aaaaAnglia cz. IIaaaa
Kofika13 - 2009-02-28 12:17
Dot.: Anglia cz. II
[QUOTE=Vedma;11206816]Mnie brak slonca dobijal w zeszle wakacje, ale teraz chyba nie jest tak zle? Nie narzekam na pogode, wczoraj poszlismy do klubu ubrani tylko w lekkie sweterki, a nasz kolega to nawet w samej koszuli. I nawet nie zmarzlismy w drodze powrotnej. A przeciez mamy luty! Za to sluchajcie, o malo nie stracilam zycia - siedzialam sobie na krzesle, za mna byl schodek i tak sie wyglupialam, ze (klasyka!) jedna z nozek krzesla mi zjechala i... polecialam! Dobrze, ze w ostatniej sekundzie mnie jakies dziewczyny podtrzymaly i udalo mi sie chwycic barierki, bo wywinelabym regularnego orla. Rece i ramiona mam tak poobijane, ze wygladam jak ofiara przemocy domowej :D
Kofika ma racje - swieze powietrze generalnie dobrze czlowiekowi robi! Ja jak juz rusze tylek sprzed komputera, czuje sie milion razy lepiej.
QUOTE]
matko swieta jedyna ..... dobrze ze cię ktoś złapał :jupi: ale ja mam to samo uwielbiam huśtać się na krzesłach..... zresztą cała jestem poobijana i jakby ktoś tak bliżej mi się przyjżał stwierdziłby że mnie tz leje :D ale tak już mam lekko się dotknę gdzies i wielki siniak.....
pamiętam moj wieczor panienski yyyyyy tak zabalowalam ze ..... szkoda gadac rano obudzilam sie w wielkich bolach na rece mialam siniaka wielkosci piesci :o pozniej musialm w dlugim rekawie jakis czas chodzic dodam ze byl to lipiec wiec.... masakra
aaaaaa dzis tz nie wytrzymal i powiedzial co dla mnie zamowil na dzien kobiet :p: oto sie chwale i juz nie moge sie doczekac kiedy wyrusze z tym cudem w plener :)
http://www.fujifilm.co.uk/consumer/d...-s100fs/Design
Lovely_Girl - 2009-02-28 12:32
Dot.: Anglia cz. II
Do
Vedmy i Kofiki:
Mi tam spacer na swierzym powietrzu pod duzá iloscia chmur nie poprawia nastroju:cool:
Teraz z osobna:
Vedmo dobrze ze nic powazniejszego sié nie stalo :mdleje:
Kofika aparacik fajny-mi sie marzy lustrzanka :ehem:
Kofika13 - 2009-02-28 13:11
Dot.: Anglia cz. II
Lovely dla takiej amatorki jak ja taki na pocztek wytarczy,z lustrzanka jescze poczekamy....cyfrowa podobno tez fajna :) jak tylko dostanie sie to w moje rece i porobie jakies foty i pokaze :) a teraz musze juz wstac z tego lozka bo glodna sie zrobilam :p:
sylwunia3009 - 2009-02-28 13:54
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomość 11208909)
a teraz musze juz wstac z tego lozka bo glodna sie zrobilam :p:
ja wlasnie zrobilam to samo,ale wrocilam znowu.
mam dzisiaj okropnego lenia, ale nalezy mi sie, przez 2 dni sprzatalam w domu, wlacznie z myciem okien i praniem dywanow, rak nie moge do gory podniesc
olka_222 - 2009-02-28 20:23
Dot.: Anglia cz. II
Matko jedyna ileż to można sprzątać i prasować....???? :yyyy::yyyy::yyyy:
Cały dzień stracony, zero przyjemności a do tego nauka jeszcze jest.....
Vedmo no to ładnie się załatwiłaś....Na przyszłość mnie alkoholu :p:
Na depresję świeże poweitrze pomaga albo i nie- jak się szwędasz po mieście i "szczęśćia szukasz" a go nie znajdujesz to jeszcze gorsza depresja nachodzi... Mam tak czasami że jadę na zakupy po czym pokrecę się po dwóch sklepach i wracam do domu...
lovely priv poleciał
koculek rozmawiałam z moją znajomą która od 8 lat jest w Niemczech, i mam świeże wiadomości nt tego jak jest w Niemczech z pracą i kryzysem, więc jak cos mogę udzielić informacji....
Kofika13 - 2009-03-01 18:53
Dot.: Anglia cz. II
co tu tak cicho? czyżby wszytskie wyszły na świeże powietrze hehehhe?
lorelei - 2009-03-01 18:56
Dot.: Anglia cz. II
No ja bylam - co prawda tylko w ogrodzie :).
Pranie zrobilam i mi wyschlo w 3 godziny .
U mnie w oranzeri wiosna juz zawitala- kwitna mi hiacynty, zonkile, tulipany i ulubione szafirki :).
koculek - 2009-03-01 19:28
Dot.: Anglia cz. II
2 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11230983)
No ja bylam - co prawda tylko w ogrodzie :).
Pranie zrobilam i mi wyschlo w 3 godziny .
U mnie w oranzeri wiosna juz zawitala- kwitna mi hiacynty, zonkile, tulipany i ulubione szafirki :).
Pieknie musi byc w Twojej oranzerii :-p
A ja robilam racuszki i kapusniak :D
Kofika13 - 2009-03-01 19:29
Dot.: Anglia cz. II
to ty masz oranzerie??? czy to u "ciebie w miescie " :D
koculek racuchy uwielbiam i sama czesto robie z jabłkalmi najczesciej, kapusniak wyglada smakowicie a u mnie była lazania z sosem beszamelowym (sama robilam sos) pychaaaaaaaaaaaaa
sylwunia3009 - 2009-03-01 19:35
Dot.: Anglia cz. II
Ale nam sie kulinarnie zrobilo. Ja dzisiaj robilam ''diabelskiego kurczaka'' z pieczonymi ziemniaczkami z rozmarynem.
