aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
lea35 - 2008-09-17 13:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
juleczko, kochana , jestem w szoku. :eek: ale myślę, że lepiej jeśli teraz Mati zniesie kilka nowych niań co kilka dni, niż potem miałoby dojść do jakiegoś nieszczęścia.
:glasiu:
A nowa niania, mimo że młoda, może mieć już rzeczywiście doświadczenie w opiece nad dziećmi. Ja od 12 roku życia zajmowałam się w wakacje dziećmi sąsiadów. :ehem: Jak miałam lat 13 to przez całe wakacje byłam nianią 8- miesiecznego Fabianka, zabierałam go na całe dnie, przewijałam, spacerowałam, karmiłam... :ehem: i tak po dwóch miesiacach wakacji się z nim zżyłam, że potem dziennie do niego chodziłam po szkole, w weekendy, itd. aż do czasu gdy poszedł do pzredszkola w wieku lat 3. :D
ajanna, ja już przeglądałąm Allegro pod kątem pisiadeł dla maluszkó, i znalazłam takie coś, no i muszę zamówić, bo nigdzie u nas taego nie ma.:
http://www.allegro.pl/item432672202_...crayola_1.htmlto są kredki świecowe
lub
http://www.allegro.pl/item432605532_...yola_ucza.htmlto sa kredki w drewnianej oprawce, wydaja mi się lepsze niż świecowe, bo przynajmniej Maks ich tak szybko nie zje. :D
lub
juleczko, to są farbki do malowania palcami:
http://www.allegro.pl/item432028443_...pieczatki.htmliwka, pisałaś, że Maks i Hania są zintegrowani... :rolleyes:
pędzę wyjaśnic, że
minisia zapomniała ;) napisać, że Maks jest niegrzeczny, chciał Hanię ugryźć, były próby ataku, ... brał jej wszystko, co tylko chwyciła, nawet jej herbatniki, mimo, ż emiał dwa swoje... generlanie z mojego dotąd aniołka robi się straszny urwis.
My juz po wizycie ekpiy klachającej. :D
a
Xantia jeszcze się dziś nie odezwała...
Patrilla - 2008-09-17 13:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
a, dziewczyny pisałyście o tych witaminach - ja nic nie podaję ani chłopakom, ani nam, bo uważam, że po pierwsze, te chemiczne suplementy nie są dobrze przyswajalne przez organizm, a po drugie, że źródłem wszystkiego, co niezbędne powinna być zdrowa dieta:ehem:
u nas tak samo :ehem: zastanawiam się tylko nad tranem zamiast d3 bo Pola nadal ma spore ciemiączko a słonka brak :cool:
Juleczko nie zastanawiaj sie wybierz młodą :ehem: jak opisujesz ta nianie to nawet bez popijania mocne prefumy i makijarz mhyy dziwna niania ...
uciekam ...............
kropka241 - 2008-09-17 13:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
czesc kochane..
zabudowa skonczona a wczoraj z kolei pakowanie
dzis o 17stej jedziemy z mlodym do lublina a tz dojedzie w piatek
zaaz wychodziny bo jeszcze duzo do zalatwienia:mdleje:
a i jeszcze musze przebrac Adriana bo wlazl do psiej miski
minisia - 2008-09-17 14:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
juleczko :eek::eek::eek:Jestem w szoku - ja podziękowałabym jej jutro. Skoro masz jakiekolwiek podejrzenia to jest nie tak jak powinno być tym bardziej, ze sama wyczułaś alkohol :eek:
A tamta niania to, że ma 21 lat moim zdaniem wcale nie świadczy, że będzie zła ;)
lea no nie rób z Maksa takiego łobuza znowu - spoko - podroczyli się troszkę, podbierali ciastka, ale chyba to była taka gra wstępna :hahaha:
Też chyba kupię Hani te farbki, kredki już ma.
Byłam na zakupach i kupiłam Hani w CCC fajne takie - buciko-papućki na rzepy do latania w domu z taką fajną gumą z przodu za 14,99:D
No obiadek się kończy robić, Hania śpi, mężuś zaraz wraca z pracy, zjemy i ja do pracy o 16:30 :(Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuu
Kurczę u mnie przestało padać - niemożliwe:eek:
kropka udanego wyjazdu :-)
Madzia czy ty się wkońcu przyznasz co masz za biznes ???
lea35 - 2008-09-17 14:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9038291)
lea no nie rób z Maksa takiego łobuza znowu - spoko - podroczyli się troszkę, podbierali ciastka, ale chyba to była taka gra wstępna :hahaha:
Kurczę u mnie przestało padać - niemożliwe:eek:
kropka udanego wyjazdu :-)
Madzia czy ty się wkońcu przyznasz co masz za biznes ???
:D no, gra wstępna, a potem spali razem, tyle że na osobnych łóżkach. :D
u nas też nie pada, więc nie ma rzeczy niemożliwych.
kropka, ja też milutkiego wyjazdu życzę, i liczę, że po powrocie wrócisz do forumowej formy, bo jakoś Cię tu ostatnio mało. :cmok:
Madziu, podpinam się pod pytanie minisiu, pochwal się wreszcie swoim biznesem, konkurencji Ci przecież nie zrobimy. ;)
iwka2002 - 2008-09-17 14:31
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko- nie zastanawiaj się, odpraw ją i tyle. Mojej pierwszej niani wprost powiedziałam że nie chcę żeby się w ogóle do nas perfumowała.
minisiu- Ty masz dobrze obiad sam Ci się kończy gotować...:). Niech Ci szybko dzień w pracy zleci i wracaj tu do nas;).
