aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
minisia - 2008-10-30 14:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
lea no to poszalałaś na allegro :ehem:
Jak mazaki przyjdą to daj znać czy są rzeczywiście zmywalne wodą to też zamówię ;)
ajanna kurczę gdzieś widziałam na allegro takie kilkopaki skarpet i rajtuz ale nie pamiętam od kogo i gdzieś z miesiąc temu to było :(
Anula123 - 2008-10-30 14:56
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hejka!
olunek wszystkiego naj z okazji urodzin:cmok::winko:
juleczko no rzeczywiście takie sprawy to mogą zdołować
A ja dziś się pobawiłam na imprezie w szkole, było bardzo sympatycznie, poznałam wszystkie mamusie i część tatusiów. A swoją drogą to jeden tatuś był taki, że wszystkie kobiety zamurowało na jego widok:slina:
Skompletowałam sobie cały 3 sezon Gotowych na wszystko i 10 odcinków 4 sezonu. Mam co oglądać przez parę dni:jupi:
Jutro jadę z Klaudią na kontrole do lekarza. Niby już nie gorączkuje, gardło już nie takie czerwone, ale za to katar do pasa i kaszel brzydki:(
ajanna - 2008-10-30 19:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Lea my mamy te flamastry i naprawdę się zmywają:ehem: tylko skuwki ciągle gubimy:rolleyes:
te rajstopki fajne, ale jakbym miała w takiej cenie kupować, to bym zbankrutowała:rolleyes:
Minisia poszukam, może znajdę:rolleyes:
olunek - 2008-10-30 19:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja tylko na chwilke
podziekowac wszystkim za zyczenia. jestescie kochane. dziekuje:cmok::cmok::cmok ::cmok:
ajanno a takie??? ciekawe tylko jak z jakoscia
http://allegro.pl/item465954194_rajt..._gratis_s.htmli takie:
http://allegro.pl/item465545362_podk...sex_31_34.htmli takie
http://allegro.pl/item465633691_york...z_abs_r_m.htmli jeszcze...
http://allegro.pl/item465758725_york...em_rozm_l.html mam skarpetki tej firmy. jakosc oktylko jezeli chodzi o rozmiar to trzeba wziasc wieksze bo male wychodza. na misia kupuje rozmiarowo 92 rajstopki i L skarpety
iwka2002 - 2008-10-30 20:16
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
hejo!
olunek buziaki na urodzinki!!!:cmok::cmok:: cmok:
nie mam weny, padam, miałyśmy kontrolę zajęć " z samej góry". wyszło ok, ale bardzo eksploatujące.
spokojnej nocki!
izuniak - 2008-10-30 20:51
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Ja napiszę tylko tyle, że wczoraj dopadło i mnie. Środę mam wyciętą z życiorysu:( i dopiero dzisiaj zjadłam pierwszy normalny posiłek od dwóch dni.
Lea - a 8 listopada mam wolne:ehem: Zamiast biegu są rozgrywki siatkarskie i tam tak wielu sędziów nie potrzeba. Na spotkanie się stawię:ehem:
Olunek - wszystkiego naj, naj, naj...:cmok:
lea35 - 2008-10-30 20:54
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ale Was ostatnio mało. :( co robicie w takie długie jesienne wieczory?
ja padam z nóg , tak jak wszystkie. ;) i nudno mi jakoś, gdy za oknem tak szybko ciemno się robi.
idę poszperać na stronie NEXT-a, siostra Maksia uposaża. :D na razie kupiła jakiś sweterek, .. i tyle rzeczy jej się podoba, że nie potrafi się zdecydować , co kupić, więc mam sama wybrać i dać cynk. :D
izuniak ale się cieszę, że będziesz na spotakniu. :jupi:
to kogo my już mamy na liscie:
izuniak, olunek, minisia, lea, katia, kropka (będziesz, prawda?) no i gość honorowy
xantia :D
kto jeszcze dołączy?? laski, pełna mobilizacja, !!
kropka241 - 2008-10-30 21:38
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
mnie nie beezie na spotkaniu:mad: bede w pracy choc zaznaczalam na kalendarzu ze chce miec wolna ta sobote.. w ogole bez sensu..
mam dola napije sie piwka:(
no i serce mnie napierdziela jak nie wiem.. grzechy mlodosci sie objawiaja a dzis z kawa poszalalam wiec teraz cierpie :(
do dupy ten dzien.. moja mama miala przyjechac 9go na kilka dni i nie przyjedzie tez:( i teraz to pewnie w boze narodzenie sie zobaczymy:(
minisia - 2008-10-30 21:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
izuniak :jupi::jupi::jupi:kropka :rycze-smarkam::rycze-smarkam::rycze-smarkam:Dobranoc :cmok:
Xantia - 2008-10-30 22:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9509975)
Ta pogoda jest dobijająca ale co dziwne w domu jest gorzej niż na dworze, spacer mimo deszczowej aury zrobił nam wczoraj znakomicie ...