A pogode mielismy dzisiaj piekna, dzieki czemu doprowadzilam moj ogrodek do porzadku, trezba bylo kwiatki wyplewic
Moona - 2009-03-01 19:39
Dot.: Anglia cz. II
Dziewczyny, nie wiecie co sie dzieje z
monikao. Juz prawie rok jak sie nie odzywa, Macie ja na Nk:
olka, sysunia, sylwunia, lovely :confused:
koculek: tez mialam robic racuchy, nawet kupilam swieze drozdze i zapomnialam :eek: :o
sylwunia3009 - 2009-03-01 19:57
Dot.: Anglia cz. II
Ja mam, ale nie wiem co u niej, z jej profilu na wizazu wynika ze ostatnio byla jakos na poczatku lutego tego roku, ale ostatni post jest datowany na kwiecien zeszlego
SimplyDivine - 2009-03-01 20:09
Dot.: Anglia cz. II
Pogoda piekna a ja 6 godzin w pracy spedzilam... Ciezki dzien kurde. Gdzie ten credit crunch jak mielismy tyle ludzi dzis, ze nie dosc ze czas oczekiwania na posilek z 15 - 20 minut wydluzyl sie do ponad godziny to i tak musielismy przestac przyjmowac zamowienia bo kuchnia nie nadazala. Ja dzis na deserach bylam i sie nalatalam jak glupia...
A na kolacje byl Sunday Roast i moje ulubione Yorkshire puddingi! :jupi:
A jutro jest ME TIME :D Jade do miasta na zakupy, potem do kina na 'Confessions of a Shopaholic' a potem lunch w Nando's i Caramel Light Frappuccino w Starbucksie i czytanie Marie Claire ;]
Moj TZ sie dziwi, ze jak ja moge tak sama pojechac i do kina isc i na lunch, ale ja tak czasem musze pobyc w wyborowym towarzystwie samej siebie :rolleyes:
lorelei - 2009-03-01 20:17
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomość 11231755)
to ty masz oranzerie??? czy to u "ciebie w miescie " :D
koculek racuchy uwielbiam i sama czesto robie z jabłkalmi najczesciej, kapusniak wyglada smakowicie a u mnie była lazania z sosem beszamelowym (sama robilam sos) pychaaaaaaaaaaaaa
Mam oranzerie :) ale nie taka ala wiktorianska tylko dodatkowy pokoj dobudowany caly oszklony. Rzadzi tam kot :D - to jego krolestwo.
Powiem ze bardzo fajny pomysl ta oranzeria i jak bedziemy kupowac dom to tez chce z, albo z mozliwoscia dobudowania.
Ja dzis mialam gulasz z indyka z warzywami i kalafiora w bulce :).
Lubie racuchy ale moj TZ nie jest przyzwyczajony do slodkich obiadow.
Kiedys robilam ryz zapiekany z jablkami, wolam TZa zeby zobaczyl jak ladnie sie rumieni.
A on - o deser juz jest a co na obiad?? :mdleje::lol:.
Musialam mu tlumaczyc dobre kilka minut ze w Polsce mamy obiady na slodko ;).
Jak bedziemy w kraju to poprosze mame zeby nam knedle zrobila - uwielbiam.
Robilysie Pancake day?? Bo jak bylam w Polsce i mnie ominelo :D.
Moona dziewczyny przychodza i odchodza. Camomile tez juz dawno nie widzialam :o.
Kofika13 - 2009-03-01 20:30
Dot.: Anglia cz. II
wow to zazdroszcze lorelei,tyle ze ja nie mam "reki" do kwiatkow i w ogole do roslin niestety u mnie w mieszkaniu nie uswiadczysz jednej roslinki.... coz nie lubie jak sie na to wszytsko kurzy... a na zewnatrz to juz w ogole nie wiedzialabym do czego sie zabrac... jak co posadzic etc.
a racuchy robie tylko na deser:D
nalesniki owszem były ale tylko w domu :) zreszta czesto je robie np na snaidanie ......
sylwunia3009 - 2009-03-01 20:39
Dot.: Anglia cz. II
[quote=Kofika13;11233236]wow to zazdroszcze lorelei,tyle ze ja nie mam "reki" do kwiatkow i w ogole do roslin niestety u mnie w mieszkaniu nie uswiadczysz jednej roslinki.... coz nie lubie jak sie na to wszytsko kurzy... a na zewnatrz to juz w ogole nie wiedzialabym do czego sie zabrac... jak co posadzic etc.
quote]
Ja mam w domu 2 wielkie roslinki (nie wiem jak sie nazywaja, nie znam sie) w salonie i jadalni, a w kuchni na oknie 2 male. a i jeszcze fikusa (chyba) u mnie w moim ''biurze''ogolnie lubie jak jest choc troche zielono w domu, niestety nie odziedziczylam zdolnosci po mamie. a w ogrodku mam pare roz, mnostwo zonkili (ktore za niedlugo sie rozkwitna), mnostwo mieczykow i ogromny skalniak, ktory sami z TZtem zrobilismy, niestety moj pies powyrywal wszytskie wrzosy, na szczescie zostawil wszystko inne. dyby nie pomoc mamy to pewnie byla by tylko trawa:ehem:
lorelei - 2009-03-01 20:43
Dot.: Anglia cz. II
Hehe kofika ja nie mam wyjscia bom magister ogrodnictwa :D. Wiec byloby glupio bez kwiatow w domu i ogrodzie ;).
U mnie caly dom w kwiatach. glownie storczyki.
Teraz mi rozkwitl jasmin w kuchni i pachnie jak .... siki - raczej smierci moznaby powiedziec ;).
Chyba go wyniose :).
koculek - 2009-03-01 20:45
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomość 11231755)
koculek racuchy uwielbiam i sama czesto robie z jabłkalmi najczesciej, kapusniak wyglada smakowicie a u mnie była lazania z sosem beszamelowym (sama robilam sos) pychaaaaaaaaaaaaa
ja zrobilam z jablkami i jagodami :) Lazanie uwielbiam :)
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 11231900)
Ale nam sie kulinarnie zrobilo. Ja dzisiaj robilam ''diabelskiego kurczaka'' z pieczonymi ziemniaczkami z rozmarynem.
A pogode mielismy dzisiaj piekna, dzieki czemu doprowadzilam moj ogrodek do porzadku, trezba bylo kwiatki wyplewic
a w Londynie bardzo szaro buro bylo.
