aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa
Taverney - 2008-07-17 22:16
Wymarzony pierścionek - część X
doczekałyście się chwili otwarcia już X :eek: części wątku
gratuluję i zapraszam do kontynuowania wątku
Wymarzony pierścionek - część IX
kaska87 - 2008-07-17 22:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ale fajnie:jupi:
Melodio przestań tak o sobie mysleć czy to ex Cię wpędził w te kompleksy?!
Poemi - 2008-07-17 22:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witam w 10 części. Więcej nie powiem.
Taverney - 2008-07-17 22:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8259251)
Witam w 10 części. Więcej nie powiem.
to już część jubileuszowa :winko:
czemu więcej nie powiesz? :confused:
rav12345 - 2008-07-17 22:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Czesc!
kto mi zamknal watek, jak ja mialam tam tyle cytatow do odpowiadania :cry: :baba: :D
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-17 22:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ehh to ja może ponownie swoje wywody wstawie. Bo tak na końcu zostały, a smutno mi sie zrobiło:(
A ja się pokłóciłam z siostrą:( Jestem aspołeczna chyba:( Zawsze mam taki niewyparzony jęzor...:( Siostra poszła spać do pokoju rodziców, bo wypomniałam jej czegoś czego nie powinnam:( Ale jej się tak zawsze wszystko pięknie układa. Zdrowa, ładna dziewczyna, fajny facet, fajna praca:( A mi wręcz przeciwnie. Ani zdrowia, eks narzeczony psychopata, wygląd nadwątlony przez chorobsko, no chociaz w pracy i na uczelni się układa zawsze. Rekompensuję sobie podróżami, zakupami i znajomymi ehh. Ale dlaczego jednym życie się układa super, a innym cały czas kłody pod nogi? Co ja bym dała żeby być piekna i zdrowa ehhh:( Ale to już nie w tym życiu:(
A "27 sukienek" bardzo fajne. Lekka komedia romantyczna:-)Kilka dni z rzędu mi się śluby sniły po tym filmie:D
Kasiu87 to chyba nie eks. Od zawsze jestem zakompleksiona i porównuje się z innymi:(
kaska87 - 2008-07-17 22:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Melodia nie rozumiem powinnas byc radosn otacza Cię wielu przyjaciół jesteś bardzo miłą dziewczyną przestań tak o sobie myśleć :nie: trzeba cieszyć się życiem:jupi: nie smutaj się:cmok:
Poemi - 2008-07-17 22:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Taverney
(Wiadomość 8259268)
to już część jubileuszowa :winko:
czemu więcej nie powiesz? :confused:
Mój dekadencki nastrój nie pasuje do jubileuszowej części (a przynajmniej nie na pierwszą stronę - w podstawówce zawsze pierwsza strona zeszytu była "reprezentacyjna ;)).
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-17 22:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ehhh jakoś dzisiaj spaprany humor przez tą kłótnię:( Serio za dużo powiedziałam:( Ale to u mnie norma ten niewyparzony jęzor:( Najpierw gadam, potem myślę:(
No i uwsteczniam się ostatnio. Wolę piłkarzy na ekranie, niż żywych facetów. Z tymi chociaż problemów nie ma:D
kaska87 - 2008-07-17 22:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8259337)
Mój dekadencki nastrój nie pasuje do jubileuszowej części (a przynajmniej nie na pierwszą stronę - w podstawówce zawsze pierwsza strona zeszytu była "reprezentacyjna ;)).
ja też mam podły nastrój, ale co tam
idę spać mma nadziję, że zasnę
dobranoc dziewczyny :)
rav12345 - 2008-07-17 22:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Siedze na lotnisku, prawie zasypiam z przemeczenia. Za to jutro mam prawie wolne :D.
Anitko - powodzenia. Ja mam 24 lata i zero prawka :(. Tez kiedys musze sie zabrac. W usa zrobienie prawka kosztuje 40zl...
Nema - torebka ladna sama w sobie, nie w moim guscie, ale nie mam nic przeciwko by inni takie nosili. Bardzo starannie jest wykonana.
Dorinko - przede wszystkim pieknej pogody i zero stresu!
Sanetko - moje pierwsze pytanie po przeczytaniu tego kontrowersyjego postu bylo: kto w dzisiejszych czasach trzyma pieniadze w domu?
Dziewczyny, dzieki za komentarze na temat mieszkania, ale wy widzialyscie tylko zaslony i lozko :D.
Co do lumpkow - moi rodzice byli kiedys biedni, i nie stac ich bylo, zeby kupowac mi regularnie nowe ciuchy, i lumpek to byl standard. Mam dwie pary jeansow Miss Sixty z lumpka, kupione z metkami, 15 za pare. Mam je do dzisiaj. Te same jeansy w sklepie kosztuja tyle kasy ze strach... Ostatnio przebywam w miejscu, w ktorym nowe ubrania sa stosunkowo tanie, co sprawilo, ze nie pamietam kiedy ostatnio bylam w lumpku.
Wsiadam do samolotu !!!