Moja babcia powtarzała zawsze że nie ma złej pogody tylko źle ubrane dzieci ;)
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 9511332)
A co do smoczków to Zosia wielbi je ponad wszystko, swego czasu spała z dwoma (jeden w buzi drugi w łapce, na wymianę..), w porywach do 3, ale wtedy miała problemy bo nie mogła wymieniać, obie rączki i buzia zajęte :D ale jej przeszło. tylko że jak któregoś gdzieś wypatrzy to się drze "niamm!!!...." i musi go mieć :D
Elis to samo... :mdleje:
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9512572)
zdj. są tu:
http://picasaweb.google.pl/bluszcz/Cypr#
tylko się nie dziwcie, że tak ich mało - ja nie zrobiłam żadnego :eek: a TŻ te co widać. mówi, że jeszcze jakieś filmy zrobił, jak wrzuci to wkleję:ehem:
ale serio - nie było czasu - ja nakręciłam jeden krótki filmik ostatniego wieczora:o
Noooo, świetne, tylko malizną zalatuje... ;)
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9520242)
a my zaczelismy dzis piwkiem o 15:00stej wiec dzis minisiu odbiore ci tytul na dzisiejszy wieczor.. tyskujemy teraz...
TUskujecie?? :eek:
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9520348)
Aelitka jasne, że winko może być - byle sponiewiera :D
:ehem: :D
Cytat:
kropka no dobra - oddam CI dziś tytuł pierwszej szklanki;)
Cóż za wspaniałomyślność :D
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 9520508)
wy uważajcie z tymi pierwszymi szklankami, w końcu zaczniecie się prześcigać i wygrywać będzie ta, co do śniadania setkę sobie strzeli :D
druga lampka wina, zdrówko! :)
Niedługo pewnie :rotfl:
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9533616)
mnie nie beezie na spotkaniu:mad: bede w pracy choc zaznaczalam na kalendarzu ze chce miec wolna ta sobote.. w ogole bez sensu..
mam dola napije sie piwka:(
To może na inny dzień przełożymy spotkanie??
Ja wróciłam do domu. Wpadłam od razu do sypialni i wycałowałam mojego skarba. Oj, jak się za nią stęskniłam!!
Tymczasem idę spać, zamelduję się jutro z pracy :ehem:
ajanna - 2008-10-30 22:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kropka 3maj się:cmok:
u mnie niby wszystko ok, ale też jestem markotna - zupełnie nie umiem się odnaleźć po powrocie z pięknego, ciepłego kraju, gdzie wszyscy się uśmiechali:rolleyes:
nie nadrobię chyba nigdy zaległości na wątku, więc mam do Was, dobre kobiety 2 pytania:
- gdzie się spotykacie?
- gdzie jest Xantia i kiedy wraca?
minisia - 2008-10-30 22:16
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia no ja mam wolną tylko tą sobotę 8-go właśnie :rolleyes:
ajanna Xantia przyjeżdża do kumpeli do Sosnowca i wymyśliłyśmy spotkanie ze śląska, więc spotykamy się 8-go w Gliwicach, bo tam jest taki cały kompleks zamkniety z placami zabaw dla dzieci, więc dzieci się pobawią, a my usiądziemy przy kawce :D
ajanna - 2008-10-31 01:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia pisałam i Cię nie widziałam :lol: mam do Ciebie parę pytań odnośnie maszynki do chleba, bo mój TŻ właśnie załapał na czym to polega (oczywiście nie kiedy mówiłam mu o tym kilka msc-y temu, tylko dziś, kiedy wyczytał w sieci:rolleyes:) i strasznie się do jej zakupu zapalił :eek:. no więc w związku z tym chciałam Cię spytać, czy masz jakieś dalsze przemyślenia odnośnie tego jaka ta maszynka ma być, bo wybór jest duży:confused: tylko nie wiem, na którym wątku Cię pytać;)
Olunek dzięki za linki :ehem: ja też w międzyczasie przeglądałam all i dodałam sobie kilka do obserwowanych. ale przejrzałam też kosz na brudy i widzę, że najpierw muszę wszystko poprać i zrobić remanent w rzeczach chłopaków :lol:
Patrilla - 2008-10-31 06:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Ajanna my juz długo myślimy o maszynce do chleba tylko jakoś tak ciągle coś ;) wiem że koszty sa takie same jak bochenka bezglutenowego :cool: ale też mnie kusi ...
