aaaaAnglia cz. IIaaaa
atka83 - 2008-08-31 10:30
Dot.: Anglia cz. II
Dzięki
koculku. :*
kuseczko,oj nie dziwie się,twój mały facecik będzie miał wzięcie,pewnie już ma taki z niego mały przystojniaczek :p: :-p
Vedma - 2008-08-31 10:38
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko chodzilo mi o to Reo-costam. Ja nie mam problemow ze skora w formie wypryskow czy zmarszczek. Nawet tradziku nie mialam. Moja po prostu strasznie sie przesusza! Czasami, zwlaszcza gdy podrozujemy, jest to duzy problem. A teraz przed slubem to na zimne dmucham :D
Wczoraj wreszcie zaliczylismy kurs przedmalzenski :) Nie bylo tak strasznie!
Kuseczko - jesli chodzi o studia, to w UK nie ma problemu - mozna je miec lub nie. Wszystko da sie nadrobic doswiadczeniem w danej dziedzinie. Tak jak dziewczyny pisaly - przy NVQ mozna bez problemu ubiegac sie o pozycje managerskie. Natomiast w Polsce jest znacznie gorzej...
Aha - jeszcze jedno... TZ dostal nowa prace - lepsza pensja, lepsze godziny i do tego dodatkowe szkolenia :D ale za wykombinowanie tego tuz przed slubem - nalezaly by sie baty, ghrrr! Jeszcze mi dodatkowego stresu brakowalo...!
koculek - 2008-08-31 10:47
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8831297)
czoraj wreszcie zaliczylismy kurs przedmalzenski :) Nie bylo tak strasznie!
Aha - jeszcze jedno... TZ dostal nowa prace - lepsza pensja, lepsze godziny i do tego dodatkowe szkolenia :D ale za wykombinowanie tego tuz przed slubem - nalezaly by sie baty, ghrrr! Jeszcze mi dodatkowego stresu brakowalo...!
Szybko się sytuacjia z pracą rozwiązała! I z jakim dobrym rezultatem.
kuseczka - 2008-08-31 11:49
Dot.: Anglia cz. II
Jeśli chodzi o pielęgnację(wybaczcie, że nie napiszę na wątku Kosmetyki w WB :rolleyes:) to używam Diacnealu z Avene i kwasów z SVR. Same apteczne i chemiczne specyfiki.
Filtry to u mnie obowiązkowa codzienność :ehem:
Vedma no widzisz, nie potrzeba było się tak stresować :>
A co takiego się robi na tym kursie przedmałżeńskim???
lorelei gdzie zaopatrzasz się w produkty, których używasz do pielęgnacji cery? Zwłaszcza chodzi mi o kwas hialuronowy i Retin A.
A co się dzieje u
dune321witaszek?
sylwunia3009 - 2008-08-31 12:02
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko ja poczekam:D
co do cery to naprawde Wam wspolczuje, kiedys na watku o kosmetykach szukalam porad w sprawie przesuszonej skory, drogie kremy nie pomogly, od kilku miesiecy uzywam kosmetykow Simple i moja skora jest rewelacyjna, oprocz tego przesuszenia nigdy nie mialam problemow z cera, nigdy nie mialam pryszczy, zdarzaly sie kiedys raz na jakis czas przed okresem, odkad biore tabletki antykoncepcyjne nie mam nic.
olka_222 - 2008-08-31 12:26
Dot.: Anglia cz. II
lorelei z tym planowaniem możemy sobie podać rękę. :)
co do pielęgnacji używam tylko koniecznych produktów- żel do mycia twarzy z
www.biochemiaurody.pl i piling na zmianę jedno z drugim, na noc serum jedwabne z wit C (też z biochemii), tonik z oczaru i róży. Nic więcej, uważam że odkąd odstawiłam wszystkie kremy z nienaturalnymi składnikami moja cera o niebo lepsza jest, nie ma wahań między suchością a tłustością (generalnie po prostu jest cały czas tłusta :D )
gdy już muszę użyć kremu używam jednego z oliwą z oliwek kupionego w TK maxie, jest naturalny nie ma w skaldzie dimethicone i innych chemicznych składników
Vedmo gratululacje dla TZ! A mówi się że w Anglii wysokie bezrobocie i niż gospodarczy...
witchq z tymi kursami to jest czarna magia- nic nikt nie wie. Ja pisałam do pewnego ośrodka zapytanie o kursy na poziomach level, ale odpowiedzi się nie doczekałam, tyle co tutaj troche od dziewczyn... Co do bezpłatnych tylko potwierdzających twoje umiejętności (matmy angielskiego i chyba IT) to możesz przez internet robić na
http://learndirect.co.uk/lorelei, sylwunia hazard powiadacie.. :> ja jestem ciekawa jak to jest na wyścigach konnych... chciałabym się raz wybrać zobaczyć czy to takie faktycznie emocjonujące, ale nie mam kapelusza... :D
A wy coś wygrałyście uprawiając hazard?
Z gier innych gram tylko w ... totka raz na jakiś czas... bez skutków :( (teściowa za to wygrywa regularnie...)
A podrzuce jeszcze pomysł na wakacje :> Czy ktoś widział jak wygląda wyspa Capri? :> jak nie to zapraszam :D
http://www.capri.net/
***luna - 2008-08-31 17:29
Dot.: Anglia cz. II
Vedma świetnie,że TŻ znalazł dobrą pracę:ehem:
U mnie dzień strasznie dziwny. Byliśmy na basenie, mały się wypływał i wymoczył.:D Odpoczęliśmy trochę, ale teraz jakaś taka wymęczona się czuję i dobudzić się nie mogę:rolleyes:
a jutro poniedziałek.
I znowu 5 dni do weekendu:o
kuseczka - 2008-08-31 17:43
Dot.: Anglia cz. II
olka_222 jak zamawiasz kosmtyki z biochemii urody? Ile płacisz za wysyłkę do UK?
