aaaaAnglia cz. IIaaaa
Lovely_Girl - 2008-08-15 17:49
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8605056)
No szczury, nie wiem jakim cudem, bo w okolicy mam 6 kotów :ehem:
:lol: chyba za bardzo leniwe te koty :D
Zmijka - 2008-08-15 18:00
Dot.: Anglia cz. II
Jak leniwe szczura zabiły :p:;)
a jeden to tak moja kocice przestraszył, że boi sie na dwór wychodzic :cojest:
kuseczka - 2008-08-16 11:44
Dot.: Anglia cz. II
Ooo a co tu tak ucichło?? :>
Ps. W sprawie paczki na razie znowu cisza...Powiedzcie mi co mogłabym zrobić gdyby zignorowali moje maile? Może ktoś wie? Mogłabym zgłosić to na policję np :confused: W końcu to jest oszustwo.
koculek - 2008-08-16 11:49
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8611728)
Ooo a co tu tak ucichło?? :>
Ps. W sprawie paczki na razie znowu cisza...Powiedzcie mi co mogłabym zrobić gdyby zignorowali moje maile? Może ktoś wie? Mogłabym zgłosić to na policję np :confused: W końcu to jest oszustwo.
kuseczka przykro mi. To jest oszustwo, ale nie firma jest winna a osoba, która paczkę odebrała. Mi ostatnio wsadzili przypadkiem cd dla kogoś z budynku obok (ten sam numer mieszkania) i odniosłam.
dune321witaszek - 2008-08-16 12:09
Dot.: Anglia cz. II
kuseczka dziwie sie ze tak Cie traktuja ... mi na maila szybciutko odpisali - moze chca to wyjasnic zanim sie z Toba skontaktuja.
Sprobuj podejsc do banku i zapytac sie czy mozesz cofnac latnosc, bo zostalas 'oszukana' i nie chce sie z Toba skontaktowac ... moze cos pomoga. Ja mialam taka sytulacje raz z firma i bank mi oddal kase :)
zmijka aj nawet nie mow mi o szczurach z tego co pamietam to niektore moga nawet kota zaatakowac ! .. szcur jak szcur ae ja by mi zaba lezala na wycieraczce to bym z domu nie wyszla !!! jakas fobie mam :eek:
Mahora - 2008-08-16 15:54
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8598577)
Kultura osobista jest bardzo wazna. Tutaj mi sié to podoba,ze ludzie sá dla siebie bardzo mili. A slowa prosze , przepraszm itd. sa bardzo czesto uzywane. W Polsce mozna trafic na ludzi z kultura ale i tych bez kultury Pamietam jak bylam ostatnio w PL i panie w sklepach byly bardzo nieprzyjemne. Tak mi sié Polska ciágle kojarzy niestety.
W Polsce o uprzejmosc trudno, niestety:(. Ludzie sie przepychaja, potracaja i slowa przepraszam nie uslyszysz.
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8602813)
W Anglii to rzeczywiscie to please trzeba w kazde zdanie wsadzic. Sprzeczne to z nasza Polska bezposrednioscia. Jak Ty jestem kulturalna ale w domu i wsrod znajomych (np w moim biurze) obicnam niepotrzebne please i mowie po prostu uprzejmie. Moj facet sie smieje i mowi "Yes Sir" a w pracy wiedza, ze jestem bezposrednia i sie nikt nie obraza, choc slyszalam ze taka kochana Kay (juz po 50) boi sie mnie ;)
A jak ktos po cos przychodzi to mowi "Whad do you want" :lol: a nie "How can I help you?" to drugie tylko do obcych.
A my mamy wlasnie grilla w pracy, ale mam tyle roboty, ze zjadlam tylko kielbaske slaska i wracam do maili.
Cieszcie sie pogoda bo jutro i w nd ma padac.
A mnie to please weszlo juz w krew, bo nawet mowiac po polsku wszedzie je wsadzam:o. Czasami w pracy wyjezdzam z 'what do you want' ale w formie zartu, tak samo do TZ, do Niego tez czasami mowie 'what now'. Ogolnie mam opinie 'bossy':p:
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8611728)
Ooo a co tu tak ucichło?? :>
Ps. W sprawie paczki na razie znowu cisza...Powiedzcie mi co mogłabym zrobić gdyby zignorowali moje maile? Może ktoś wie? Mogłabym zgłosić to na policję np :confused: W końcu to jest oszustwo.