jak tam chorowitki :cool:
Madzia:)) - 2008-10-31 09:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hej dziewczyny, Wy dalej spicie :eek: :eek: :eek:
Ja dzis od 4.20 nie spię, bo MAti postanowił sobie noc pooglądać..:p:. Ale za to juz o 8 był padnięty i poszedł w kimono, a ja nareszcie mam czas dla siebie:) Chyba zacznę tak wcześnie wstawać :p:
ajanna fajne rajtuzki są teraz w biedronce, chyba po 6,5 za parę takie w miarę miłe bawełniane. Choć moimi faworytami są Wola, ale niestety dwa razy droższe... A wakacje po prostu bajera, super że odpoczęliście:cmok:
izuniak mam nadzieję, że juz lepiej i smak Ci powraca:ehem:
olunek spóżnone ale bardzo wielgachne zyczenia, duzo zdrowia i miłości i grzecznego dziecka:)
lea prawie Ci podebrqałam ogrodniczki z aukcji, tylko sobie zapomniałam o licytacji:) Ale fajne, wczesniej je oglądałam:)
więcej zapomniałam co miałam napisac, wracma do pracy.
Potem wyruszamy na spacerek, trochę wieje ale słonko większe niż w lipcu:cmok:
minia99 - 2008-10-31 11:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Aelitka
(Wiadomość 9500266)
minia a co studiowałaś??
filozofie miałam akurat na politologii
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9505305)
Witajcie!
Minia chyba wykrakała te wirtualne choróbska. Werka podejrzanie długo spała 'W obiad" 3 godziny:eek::eek::eek::ee k:. Już czułam ,że coś nieteges. No i cały obiadek pojechał do Rygi. Kurdę, oby nie rotawirus.
:cmok: kucze ale ze minie czarownica ;)
Cytat:
Napisane przez izuniak
(Wiadomość 9507246)
Iwka - u nas to samo:( Jedzenie wyleciało górą a od wczoraj wieczorem leciało dołem. Nie jest to biegunka, ale baaardzo luźne stolce i tak ze 4-5 na dobę. Oprócz tego Emci nie dolega:nie: Obstawiam wirusa...
A po wymiotach sprzątałam godzinę:eek: + pranie. Miałam brudne wszystko : majtaski, cyckonosz i nawet naszyjnik. Pech chciał, że trzymałam ja akurat na rękach:D
:cmok:
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9514284)
Moja pediatra zasugerowała nam rozważenie szczepienia przeciwko pneumokokom i meningokokom. Miały w przychodni przypadek meningokokowej sepsy /chyba/ z powikłaniami aż dzieciątku trzeba było paluszki u rąk amputować. A dwa przypadki pneumokoków odesłałą w październiku do szpitala. Ja wiem, że to mogą być skrajne przypadki, ale i takie się zdazają i jest dobrze jak jest dobrze. Muszę to przemyśleć.
Boże jak mnie głowa boli...
tymczasem pa!
Ja zaszczepiłam Olivcie gdy ta była jeszcze malusieńka, też bałam się tego choróbska.
Ajanno witaj, coś bardzo oszczędnie jeżeli chodzi o Twoje wrażenia, pisz , po prostu pisz jak było :ehem:
Jakaś zabiegana jestem od 2 dni. No i jest jak zawsze 2 dni nie wchodziłam na wiżaż i tyle zaległości :eek:, a dzisiaj tu jestem i puchy :nie:. Ale może to i dobrze bo biorę się do pracy..
lea35 - 2008-10-31 13:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9533616)
mnie nie beezie na spotkaniu:mad: bede w pracy choc zaznaczalam na kalendarzu ze chce miec wolna ta sobote.. w ogole bez sensu..
:rycze-smarkam:ale mi smutno, że Was nie będzie.
bez sensu.
nie dasz rady jeszcze jakoś wykombinować?? a nie umiesz tak poza grafikiem z kimś się zamienić?
kurcze, napisałyście tyle, co kot napłakał, nie ma czego czytać.
Dostałam moje jeansy, :jupi: są świetne i leżą idealnie. :jupi:
co jeszcze... pogoda piękna, trzy godzinki na świeżym powietrzu byłam z Maksiem, a teraz zabieram się za sprzątanie "sobotnie".
jeśli jutro pogoda się utrzyma to szykuję się długo spacer na groby, lampki zapalić.
A na cmentarz mamy ponad 2 km w jedną stronę, więc jest co dreptać.
barwa - 2008-10-31 13:33
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie, u nas pomału się uspokaja, najgorzej, że Tymek załapał, że można pluć lekami i podawanie ich to istny koszmar. ale jutro podjedziemy do kolegi pediatry na kontrolę to się okaże czy jeszcze musi je brać.
muszę zaraz sprawdzić wyniki toto lotka, wysłałam wczoraj...
