aaaaDzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IVaaaa
Anula123 - 2008-07-29 08:42
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8389760)
Kto jeszcze bierze dzieci do siebie do łóżka i jak często???
Ja:ehem: Codziennie ok 5-6. Jakos wcale nam to nie przeszkadza. Sylwia tez z nami nad ranem sypiała.
Buziaczki dla Mateuszka i Tymka:cmok:
Zmykam na zakupy
iwka2002 - 2008-07-29 08:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Werka właśnie zrobiła ścianie aja-aja cacy-cacy i dała buzi:eek:
Xantia - 2008-07-29 09:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8389760)
Nocka w miarę, nawet mile zaskoczona jestem. Dopiero o 4 Werka wylądowała u nas w łóżku i spała do 8. Kto jeszcze bierze dzieci do siebie do łóżka i jak często???
Ja praktycznie wcale nie biorę Ali do łóżka. Czasami, wyjątkowo w weekendy ale ona jest nienauczona spania ze mną w łóżku i od razu zaczyna wariować zamiast spać.
Cytat:
A teraz proszę WAs o opinie i radę. Werka w ogóle nie używa smoczka-uspokajacza, ale moim zdaniem te nocne butelki to potrzeba ssania właśnie, bo jak po ciemku próbowałam zznaleźć jej usta to zaczęła ssać moje palce. No i teraz nie wiem zacząć jej podawać smoczek czy nie. JA bym nie dawała, ale skoro ona ma taka potrzebę ssania/ od noworodka/ to może dawać. Czy lepiej tę butelke z wodą i poczekać. Wodę pije ze 2-3 razy w nocy, do smoka tez bym musiała wstawać. Co sądzicie?
Ps- czwarta
Ja dałam Ali smoczek jak miała 2 miesiące bo wiecznie przy cycu siedziała i w dzień i w nocy. No i pomogło, ale nie wiem jak to zadziała w tym wieku? Może spróbuj lepiej przeczekać trochę, może odzwyczai się od ssania??
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8390145)
Werka właśnie zrobiła ścianie aja-aja cacy-cacy i dała buzi:eek:
Brak wapna?? :eek:
Patrilla - 2008-07-29 09:31
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Kleczę przy klawiaturze nie z miłości czy wiary ;) Inaczej Pola sie wydziera ;)
Taaa a czy Wam tez bidony ze słomką przeciekają?? ja mam TT i canpol i leci z nich niemiłosiernie!
Pola właśnie robi kupę na stojąco jak ja ją nauczę na siedząco :confused: :D
Iwciu ja rekord śpimy z Polą całą noc od czasu jak miała 3,5 misiąca :ehem:
Smok też TT jak nażeczony Tymek tylko do zasypiania i wypluwa :ehem:
Cytat:
Werka właśnie zrobiła ścianie aja-aja cacy-cacy i dała buzi:eek:
Ty najwidoczniej nie zasłużyłaś :D
skończyła sie skupiać idę ....
Xantia - 2008-07-29 09:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8390621)
Pola właśnie robi kupę na stojąco jak ja ją nauczę na siedząco :confused: :D
:rotfl: :rotfl:
Ala też nie chce siadać na nocniku :confused:
lea35 - 2008-07-29 11:34
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez juleczka1980
(Wiadomość 8385011)
iwka dziękujemy :cmok:.
Ale masz fajnie, że Wercia już śpi :rolleyes:. Kurcze, Mati ostatnio zasypia po 22 :cool:. I ja w zasadzie pół godziny po nim też już padam ... :(.
W ogóle ostatnio wkurza mnie to jego spanie i nie mam pomysłu jak to zmienić :cool:.
Rano często wstaje ok 7:30-8:30, potem zasypia ok 12 i śpi jakieś 2 godziny, więc na drugą drzemkę idzie ok 17, co w jego przypadku jest absolutnie nie wskazane, bo potem siedzi i jęczy do 22-22:30 :mad:. A z kolei widzę, że ta druga drzemka jest mu potrzebna bo inaczej pada na pysk ok 19-20 i jeśli mu się na to pozwoli to wstaje ok 23-24 i jest już wyspany :cool:. I nie wiem co mam z tym zrobić ... :help:.
