aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
iwka2002 - 2008-10-03 20:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
No faktycznie piątkowe lenistwo zapanowało.
eve- to miłej lektury
xantia- u Werki przy "aktywnym" ząbkowaniu są luźniejsze kupki, a jak u Elis z trzonowcami. JA bym zęby obstawiała-tym bardziej,że dieta wydaje się być ok
pati- a co to znaczy brzydka kupa?.
I ja ten śmierdzący temat poruszę. Werka robi kilka kup dziennie 3-4, a nawet 5 i są przeróżnej konsystencji jedna twardsza plastelina a następna luźniutka- i też nie wiem czy to normalne i ta ilość i konsystencja. A na dodatek w niektórych całkiem przetrawiony pokarm a za chwilę resztki widać. Sorry dziewczyny, ale moża któraś coś wie. Do lekarza z samymi kupami nie idę. 24 października mamy szczepienie to się popytam.
I ja zmaykam poczytać.
papatki!
lea35 - 2008-10-03 21:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja wpadłam tylko "dobranoc" powiedzieć, bo mamy gości, drinkujemy sobie. ;)
to do jutra.
:cmok:
minisia - 2008-10-03 21:55
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
:cmok:Ja też wpadam powiedzieć dobranoc :cmok:
Po pracy pojechaliśmy do mojego taty podrinkować, Hanusia śpi, idę się kąpać i spać ;)
Jutro na 9:00 do pracy do 16:00 :rolleyes:
Potem zakupy i pranie, prasowanie, pakowanie :D
No to do jutra
Cieszę się, że Wam się kawał podobał :jupi:
kropka241 - 2008-10-03 21:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
my tez drinkujemy choc gosci nie mamy.. zlamalm tipsa i przykleilam na superglue:hahaha: i tak po 10tym ide na nowe:lol:
ogladalismy wieczorem dity dancing z tz i znow sie poplakalam:cry: zawsze sie wzruszam jak ona z tata rozmawia:ehem: a teraz leci pretty woman:D
Iwka ja jak daje Adiemu sok pmaranczowy to co chwile robi kupe. czasem ne zdarzy prztrawic a czasem jest ok.. ne martw sie zbytnio. moze dawaj jej banany albo kaszki ryzowe??
dobranoc dziewczynki:cmok:
ajanna - 2008-10-03 23:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka z tymi kupami, to u nas też tak czasem jest:rolleyes: ale to zależy od tego co dziecko jadło - jak w kupie jest np. kukurydza, to raczej normalne, bo nie pogryzie jej dokładnie:rolleyes:
Xantia ja myślę, że kisiel jest spoko, bo skrobia ziemniaczana ładnie wszystko "wiąże". a co do zupy, to może spróbuj właśnie dodać do niej trochę mąki ziemniaczanej, żeby zrobić taką a la Chińczyk - wiesz o co mi chodzi - taką glutowatą;) no i puree ziemniaczane. odstawiłabym wszelką surowiznę i mleko i jego przetwory. i tak jak pisze
Patrilla dobrze robią suszone jagody - kupisz w każdej aptece:ehem: możesz zrobić kisiel albo budyń (ja robiłam na mleku ryżowym) - tylko te owoce po ugotowaniu zanim dodasz mąki, odcedź, bo inaczej efekt będzie odwrotny:rolleyes:. pisałaś, że Elis ma podrażnioną pupę - czy te kupy są takie kwaśne tzn. mają taki kwaśny zapach?
Patrilla - 2008-10-04 07:28
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
AJANNA BARDZO ŁADNA GODZINA POSTA 00:00 :D
Iwk Pola robi najczęściej ok 3-4 kupek sporo nieprzetrawionych rzeczy ostatni (mam nadzieje na wskutek choroby) zielone od ciemnej do średniej zieleni cały czas luźne chyba od 6m kilka razy udało sie jej zrobić takie glutki :) ale ona jest owoco warzywo rzerna :D takze ja Twoim postem się czuje pocieszona, bo ostatnio tio jej wypróznianie zaczeło mnie mocno martwić :(
uciekam bo Pola siedzi mi na kolanach i wogóle cód ze cos napisałam idziemy broic :)miłej soboty :)
Xantia - 2008-10-04 08:57
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9228530)
xantia- u Werki przy "aktywnym" ząbkowaniu są luźniejsze kupki, a jak u Elis z trzonowcami. JA bym zęby obstawiała-tym bardziej,że dieta wydaje się być ok
Też obstawiam zęby, bo jej dziąsła to wielkie opuchnięte banie, ma dwa trzonowce a reszta się pcha...
Cytat:
I ja ten śmierdzący temat poruszę. Werka robi kilka kup dziennie 3-4, a nawet 5 i są przeróżnej konsystencji jedna twardsza plastelina a następna luźniutka- i też nie wiem czy to normalne i ta ilość i konsystencja. A na dodatek w niektórych całkiem przetrawiony pokarm a za chwilę resztki widać. Sorry dziewczyny, ale moża któraś coś wie. Do lekarza z samymi kupami nie idę. 24 października mamy szczepienie to się popytam.
I ja zmaykam poczytać.
papatki!
Elis do tej pory też różne kupki robiła, ale zawsze miały zapach i konsystencję zdrowej kupy, tozn raz były luźniejsze, raz plastelinowate jak to określasz, ale zapach był ok i to było dla mnie ważne.