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-17 22:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja też ostatnio lekko dekadencka ehh. Kilka dni wcześniej się smuciłam, że jestem na V roku studiów, więc moje i moich przyjaciółek drogi się rozejdą ehh... Smutne to..:( Ale takie życie, tak? Ehhh...
et-ka - 2008-07-17 22:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
idziemy jak błyskawice. witam i ja w 10 części - już nie o wymuszonych zaręczynach ;)
Sanetko, jeszcze zdążę na wszystkiego najnaj :)
Melodio, głowa do góry! przecież jeszcze wszystko przed Tobą. naprawdę masz kuuupę czasu :)
Ines, tak pisałam o tym przy metrze - ale tam tylko w dzień dostawy. choć nie jest to dobry lumpek na pierwszy raz. to raczej dla takich odpornych i zaprawionych w boju ;) chooociaż na KENie, na odcinku między kabatami a natolinem jest chyba z 5 lumpeksów. prawdziwy tour można urządzić ;)
a swoją drogą ja też nie obchodzę imienin. jakośtak się u mnie przyjęło..i zawsze mam problem z zapamiętaniem kiedy imieniny ma TŻ ;)
Poemi - 2008-07-17 22:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8259350)
ja też mam podły nastrój, ale co tam
idę spać mma nadziję, że zasnę
dobranoc dziewczyny :)
No to dobranoc :)
Miss sixty... Od pewnego czasu mam pod nosem ich sklep i ceny mnie lekko odpychają. Łatwiej to było znosić na odległość :rolleyes:. I zawsze tam nikogo nie ma tylko gostek który tam pracuje i takim skupionym wzrokiem w ciszy (mogliby muzykę puścić) się na mnie patrzy i czuję się nieswojo :rolleyes:
czarna.noc - 2008-07-17 23:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Rav szczesciaro, ty tak podrozujesz w te i z powrotem.. Eh, trzeba bylo isc na informatyke a nie byc
chómanem-tumanem :(
atka83 - 2008-07-17 23:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
To i ja zawitam do X części tego wątku. :D
Poemi,skądś to znam.Też ostatnio byłam przed @ i miałam złe chumory,co odbijało się na tż-cie,a potem go przepraszałam.Całe szczęście,że rozumie i mówi,ja wiem czemu taka jesteś,bo okres ci się zbliża. :lol: Od 3 dni już mam to coś. :mad:
Co do imienin i urodzin,ja ich nie obchodze.Jedyne co to życzenia dostaje od najbliższych. :)
Poemi - 2008-07-17 23:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8259643)
To i ja zawitam do X części tego wątku. :D
Poemi,skądś to znam.Też ostatnio byłam przed @ i miałam złe chumory,co odbijało się na tż-cie,a potem go przepraszałam.Całe szczęście,że rozumie i mówi,ja wiem czemu taka jesteś,bo okres ci się zbliża. :lol: Od 3 dni już mam to coś. :mad:
Co do imienin i urodzin,ja ich nie obchodze.Jedyne co to życzenia dostaje od najbliższych. :)
Oby to był okres... TŻ-owi na razie nic nie mówię, ale chyba się domyśla o co biega... Znaczy wie, że trochę już dłuuugo czekam i chyba domyśla się, że się martwię...
atka83 - 2008-07-17 23:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8259663)
Oby to był okres... TŻ-owi na razie nic nie mówię, ale chyba się domyśla o co biega... Znaczy wie, że trochę już dłuuugo czekam i chyba domyśla się, że się martwię...
ale,że co tż nie wie że jesteś przed okresem,czy poprostu nie wie bo ci się spóźnia.Wybacz
Poemi,ale późna godzina i zwoje mózgowe chyba za bardzo mi się skurczyły. :hahaha: ;)
Poemi - 2008-07-17 23:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8259803)
ale,że co tż nie wie że jesteś przed okresem,czy poprostu nie wie bo ci się spóźnia.Wybacz Poemi,ale późna godzina i zwoje mózgowe chyba za bardzo mi się skurczyły. :hahaha: ;)
Mi chyba też bo nie mogę tego ogarnąć ;). To może tak: TŻ wie, że powinnam mieć okres, a chyba domyśla się, że martwię się jego brakiem.
beatka880509 - 2008-07-18 00:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
czemu nie ma moich postow?
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-18 00:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ehh też jestem
chómanem-tumanem :( Szkoda, że nie jestem umysłem ścislym:(
atka83 - 2008-07-18 00:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8259860)
Mi chyba też bo nie mogę tego ogarnąć ;). To może tak: TŻ wie, że powinnam mieć okres, a chyba domyśla się, że martwię się jego brakiem.
A no teraz zakumałam o co chodzi. :-p :D No,a jak nie przyjdzie to będzie dzidzi. :p:
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-18 01:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ooo! Pierwsze wątkowe dzidzi:D Fajnie:D
coff3ina - 2008-07-18 02:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Chodziłam, zaglądałam no to teraz chyba czas się przywitać:) Grzecznie się witam i wysyłam 3 zdjęcie plus podanie o pozwolenie na bezkarne pisanie w wątku:D proszę o pozytywne rozpatrzenie :P no dobra podoba mi się ten wątek i już mnie się nie pozbędziecie;D
rav12345 - 2008-07-18 02:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8259630)
Rav szczesciaro, ty tak podrozujesz w te i z powrotem.. Eh, trzeba bylo isc na informatyke a nie byc chómanem-tumanem :(
Nie wiem czy częste loty i spanie w hotelach można nazwać szczęściem. Co kto woli. Tym bardziej że latam zawsze w to samo miejsce póki jestem przy tym projekcie, więc jakoś wiele świata nie zobaczę. Są plusy i minusy.