Moze Citizen's Advice Bureau? Maja swoja siedzibe w kazdym miescie, jestem pewna, ze rowniez w Man. Oni sie zajmuja takimi sprawami, mnie pomagali zalatwic sprawe z przedluzajaca sie do 2 m-cy naprawa pralki na gwarancji. Sa bardzo sprawni.
http://www.citizensadvice.org.uk/
Vedma - 2008-08-16 17:36
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko, poczekaj troche - ja wiem, jak takie rzeczy potrafia sie ciagnac w dzialach dokumentacji. Jak juz cos, to rzeczywiscie idz do banku i postaraj sie cofnac platnosc.
Ja poimprezowo (urodziny TZa), ale wypilam tylko 1 drinka, wiec rano bylam jedynym domownikiem, ktory mial sile wstac z lozka. Ani TZ ani moj brat jakos sie nie kwapili, hehe. Zalatwilam dzis kilka zaleglych spraw i jestem z siebie naprawde dumna :D
atka83 - 2008-08-16 19:38
Dot.: Anglia cz. II
A ja dzisiaj zdychałam dostałam okres,brzuch mnie poboloewa choć wziełam 2 tabletki.Wczoraj sobie popili wina.Oczywiście jednen z współmieszkańców zaczął do nas gadać,że nie można tak się odwracac od ludzi i być dzikusem.No cóż jak się na to zasługuje i zachowują się tak a nie inaczej to co się dziwić.Współlokatorom marzy się opijanie 4 kółek tz-ta. :cojest:
Będzie fajna impreza w Londynie,będą Polscy wykonawcy,więc mówie jednemu,że będzie to i to,a on odpowiedział no my jedziemy,jak chcecie to wszyscy razem pojedziemy. :mdleje: Bardzo miło z ich strony poraz kolejny. :yyyy: No pięknie,planują wspólny wyjazd,my o tym nie nie wiemy,a potem się dziwi że my się od nich odwracamy.No cóż to działa w obie strony,a nie w jedną. :rolleyes:
koculek - 2008-08-16 20:14
Dot.: Anglia cz. II
atka Polish music festival? Wybieram się, a co! Tżta biorę choć się najpierw najeżył, że po co on na polski festiwal będzie szedł i lepiej abym koleżankę wzięła. Przekonałam go jednak :D
atka83 - 2008-08-16 20:31
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8617484)
atka Polish music festival? Wybieram się, a co! Tżta biorę choć się najpierw najeżył, że po co on na polski festiwal będzie szedł i lepiej abym koleżankę wzięła. Przekonałam go jednak :D
Tak PKO BP London Live Festival. :D O to fajnie,że się tam wybierasz,ja też chce i mam nadzieje że pojedziemy.Do Londynu mamy jakieś 1,5 godziny. :)
kuseczka - 2008-08-16 22:39
Dot.: Anglia cz. II
Dam im jeszcze tydzień na wyjaśnienie sprawy a jeśli nadal tak mnie będą traktować podejmę się innych kroków. Dziękuję za wskazówki :ehem:
Co do słowa "please" to kiedyś TŻ kupował kurczaka z różna i dodał "please" a kobieta(starsza murzynka) mówi do niego, że słowa "please" się nie używa.
Zresztą kupując czasem jedzenie w fastfood'ach też nie napotykam na ludzi którzy używają takiego słownictwa. Ja tam wolę używać :ehem:
Oki dobrej nocki, ja siedzę z moim młodszym brzdącem bo nie ma zamiaru iść spać :cool:
iwONKA595 - 2008-08-17 13:28
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8611794)
kuseczka przykro mi. To jest oszustwo, ale nie firma jest winna a osoba, która paczkę odebrała. Mi ostatnio wsadzili przypadkiem cd dla kogoś z budynku obok (ten sam numer mieszkania) i odniosłam.
a mi sie wydaje ze firma jest winna bo powinni poprosic o dowod przy odbiorze:rolleyes:
u nas pogoda brzydka, deszczowa. jutro moje nast interview, mam nadzieje ze sie cos ruszy. milej niedzieli;)
kuseczka - 2008-08-17 13:41
Dot.: Anglia cz. II
Mi też tak się wydaje, że to wina firmy kurierskiej, chociaż nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś mnie prosił o dowód nawet gdy paczka była bardzo wartościowa.