JA mam za moment zajęcia- zastanawiam się ja Weronka się zachowa prze te 45 minut. Potem babcia ma TŻ ma 87 urodziny i jedziemy na sekundę dosłownie.
ajanna - 2008-09-17 14:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Lea dzięki za linki:cmok: ja weszłam na inne przedmioty tego użytkownika crayola i on ma wszystko - te farby do malowania łapkami i flamastry zmywalne też - więc u niego zakupy dziś zrobię:jupi:
minisia - 2008-09-17 14:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
iwka no widzisz jaki zdolny ten obiad, ze się sam gotuje tylko wcześniej trochę trzeba było mu pomóc :D
Acha - zapomniałam napisać, ze byłam w tym ZUSie i niestety ja nic nie dostanę, bo to się tyczy tylko osób, które miały w czasie chorobowego premie, dodatki, trzynastki itp sprawy, a nie jeśli ktoś miał tylko cyste wynagrodzenie ;)
Kancia - 2008-09-17 15:26
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kurcze fajne te crayolowe rzeczy :rolleyes: ale ja zaraz bede miec dosłownie wszystko upaprane bo on bedzie z tym wszystkim łaził :] ostatnio na topie jest malowanie owocami po szybie balkonowej Ósemki szlaczki itp :]
ps. dzis oficjalnie skonczylismy rehabilitacje :jupi: po 10 miesiącach ćwiczen...
ajanna - 2008-09-17 15:26
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kurczę, przez chwilę było ładnie u nas i już się cieszyłam na spacer. a teraz znów pada:(. nie pozostaje mi nic innego jak kupić te wszystkie farby, kredki i inne ciastoliny, żeby się chłopcy nie zanudzili;)
Kancia ale czego matka nie poświęci, żeby kreatywność dziecka rozwijać :hahaha:
juleczka1980 - 2008-09-17 16:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Ok, dziewczyny - podziękowałam niani, przyszła śmierdząca - gęba zapchana cukierkami ... :mad:. Od razu jej powiedziałam, że czuję alkohol i że mi się to nie podoba, oczywiście zapierała się i chciała mi na klatce schodowej przysięgać ... :cool: No i zwiała, zanim powiedziałam, że już jej dziękuję... Teraz własnie mężuś poszedł do niej rozliczyć się z nią za te 6 godzin ... i odebrać kilka rzeczy Matiego, zobaczymy jakie wieści przyniesie...
Już się umówiłam z tą młodą dziewczyną na za godzinę.
Powiedzcie proszę o co pytacie na pierwszym spotkaniu, żebym czegoś znów nie przeoczyła :(.
izuniak - 2008-09-17 17:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko - dobrze zrobiłaś:ehem: Swoją drogą, baba chyba jest w szponach nałogu albo ma dużą odwagę zajmować się czyimś dzieckiem pd wpływem alkoholu:mad: Dobrze, że teraz się wydało zanim doszło do nieszczęścia.
Niestety, nie pomogę Ci w kwestii pytań do niani ale życzę, by było do 3 razy sztuka:ehem:
Minisiu - ja też dzwoniłam do ZUS i też niczego nie dostanę:nie: My nauczyciele płacimy zus od każdej zarobionej złotówki i od każdej złotówki mamy płacone wszelkie zasiłki. Szkoda, bo napaliłam się na kurteczkę ze skóry, buuu:(
Kanciu - szybko przeleciało te 10 miesięcy:ehem: Buziolki dla Apusia na "nową drogę życia bez rehabilitacji":cmok:
Lea - upiekłam ciasto według Twojego przepisu. Też ze śliwkami:ehem: Mam przeczucie, że do wieczora go nie będzie;)
kropka - obcasów nie połam;)
Kancia - 2008-09-17 17:51
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczka nie mysl " to juz 3 -cia niania" pomysl " to tylko 3 -cia niania"
Wierzę, ze znajdziesz taka nianie o jakiej marzysz :)
ja mam dosyć remontów sasiadów :mad: juz mnie ****ica jasna bierze...
izuniak dziękujemy :*
Xantia - 2008-09-17 19:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9018747)
laski a czemu chcecie kombinezon 2 cz a nie jedno??
Ja jednoczęściowy mam, dlatego drugi chcę dwuczęściowy, ale się nie upieram :D
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9025240)
hej !
my dzis po szczepieniu misio wazy 11 160 . nstepne za 6 tyg .
My też po szczepieniu - Elis waży 12,5 kg wg pielęgniarki i całe szczęście nic jej nie jest, to znaczy nie ma gorączki ani żadnych innych dolegliwości :ehem:
Cytat:
no i teraz mam dylemat bo ja nie przechodzilam ospy nigdy , i nie wiem czy sie szczepic .
Ja przechodziłam ospę w wieku 25 lat i poza tym, że miałam całą masę krostek (wszędzie, dosłownie!! :cool:) swędzących do szaleństwa to nic mi nie było. Jak ospa ma się do ciąży to nie mam pojęcia, poza tym nawet jak się zaszczepisz to i tak możesz zachorować :rolleyes:.
Cytat:
Dziewczyny wiecie o wyroku Trybunału pozwalającym na ponowne przeliczenie zasiłków??