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9230639)
Xantia ja myślę, że kisiel jest spoko, bo skrobia ziemniaczana ładnie wszystko "wiąże". a co do zupy, to może spróbuj właśnie dodać do niej trochę mąki ziemniaczanej, żeby zrobić taką a la Chińczyk - wiesz o co mi chodzi - taką glutowatą;) no i puree ziemniaczane. odstawiłabym wszelką surowiznę i mleko i jego przetwory. i tak jak pisze Patrilla dobrze robią suszone jagody - kupisz w każdej aptece:ehem: możesz zrobić kisiel albo budyń (ja robiłam na mleku ryżowym) - tylko te owoce po ugotowaniu zanim dodasz mąki, odcedź, bo inaczej efekt będzie odwrotny:rolleyes:. pisałaś, że Elis ma podrażnioną pupę - czy te kupy są takie kwaśne tzn. mają taki kwaśny zapach?
Surowizny nie dajemy jej od kilku dni, od kiedy pojawiło się to rozwolnienie. Mleka krowiego ani jego przetworów też nie jada wcale, więc luz.
No właśnie te kupy były bardzo drażniące i śmierdzące. Nie tak jak normalna kupa, tylko smród taki, że bleee.
Od wczoraj popołudnia nie było jeszcze ani trochę kupy... Ostatnia była luźna, z twardszymi grudami. Czekamy co będzie dalej... Zaraz idziemy do miasta, kupię te suszone jagody w aptece :ehem:
Dzięki za rady... :cmok:
iwka2002 - 2008-10-04 09:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hejka!
Na nogach od 7, a pospałabym jeszcze...
patrilla- skoro kupolki naszych panienek są podobne, a Ty się martwisz czy ja też powinnam:rolleyes::confus ed:.
Już jestem po kawie a nadal lekko śnięta;), muszę się zebrać, bo za moment lekcja z moim gimnazjalistą. Potem spacerek i powrót na sprzątanie i gotowanie...
Czy któraś kupowałam dziecku pchacz do nauki chodzenia, bo się zastanawiam. Werka co prawda robi drobne postępy, ale może pchacz by je wspomógł. Z drugiej strony czy on nie będzie odjeżdżał jak dziecko się oprze swoim ciężarem?Może ktoś wie...
Chodzi mi o coś w tym stylu:
http://www.allegro.pl/item444102521_...acz_6_36m.htmlhttp://www.allegro.pl/item445727814_..._i_pchacz.htmlminisiu- torby z grubsza "zaplanowane", a może już spakowane?
ajanno- a Ty z torbami na jakim etapie, wybrałaś coś?
olunek - 2008-10-04 09:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
[
I]I ja ten śmierdzący temat poruszę. Werka robi kilka kup dziennie 3-4, a nawet 5 i są przeróżnej konsystencji jedna twardsza plastelina a następna luźniutka- i też nie wiem czy to normalne i ta ilość i konsystencja. A na dodatek w niektórych całkiem przetrawiony pokarm a za chwilę resztki widać. Sorry dziewczyny, ale moża któraś coś wie. [/I]
iwka u nas jest tak samo. misiowi ida trzonowce i ma mega opuchniete dziasla no i te kupki ...ja daje mu normalne jedzenie tylko wiecej wody do picia i lakcid.kupki pachna - o ile mozna to nazwac zapachem tak jak zawsze. narazie go obserwuje jak do tego dojdzie bol brzuszka i\lub goraczka to pojde do lekarza.
eve, katia kochane dziekuje ja bez was to bym z torbami poszla. :ehem:
dziewczyny a jak reaguja wasze dzieci na ukaszenie osy? o ile juz byly dziabniete?misia ukasila tydzien temu. smarowalam cebula, fenistilem i robilam zimne oklady opuchlizna zniknela po ok godzinie zostala taka prawie niezauwazalna i maly siniaczek. mis dostaje wapno i fenistil w kropelkach mija tydzien a raczka nadal ciutke opuchnieta i ma tego siniaczka :cool: po ukaszeniu komara nad jeziorem slad zostal na miesiac no i strupek choc nie drapal misiek ... no nie wiem czy to normalne?:cool:
xantia a kisiel taki sklepowy dajesz? kurcze zapomnialam o ty wynalazku..
Aelitka - 2008-10-04 10:01
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
IWKA --- my mamy coś podobnego jak to playskul, lew taki z fisher price. można siadać na nim o odpychać się nóżkami, albo pchać. Zośka nie chodzi jeszcze, ale za tym czymś czasem nawet dość chętnie łazi/ła (coraz rzadziej; zarzuciła naukę chodzenia i w ramach protestu rzadko kiedy STAJE na nóżkach. jak chce się ją postawić to kuli nóżki ;) ) tylko że to strasznie zapieprza ;););) chodzi/ła też za krzesełkiem taki swoim małym, wolniej to szło ale chyba czuła się pewniej ;) a w ogóle to go uwielbia, ten lew gra i śpiewa jak się mu nos naciśnie ;)
jozia - 2008-10-04 10:02
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cześć dziewczyny:))
Mam takie pytanie. Słyszałam jeżeli bede miec dziecko po nie skończeniu ostatniego macierzyńskiego to sa jakieś inne ustawy... CZy to prawda?? Niegdzie tego znaleźć nie moge pomóźcie mi.
Mam już synka który ma juz 2,5 roczku a zaraz na koniec października znów rodze i też chłopczyka.