A zresztą ten kto się za mnie podpisał też nie jest święty :cool:
koculek - 2008-08-17 14:28
Dot.: Anglia cz. II
Jak tam mija niedziela? Ładną pogodę mamy :) Właśnie wróciliśmy z kawiarni, gdzie Tż uraczył mnie pysznym serniczkiem (poszaleli w tych kawiarniach 4,5 za kawałek ciasta :crazy: Leniuchujemy i oglądamy namiętnie Desperate Housewives (po raz 2). Jesteśmy na 3 serii.Przyjemnej niedzieli wszystkim życzę :cmok:
iwonka powodzenia na rozmowie.
lorelei - 2008-08-17 15:13
Dot.: Anglia cz. II
Hejka,
u nas pogoda w kratke raz slonce raz deszcz no i wieje :(. Pranie zrobilam i znowu mi nie wyschnie :(.
Rozrywkowych mam sasiadow - wczoraj po polnocy na full puszczali Elvisa i spiewali :eek:. Potem sie darli i klocili z innymi sasiadami - niezle mam sasiedztwo :rolleyes:. TZ powiedzial ze z nim porozmawia jak go spotka bo to sa jakies jaja:mad:.
Lece rosolek gotowac - stesknilam sie za polskimi zupami :D.
Iwonka powodzenia :).
Lovely_Girl - 2008-08-17 15:25
Dot.: Anglia cz. II
Lorelei Ja tez mialam juz przygody z sasiadami i to ciagle CI sami. :rolleyes:
Dzisiaj Tz do mnie ze chce cos dla mnie ugotowac, no to Ja do niego,ze bardzo chetnie-nie mam nic przeciwko. On sie mnie pyta kiedy chce zeby mi cos ugotowal? A Ja do niego, najlepiej od jutra i to codziennie :D Po drodze pytan bylo mnóstwo i w koncu pyta co chce zjesc? A Ja na to-pierogi :lol: Ale zrobil mine :lol: I do mnie... :yyyy: a co to jest :what: Kazalam mu zajrzec do neta. CIekawe czy sié podejmie :lol:
Iwonka powodzenia
lorelei - 2008-08-17 15:35
Dot.: Anglia cz. II
lovely pierogi :eek: - przeciez sie chlopak zalamie :D. Nie masz litosci :).
Ja zrobilam ostatnio kluski slaskie i rodzice TZ przepis wzieli bo tam im smakowaly :).
atka83 - 2008-08-17 15:40
Dot.: Anglia cz. II
Witam. :] Mi niedziela mija fajnie.Byliśmy na Sunday Market,zabrał się znami znajomy tż-ta,ale my nic nie kupiliśmy.My tak byliśmy narazie zapoznawczo,znajomy nakupowal dla swego malca pare rzeczy.
Wczoraj wreszcie im powiedzieliśmy,że się wyprowadzamy :jupi:,z dwie osoby przyjeły ok,jedna udawała zdziwioną.Zaś żoneczka nic nie powiedziała,a mężuś odburkł powodzenia. :cojest: To było coś w stylu,a mam to gdzieś że się wyprowadzacie. :lol: :D Wytrzymać tylko do wtorku lub srody i wkońcu się wyprowadzami w któryś z tych dni. :D
Lovely_Girl - 2008-08-17 15:51
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 8625599)
lovely pierogi :eek: - przeciez sie chlopak zalamie :D. Nie masz litosci :).
Ja zrobilam ostatnio kluski slaskie i rodzice TZ przepis wzieli bo tam im smakowaly :).
Hehe:D A bo tak mi cwaniakowal :D Nie napisalam tego bo duzo by pisac...ale to bylo mniej wiecej tak:
On;Chetnie bym cos ugotowal dla Ciebie..
Ja: nie mam nic przeciwko :)
On:To kiedy chcesz zeby Ci cos ugotowac?
Ja: najlepiej jutro i tak juz codziennie:)
On: nie ma sprawy.. :) to co chcesz zeby Co ugotowac?
Ja: nie wiem to zalezy od Ciebie.Ty jestes szefem kuchni :D
On: Ale musisz wybrac.
Ja: to daj mi swoje menu to wybiore.
On: Wszystko jest w moim menu.
wiec juz sie wkurzylam i odpowiedzialam mu ze chce pierogi :lol:
lorelei - 2008-08-17 17:00
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8625770)
Hehe:D A bo tak mi cwaniakowal :D Nie napisalam tego bo duzo by pisac...ale to bylo mniej wiecej tak:
On;Chetnie bym cos ugotowal dla Ciebie..
Ja: nie mam nic przeciwko :)
On:To kiedy chcesz zeby Ci cos ugotowac?
Ja: najlepiej jutro i tak juz codziennie:)
On: nie ma sprawy.. :) to co chcesz zeby Co ugotowac?