Cytat:
Napisane przez Moona
(Wiadomość 11232012)
koculek: tez mialam robic racuchy, nawet kupilam swieze drozdze i zapomnialam :eek: :o
telepatia :D
Cytat:
Napisane przez SimplyDivine
(Wiadomość 11232707)
A jutro jest ME TIME :D Jade do miasta na zakupy, potem do kina na 'Confessions of a Shopaholic' a potem lunch w Nando's i Caramel Light Frappuccino w Starbucksie i czytanie Marie Claire ;]
Moj TZ sie dziwi, ze jak ja moge tak sama pojechac i do kina isc i na lunch, ale ja tak czasem musze pobyc w wyborowym towarzystwie samej siebie :rolleyes:
Ja jutro mam work time :lol:
Uwielbiam czytac ksiazki w kawiarni. I do kina i restauracji tez czasami sama chodze. Do kina to zaszwe sama, bo Tz nie lubi jak ludzie jedza podczas seansu.
Milego poniedzialku zycze :)
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11232920)
Mam oranzerie :) ale nie taka ala wiktorianska tylko dodatkowy pokoj dobudowany caly oszklony. Rzadzi tam kot :D - to jego krolestwo.
Powiem ze bardzo fajny pomysl ta oranzeria i jak bedziemy kupowac dom to tez chce z, albo z mozliwoscia dobudowania.
Ja dzis mialam gulasz z indyka z warzywami i kalafiora w bulce :).
Lubie racuchy ale moj TZ nie jest przyzwyczajony do slodkich obiadow.
Kiedys robilam ryz zapiekany z jablkami, wolam TZa zeby zobaczyl jak ladnie sie rumieni.
A on - o deser juz jest a co na obiad?? :mdleje::lol:.
Musialam mu tlumaczyc dobre kilka minut ze w Polsce mamy obiady na slodko ;).
Jak bedziemy w kraju to poprosze mame zeby nam knedle zrobila - uwielbiam.
Robilysie Pancake day?? Bo jak bylam w Polsce i mnie ominelo :D.
Moona dziewczyny przychodza i odchodza. Camomile tez juz dawno nie widzialam :o.
Fajnie byloby miec taka mala szklarnie w domu :) Ja mam kilka roslin, ale to nic w porownaniu do Twojej oranzerii ;)
Moj Tz tez jest zdania ze wszystko co slodkie jest na deser. My z mama w PL to z 3 razy w tygodniu obiadki na slodko mialysmy :D
Ide ogladac Nemo. Cio!
Kofika13 - 2009-03-01 20:46
Dot.: Anglia cz. II
moja mama ma tak samo..... caly dom w roslinach gdzie nie wiejdziesz kwiaty....o ogrodzie juz nie wspomne .... a taka ladna klsyczna trawka byla dookola domu,to nasadzila tam roz i krzaczkow i co chwile cos dokupuje i sadzi ech..... a ja sobie przypomnialam lubie kaktusy przeciez mam je w kuchni na oknie :D ale tz je podlewa inaczej tez by "wykitowaly"
Moona - 2009-03-01 22:00
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 11216114)
Matko jedyna ileż to można sprzątać i prasować....???? :yyyy::yyyy::yyyy:
Wlasnie, ja juz dawno to zarzucilam :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez SimplyDivine
(Wiadomość 11232707)
Moj TZ sie dziwi, ze jak ja moge tak sama pojechac i do kina isc i na lunch, ale ja tak czasem musze pobyc w wyborowym towarzystwie samej siebie :rolleyes:
Uuuu, podzielam zainteresowania :D
Lubie wypady z kolezankami na zakupy, kolacje czy plotki, ale najlepiej sie czuje sama ze soba :p:
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11232920)
Robilysie Pancake day?? Bo jak bylam w Polsce i mnie ominelo :D.
Tak, ja robilam :D
katakumba - 2009-03-01 22:28
Dot.: Anglia cz. II
czesc dziewuszki :)
moje dziecie ma kolejny skok rozwojowy wiec malo sie udzielam, ale podczytuje regularnie :)
ide wlasciwie spac. boze jaka ja jestem niewyspana... jescze tylko skoncze desperate housewifes i juz mnie nie ma :)
cmokam
aaliyah - 2009-03-01 22:30
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez SimplyDivine
(Wiadomość 11232707)
A jutro jest ME TIME :D Jade do miasta na zakupy, potem do kina na 'Confessions of a Shopaholic' a potem lunch w Nando's i Caramel Light Frappuccino w Starbucksie i czytanie Marie Claire ;]
Moj TZ sie dziwi, ze jak ja moge tak sama pojechac i do kina isc i na lunch, ale ja tak czasem musze pobyc w wyborowym towarzystwie samej siebie :rolleyes:
A ja jutro spotykam sie z mila Wizazanka. :jupi: A maz zostaje w domu z dzidzia.
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 11216114)
Matko jedyna ileż to można sprzątać i prasować....???? :yyyy::yyyy::yyyy:
Ja juz nie prasuje, brak mi czasu... Dziecko, firma, dom...hmm wizaz :D - nie nadazam...
Moona - 2009-03-01 22:41
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez aaliyah
(Wiadomość 11235577)
A ja jutro spotykam sie z mila Wizazanka. :jupi: A maz zostaje w domu z dzidzia.
Znamy mila Wizazanke :>
Milego spotakania :)
aaliyah - 2009-03-01 22:50
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Moona
(Wiadomość 11235680)
Znamy mila Wizazanke :>
Milego spotakania :)
Chyba sie nie obrazi jak napisze z kim sie spotykam. Jej nick Kbaga. :-)
Dziekuje!
olka_222 - 2009-03-02 07:19
Dot.: Anglia cz. II
Witam słonecznie :* Przynajmniej narazie....
Weekend minął i jak zwykle do pracy, jakaż to szkoda że weekend nie trwa co najmniej 3-4 dni...
lorelei jak ty to robisz że u Ciebie rosną storczyki w domu?? Ja mam 3 i tak jak przekwitły jakiś czas temu tak teraz zupełnie mi uschły choć podlewam je tak jak przystało w instrukcjach... U mnei nic nie chce rosnąć.....
