaja. Zdecydowanie nie nadaję się na rane wstawanie.

A w ogóle to ok. Mikołołaj włazi wszędzie, skrabie się na meble, fotele itd. Biega na całego.
Wczoraj jak zasnął w samochodzie o 19, to przespał do 9 rano :eek:- bez zjedzenia kolacji.

Ktoś pytał o schemat żywienia:
8.30 - kaszka
10.30 - kanapka
14-15 - obiad (normalny)
20.30 - mleko z kaszką
W przerwach pije herbatę, sok, je chrupki, danonki, owoce. Czasami w przerwie między obiadem a kolacją zje kawałek chleba.

Zaraz jedziemy do mojego chrześniaka.
A jutro na zakupy. Chcę kupić jakieś ciuszki Mikołajowi, a przy okazji nam. Wczoraj kupiłam mu trampki do domu.

Miłego dnia :*



ajanna - 2008-09-13 14:56
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  muszę się Wam pochwalić - wpłaciłam zaliczkę na 2 tyg. AI w Ayia Napa na Cyprze - jedziemy 14. października:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

a w ogóle, to kamień spadł mi z serca, bo myślałam, że jednak w tym roku nigdzie nie wyjedziemy:rolleyes:

BTW kupiłam to w TUI, bo ku mojemu zdumieniu miał cenę na ten konkretny hotel o 30% niższą niż inne biura podróży



Anula123 - 2008-09-13 14:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  :hi:

U mnie netu wciąż brak:mad: ale regularnie Was czytam u szwagra.
U nas bez zmian, jedynie Daniel już pracuje. Ma teraz większe zlecenie, ale z reguły na 18 jest już w domu.
Sylwia chodzi do szkoły bardzo chętnie, nauka jej się podoba, chętnie czyta i liczy.
Klaudia tylko strasznie marudzi, jak nie ma Sylwii w domu. I wogóle zrobiła się skrzecząca.

A ja wybrałam kierunek zarządzanie i marketing, a oprócz tego jeżdżę z Danielem na angielski. Przypomniałam sobie to co sie kiedyś już uczyłam i jakoś idzie.

Kończę, bo lecę naszykować męzowi obiad i chyba napalę dziś w kominku, bo strasznie u nas zimno.

Pa, pa:cmok:



ajanna - 2008-09-13 15:41
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Anula strasznie Ci zazdroszczę tej nauki:o a kto zajmuje się dziewczynkami, jak Ciebie nie ma:confused:



Xantia - 2008-09-13 19:18
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 8985273) izuniak, ja chyba zgłosiłabym to obsłudze Allegro, i na wszelki wypadek koniecznie zmieniłabym hasło. :ehem: Koniecznie!! Izuniak, a po czym poznać, że ktoś się próbował logować?

Cytat:
A na 17:00 wpadnie "hiszpańska" przyjaciółka z synem.- klachy, kawa, wiecie... ;)
a potem jeszcze taka jedna dziewczyna na korki z maty.
Nooo, nareszcie Lea w swoim żywiole :D

Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8986775) muszę się Wam pochwalić - wpłaciłam zaliczkę na 2 tyg. AI w Ayia Napa na Cyprze - jedziemy 14. października:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

a w ogóle, to kamień spadł mi z serca, bo myślałam, że jednak w tym roku nigdzie nie wyjedziemy:rolleyes:

BTW kupiłam to w TUI, bo ku mojemu zdumieniu miał cenę na ten konkretny hotel o 30% niższą niż inne biura podróży
:jupi: :jupi: :jupi: Suppi!!

Ale miałyśmy dziś dzień!! Pełen wrażeń! Byłyśmy z Elis w Olsztynie, połaziłyśmy po sklepach i oczywiście zero kaloszków dla niej :mad:. No i jeszcze do tego wszystkiego Elis zgubiła swojego monia - smonia :(.

No ale główną atrakcją dnia była wizyta u cioci Iwki i Weroniczki! Muszę Wam powiedzieć, że Wierka mocno przybrała. Zrobiła się taka pełniejsza na buzi, w ogóle no kawał baby :D. No i włoski jej się zakręciły okrutnie :D. Nie wiem jakim cudem, ale dziewczyny zasnęły dosłownie w tej samej minucie (ciocia Iwka poratowała nas moniem - smoniem ;)) i obudziły się też :mdleje:!! Poszłyśmy do Figlolandii a tam duchota, że ciężko w ogóle oddychać, dzieci cała masa... Tak sobie rozmawiałyśmy potem, że powyżej jakiejś ilości dzieci nie powinni już wpuszczać, bo robi się bardzo niebezpiecznie. Przy samym wejściu byłyśmy świadkami, jak chłopiec został przewrócony w biegu... Płakał strasznie, całe szczęście, że dwa metry obok była jego mama... Ale ogólnie dziewczyny pobawiły się superancko, zaraz wkleję fotosy :ehem:



naily - 2008-09-13 19:49
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Czesc dziewczyny,

przepraszam ze sie wtracam w wasza rozmowe, ale chcialam zapytac czy Wy juz szczepicie (moze szczepilyscie) swoje maluszki na grype? Niestety musze swoja Paule poslac do zlobka i mam dylemat, bo sie boje ze jak cos przyniesie.. a taka grypa u dziecka wiadomo ze nic dobrego nie wrozy. Napiszcie prosze czy szczepicie i jaka szczepionka?