juleczko, Mati śpi podobnie jak Maks. :ehem: pobudka o 8:00, potem o 12:00 drzemka, ale jak widzę, że jeszcze nie jest zmęczony to przesuwam o 30 minut, bo po co się męczyc z usypianiem?? Pozwalam mu spać maksymalnie do 13:00 :ehem: , w innym wypadku miałby problem z druga drzemką. Więc o ile sam nie wstanie to go wybudzam, tak jak ajanna. :ehem: Potem druga drzemka o 16:00- 16:30, nie dłużej niż do 18:30, :ehem: jesli nie wstaje sam, znów wybudzam. :ehem: I potem wieczorem o 21:15 dostaje kaszkę i zasypia bez problemów. :ehem: Zawsze jest tak samo, dzień w dzień, i Maks juz się chyba do tego przyzwyczaił, i gdy przed drzemką mówię mu "Teraz Maksymilianek pójdzie spać, bo jest zmęczony", to on od razu biegnie po swoja pieluszkę do przytulania, i drepcze do sypialki. :D
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8385517)
Chyba jedziemy na długi sierpniowy weekend do Mikołajek do Gołębiewskiego. Poszalejemy w basenach, na zjeżdżalniach... Czekam na potwierdzenie rezerwacji, bo chcę mieć pokój blisko "centrum", żeby móc wyjść na "conieco" z pokoju z nianią elektroniczną jak Ala pójdzie spać ;)
trzymam kciuki, żeby wyjazd wypalił. :kciuki:
Cytat:
Napisane przez ajanna
(Wiadomość 8389190)
dziewczyny, o jakie butelki Wam chodzi, jak piszecie, że Wasze pociechy same z nich piją? i co piją? bo moi nadal butlo-smoczkowo-mleczkowi są :ehem:
Maksymilian pije z normalnej butelki, przez normalny smoczek, nawet w tej butelce żadnych uchwytów nie ma. :D Po prostu bierze butle, kładzie się w swoim pokoju na puzzlach i pije. :D
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8389760)
Tymonku i Mateuszku
buziaczki
na mini święto
:cmok::cmok:
A teraz proszę WAs o opinie i radę. Werka w ogóle nie używa smoczka-uspokajacza, ale moim zdaniem te nocne butelki to potrzeba ssania właśnie, bo jak po ciemku próbowałam zznaleźć jej usta to zaczęła ssać moje palce. No i teraz nie wiem zacząć jej podawać smoczek czy nie. JA bym nie dawała, ale skoro ona ma taka potrzebę ssania/ od noworodka/ to może dawać. Czy lepiej tę butelke z wodą i poczekać. Wodę pije ze 2-3 razy w nocy, do smoka tez bym musiała wstawać. Co sądzicie?
dołączam się do życzeń. :cmok: :cmok: :cmok:
iwka, lepiej odpuść sobie ten smoczek, skoro dotychczas go Werka nie potrzebowała , to chyba lepiej pozostać przy wodzie. :ehem:
Od niedzieli do wczoraj gotowałam dla Maksa w "wolnych chwilach". ;) Tym sposobem wyszły: rosół z kaczki, fasolkowa z kaszą, kapuśniaczek, ogórkowa z naszych kiszonych ogórków. :ehem: Jak gotujecie ogórkowa, to obieracie ogórki ze skórki? :confused: Ja obrałam, bo jakaś twarda mi się wydawała, ale nie wiem czy nie przesadzam, przecież Maks nie na darmo ma 8 zęboli. :o
Jeszcze dziś wieczorem upichcę pomidorowa z ryżem.
EDIT:
JOANNA, kto i jak zrobił Ci takiego ślicznego Aniołka z Wikusi?? :love: Mam oczywiście na myśli fotkę na naszej-klasie. Pochwal się szybko!!!
minia99 - 2008-07-29 11:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Juz dawno tak wesoło na watku nie było :D a zaczęło się od moich "krasnoludków" :D, które na szczęście wyniosły sie na jakąś inna imprę, kurcze czyżby w moim łepolu było dla nich zbyt pusto :confused:.
No ale po kolei: wczoraj mój TŻ stwierdził, że ja na 100% jestem w ciąży :D (narazie tfu tfu, niech to pozostanie tylko jego wymysłem), w niedzielę, byłam taka roztargniona, że szok :eek:, stłukłam 3 miski, wylałam cały rosół, a potem TŻ mnie wyrzucił z kuchni i sam gotował, zebrałam jeszcze pare siniaków bo ciągle na coś wpadałam. No a wczoraj te krasnale :rolleyes:. No ale dzisiaj obudziłam sie "funkel nówka nie śmigana" i jest ok :jupi:.
Czytam o spaniu waszych dzidków no i jak zwykle Olivia jest inna :o. Wstaja ok. 8 ok. 10 drzemka 1-1,5, potem wraca z e spaceru je obiad i pada ok 14,30 i śpi ok godziny i wtedy ok 17 jeszcze jedna drzemka godzina-półtora, albo śpi do 17-17,30. Potem szaleje i o 21 godz. zawiesza się system tzn. pada bez oporów. Czasami jak jest deszczowo to i o 18 zasypia a potem punkt 21 śpi jak zawsze, uffff.
Jeżeli chodzi o picie, to bidon ze słomką (nic nie przecieka), albo zwykły kubek (tylko ten ja muszę trzymać), no i 3 wyjście, moja szklanka ze słomką :D. Butlę ze smokiem dostaje, jak ma taki (jakby to powiedziała Xantia) tuli tuli dzień.
Smoczek - zdecydowanie tak do zaspypiania, i pierwszy raz zarzuciła sobie smoczka jak miała jakies 7 miesięcy, wcześniej pluła nim na odległość. Tez nie chciałam jej go podawać, ale szły ząbki, była niespokojna i w sumie to ja ja nauczyłam tego "nałoga" i bardzo się uspokoiła. Teraz zasypianie wygląda tak: Olivka leży w łóżeczku, zamyka oczka, otwiera buźkę, ja pakuję jej smoczka, wyciąga łapki, więc daję jej misia, obraca się na boczek i śpi :jupi:. Jak ja uwielbiam moje spokojne dziecko :cmok:.
lea ale Ty szalejesz w kuchni. Ja gotuję na bieżąco, ale chyba czas to zmienić :D
Dobra wracam do pracy
Patrilla - 2008-07-29 12:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Pola tez ma teraz drzemki rewelacyjne tfu tfu :ehem:
ale upał :)
Pola biega bez pampersa :D
idę do pracy kurka odwykłam przez 2 tygodnie braku ...