Moona wizażanki przychodzą i odchodzą ;)
Lubię twoje podpisy, to kolejny z tych kształcących :D
PS wlaśnie słyszałam w wiadomściach że wiosną tego roku bezrobocie w PL ma dojść do 16% !! czy to w ogóle możliwe?
Moona - 2009-03-02 08:28
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 11236479)
Lubię twoje podpisy, to kolejny z tych kształcących :D
:D
..................
Ja wiem, ze wizaznki przychodza i odchodza, ale sugerowalam sie tym, ze Wy sie zaprzyjaznialyscie na NK, ja mam tam takich znajomych z ktorymi utrzymuje ciagly kontakt, myslalam, ze Wy tez :p:
Lorelei: lej ile wlezie, nie miej wyrzutow sumienia :cool:
---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------
Cytat:
Napisane przez katakumba
(Wiadomość 11235560)
czesc dziewuszki :)
moje dziecie ma kolejny skok rozwojowy wiec malo sie udzielam, ale podczytuje regularnie :)
Jeszcze troche i Pola bedzie sama skakala :D
Pamietam jak rok temu Aaliyah pisala, ze jest w ciazy, jak to szybko minelo :eek: Katakumba zreszta tez ( C :D) ;)
Lovely_Girl - 2009-03-02 09:06
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Moona
(Wiadomość 11232012)
Dziewczyny, nie wiecie co sie dzieje z monikao. Juz prawie rok jak sie nie odzywa, Macie ja na Nk: olka, sysunia, sylwunia, lovely :confused:
koculek: tez mialam robic racuchy, nawet kupilam swieze drozdze i zapomnialam :eek: :o
Ja pisalam do niej ze 3 razy i pytalam co u niej, czemu sié nie pojawia i kiedy wpadnie.. za kazdym razem mówila ze brak czasu i ze nas niedlugo odwiedzi,ale cisza :( nie widac jej na wizazu:nie:
lorelei - 2009-03-02 09:18
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Moona
(Wiadomość 11236961)
Lorelei: lej ile wlezie, nie miej wyrzutow sumienia :cool:
A masz :atyaty:, skoro sie sama prosisz :p::D.
Oj ty to chyba lubisz - male SM raz na czas :diabelek:.
Olka co robie ze storczykami - ano jak najmniej:-p. Storczyki nie lubia jak sie nimi za bardzo zajmuje, nie lubia obcinania lisci, obrywania kwiatow. Ja je wlasciwie tylko podlewam umiarkowanie woda z odzywka. Teraz mam okolo 15 storczykow i prawie kazdy w jakiejs tam fazie kwitnienia.
16% bezrobocia :eek: - ale jaja.
maatra - 2009-03-02 09:59
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 11231900)
Ale nam sie kulinarnie zrobilo.
tak wracajac do tematu.
zauwazyl ktos,ze wycofali chinskie mieszanki mrozone ze sklepow??? takie z pedami bambusa,grzybami MUN i minaturkowymi kukurydzami.
szukalam wszedzie...ostatecznie znalazlam wczoraj w innym miescie w Asdzie,wzielam 4 paczki :D
myslicie,ze sie nie sprzedawaly,czy moze cos nie tak z tymi grzybami bylo :p: ?(druga wersja jest TZ :cool:)
Cytat:
Napisane przez SimplyDivine
(Wiadomość 11232707)
A jutro jest ME TIME :D Jade do miasta na zakupy, potem do kina na 'Confessions of a Shopaholic' a potem lunch w Nando's i Caramel Light Frappuccino w Starbucksie i czytanie Marie Claire ;]
Moj TZ sie dziwi, ze jak ja moge tak sama pojechac i do kina isc i na lunch, ale ja tak czasem musze pobyc w wyborowym towarzystwie samej siebie :rolleyes:
ja nie potrafie tak :nie: czuje dziwny strach,ale to dluga historia i nie dotyczy tego,ze jestem w uk. w pl mialam tak samo.
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11232920)
Lubie racuchy ale moj TZ nie jest przyzwyczajony do slodkich obiadow.
Kiedys robilam ryz zapiekany z jablkami, wolam TZa zeby zobaczyl jak ladnie sie rumieni.
A on - o deser juz jest a co na obiad?? :mdleje::lol:.
Musialam mu tlumaczyc dobre kilka minut ze w Polsce mamy obiady na slodko ;).
Jak bedziemy w kraju to poprosze mame zeby nam knedle zrobila - uwielbiam.
Robilysie Pancake day?? Bo jak bylam w Polsce i mnie ominelo :D.
Moona dziewczyny przychodza i odchodza. Camomile tez juz dawno nie widzialam :o.
wiesz,ze knedle sa w asdzie ? wczoraj znalazlam,ale u nas tez nie przejdzie obiad na slodko :nie:
nie robie juz ani racuchow,ani zapiekanek ryzowych, bo pozniej sama to mecze...
moze przelamie sie z ryzowa , bo dziecku powinna smakowac hmmm
a jakbys widziala jak moj gardzi nalesnikami z serek mniam mniam :cool:
Cytat:
Napisane przez aaliyah
(Wiadomość 11235577)
A ja jutro spotykam sie z mila Wizazanka. :jupi: A maz zostaje w domu z dzidzia.
Ja juz nie prasuje, brak mi czasu... Dziecko, firma, dom...hmm wizaz :D - nie nadazam...
ooo jak milo,zycze udanego spotkania. My z MOona Lea,tez zaplonowalysmy juz nastepne widzenie ;). jedno w okolicach maja u nas ,a drugie w Paryzu we wrzesniu w Disneylandzie :jupi:
ja sobie wmawiam,ze pranie wyciagniete z suszarki ,wyglada nawet lepiej niz prasowane :cool:
************************* ************************* ********
piekna mamy pogode :jupi: wstalam skoro swit,wypilam mocna kawe,a dziecie o 8.30 postanowilo juz isc spac....kawa przestanie dzialac za 3 h i co wtedy....
nie mam z kim zostawic maluszka,a umowilam sie do dentysty, zmienilem wizyte,ze niby dla niego ,a ja sprobuje w przyszlym tyg....cytologie juz od miesiaca przekladam :cool:
wiolqn - 2009-03-02 10:03
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 11233606)
a w Londynie bardzo szaro buro bylo.