ajanna - 2008-10-31 14:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 9537553)
Ajanno witaj, coś bardzo oszczędnie jeżeli chodzi o Twoje wrażenia, pisz , po prostu pisz jak było :ehem:
aaa, jakoś zapomniałam :lol: więc było fajnie bardzo, ale nie obyło się bez nerwów:nie: jak pamiętacie pisałam Wam, że wylot przesunęli nam z 10:30 na 22:30. więc jedziemy jakoś ok. 21:00 na lotnisko, a tam dowiadujemy się, że samolot odleci, ale o 5 rano i z... Krakowa :eeek:
byliśmy w szoku jak wszyscy zresztą (byli tam nawet ludzie, którzy z Krakowa przyjechali właśnie) i 4 inne rodziny z małymi dziećmi. w końcu zdecydowaliśmy się więc jechać prawie całą noc autokarem do Krakowa - trafiliśmy fatalnie - była tam grupa pijanej młodzieży, która nas zaczepiała non-stop - do tej pory się denerwuję jak to wspomnę:mad:. potem okazało się, że ci co nie pojechali dostali zwrot 100% bez problemu, ale dobrze, że o tym nie wiedzieliśmy, bo pewnie byśmy zostali, a tak było super:jupi:
żeby było śmieszniej chłopcy tę długą podróż autokar + samolot + autokar znieśli o wiele lepiej niż powrotną :ehem:. hotel był dość stary, ale przepięknie wkomponowany w teren i widoki na morze - nawet wprost z naszego pokoju niesamowite :love: jedzenie ok, choć na kolana nas nie powaliło, ale co najważniejsze, przez te 2 tyg. chłopcy jedli SAMI. obsługa przemiła - zresztą w ogóle wszyscy przemili. chłopcy byli mega gwiazdami gdziekolwiek się nie pojawili. idąc ulicą słyszałam czasem w różnych językach "Cześć Igor! Cześć Olaf! :eek: morze cudowne i całkiem ciepłe :love: piękne rośliny wszędzie - palmy, kwiaty i cudowne koty :love: prawie nic nie zwiedzaliśmy, kilka razy wypuściliśmy się tylko wieczorem do centrum, a raz do miasteczka obok na pokaz fontann. ale sporo wypoczęłam - TŻ często zabierał dzieci rano na śniadanie (ja wolałam oczywiście je przespać :lol:), albo na spacer w wózku, albo na plac zabaw, a ja w tym czasie mogłam spokojnie poczytać - przeczytałam 1,5 b grubej książki:jupi: sporo graliśmy w ping ponga, no i raz nawet poszłam na masaż :jupi:. tylko oczywiście mam niedosyt morza, ale ja mam go zawsze:rolleyes:
Xantia - 2008-10-31 17:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9533927)
gdzie jest Xantia i kiedy wraca?
:mdleje: :rotfl: Byłam w Poznaniu na targach i wróciłam kilka minut przed Twoim postem :D
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9534474)
Xantia pisałam i Cię nie widziałam :lol: mam do Ciebie parę pytań odnośnie maszynki do chleba, bo mój TŻ właśnie załapał na czym to polega (oczywiście nie kiedy mówiłam mu o tym kilka msc-y temu, tylko dziś, kiedy wyczytał w sieci:rolleyes:) i strasznie się do jej zakupu zapalił :eek:. no więc w związku z tym chciałam Cię spytać, czy masz jakieś dalsze przemyślenia odnośnie tego jaka ta maszynka ma być, bo wybór jest duży:confused: tylko nie wiem, na którym wątku Cię pytać;)
Co do automatu to chyba lepiej pytaj na chlebowym, więcej bezpośrednio zainteresowanych skorzysta. Jeśli... ;)
U mnie katastrofa. Wczorajsza burza przyniosła z sobą straty :(. Niestety mamy spalone komputery w firmie, centralę telefoniczną, router... Dziś spisywaliśmy straty, w poniedziałek będzie składany protokół do ubezpieczalni :mdleje:. Dlatego odzywam się dopiero teraz. No i szczęście w nieszczęściu, bo laptop był u mnie w walizce i ocalał ;) więc od poniedziałku pracuję normalnie :D.
Elis gada coraz więcej i więcej: bierze do ręki chusteczkę i mówi NOSIA - przytykając ją do nosa ;). Robi A PSIK charakterystycznie potrząsając głową w przód :D. Zakłada PETY albo TOPY (skarpety albo rajstopy), robi AM CHEP - je chleb no i wiele innych.
Idę z driniem do wanny, później jeszcze coś naskrobię :D
lea35 - 2008-10-31 20:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna, ale mieliście przeboje z tym odlotem!! :eek: ja to bym juz nieziemską awanture komuś urządziła. :baba:
ale dobrze, że całe wakacje były oki.
Xantia, ja nie potrafię się nadziwić, jaka Elis rozgadana, rozkreca się na wysokich obrotach. :cmok:
byłam u mamy, a teraz juz po kąpieli, Maksiu położony, czyli tv oglądać czas zacząć. :D
dobranoc.
iwka2002 - 2008-10-31 21:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie późnym wieczorkiem,
jesienna aura nie działa na mnie dobrze. Spię... Dzisiaj usypiając Werkę sama zasnęłam na 2 godziny, właśnie wstałam;). Idę się kąpać i spać.