Ja: nie wiem to zalezy od Ciebie.Ty jestes szefem kuchni :D
On: Ale musisz wybrac.
Ja: to daj mi swoje menu to wybiore.
On: Wszystko jest w moim menu.
wiec juz sie wkurzylam i odpowiedzialam mu ze chce pierogi :lol:
No to zasluzyl :D. Mam nastepny typ dla ciebie - krokiety i barszczyk :). Oczywiscie tak za rok jak sie nauczy te pierogi robic. A wlasnie co do pierogow to wie ktos gdzie moge stolnice kupic??
Lovely_Girl - 2008-08-17 17:22
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 8626583)
No to zasluzyl :D. Mam nastepny typ dla ciebie - krokiety i barszczyk :). Oczywiscie tak za rok jak sie nauczy te pierogi robic. A wlasnie co do pierogow to wie ktos gdzie moge stolnice kupic??
Haha..Te krokiety to byl tez mój drugi typ :D Niech poszpera sobie w necie-sama widzialam po angielsku przepisy na pierogi :ehem: Dla chcacego nic trudnego :)
Niestety stolnicy nie widzialam :nie:
lisey - 2008-08-17 18:15
Dot.: Anglia cz. II
hmmm,krokieciki mniam mniam,robilam dzisiaj z barszczykiem,mialam ochote na polskie zarelko a mezus tylko oczkiem lypal i slinka mu ciekla,ale mam z glowki obiadek na jutro bo jakos duzo wyszlo
apropos stolnicy,kiedys byly w Ikei a teraz to nie wiem,ja robie takie rzeczy na ladzie w kuchni,myje najpierw a potem lu do roboty,zle nie jest ale wiadomo ze stolnica lepiej
Lovely_Girl - 2008-08-17 18:21
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lisey
(Wiadomość 8627560)
hmmm,krokieciki mniam mniam,robilam dzisiaj z barszczykiem,mialam ochote na polskie zarelko a mezus tylko oczkiem lypal i slinka mu ciekla,ale mam z glowki obiadek na jutro bo jakos duzo wyszlo
apropos stolnicy,kiedys byly w Ikei a teraz to nie wiem,ja robie takie rzeczy na ladzie w kuchni,myje najpierw a potem lu do roboty,zle nie jest ale wiadomo ze stolnica lepiej
Teraz to juz wogóle sobie narobilam apetytu na krokiety z barszczem ... Hmmm.. chyba musze sié zaspokoic samym barszczykiem :-p
lorelei - 2008-08-17 18:31
Dot.: Anglia cz. II
Dzieki lisey :). Znalazlam na ebay'u pastry mat - cos jak nasza stolnica ale silikonowe. Przyczepia sie do blatu o mozesz ciasto robic :). Chyba sobie sprawie :D.
A u mnie rosolek dzis :). Pachnie w calym domu :).
atka83 - 2008-08-17 18:31
Dot.: Anglia cz. II
My w piątek mieliśmy krokiety z mięsem plus barszczyk czerwony do picia. :p: Krokiety kupne,nawet dobre były. :) Stolnicy nie wdziałam.Apropo Ikei,u nas właśnie budują niedaleko Asdy. :)
lovely,daj się facetowi wykazać,napisz mu jakiś przepis po angielsku i niech spróbuje zrobić coś dobrego. :D
wenedka - 2008-08-17 18:32
Dot.: Anglia cz. II
Kuuurcze, ja już tak niedługo do Was dołączam :eek:
Jak ten czas leci!
Lovely_Girl - 2008-08-17 19:24
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8627747)
lovely,daj się facetowi wykazać,napisz mu jakiś przepis po angielsku i niech spróbuje zrobić coś dobrego. :D
Tzn. masz na mysli zeby sie wykazal w gotowaniu polskiego jedzonka? No to sprawdzi sobie w internecie-sama juz patrzylam z ciekawosci i znalazlam.. ciekawe ile bede czekac na pierozki :-p
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8627768)
Kuuurcze, ja już tak niedługo do Was dołączam :eek:
Jak ten czas leci!
Ojj Kochana.. Nim sie obejrzysz a juz bedziesz blizej nas.. :cmok:czas leci.. a w tym kraju jakos tak jakby szybciej...:rolleyes:
saharija - 2008-08-17 22:07
Dot.: Anglia cz. II
Hej mam pytanko kojarzy mi sie ze kiedys na tym watku byla dziewczyna z Oxforu, ktora pracowala w ktoryms z collegy, wiecie moze kto to byl? nie moge znalezc watku Anglia I, a zaczynam teraz studia w Oxfordzie i pomyslalam ze milo by bylo kogos tam znac
NiEBiE - 2008-08-18 08:00
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8627768)
Kuuurcze, ja już tak niedługo do Was dołączam :eek:
Jak ten czas leci!