A tu mam coś dla ciekawskich...Kobieta po operacji plastycznej...:eek:
http://www.supanet.com/entertainment...allery/1151/1/***luna jak fajnie, że Twój maluch lubi basen. U nas po 30 minutach zaczyna się marudzenie, że woda za zimna :rolleyes:
sylwunia3009 - 2008-08-31 18:48
Dot.: Anglia cz. II
Olka wygralam kilkanascie funtow, ale ja gram ostroznie. TZ za to wygral 100 funtow w ciagu 2 dni, gral chyba po 2 godz kazdego dnia. Kiedys wygral 700 funtow, kupilismy nagrywarke DVD. Ale nie gra nalogowo, jak cos nie idzie to zaraz przestaje, wiec rzadko traci. Wygrywa pare funtow i daje sobie spokoj. Ma tez limit, jezeli przegra wszytsko nie wplaca nic wiecej, takze musi byc ostrozny.
Kuseczko widzialam te zdjecie juz kiedys, bbrrrr. Okropne. ja to sie boje wszystkiego co jest zwiazane z bolem wiec pewnie dobrowolnie nawet majac miliony nie zdecydowalabym sie na cos takiego. Nie da sie zatrzymac czasu.
Lovely_Girl - 2008-08-31 19:17
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko:eek: Ja dzisiaj ogládalam zdjécia tej kobiety:D Masakra:eek:
Olka a jakie sá ceny na tá wyspe, wiesz moze? :D
Vedma - 2008-08-31 20:01
Dot.: Anglia cz. II
Brrr, okropne to zdjecie!
Sylwunia - wyglada na to, ze mamy podobne problemy z cera (tzn brak problemow z wyjatkiem przesuszenia). Moze tez powinnam zaczac uzywac tych kosmetykow Simple? Teraz mam okropnie drogie kremy Nuxe i nie jestem zadowolona... Zwykle Dr Eris mi sluzy, ale musze to ze soba wozic z PL.
Kuseczka - uczylismy sie glownie technik komunikacji, sluchania, empatii i rozwiazywania konfliktow. Ot, takie warsztaty szkoleniowe. W PL zdaje sie wyglada to nieco inaczej - kursy przedmalzenskie sa prowadzone przez ksiezy a poradnia malzenska skupia sie na naturalnych metodach regulacji poczec? Tak slyszalam.
Dziewczyny - z ta praca TZa to nie do konca tak. On mial wczesniej dobra prace i niekoniecznie trzeba ja bylo zmieniac w takim stresujacym okresie - wiec jestem na niego troche zla. Ale wyglada na to, ze bedzie pracowal teraz praktycznie w tych godzinach, co ja. Wiec moze wreszcie zapiszemy sie razem na silownie? ;)
***luna - 2008-08-31 20:13
Dot.: Anglia cz. II
Vedmo czy ja dobrze kojarzę,że to Twój TŻ uczył się tak intesywnie angielskiego (kilka godzin dziennie)???
Stres na pewno duży, ale... jak widać nie ma tego złego. Wspólne wyprawy do siłowni- sama przyjemność :ehem: Pamiętam te czasykiedy z TŻ chodziliśmy kilka razy w tygodniu popływać, poćwiczyć... eh:o
co do nauk przed małżeńskich: moje odbyły się w UK, były w porządku.:ehem:
a o wiele bardziej interesujące i wartościowe były spotknia z proboszczem parafii. Rozmawialiśmy o naszych relacjach, zrozumieniu itd.
Poważne pogawędki, któe nas wzbogaciły, w dodatku w atmosferze takiej akceptacji.
W PL znając siebie byłabym tak zestresowana,że mimo iż uważam sie za osobę wierząca, chciałabym uciec ze spotkań jak najszybciej....:o
koculek - 2008-08-31 20:29
Dot.: Anglia cz. II
kuseczko ta kbieta jest okropna, widziałam kiedyś program o nieudanych operacjach plastycznych i ona się tam pojawiła.
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8838796)
Brrr, okropne to zdjecie!
Kuseczka - uczylismy sie glownie technik komunikacji, sluchania, empatii i rozwiazywania konfliktow. Ot, takie warsztaty szkoleniowe. W PL zdaje sie wyglada to nieco inaczej - kursy przedmalzenskie sa prowadzone przez ksiezy a poradnia malzenska skupia sie na naturalnych metodach regulacji poczec? Tak slyszalam.
Dziewczyny - z ta praca TZa to nie do konca tak. On mial wczesniej dobra prace i niekoniecznie trzeba ja bylo zmieniac w takim stresujacym okresie - wiec jestem na niego troche zla. Ale wyglada na to, ze bedzie pracowal teraz praktycznie w tych godzinach, co ja. Wiec moze wreszcie zapiszemy sie razem na silownie? ;)
Kurs przedmałżeński wydaje się interesujący :ehem:
My z Tżtem planujemy razem od października zapisać się do fitnessu, zobaczymy co z tego będzie.
olka_222 - 2008-08-31 20:30
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8836684)
olka_222 jak zamawiasz kosmtyki z biochemii urody? Ile płacisz za wysyłkę do UK?
przywiozłam z Polski bo do uk chyba nie ma wysyłki :(
Cytat:
Napisane przez ***luna
(Wiadomość 8839014)
Stres na pewno duży, ale... jak widać nie ma tego złego. Wspólne wyprawy do siłowni- sama przyjemność :ehem: Pamiętam te czasykiedy z TŻ chodziliśmy kilka razy w tygodniu popływać, poćwiczyć... eh:o
My z TZ w PL też chodziliśmy na basen popływać dla relaksu. Tutaj z powodu tego że się w większości czasu mijamy nie korzystamy z basenu :(
Co wy mówicie z tymi naukami, że takich rzeczy tam uczą...? Czy jest to do wykorzystania w życiu codziennym?
lovely wycieczki na samą wyspę nie znajdziesz chyba, natomiast można samemu rezerwować bilet do Naples albo Rzymu, a stamtąd płynąc na wyspę łódką (koszt koło 8-12 euro). Można 1-2 dni zwiedzić wyspę, na lądzie i morzu. Na morzu możesz skorzystać z łódki wypożyczanej i koszt to koło 170-190 euro (maksimum 5 osób więc gdy się jedzie z kimś innym to będzie tanio). Same noclegi- różnie wychodzą- najtańszy 70 euro za noc. Wypad na samą wyspę się nie opłaca- no chyba że na kosztowny weekand.