Dobranoc...
barwa - 2008-10-31 21:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka - ja podobnie, idę ponownie spać. spokojnej nocki
katia21 - 2008-10-31 22:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
6 załącznik(i/ów)
Witajcie wieczorkiem !!
Olunek - spóźnione, ale szczere życzenia urodzinowe ode mnie i Kacperita :cmok:
Dobrze że tylko tak sie skończyło z tym piecem.
ajanna - figura super, zdjęć mało :(, chłopaki boskie i jacy różni !!
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9521392)
W pracy full pracy i w dodatku baaardzo stresującej, bo ostatnio same molestowania i gwałty na dzieciach :mad::mad::mad:.
Nie wiem dlaczego Mateusz ciągle budzi się w nocy. Od razu jest histeryczny płacz...
Ja to bym nie mogła w takich warunkach pracować. Potem by mi się w nocy wszytsko śniło.
Wydaje mi się że to albo ząbki, albo strach Matiego, że jest sam i potrzebuje przytuleniai czyjejś obecności. Boi się że mama i tata znowu gdzieś wyjdą.
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9523032)
3,4 model w czapce ( poniewaz misio nie chcial ubrac modelem zostal moj pies na ochotnika oczywiscie;))
Siuper wygląda piesio w czapie :D
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9526964)
dziewczyny, a nie widziałyście na allegro albo w ogóle w sieci tanich rajstop i skarpet? bo ja muszę kupić hurtowo:rolleyes:
tych
http://allegro.pl/item465954194_rajt..._gratis_s.html nie polecam. Niedawno wklejałam link do nich na forum i z opini
lei, która widziała je na żywo wynika że są bardzo sztuszne. Tanie rajstopy, skarpety i wogóle ciuszki są w takim sklepie (nie wirtualnym) "pepco" i dobre jakościowo !!
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9533616)
mnie nie beezie na spotkaniu:mad: bede w pracy choc zaznaczalam na kalendarzu ze chce miec wolna ta sobote.. w ogole bez sensu..
do dupy ten dzien.. moja mama miala przyjechac 9go na kilka dni i nie przyjedzie tez:( i teraz to pewnie w boze narodzenie sie zobaczymy:(
Co za wredne baby !!:rycze-smarkam:
:glasiu:
Cytat:
Napisane przez Madzia:))
(Wiadomość 9535911)
Hej dziewczyny, Wy dalej spicie :eek: :eek: :eek:
Ja dzis od 4.20 nie spię, bo MAti postanowił sobie noc pooglądać..:p:. Ale za to juz o 8 był padnięty i poszedł w kimono, a ja nareszcie mam czas dla siebie:) Chyba zacznę tak wcześnie wstawać :p:
O dziwo ja a właściwie my dzisiaj spaliśmy do 9 bo mam wolne za jutrzejszy dzień :jupi:
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 9537553)
filozofie miałam akurat na politologii
A te też trochę miałam filozofii i to na zarządzaniu :D
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9541433)
Elis gada coraz więcej i więcej: bierze do ręki chusteczkę i mówi NOSIA - przytykając ją do nosa ;). Robi A PSIK charakterystycznie potrząsając głową w przód :D. Zakłada PETY albo TOPY (skarpety albo rajstopy), robi AM CHEP - je chleb no i wiele innych.
Ale nam gaduła rośnie na wątku, ale to pewnie ma po mamusi :p:
Nie chce mi się nic więc pisać więc tylko wkleję fotki żebyście nie zapomniały jak mój szkrab wygląda. Zmykam na allegro.
1. Nawet Reksio je mi z ręki
2. Ale ze mnie siłacz
3,4 Myju, myju samochodziku
5. Od małego się golę
6. W liściach
katia21 - 2008-10-31 22:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
6 załącznik(i/ów)
i jeszcze trochę
1,2 Jesienny spacer
3. Takiego misia kupiła mi chrzestna (ciocia Ala) na odpuście
4. A taki pistolet kupili mi rodzice
5. Z moją kochaną pijawką
6. Mamoooo łap mnie
katia21 - 2008-10-31 22:35
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
2 załącznik(i/ów)
i jeszcze dwa pt: Będzie ze mnie strogmen !!!!
Patrilla - 2008-11-01 06:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Katia fotki superrrrr szkrab to juz dorosły człek - super samodzielny jak widzę !! Rewelacja :ehem:
ajanna - 2008-11-01 11:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
puk, puk! jest tam kto?
Katia fajne zdj. a właśnie takie pistolety chciałam kupić chłopakom. napisz proszę jakiej to firmy i czy ta piana się z niego nie wylewa przy bieganiu?
juleczka1980 - 2008-11-01 11:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cześć Mamuśki!