Ja dołączam już w piątek.
Czas leci jak szalony, to prawda.
Zaczynam się stresować.. :rolleyes:
styska - 2008-08-18 09:56
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8617719)
Tak PKO BP London Live Festival. :D O to fajnie,że się tam wybierasz,ja też chce i mam nadzieje że pojedziemy.Do Londynu mamy jakieś 1,5 godziny. :)
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8617484)
atka Polish music festival? Wybieram się, a co! Tżta biorę choć się najpierw najeżył, że po co on na polski festiwal będzie szedł i lepiej abym koleżankę wzięła. Przekonałam go jednak :D
Ze tak sie wtrace:) macie dziewczyny bilety na to?:) Ostatnio bylam na stronie tej imprezy i wszystkie bilety byly zarezerwowane:(
Zmijka - 2008-08-18 10:05
Dot.: Anglia cz. II
1 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez saharija
(Wiadomość 8631202)
Hej mam pytanko kojarzy mi sie ze kiedys na tym watku byla dziewczyna z Oxforu, ktora pracowala w ktoryms z collegy, wiecie moze kto to byl? nie moge znalezc watku Anglia I, a zaczynam teraz studia w Oxfordzie i pomyslalam ze milo by bylo kogos tam znac
Pewnie chodzi Ci o
olita23
A ja mam nauczke, zjadła w sobote cheeseburgera i sie zatrułam, a miałam nie jesć angielskiego mięsa:mad: jeszcze mnie teraz łeb boli.
A zapomniałam wam wkleicć djecie pajaka którego zabiłam u sibie w domu:D
spał sobie smacznie, był w kuchni, szedł z łazienki do mojego pokoju:eek:, na szczęscie nie doszedł :D
mimo ze było przed 6 rano zrobiłam mu fotki przed smiercia, mam nadzije że to ten spod wanny i więcej takich pajaków w swoim domu nie zobacze
atka83 - 2008-08-18 10:31
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez styska
(Wiadomość 8634258)
Ze tak sie wtrace:) macie dziewczyny bilety na to?:) Ostatnio bylam na stronie tej imprezy i wszystkie bilety byly zarezerwowane:(
No niegadaj. :mdleje: Nie mam biletów,kumpel miał załatwić.Kurcze,a tak się napaliłam na tą impreze. :/
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8632977)
Ja dołączam już w piątek.
Czas leci jak szalony, to prawda.
Zaczynam się stresować.. :rolleyes:
To już niedługo będziecie pełnoprawnymi emigrantkami. :D Fajnie. :)
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8634400)
A ja mam nauczke, zjadłam w sobote cheeseburgera i sie zatrułam, a miałam nie jesć angielskiego mięsa:mad: jeszcze mnie teraz łeb boli.
A zapomniałam wam wkleicć djecie pajaka którego zabiłam u sibie w domu:D
spał sobie smacznie, był w kuchni, szedł z łazienki do mojego pokoju:eek:, na szczęscie nie doszedł :D
mimo ze było przed 6 rano zrobiłam mu fotki przed smiercia, mam nadzije że to ten spod wanny i więcej takich pajaków w swoim domu nie zobacze
Ojej,to nieźle musiałaś się struć. :glasiu: Ja jem mielone mięso,kurczaka i nic mi nie jest,ale żadnych wynalazków nie tykam właśnie z obawy,że mogłabym się zatruć. :cool:
Niezły pajączek,brzydze się takimi wielkimi pająkami. :yyyy: :)
Zmijka - 2008-08-18 10:39
Dot.: Anglia cz. II
Ja tu mięsa w ogóle nie jem, jak juz to jakies sprawdzone, a z fast foodów nigdy :nie: no i raz zajdłm i mam :mad: a zawsze jak jestem w tym ich barze :rolleyes: z kims i sie mnie pytaja czy cos chce to mam ochote powiedziec, "nie jem takich smieci ":p:
a młodszy brat wczoraj wrócił z Pl, pierwszego jego słowa to "ale tu dolina" :lol:
ale narzekał tez na PL, że nie mógłby tam pracować, ale znów chce jechać :lol: i wojsko go nie złapało :D