My z TZ i dwoma znajomymi chcielibyśmy się wybrać na taką wycieczkę objazdową rzym- capri-werona-wenecja-Florencja i może jakieś inne warte zwiedzenia miasta na tydzień-dwa w przyszłym roku. Czy się uda-zobaczymy...
***luna - 2008-08-31 20:37
Dot.: Anglia cz. II
olka podczas z jednej rozmów analizowaliśmy treść przysięgi małżeńskiej.
I ksiądz powiedził: wyobraźcie sobie,że jesteście w strasznej sytuacji najgorszej jaką sobie możecie wyobrazić, w całkowitej ciemności (bieda, trudności itd). A teraz wyobraźcie sobie,że może być jeszcze gorzej.
Jesteście gotowi, by iść przez to razem i przetrwać?
To dało do myślenia.
Innym razem romawialiśmy o tym, czy poślubiamy siebie (takich jakimi jesteśmy) czy wyobrażenia o sobie nawzajem.
Te wszystkie rozmowy się bardzo przydały, o wiele bardziej niż opowieści o NLP, któe swoją drogą też przeszłam ( z moim eksTZem:o)
Vedma - 2008-08-31 20:51
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez ***luna
(Wiadomość 8839014)
Vedmo czy ja dobrze kojarzę,że to Twój TŻ uczył się tak intesywnie angielskiego (kilka godzin dziennie)???
Tak, na poczatku jak przyjechal do Anglii, bo poza "hello" nie mowil praktycznie nic :) Przez pol roku dzien w dzien meczylam go tak, jak nigdy zadnego ze swoich uczniow na korepetycjach. Ale udalo sie i teraz mowi w miare swobodnie, niezle czyta - gorzej z pisaniem, ale od pazdziernika idzie na jakies porzadne kursy, bo trzeba myslec o przyszlosci i... moze jakis studiach?
Kilka tygodni temu po raz pierwszy zdarzylo sie, ze znal znaczenie jakiegos slowka, a ja nie. Wiedzialam, ze ten dzien kiedys nastapi, ale nie spodziewalam sie, ze tak szybko... Wiec ode mnie juz sie raczej niczego nie nauczy :cool: I pewnie bedzie mowil z ladniejszym akcentem, bo ja ciagle zaciagam z amerykanska :D
***luna - 2008-08-31 21:03
Dot.: Anglia cz. II
Vedmo to nic tylko podziwiać upór TŻ :ehem:. Zapewne Ty też masz w tym swój wkład. Po prostu super:oklaski:
dodam,że dla mnie to inspiracja:ehem: i umocnienie wiary w to,że jak się chce to można:D
olka_222 - 2008-08-31 21:10
Dot.: Anglia cz. II
zgadzam sie z LLuną, nic tylko pogratulować :)
mam nadzieję że i ja po roku czasu chodzenia do collegu podszkolę swoje umiejętności i będę mówiła w miarę normalnie... W sumie to koło 16 godzin w tygodniu więc chyba powinno być lepiej? :o
luno, Vedmo możecie napisać jeszcze troszkę o tym co jest na tych naukach? :o
lorelei - 2008-08-31 21:34
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8830945)
ja używam city blocker z Clinique.
Zadowolona jesteś z kosmetyków Dr Haushka? Wydaje mi się, że widziałam przedstawicieli na targach komsmetycznych w tym roku. Czy oni oryginalnie nie są z Niemiec?
jutro może będziesz pamietała :cmok:
ALe dziś pogoda! Wczoraj czytałam w Guardianie, że to najgorszy sierpień w UK od 20 lat.
Kiedys uzywalam Citybloker - fajnie wyglada na twarzy. Teraz uzywam 25 albo 40 z Iwostinu - dobra jaskosc za rozsadna cene i moja cera go toleruje. Na filtr puder z Dr Haushka.
Koculku do tej pory sprobowalam tylko kilka ich produktow puder, olejek regulujacy, krem do mycia twarzy i ... zapomnialam co jeszcze :o, ogolnie jestem zadowolona. Duzo jest sprzedawcow na ebayu, bo w sklepach nie widzialam. Na moim pudrze jest Made in Germany - wiec sa z Niemiec. Lubie tez Welede - szczegolnie serie irysowa :).
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8832267)
Jeśli chodzi o pielęgnację(wybaczcie, że nie napiszę na wątku Kosmetyki w WB :rolleyes:) to używam Diacnealu z Avene i kwasów z SVR. Same apteczne i chemiczne specyfiki.
Filtry to u mnie obowiązkowa codzienność :ehem:
lorelei gdzie zaopatrzasz się w produkty, których używasz do pielęgnacji cery? Zwłaszcza chodzi mi o kwas hialuronowy i Retin A.
Retin A i Zorac kupuje u kolegi w aptece w Polsce. Nie uzywam czesto wiec starcza od wyjazdu do wyjazdu.
Reszta - Mazidla, choc ostatnio olejek w aptece, a kwas hialuronowy na ebayu. Juz mi sie pokonczyly skladniki, a nie chce przesylac paczki z kwasami bo mi moga cofnac. Jest sklep internetowy z ciekawymi rzeczami cos jak mazidla tylko drozej nietety wychodzi. Jak cie interesuje moge dac namiary. Jesli chcesz sprobowac kwasu hialuronowego moge ci wyslac probke - zeby tylko z waglikiem nie pomylili :D.
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 8832826)
lorelei z tym planowaniem możemy sobie podać rękę. :)
co do pielęgnacji używam tylko koniecznych produktów- żel do mycia twarzy z www.biochemiaurody.pl i piling na zmianę jedno z drugim, na noc serum jedwabne z wit C (też z biochemii), tonik z oczaru i róży. Nic więcej, uważam że odkąd odstawiłam wszystkie kremy z nienaturalnymi składnikami moja cera o niebo lepsza jest, nie ma wahań między suchością a tłustością (generalnie po prostu jest cały czas tłusta :D )
gdy już muszę użyć kremu używam jednego z oliwą z oliwek kupionego w TK maxie, jest naturalny nie ma w skaldzie dimethicone i innych chemicznych składników
lorelei, sylwunia hazard powiadacie.. :> ja jestem ciekawa jak to jest na wyścigach konnych... chciałabym się raz wybrać zobaczyć czy to takie faktycznie emocjonujące, ale nie mam kapelusza... :D
A wy coś wygrałyście uprawiając hazard?