W tym tygodniu zaczęliśmy 12godz maraton w pracy (od 7 rano do 19:00). Mówię wam - tragedia, choć z każdym dniem lepiej. Oczy pieką, tyłek przyrasta do fotela, kolana bolą. Więc tylko pobudka o 5:30, praca, kolacja, i spać jak najszybciej...
Co do imienin - dla mnie to takie święto dla kogoś, kto nie organizuje urodzin bo wstydzi się swojego wieku, a ma ochotę popić raz w roku :D. Jak dobiję do 70, to może zacznę obchodzić imieniny :D. Dwa - nie potrzebuję naciągać rodziny i znajomych na dodatkowe koszty więcej niż raz w roku.
Uciekam się spać... o 20:00 :o :D
pollynema - 2008-07-18 06:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dzien dobry ;-) Witam w X części!
ANITKA79 - 2008-07-18 06:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8259363)
Anitko - powodzenia. Ja mam 24 lata i zero prawka :(. Tez kiedys musze sie zabrac. W usa zrobienie prawka kosztuje 40zl...
Rav nie dziekuje poki co ale bede ostro cwiczyc,:-p ja mam troszku wiecej niz Ty:D wiec postanowilam ze czas sie za to zabrac :D Tz mnie baardzo wspiera :)
Dobrze ze jutro juz sobie odpoczniesz :)
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8260163)
Dzien dobry ;-) Witam w X części!
Witaj
Anitko:cmok:he he widze ze Ty tez tak wczesnie zaczynasz prace ;)ale juz niedlugo weeekend:D
Asiuk dzieki ze we mnie wierzysz i wogole kazdej z Was ze mnie wspieracie:cmok::ehem:
Poemi wiem ze mozesz sie martwic, ale pamietaj Tz Cie kocha i bez wzgledu na to jak sie ulozy, jestem pewna ze zawsze Ci pomoze i wesprze :) :cmok: Nie nakrecaj sie niepotrzebnie bo stres tu nie pomoze:nie:
Melodio, normalnie co to za pesymizm ha ??:mad: Nie mozesz tak myslec , bo jestes naprawde fajna, wyjatkowa, ladna dziewczyna, jestes jedyna w swoim rodzaju i nie mozesz uwazac sie za gorsza:nie: Na pewno masz wiele innych cech pozytywnych ktorych nie ma Twoja siostra i inne talenty:) Tak to juz jest ze kazdy z nas ma preyspozycje do roznych rzeczy, ale dzieki temu swiat jest bardziej kolorowy :) Zobaczysz odnajdziesz swoje szczescie, ale musisz uwierzyc w siebie:D Twoje piekno jest w srodku :) a mezzczyzna ktory je odkryje bedzie prawidziwym szczesciarzem :):cmok:
lemoorka - 2008-07-18 07:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witam nowe i "zaklimatyzowane" gaduły:cmok:
Nie mam Was czasu czytać- tylko przejrzałam pobieznie:o
Ines1985 - 2008-07-18 07:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez coff3ina
(Wiadomość 8260092)
Chodziłam, zaglądałam no to teraz chyba czas się przywitać:) Grzecznie się witam i wysyłam 3 zdjęcie plus podanie o pozwolenie na bezkarne pisanie w wątku:D proszę o pozytywne rozpatrzenie :P no dobra podoba mi się ten wątek i już mnie się nie pozbędziecie;D
Witaj :)
miskowa - 2008-07-18 07:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
cześć w 10 części:jupi:
pollynema - 2008-07-18 08:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8260225)
Witaj Anitko:cmok:he he widze ze Ty tez tak wczesnie zaczynasz prace ;)ale juz niedlugo weeekend:D
Tak, ja zazwyczaj od 7 na nogach ;-) Chociaż nie ma takiego przymusu, ale wolę przyjść na 8 i wyjść o 16, niż 10-18 ;-) Szkoda mi dnia. Mogłabym w sumie nawet na 7 przychodzić jakby się dało. Zdecydowanie gorzej będzie w zimie ze wstawaniem ;p
lemoorka - 2008-07-18 08:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja tez dołacze do grona wczas wstawających praca od 7, a trzeba jeszcze dojechać:) Wstawanie o 5 mnie czeka, bo godzine zawsze daję sobie na "wy****rzenie":D
pollynema - 2008-07-18 08:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Lekoorko, tak zerknęłam na Twój suwaczek, huhu jakaś ostatnio fala ślubów :D
lemoorka - 2008-07-18 08:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Moje przygotowania,że tak powiem w lesie;)
Pan Młody nagi:D
Samochodu brak:D
Brak jakis dokumentów, bo luby się urodził w całkiem innej części Polski:)
menu nie ustalone:D
Dom rozwalony, bo remont i dobrze nie będzie błogosławieństwa i szopki w domu:)
Dorinka to musi mieć dzisiaj mega stracha:o
pollynema - 2008-07-18 08:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dorinka to dziś, tak? wpieramy ją wszystkie duchem :)
Lemoorko, aa tam szczególy ;)
lemoorka - 2008-07-18 08:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Jutro:)
Taa grunt, ze sie Pan Młody znalazł:D
L_V - 2008-07-18 08:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć dziewczynki.O kurcze, nowa część!!! A ja mam znowu młyn w pracy:(
Dorinka, Ty masz jutro ślub!!!!!!!! :mdleje:
Poemi - 2008-07-18 09:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8259987)
A no teraz zakumałam o co chodzi. :-p :D No,a jak nie przyjdzie to będzie dzidzi. :p:
Bez takich proszę! :p:
Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych
(Wiadomość 8260079)
Ooo! Pierwsze wątkowe dzidzi:D Fajnie:D
Cicho, nie lubię dzieci! :p:
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8260225)
Poemi wiem ze mozesz sie martwic, ale pamietaj Tz Cie kocha i bez wzgledu na to jak sie ulozy, jestem pewna ze zawsze Ci pomoze i wesprze :) :cmok: Nie nakrecaj sie niepotrzebnie bo stres tu nie pomoze:nie:
No dlatego nic nie mówię. Ostatnio po tym jak ryczałam w szkole, że jestem w ciąży TŻ przyjechał i był wściekły, że powiedziałam przyjaciółce i powiedział mi, że okres miałam któregoś tam i następny będzie któregoś, a mi na łeb wali i głupoty gadam :rolleyes:. Tym razem zachwam spokój i poczekam aż coś się zmieni albo aż TŻ zacznie panikować.