kuseczka - 2008-08-18 10:41
Dot.: Anglia cz. II
Aaaaa ale pająk :mdleje: !!!! Brzydzę się wszelkimi robactwami i gdybym zobaczyła taką "tarantulę" u siebie w domu chyba bym zemdlała :cool:
Dziewczyny no to faktycznie niedługo będziecie emigrantkami w pełnym znaczeniu tego słowa :ehem:
I się napisałam :rolleyes: Jaś dorwał się do laptopa :rolleyes: Pa.\-hgtrhh
rthyjh
Zmijka - 2008-08-18 10:44
Dot.: Anglia cz. II
Dziewczyny on taki wileki jest, bo w przyblizeniu, ale i tak spory był :cool:
a kto Cie Kuseczko zabrania dostępu :>
atka83 - 2008-08-18 10:48
Dot.: Anglia cz. II
Żmijko,mój tż lubi kebaby,ma sprawdzoną knajpe,ale ja za to nic takiego nie ruszam.On zamawia sobie kebaba,a ja tylko jak już w frytki.Za to przejechałam się na kurczaku mc nugets,bo mi się ząb ułamał. :lol: I powiedziałam nigdy więcej nie tkne kurczaka mc nugets(nie wiem czy tak się pisze,zapomniałam) :)
kuseczko,no co synek :> też chce z nami popisać. :D Pozdrowienia dla Jasia. :*
Lovely_Girl - 2008-08-18 10:56
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8634400)
A zapomniałam wam wkleicć djecie pajaka którego zabiłam u sibie w domu:D
spał sobie smacznie, był w kuchni, szedł z łazienki do mojego pokoju:eek:, na szczęscie nie doszedł :D
mimo ze było przed 6 rano zrobiłam mu fotki przed smiercia, mam nadzije że to ten spod wanny i więcej takich pajaków w swoim domu nie zobacze
:mdleje::mdleje::mdleje:b leeeeeeeeeee
Vedma - 2008-08-18 11:05
Dot.: Anglia cz. II
Bo najlepsze jest domowe jedzonko! I jak sie samemu zrobi, to przynajmniej wiadomo, co jest w srodku :D
Mnie tam pajaki nie ruszaja, jeden zyje sobie w moim lusterku od samochodu, taki pajak-kaskader ;)
NiEBiE - 2008-08-18 11:22
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8634400)
A ja mam nauczke, zjadła w sobote cheeseburgera i sie zatrułam, a miałam nie jesć angielskiego mięsa:mad: jeszcze mnie teraz łeb boli.
Ja się ostatnio tak strułam strasznie chipsami. Tez mi się zachciało. :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8634400)
A zapomniałam wam wkleicć djecie pajaka którego zabiłam u sibie w domu:D
Ale straszny potwór! :eek:
Ja co prawda mam w domu 2 ptaszniki. Ale one są przynajmniej ładne. I zamknięte w terrarium. :D
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8634840)
To już niedługo będziecie pełnoprawnymi emigrantkami. :D Fajnie. :)
Fajnie, fajnie.
Gorzej, że babka, u której miałyśmy wynająć pokój się nie odzywa. :eek:
Nie ma jej kilka dni na gg, napisałam jej sms, a tu cisza. :confused:
Trochę mnie to niepokoi.. A jak wyląduję pod mostem?
Cytat:
Napisane przez kuseczka
(Wiadomość 8634976)
Dziewczyny no to faktycznie niedługo będziecie emigrantkami w pełnym znaczeniu tego słowa :ehem:
Będziemy. :)
A ja będę mieszkała bardzo blisko Ciebie, kuseczko. :)
[może nawet na dworcu w Manchesterze :rolleyes:]
Lovely_Girl - 2008-08-18 12:12
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8635668)
Ale straszny potwór! :eek:
Ja co prawda mam w domu 2 ptaszniki. Ale one są przynajmniej ładne. I zamknięte w terrarium. :D
:mdleje: ptaszniki? :mdleje: dla mnie zaden pajak nie jest ladny
:drzwi-strach:
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8635668)
Fajnie, fajnie.
Gorzej, że babka, u której miałyśmy wynająć pokój się nie odzywa. :eek:
Nie ma jej kilka dni na gg, napisałam jej sms, a tu cisza. :confused:
Trochę mnie to niepokoi.. A jak wyląduję pod mostem?