Wiemy, ale ja to mam takiego pecha, że mi to nigdy nic się nie należy :rolleyes:
Cytat:
kurczę, tak o tych zasiłkach piszecie, a ja oczywiście pierwszy raz zaszłam w ciążę będąc studentką, a drugi raz bez pracy:rolleyes: frajerka jestem i tyle :rolleyes:
Strzała :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9032458)
a jeszcze wiadomość z ostatniej chwili - przesunęli nam godzinę wylotu z 10:30 na 22:30 - pomijam już to o jeden dzień pobytu krócej, ale w ogóle nie jest to najlepsza pora na pierwszą podróż samolotem z chłopcami:(
:mad:, kurcze!!
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9032882)
Hejo!
Co do zasiłków to jak zwykle mamy prowadzące swoja działalność są "w plecy".
Również strzała :rolleyes:
Cytat:
a co to xantia się jeszcze nie melduje z pracki???
Pracka w terenie :D. Laptok był
wyjątkowo w służbowym użyciu ;)
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9033072)
kaloryfery ciepłe:jupi::jupi:
U nas też :jupi:
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9033581)
Xantia w Warszawie była wczoraj czy dziś to nie wiem :confused:
Noooo i wczoraj i dziś ;)
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9033954)
z witaminek to uwazajcie na tran tzn nie laczcie go z wit Ai D bo tran ma akurat tych wit najwiecej. mi lekarka wczoraj poradzila zeby dawac misiowi ze wzgledu na pogode 5 kropelek juvitu c , lub 5 kropelek vibovit bobas. choc teoretycznie nie przesadzac bo organizm musi zlapac troche odpornosci bez wspomagaczy.
Oczywiście, że witamin nie powinno się łączyć! Ja wolę dawać tran bo jest naturalnym produktem :ehem:
Byłam w rozjazdach służbowych trochę ale już wróciłam i jest luz :D.
Juleczko!! :cmok:nie ma tego złego!! Może ta młoda to będzie właśnie TA, trzymamy :kciuki:.
Kurcze, Jani (mąż naszej niani) przyniósł nam z działki wiaderko śliwek i tak siedzę i żrę :D.
Elis na szczepieniu dostała naklejkę "dzielny pacjent" bo pozwoliła się osłuchać naszej pani dr a potem sama się osłuchała :rotfl:
juleczka1980 - 2008-09-17 19:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hejka!
No, powiem wam, że niania nr 3 zrobiła dobre pierwsze wrażenie :jupi: ( zresztą tak jak 2 poprzednie :cool:). Dziewczyna bardzo energiczna, wesoła gadatliwa :D. Jutro ma dać odpowiedź bo musi z narzeczonym porozmawiać, gdyż ten nie chce żeby ona pracowała :rolleyes:. Z tego co opowiada to uwielbia dzieci, zawsze jakimiś dziećmi się zajmowała i jest bardzo chętna. Narzeczony w rozjazdach, a ona pochodzi z okolic Warszawy i nie ma tu nikogo i nie wie już co ze sobą zrobić.
Jutro ma do mnie zadzwonić i powiedzieć czy narzeczony się zgodził.
Kanciu, no to bardzo się cieszę, że Apuś zakończył ten etap z rehabilitacją :jupi::jupi::jupi:
A co do sąsiadów i remontów to ja cię rozumiem :rolleyes:.
Xantia - buziole dla dzielnej Elis :cmok:
Ja zaszczepiłam się wczoraj na grypę i teraz mnie ręka zaczyna boleć i mam czerwoną plamę w miejscu szczepionki :cool:.
Dziękuję Wam kochane za kciuki, oby teraz do jutra i mam nadzieję, że będzie dobrze, bo jak nie to będę musiała dać ogłoszenie bo już nie mam nikogo w zanadrzu :rolleyes:.
Xantia - 2008-09-17 19:43
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9043240)
Jutro ma do mnie zadzwonić i powiedzieć czy narzeczony się zgodził.
Szczerze, to to ostatnie zdanie mi się nie podoba... Skoro ona się werbuje gdzieś do pracy, a tym bardziej TAKIEJ, to powinna mieć to z narzeczonym już dawno ustalone. Co zrobisz, jak narzeczony wróci z "rozjazdów" i zmieni zdanie? Wiesz, kurcze po Twoich przebojach z nianiami to ja już wolę Ci zwracać uwagę na wszystko... Żeby było jak najlepiej :ehem: :cmok:
Cytat:
Xantia - buziole dla dzielnej Elis :cmok:
Dzięki!!
Cytat:
Ja zaszczepiłam się wczoraj na grypę i teraz mnie ręka zaczyna boleć i mam czerwoną plamę w miejscu szczepionki :cool:.
To tak jak Elis, ona też ma plamkę :D
Cytat:
Dziękuję Wam kochane za kciuki, oby teraz do jutra i mam nadzieję, że będzie dobrze, bo jak nie to będę musiała dać ogłoszenie bo już nie mam nikogo w zanadrzu :rolleyes:.
Zawsze będziemy trzymać!! A nawiasem mówiąc to nasza niania jest właśnie prawie z ogłoszenia :ehem:
iwka2002 - 2008-09-17 20:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
juleczko - brawo za szybką decyzje z nianią, oby kolejna była już TĄ WYCZEKANĄ,
xantia- ty powideł dziecku nasmaż ze śliwek a nie sama wtranżalasz /mój głupi kom nie zna słowa wtranżalać;)/
kanciu- cieszę się razem z WAmi ,że już koniec rehabilitacji:jupi::jupi: , wiem ile to wysiłku od całej trójki wymagało. SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!! Moja sąsiadka "z góy" to sie dwa lata remontowała, kilka razy byłam u niej z pretensjami np. niedziela 6 rano, lub 23.00, nie lubię jej do dzisiaj...
olunek - co do ospy to ja bym się zaszczepiła, co prawda ospa to nie różyczka, a ta jest wciąży groźna, ale co tam. Werki nie szczepię, ale siebie na Twoim m-cu bym zaszczepiła. Na szczęście przechodziłam ospę w przedszkolu:).