Pomóżcie mi....
olunek - 2008-10-04 10:16
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
jozia ale o ja nie rozumiem pytania. chodzi ci ze teraz jestes na wychowawczym a w czasie wychowawczego urodzisz? to wtedy wychowawczego sie nie przerywa a macierzynski normalnie dostajesz przez 20 tyg. a podstawa taka sama jak poprzednie macierzynskie o ile wychowawczy byl bezplatny.ale nie wiem czy to o to chodzilo ci.
iwka misiek ma takie cus...
http://allegro.pl/item451732654_chic...wyprzedaz.html jak stawial pierwsze kroki to chodzil z tym autkiem po calym mieszkaniu a teraz szaleje na nim ( odpychajac sie nozkami do tylu). no i na spacery jezdzilismy z nim jak bylo cieplo . moim zdaniem jest the best ;)
lea35 - 2008-10-04 10:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
iwka, Maks nie miał żadnego pchacza, ale często u znajomych z takich cudów korzystał, między innymi z takiego z Little Tikes :ehem: i było to bardzo fajne, nie wywracało się, a dzidek pewnie za tym szedł. :ehem:
olunek, osa Maksia w tym roku nie dopadła, ale ukąszenia po komarach to średnio miesiąc się trzymają. :(
Zmykam sprzątać.. bo już pół soboty przeleciało między palcami. Wstyd się przyznać, ale ściągnęłam się z wyrka dopiero przed 30 minutami. :o
Pogoda ohydna, znów od rana leje, więc muszę Maksia zabawić sprzątaniem, ide po odkurzacz, on uwielbia te buczenie. :D
Aha, zapomniałam Wam napisać, wcozraj robiłam Maksiowi jajecznicę z kupnych ajjek, kupionych we wtorek. Wbijam na pateln ię jedno, patrzę- żółtko czerwone :eek: wyrzuciłam, i raz jeszcze - kolejne jajko- nzów czerowne :eek: i tak wszystkie następne, a przy tym smród :eek: chyba były popsute :mad: musiałam na szybko MAksiowi zupkę odmrażać.
No ale pierwszy raz mi się takie jajca trafiły.
Kancia - 2008-10-04 11:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
u nas śmierdzące kupy były objawem nietolerancji glutenu ale u Was to pewnie co innego.
olunek ja raz na jakiś czas daje kisiel z oetkera taki dla dzieci.
lea moze to nie byly jaja kUrze :lol: Adrian to mógłby zjesc chyba z 10 jaj jajecznice , tak uwielbia :]
Xantia - 2008-10-04 13:31
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9232076)
xantia a kisiel taki sklepowy dajesz? kurcze zapomnialam o ty wynalazku..
:ehem: sklepowy
Cytat:
Napisane przez jozia
(Wiadomość 9232153)
Cześć dziewczyny:))
Mam takie pytanie. Słyszałam jeżeli bede miec dziecko po nie skończeniu ostatniego macierzyńskiego to sa jakieś inne ustawy... CZy to prawda?? Niegdzie tego znaleźć nie moge pomóźcie mi.
Mam już synka który ma juz 2,5 roczku a zaraz na koniec października znów rodze i też chłopczyka.
Pomóżcie mi....
Nie da się mieć drugiego dziecka w czasie urlopu macierzyńskiego :D. A jeśli urodzisz w czasie trwania urlopu wychowawczego(co mniemam w Twojej sytuacji ma miejsce ;)) to normalnie idziesz na macierzyński. Chyba, że właśnie się coś zmienia w przepisach, ale nic nie słyszałam :rolleyes:.
U nas nadal brak kupy :eek:. No i Elis odmawia jedzenia :rolleyes:. Ryżu z jabłuszkiem, cynamonem i cukrem zjadła może z 5 łyżeczek... Obiadu (marchwianka, ryż) odmówiła kategorycznie. Nie zmuszam jej, jeden dzień może się przegłodzić.
Byłam na lumpkach dziś i się obłowiłam :D. Tzn moje dziecko się obłowiło ;), później zmniejszę zdjęcia to powklejam :D
EDIT:
Iwka, my mamy tego pchacza
http://www.totamto.com.pl/index.php?...0-fisher-price, ale w nauce chodzenia to to moim zdaniem nie pomaga.
Ajanna, w krzesełku Babydan ja już musiałam obniżyć siedzisko i podnóżek. Jestem bardzo z niego zadowolona, a jak u Was się ono spisuje?
iwka2002 - 2008-10-04 13:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
senkju, senkju za odzew w sprawie pchacza /boska nazwa swoją drogą/
Werka na DRZEMCE JUŻ PÓŁTOREJ GODZINY...IDZIE NA JAKIŚ REKORD CZY CO. nA OBIAD PRZYGOTOWAŁAM JEJ PUREE Z DYNI I MARCHWI i gotowaną cielęcinę. Ciekawe czy damie podejdzie. W chałupie sodoma i gomoria , bo dzrzemki to moje dziecko ma jak zając pod miedzą i byle hałas ją obudzi, więc robię aktualnie nic:jupi::jupi:.