Ale fajniste te wasze dzieciaczki już!!! I takie samodzielne :D. Kurcze, mój Mati nie jest jeszcze taki samodzielny... Nawet na spacerze boję się go puścić na nogi, bo się przewraca :rolleyes:. Więc chodzenie tylko w domu a i tak krok w krok trzeba iść za nim, żeby nie wyrżnął, a jeśli chwilę ma pochodzić na spacerze, to tylko za rączkę, bo po betonie boję się , żeby sobie gęby nie porysował, a po trawie ma nierówno ...:cool: Gadać Mati też w ogóle nie chce... Ostatnio przez 2 dni moja mama i niania mówiły mi, że Mati wołał przez jakiś czas "mama" , ale jak ja go proszę aby powiedział "mama" to tylko się głupio uśmiecha i gada coś po "japońsku"... Nie chce nic kompletnie powtarzać. Tylko na piłkę mówi "kuli". Hmmm, czy powinnam się martwić??? Acha, i jeszcze niania mówiła, ze Mati bardzo ładnie mówi "dzieci", ale przy mnie nigdy nie chce powiedzieć ...
W pracy zapiernicz, ale to już pisałam. Od poniedziałku przez 2 dni w tygodniu będę chodzić do Wydziału Grodzkiego pomagać, bo maja tam jakies spore zaległości w należnościach, więc znów nowe wyzwanie mnie czeka. Trochę mi się to nie podoba, bo tu już w Wydziale Karnym się przyzwyczaiłam i do ludzi i do miejsca, mam swje biurko itp., a Grodzki jest w zupełnie innym miejscu i innym budynku i pójdę tam na przyczepkę i wiecie jak to jest, jak człowiek nie ma swojego miejsca ... :cool: No ale cóż - jak mus to mus.
Dzisiaj dopiero wybieramy się na cmentarz, teraz Mati drzemie, a potem ubieramy się i idzemy. Jakieś piękne słonko właśnie mi zaświeciło w okna, to może będzie przyjemny spacerek :).
Nocki dalej przechlapane :mad:. Wstajemy po 2 - 3 razy do Matiego, bo ryczy na całe gardło, że nawet spać się nie da! I najgorsze jest to, że on jak się w nocy obudzi to potrzebuje ok 1-1,5 godziny aby ponownie zasnąć, gada sobie, macha rękoma i nogami, przewala się z boku na bok i siada co chwila, ja go kładę - on beczy i tak w kółko, aż zaśnie umęczony i wtedy odkładam go do łóżeczka, robię trzy kroki w kierunku naszego pokoju i znów ryk i wszystko od nowa :mad::mad::mad:.
Wiecie co, jestem tym już potwornie zmęczona ... Mam dość! Najprawdopodobniej Mati strasznie boi się zostać sam i jak tylko (nieważne w dzień czy w nocy) jest wkładany do łóżeczka to widać że się boi, oczy robi ogromne, staje na paluszkach , wyciąga ręce, którymi nerwowo macha, aby go wyciągnąć, do oczu nachodzą łzy i potem jest przeraźliwy ryk :(:(:(.
Nie umiem nic na to zaradzić :(.
Xantia - 2008-11-01 11:38
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez katia21
(Wiadomość 9544406)
i jeszcze dwa pt: Będzie ze mnie strogmen !!!!
Ale kawaler :D Superprzystojniacha :ehem:
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9546711)
puk, puk! jest tam kto?
Jasssne :D
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9546723)
Nocki dalej przechlapane :mad:. Wstajemy po 2 - 3 razy do Matiego, bo ryczy na całe gardło, że nawet spać się nie da! I najgorsze jest to, że on jak się w nocy obudzi to potrzebuje ok 1-1,5 godziny aby ponownie zasnąć, gada sobie, macha rękoma i nogami, przewala się z boku na bok i siada co chwila, ja go kładę - on beczy i tak w kółko, aż zaśnie umęczony i wtedy odkładam go do łóżeczka, robię trzy kroki w kierunku naszego pokoju i znów ryk i wszystko od nowa :mad::mad::mad:.
Wiecie co, jestem tym już potwornie zmęczona ... Mam dość! Najprawdopodobniej Mati strasznie boi się zostać sam i jak tylko (nieważne w dzień czy w nocy) jest wkładany do łóżeczka to widać że się boi, oczy robi ogromne, staje na paluszkach , wyciąga ręce, którymi nerwowo macha, aby go wyciągnąć, do oczu nachodzą łzy i potem jest przeraźliwy ryk :(:(:(.
Nie umiem nic na to zaradzić :(.