Będziemy. :)
A ja będę mieszkała bardzo blisko Ciebie, kuseczko. :)
[może nawet na dworcu w Manchesterze :rolleyes:]
Dobrze ze masz jeszcze poczucie humoru :lol:
NiEBiE - 2008-08-18 12:17
Dot.: Anglia cz. II
Lovely, a co mi pozostało? Jeszcze nie tracę nadziei. Wieczorem do niej zadzwonię, o ile mam aktualny numer. :rolleyes:
Lovely_Girl - 2008-08-18 12:23
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8636508)
Lovely, a co mi pozostało? Jeszcze nie tracę nadziei. Wieczorem do niej zadzwonię, o ile mam aktualny numer. :rolleyes:
No nic i wlasnie mówie ze dobrze ze masz poczucie humoru :ehem: :D
sylwunia3009 - 2008-08-18 12:30
Dot.: Anglia cz. II
Czesc Dziewczyny. wlasnie minal pierwszy tydz mojego urlopu. jeszcze jeden i do pracy. Nudzilo mi sie okropnie wiec musialam znalesc sobie zajecie, a raczej zrobic w koncu to co powinnam. ogrodek juz wyglada tak jak chcialam, kosztowalo mnie to 3 dni pracy, polamane paznokcie i bol wszystkich miesni jakie mam. ale bylo warto. teraz robie generalne porzadki w domu.
teraz przylacze sie do konwersacji na temat jedzenie. mieso jem angielskie, ale my mieso kupujemy prosto od rzeznika, przynajmniej wiemy ze jest swieze i nie bylo mrozone wczesniej, zawsze robimy wieksze zakupy, wychodzi taniej, ostatnio kupilismy w marcu, wydalismy ok 150 funtow, jeszcze mamy zapas w zamrazalce. Burgerow nie jem , ale w Polsce tez nie jadlam, nie robi mi to roznicy skad sa bo dokladnie wiem jak sie je robi, jak cos na szybko to KFC ewentualnie, albo frytki z McDonalda.
Niebie czy zastanawialas sie co zrobisz jesli ona ie nie odezwie?
wenedka - 2008-08-18 12:47
Dot.: Anglia cz. II
NiEBiE, toż to szybko jak nie wiem co!
Mi jeszcze ponad 3 tygodnie w domu pozostały..
Jakoś dziwnie będzie.
Czasem mam wątpliwości, czy nie za wcześnie rodziców zostawiam, a czasem mam wrażenie, że dobrze robię.
To chyba tylko czas będzie w stanie zweryfikować.
A ta babka to oszalała?
Zmijka, nie wiem, co bym zrobiła z tym pająkiem, gdybym była sama!
Pewnie z domu bym uciekła :eek:
Co do jedzenia, to teraz na TVP2 jest program BBC
You are what you eat i ci ludzie są katastroficzni!
Babka zjadała na śniadanie, obiad i kolację różnego rodzaju frytki :mdleje:
atka83 - 2008-08-18 13:01
Dot.: Anglia cz. II
Niebie,no zadzwoń,upomnij się o swoje.Nic się nie martw napewno pod mostem nie będziesz mieszkać. :)
Co dorzeźnika,to u mnie w chacie też jeżdzą do rzeźnika po świeże mięso.Kupili ostatnio golonki,golonki to za mało powiedziane golony.No,ale jak otworzyli z tej folii,to nieźle potem w kuchni śmierdziało. :yyyy: :)
Śpiąca jestem jakaś,a zapowiadała się ładna pogoda a teraz się zachmurzyło.Zaczełam dopiero dzisiaj pakowanie,a pokój teraz przypomina pobojowisko.Swoje ciuchy jako tako już spakowałam,tż jeszcze musi się spakowac oraz zostanie nam jeszcze pare rzeczy do zrobienia i potem przewieżć to wszystko do nowego domu.Nawet znajomy anglik z którym tż pracuje zaoferował się że jeśli chcemy to nam pomoże. :D
W ogóle ci anglicy sa nieźli,byliśmy ostatnio u nich.On pił piwko,ona jakiegoś drinka.Potem zaś piła winko z lodem noi jak bekała.A jej mąż na to-ty świnio w żartach oczywiście. :lol: A ona odpowiedziała,za dużo gazów. :hahaha:Yea yea to much gas. :]
NiEBiE - 2008-08-18 13:02
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8636601)
No nic i wlasnie mówie ze dobrze ze masz poczucie humoru :ehem: :D
Jeszcze mam czas, by płakac.