Xantia - 2008-07-29 12:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 8392827)
Juz dawno tak wesoło na watku nie było :D a zaczęło się od moich "krasnoludków" :D, które na szczęście wyniosły sie na jakąś inna imprę, kurcze czyżby w moim łepolu było dla nich zbyt pusto :confused:.
Przeniosły się do mnie :rotfl:
Cytat:
No ale po kolei: wczoraj mój TŻ stwierdził, że ja na 100% jestem w ciąży :D
GRATULUJĘ!!!!
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8393286)
Pola tez ma teraz drzemki rewelacyjne tfu tfu :ehem:
ale upał :)
Pola biega bez pampersa :D
idę do pracy kurka odwykłam przez 2 tygodnie braku ...
2 tygodnie bez pracy :mdleje: Zazdraszczam!!
Anula123 - 2008-07-29 12:51
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
5 załącznik(i/ów)
A ja wrzucę trochę wczorajszych fotek
Xantia - 2008-07-29 12:55
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8392481)
Od niedzieli do wczoraj gotowałam dla Maksa w "wolnych chwilach". ;) Tym sposobem wyszły: rosół z kaczki, fasolkowa z kaszą, kapuśniaczek, ogórkowa z naszych kiszonych ogórków. :ehem: (...)
Jeszcze dziś wieczorem upichcę pomidorowa z ryżem.
:mdleje: Przyprawiasz mnie o zawrót głowy Twoimi szaleństwami w kuchni!!
Anula - foty extra!! Właśnie przez taki luz na własnej działce szarpię się ciągle z decyzją o budowie domu... Tak bardzo bym chciała...
EDIT: Też mamy takiego żółwika, jak się go włoży do wody to świeci :ehem:
ajanna - 2008-07-29 13:07
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8393595)
Też mamy takiego żółwika, jak się go włoży do wody to świeci :ehem:
chłopcy też mają tego żółwia, ale on nic nie robi:( albo jest zepsuty od nowości, albo ja tego nie widzę:confused:
co do picia to są zdecydowanie do tyłu - jak mieli pół roku nauczyli się pić ze zwykłych butelek ze smoczkami - na leżąco i tak jest do tej pory:rolleyes:
co do brania do łóżek - robię to codziennie w nocy albo rano, żeby jeszcze trochę pospać :D
Anula123 - 2008-07-29 13:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Nasz żółwik świecił tylko troche na początku i juz długo nic się nie dzieje
A Klaudia za nic nie chce pić sama. Pije z kubka z dzióbkiem(ale nie niekapka), ale przynosi mi kubek, wtyka do ręki i nadstawia buzię. Wieczorem butli z kaszą też nie chce za nic sama trzymać. Mały leniuszek
lea rzeczywiście masz zacięcie z tym gotowaniem. Klaudia na szczęście je to co my na obiad. Nie używam praktycznie soli i śmietany do zup więc myślę że jej nie zaszkodzą
lea35 - 2008-07-29 13:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8393595)
:mdleje: Przyprawiasz mnie o zawrót głowy Twoimi szaleństwami w kuchni!!
Anula - foty extra!! Właśnie przez taki luz na własnej działce szarpię się ciągle z decyzją o budowie domu... Tak bardzo bym chciała...
wolę jednorazowo hurtem więcej ugotować, a potem mam dwa-trzy tygodnie spokoju. :D
Xantia, to nad czym Ty się zastanawiasz? kup sobie działkę i działaj! nieruchomość to dobra inwestycja, w każdym "stadium" można sprzedać, gdy funduszy braknie na ukończenie. :ehem:
Ja mam gdzie mieszkać, dom od teściów juz od kilku lat na TŻ przepisany, a mimo to chcemy się jeszcze budować, mieć "ciasne, ale zupełnie własne". :D
Xantia - 2008-07-29 13:20
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8393885)
wolę jednorazowo hurtem więcej ugotować, a potem mam dwa-trzy tygodnie spokoju. :D
Xantia, to nad czym Ty się zastanawiasz? kup sobie działkę i działaj! nieruchomość to dobra inwestycja, w każdym "stadium" można sprzedać, gdy funduszy braknie na ukończenie. :ehem:
Ja mam gdzie mieszkać, dom od teściów juz od kilku lat na TŻ przepisany, a mimo to chcemy się jeszcze budować, mieć "ciasne, ale zupełnie własne". :D
Lea, ja działkę mam. Własną, bez obciążeń, uzbrojoną "po zęby" w media... Dość dużą, bo 1365 m2, w prostokącie, przylegającą do kanału. Jest piękna, mam kilka drzew na niej, ale jak na razie tylko zlecam regularne koszenie trawy :o. Boję się sama szarpnąć na taką inwestycję :(. Nie wiem, czy dam radę fizycznie i psychicznie...
EDIT: No i finansowo :confused:
lea35 - 2008-07-29 13:23
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
do odważnych świat należy!!! :D
a tym bardziej, że masz działkę!!!
EDIT: kredyty są dla ludzi.
Xantia - 2008-07-29 13:27
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8393978)
do odważnych świat należy!!! :D
a tym bardziej, że masz działkę!!!
EDIT: kredyty są dla ludzi.