Z gier innych gram tylko w ... totka raz na jakiś czas... bez skutków :( (teściowa za to wygrywa regularnie...)
Olka no widze ze sie rozumiemy :D. Pielegnacje tez mamy podobna, oleje, hydrolaty - moja skora to kocha. Kiedys myslalam ze mam tlusta cere, a okazalo sie ze to silne detergenty i silikony powodowaly ze moja skora wygladala jak posmarowana maslem. Teraz nawet jak sie posmaruje oliwa to ladnie sie wchlania, ale nie powoduje blyszczenia.
Wyscigi konne - super :D:D:D.
Po odliczeniu tego co postawilam - wygralam prawie 100 funtow dzis. :jupi:
To w sumie najwieksza moja wygrana w zyciu - w Polsce nie obstawiam. Gary znajomy ktory nas zaprosil wygral ok 1000 funtow dzis - ale on gra od lat i ma dobre tipsy :).
Mielismy swoja loze i przyszedl do nas jeden z najlepszych trenerow w kraju. Podal nam swoje typy na kazda gonitwe. Postawilam na nie i jeszcze na te co mialy ' dobre wibracje' :D.
Chyba sobie powinnam kupic za to sukienke dzienna, bo TZ ocenil ze w malej czarnej nie moge isc, bo to nie jest day dress. No prosze nie wiedzialam ze moje kochanie tak sie zna na modzie :-p.
Vedmo gratulacje dla TZ.
***luna - 2008-08-31 21:39
Dot.: Anglia cz. II
Olka nauki przedmałżeńskie- te klasyczne u mnie odyły się w przyspieszonym tempie.;)
Na początku spotykaliśmy się z innymi kursantami, raz w tygodniu. Były to spotkania modlitewne z nauka/dyskusją.
Cięzko było wszystkich zgrać w jednym czasie.
Nasz kurs zaczał się chyba w listopadzie (ale już wcześniej chodziliśmy na spotkania modlitewne, nie związane z naukami).
Później ja byłam gruba i ogromna (i ze zdrowiem troszkę się pogorszyło), a później rozdwojona i nie zostawiłabym maleńkiego by pojechać na kurs. TŻ czasmi jeździł sam i rozmawialiśmy w domu.
Kurs prowadził ksiądz polski. Spotkania przedślubne ksiądz proboszcz Anglik, któy udzielał nam ślubu.
Wszystko w bardzo przyjaznej atmosferze. :ehem:
Nie wiem, czy jakkolwiek zaspokoiłam Twoją ciekawość :o
Jeśli masz jakieś konkretne pytania, z przyjemnością odpowiem o ile będę w stanie:ehem:
kuseczka - 2008-08-31 23:18
Dot.: Anglia cz. II
lorelei Ooo no pewnie, chętnie przetestuję :ehem:
I jak możesz daj namiary na ten sklep.
A możesz mi powiedzieć czy ten puder Dr Haushka dobrze kryje lub matuje?
olka_222 z BU wysyłają za granicę ale przesyłka wychodzi bardzo drogo(około 100zł). Myślałam, że znalazłaś jakąś tańszą opcję. W mojej lodówce czeka na mnie serum z witaminą C. Używałam też olejku myjącego z BU i byłam zadowolona :ehem:
Wybaczcie dziewczyny że robię off topa :o
koculek - 2008-09-01 07:42
Dot.: Anglia cz. II
Dziewczyny miłego dnia życzę. Dziś poniedziałek i do tego pierwszy dzień miesiąca - dzień sprawozdzań reportów! dajcie mi siły abym to przeszła w jednym kawałku.
PS dziś mamy słońce :)
Vedma - 2008-09-01 10:25
Dot.: Anglia cz. II
Nasz kurs byl jednodniowy, kosztowal 45 funtow za nas dwoje, ale wliczono w to koszt lunchu. Trwal od 9.45 do 16.00. Skupiono sie na czterech "C" - change, conflict, communication i... nie pamietam czwartego :D Duzo cwiczen warsztatowych, metody rozwiazywania konfliktow itp. Prowadzila to swiecka para. Do kosciola weszlismy tylko doslownie na chwile.
Czytam z lekkim przerazeniem o tych kosmetykach, ktorych uzywacie. Wyglada mi to na koniecznosc posiadania w domu malego laboratorium kosmetycznego :) To prosze teraz bardzo mi poradzic - jaki powinnam kupic krem na dzien + krem na noc + krem pod oczy jesli mam cere normalna z tendencja do przesuszania? I prawie 30 na karku?? :D Wczesniej uzywalam kosmetykow Dr Eris, ostatnio Nuxe, ale nie jestem zadowolona. Musze tak w ogole popatrzec na KWC...
atsenka - 2008-09-01 10:58
Dot.: Anglia cz. II
witam :cmok:
Nie bylo mnie kilka dni bo spedzilam weekend nad morzem z TZem :D Bylo cudownie!