TŻ był w sprawie mandatu. Siedziała tam jakaś dziewczyna, powiedziała mu, że dobre zdjęcie i że najmniej może dostać 100 zł (mama mnie poprawie na "dać" ;)). TŻ się zgodził. Panienka powiedziała jeszcze coś co mnie wkurzyło, ale nie pamiętam co bo TŻ wyrwał mnie telefonem ze snu a w takich przypadkach albo nic nie pamiętam, albo pamiętam wybiórczo, albo kłamię by tylko mi dali spać dalej.
et-ka - 2008-07-18 10:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
no tak..
Dorinka ma jutro ślub.. jak ten czas szybko leci...:)
Poemi, okres może się spóźniać, prawda? zabezpieczałaś się czy znowuż poszłaś na żywioł? :> bo jeśli ta druga opcja, to ja też bym sie martwiła :)
Lemoorko, grunt to wyluzowane podejście do sprawy ;) a pochwalisz się co to za praca? :)
DianaM - 2008-07-18 10:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witam w nowym wątku !!!!!!!!!!! :jupi: :winko:
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8259271)
Czesc!
kto mi zamknal watek, jak ja mialam tam tyle cytatow do odpowiadania :cry: :baba: :D
Ja też:(
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8261121)
No dlatego nic nie mówię. Ostatnio po tym jak ryczałam w szkole, że jestem w ciąży TŻ przyjechał i był wściekły, że powiedziałam przyjaciółce i powiedział mi, że okres miałam któregoś tam i następny będzie któregoś, a mi na łeb wali i głupoty gadam :rolleyes:. Tym razem zachwam spokój i poczekam aż coś się zmieni albo aż TŻ zacznie panikować.
Ja za każdym razem (czyt. co miesiąc) jak mi sie okres spóźnia to mówię, że jestem w ciąży. Mój TŻ tak sie juz przyzwyczaił, że boję się, że jak w końcu naprawdę będę przy nadzei to mi normalnie nie uwierzy bez papierka od lekarza :D
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
miskowa - 2008-07-18 10:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
całe szczęście, że dziś piątek, ledwo co wstałam do pracy a najchętniej zostałabym w domu. Jak słyszę słowo "wakacje" wszędzie dookoła, moja motywacja do pracy jest żadna
DianaM - 2008-07-18 10:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8262014)
całe szczęście, że dziś piątek, ledwo co wstałam do pracy a najchętniej zostałabym w domu. Jak słyszę słowo "wakacje" wszędzie dookoła, moja motywacja do pracy jest żadna
Aaaa, to witaj w klubie :p: Nie wiem co to wakacje, bo zawsze w nie pracowałam
kaska87 - 2008-07-18 10:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez coff3ina
(Wiadomość 8260092)
Chodziłam, zaglądałam no to teraz chyba czas się przywitać:) Grzecznie się witam i wysyłam 3 zdjęcie plus podanie o pozwolenie na bezkarne pisanie w wątku:D proszę o pozytywne rozpatrzenie :P no dobra podoba mi się ten wątek i już mnie się nie pozbędziecie;D
witamy :D
miskowa - 2008-07-18 10:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262003)
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
Maluję się codziennie do pracy, chociaż zdarza się, że zaśpię, wtedy tylko puder, tusz i błyszczyk po drodze. I jak są wielkie upały, rezygnuję z makijażu a jak nie chodzę do pracy to zazwyczaj mi się nie chce, chyba że jakaś okazja albo impreza - wtedy tak, nawet mocniej. Tż i tak wie, jak wyglądam bez:D
pollynema - 2008-07-18 10:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262003)
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
Własnie miałam poruszac mniej wiecej ten temat ;) Ja osobiscie minimalizuje malowanie, ostatnio jednak mamjakies problemy z cera to jak wychodze na miasto to podkladu chociaz troche z kremem nałożę, jakbym miala zdowiutką cere to bym nic nie nakładała poza tuszem na rzesy ;)
A mialam Wam pisac, ze nie mam dnia, a TYDZIEŃ pasteta, jakoś nie moge sie zebrać, bo jakos wygladac ciekawie, biore jeansy, adidasy i t-shirt, zero motywacji. Tyle dobrze, ze dzis wyjscie wieczornem w kocnu potanczyc (ostatni raz bylam z 3miesiace temu:|) to moze to mnie zmotywuje :)
Zastanawiam się nad pojsciem do kosmetyczki, skrora mi jakies psikusy płata :( Znacie moze jakąś sumienną i niedrogą bardzo w Krakowie?