Wróciliśmy z urodzin Babci - 87- ładny wiek. Najadłam się ciasta i mi ciężko. Werka dała Babci różyczkę od siebie czym wzruszyła
Babcię do łez.
Xantia - 2008-09-17 20:28
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9043880)
xantia- ty powideł dziecku nasmaż ze śliwek a nie sama wtranżalasz /mój głupi kom nie zna słowa wtranżalać;)
A jak się smaży powidła :confused:
Cytat:
Wróciliśmy z urodzin Babci - 87- ładny wiek. Najadłam się ciasta i mi ciężko. Werka dała Babci różyczkę od siebie czym wzruszyła Babcię do łez.
Mój dziadek, czyli pradziadek Elis skończył niedawno 85, kurcze... Ja się nie przyznam ile skończę, bo zaraz po Ajannie jestem :o
lea35 - 2008-09-17 21:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9039469)
ps. dzis oficjalnie skonczylismy rehabilitacje :jupi: po 10 miesiącach ćwiczen...
:jupi:bardzoe się cieszymy razem z Wami.
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9040511)
Ok, dziewczyny - podziękowałam niani, przyszła śmierdząca - gęba zapchana cukierkami ... :mad:. Od razu jej powiedziałam, że czuję alkohol i że mi się to nie podoba, oczywiście zapierała się i chciała mi na klatce schodowej przysięgać ... :cool: No i zwiała, zanim powiedziałam, że już jej dziękuję... Teraz własnie mężuś poszedł do niej rozliczyć się z nią za te 6 godzin ... i odebrać kilka rzeczy Matiego, zobaczymy jakie wieści przyniesie...
Już się umówiłam z tą młodą dziewczyną na za godzinę.
Powiedzcie proszę o co pytacie na pierwszym spotkaniu, żebym czegoś znów nie przeoczyła :(.
kochana, trzymam kciuki jak mocno się da. :kciuki: czekam na pozytywne wieści.
oby ta niania była TĄ !!!
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9043880)
Wróciliśmy z urodzin Babci - 87- ładny wiek. Najadłam się ciasta i mi ciężko. Werka dała Babci różyczkę od siebie czym wzruszyła Babcię do łez.
iwka, takie chwile sa wzruszające, więc się babci nie dziwię.
Olunek, nie wiem co Ci na ospę doradzić. Ja ospę przechodziłam w dzieciństwie, żadnych wspomnień na ciele mi nie pozostawiła. Ale jak miałam 18 lat to złapałam półpaśca, co jest podobno nie normalne, jeśli sie miało wcześniej ospę. i tego półpaśca źle wspominam, swędziało, bolało, generalnie słabizna całego organizmu.
U nas wciąż ochydna pogoda, juz mnie nerwy biorą. :mad:
niechże wreszcie wróci słonko.
Jutro idziemy na szczepienie, zaraz po tem do hiszpańskiej przyjaciółki na kawę, bo to rzut beretem od ośrodka. :D
no i jesli dobrze wyczytałam w kalendarzu szczepień, to w 18 miesiacu czeka nas brzydkie szczepienie, bo aż trzy kłucia. :(
minisia - 2008-09-17 23:29
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
4 załącznik(i/ów)
Siemanko z wieczora - no w sumie z nocy ;)
Wróciłam z pracy pół godz temu - poprostu sajgon to mało powiedziane :mdleje:
Nic mi się nie chce i zaraz idę spać, bo mam dość :mad:
Co do ospy to ja miałam w wieku 17 lat, miałam 1600 kropek, bo jak Robert mnie smarował tym pudrem to odrazu liczył. Śladów żadnych nie mam ;)
juleczko dobrze zrobiłaś, a ta nowa niania to kurcze jakoś dziwnie tak, ze musi narzeczonego o zgodę pytać :rolleyes:
No, ale miejmy nadzieję, że będzie wszystko OK :ehem:
Wkleję wam jeszcze fotki Hanusi z ostatniej sesji :D
ajanna - 2008-09-17 23:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9043240)
Jutro ma dać odpowiedź bo musi z narzeczonym porozmawiać, gdyż ten nie chce żeby ona pracowała :rolleyes:.
Juleczko skąd Ty je bierzesz :hahaha:? 21. wiek podobno mamy? a tak na poważnie, to wszystko fajnie, tylko, żeby narzeczony nagle jej nie zabronił pracować jak już zacznie u Was, bo szkoda mi Matiego:rolleyes:
Minisiu Hania coraz piękniejsza :love:
minisia - 2008-09-17 23:36
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9046568)
Minisiu Hania coraz piękniejsza :love:
A dziękuję :cmok:
I dobrej nocki :ehem:
ajanna - 2008-09-18 00:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
dziewczyny, może tym razem ja napiszę "pierwsza!" a to dlatego, że to mój tysięczny post na wizażu:eek: miłego dnia wszystkim życzę, bo nie mam złudzeń, że ktoś to teraz przeczyta :lol:
Xantia - 2008-09-18 06:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9046667)
dziewczyny, może tym razem ja napiszę "pierwsza!" a to dlatego, że to mój tysięczny post na wizażu:eek: miłego dnia wszystkim życzę, bo nie mam złudzeń, że ktoś to teraz przeczyta :lol:
Druga :D
Gratki za 1000 posta!! :cmok:
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 9045516)
Jutro idziemy na szczepienie, zaraz po tem do hiszpańskiej przyjaciółki na kawę, bo to rzut beretem od ośrodka. :D
no i jesli dobrze wyczytałam w kalendarzu szczepień, to w 18 miesiacu czeka nas brzydkie szczepienie, bo aż trzy kłucia. :(
My te trzy kłucia mieliśmy teraz. W oba udka i ramiączko.