xantia- dawaj te foty trofeów dla Elis
ajanna - 2008-10-04 13:57
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka kupiłam 3 walizki Paso - dałam 300 :ehem: 2 czarne duże i jedną czarną w kwiatki jeszcze większą:D:
http://www.paso.pl/searchbyname.aspx?search=18-673http://www.paso.pl/searchbyname.aspx?search=19-433a co do jeździków, to moi chłopcy mają takie autko i ono w ogóle nie uczy chodzić, tylko jeździć autkiem :lol: Olaf b szybko załapał i uwielbia nim jeździć, a Igor nie przepada. co więcej moim zdaniem taki jeździk może wręcz hamować pęd dziecka do chodzenia, bo na nim może się ono poruszać dużo szybciej. a taki jeździk pchacz też mamy - podobny do tego z little tikes - tylko z tesco - chłopcy dostali od niani na pierwsze urodziny (i w tesco kosztuje 89:eek:). w każdym razie on trochę może pomóc i naprawdę to dziwne, ale dziecko się nie wywraca:eek: no i nasz ma różne melodyjki i telefon, co chłopcy b lubią:ehem:
Xantia u nas krzesełka są w codziennym użyciu i jesteśmy zadowoleni - jedyny minus, to że są dość ciężkie, ale z drugiej strony dzięki temu są stabilne i bdb, bo bobasy się na nie wspinają - jak na wszystko zresztą:rolleyes: my siedzenia nadal mamy wysoko, ale ostatnio TŻ przełożył im tę okrągłą deskę, która jest dookoła z najciaśniejszego do najszerszego rozmiaru, bo już nie było jak ich wkładać :lol:
Xantia - 2008-10-04 14:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
6 załącznik(i/ów)
:jupi: :jupi: :jupi: Sprzątałam kupę z podłogi!! :jupi: :jupi: :jupi:
No i jest lepsza!! Duuużo lepsza!! Jeszcze trochę luźna, ale zapach ok. No i Elis zjadła z 5 łyżeczek obiadu :D.
Wklejam foty dzisiejszych zdobyczy! Za wszystko zapłaciłam 22,50 zł (słownie: dwadzieścia dwa złote i pięćdziesiąt groszy :D)
ajanna - 2008-10-04 14:33
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia super, że z Elis już lepiej:ehem: a i zdobycze niezłe:ehem:
passionfruit - 2008-10-04 14:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanno, super walizka ta w kwiatki! Chyba zaraz ja kupię, będzie jak znalazł na przyszłe wakacje :D
Patrilla - 2008-10-04 14:43
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna walizki boskie czytałam o "wyborach" na twoim blogu :)
Xantia Elis i Pola maja zatem takie same sweterki (nasz też z lumpka)
Iwka nie wiem właśnie czy sie martwic jak coś tam przybierają na wadze jest ok ale zrobię chyba Poli morfologię znów ...
evemamaoliwki - 2008-10-04 14:46
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9227531)
dziewczyny dziekuje za odzew ja oczywiscie myslalam ze skladki zdrowotne a chorobowe to to samo...
eve ja nie jestem zarejestrowana w up wyrejestrowalam sie na wlasny wniosek bo juz zasilek sie skonczyl :p: a teraz dorabiam sobie na umowe zlecenie wiec z tego co zrozumialam przyslugiwalby mi ten macierzynski a podstawa to taka jak na umowie czyli 250 wiec podstawa zasilku ta sama..zreszta wybiegam za bardzo w przyszlosc bo nawet w ciazy nie jestem jeszcze ...no ale warto wiedziec. dziekuje raz jeszcze.
oj dzis jakos fatalnie sie czuje. zimno mi i taka rozbita jestem chyba pojde juz spac...dobranoc
Cytat:
Napisane przez katia21
(Wiadomość 9227741)
olunek - dowiedz się czy napewno z tej umowy zlecenie masz opłacaną składkę na ubezp.chrobowe bo jest ono dobrowolne przy zleceniu i może ci wogóle nie przysługiwać macierzyński.
:ehem: miałam napisać to samo.
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9231693)
Hejka!
Na nogach od 7, a pospałabym jeszcze...
patrilla- skoro kupolki naszych panienek są podobne, a Ty się martwisz czy ja też powinnam:rolleyes::confus ed:.
Już jestem po kawie a nadal lekko śnięta;), muszę się zebrać, bo za moment lekcja z moim gimnazjalistą. Potem spacerek i powrót na sprzątanie i gotowanie...
Czy któraś kupowałam dziecku pchacz do nauki chodzenia, bo się zastanawiam. Werka co prawda robi drobne postępy, ale może pchacz by je wspomógł. Z drugiej strony czy on nie będzie odjeżdżał jak dziecko się oprze swoim ciężarem?Może ktoś wie...
Chodzi mi o coś w tym stylu:
http://www.allegro.pl/item444102521_...acz_6_36m.html
http://www.allegro.pl/item445727814_..._i_pchacz.html
minisiu- torby z grubsza "zaplanowane", a może już spakowane?
ajanno- a Ty z torbami na jakim etapie, wybrałaś coś?
Iwka my mamy pchacza tego typu jak na pierwszym zdjęciu tylko wydaje mi się, że nasz wyższy i Oliwcia go uwielbia, nigdy jej nie odjechał niekontrolowanie :nie: szkoda tylko, że u nas mało przestrzeni bo ciężko jej manewrować.
Xantia ufff dobrze, że już lepiej a zakupy super :ehem:
Ale paskudna pogoda.....leje i leje....