czarna.noc - 2008-07-18 10:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez coff3ina
(Wiadomość 8260092)
Chodziłam, zaglądałam no to teraz chyba czas się przywitać:) Grzecznie się witam i wysyłam 3 zdjęcie plus podanie o pozwolenie na bezkarne pisanie w wątku:D proszę o pozytywne rozpatrzenie :P no dobra podoba mi się ten wątek i już mnie się nie pozbędziecie;D
Witaj na wątku:)
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8260094)
Nie wiem czy częste loty i spanie w hotelach można nazwać szczęściem. Co kto woli. Tym bardziej że latam zawsze w to samo miejsce póki jestem przy tym projekcie, więc jakoś wiele świata nie zobaczę. Są plusy i minusy.
Aha, myslalam ze laatsz w rozne miejsca. Moj brat cioteczny ma taka prace, co 2 razy w miesiacu lata tu i tam, bo maja wdrozenia. Ale oni przy okazji maja tez niezla zabawe, bo zwiedzanie, zarelko tradycyjne etc.. Troche zazdroszcze a troche nie ;)
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262003)
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
Codziennie, codziennie. Nie maluje sie tylko jak jestem obloznie chora lub mam katar. Jak sie nie umaluje, to czuje sie jak "flak" i nic mi sie nie chce a umalowanie sie to sygnal rozpoczecia dnia. Dla jednych to kawa a dla mnie umycie wlosow i pomalowanie oczu - bo do tego sie ogranicza moj makijaz (kredka+tusz, na buzie puder i korektor pod oczy) Choc ostatnio mialam pare wyjsc bez makijazu (okulista, 2gi okulista, zabieg na oko, sprawdzenie po zabiegu) i w ogole nie czulam sie zle, ze ludzie mnie widza bez makijazu.
Jak widac, u mnie to nie nalog, lecz mocne przyzwyczajenie ;)
A Ty,
Diana?:)
DianaM - 2008-07-18 10:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8262288)
Maluję się codziennie do pracy, chociaż zdarza się, że zaśpię, wtedy tylko puder, tusz i błyszczyk po drodze. I jak są wielkie upały, rezygnuję z makijażu a jak nie chodzę do pracy to zazwyczaj mi się nie chce, chyba że jakaś okazja albo impreza - wtedy tak, nawet mocniej. Tż i tak wie, jak wyglądam bez:D
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8262381)
Własnie miałam poruszac mniej wiecej ten temat ;) Ja osobiscie minimalizuje malowanie, ostatnio jednak mamjakies problemy z cera to jak wychodze na miasto to podkladu chociaz troche z kremem nałożę, jakbym miala zdowiutką cere to bym nic nie nakładała poza tuszem na rzesy ;)
A mialam Wam pisac, ze nie mam dnia, a TYDZIEŃ pasteta, jakoś nie moge sie zebrać, bo jakos wygladac ciekawie, biore jeansy, adidasy i t-shirt, zero motywacji. Tyle dobrze, ze dzis wyjscie wieczornem w kocnu potanczyc (ostatni raz bylam z 3miesiace temu:|) to moze to mnie zmotywuje :)
Zastanawiam się nad pojsciem do kosmetyczki, skrora mi jakies psikusy płata :( Znacie moze jakąś sumienną i niedrogą bardzo w Krakowie?
Dzięki za odpowiedz :-p Nie ukrywam, że do tej pory się nie malowałam raczej, czasami do pracy i obowiązkowo na zjazdy odkąd studiuję zaocznie. A ciągle widzę dziewczyny umalowane i się zastanawiałam czy ze mną jest coś nie tak? Po domu ciągle w dresach, na zakupy czy wyjazdy na luzie tak jak Ty
Pollynema - jeansy, adidasy. Jak wejdę do drogerii to wołami mnie nie wyciągną, torba kosmetyków... których potem nie używam:o
Edit.: To właśnie tak
czarna nocko :o Zastanawiam się czy ze mną coś nie tak, bo ostatnio czuję się mało atrakcyjna.
kaska87 - 2008-07-18 10:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
kurcze nadal nie wierzę, że to już 10 część jestem tu od I części:eek:
pollynema - 2008-07-18 10:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Hehe Diana, byłabyś idealną kandydatką na metamorfozę - żeby obudzić w Tobie cos innego, wydobyć więcej piękna ;) Swoją drogą koordynuję w przyszłym tygodniu pierwszą metamorfozę i się nieco denerwuję. Powiem Wam, że zgrać terminy tylu osób to jakaś masakra... dziewcyzna, którą wybraliśmy, fryzjerka, wizażystka, stylistka, wolne studio w hotelu ufff :mdleje:
L_V - 2008-07-18 10:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262003)
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
Ja się maluje do pracy i "na wyjście". jeżeli siedzę w domu to zero makijazu, a na zakupy do sklepu tylko trochę bronzera na policzki, wtedy "żywiej wyglądam".