Widzialam ze toczyla sie dyskusja odnosnie studiow... Ja pierw chce isc na kurs angielskiego (swoja droga na Uniwerku znalazlam 3-letni kurs, po ktorym ukonczeniu bedzie sie mialo kwalifikacje rownorzedne z naszym licencjatem) a pozniej na studia. Pierw musze znalezc prace a widze ze z tym jest ciezko :( Mam takiego dola przez ta prace ze sobie nie zdajecie sprawy... W mojej okolicy nie ma w ogole ofert pacy w branzy ktora mnie interesuje :( Moglabym na poczatek zarabiac nawet 150 £ :(
No i pytanie do dziewczyn doswiadczonych w sprawie pielegnacji twarzy. Ja tez powoli przerzucam sie na naturalna pielegnacje. Mam 20 lat, cere mieszana ale bardziej w kierunku tlustej i mnostwo pryszczy tylkow okolicy czola i ust. Zapomnialam dodac, cera wrazliwa, naczynkowa, jasna karnacja. Macie jakies propozycje?
sylwunia3009 - 2008-09-01 13:15
Dot.: Anglia cz. II
Vedmo to przsuszenie to mi sie tylko raz zdarzylo. ogolnie nie mam rzadnych problemow. Za krem na dzien, na noc, mleczko, tonic i plyn do demakijazu,a i jeszcze maseczke zapklacilam ok £30. Kiedys za sam krem placilam wiecej. ja polecam Sipmle chociaz gdzies (chyba na kosmetyki w UK) niektorym nie podeszly, ale tak jest ze wszytskimi kosmetykami, nie kazdemu sluza. Nie jest to majatek wiec moze warto sprobowac. nie musisz od razu wszystkiego kupowac. krem kosztyje nie wiecej niz £4
Koculku ja dokladnie rozumiem co znaczy poczatek miesiaca, od 7 siedze przy komputerze i jeszcze mi ze 2 dni zejdzie. Do tego jutro TZ idzie na kurs wiec bede miec dodatkowe obowiazki.
NiEBiE - 2008-09-01 13:31
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8724504)
Trzymam kciuki zatem :)
cieszę się, że na lodzie nie zostałaś, jak to się brzydko mówi.
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 8725262)
Niebie powodzenia w szukaniu pracy. Jak to dobrze ze mozna jeszcze spotkac zyczliwych ludzi.
Cytat:
Napisane przez tajka88
(Wiadomość 8725631)
Powodzenia Niebie. Na pewno znajdziesz jakas fajna prace i wszystko sie super ulozy;)
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8725684)
Powodzenia Niebie :ehem:
super, ze masz gdzie mieszkać :)
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8730600)
Niebie - trzymam kciuki, zeby udalo Ci sie znalezc fajna prace.
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 8731632)
niebie powodzenia :*
Vedmo poczekamy na zdjęcia poślubne :D
Cytat:
Napisane przez ***luna
(Wiadomość 8731956)
NIebie życzę powowdzenia:cmok:
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8732957)
NiEBiE powodzenia :ehem:
Dzieki, dzieki.
Pracowalam 2 dni w zeszlym tygodniu, ale to zadna praca, tylko oboz pracy. A bedac tam od 7 do 17 + 1,5 h dojazdu w 1 strone, nie bylam w stanie szukac czegos innego. Zrezygnowalam. I nadal szukam.. Ciezko jest, bez porownania trudniej, niz rok temu! :eek: Wtedy z praca nie bylo najmniejszych problemow..
Dobrze, ze chociaz chate zmienilysmy i mamy teraz super warunki.
Niestety, nie jestem w stanie przeczytac wszystkich wiadomosci, bo korzystam z interentu w bibliotece.
W kazdym razie, trzymajcie sie. Pozdrawiam. :)
atka83 - 2008-09-01 15:15
Dot.: Anglia cz. II
2 załącznik(i/ów)
NieBie trzymam kciuki za znalezienie pracy.Teraz ponoć jest cięzko,wczoraj się dowiedziałam ze dwie znajome "straciły" prace tzn firma staneła na miesiąc. :cool:
Pokaże Wam nas z salonik z tv,który strasznie mi sie podoba. ;) U mnie wszystko ok,czaas leci nie ubłagalnie ale to dobrze. :)
Sysunia_d - 2008-09-01 16:06
Dot.: Anglia cz. II
Atka masz piekny salon :) Wynajmujecie mieszkanko czy dom z tymi znajomymi ?
Luna co do tego kursu ile sie za niego płaci w UK ? Bo cos mi sie wydaje że nauki bedziemy musieli zrobic w UK bo nie mamy mozliwości ciągłego latania do Pl ( urlop) a w PL weekendowy kurs kosztuje 150 zł . Acha i orientujecie sie czy np poradnie małżeńska też możemy załatwić tu w UK w Polskim Kosciele czy to trzeba dostac jakaś zgode z kościoła z Polski ?
Wydawało mi sie że najtrudniejsze są sprawy organizacyne a jak tak czytam różne fora na temat kościoła wiecie te pordnie , spowiedzi to wychodzi na to ze najwiecej problemów stwarzają ksieża .
Niebie też trzymam kciuki bo z praca jest naprawde ciężko. Mnie już rece opadaja. Juz czekam dwa tyg na odp od tego menadżera i zaczynam sie wkurzać bo coś ciężko mu idzie to szukanie :D
Moja agencja coraz bardziej gra mi na nerwach w tamtym tyg znowu sie musiałam kłócić bo mi za mało godzin policzyli a co za tym idzie 50 f chcieli mi ukraść.
Zmijka - 2008-09-01 17:49
Dot.: Anglia cz. II
Atka fajny salon :ehem: zazdraszczam, mój to sie może schować :o
A teraz cięzko z pracą? dobrze wiedzieć, bo chciałam nowej szukać, wieć chyba lepiej jak w starej zostane, skoro tak czekali na mnie prawie 3 tygodnie :)
A ja wczoraj byłam w szpitalu, bo mi na maxa spuchła noga i jeszcze z małego uderzenia w noge wylazł mi wypukły siniak:rolleyes:
I zrobili mi rentgena i zapisał mi koles nareszie porządne tabletki :jupi: i pouchlizna schodzi :D Ale paracetamol tez mi dali ale z codeina
U was też tak pada ? chyba sie pora deszczowa zaczeła :rolleyes:
Ciekawe rzeczy napisałyście o tych kursach :ehem: pewnie mi się kiedys to wszytsko przyda :ehem:
sylwunia3009 - 2008-09-01 18:10
Dot.: Anglia cz. II
Ja juz po pracy, tzn tej normalnej, teraz zabieram sie za moj kurs, musze nadrobic zaleglosci.