olunek - 2008-10-04 15:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
xantia sweterek i golfik:slina: i przez takie rzeczy nieraz mysle ze fajnie byloby miec siostrzyczke dla miska ...ale mimo wszystko chce chlopca;)( chciec jedno moc drugie )
ajanna walizki super...ale ta w kwiatki wymiata jest boska:eek::ehem:
iwka u nas to samo z drzemkami miska dlatego w dzien zasypia przy wlaczonym okapie - lekko szumi i wyglusza dzwieki i moge sprzatac ale bez szaleńst:ehem:
lea35 - 2008-10-04 15:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia, świetne zakupy! :ehem: naj, naj, naj.. ten pierwszy sweterek!! jest śliczny!! :D
iwka2002 - 2008-10-04 15:21
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9234737)
Iwka kupiłam 3 walizki Paso - dałam 300 :ehem: 2 czarne duże i jedną czarną w kwiatki jeszcze większą:D:
http://www.paso.pl/searchbyname.aspx?search=18-673
http://www.paso.pl/searchbyname.aspx?search=19-433
a co do jeździków, to moi chłopcy mają takie autko i ono w ogóle nie uczy chodzić, tylko jeździć autkiem :lol: Olaf b szybko załapał i uwielbia nim jeździć, a Igor nie przepada. co więcej moim zdaniem taki jeździk może wręcz hamować pęd dziecka do chodzenia, bo na nim może się ono poruszać dużo szybciej. a taki jeździk pchacz też mamy - podobny do tego z little tikes - tylko z tesco - chłopcy dostali od niani na pierwsze urodziny (i w tesco kosztuje 89:eek:). w każdym razie on trochę może pomóc i naprawdę to dziwne, ale dziecko się nie wywraca:eek: no i nasz ma różne melodyjki i telefon, co chłopcy b lubią:ehem:
ta w kwiatki zarąbista, czyli pchacz jest ok
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9235100)
:jupi: :jupi: :jupi: Sprzątałam kupę z podłogi!! :jupi: :jupi: :jupi:
No i jest lepsza!! Duuużo lepsza!! Jeszcze trochę luźna, ale zapach ok. No i Elis zjadła z 5 łyżeczek obiadu :D.
Wklejam foty dzisiejszych zdobyczy! Za wszystko zapłaciłam 22,50 zł (słownie: dwadzieścia dwa złote i pięćdziesiąt groszy :D)
no to idzie ku dobremu z kupolami, ogrodniczki sweter z guziolami bomba!!!!
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 9235278)
ajanna walizki boskie czytałam o "wyborach" na twoim blogu :)
Xantia Elis i Pola maja zatem takie same sweterki (nasz też z lumpka)
Iwka nie wiem właśnie czy sie martwic jak coś tam przybierają na wadze jest ok ale zrobię chyba Poli morfologię znów ...
ja Weronki daaaaawno nie ważyłam, ale tak na moje oko grubnie raczej;)
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 9235321)
:ehem: miałam napisać to samo.
Iwka my mamy pchacza tego typu jak na pierwszym zdjęciu tylko wydaje mi się, że nasz wyższy i Oliwcia go uwielbia, nigdy jej nie odjechał niekontrolowanie :nie: szkoda tylko, że u nas mało przestrzeni bo ciężko jej manewrować.
.
czyli pchacz na tak - dzięx za odzew
Cytat:
Napisane przez olunek
(Wiadomość 9235504)
iwka u nas to samo z drzemkami miska dlatego w dzien zasypia przy wlaczonym okapie - lekko szumi i wyglusza dzwieki i moge sprzatac ale bez szaleńst:ehem:
może i to jest pomysł z tym pochłaniaczem...
Pamiętam kiedyś eve i lea- nie czuły się za specjalnie i jak teraz dziewczyny. Mi coś spadła forma, jakaś z deka osłabiona, jakieś zawroty mam i w ogóle tak mi jakoś nie tego. Wiem, wiem że do lekarza powinnam się wybrać, a nie tu się leczyć, wiem..., ale Wy się na wszystkim znacie;).
evemamaoliwki - 2008-10-04 16:00
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka we wtorek mam wizytę u neurologa i zobaczymy co dalej :confused: chwilowo nie mam zawrotów głowy :rolleyes: Może pakiet podstawowych badań powinnaś sobie zrobić :cmok:
Olunek fajny patent :D na szczęście Oliwci nie przeszkadzają głośniejsze dźwięki, nawet poranny szum suszarki ;)
joannah - 2008-10-04 19:39
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
:jupi:i ja się witam!!:jupi:
nie odzywałam się bo nie miałam czasu bo mamy gości, przyleciała do nas moja siostra z synem i byłym mężem:D, dzisiaj mają weselisko więc mamy trochę luzu.;)
Kubuś nabył trochę nowych ubranek od cioci z Niemiec.:-p
Wczoraj dostałam wielką torbę ubranek od kuzynki, wiec narazie ubranek nam starczy na jakiś czas, tylko nie mamy już miejsca w komodzie, trzeba zrobić segregacje.:D
u Kuby były lużniejsze kupki przez kilka dni przez zęby trzonowce szły mu 3 naraz i do tego temperatura.
my dzisiaj drinkujemy bacardi + cola:p:
minisia - 2008-10-04 21:38
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Hejo :cmok:
Ja zaglądam na momencik, bo idę zaraz spać, bo na 9:00 do pracy.
Już spakowani jesteśmy - jutro jeszcze takie drobiazgi po pracy, bo do 17:00 pracuje :rolleyes:
Trochę już się zaczynam denerwować, ale napewno do Was jeszcze jutro po pracy zajrzę :D
ajanna - 2008-10-04 21:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Minisia to kiedy wyjeżdżacie, bo mi umknęło?
a do dziewczyn z zawrotami głowy - ja też miałam i to okropne:(, ale jakoś same mi przeszły. chociaż na karuzeli do tej pory boję się jeździć:(. ale w międzyczasie dowiedziałam się, że jest na to lek homeopatyczny (więc bez recepty:ehem:) - Vertigoheel.
minisia - 2008-10-04 21:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna w poniedziałek o 6:05 mamy samolot;)
Jutro pracuję do 17:00, wrócę, dopakuję nas, Hanie zawozimy do mamy no i nie wiemj czy spać pójdziemy, bo o 3:30 na lotnisko już musimy jechać ;)
ajanna - 2008-10-04 22:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Minisia no to rzeczywiście hard core:eek: nie wiem, co lepsze - na lotnisku o 4 rano czy o 20:30 wieczorem :lol:?