Zresztą mój makeup i tak jest minimalny: bronzer, korektor p/oczy, tusz i błyszczyk.
kaska87 - 2008-07-18 10:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8262716)
Hehe Diana, byłabyś idealną kandydatką na metamorfozę - żeby obudzić w Tobie cos innego, wydobyć więcej piękna ;) Swoją drogą koordynuję w przyszłym tygodniu pierwszą metamorfozę i się nieco denerwuję. Powiem Wam, że zgrać terminy tylu osób to jakaś masakra... dziewcyzna, którą wybraliśmy, fryzjerka, wizażystka, stylistka, wolne studio w hotelu ufff :mdleje:
kurcze, ale jak tak piszesz o tej pracy to zazdroszczę :o fajnie musi być
moj makijaż tusz do rzęs czasem cień :P
czarna.noc - 2008-07-18 10:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262629)
Dzięki za odpowiedz :-p Nie ukrywam, że do tej pory się nie malowałam raczej, czasami do pracy i obowiązkowo na zjazdy odkąd studiuję zaocznie. A ciągle widzę dziewczyny umalowane i się zastanawiałam czy ze mną jest coś nie tak? Po domu ciągle w dresach, na zakupy czy wyjazdy na luzie tak jak Ty Pollynema - jeansy, adidasy. Jak wejdę do drogerii to wołami mnie nie wyciągną, torba kosmetyków... których potem nie używam:o
Edit.: To właśnie tak czarna nocko :o Zastanawiam się czy ze mną coś nie tak, bo ostatnio czuję się mało atrakcyjna.
A co do kosmetykow, to ja chyba mam pdobnie jak ty.. czasem wejde do drogerii, kupuje np. 4 cienie.. ktorych nie uzywam. Mam tez szminki, ktorych w ogole nie uzywam. Zawsze wracam do szarej kredki. Po domu mam spodnie od dresu ale bluzeczke juz na ramiaczka i mocno wydekoltowana ;) a do ludzi.. bardzo roznie, zalezy co bede robic ale w dresach mnie nikt nie zobaczy ;)
Mysle ze to zalezy od stylu, i od tego kiedy sie zaczelas malowac. Ja mam starsza siostre wiec automatycznie zaczelam sie malowac :D dosyc wczesnie bo i ona sie malowala. Moja mama tez zawsze byla pomalowana, pieknie i mocno, czerwona szminka, idealne cienie. Pewnie dlatego i ja zaczelam sie w to bawic. CZesto jednak jest tak, ze jesli w rodzinie mama sie nie maluje, to corka tez rzadko, na wieksze imprezy :D
Ps. Przezylam szok, jak na studniowke wszystkie dziewczyny sie wymalowaly!! szkoda tylko, ze tak dziwnie :-p
pollynema - 2008-07-18 11:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8262766)
kurcze, ale jak tak piszesz o tej pracy to zazdroszczę :o fajnie musi być
moj makijaż tusz do rzęs czasem cień :P
Pamiętaj
Kasiu, że każdy medal ma dwie strony, jest fajnie, ale jest trochę takich rzeczy, które jednak mnie motywują do otwierania swojej firmy, a to o czymś świadczy, prawda ;)?
kaska87 - 2008-07-18 11:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8262869)
Pamiętaj Kasiu, że każdy medal ma dwie strony, jest fajnie, ale jest trochę takich rzeczy, które jednak mnie motywują do otwierania swojej firmy, a to o czymś świadczy, prawda ;)?
a to to wiem b precież nigdy nie jest wszystko ok, ale mimo wszystko :rolleyes:
asiuk - 2008-07-18 11:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witajcie w kolejnej edycji! :D
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8259337)
Mój dekadencki nastrój nie pasuje do jubileuszowej części (a przynajmniej nie na pierwszą stronę - w podstawówce zawsze pierwsza strona zeszytu była "reprezentacyjna ;)).
Ja się załapałam na drugą stronę, więc mogę zacząć narzekać :D
Poemi, jak mi sie okres spóźnia kilka dni, to za każdym razem idę do apteki po test :D
Cytat:
Napisane przez coff3ina
(Wiadomość 8260092)
Chodziłam, zaglądałam no to teraz chyba czas się przywitać:) Grzecznie się witam i wysyłam 3 zdjęcie plus podanie o pozwolenie na bezkarne pisanie w wątku:D proszę o pozytywne rozpatrzenie :P no dobra podoba mi się ten wątek i już mnie się nie pozbędziecie;D
Cześć :)
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8262003)
Dziewczyny, pytanie z innej beczki, ale strasznie mnie to nurtuje, więc zapytam. Czy Wy się codziennie malujecie? Czy tylko na wyjścia? No i co to znaczy wyjście? Na zakupy? Na wyjazd? Na spotkanie czy wyrzucić śmieci? hihi
Gdy gdzieś wychodzę, np. do sklepu, to muszę się pomaziać przynajmniej korektorem ;) Gdy wychodzę spotkać się z TŻ/na uczelnię/na dłuższe łażenie po mieście/na spotkania wszelakiego rodzaju, to zawsze: podklad (lekki), korektor, cienie do powiek, tusz do rzęs, róż do policzków, czasem dodatkowo puder sypki. Jeśli się maksymalnie spieszę, to zamiast cieniowania powieki kilkoma kolorami, używam zwykłego beżu, ale na oku coś musi być ;) Ja to po prostu lubię, nie mam jakichś problemów z cerą. Jedynie drażnią mnie cienie pod oczami.