Muszę do tego dojrzeć :ehem:
Dzięki za poparcie :ehem:
lea35 - 2008-07-29 13:44
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
właśnie na stronie głównej forum wyczaiłam , że dzisiaj urodziny obchodzi
Madzia:)
więc wszystkiego najlepszego dla Ciebie, Madziu. :cmok: :cmok: :cmok: i może wreszcie pochwalisz się , jaki interesik rozkręciłaś, że masz tak mało czasu na wizaż?? :D
Anula123 - 2008-07-29 13:50
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Madziu sto lat:cmok:
Xantia - 2008-07-29 14:02
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Anula123
(Wiadomość 8394350)
Madziu sto lat:cmok:
Od nas też!! :party:
Patrilla - 2008-07-29 14:14
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
sto lat sto lat :jupi: Magdaleno :cmok:
Lea35 i teraz przez Ciebie mam doła jeszcze większego ja gotuję albo i nie na bieżąco :cool: i ciągły brak pomysłów mam :( A Ty mrozisz jak p[otem aktywizujesz?? (mam mini zamrażalnik i ciągle zapominałam wyciągnąć ...)
Anula123 - 2008-07-29 14:19
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Mój mąż startuje niedługo z własną firmą. Mam cichą nadzieje, że i dla mnie zajecie sie znajdzie:rolleyes: chociazby odbieranie telefonów:D
Jutro jedziemy do mojej mamy, żeby powiedziała od czego zacząć
lea35 - 2008-07-29 14:22
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Patrilla, Ty się nam tutaj nie dołuj!!!
Jak aktywizuję? (dobre!! :D), po prostu odgrzewam na piecu lub w mikrofalówce. :ehem:
Też mam mini-zamrażalnik, bo mam lodówkę podblatową, ale trzymam w tym zamrażalniku tylko zupki dla Maksia, wchodzi 14 pudełek po margarynie, a każde pudełko wypakowane po brzegi to dwie porcje, więc mam na 28 dni. :D
Codziennie wyjmuję jeden pojemnik, zamrożone kroję na dwie części, jedna odgrzewam, a druga ląduje w lodówce z powrotem w zamrażalniku. :ehem:
nudno mi dziś w tej pracy.... :(.. pustki przy kompach, bo super pogoda, to dzieci na basen wybyły.
I mnie ściska, że ja tu muszę kwitnąć. :mad:
A mogłabym sobie z moim dzidkiem na ogródku poszaleć. Jednak taka praca to nie dla mnie, ja muszę być wolna. :D... a tak czuję się strasznie ograniczona.
Niech już będzie wrzesień.
EDIT:
Anula, startuje to znaczy, że już wszystko zarejestrował we wszystkich możliwych urzędach.. i do dzieła?? czy dopiero od jutra będzie się użerał z polska biurokracją? jaka branża? .. przepraszam, jeśli już nas informowałaś, a ja gapa nie pamiętam. :o
A miejsce dla Ciebie z pewnością się znajdzie. :D Ja też najbardziej lubię z TŻ współpracować, jeżdżę po części, dzwonię po klientach, ustalam terminy...
czasem jestem niezbędna przy odpowietrzaniu układu hamulcowego, przy sprawdzaniu świateł, przy zamontowaniu na aucie różnych elementów po lakierowaniu,itp. :D
Patrilla - 2008-07-29 14:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
ja jakoś w mikro nie bardzo chcę ... widzisz pamiętasz by wyjąc ;)
Dobra dziś spróbuje zrobić więcej ... :cool:
Cytat:
Mój mąż startuje niedługo z własną firmą. Mam cichą nadzieje, że i dla mnie zajecie sie znajdzie:rolleyes: chociazby odbieranie telefonów:D
:jupi:
barwa - 2008-07-29 14:59
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Xantia - ja marzę o budowie, ale na razie ze względów finansowych to nierealne. bloki mnie psychicznie obciążają, ja z domku jednorodzinnego wyrosłam, wąż też, więc trochę nam tu teraz mało tlenu. dobrze, że jest balkon i rodzice, do których jeżdzimy często by poleżeć na trawie pod drzewem...
Pati - ja mam nuby bidon i nic nie cieknie, ale o tt słyszałam od Joli, że często przeciekają i sa reklamacje, więc to chyba taki ich urok.
Lea - co do gotowania to Ty jesteś mistrzu - ja prawie nic Tymkowi nie gotuję, jestem tak zepsuta słoiczkami, że nawet doła nie mam jak Patrilka
STO LAT dla Madzi!!!
Lea- ja tam nie chcę września, bo idę do pracy w szkole...
minia99 - 2008-07-29 15:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Wpadłam żeby pozarażać meeeega dobrym humorem :D:D:D. Jutro idzie mój artykuł, nad którym trochę siedziałm :jupi:. Za chwilę jedziemy na obiadek żeby poimprezować, a wieczorem pooblewamy :ehem: i ppsp będzie :rolleyes:. Ale mi się banan cieszy :D
A Olivcia ma już 2 dole trójki na wierzchu, więc widać koniec zębów:jupi:
lea35 - 2008-07-29 15:32
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez barwa
(Wiadomość 8395236)
Xantia - ja marzę o budowie, ale na razie ze względów finansowych to nierealne. bloki mnie psychicznie obciążają, ja z domku jednorodzinnego wyrosłam, wąż też, więc trochę nam tu teraz mało tlenu. dobrze, że jest balkon i rodzice, do których jeżdzimy często by poleżeć na trawie pod drzewem...
Lea - co do gotowania to Ty jesteś mistrzu - ja prawie nic Tymkowi nie gotuję, jestem tak zepsuta słoiczkami, że nawet doła nie mam jak Patrilka
Lea- ja tam nie chcę września, bo idę do pracy w szkole...
ja też z jednorodzinnego z dużym ogrodem. :ehem: dla mnie blok to byłaby normalnie kara za grzechy. (tylko za jakie??? :D)
Idziesz na cały etat
barwa ? nauczycielka?