kropka241 - 2008-10-04 22:33
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Minisiu radze abyscie siejednak choc te 3-4 godzinki przespali:ehem: my zawsze staralismy sie chodzis spac choc na kilka godzin przed podroza bo inaczej logiczne myslenie nam sie wylanczalo;)
udanego pobytu:cmok:
a a znow sie nie moglamzalogowac na wizaz dzisiaj..
no i moja siostra cioteczna byla dzis u nas i pokazla mi filmki z pania Basia w roli glownej.. szok:eek:
ajanna - 2008-10-05 02:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez kropka241
(Wiadomość 9240484)
no i moja siostra cioteczna byla dzis u nas i pokazla mi filmki z pania Basia w roli glownej.. szok:eek:
:confused:
a co do tego spania, to myślę, że każdy ma inaczej. ja np. jeśli mam spać krócej niż 5 godzin, to lepiej, żebym się w ogóle nie kładła:rolleyes:. kiedy krótko śpię czuję się dużo bardziej zmęczona, niż gdybym w ogóle nie spała i jestem całkiem nieprzytomna:(
iwka2002 - 2008-10-05 10:03
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanno - spróbuję te vertigo, ale żeby vertigo na vertigo działało??? No chyba że minus z minusem daje plus. Sorry za wywód...Może i mi samo minie:ehem:.
minisiu- udanego pobytu w L., super zakupów i fajnych wrażeń.A czyli kjedziecie bez Hani?
eve- ciekawe co Ci neurolog zaleci, bo bez dodatkowych badań to się pewnie nie obejdzie,daj znać.
Mnie oczywiście od rana łeb nawala, a mam trochę roboty, zwłaszcza, że wczoraj poszłam spać o 19.50:eek: i nie ruszyłam palcem w mieszkaniu. POgoda u nas piękna, niebo czyściutkie , więc znowu TŻ pomaszeruje sam z Weroniką na spacer.
Miłej niedzieli.
joannah - 2008-10-05 10:05
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja się witam w tą słoneczną niedziele.:jupi:
Minisia- życzę wam udanej podróży:cmok:
kropka- widziałam te filmiki:eek:
Popijam kawke i czekam na gości weselnych, a TŻ poszedł z Kubusiem na spacerek, a potem spotkanie z kuzynką i jej dwójką dzieci i pizza.
Kancia - 2008-10-05 10:10
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kropka z ciekawosci odszukałam sobie ta p. basie.
smutne...
ajanna - 2008-10-05 10:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kurczę, dziewczyny, jaka p Basię, jakie filmiki:confused:
iwka2002 - 2008-10-05 10:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 9242212)
kurczę, dziewczyny, jaka p Basię, jakie filmiki:confused:
moim zdaniem szkoda czasu, wysluchalam moze z 20 sekund-tez dostalam od kolezanki
Kancia - 2008-10-05 10:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ajanna wpisz w googlach pani basia to Ci wyskocza linki.
w skrócie jakaś kobita, wyglądajaca na dość zniszczoną rzuca wulgaryzmami. Ja to tak odebrałam. Dla mnie nie ma w tym nic śmiesznego a jest wręcz wysoce żenujące :(
ajanna - 2008-10-05 12:13
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kancia dzięki za wyjaśnienie:ehem: skoro tak, to nie będę nawet szukać :nie: szkoda czasu:rolleyes:
kropka241 - 2008-10-05 12:48
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
CZESC DZIEWCZYNY..
ja tez sie zastanawiam czemu akurat tacy ludzie staja sie popularni.. podobno nawet wojewodzki ja zapraszal:mdleje:
u nas pogoda dzi troche lepsza al 2 razy bylismy w sklepie bo kasjerka mi dwa razy policzyla za proszek do prania.. niby 30zl to ne majatek ale z akiej racji mam dwa razy placic.. a ze zobaczylam paragon dopiero w domu to sie wracalismy..
Ajanna kurcze ja bym pod tramwaj kilka razy weszla jak np prcowalam do 5 rano w tej knajpie.. nie wyobrazam sobie tak nie spac cala noc.. chocby 2 godziny i juz mi lepiej:D
lea35 - 2008-10-05 14:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
u nas też wreszcie fajniejsza pogoda, słonecznie!! :jupi:
TŻ w południe zabrał Maksia na długi spacer, a ja miałam dwugodzinny romans z żelazkiem.
Teraz kawkujemy sobie, dzidek śpi.
iwka, eve, jak ja wtedy zrobiłam podstawowe badania krwi, i do tego wkirunku tarczycy, to mi wszytsko ok wyszło. Potem nawet przytyłam dwa kg, a teraz znów spadłam do 41kg.
Jak kogoś spotkam, kto mnie dawno nie widział, to się dziwi, jak ja wyglądam. :(
Chyba sobie tyłek i piersi modelina oblepie, żeby jakos kobieco wyglądały.
kropka, ja kiedyś gdzies przez przypadek tą panią Basię słyszałam, jak dla mnie beznadzieja, i tez, tak jak ty, dziwię się, że takim ludźmi inni się podniecają.
minisiu, życzę udanego pobytu, przyślij nam na wizaż kartkę z pozdrowieniami. :D
ale się wybawicie!! no i pewnie obkupisz się za wszystkie czasy. :D
Zmykam do TŻ.
miłej niedzieli.