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9046560)
Wkleję wam jeszcze fotki Hanusi z ostatniej sesji :D
Ślicznie wyszła! A nie ściąga sobie tych kucyków? Elis wyrywa gumki i spinki razem z włosami...
Kancia - 2008-09-18 06:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
lea co to za szczepionka w 18 mcu ??
dzieki dziewczyny za gratki :*
juleczka1980 - 2008-09-18 09:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna, a co mam zrobić ... :confused:ja MUSZĘ mieć nianię od 1 października, nie sądziłam, że jest to tak trudny i skomplikowany proces - poszukiwanie odpowiedniej niani ...
Bardzo łatwo jest przebierać ale jak będę tak wybrzydzać to zostanę z niczym ...
Dziewczyna od czerwca mieszka w naszych stronach... chłopak pracuje za granicą i przyjeżdża raz na 2-3 miesiące na tydzień i ona po prostu nie ma tu nikogo i bardzo chciałaby zająć się dzieckiem. Chłopak natomiast chce sam ją utrzymać nie biorąc pod uwagę faktu, że ona siedzi w domu sama z pająkami i nie wie co ze sobą zrobić ...
Czekam na telefon od niej i jeśli się zgodzi to dam jej szansę :ehem:.
Kochana, Goleniów to nie Warszawa ...
minisiu - fotki Hani słodziutkie :ehem:
Oczywiście dzisiaj całą noc nie mogłam spać, a Mati mi pomagał nie zasnąć - tak przeżywałam wczorajszą rozmowę z byłą nianią ...
Kanciu - tu masz schemat szczepień :)
http://www.szczepienia.pl/mmw/51,Kal...4_dziecka.html
minisia - 2008-09-18 09:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Wiecie co obudziłam się dziś rano i przemyślałam sobie wszystko i jeśli nic się nie zmieni to będę szukać nowej pracy ...
Xantia Hania nie ściąga tych kucyczków ;)
Aelitka - 2008-09-18 09:26
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hania w kucykach boska!!!
tez próbowałam czesać podobnie Zosię, ale ona się rękami i nogami broni przed czymkolwiek na głowie (czapek też nie lubi), jak już gumek nie ma bo zdarła, to włosy rwie...:cool:
Juleczko ja myślę, że 21 lat to wcale nie jest źle ;) ja mam 23 (no, prawie;P) i bardzo lubię dzieci, znam wiele dziewczyn młodszych ode mnie co sobie świetnie radzą ;) a co do jej narzeczonego.... tak naprawdę chyba nie może jej "zakazać", prawda? dziwne by to było :D a jak się będzie upierał, to po prostu możesz jej nie płacić - i wszyscy będą zadowoleni:> ty będziesz miała nianię, dziewczyna zajęcie, a chłopak będzie ją utrzymywał...... :D:D
Kancia - 2008-09-18 09:47
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Aelitka no genialny pomysł z tym niepłaceniem :ehem:
juleczka dzieki za schemat ale wydawało mi sie, ze po odrze, trózyczce i swince nie ma juz szczepien :(
minisia a byłas zadowlona z pracy przeciez??
juleczka1980 - 2008-09-18 09:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
minisiu, a co się stało??
Aelitka, pomysł rewelka :D, że też ja nie wpadłam na to, żeby od razu jej zaproponować takie zajmowanie się moim dzieckiem dla przyjemności :p:.
Ja myślę, że zakazać jej nie może, ale podejrzewam, że jak narzeczony przyjeżdża do domu to chce, żeby ona cały czas z nim była ...
Kanciu, no niestety ...
Dziewczyny, a macie lub kupujecie śpiwory do wózka na zimę?
Xantia - 2008-09-18 09:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 9048118)
a jak się będzie upierał, to po prostu możesz jej nie płacić - i wszyscy będą zadowoleni:> ty będziesz miała nianię, dziewczyna zajęcie, a chłopak będzie ją utrzymywał...... :D:D
Genialne rozwiązanie :D
Rozmawiałam przed chwilą z Julią321 przez telefon. Już się przeprowadzili na nowe mieszkanko i Julia wije gniazdko. Nie ma na razie jeszcze internetu, ale jak tylko będzie miała to się odezwie :ehem:
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9048544)
Dziewczyny, a macie lub kupujecie śpiwory do wózka na zimę?
Nie mam i nie mam zamiaru kupować.