Jeśli wychodzę z domu dopiero wieczorem czy po południu, to nie siedzę nigdy z makijażem od rana. Maluję się zawsze bezpośrednio przed wyjściem. A jak wiem, że muszę być pomalowana od rana do nocy, to stosuję bazy pod podkład i pod cienie :p:
Dziś mój chłop nie pojechał do pracy, tylko został w domu i kuje fragment starych płytek ;) Wieczorem idę na urodziny teścia. TŻ ze swoim bratem pojechali po jakiś prezent. Znowu będzie nasiadówa z babciami i teściami :rolleyes:
Dziś pozostały mi równe 3 miesiące do ślubu :eek:
(a Dorinka już jutro ;), ale czas leci!)
pollynema - 2008-07-18 11:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8262887)
a to to wiem b precież nigdy nie jest wszystko ok, ale mimo wszystko :rolleyes:
Oj z tym nigdy to się nie zgodzę, bo może być cudownie, potyczki zawsze są, ale jak sie robi coś co jest naszym celem i realizujemy się w tym mimo przeszkód - to dla mnie jest wszystko ok. To co robię jest fajne, ale jak sie w to człowiek zagłębi, to otoczka fajne szybko znika i zostaje dużo innych szarych spraw...
kaska87 - 2008-07-18 11:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8262941)
Oj z tym nigdy to się nie zgodzę, bo może być cudownie, potyczki zawsze są, ale jak sie robi coś co jest naszym celem i realizujemy się w tym mimo przeszkód - to dla mnie jest wszystko ok. To co robię jest fajne, ale jak sie w to człowiek zagłębi, to otoczka fajne szybko znika i zostaje dużo innych szarych spraw...
ale przecie lubisz to co robisz i to jest najwazniejsze:ehem: ja lubię siedziec w papierkach na doopie przed kompem:D stąd te studia a że przy okazji dobrze płatny zawód to czemu nie:-p
pollynema - 2008-07-18 11:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8263016)
ale przecie lubisz to co robisz i to jest najwazniejsze:ehem: ja lubię siedziec w papierkach na doopie przed kompem:D stąd te studia a że przy okazji dobrze płatny zawód to czemu nie:-p
Hmm... Zostawię to dla siebie, jakby nie patrzeć to forum publiczne ;)
DianaM - 2008-07-18 11:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8262716)
Hehe Diana, byłabyś idealną kandydatką na metamorfozę - żeby obudzić w Tobie cos innego, wydobyć więcej piękna ;) Swoją drogą koordynuję w przyszłym tygodniu pierwszą metamorfozę i się nieco denerwuję. Powiem Wam, że zgrać terminy tylu osób to jakaś masakra... dziewcyzna, którą wybraliśmy, fryzjerka, wizażystka, stylistka, wolne studio w hotelu ufff :mdleje:
Chętnie bym z takiej metamorfozy skorzystała:o
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8262771)
A co do kosmetykow, to ja chyba mam pdobnie jak ty.. czasem wejde do drogerii, kupuje np. 4 cienie.. ktorych nie uzywam. Mam tez szminki, ktorych w ogole nie uzywam. Zawsze wracam do szarej kredki. Po domu mam spodnie od dresu ale bluzeczke juz na ramiaczka i mocno wydekoltowana ;) a do ludzi.. bardzo roznie, zalezy co bede robic ale w dresach mnie nikt nie zobaczy ;)
Mysle ze to zalezy od stylu, i od tego kiedy sie zaczelas malowac. Ja mam starsza siostre wiec automatycznie zaczelam sie malowac :D dosyc wczesnie bo i ona sie malowala. Moja mama tez zawsze byla pomalowana, pieknie i mocno, czerwona szminka, idealne cienie. Pewnie dlatego i ja zaczelam sie w to bawic. CZesto jednak jest tak, ze jesli w rodzinie mama sie nie maluje, to corka tez rzadko, na wieksze imprezy :D
Ps. Przezylam szok, jak na studniowke wszystkie dziewczyny sie wymalowaly!! szkoda tylko, ze tak dziwnie :-p
I tu by się wszystko zgadzało. Moja mam nie maluję się w ogóle, chyba że raz na rok jak wychodzi na bal na sylwestra. Starsza siostra też nigdy się nie malowała - wręcz ja ją trochę namówiłam odkąd TŻ zaopatrzył mnie w kosmetyki marek selektywnych (no matko, takie ładne te opakowania i takie świecące:D )
Ale teraz z kolei narzeka, że ich nie używam. Jak tak Was czytam to czuję przypływ motywacji :rolleyes:
Malujecie się, co dla mnie jest równoznaczne z dbaniem o siebie. Bo to co w zaciszu domowym tzn peelingi, balsamy - robię to regularnie, to nie jest dla mnie jakieś szczególne dbanie o siebie.