Juleczko, ja myślę że to reakcja na zmianę w jego życiu. Niedługo z pewnością będzie lepiej, Mati wydorośleje i będzie ok :kciuki:. To, że nie chce gadać tym się nie przejmuj. Nasza niania wcześniej bawiła Bartka przez rok, miał dwa lata jak zaczęła do niego chodzić i on nic wcale kompletnie nic nie mówił. Jak coś chciał to pokazywał palcem. Poza tym mówi się, że chłopcy później zaczynają niż dziewczynki :ehem:. Będzie git.
Ja nadal niewyspana po targach :o. Od świtu wojuję z Elis, zjadał pomidorową z ryżem i zasnęła, ja przygotowałam drugie danie i też idę się kimnąć. Może się uda przytrenować oko. Wieczorem czeka mnie prasowanie i sprzątanie. Heh. Pogoda nawet fajna na specer ale szczerze to nie chce mi się nosa wyściubiać poza drzwi...
minisia - 2008-11-01 12:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Heloł :cmok:
Wczoraj nie zaglądałam, bo cały dzień mnie nie było w domu.
Po 9:00 pojechaliśmy odwiedzić dwie babcie Roberta w Bytomiu, potem na dwa cmentarze w Bytomiu i jeszcze na jeden do Piekar Śl.
Potem Robert zawiózł mnie do mamy i pojechał do pracy.
Przed 13:00 przyjechał po mnie tata i pojechałam z nim i bratem na cmentarz do Dąbrowy Górniczej, potem pojechaliśmy do Silesii, potem po Hanie do mamy i potem do taty na kolacje i podrinkowaliśmy.
Wróciłam do domu po 21:00 odrazu położyłam Hanie, okąpałam się i poszłam spać, bo zmęczona byłam tym dniem wczoraj ;)
Dziś po śniadanku poszliśmy spacerkiem na cmentarz, bo byłą taka piękna pogoda - 16 stopni, słonko, bez wiatru, ale niestety wracaliśmy już w deszczu i zmoknęliśmy:rolleyes:
A się wkurzyłam wczoraj, bo miałam jechać z tatą na narty do Francji 21 listopada na tydzień, ale nie zgodzili mi się na wolne :mad::mad::mad:
Dziś przypuszczam będzie nuda na wątku :(
olunek - 2008-11-01 12:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
hej ja tylko na chwilke.
juleczko a nie chcesz zeby spal z wami? a moze chodzi wlasnie o lozeczko?moze zmiencie mu na zwykle lozko? jak bedzie zasypial to poloz sie z nim a potem wyjdz. my tak robimy i mis ladnie spi. a jak sie obudzi to przychodzi sam a jak byl mniejszy to sam przyraczkowywal do naszego pokoju . mis nigdy nie spal w lozeczku bo jak tylko go tam wkladalam nawet na chwile to ryk byl straszny. kupilismy mu takie lozko i jest ok no i nic mu sie nie stanie gdyby z niego spadl bo jest nisko
http://allegro.pl/item466059417_rozk...max_150cm.htmldziekuje wszystkim jeszcze raz za zyczenia :*:*:*
Patrilla - 2008-11-01 13:23
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja siedzę w domu mega słaba nie mogę się doleczyć - waham sie czy nie wziac antybiotyku :( ale moje bebeszki źle raguja na taką silna chemię ..
a moja Rodzinka szaleje na wsi :( Pola z kuzynami Piotr z braćmi, ale im zazdroszczę :(
Juleczko ja właśnie tak myśle w podobnym tonie jak Olunek, a może lepiej by spał w normalnym łożeczku i kupić taką specjalną barierkę można - ale np Pola nigdy jeszcze nie spadła - nauczyła się i spi w miare spokojnie ...
Juleczko Pola też niewiele mówi nawet po swojemu, ona ma system tzw eeeee branie za rękę i powadzi gdzie chce - zastanwaim sie co z tym fantem zrobić, bo osiąga co chce i nie musi sie nagadać - cwaniak mały - a swoją drogą mają jeszcze czas na gadanie nasze dzieci :ehem: bym sie nie martwiła :)
musze dużo napisać by statystykę wątku wyrobić ;)
Minisia buuu szkoda, ze nie mozesz wyjechać ...
Xantia odpoczywajcie ...
katia21 - 2008-11-01 13:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie !!
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9546711)
puk, puk! jest tam kto?
Katia fajne zdj. a właśnie takie pistolety chciałam kupić chłopakom. napisz proszę jakiej to firmy i czy ta piana się z niego nie wylewa przy bieganiu?
Jasne że jest tylko pisać mu się nie chcę.
Ten akurat pistolet to jest szajz za 8 zł. Nie wlewa się tam płynu tylko w nim moczy. Działa tylko na płyn dołączony do niego a na inny już nie. I już się połamał jak Kacpero kilka razy nim rzucił.