Kancia - 2008-09-18 10:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja mam ten co w zeszłym roku :)
dziewczyny ma problem i w sumie nie wiem co moge zrobic.
kupilam na all firanke dokładnie 2.09 do tej pory jej nie dostałam, Sklep w którym kupiłam twierdzi, ze wyslał ja do mnie 8.09
zeby złozyc reklamacje na poczcie potrzeba 2 tygodni od daty nadania i w sumie nie wiem czy mam im sie przypominac czy czekac te 2 tygodnie
niestety albo stety nie miałam jeszcze takiej sytuacji :]
Xantia - 2008-09-18 10:28
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9048856)
ja mam ten co w zeszłym roku :)
dziewczyny ma problem i w sumie nie wiem co moge zrobic.
kupilam na all firanke dokładnie 2.09 do tej pory jej nie dostałam, Sklep w którym kupiłam twierdzi, ze wyslał ja do mnie 8.09
zeby złozyc reklamacje na poczcie potrzeba 2 tygodni od daty nadania i w sumie nie wiem czy mam im sie przypominac czy czekac te 2 tygodnie
niestety albo stety nie miałam jeszcze takiej sytuacji :]
Poproś ich o potwierdzenie nadania. No i musisz te 2 tygodnie na poczcie odczekać a poza tym to wydaje mi się że to tylko nadawca może taką reklamację zgłosić.
passionfruit - 2008-09-18 10:30
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9048942)
Poproś ich o potwierdzenie nadania. No i musisz te 2 tygodnie na poczcie odczekać a poza tym to wydaje mi się że to tylko nadawca może taką reklamację zgłosić.
Nadawca może przekazać prawo do złożenia reklamacji odbiorcy. Musi tylko pismo napisać i już. (o ile dobrze pamiętam)
Xantia - 2008-09-18 10:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez passionfruit
(Wiadomość 9048971)
Nadawca może przekazać prawo do złożenia reklamacji odbiorcy. Musi tylko pismo napisać i już. (o ile dobrze pamiętam)
Oooo, warto wiedzieć, thx!
Kancia - 2008-09-18 10:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
dzieki za info :*
niestety mam przeczucie, ze nie odzyskam tej firanki :( i kasa w plecy...
Xantia - 2008-09-18 10:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9049045)
dzieki za info :*
niestety mam przeczucie, ze nie odzyskam tej firanki :( i kasa w plecy...
Dlaczego miałabyś nie odzyskać ani kasy ani firanki? Ja zamówiłam na allegro kaloszki dla Elis w niedzielę i też do dziś nie przyszły więc zadzwoniłam po prostu do sprzedającego i mi powiedzieli, że w poniedziałek paczka poszła i żeby reklamować trzeba czekać dwa tygodnie. Ciśnij ich o dowód nadania i tyle. Potem będziemy dumać co dalej :ehem:
juleczka1980 - 2008-09-18 10:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kanciu - miałam identyczną sytuację na all też z firanką :ehem:. Napisałam maila i po 2 dniach zadzwonili do mnie i powiedzieli, że zawinił ktoś na produkcji , bo oni dostali info że firanka wysłana... W każdym razie firankę dostałam, zostałam przeproszona itp.
Spróbuj się z nimi najpierw skontaktować.
Kancia - 2008-09-18 10:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
na razie poczekam te 2 tygodnie bo to pewnie wina poczty :] a pozniej bede sie zastanawiac...
idziemy chyba na dwór troche z paparuchem :) ale nie chce mi sie ubierac :p:
chcialam isc do ZOo w weekend ale chyba pogoda sie nie poprawi :(
ajanna - 2008-09-18 11:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczka w W-wie z nianiami jeszcze gorzej :rotfl: a do tego chcą niemożliwą kasę:rolleyes: ale tak naprawdę wszystko zależy od dziewczyny, czy poważnie podejdzie do sprawy. swoją drogą, jeśli przeprowadziła się do Goleniowa dla niego, wiedząc co ją czeka, to jestem w szoku:eek: to musi być miłość:D. a co do wieku, to ja zajmowałam się 4 dzieci od 5 msc-y do 8 lat, kiedy miałam 19 lat i nawet zostałam kiedyś z nimi sama na 3 doby, bo rodzice wyjechali za granicę:ehem:
Kancia jak masz nr nadania, idziesz na pocztę i mówisz, że czekasz na przesyłkę o tym nr i żeby sprawdzili na zapleczu czy jej tam nie ma i z reguły okazuje się, że jest tylko listonosz awiza nie wrzucił albo jest błąd w adresie :baba:
juleczka1980 - 2008-09-18 12:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
No to już wiadomo, że ta dziewczyna nie bedzie się zajmować Matim . Narzeczony przez telefon jej powiedział, że w grudniu wyjeżdżają do Francji, więc odpada :cool:.
Właśnie wydrukowałam ogłoszenia i zaraz będę wieszać na mieście i w kiosku obok, bo u nas na osiedlu jest tylko 1 kiosk i wszyscy do niego chodzą, więc może tu się uda :rolleyes:.
Jutro wychodzi nasza powiatowa gazeta, to może będzie ogłoszenie a jak nie to we wtorkowej dam ogłoszenie.
Kurcze, czas ucieka ... a ja 1 paź. muszę iść do pracy.
Aelitka - 2008-09-18 12:23
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9050384)
No to już wiadomo, że ta dziewczyna nie bedzie się zajmować Matim . Narzeczony przez telefon jej powiedział, że w grudniu wyjeżdżają do Francji, więc odpada :cool:.
Właśnie wydrukowałam ogłoszenia i zaraz będę wieszać na mieście i w kiosku obok, bo u nas na osiedlu jest tylko 1 kiosk i wszyscy do niego chodzą, więc może tu się uda :rolleyes:.