Patrilla - 2008-10-05 14:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
czy wasze pociechy też tak walczą ze snem jak Pole po walce uśpię zasypia w 2 min dosłownie ale położyć sie nie chce a potem jak myslałam, ze skróciła sobie drzemki ma potworny humor i medzi do wieczora... :confused:
lea moze odbijesz czasem trzeba czasu moja kuznynka po 2 latach wróciła do normy taki organizm ja za to mam 2 nadprogramowe kg a i tak wszyscy mi mowią, że źle wyglądam ale moim zdaniem to nie kwestia wagi ja mam b. mały biust (znowu ;)) i dlatego ludzie mysla ze jestem szczupła :cool:
małż w wannie idę z nim pogadac :)
iwka2002 - 2008-10-05 16:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
A mój małż dzisiaj w wannie zasnął tak się zrelaksował. Co jakiś czas wołałam do niego spr. czy zyje raz wołam i nic, znowu wołam i nic, wpadłam do łazienki i...go obudziłam;). Kurde dobrze że się do tej wanny we snie nie zesłizgnął.
Wysprzątałam porządnie mieszkanie, ale tak bardzo porządnie. Jeszcze mi łazienka została czyli jakieś półtorej godziny.
Weronika zjadła dzisiaj prawdziwy obiad:jupi:, ziemniaki, troszkę kotlecika schabowego /bardziej panierki/ i ogóreczka kiszonego/bez skórki/. I to nie rozmemłane tylko w kawałeczkach z widelca jadła. I żyje. A zupy marchewkowej ze słoika nie chciała. A i wczoraj "jadła" sama łyżeczką tzn. 3-4 razy łyżeczką do buzi trafiła, oczywiście w międzyczasie wszystko z tej łyżeczki spłynęło zanim do buzi dotarło. Ale mamy już debiut łyżeczkowy.
No do roboty- łazienka wzywa!!!
minisia - 2008-10-05 17:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cześć wróciłam z pracy, zaraz idę się kąpać, myć włosy i takie tam, muszę spakować Hanie do mamy i już mam powoli rajzy fiber :rolleyes:
Potem jeszcze zajrzę idę się szykować :cmok:
Xantia - 2008-10-05 18:10
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
3 załącznik(i/ów)
Elloł!!
U Elis wszystko wróciło do normy :jupi:. Trzymam jej jeszcze trochę dietę, ale już generalnie wszystko gra :jupi:.
Miałyśmy świetny weekend!! Wczoraj niezapowiedzianych gości, siedzieliśmy do 3 nad ranem przy balantynce :D a dziś zaprosił nas na obiad mój tato!! Był za granicą i kupił dla Aluni kilka rzeczy :eek:. Wklejam foty, bo bardzo mi się podobają :ehem:. Do tego jeszcze jedna para rękawiczek i dwie pary skarpet takich z ABS do biegania po domu :). Ach no i misia do przytulania! Takiego bardzo milutkiego w dotyku i Alunia właśnie z nim śpi :eek:!! Tuli-poduni leży w kącie :eek:!!
No i ja też się obłowiłam w expres do kawy :D. Mój ojciec kupił taką kombi-maszynę z jednej strony ciśnieniowy na espresso, cappucino itp a z drugiej normalny przelewowy i nie potrafił uruchomić :mdleje:. Kupił inną maszynę a tą chciał wydać komuś, więc ją zabrałam i w domu od razu bezproblemowo zrobiłam cappucino :rotfl:.
Minisia - udanego pobytu w GB!!
Lea - 41 kg :mdleje:. A dużo palisz??
iwka2002 - 2008-10-05 19:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
xantia- to farciarski dzień miałyście:jupi:, a TAta to bywał strzelam Norwegia, Szkocja, ew. Szwajcaria;) A przede wszystkim super ,że Elis wraca do normy.
Xantia - 2008-10-05 19:53
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Nooo, a do tego dostałyśmy pół kartonu orzechów i reklamówkę jabłek :D
juleczka1980 - 2008-10-05 20:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cześć Mamuśki!
Ja normalnie nie mogę się obrobić z pracami domowymi ... :rolleyes: Za mało czasu mam na wszystko... Generalnie ja nie jestem taka, że mi wszystko przeszkadza, ani jakaś porządnicka, ale sama świadomość że przychodzi obca kobieta do mnie co rano powoduje u mnie straszny stres i ciągłe latanie ze ścierką, co mnie z kolei zaczyna irytować :cool:.
Dzięki dziewczyny za kciuki za piątek :cmok:. Przydały się :ehem:. Na sali poszło mi bardzo dobrze w/g pani sędzi :jupi: :D. Stresa miałam okropnego, ale po godzinie protokołowania dostałam już speeda i palce same śmigały po klawiaturce :D.
Jestem bardzo szczęśliwa, że poszłam do pracy :ehem:.
A powiem wam jeszcze, że ostatnio poszukiwałam bucików jakichś takich już zimowych dla Matiego i d..a :(. Mati ma tak wysokie podbicie, że wszystkie wbijają mu się w stopcię, tylko śniegowce są dobre. I jeśli nic porządnego nie znajdę, to kupię Matiemu śniegowce. Tylko nurtuje mnie wciąż jedno: czy te zimowe buty to nie za dużo mają tego futerka w środku? Bo czasem wydaje mi się, że niektóre są za ciepłe... A właściwie od kiedy takie buciki zamierzacie zakładać maluchom? Pochwalcie się dziewczyny jeszcze jakie macie zimówki.
Xantia - super prezenty dostałyście :D. A tak mi się przypomniało, że kazałaś nam trzymać kciuki za jakąś sprawę i jeśli nic nie przegapiłam, to chyba jeszcze nie powiedziałaś nam o co chodziło... :p:
Xantia - 2008-10-05 20:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juleczko, nic nie mówię nadal, bo ta sprawa ciągle hmmm, "się toczy", że tak to nazwę. Kciuki nadal trzymajcie :D.