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 8395386)
Wpadłam żeby pozarażać meeeega dobrym humorem :D:D:D. Jutro idzie mój artykuł, nad którym trochę siedziałm :jupi:. Za chwilę jedziemy na obiadek żeby poimprezować, a wieczorem pooblewamy :ehem: i ppsp będzie :rolleyes:. Ale mi się banan cieszy :D
A Olivcia ma już 2 dole trójki na wierzchu, więc widać koniec zębów:jupi:
no to fajnie, ja juz jestem zarażona, :D ale na razie wirus dobrego humoru czai mi się gdzieś w środku, ujawni się dopiero po powrocie do domu. :D
jaki artykuł
miniu ?? gdzie? o czym?? chwal się tu szybko!!
koniec zębów? to ile w końcu tych zębów ma wyrosnąć w najbliższym czasie? roczna córeczka znajomej ma już komplet aż do czórek, czyli w sumie 16 ząbków... :cool:
Kancia - 2008-07-29 16:52
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
napisze tylko, że moje dziecię poszlo samo :p:
iwka2002 - 2008-07-29 17:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
kanciu- o ja cię!!!!!:jupi::jupi::jupi ::jupi::jupi::jupi::jupi: :jupi::jupi::jupi::jupi:: jupi::jupi::jupi::jupi:
Patrilla - 2008-07-29 17:30
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
napisze tylko, że moje dziecię poszlo samo :p:
mega brawa!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Xantia - 2008-07-29 17:30
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 8396597)
napisze tylko, że moje dziecię poszlo samo :p:
:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
:jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
:jupi: :jupi: :jupi:
:jupi: :jupi:
:jupi:
:party:
GRATKI WIELGACHNE!!!
kasia_mw - 2008-07-29 18:22
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
To ja melduję się ponownie. :cmok:
Z internetu z telefonii kom. to raczej rezygnujemy, bo nerwów by mi brakowało, ale może nam podciągną multimedię, dowiemy się za tydzień czy jest to możliwe :confused:
Co do mojego syna to dziękujemy za komplementy, a koszula to też mi się bardzo podoba, a wiecie to prezent od naszej
eve i Oliwki :cmok:
kropka wasz Adi to też niezły facet :ehem:
Dzisiaj mój syn obudził się o 5.11 (od tej pory jestem na nogach :mad:) i dostał wtedy kaszę. Leżałam półprzytomna, a on buszował po domu i w garach. W końcu o 7 przyniósł mi blaszaną miskę i pokazał jakby coś z niej wyjmował paluszkami i wkładał do buzi :), więc zrobiłam mu kanapkę, zjadł jedną przez cały chleb i kawałek mniejszej.
iwka2002 - 2008-07-29 18:31
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
barwa- ja też "jadę" na słoiczkach i już.Hippowe są bez smaku zauważyłaś? Bobovity najlepsze !!!
lea- ja to cię podziwiam za to kucharzenie:cmok:, ja to nawet dla mnie i TŻ nie ma szerokiego repertuaru i Bogu dziękuję za naczynia żaroodporne , termoobieg i timer w kucchence - nic się nie przypala.
anula- to powodzenia w interesach, ja zakłdając swoja firmę byłam zdziwiona ,że tak sprawnie mi poszło. Ksigowość prowadzi mi biuro, więc w zasadzie nie mam papierkowych kłopotów.
Werka od 16,00 niemożliwa ataki wielkiego płaczu z byle powodu. TŻ powiedział,że jak będę na nie reagować to kiedyś pożąłuję, bo sie rozbestwi, a ja nie mam sumienia jej płaczącej zostawiać:ehem:.
Patrilla - 2008-07-29 19:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Werka od 16,00 niemożliwa ataki wielkiego płaczu z byle powodu. TŻ powiedział,że jak będę na nie reagować to kiedyś pożąłuję, bo sie rozbestwi, a ja nie mam sumienia jej płaczącej zostawiać:ehem:.
a moze jednak coś?? jak my mysleliśmy ze bez powodu to sie okazało że to ból brzuszka od uczulenia na wieprza ... Pola dzis też chumor w ciapki :( bidulka ślinio sie potwornie ręka caly czas memla w poszukiwaniu zaginionego zęba :( ryk i usmiehc po 5 min :( szkoda mi jej jak tak ryczy to albo pozwalam sie jej wyryczeć tzn zaprowadzam ją do pokoju (jak dostaje swojej furii) i zamykam drzwi na 1-5 min -wystarczy uspakaja się :ehem: moze drastyk brzmi ta metoda, ale u niej pomaga (mnie także), bo pocieszanie itp daja odwrotny efekt ... a jak jest marudna sadzam sobie między nogami na podłodze i bawimy się :ehem: bo moja królowa dramatu ma juz kilka rodzaji płaczu :o
Xantia - 2008-07-29 19:12
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
1 załącznik(i/ów)
Moja Princeska śpi... :D
evemamaoliwki - 2008-07-29 19:15
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Witajcie, wpadam się przywitać bo oczywiście nie przeczytałam jeszcze tego co napłodziłyście, a widzę że nowy rozdział zaczęlyśmy
W Zakopcu było...mokro i jesz cze raz mokro. Zmokliśmy dwa razy prawie do samych gatek i Oliwcia również chociaż pod folią była w nosidle. Na szczęście jest zdrowa
Wróciliśmy co prawda w sobotę w nocy ale w niedzielę dogorywaliśmy do południa a potem pojechaliśmy tort zamawiać na roczek, bo tż zaczyna od pierwszego w trzy kolejne weekendy kurs sternika w Zegrzu i bedziemy same więc trzeba było go wykorzystać jak jeszcze jest.