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9544934)
Katia fotki superrrrr szkrab to juz dorosły człek - super samodzielny jak widzę !! Rewelacja :ehem:
Dziekuję
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 9546723)
Nie chce nic kompletnie powtarzać. Tylko na piłkę mówi "kuli". Hmmm, czy powinnam się martwić??? Acha, i jeszcze niania mówiła, ze Mati bardzo ładnie mówi "dzieci", ale przy mnie nigdy nie chce powiedzieć ...
Ja podobno nie mówiłam do ok 3 roku życia bo mi się nie chciało, wolałam wszytsko pokazać.
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9547020)
Ale kawaler :D Superprzystojniacha :ehem:
Dziękuję
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9547909)
Juleczko ja właśnie tak myśle w podobnym tonie jak Olunek, a może lepiej by spał w normalnym łożeczku i kupić taką specjalną barierkę można - ale np Pola nigdy jeszcze nie spadła - nauczyła się i spi w miare spokojnie ...
Fajne te łóżeczko co
Olunek wkleiła, tylko szkoda ze schowka nie ma.
Ja myślę tak samo jak
Patrilla i Olunek.
My już zaliczyliśmy kościół i jeden cmentarz. Jak Kacperito się obudzi to pójdziemy na drugi cmentarz.
Dzisiaj na obiad miałam "pomysł na obiad "soczystego kurczaka z czosnkiem i ziołami"" i powiem wam że bardzo dobry jest i 0 tłuszczu ale pewnie glutaminian sodu tam jest, no ale coś za coś.
ajanna - te wydają mi się fajne:
http://www.bawik.pl/go/_info/?id=154...eee1f5b320c4ab,
http://www.urwis.pl/sklep/z5208-pist...i-mydlane.html
minisia - 2008-11-01 14:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hania poszła spać o 13:00, a my potem też położyliśmy i przed chwilką wstaliśmy - taka pogoda śpiąca się zrobiła ;)
Olunek fajne te łóżeczko, ale male troszkę. Ja Będę chciała taką większą sofę dwuosobową ;)
katia zapomniałam - zdjęcia śliczne - szczególnie te w liściach :ehem:
Xantia - 2008-11-01 15:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9547249)
hej ja tylko na chwilke.
juleczko a nie chcesz zeby spal z wami? a moze chodzi wlasnie o lozeczko?moze zmiencie mu na zwykle lozko? jak bedzie zasypial to poloz sie z nim a potem wyjdz. my tak robimy i mis ladnie spi. a jak sie obudzi to przychodzi sam a jak byl mniejszy to sam przyraczkowywal do naszego pokoju . mis nigdy nie spal w lozeczku bo jak tylko go tam wkladalam nawet na chwile to ryk byl straszny. kupilismy mu takie lozko i jest ok no i nic mu sie nie stanie gdyby z niego spadl bo jest nisko
http://allegro.pl/item466059417_rozk...max_150cm.html
dziekuje wszystkim jeszcze raz za zyczenia :*:*:*
Kanapa fajna i pomysł dla Matiego również :ehem:. Sama bym taką chętnie kupiła dla Ali, tylko miejsca nie mam :o. Nie wiem jeszcze co będzie później, nie mam pomysłu na spanie dla Ali jak podrośnie.
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9547909)
ja siedzę w domu mega słaba nie mogę się doleczyć - waham sie czy nie wziac antybiotyku :( ale moje bebeszki źle raguja na taką silna chemię ..
a moja Rodzinka szaleje na wsi :( Pola z kuzynami Piotr z braćmi, ale im zazdroszczę :(
:cmok: kuruj się
Cytat:
musze dużo napisać by statystykę wątku wyrobić ;)
Dołączam się :D
Cytat:
Xantia odpoczywajcie ...
Potrenowałam oko małą godzinkę...
Pyszny obiad dziś miałyśmy, rybki smażone - steki z Frosty, warzywka zielone w sosie 4 sery z brokułami i ziemniaczki :slina:, teraz leżę i zawiązuję sadło :rotfl:
Patrilla - 2008-11-01 15:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja leżę ale chorowac nie umie :( już mnie nosi ... obiadu brak zazdroszczę Wam :ehem: jutro sobie u teściowki odbiję ... :D
idę chorować dalej ale najpierw powieszę pranie :)
ajanna - 2008-11-01 15:43
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko wg mnie też warto byście spali z Matim, a jak nie macie msc-a to przynajmniej Ty. moim zdaniem jeśli dziecko Was/Ciebie/poczucia bezpieczeństwa potrzebuje, to nie można zrobić nic innego, jak mu je zapewnić - po prostu :ehem:. jak mu się go odmówi, to będą się te problemy nawarstwiały, będzie coraz bardziej nerwowy i coraz gorzej reagował:(
Katia dzięki za info:ehem: ten krokodyl super - bo w sumie to wolałabym zabawek militarnych nie dawać (przynajmniej dokąd sami się nie domagają:rolleyes:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
62 z
93 • Wyszukano 8290 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93