Dzisiaj mialam kolejny nerwowy dzien w pracy. nie dosc ze mam tyle do zrobienia to jeszcze mnie ludzie denerwuja. W piatek nie zrobili swojej normy bez rzadnych przyczyn, wiec powiedzielismy im, ze nastepnym razem jesli to bedzie ich wina zostaja po godzinach. Dzisiaj jak im powiedzialam, ze sa duzo do tylu i jak tak dalej pojdzie to zostajemy to uslyszlam, ze chyba sobie zartuje i ze nie moge ich zatrzymac. Na szczescie odrobili wszystkie zaleglosci. Ale mysle, ze dopoki nie zostana dluzej nie uwierza. Moge ich zatrzymac jezeli tak sie stanie i firma im nie zaplaci za nadgodziny jesli zostaja z wlasnej winy. Nie lubie jak ktos mi mowi, ze nie wiem co robie jak dobrze wiem.
Atka fajny salon
Niebie powodzenia, wszystko sie powoli ulozy
A ja na kursy przedmalzenskie chodzic nie bede. Moj TZ jest kompletnym ateista, a i mi na koscielnym slubie nie zalezy, wiec sobie darujemy, tylko cywilny,choc napewno w bialej sukni, bo tego nie daruje. TZ Nie stwarza mi problemow, powiedzial, ze jak chce to wezmiemy koscielny. Tak samo bedzie z dzieckiem, napewno je ochrzcze, ale wybor wiary mu pozostawie jak podrosnie.
Ja do kosciola nie chodze, w sumie to tylko swieta Bozego narodzenia obchodze, bo z rodzina, ale juz Wielkanocnych w tym roku nie obchodzilam. Jakos nigdy nie bylam za Wielkanoca, traktuje to jako pare dni wolnego.
***luna - 2008-09-01 20:19
Dot.: Anglia cz. II
Sysunia nasz kurs był bezpłatny. Teraz wiem,że ludzie płacą, ale nie mam pojęcia ile:o
Kurs przedmałżeński powinien być w Polsce respektowany:ehem:
W UK nie było obowiązku chodzenia do poradni przedmałżeńskiej, nawet o takiej nie słyszałam:rolleyes:
NIebie powodzenia w poszukiwaniu pracy:ehem:
atka, bardzo przyjemny ten Twój salon:ehem:
Sylwunia widzę,że stresujący czas w pracy.
Z doświadczenia wiem,że jak ktoś czarno na białym nie ma na pisane,że moze zostać bezwzgldnie zobowiązany do zostania na overtime (tego samego dnia), to nie zostanie.
Ja bym nie została:nie:, bo przecież na popołudnia mogą mieć umówione spotkanie z lekarzem, odebranie dziecka z przedszkola itd.
Co innego jak informacja o nadgodzinach pojawiłaby się wcześniej.;)
U nas nie leje i nie lało. Pogoda całkiem znośna.:ehem:
Dziś otrzymałam materiały przygotowawcze do IELT:D
czas zakasać rękawy i... do pracy:D
sylwunia3009 - 2008-09-01 21:03
Dot.: Anglia cz. II
Luno mozesz mi powiedziec cos wiecej na temat IELT? Ile trzeba zaplacic za egzamin i czy sie placi za materialy. Jak to wogole wyglada.
P.S My mamy w kontrakcie zaznaczone, ze mozemy zostac zatrzymani w pracy bez uprzedzenie jezeli praca nie zostala wykonana z naszej winy. Co innego jesli zaklad sobie wymysim, wtedy 48 godz.
***luna - 2008-09-01 21:10
Dot.: Anglia cz. II
Sylwunia materiały przygotowawcze kosztowały mnie niecałe 10 funtów (czekałam na nie niewiele dłużej niż tydzień).
Koszt egzaminu:100 funtów.
Punktację i inne ciekawe informacje można znaleźć na tej stronce:
http://www.ielts.org/default.aspx
olka_222 - 2008-09-01 21:14
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez ***luna
(Wiadomość 8852349)
[B]
U nas nie leje i nie lało. Pogoda całkiem znośna.:ehem:
Dziś otrzymałam materiały przygotowawcze do IELT:D
czas zakasać rękawy i... do pracy:D
u mnie jesienna pogoda też się zaczęła.
Luno jak to jest z tymi egzaminami IELTS? Dostajesz materiały, uczysz się w domu i podchodzisz do egzaminów kiedy jesteś gotowa czy w przez nich wyznaczonym terminie? Czy materiały się gdzieś kupuje czy można otrzymac za darmo?
Dziękuję za odpowiedź w sprawie nauk :*
Cytat:
Napisane przez Sysunia_d
(Wiadomość 8848180)
Luna co do tego kursu ile sie za niego płaci w UK ? Bo cos mi sie wydaje że nauki bedziemy musieli zrobic w UK bo nie mamy mozliwości ciągłego latania do Pl ( urlop) a w PL weekendowy kurs kosztuje 150 zł ..
co za złodzieje żeby jeszcze za to płacić..!!
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8847604)
Pokaże Wam nas z salonik z tv,który strasznie mi sie podoba. ;) U mnie wszystko ok,czaas leci nie ubłagalnie ale to dobrze. :)
super salon.. Wyobrażając sobie angielski domek taki właśnie obraz miałam przed oczami... Z kominkiem i oknem na ulicę :)
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 8845977)
Koculku ja dokladnie rozumiem co znaczy poczatek miesiaca, od 7 siedze przy komputerze i jeszcze mi ze 2 dni zejdzie. Do tego jutro TZ idzie na kurs wiec bede miec dodatkowe obowiazki.
u mnie początek miesiąca i do domu mnie wysłali 4 h wcześniej :D a jutro i środe mam wolną :p:
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8843595)
Czytam z lekkim przerazeniem o tych kosmetykach, ktorych uzywacie. Wyglada mi to na koniecznosc posiadania w domu malego laboratorium kosmetycznego :) To prosze teraz bardzo mi poradzic - jaki powinnam kupic krem na dzien + krem na noc + krem pod oczy jesli mam cere normalna z tendencja do przesuszania? I prawie 30 na karku?? :D Wczesniej uzywalam kosmetykow Dr Eris, ostatnio Nuxe, ale nie jestem zadowolona. Musze tak w ogole popatrzec na KWC...