Pozdrawiam



lea35 - 2008-09-13 20:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8986775) muszę się Wam pochwalić - wpłaciłam zaliczkę na 2 tyg. AI w Ayia Napa na Cyprze - jedziemy 14. października:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: a w końcu sama czy z TŻ?

Cytat:
Napisane przez Anula123 (Wiadomość 8986800) :hi:

U mnie netu wciąż brak:mad: ale regularnie Was czytam u szwagra.
spróbowałabys nie. :D

Cytat:
Napisane przez Xantia (Wiadomość 8989901) Koniecznie!! Izuniak, a po czym poznać, że ktoś się próbował logować?

Nooo, nareszcie Lea w swoim żywiole :D

No ale główną atrakcją dnia była wizyta u cioci Iwki i Weroniczki! Muszę Wam powiedzieć, że Wierka mocno przybrała. Zrobiła się taka pełniejsza na buzi, w ogóle no kawał baby :D. No i włoski jej się zakręciły okrutnie :D. Nie wiem jakim cudem, ale dziewczyny zasnęły dosłownie w tej samej minucie (ciocia Iwka poratowała nas moniem - smoniem ;)) i obudziły się też :mdleje:!! Poszłyśmy do Figlolandii a tam duchota, że ciężko w ogóle oddychać, dzieci cała masa... Tak sobie rozmawiałyśmy potem, że powyżej jakiejś ilości dzieci nie powinni już wpuszczać, bo robi się bardzo niebezpiecznie. Przy samym wejściu byłyśmy świadkami, jak chłopiec został przewrócony w biegu... Płakał strasznie, całe szczęście, że dwa metry obok była jego mama... Ale ogólnie dziewczyny pobawiły się superancko, zaraz wkleję fotosy :ehem:
Xantia, jak wejdziesz na stronę logowania, to tam wyświetla, kiedy było ostatnie nieudane logowanie, czyli zpodaniem błędnego hasła. No to nietrudno zajarzyc, jesli wiesz, że akurat w tym czasie Cie na necie nie było.

gdzie te fotki??



ajanna - 2008-09-13 20:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Naily ja jak zwykle napiszę, że na nic nie szczepię:ehem:

Mam pytanie do dziewczyn, które były z dziećmi nad morzem, co oprócz oczywistych rzeczy - ciuchy, pieluchy itp. zabrać:confused: a co się Wam nie przydało? kurczę, to będzie nasz pierwszy wyjazd z chłopcami i już mam Reisefieber:rolleyes:



Patrilla - 2008-09-13 21:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  aajanna głęboki wdech :cmok: będzie dobrze ja nic nietypowego nie zabierałam (trochę suchego prowiantu)

naily jedynie zaszczepiłabym na pneumokoki, grypy jest tyle szczepów że szzcepionka może je pocałowac ;) a na jelitówkę najczęstsza u dzieci nie zaszczepisz lepiej podać jakieś witaminki + tran :ehem: ale i tak coś złapie na początku bo taka ilosc dzieci zoobowiązuje :ehem:

Anula123 :cmok:

Barwa Pola chodział dzix w paletku od Ciebie - pięknie wygląda :ehem:



Xantia - 2008-09-13 21:02
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 8990677) a w końcu sama czy z TŻ? No jak w końcu??

Cytat:
Xantia, jak wejdziesz na stronę logowania, to tam wyświetla, kiedy było ostatnie nieudane logowanie, czyli zpodaniem błędnego hasła. No to nietrudno zajarzyc, jesli wiesz, że akurat w tym czasie Cie na necie nie było. Aaaaaaaaaa, zara leca sprawdzać :D

Cytat:
gdzie te fotki?? włala :D, w załączniku :D

Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8990678) Mam pytanie do dziewczyn, które były z dziećmi nad morzem, co oprócz oczywistych rzeczy - ciuchy, pieluchy itp. zabrać:confused: a co się Wam nie przydało? kurczę, to będzie nasz pierwszy wyjazd z chłopcami i już mam Reisefieber:rolleyes: Ja zabrałam zdecydowanie za dużo rzeczy :rotfl:

Fotki z dziś:
1. U Cioci Iwki zjadłam zupkę pomidorową
2. Po drzemce w kerfurze kąsnełam małe "conieco: ;)
3, 4, 5. W Figlolandii



Xantia - 2008-09-13 21:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  2 załącznik(i/ów) 1, 2. Ten pojazd mi się podoba!!



kropka241 - 2008-09-13 21:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia ale slicznie wyszlas:)

u nas zrobione okna. zrobie jutro zdjecia i wam pokarze nasz powiekszony metraz i caly burdel co na nim jest i nasz nowy stol;)

a nie mowilam wam ze dostalam jeszcze tydzien urlopu i jade we wtorek do lbn a w sobote slub mojej jedynej siostry.. oj wytanczymy sie z tz i Adriankiem:)



ajanna - 2008-09-13 21:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia super fotki:ehem:

no właśnie, więc co niepotrzebnie zabrałaś?



lea35 - 2008-09-13 21:51
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia, Elis tak na letniaka, czyżby u Was dzisiaj ciepło było??
bo u nas paskudnie, brr... :mad:
Fotki super , jesteś Ty, jest Elis i Werka, a gdzie w tym wszystkim iwka? :D

kropka, ja też bym chętnie na jakieś weselicho skoczyła. :D ale nie koniecznie potańczyć, bo ja dwie lewe nogi mam. ;).. ale ta wyżerka... mniam.

A teraz idę dopić piwko.
do jutra, lub do poniedziałku.



izuniak - 2008-09-13 21:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Ajanna - a Ty znalazłaś hotel z jedzonkiem wegetariańskim? Pytam, bo też za mięchem nie przepadam

Kropka - wytańcz się i za mnie:ehem:

Xantia - zalogowałam się na allegro i pojawił się komunikat o dwóch błędnych logowaniach z innego adresu. Mam nadzieję, że ktoś ma login zblizony do mojego i poprostu się machnął:cool: Ale hasło już zmieniłam:ehem:
Aha, fajne kaloszki widziałam dzisiaj u nas w Auchan. Cena ok. 20 zł( były różne) ale u nie zostały same duże rozmiary:(
Zdjęcia Alusi super, a i Ty bardzo ładnie wyszaś, szczególnie na drugiej fotce:ehem:

Anula - trzeba ostro nagadać tym od "neta". Inaczej psińco. Tak to już u nas jest. Jak coś kupisz i zapłacisz to radź sobie sam:mad:

Moja Emilka wyciągnęła mi dzisiaj z torby moją pomoc dydyktyczną czyli gwizdek:D Zaraz obczaiła co się z tym robi i cały rank chodziła po mieszkaniu i gwizdała:D Mam nadzieję, że nie poczuła powołania;)

Dodam jeszcze, że dzisiaj jakiś bęcwał skasowałby mi mojego srebrzystego szerszenia ( czyli autko) na czerwonym świetle i dodatkowo potrącił pieszego. Ledwo wyhamował, aż przykopcił oponki i nawet się do końca nie zatrzymał. Pieszy uciekł spod kół, a on pomknął na czerwonym. Idiota jakich mało:mad::mad::mad:



Xantia - 2008-09-13 21:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez kropka241 (Wiadomość 8991102) Xantia ale slicznie wyszlas:) Thx :o

Cytat:
u nas zrobione okna. Nareszcie :D

Cytat:
zrobie jutro zdjecia i wam pokarze nasz powiekszony metraz i caly burdel co na nim jest i nasz nowy stol;) Koniecznie!!

Cytat:
a nie mowilam wam ze dostalam jeszcze tydzien urlopu i jade we wtorek do lbn a w sobote slub mojej jedynej siostry.. oj wytanczymy sie z tz i Adriankiem:) Zazdraszczam, zazdraszczam...

Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8991268) Xantia super fotki:ehem:

no właśnie, więc co niepotrzebnie zabrałaś?
Rzeczy w sensie ubrania. Oczywiście wzięłam też "na długi rękaw" i tylko przetransportowałam to w tą i z powrotem ;). Ale Ajanna ja nie wiem jakie na Cyprze są wieczory w październiku. W Izraelu kwietniowe wieczory są upalne ;).