Jutro wychodzi nasza powiatowa gazeta, to może będzie ogłoszenie a jak nie to we wtorkowej dam ogłoszenie.
Kurcze, czas ucieka ... a ja 1 paź. muszę iść do pracy.
trzymam kciuki - w końcu znajdziesz kogoś odpowiedniego! :)
Kancia - 2008-09-18 12:43
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanno juz bylam na poczcie pytac :) nie maja paczki ;)
ale ale dzis przyszło jakies awizo :lol: musiałam sobie pogadac zeby doszła ta paczka :D
Xantia - 2008-09-18 12:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 9050631)
trzymam kciuki - w końcu znajdziesz kogoś odpowiedniego! :)
Ja też trzymam, będzie dobrze!! :kciuki:
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9050892)
ajanno juz bylam na poczcie pytac :) nie maja paczki ;)
ale ale dzis przyszło jakies awizo :lol: musiałam sobie pogadac zeby doszła ta paczka :D
:hahaha: :kciuki:
minisia - 2008-09-18 12:47
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
juleczko oj Ty to masz pecha :rolleyes:
Mam nadzieję, ze szybko kogoś znajdziecie :cmok:
A z tą pracą to nie sprawia mi ona tyle radości co kiedyś, mam coraz mniejszą ochotę tam chodzić, a wszystko za sprawą niezdrowej atmosfery, która się tam zaczęła robić. Ogólnie cały sklep, dział między działem i u nas na dziale między pracownikami również. Mamy sobie pomagać na wzajemn, a okazuje się, ze wcale tak nie jest i jeszcze niektóre osoby robią wręcz przeciwnie - jeden wielki bajzel się tam robi :rolleyes: A naprawdę ciężko się pracuje w takiej atmosferze i jak idziesz do pracy i wiesz, że zaś coś będzie nie tak, coś źle, że wiesz, że z góry dostaniesz z***ke...
Szkoda, bo było fajnie.
Swoją drogą to dyrektorka sklepu nic nie robi w kierunku poprwy atmosfery, a wręcz ją pogarsza :mad: Więc o czym my tu mamy rozmawiać :rolleyes:
Tylko sprawa wygląda tak, ze październik, listopad i grudzień to bardzo fajne miesiące sprzedażowe i fajne premie. W listopadzie jest inwentaryzacja i jeśli ona wypadnie tak dobrze jak ta poprzednia to każdy ma 400zł premii, a w grudniu paczki dla dzieci i bony na zakupy i kurczę nie wiem co mam zrobić :confused:
Przetrzymać jeszcze te 3 miesiące i od nowego roku szukać czegoś:confused:
CO myślicie :confused:
ajanna - 2008-09-18 12:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko może to i lepiej? gorzej, gdybyś dowiedziała się po 3 msc-ach, jak Mati już by się do niej bardzo przywiązał. polecam Ci stronę niania.pl - ja przez nią naszą super nianię znalazłam:ehem: nie wiem, czy znajdziesz tam oferty z Goleniowa, ale sama możesz dać ogłoszenie - ja tak właśnie zrobiłam.
Minisia możesz przecież nienerwowo zacząć szukać już teraz. jak się trafi coś super - odejść, a jak nie - załapać się na te wszystkie bonusy;)
Kancia - 2008-09-18 12:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
nie znam dokładnie sytuacji ale skoro mowisz, ze sa premie i paczki to chyba zacisnęlaby zeby, po nowym roku poszukała czegos innego :D tak na nowy rok - nowe postanowienie :D
lea35 - 2008-09-18 13:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9048022)
Wiecie co obudziłam się dziś rano i przemyślałam sobie wszystko i jeśli nic się nie zmieni to będę szukać nowej pracy ...
Xantia Hania nie ściąga tych kucyczków ;)
minisiu, Hania śliczna, słodziutka!!! :love: kochana księżniczka!!
A z praca, tak jak napisała
ajanna, póki co pracuj, a w między czasie szukaj na spokojnie czegoś innego. :cmok: i nie stresuj się.
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9050384)
No to już wiadomo, że ta dziewczyna nie bedzie się zajmować Matim . Narzeczony przez telefon jej powiedział, że w grudniu wyjeżdżają do Francji, więc odpada :cool:.
Właśnie wydrukowałam ogłoszenia i zaraz będę wieszać na mieście i w kiosku obok, bo u nas na osiedlu jest tylko 1 kiosk i wszyscy do niego chodzą, więc może tu się uda :rolleyes:.
Jutro wychodzi nasza powiatowa gazeta, to może będzie ogłoszenie a jak nie to we wtorkowej dam ogłoszenie.
Kurcze, czas ucieka ... a ja 1 paź. muszę iść do pracy.
juleczko, szkoda, że kolejna niania nie wypaliła, czas goni, a pośpiech to zły doradca. Trzymam mocno kciuki, aby idealna niania z nieba Ci spadła. :cmok:
Ja śpiworka dla Maksia nie miałam w zeszłym roku i żadnego nie kupuję. :nie: na spacerówkę mam okrycie na nóżki, a w razie mocnego mrozu jeszcze kocyk pod spód i będzie ok.
Jesteśmy po szczepieniu. :D Maks płakał dosłownie 5 sekund, i to dopiero juz po wyjęciu igły z ramionka.