Vedmo wydaje mi się że cerę podobną do twojej ma wizażanka agabil, musiałabyś spojrzeć na jej pielęgnację na biochemicznym trochę tego jest. ja tam będę dalej zachwalała serum z wit C robione własnoręcznie z BU, buzia po nim niesamowicie gładka i nawilżona praawidłowo, do teog wyrównuje koloryt... Zamiast toników z chemikaliami naturalne hydrolaty... Jadąc na święta zrobię chyba hurtowe zapasy-różany, z oczaru i innych skłądników naturalnych.
W
Twoim wieku :p: mogłabyś zacząć używać oleju figowego albo serum z nim który działa przeciwzmarszczkowo. Jadąc teraz do PL mogłabyś zrobić zamówienie do domu mamy żeby odebrała i zapłaciła :p: i sobie zabierzesz jak będziesz wracała
a laboratorium nie trza mieć bo wszystko przysyłane jest z BU
Poszukam linków konkretniejszych i wam podrzucę dziś lub jutro...
wątek "nasza biochemiczne naj 5"
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...ight=Antheliosmazidła dla czaronwic :D
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=186064olejki i hydrolaty
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=144865
***luna - 2008-09-01 21:21
Dot.: Anglia cz. II
olka ja się uczę sama, w domu. Z tego co kojarzę można zapisać się na kurs przygotowawczy;) Nie mam na to ani specjalnie ekstra czasu, ani budżetu.
Co do materiałów: około 10 funtów, z płytą.
Formularz zamówienia można znaleźć na stronce, którą podałam wcześniej :)
sylwunia3009 - 2008-09-01 21:34
Dot.: Anglia cz. II
Luna dzieki za stronke
wenedka - 2008-09-01 21:35
Dot.: Anglia cz. II
Dziewczyny, mogę Wam podesłać stronki do IELTS'a jak chcecie, bo gdzieś miałam zapisane i kalkulator wyników też.
Ja zaczęłam mieć nadzieję, że nie będą mi kazali zdawać, bo rozsz. angielski na ponad 90% zdałam. Ale i tak się przygotowuję. Testy z Cambridge mogę polecić.
wenedka - 2008-09-01 21:38
Dot.: Anglia cz. II
http://www.examenglish.com/IELTS/index.php Kilka testów jest online z odpowiedziami.
http://www.ielts-blog.com/Calculate-...and-Score.html kalkulator wyników
http://www.ielts-blog.com/ Tu troszkę wskazówek jest
Mam nadzieję, że coś napisałyście, bo tak to psot pod postem będzie. ;P
Sysunia_d - 2008-09-01 21:44
Dot.: Anglia cz. II
Luna dziekuje za odp . Mam jeszcze jedno pytanko do ciebie teraz w sprawie tego kursu ang... mozna zamówić sobie same materiały bez tego egz za 100 funtów ???
Ola kościół za wszystko zdziera . Płaci sie za udzielenie slubu , kursu małżeńskiego , poradni, wyciaganie aktu chrztu , bierzmowania, wydanie licencji na udzielenie slubu, w urzedzie stanu cywilnego za jakis papier -------- MASAKRA :d
wenedka - 2008-09-01 21:46
Dot.: Anglia cz. II
Sysunia, na e-bay można wszystko. Materiałów jest w bród.
Tak się wcięłam.
***luna - 2008-09-01 21:59
Dot.: Anglia cz. II
sysunia- jak najbardziej:ehem: Ja na razie zamówiłam tylko materiały przygotowujące do egzaminu. Jak będę się czuła na siłach: zabukuję i zapłacę za egzamin;)
wenedka świetne te linki. Dzięki wielkie:cmok:
co do tej kwestii
Cytat:
Ola kościół za wszystko zdziera . Płaci sie za udzielenie slubu , kursu małżeńskiego , poradni, wyciaganie aktu chrztu , bierzmowania, wydanie licencji na udzielenie slubu, w urzedzie stanu cywilnego za jakis papier -------- MASAKRA :d
[/QUOTE]
Po pierwsze sytuacja zależy od wielu rzeczy.
Ode mnie nikt niczego tj. pieniędzy za udzielenie ślubu nie oczekiwał.
za wydanie dokumentu i owszem, ale w USC tez płacę. ( jeśli chodzi o ślub, to płaciłam tylko w USC).
Kursy. Można mieć za darmo, można mieć za opłatą. W sumie ja uważam,że powinna być opłata tzw. co łaska. Jak idziemy na jakiś kurs- zazwyczaj płacimy lub ktoś nam go sponsoruje.:rolleyes:
olka_222 - 2008-09-01 22:05
Dot.: Anglia cz. II
luno nie widziałam twojej wcześniejszej odpowiedzi n apytanie sylwuni bo i jej wątku nie widziałam podczas zapisywania mojej odpowiedzi. Coś mi z tym wizażem się dzieje niedobrego, i to już nie pierwszy raz...
***luna - 2008-09-01 22:09
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 8854207)
luno nie widziałam twojej wcześniejszej odpowiedzi n apytanie sylwuni bo i jej wątku nie widziałam podczas zapisywania mojej odpowiedzi. Coś mi z tym wizażem się dzieje niedobrego, i to już nie pierwszy raz...
mi też coś nie tak. Raz na jakiś czas wywala. Podejrzewam,że serwer i to ten sam, na którym jest nk. Jak jedna strona nie działa to druga też nie.:rolleyes:;)
Sysunia_d - 2008-09-01 23:18
Dot.: Anglia cz. II
luna , wenedka - dziekuje za linki i informacje :) zamowie sobie takie materiały .
A co do kościoła heh mozna zapłacić tak jak mowisz co łaska ale te ich cenniki mnie rozbrajają:D
wyciągniecie aktu chrztu 40 zł bierzmowania 30 zł
kurs 150 - 200 zł
poradnia 100 zł
udzielenie ślubu 500 1000 zł
:D nie ma to tamto trzeba miec zasobną kieszeń.
raczej nie ma możliwości zebysmy czegos nie zapłacili - księża czekaja na takie okazje .
Vedma - 2008-09-02 11:14
Dot.: Anglia cz. II
Atka - Przytulny pokoik :)
Sysunia - Koszt naszego kursu to £45.00, jednodniowy, 6h. Byl to kurs pilotowany przez swiecka organizacje Marriage Care.