Hmmm Koculek to gdzie Ty bywasz? Ja sobie wczoraj po miescie pobiegalam i musialam okularki zalozyc bo mi sloneczko w oczy zagladalo.
dzien dobry wszystkim. Cos mnei lupie w prawej lopatce. Czyzbym przyspala? Jakies przedwiosenne przesilenie mam chyba bo coraz trudniej mi sie zwlec rano z lozka
lorelei - 2009-03-02 14:11
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez maatra
(Wiadomość 11237971)
tak wracajac do tematu.
zauwazyl ktos,ze wycofali chinskie mieszanki mrozone ze sklepow??? takie z pedami bambusa,grzybami MUN i minaturkowymi kukurydzami.
szukalam wszedzie...ostatecznie znalazlam wczoraj w innym miescie w Asdzie,wzielam 4 paczki :D
myslicie,ze sie nie sprzedawaly,czy moze cos nie tak z tymi grzybami bylo :p: ?(druga wersja jest TZ :cool:)
wiesz,ze knedle sa w asdzie ? wczoraj znalazlam,ale u nas tez nie przejdzie obiad na slodko :nie:
nie robie juz ani racuchow,ani zapiekanek ryzowych, bo pozniej sama to mecze...
moze przelamie sie z ryzowa , bo dziecku powinna smakowac hmmm
a jakbys widziala jak moj gardzi nalesnikami z serek mniam mniam :cool:
TZety jak zwykle praktyczne ;) - moj pewnie tez by tak powiedzial :D.
Moze prawo zmienili i musza grzybki dostosowac ;).
Ostatnio z Tesco zniknelo ulubione maslo orzechowe TZa - tez teorie spiskowe wymyslal :D.
A gdzie te knedle?? Na mrozonkach? Ja jestem w Asdzie zadko bo u mnie rzadzi Tesco w okolicy - najblizsza Asda 30 mil odemnie :(. Ale jak bede to zajrze :).
Nalesniczkow nie che :eek: - to podeslij do mnie ;).
Vedma - 2009-03-02 14:40
Dot.: Anglia cz. II
Olka :) To nie alkohol, tylko roztrzepanie. Jak wychodze do klubu potanczyc na wysokich obcasach, trzymam sie od alkoholu z daleka. Siniaki mam dwa, na obu ramionach. Na szczescie nie za duze - moze szybko znikna?
Ja tez raczej nie robie obiadow na slodko, bo dla mojego TZa to nie jedzenie... A szkoda, bo racuchy i ryz z jablkami uwielbiam.
Simply - ja jestem raczej towarzyska, ale czasami robie tak jak Ty - just ME time :) A na zakupy to juz w ogole tylko we wlasnym towarzystwie. Tylko do kina wole z kims, bo lubie na biezaco komentowac akcje i potrzebuje do tego sluchacza.
Lorelei - strasznie bym chciala miec taka oranzerie.... taki ogrod nie-tylko-zimowy. A nie mam nawet balkonu :( roslinki hoduje w doniczkach, ale przez to, ze zostawilismy wylaczone ogrzewanie na 2 tygodnie w grudniu (co roku tak robimy, ale akurat bylo wyjatkowo zimno) wiekszosc mi padla. Musze sie wybrac do centrum ogrodniczego i uzupelnic kolekcje. W pracy mam trzy zielistki, ktore tak sie rozrosly, ze pewnie bede musiala oddac niedlugo jedna z nich do "adopcji" :)
szperrr - 2009-03-02 14:49
Dot.: Anglia cz. II
Rany, czytam o waszych roslinkach i glupio mi, bo my mamy: prawie lysego fikusa, 2 umierajace draceny, cos jeszcze co nie wiem jak sie nazywa, ale jak bylo zimno to zbrazowialo, pewnie przez to, ze sie opieralo o okno... a szkoda, bo dostalam to na pierwszy dzien matki, jak jeszcze Hanula w brzuszku byla :rolleyes:
Tyle.
Edit:
Ach nie, mamy jeszcze pietruszke i cebulke na szczypiorek :lol:
I czaje sie z rzezucha...
I latem planuje miec skrzynke z ziolami przed domem, ale nie jestem pewna jak to zrobic, bo z tamtej strony nigdy nie ma slonca.. :rolleyes: Da sie mimo wszystko? Ktos sie zna?
lorelei - 2009-03-02 17:51
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez szperrr
(Wiadomość 11241946)
Rany, czytam o waszych roslinkach i glupio mi, bo my mamy: prawie lysego fikusa, 2 umierajace draceny, cos jeszcze co nie wiem jak sie nazywa, ale jak bylo zimno to zbrazowialo, pewnie przez to, ze sie opieralo o okno... a szkoda, bo dostalam to na pierwszy dzien matki, jak jeszcze Hanula w brzuszku byla :rolleyes:
Tyle.
Edit:
Ach nie, mamy jeszcze pietruszke i cebulke na szczypiorek :lol:
I czaje sie z rzezucha...
I latem planuje miec skrzynke z ziolami przed domem, ale nie jestem pewna jak to zrobic, bo z tamtej strony nigdy nie ma slonca.. :rolleyes: Da sie mimo wszystko? Ktos sie zna?
Alez ja tez zaliczam wpadki kwiatowe :D, nie jestem az tak cudowna i utalentowana :p:. Czasem kwiatki kupione w Tesco albo B&Q sa tak wymeczone sztucznym swiatlem ze padaja kilka tygodni od zakupu.
Moj kot ostatnio sobie skoczyl na beniamina i polamal mi galazki - chyba mu sie z ogrodem pomylilo :mdleje:.
A skrzynke z ziolami mozesz miec ze strony polnocnej, tylko wtedy ziola beda mniej aromatyczne.
Ja mam bazylie, rozmaryn, tymianek, lisc laurowy, pietruszke, lawende - wg mnie nie ma porownania do suszonych ziol :). Szczegolnie swieza bazylia - mniam mniam.