Kasiu super, że wróciłaś bo cniło się bez Ciebie. Buziaczki dla przystojniaka Krzysia
Kanciu gratulacje z powodu odebrania kluczy i wieeelgachne brawa dla Adrianka
tyle udało mi się przeczytać
Wszystkiego NAJ NAJ NAJ dla dzieciaczków, które ostatnio miały swoje święta
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :cmok::cmok: :cmok:
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok::cmok::cmok: :cmok:
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :cmok::cmok:
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok::cmok:
:cmok: :cmok: :cmok: :cmok:
:cmok: :cmok: :cmok:
:cmok: :cmok:
:cmok:
Kancia - 2008-07-29 19:46
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
dziękujemy :* postawiłam go na srodku pokoju samego i mówię " Adrian teraz jedna nózka i druga nózka" a on wyciaga girke i robi kroczek :eek: i tak pięć kroczków machnął a pozniej się zachwiał :p: może zaskoczy, chociaz jeszcze taki chybotliwy jest ale zadziwlił mnie, ze odwazył sie pojsc :) tym bardziej, ze nie umie sam długo stac :p:
sorki, ze tak ogólnikami pisze ale czasu malo :D
staram się chociaz przeczytac co napisałyscie bo nie lubie byc w tyle :cool:
Anula123 - 2008-07-29 20:11
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8394768)
EDIT: Anula, startuje to znaczy, że już wszystko zarejestrował we wszystkich możliwych urzędach.. i do dzieła?? czy dopiero od jutra będzie się użerał z polska biurokracją? jaka branża? .. przepraszam, jeśli już nas informowałaś, a ja gapa nie pamiętam. :o
Dopiero zaczyna papierkowe sprawy, mam nadzieje ,ze pójdzie to szybko bo już ma klientów. A branża to wykańczanie wnętrz głownie glazura i terakota itp. On lubi takie rzeczy robić. Bierze ze sobą swojego ojca. A w Warszawie brakuje glazurników, osiedla powstają jak grzyby po deszczu i ludzie czekaja po pół roku. więc myślę, że mu to wypali.
Cytat:
Napisane przez minia99
(Wiadomość 8395386)
Wpadłam żeby pozarażać meeeega dobrym humorem :D:D:D. Jutro idzie mój artykuł, nad którym trochę siedziałm :jupi:.
Pochwal sie co za artykuł:ehem:
Cytat:
Napisane przez Kancia
(Wiadomość 8396597)
napisze tylko, że moje dziecię poszlo samo :p:
:jupi::jupi::jupi:
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8398289)
Moja Princeska śpi... :D
Słodko:cmok:
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 8398327)
Witajcie, wpadam się przywitać bo oczywiście nie przeczytałam jeszcze tego co napłodziłyście, a widzę że nowy rozdział zaczęlyśmy
W Zakopcu było...mokro i jesz cze raz mokro. Zmokliśmy dwa razy prawie do samych gatek i Oliwcia również chociaż pod folią była w nosidle. Na szczęście jest zdrowa
Wróciliśmy co prawda w sobotę w nocy ale w niedzielę dogorywaliśmy do południa a potem pojechaliśmy tort zamawiać na roczek, bo tż zaczyna od pierwszego w trzy kolejne weekendy kurs sternika w Zegrzu i bedziemy same więc trzeba było go wykorzystać jak jeszcze jest.
A ja myślałam że pojechaliście sami:rolleyes:
I trzymam kciuki za kurs:ehem:
A jak Twoje prawo jazdy?
iwka2002 - 2008-07-29 20:30
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez Patrilla
(Wiadomość 8398222)
a moze jednak coś?? jak my mysleliśmy ze bez powodu to sie okazało że to ból brzuszka od uczulenia na wieprza ... Pola dzis też chumor w ciapki :( bidulka ślinio sie potwornie ręka caly czas memla w poszukiwaniu zaginionego zęba :( ryk i usmiehc po 5 min :( szkoda mi jej jak tak ryczy to albo pozwalam sie jej wyryczeć tzn zaprowadzam ją do pokoju (jak dostaje swojej furii) i zamykam drzwi na 1-5 min -wystarczy uspakaja się :ehem: moze drastyk brzmi ta metoda, ale u niej pomaga (mnie także), bo pocieszanie itp daja odwrotny efekt ... a jak jest marudna sadzam sobie między nogami na podłodze i bawimy się :ehem: bo moja królowa dramatu ma juz kilka rodzaji płaczu :o
no więc ja zawsze mam wytłumaczenie jej płaczu: zęby /to klasyka gatunku/, brzuszek, teraz przeziebienie, ostatecznie pogoda;)
Cytat:
Napisane przez Xantia
(Wiadomość 8398289)
Moja Princeska śpi... :D
ale się zabunkrowała mała Barbie:cmok:
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 8398327)
Witajcie, wpadam się przywitać bo oczywiście nie przeczytałam jeszcze tego co napłodziłyście, a widzę że nowy rozdział zaczęlyśmy
W Zakopcu było...mokro i jesz cze raz mokro. Zmokliśmy dwa razy prawie do samych gatek i Oliwcia również chociaż pod folią była w nosidle. Na szczęście jest zdrowa
Wróciliśmy co prawda w sobotę w nocy ale w niedzielę dogorywaliśmy do południa a potem pojechaliśmy tort zamawiać na roczek, bo tż zaczyna od pierwszego w trzy kolejne weekendy kurs sternika w Zegrzu i bedziemy same więc trzeba było go wykorzystać jak jeszcze jest.