Poza tym jesli chodzi o ksiezy i zalatwianie slubu w PL - otoz nasz ksiadz w tym oceanie problemow, jakie mielismy, byl jedyna spokojna wyspa :) Zawsze mial dla nas czas, szedl nam na reke i na razie nie wzial ani grosza. Planujemy dac mu 500zl w kopercie, nie dlatego, ze musimy, tylko dlatego, ze chcemy sie zrewanzowac za pomoc, a utrzymanie naszego zabytkowego kosciolka jest bardzo kosztowne (zabytek klasy "0") i dobrze o tym wiem. Za swiadectwa chrztu zaplacilismy (w innych parafiach) co laska - chyba po 20zl. I tez byly to mile spotkania i nikt do nas reki po pieniadze nie wyciagal. Nie, akurat na ksiezy, z ktorymi mielismy do czynienia w PL nie moge narzekac...! Za to nasz angielski ksiadz - szkoda gadac, przez jego niekompetencje o maly wlos a mielibysmy powazny problem ze slubem konkordatowym. Pod koniec myslalam, ze go UDUSZE!!!
Przykro mi, ze masz problemy z praca i trzymam kciuki, zeby manager wreszcie cos zalatwil!
Lovely_Girl - 2008-09-02 13:20
Dot.: Anglia cz. II
A Ja sié musze pochwalic :D
Wczoraj bylam na necie i znalazlam kurs ESOL u siebie w miescie (jak to brzmi :lol: )
I nie zastanawialam sie zbyt dlugo :D
Poszlam tam i sie zapisalam :D Zaplacilam 100f za 150 godzin, co daje 17 tygodni. Prace koncze o 8 rano a do szkoly ide na 9-12 :D 3 razy w tygodniu.
Najlepsze na rozmowie bylo to jak nauczyciel zapytal sie mnie skád z Polski pochodzimy-bo bylam z ex. I jak mu powiedzielismy to mój ex spytal skád wie ze my z Polski a ja odrazu mu mówie ze po akcencie a nauczyciel na to ze" racja- po akcencie a tak pozatym to mówie w waszym jezyku równiez" :eek: :mdleje: ale mialam ubaw:-) Chce taki angielski jak jego Polski-cudowny ma ten Polski.
Wie duzo o Historii Polski równiez :ehem:.. moje lekcje z nim bedá duuzá motywacjá dla mnie :ehem:
Pozatym kupila bilet do Polski za 140 f w dwie strony :D :jupi: i jestem happy :jupi:
wenedka - 2008-09-02 13:29
Dot.: Anglia cz. II
Lovely, to tak jak lekarka M. i zresztą już moja- mówi biegle w 5 językach, w tym po polsku ;)
Sysunia_d - 2008-09-02 13:48
Dot.: Anglia cz. II
vedma dziekuje za odp :*
A co do pracy jestem dobrej mysli - gdzieś tam pali sie iskierka wiec może cos z tego bedzie.
Zastanawiam sie tylko dlaczego mam taki problem :) wiem ze to mała miescina ale mysle ze chyba za bardzo chce sie oderwać od Polaków , ale cóż już mnie nudzi praca z nimi i ciągłe gadanie po Polsku . Przyjechałam tu w sumie by pracować wśród obcokrajowców i szkolić jezyk tak więc uparta jestem :D
Lovely_Girl - 2008-09-02 13:56
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8859181)
Lovely, to tak jak lekarka M. i zresztą już moja- mówi biegle w 5 językach, w tym po polsku ;)
:eek: w piéciu? :eek: wow! tez tak chce :D
atka83 - 2008-09-02 14:43
Dot.: Anglia cz. II
Ciesze się,że nasz salon wam się podoba. :D Jest bardzo przytulny,nie tak jak w poprzedniej chacie.
Sysuniu wynajmujemy dom we 4 :)
tajka88 - 2008-09-02 15:12
Dot.: Anglia cz. II
A ja zaczynam sie martwic o prace, a raczej jej brak. Niby znajomy mial cos znalezc w biurze, ale jakos nie licze na niego. Wczoraj pol dnia sie zastanawialam czy nie wrocic do starej rpacy, bo dzierwczynna ktora przyszla na moje miejsce odchodzi za tydzien. Dzis moja przyjaciolka miala rozmawiac z moim exszefem, wiec zobaczymy. Spac po nocach nie moge od tygodnia, boje sie o mieszkanie i prace i szkole... o wszystko;p. Nie chcialabym cale zycie w restauracji pracowac, ale z drugiej strony mam dopiero 20 lat. Moze wroce na chwilke do starej pracy, bedziemy mogli miec nadgodizny, czeog wczesniej nie bylo a mi sie sprzyda zeby dorobic. Ponoc manager jakies kursy nam oferuje. Zawsze to cos na (kolejny) poczatek, jak znajde cos za 2 meichy to mzoe zmienie, a nigdy sie w tej rpacy nie rpzemeczalam... ah nie wiem
***luna - 2008-09-02 15:33
Dot.: Anglia cz. II
tajka wierzę,że ci się uda.:cmok: i że będziesz mogła spać spokojnie.:ehem:
doradzić coś naprawdę trudno.:o
kuseczka - 2008-09-03 00:05
Dot.: Anglia cz. II
Hej! Nie mam za bardzo czasu na wizaż bo mamy gościa, ale dzięki dziewczyny za informację o kursach angielskiego, właśnie mam zamiar zrobić sobie jakiś. A po kursie angielskiego pójść dalej, tj. zrobić kurs kosmetyczny :ehem:
Miłej nocki i jutrzejszego(w sumie dzisiejszego :cool:) dnia również :)
olka_222 - 2008-09-03 08:57
Dot.: Anglia cz. II
tajka bierz póki co jest a później ze spokojnym duchem będziesz szukała lepszej pracy
Dziewczyny polecam wyprawę do TK Maxa, bo dużo nowych ciuszków na jesień jest: płaszcze, bluzki koszulowe, sweterki z kaszmiru :love:
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
12 z
99 • Wyszukano 5551 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99