Jak ci moge cos polecic to kup w homebase albo B&Q - takie co staly na zewnatrz w czesci ogrodowej, a nie z Tesco sztucznie pedzone i oswietlone. Chyba ze masz mozliwosc kupic w szkolce albo sama wyhodowac :).
No i w skrzynce zrob dziury jak nie bedzie - zeby nie gnily korzenie.
Vedmo - mnie oranzeria przekonala do tego domu - bo salon mamy nieduzy, a ten dodatkowy pokoj duzo zmienia :ehem:.
TZ tam kopci papierosy a nie w domu. I mamy lotki powieszone :D.
A ja w tym roku mam ambitne zadanie wyhodowac wlasne pomidory, ogorki i papryke :). Czy sie uda - zobaczymy w lecie :D.
szperrr - 2009-03-02 18:19
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11245552)
Alez ja tez zaliczam wpadki kwiatowe :D, nie jestem az tak cudowna i utalentowana :p:. Czasem kwiatki kupione w Tesco albo B&Q sa tak wymeczone sztucznym swiatlem ze padaja kilka tygodni od zakupu.
Moj kot ostatnio sobie skoczyl na beniamina i polamal mi galazki - chyba mu sie z ogrodem pomylilo :mdleje:.
A skrzynke z ziolami mozesz miec ze strony polnocnej, tylko wtedy ziola beda mniej aromatyczne.
Ja mam bazylie, rozmaryn, tymianek, lisc laurowy, pietruszke, lawende - wg mnie nie ma porownania do suszonych ziol :). Szczegolnie swieza bazylia - mniam mniam.
Jak ci moge cos polecic to kup w homebase albo B&Q - takie co staly na zewnatrz w czesci ogrodowej, a nie z Tesco sztucznie pedzone i oswietlone. Chyba ze masz mozliwosc kupic w szkolce albo sama wyhodowac :).
No i w skrzynce zrob dziury jak nie bedzie - zeby nie gnily korzenie.
Vedmo - mnie oranzeria przekonala do tego domu - bo salon mamy nieduzy, a ten dodatkowy pokoj duzo zmienia :ehem:.
TZ tam kopci papierosy a nie w domu. I mamy lotki powieszone :D.
A ja w tym roku mam ambitne zadanie wyhodowac wlasne pomidory, ogorki i papryke :). Czy sie uda - zobaczymy w lecie :D.
Ooo.. nie wiedzialam, ze to ma znaczenie gdzie sa przetrzymywane. Dzieki za rady :cmok:
I zmykam, bo budujemy wieze z klockow :D
saharija - 2009-03-02 20:23
Dot.: Anglia cz. II
Hej
Wyszlo zdradzieckie slonce na raptem dwa dni, juz myslalam, ze wiosna i schowalam zimowy plaszcz, a tu lipa, przeziebienie mnie dopadlo, mam nadzieje, ze nie grypa, za tydzien egzaminy, a ja chora :(
Nie jest tak tragicznie, ale uczyc sie nie moge, ogladam sobie grey's anatomy i jest calkiem fajnie, tylko moment nieodopwiedni:(
koculek - 2009-03-02 20:52
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez maatra
(Wiadomość 11237971)
My z MOona Lea,tez zaplonowalysmy juz nastepne widzenie ;). jedno w okolicach maja u nas ,a drugie w Paryzu we wrzesniu w Disneylandzie :jupi:
ja sobie wmawiam,ze pranie wyciagniete z suszarki ,wyglada nawet lepiej niz prasowane :cool:
************************* ************************* ********
piekna mamy pogode :jupi: wstalam skoro swit,wypilam mocna kawe,a dziecie o 8.30 postanowilo juz isc spac....kawa przestanie dzialac za 3 h i co wtedy....
nie mam z kim zostawic maluszka,a umowilam sie do dentysty, zmienilem wizyte,ze niby dla niego ,a ja sprobuje w przyszlym tyg....cytologie juz od miesiaca przekladam :cool:
Jak fajnie - spotkanie w Paryzu :)
Dzis rzeczywiscie bylo pieknie i slonecznie aczkolwiek mrozno :) Jutro ma w Szkocji snieg padac.
Cytat:
Napisane przez wiolqn
(Wiadomość 11238004)
Hmmm Koculek to gdzie Ty bywasz? Ja sobie wczoraj po miescie pobiegalam i musialam okularki zalozyc bo mi sloneczko w oczy zagladalo.
My od 9-11 bylismy na Picadilly w kawiarni, i okropnie szaro bylo to wrocilismy do domu. Potem bylam zajeta gotowaniem i nie mam pojecia kiedy mi dzien zlecial ;)
Cytat:
Napisane przez szperrr
(Wiadomość 11241946)
Rany, czytam o waszych roslinkach i glupio mi, bo my mamy: prawie lysego fikusa, 2 umierajace draceny, cos jeszcze co nie wiem jak sie nazywa, ale jak bylo zimno to zbrazowialo, pewnie przez to, ze sie opieralo o okno... a szkoda, bo dostalam to na pierwszy dzien matki, jak jeszcze Hanula w brzuszku byla :rolleyes:
Tyle.
Edit:
Ach nie, mamy jeszcze pietruszke i cebulke na szczypiorek :lol:
I czaje sie z rzezucha...
I latem planuje miec skrzynke z ziolami przed domem, ale nie jestem pewna jak to zrobic, bo z tamtej strony nigdy nie ma slonca.. :rolleyes: Da sie mimo wszystko? Ktos sie zna?
Dracena - tez mam:lol: Dopiero teraz sie dowiedzialam :D
W pracy nam rosla az do sufitu i nawet kwiaty byly - niesamowity zapach :love:
Obcielismy w polowie i czesc mam ja a czesc kolezanka.
Mam jeszcze orchidee - zadziwiajaco jak ja kupilam to miala 3 kwiaty, ale korzenie od 2 nie byly w ziemi i 2 kwiaty odpady po 3 dniach. Ostatni sie dzielnie trzyma a to juz ponad miesiac. Tz od wielu wielu lat ma Fikusa Benjamina - twardziel straszny, bo Tz jak mieszkal jeszcze sam to podlewal 2 razy do roku.