Ale czuję sie zewnętrznie mało atrakcyjnie, sporo przytyłam po zimie, sklepy, w których dotychczas się ubierałam już nie maja mojej rozmiarówki, cera mi sie pogorszyła. Zainwestowałam w kremy: najpierw Vischy, to mnie tak uczuliło, że cała w krostkach chodziłam :mad: Potem same "lepsze" i ciągle coś ze skórą mi się działo. Teraz kupiłam sobie Biothermu malutki kremik za prawie 100zł (wg mnie to dużo) i co? Chyba zapalenia spojówek od niego dostałam. Kryzys.......... :(
kaska87 - 2008-07-18 11:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
moja mam tez nie uzywa tak duzo kosmetyków tylko tusz, szminka i cień:ehem: może faktycznie to prawda:D ja np jak uzyje pudru to mnie wkurza blech
pollynema - 2008-07-18 11:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja się bardziej retuszuję niż maluję ;p jak mam pomalować jakoś mocniej oko to już święto ;)
Najchętniej bym doprowadziła swoją cerę do takiego stanu, że jedyne co, to bym krem na nią nakładała, tylko tu już mi się raczej przydadzą porady u specjalistki... problemy mam z cerą bardzo małe wprawdzie, ale jako, ze mam jasną karnację i piegi, to często mam zaczerwienienia i ich chciałabym się głównie pozbyć :>
Help?
DianaM - 2008-07-18 11:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8263210)
moja mam tez nie uzywa tak duzo kosmetyków tylko tusz, szminka i cień:ehem: może faktycznie to prawda:D ja np jak uzyje pudru to mnie wkurza blech
Ja z kolei lubię mieć swobodę ruchu - tak to nazwijmy:) Ciągle przecieram oczy, pcham łapska wszędzie :D
A jak jestem umalowana to muszę uważać, żeby się nie rozmazać...
kaska87 - 2008-07-18 11:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ja mam dobrze bo mam buzię gładką jak pupa niemowlaka;) tylko bladziuchna jestem:(
DianaM ja mam tak z pudrem :D a do oczu nie pcham rąk bo noszę okulary ;)
pollynema - 2008-07-18 11:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8263270)
Ja z kolei lubię mieć swobodę ruchu - tak to nazwijmy:) Ciągle przecieram oczy, pcham łapska wszędzie :D
A jak jestem umalowana to muszę uważać, żeby się nie rozmazać...
Ja mam dokładnie tak samo i wlasnie przez to mam teraz problemy z cerą, nie mogę się oduczyc, że buzi sie NIE dotyka łapskami, a ja ciagle coś skubię, drapię, jakieś cholerne twarzowe ADHD mam :rolleyes:
lemoorka - 2008-07-18 11:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8261968)
Lemoorko, grunt to wyluzowane podejście do sprawy ;) a pochwalisz się co to za praca? :)
W końcu się udało- w księgowości:D
kaska87 - 2008-07-18 11:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8263309)
Ja mam dokładnie tak samo i wlasnie przez to mam teraz problemy z cerą, nie mogę się oduczyc, że buzi sie NIE dotyka łapskami, a ja ciagle coś skubię, drapię, jakieś cholerne twarzowe ADHD mam :rolleyes:
hehehe
ja bym nie malowała nawet rzęs ale niestety mam zbyt jasne:D
kaska87 - 2008-07-18 11:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez lemoorka
(Wiadomość 8263332)
W końcu się udało- w księgowości:D
no to fajnie :D gratukacje swoja drogą to miałas szczęśliwy dzień obroniłaś się i dostałaś pracę:jupi: super:D
atka83 - 2008-07-18 11:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Poemi jak chcesz,to chętnie oddam ci swój @ i ty i ja będziemy mieć po kłopocie.Ja się tego pozbęde,a ty przestaniesz się martwić. ;) :D
Ja maluje tyko rzęsy tuszem,bo jak nie pomaluje to moje oczy wyglądają tak nijak,blado. :> :) Noi oprócz tego używam krem do buzi i nic więcej mi nie potrzeba do szczęścia.
pollynema - 2008-07-18 11:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
atka, coś czuję, że będę się jednoczyć w @ bólu dzisiaj... tyle dobrze, że wracam do tabletek anty, to mi sie znów mniej bolesne zrobią okresy.
ANITKA79 - 2008-07-18 11:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ooo widze ze temat makijazu hi hi :D
Ja tez sie nie maluje ostro, jak jestem w domku czy w weekend po sniadanku do sklepu to bez make up.
Do pracy delikatny, cienie do powiek, tusz i blyszczyk.. I to wszystko:-p
Odkad nosze soczewki juz nie mam mani tarcia oczu :p: i nie zapominam o tym ze mam tusz na rzesach :D
Laseczki sliczne kochane prosze o trzymanie wizazowych kciukow:kciuki: :przytul: dzis mam godzinke albo dwie jazdy z innym instruktorem na 16 ta:o
Juz sobie wyobrazam jego mine "Co pani umie? ruszac i przerzucac na dwojke no i hamowac :D i zawracac:mdleje:po 8 godzinach
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
1 z
74 • Wyszukano 4341 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74