Z porządkiem w domu też miałam takiego stresa jak Ty. Też myślałam ciągle o tym, że niania przyjdzie a tu czy tam bałagan czy kurz... Teraz mam to opanowane :D.
Buty zimowe jadę kupić Elis w tym tygodniu, już jedne upatrzyłam. Też takie z ogromną ilością futerka w środku. I jakoś chyba właśnie takich szukałam, żeby miała cieplutko w stópki :ehem:. Nie wiem, kiedy zacznę zakładać małej te ciepłe buty (jeśli kupię ;)).
Aaaaa, mój tato wyjeżdża teraz znów i obiecał z wojaży przywieźć dla Elis kombinezon dwuczęściowy :D. Ale się cieszę :jupi:
izuniak - 2008-10-05 20:40
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
4 załącznik(i/ów)
Witamy wieczorową porą:cmok:
Ja dzisaj słomiana wdowa jestem:(, ale tylko do jutra:jupi: Mój mąż właśnie śpi w Ostódzie(
Xantia - :D) a jutro jedzie do Morąga jakiegoś rupiecia naprawiać. Mam nadzieję, że się wyrobi do wieczora. A ja jutro pilnuję od 8 rano:eek: dekarzy i facetów od wylewek. Taki mam wolny dzień w pracy:rolleyes:
Xantia - bardzo ładne ciuszki ma Alusia, i te lumpkowe i te od dzoadka. A na taki sweterek z guzikami poluję:ehem: Bardzo mi się podobać:D
Dobrze, że Ali lepiej. Dieta zrobiła swoje.
Minisiu - dobrej podróży Wam życzę i udanych łowów w sklepach:ehem: ( Drżyjcie Next-y i Primark-i:D)
Juleczko - cieszę się, że się cieszysz:D Praca była Ci baaardzo potrzebna. I olej to sprzątanie;)
Wklejam Wam fotki Emci i Jagodzianki z uroczystości pasowania na ucznia
1,2 - jem spaghetti
3,4 - Jagodzianka w birecie:D
lea35 - 2008-10-05 21:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 9246292)
Weronika zjadła dzisiaj prawdziwy obiad:jupi:, ziemniaki, troszkę kotlecika schabowego /bardziej panierki/ i ogóreczka kiszonego/bez skórki/. I to nie rozmemłane tylko w kawałeczkach z widelca jadła. I żyje. A zupy marchewkowej ze słoika nie chciała. A i wczoraj "jadła" sama łyżeczką tzn. 3-4 razy łyżeczką do buzi trafiła, oczywiście w międzyczasie wszystko z tej łyżeczki spłynęło zanim do buzi dotarło. Ale mamy już debiut łyżeczkowy.
:jupi: SUPER!!
iwka, dziecko Ci dorośleje. :D
Cytat:
Napisane przez minisia
(Wiadomość 9247059)
Cześć wróciłam z pracy, zaraz idę się kąpać, myć włosy i takie tam, muszę spakować Hanie do mamy i już mam powoli rajzy fiber :rolleyes:
minisiu, ależ będziemy tęsknić. :cmok:
juleczko, wiedziałam, że Ci w pracy dobrze pójdzie, jak mogłoby inaczej?? :D
Buty zimowe dla Maksia mam takie skórkowe , za kostkę, ocieplane raczej średnio, z Bobbi-shoes. :ehem: No i rzecz jansna sznurowane, bo w żadne na zamek mu nózka nie wchodzi, wysokie podbicie, tak jak u Matiego.
Jeszcze jedne musze spatrzeć, ale to jeszcze czas... ;)
Póki co ma półbuty- dwie pary z Bartka, jedne z bobbi shoes, jedne gumowce i adidasy z Nike, musi w tym oblatac, bo do wiosny to już za małe bedą. :D
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 9249672)
Juleczko, nic nie mówię nadal, bo ta sprawa ciągle hmmm, "się toczy", że tak to nazwę. Kciuki nadal trzymajcie :D.
ależ Ty tajemnicza jesteś. :D
Xantia, czemu na mojej liście gg mam Cię "zablokowana"?? :confused: zablokowałas mnie?? :confused:
A palę chyba raczej średnio, .... tak 7-15 fajek na dobę. Zalezy jaka pogoda, czy chce mi się na dwór wychodzić i czy mam z kim na moment Maksia zostawić.
Cytat:
Napisane przez izuniak
(Wiadomość 9249823)
Mój mąż właśnie śpi w Ostódzie( Xantia - :D)
tak za free męża udostępniałaś?? :D :D :D
Ale Twoje dziewczynki śliczne!! :ehem: tylko czemu ten Emci makaron tak na sucho? a gdzie sosik? mięsko? :D
Byliśmy u chrzestnej Maksia, dzidek się wylatał, a ja za nim.
Więc jestem padnięta, zmykam do wyrka.
dobranoc.
EDIT: próbowałyście już swoich sił w tej zagadce:
http://strefa.guzowski.info/archives/38,2007,01,17.html
ajanna - 2008-10-05 22:29
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia fajne prezenty i dzień też:ehem:
Juleczka dobrze, że w pracy dobrze:ehem: a co jest złego w śniegowcach? ja tylko śniegowce chcę chłopakom na zimę kupić - ciepłe, wygodne i nie przemakalne:ehem: teraz mają takie nad kostkę z Bobbi Shoes Deichmanna - na rzepy na sztucznym futerku. będą je nosić dokąd nie zaczną chodzić po śniegu, albo nie będzie potwornych mrozów:rolleyes:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
47 z
93 • Wyszukano 7514 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93