ewa.nea - 2008-09-13 21:54
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8986775) muszę się Wam pochwalić - wpłaciłam zaliczkę na 2 tyg. AI w Ayia Napa na Cyprze - jedziemy 14. października Wow, zazdroszczę :rolleyes: Na Cyprze byłam 7 lat temu, w Limassol. Byłam zachwycona :rolleyes: Warunki rewelacyjne, plaża po drugiej stronie ulicy, cudna pogoda i przemili tubylcy.
Cytat:
Napisane przez ajanna (Wiadomość 8990678) Mam pytanie do dziewczyn, które były z dziećmi nad morzem, co oprócz oczywistych rzeczy - ciuchy, pieluchy itp. zabrać:confused: a co się Wam nie przydało? kurczę, to będzie nasz pierwszy wyjazd z chłopcami i już mam Reisefieber:rolleyes: Nic nietypowego nie zabieraliśmy. Oczywiście jakieś lekarstwa, krople do nosa itp. (na szczęście nic z tego nie przdało się), krem z filtrem.
Cytat:
Napisane przez Xantia (Wiadomość 8990872) 1, 2. Ten pojazd mi się podoba!! Super foteczki.



Xantia - 2008-09-13 22:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Cytat:
Napisane przez lea35 (Wiadomość 8991447) Xantia, Elis tak na letniaka, czyżby u Was dzisiaj ciepło było??
bo u nas paskudnie, brr... :mad:
U nas też zimno, buro i ponuro. Ale w tej Figlolandii było ciepło i duszno...

Cytat:
Fotki super , jesteś Ty, jest Elis i Werka, a gdzie w tym wszystkim iwka? :D Robiła za Fotografa :D

Cytat:
nie koniecznie potańczyć, bo ja dwie lewe nogi mam. ;).. ale ta wyżerka... mniam. Oooo, pierwsza łycha wizażu się odezwała :hahaha:

Cytat:
A teraz idę dopić piwko.
do jutra, lub do poniedziałku.
Oooo, pierwsza szklana wizażu... ooooo, to już było :rotfl:

Cytat:
Napisane przez izuniak (Wiadomość 8991466) Xantia - zalogowałam się na allegro i pojawił się komunikat o dwóch błędnych logowaniach z innego adresu. Mam nadzieję, że ktoś ma login zblizony do mojego i poprostu się machnął:cool: Ale hasło już zmieniłam:ehem: Aaaaaa, dzięki za info, trzeba być czujnym!!

Cytat:
Aha, fajne kaloszki widziałam dzisiaj u nas w Auchan. Cena ok. 20 zł( były różne) ale u nie zostały same duże rozmiary:( Nie mam Auchana w pobliżu :(

Cytat:
Zdjęcia Alusi super, a i Ty bardzo ładnie wyszaś, szczególnie na drugiej fotce:ehem: Thx :o

Cytat:
Moja Emilka wyciągnęła mi dzisiaj z torby moją pomoc dydyktyczną czyli gwizdek:D Zaraz obczaiła co się z tym robi i cały rank chodziła po mieszkaniu i gwizdała:D Mam nadzieję, że nie poczuła powołania;) Czyżby wuefistka?? ;)

Cytat:
Dodam jeszcze, że dzisiaj jakiś bęcwał skasowałby mi mojego srebrzystego szerszenia ( czyli autko) na czerwonym świetle i dodatkowo potrącił pieszego. Ledwo wyhamował, aż przykopcił oponki i nawet się do końca nie zatrzymał. Pieszy uciekł spod kół, a on pomknął na czerwonym. Idiota jakich mało:mad::mad::mad: Tuman!! Ja uważam, że mężczyznom to powinno się ustawowo zabierać prawo jazdy po 50 roku życia :D

Idę tuli - poduni.

Aaaaaaa, co do tuli poduni... Znów dziś miałyśmy przejścia. Wracając z Olsztyna Elis zasnęła w foteliku przed sama Ostródą. Więc zostawiłam ją w nim i zaczęłam wyładowywać z gabażnika "dobytek". A że spała w najlepsze, to pobiegłam do domu, zaniosłam zakupy i wzięłam psa. Wsiadłam do auta, cofam i słyszę jakiś chrzęst... Wysiadłam, patrzę... przejechałam swoją torbę!! A w niej bobofrut!! Oczywiście torba porwana, bobofrut zalał wszystko doszczętnie... Ale już wiem, że pampersy wcale tak wszystkiego nie chłoną :D. W tej torbie była też tuli - poduni... i znów była miętolona i topiona w misce i znów był płacz okropnisty!!

Dobranoc!!



Patrilla - 2008-09-14 08:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
  Xantia Ty szukaj sobowtóra tulipoduli, bo dziecko na traumę narażasz :admin:
fotki boskie a raczej modelki :)

u nas też zimno bryyy umawialiśmy sie na wyprawę do lasu ale chyba sie odmówimy bryyy:cool:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 32 z 93 • Wyszukano 6747 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78, 79, 80, 81, 82, 83, 84, 85, 86, 87, 88, 89, 90, 91, 92, 93

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org