Dzis jest tew w kuchni kolendra, bo Tz nie zuzyl calej do makaronu. Sweze ziola kupujemy z supermarkety, ale na ogl wszystko zuzywamy w ciagu 2 dni.
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 11245552)
A ja w tym roku mam ambitne zadanie wyhodowac wlasne pomidory, ogorki i papryke :). Czy sie uda - zobaczymy w lecie :D.
na pewno sie uda. Ja takze chcialabym miec mozliwosc sadzenia warzyw i owocow.
Cytat:
Napisane przez saharija
(Wiadomość 11249143)
Hej
Wyszlo zdradzieckie slonce na raptem dwa dni, juz myslalam, ze wiosna i schowalam zimowy plaszcz, a tu lipa, przeziebienie mnie dopadlo, mam nadzieje, ze nie grypa, za tydzien egzaminy, a ja chora :(
Nie jest tak tragicznie, ale uczyc sie nie moge, ogladam sobie grey's anatomy i jest calkiem fajnie, tylko moment nieodopwiedni:(
Mnie dzis w kosciach lamie, ale to pewnie zmeczenie po przepracowanej sobocie. Spac juz zmykam. Szybkiego powrotu do zdrowia zycze :cmok:
SimplyDivine - 2009-03-02 20:59
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 11233606)
Ja jutro mam work time :lol:
Uwielbiam czytac ksiazki w kawiarni. I do kina i restauracji tez czasami sama chodze. Do kina to zaszwe sama, bo Tz nie lubi jak ludzie jedza podczas seansu.
Milego poniedzialku zycze :)
Podejrzewam, ze wiekszosc ludzi pracujacych ma w poniedzialki work time, tylko moja praca taka durna :p:
Cytat:
Napisane przez aaliyah
(Wiadomość 11235577)
A ja jutro spotykam sie z mila Wizazanka. :jupi: A maz zostaje w domu z dzidzia.
I jak sie udalo spotkanie ? :)
Cytat:
Napisane przez maatra
(Wiadomość 11237971)
ja nie potrafie tak :nie: czuje dziwny strach,ale to dluga historia i nie dotyczy tego,ze jestem w uk. w pl mialam tak samo.
Ja jakos nigdy obaw nie mialam, ale dzis mialam przesladowce! Wychodzac z kina musialam przejsc przez skrzyzowanie i minelam sie z wysokim kolesiem w kapturze i szaliku futbolowym o dziwnym wygladzie. Poszlam dalej spokojna bo wydawalo mi sie, ze skrecil w druga strone, ale gdy odwrocilam sie po kilku minutach on byl zaraz za mna :eek: Przyspieszylam i to porzadnie, ale on caly czas szedl za mna lekko z boku i gapil sie nachalnie ( widzialam w sklepowych witrynach ). Dopiero jak weszlam do Body Shopu to sobie poszedl po kilku minutach. Torebke tak mocno sciskalam, ze az mi sie rece spocily :cool:
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 11241770)
Simply - ja jestem raczej towarzyska, ale czasami robie tak jak Ty - just ME time :) A na zakupy to juz w ogole tylko we wlasnym towarzystwie. Tylko do kina wole z kims, bo lubie na biezaco komentowac akcje i potrzebuje do tego sluchacza.
Ja zazwyczaj do kina chodze z TZtem, ale zlitowalam sie nad nim bo juz i tak ze mna poszedl na 'Sex and the City', '27 sukienek' i 'The other Boleyn Girl' a na zaden z jego filmow sie nie wybralismy :D
Cytat:
Napisane przez Moona
(Wiadomość 11235167)
Uuuu, podzielam zainteresowania :D
Lubie wypady z kolezankami na zakupy, kolacje czy plotki, ale najlepiej sie czuje sama ze soba :p:
No ja jeszcze sie tak swietnie nie czuje ze soba, ale samodzielne wypady pomagaja mi w podbudowie samooceny i zaakceptowaniu siebie taka jaka jestem.
Dziewczyny, 20% znizki na makijaz i pedzle w The Body Shop! A z karta rabatowa -30% ! Ja zaoszczedzilam prawie £10 :D I mila pani sprzedawczyni powiedziala, zeby zagladac na ich strone www bo niedlugo ma byc -20% na wszystko! :D
A co do filmu 'Wyzanania Zakupoholiczki' to polecam :) Lekka komedia z nutka romantyzmu i mnostwo pieknych butow!
olka_222 - 2009-03-02 22:52
Dot.: Anglia cz. II
No i ja słońcem nie nacieszyłam się za długo- całe 30 minut jak skończyłam posta porannego pisać :cool:
O praniu na dworze mogłam zapomnieć...
Vedmo ja też roztrzepana jestem, TZ i teściowa ciagle krzyczą "Wolnieeejjj" a ja nic nie poradzę na to że jak widzę jak TZ obiera wolunitko ziemniaki to mu z ręki je wyrwę bo szybciej będzie jak ja zrobie, czasem mnie nawet trafia jak TZ mozolnie pranie rozwiesza.....
W moim przydomowym ogrodzie wyrosły tylko selery i.... 2 pietruszki i 2 gałązki polskiego koperku- warzywniak nie ma co....