Kasiu super, że wróciłaś bo cniło się bez Ciebie. Buziaczki dla przystojniaka Krzysia
Kanciu gratulacje z powodu odebrania kluczy i wieeelgachne brawa dla Adrianka
Witaj
eve! Zakopanego zazdroszczę, oj zazdroszczę. Mój TŻ też chce robić patent żeglarski, ale w przyszłe wakacje.
Oglądalam właśnie super odcinek zachodniej Niani /tej co pomaga rodzinom w potrzebie/ na TVN Style. Credo odcinka "Jeśli kochasz swoje dzieci daj im wolność".
Sporym problemem było usypianie 6! dzieci. Rodzice przechodzili z łóżka do łóżka tak długo aż dzieciaczki zasnęły. Niania powiedziała,że w ten sposób zabierają dzieciom poczucie bezpieczeństwa, bo dzieci czują się bezpieczne TYLKO w ich obecności, a gdy wychodzą czują się zagrożone. I to do mnie przemawia. Zaproponowała ,aby po kąpieli posiedzieć z dziećmi 5 min. ucałować, zapewnić,że jesteś w pobliżu i wyjść. Oczywiście płaczom w pierwszą noc nie było końca /łącznie z płaczącą mamą po drzwiami/, ale ostatecznie udało się /mam nadzieję,że nie tylko na potrzeby filmu.
evemamaoliwki - 2008-07-29 20:45
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Anula, super że samochodzik znaleźliście i szkoda że nas nie było bo moglismy spotkanko kawowe zmontować :ehem:
A co do wyjazdu to mieliśmy jechać sami, a mała miała zostać z teściową, ale miały miejsce wydarzenia które utwierdziły mnie w przekonaniu, że nic na siłę i dziecko jedzie z nami, a tuz przed wyjazdem dowiedziałam się, że teściowa zgodziła się zostać z małą po namowach swojej siostry :cool: więc jak nie to nie.
Trzymam kciuki za szybkie rozkręcenie biznesu :ehem:
Iwka, no ja nie bylam zachwycona tym wypadem bo pogoda do bani, nawet do bani do kwadratu. Ale ogólnie było fajnie. Oliwcia miała towarzystwo rówieśnicy i 9 miesięcznego chłopaczka. Ale się działo...
Co do TZ to spuśćmy zasłonę milczenia...wilkiem morskim na starość chce zostać.
JOANNA16 - 2008-07-29 20:47
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
hej laseczki
byłam dzisiaj u kuzynki ma blizniaczki Roksanka i Igorek mają 3 miesiące jakie kochaniutkie są :ehem: takie aniołeczki ;)
troszkę ich bawiłam ale Wiki była zazdrosna:D
Anula123 - 2008-07-29 20:58
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Zapomniałam napisać, że byłyśmy dziś na szczepieniu. Klaudia waży 11.400, przez 1,5 tyg przybrała 200gram. Ale co sie dziwić, cały dzień na nogach.
I mamy skierowanie do kardiologa bo od jakiegoś czasu te dwie lekarki co są w naszej przychodni słyszą u Klaudusi szmer w sercu. Na razie sprawdzały to osłuchowo, ale dziś stwierdziła, że najlepiej zrobić echo serca. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego:pliz: Jutro zadzwonię do Centrum Zdrowia Dziecka i dowiem się jakie są terminy
iwka2002 - 2008-07-29 21:02
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Anula- przez 1.5 miesiąca chyba ,co? Co do serduszka to działaj, działaj:cmok:. Ciekawe jakie terminy swoja drogą.
Xantia - 2008-07-29 21:06
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8399517)
Oglądalam właśnie super odcinek zachodniej Niani /tej co pomaga rodzinom w potrzebie/ na TVN Style. Credo odcinka "Jeśli kochasz swoje dzieci daj im wolność".
Sporym problemem było usypianie 6! dzieci. Rodzice przechodzili z łóżka do łóżka tak długo aż dzieciaczki zasnęły. Niania powiedziała,że w ten sposób zabierają dzieciom poczucie bezpieczeństwa, bo dzieci czują się bezpieczne TYLKO w ich obecności, a gdy wychodzą czują się zagrożone. I to do mnie przemawia. Zaproponowała ,aby po kąpieli posiedzieć z dziećmi 5 min. ucałować, zapewnić,że jesteś w pobliżu i wyjść. Oczywiście płaczom w pierwszą noc nie było końca /łącznie z płaczącą mamą po drzwiami/, ale ostatecznie udało się /mam nadzieję,że nie tylko na potrzeby filmu.
Albo oglądałaś powtórkę, albo widziałyśmy podobny program. Tyle, że ja go widziałam jeszcze jak byłam w ciąży i mocnym postanowieniem wprowadziłam w życie. Efekt na zdjęciu powyżej :D
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 8399807)
Co do TZ to spuśćmy zasłonę milczenia...wilkiem morskim na starość chce zostać.