Waży nasze urwis równio 11kg, mierzy 78cm. :ehem:
Dostałam, oczywiście na własna prośbę, skierowanie do ortopedy, chcę , żeby obczaił Maksia pod kątem prawidłowego chodzenia, płaskostopia, itp.. muszę podzwonić po adresach, które doktor mi dał, ciekawe jakie są terminy... :cool:
Mamy wciąż podawać Cebion Multi, 3 kropelki dziennie. :ehem: ciemiączko jeszcze całkiem nie zrośnięte.
Pędze na dyżur przy piecu, dzis Maksiu dostanie barszczyk.
ajanna - 2008-09-18 13:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
tak tu siedzę i klikam, bo odkładam moment wzięcia się do pracy:rolleyes: ale dłużej już nie mogę. idę, na razie:ehem:
Xantia - 2008-09-18 13:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9050965)
A z tą pracą to nie sprawia mi ona tyle radości co kiedyś, (...)
Tylko sprawa wygląda tak, ze październik, listopad i grudzień to bardzo fajne miesiące sprzedażowe i fajne premie. W listopadzie jest inwentaryzacja i jeśli ona wypadnie tak dobrze jak ta poprzednia to każdy ma 400zł premii, a w grudniu paczki dla dzieci i bony na zakupy i kurczę nie wiem co mam zrobić :confused:
Przetrzymać jeszcze te 3 miesiące i od nowego roku szukać czegoś:confused:
CO myślicie :confused:
Ja miałam podobną sytuację w firmie w latach 2000/2001. Jednak niespodziewanie sytuacja się odmieniła, osoba "robiąca krecią robotę" została wyrzucona z dnia na dzień a ja dostałam od zarządu propozycję nowego stanowiska. Swoją propozycję uzasadniali tym że zawsze, mimo konfliktów i wielu bardzo trudnych sytuacji ja potrafiłam zachować zimną krew i dążyłam do kompromisu a do tego byłam i nadal jestem solidnym pracownikiem. Poza tym uważam, że pozostawanie w pracy "na siłę", bo będą bony i paczki jest po prostu niemoralne. Jeśli Ci praca bardzo nie odpowiada, to odejdź. Jeśli widzisz szanse na poprawę atmosfery to zostań i pracuj nad jej poprawą. Może warto porozmawiać ze współpracownikami i szefową? Trzymam :kciuki: na rozsądną decyzję i mam nadzieję, że nie gniewasz się wyrażenie mojego zdania w dość bezpośredni sposób.
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 9051320)
Ja śpiworka dla Maksia nie miałam w zeszłym roku i żadnego nie kupuję. :nie: na spacerówkę mam okrycie na nóżki, a w razie mocnego mrozu jeszcze kocyk pod spód i będzie ok.
My też :D
Cytat:
Jesteśmy po szczepieniu. :D Maks płakał dosłownie 5 sekund, i to dopiero juz po wyjęciu igły z ramionka.
Waży nasze urwis równio 11kg, mierzy 78cm. :ehem:
Super :D. A tylko jedno kłucie miał?
Kancia - 2008-09-18 13:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia a czemu zostane w pracy bo sa bony jest niemoralne :confused: zaciekawiłas mnie
minisia - 2008-09-18 13:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia nie ma sprawy - dobrze to napisałaś i tez mam takie zdanie, ze nic na siłę ;)
Na serio sama nie wiem co mam zrobić, bo z jednej strony wiem, że na tej pracy świat się nie kończy, a z drugiej to nie mam 100% pewności, że w następnej pracy sytuacja się nie powtórzy albo czy nie będzie jeszcze gorzej :confused: Tego nie wie nikt. Ogólnie jeśli chodzi o jakieś zamiany, życzenia co do grafiku, wolne, urlopu to jest super, bo jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie spełnili mojej prośby... ale przecież to nie na tym polega... Chyba poczekam jeszcze i zobaczę czy coś się zmieni, a jeśli nie to po Londynie będę szukać nowej pracy:D
lea35 - 2008-09-18 13:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9051752)
Xantia nie ma sprawy - dobrze to napisałaś i tez mam takie zdanie, ze nic na siłę ;)
Na serio sama nie wiem co mam zrobić, bo z jednej strony wiem, że na tej pracy świat się nie kończy, a z drugiej to nie mam 100% pewności, że w następnej pracy sytuacja się nie powtórzy albo czy nie będzie jeszcze gorzej :confused: Tego nie wie nikt. Ogólnie jeśli chodzi o jakieś zamiany, życzenia co do grafiku, wolne, urlopu to jest super, bo jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby nie spełnili mojej prośby... ale przecież to nie na tym polega... Chyba poczekam jeszcze i zobaczę czy coś się zmieni, a jeśli nie to po Londynie będę szukać nowej pracy:D
zawsze istnieje taka obawa, jak to mówią, żeby nie spaść z deszczu pod rynnę. :otak,
Xantia, teraz Maks miał tylko jedno kłucie, bo to była szczepienie odra-świnka-różyczka. :ehem: dopiero w lutym trzy kłucia hurtem, a potem do 6 roku życia spokój. :jupi:
A nasz pediatra mi powiedział, że NFZ rozważa czy szczepionki na ospę nie wprowadzić do obowiązkowego kalendarza szczepień.
Xantia - 2008-09-18 13:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 9051745)
Xantia a czemu zostane w pracy bo sa bony jest niemoralne :confused: zaciekawiłas mnie
Nie wiesz :eek:??
EDIT: Kurcze, za szybko mi się kliknęło ;)
Dokończę wieczorem :ehem:, teraz lecę do domku
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
35 z
93 • Wyszukano 6929 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93