Kofika13 - 2009-03-03 09:06
Dot.: Anglia cz. II
heja dziś mam wolne wiec spedze dzien przd kompem :eek: no moze nie cały.... aparat juz jest wiec wczoraj do 1:30 am rozpracowywalam gada:) chyba jestem wieksza amatorka niz mi sie wydawalo,yyyy nie przypuszczalam ze apart moze miec tyle funkcji wiec zanim to wszytsko ogarne....ech zatem teraz tylko siedze czytam i czytam i testuje etc. ale jestem taka szczesliwa i zdeterminowana ze nic mnie nie zniecheci:)
Ola - ty to chyba nie jestes rostrzepana tylko rozdrazniona i niecierpliwa - wiem cos na ten temat bo ja akurat to totalny flegmatyk i wiem jak ludzie reaguja jak sie za cos zabieram..... yyyyy zreszta wiecznie wszedzie sie spozniam,jaksie gdzies wybieram i wydaje mi sie ze robie to szybko to ....tylko mi sie wydaje:) a do tego mieszkanie wyglada jak po przejsciu tornada .... pamietam czasy akademika gdy mieszkalysmy we 3 w pokoju zawsze bylam na koncu, nie moglam pojac jak dziewczyny mogly wstac pozniej ode mnie zrobic poranna toalete do tego jeszcze sie ubrac wymalowac wypic kawe i zjesc sniadanie!!!! ja zazwyczaj bylam na etapie zastanawiania sie co na siebie wlozyc i czy zdaze jeszcze wypic kawe czy nie :D
taaaaaaaaa to miala byc tylko krotka dygresja...
cos miałam do koculka pisac ale wyleciało mi z głowy:o
koculek - 2009-03-03 09:25
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez SimplyDivine
(Wiadomość 11249975)
Ja jakos nigdy obaw nie mialam, ale dzis mialam przesladowce! Wychodzac z kina musialam przejsc przez skrzyzowanie i minelam sie z wysokim kolesiem w kapturze i szaliku futbolowym o dziwnym wygladzie. Poszlam dalej spokojna bo wydawalo mi sie, ze skrecil w druga strone, ale gdy odwrocilam sie po kilku minutach on byl zaraz za mna :eek: Przyspieszylam i to porzadnie, ale on caly czas szedl za mna lekko z boku i gapil sie nachalnie ( widzialam w sklepowych witrynach ). Dopiero jak weszlam do Body Shopu to sobie poszedl po kilku minutach. Torebke tak mocno sciskalam, ze az mi sie rece spocily :cool:
Ja zazwyczaj do kina chodze z TZtem, ale zlitowalam sie nad nim bo juz i tak ze mna poszedl na 'Sex and the City', '27 sukienek' i 'The other Boleyn Girl' a na zaden z jego filmow sie nie wybralismy :D
No to mialas darmowy dreszczyk po kinie. Nie lubie jak ktos mnie sledzi, co czasami sie zdarza. dzieki Bogu, ze nie za czesto.
Nie wiem czy wspomnalam, ale kilka dni temu zagadal mnie facet kilkaset metrow od mojego domu. Mowi, ze obserwuje mnie z okna codziennie rano jak pedze do pracy :eek: Nie byl nieprzyjazny ani nieprzyjemny, ale ja nie mam ochoty na poznawanie obcych facetow :nie:
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 11251771)
No i ja słońcem nie nacieszyłam się za długo- całe 30 minut jak skończyłam posta porannego pisać :cool:
O praniu na dworze mogłam zapomnieć...
Vedmo ja też roztrzepana jestem, TZ i teściowa ciagle krzyczą "Wolnieeejjj" a ja nic nie poradzę na to że jak widzę jak TZ obiera wolunitko ziemniaki to mu z ręki je wyrwę bo szybciej będzie jak ja zrobie, czasem mnie nawet trafia jak TZ mozolnie pranie rozwiesza.....
W moim przydomowym ogrodzie wyrosły tylko selery i.... 2 pietruszki i 2 gałązki polskiego koperku- warzywniak nie ma co....
U nas okropnie pochmurno i zaczyna wiac. W Szkocji pada snieg - widzialam na BBC :)
Ja jestem bardzo szybka i robie kilka rzeczy na raz. Cale szczescie Tz nie jest flegmatykiem, bo bym zaciachala nozem ;) Ja nawet jak pedze do pracy to albo czytam albo slucham niemieckiego - nie lubie tracic czasu.
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomość 11253565)
heja dziś mam wolne wiec spedze dzien przd kompem :eek: no moze nie cały.... aparat juz jest wiec wczoraj do 1:30 am rozpracowywalam gada:) chyba jestem wieksza amatorka niz mi sie wydawalo,yyyy nie przypuszczalam ze apart moze miec tyle funkcji wiec zanim to wszytsko ogarne....ech zatem teraz tylko siedze czytam i czytam i testuje etc. ale jestem taka szczesliwa i zdeterminowana ze nic mnie nie zniecheci:)
Ola - ty to chyba nie jestes rostrzepana tylko rozdrazniona i niecierpliwa - wiem cos na ten temat bo ja akurat to totalny flegmatyk i wiem jak ludzie reaguja jak sie za cos zabieram..... yyyyy zreszta wiecznie wszedzie sie spozniam,jaksie gdzies wybieram i wydaje mi sie ze robie to szybko to ....tylko mi sie wydaje:) a do tego mieszkanie wyglada jak po przejsciu tornada .... pamietam czasy akademika gdy mieszkalysmy we 3 w pokoju zawsze bylam na koncu, nie moglam pojac jak dziewczyny mogly wstac pozniej ode mnie zrobic poranna toalete do tego jeszcze sie ubrac wymalowac wypic kawe i zjesc sniadanie!!!! ja zazwyczaj bylam na etapie zastanawiania sie co na siebie wlozyc i czy zdaze jeszcze wypic kawe czy nie :D
taaaaaaaaa to miala byc tylko krotka dygresja...
cos miałam do koculka pisac ale wyleciało mi z głowy:o
Milego leniuchwania :cmok:
Musze sie zabrac za poszukiwania agencji nauczycielskich w Londynie :ehem:
katakumba - 2009-03-03 09:49
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 11251771)
Vedmo ja też roztrzepana jestem, TZ i teściowa ciagle krzyczą "Wolnieeejjj" a ja nic nie poradzę na to że jak widzę jak TZ obiera wolunitko ziemniaki to mu z ręki je wyrwę bo szybciej będzie jak ja zrobie, czasem mnie nawet trafia jak TZ mozolnie pranie rozwiesza.....
ola zebys ty sobie nie wychowala chlopa ktory zwala wszytsko na ciebie:D bo ty zrobisz to szybciej, lepiej i porzadniej
moja mama tak ma. wyreczala ojca we wszytskim bo ja wkurzalo ze wolno, ze niedokldnie, ze krzywo i teraz sama zaiwania ze wszytskim :)
u nas deszcz. cholera, a wczoraj tak pieknie bylo
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
65 z
99 • Wyszukano 8337 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99