:mdleje:
Cytat:
Napisane przez Anula123
(Wiadomość 8400047)
I mamy skierowanie do kardiologa bo od jakiegoś czasu te dwie lekarki co są w naszej przychodni słyszą u Klaudusi szmer w sercu. Na razie sprawdzały to osłuchowo, ale dziś stwierdziła, że najlepiej zrobić echo serca. Mam nadzieję, że nie będzie to nic poważnego:pliz: Jutro zadzwonię do Centrum Zdrowia Dziecka i dowiem się jakie są terminy
:cmok:, na pewno będzie dobrze :ehem:, informuj na bieżąco!
Ja maluję krale, heh. Przygotowania do chrzcin na ukończeniu. Jeszcze tylko chcę dokupić Alutek-Kapelutek biały i ewentualnie butki, świecę i szatkę. Rodzicom tatusia wysłałam zaproszenie pocztą a tatusiowi mailem. Oby się nie zjawili :pliz:. Tort zamówiony, fotograf też, restauracja zarezerwowana. Uffff. A ja nie mam co na siebie włożyć i nie mam kiedy gdzieś pojechać na zakupy :(
Anula123 - 2008-07-29 21:24
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8400142)
Anula- przez 1.5 miesiąca chyba ,co?
:ehem:
Własnie się doczytałam na stronieCZD, że telefonicznie nie mogę zapisać się na wizytę. Muszę przyjechać ze skierowaniem i wtedy mnie zapiszą na wizytę. Dobrze, że jutro jadę do Warszawy to załatwię to przy okazji
iwka2002 - 2008-07-29 21:25
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
xantia- zapewne powtórka, bo to przecież powtórkowy sezon. Ale wymownie niania wytłumaczyła kwestię, prawda? Oby się nie zjawili Ci co to się zjawić nie mają!!! To masz dopiętą imprezkę na ostatni guzik- brawka:ehem:. Ty z Twoją figurką z łatwością dobierzesz sobie jakiś fajny łaszek:jupi:.
A co Ty malujesz?
Xantia - 2008-07-29 21:37
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8400580)
xantia- zapewne powtórka, bo to przecież powtórkowy sezon. Ale wymownie niania wytłumaczyła kwestię, prawda? Oby się nie zjawili Ci co to się zjawić nie mają!!!
OBY!!
Cytat:
To masz dopiętą imprezkę na ostatni guzik- brawka:ehem:. Ty z Twoją figurką z łatwością dobierzesz sobie jakiś fajny łaszek:jupi:.
Tylko trzeb ajeszcze gdzieś jechać i coś przymierzać :mad:
Cytat:
A co Ty malujesz?
KRALE :rotfl:
I dokańczam RUM ;)
iwka2002 - 2008-07-29 21:39
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
a z polskiego na nasze?, coś mi świta,że pazurki:confused: :confused:. Aha i zainstaluj Aluni liczący suwaczek /bo się gubię w obliczeniach/- no chyba,że ona jeszcze roczek świętuje.
Xantia - 2008-07-29 21:42
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8400824)
a z polskiego na nasze?, coś mi świta,że pazurki:confused: :confused:. Aha i zainstaluj Aluni liczący suwaczek /bo się gubię w obliczeniach/- no chyba,że ona jeszcze roczek świętuje.
BINGO!!
Pazurki malowałam :)
EDIT: Teraz działa??
http://b2.lilypie.com/Vqrip2.pngTu ten sam link, sprawdź proszę.
evemamaoliwki - 2008-07-29 22:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
6 załącznik(i/ów)
Anula trzymam :kciuki: będzie dobrze. Troszkę mnie zaskoczyłaś że nie można zapisać się telefonicznie, ja tak zrobiłam jak ustalaliśmy termin badań genetycznych ale to było dwa lata temu prawie. Pewnie się zmieniło...
a to kilka fotek z wypadu:
1. podziwiam widoki haha
2. czyżby do Murowańca Tatuś mnie zabierał...
3. mój pierwszy opędzlowany duży słoiczek
4. a to ja z bliska :ehem:
5. Ja, Mama i zapchane Krupówki :cool:
6. Nawet deszcz mi nie straszny...
iwka2002 - 2008-07-29 22:04
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
xantia- ten w podpisie nie działa, ten w poście -tak
izuniak- a Ty strajkujesz, co tam u Was?
eve- się Oliwka nachodziła to i zgłodniała, zdjecia super. Gdy jeszcze nie było Werci to zawsze w Tatrach podziwiłam rodzinki z takimi sportowymi nosidłami i obiecałam sobie,że też tak będziemy wędrować. W przyszłym roku na 100%!!!
Xantia - 2008-07-29 22:08
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez evemamaoliwki
(Wiadomość 8401224)
6. Nawet deszcz mi nie straszny...
Boskie foto!! :love:
Xantia - 2008-07-29 22:09
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Cytat:
Napisane przez iwka2002
(Wiadomość 8401225)
xantia- ten w podpisie nie działa, ten w poście -tak
No i co za czary????
Cytat:
izuniak- a Ty strajkujesz, co tam u Was?
Właśnie?? Może jaka głodówka a my nic nie wiemy?? Wołać TVN??
izuniak - 2008-07-29 22:41
Dot.: Dzieciaczki Czerwcowo-lipcowo-sierpniowe 2007 I Ich Szczęśliwe Mamy IV
Iwka, Xantia - noooo, strajkuję:( Coś mnie doły naszły....
Emcia zdrowieje, a ja wymiatam strupki z pościeli. Martwię się o ewentualne blizny:(
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
4 z
93 • Wyszukano 5237 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93