Ale mam nadzieję, że do tego nie dojdzie. :)
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 8636691)
Czesc Dziewczyny. wlasnie minal pierwszy tydz mojego urlopu. jeszcze jeden i do pracy. Nudzilo mi sie okropnie wiec musialam znalesc sobie zajecie, a raczej zrobic w koncu to co powinnam. ogrodek juz wyglada tak jak chcialam, kosztowalo mnie to 3 dni pracy, polamane paznokcie i bol wszystkich miesni jakie mam. ale bylo warto. teraz robie generalne porzadki w domu.
Domyślam się, jak ciężko się napracowałaś, ale jaką masz teraz satysfakcję. :) Fajnie tak popatrzeć na efekty swojej harówki.
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 8636691)
Niebie czy zastanawialas sie co zrobisz jesli ona ie nie odezwie?
Wieczorem do niej zadzwonię.
Może nie działa jej internet, a teraz jest w pracy? Wiem, ze mieli się na dniach przeprowadzać, więc może dlatego jej nie ma na gg.
Jeśli się nie odezwie, to będę błagać o ratunek moją znajomą, z którą pracowałam w zeszłe wakacje.
Ona ma 1 wolne mieszkanko, jednak na strasznym zadupiu. Miałam tam mieszkać, ale lokalizacja jest nieciekawa, dlatego szukałam czegoś innego. W razie czego, może mnie poratuje? :eek:
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8636968)
NiEBiE, toż to szybko jak nie wiem co!
Mi jeszcze ponad 3 tygodnie w domu pozostały..
Jakoś dziwnie będzie.
Czasem mam wątpliwości, czy nie za wcześnie rodziców zostawiam, a czasem mam wrażenie, że dobrze robię.
To chyba tylko czas będzie w stanie zweryfikować.
Czasami trzeba podjąć ryzyko, rzucić się na głęboką wodę.
Wierzę, że nam obu wyjdzie to na dobre. :)
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8636968)
A ta babka to oszalała?
Mam nadzieję, że nie. :D
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8636968)
Co do jedzenia, to teraz na TVP2 jest program BBC You are what you eat i ci ludzie są katastroficzni!
Babka zjadała na śniadanie, obiad i kolację różnego rodzaju frytki :mdleje:
Będąc w Anglii rok temu, byłam około 8 rano w McDonaldzie. Codziennie z samego rana chodziłam do agencji, pytać się, czy jest dla mnie praca, a że wtedy strasznie lało, schroniłam się w McDonaldzie i piłam shake'a. Były tam tłumy naprawdę grubych ludzi, wręcz gigantycznych. Pożerali w zastraszającym tempie i ilościach frytki, hamburgery.. To był naprawdę przykry widok. Najgorsze były całe rodziny otyłych ludzi. :(
tajka88 - 2008-08-18 14:02
Dot.: Anglia cz. II
Mieszkam w Londynie od 1 czerwca zeszlego roku. Obecnie ejstem w Polsce od 1 lipca do 4 wrzesnia zeby pomoc mamie. Zrezygnowalam z pracy mieszkania... wiec od wrzesnia jakby zaczynam wszytsko od poczatku;/. Szczerze to nudzi mnie juz ta Polska i chce janajszybciej do UK:).
Co do jedzenia to chyba jest to najgorsza rzecz w UK:):P. Ja zawsze jadlam u siebie w restauracji tzn tam gdzie pracowalam albo sama gotowalam.
atka83 - 2008-08-18 14:11
Dot.: Anglia cz. II
Witaj nowa emigrantko-t
ajko88.Zycze powodzenia w załatwianiu spraw w PL jak i potem spowrotem w UK. :)
tajka88 - 2008-08-18 14:24
Dot.: Anglia cz. II
hej:) dzieki:)
Wlasciwie to zalatwiania spraw w Pl juz praktycznie nie ma, bardziej wspieranie psychiczne mamy. Jednak zaluje ze kupilam bilet na 4 wrzesnia a nie jakos za tydzien;). Jak ejstem w Uk to wiem,ze dam rade, ze wszystko mi wyjdzie:). Tylko znalezc lepsza prace, juz nie w restauracji:) chcialabym w biurze i jesli wyjdzie to co mysle i kumpel z Londynu zalatwi mi prace bedzie swietnie:). Chociaz mzoe na pcozatku dziwnie, bo niedawno zerwalam z chlopakiem, jednak troszke inaczej bedzie.
buziaki:)
Vedma - 2008-08-18 14:32
Dot.: Anglia cz. II
Pogoda znow obrzydliwa, a szkoda, bo chcielismy dzis jechac do rezerwatu ptakow. No nic, wyprawa bedzie musiala poczekac. Wenedko, Niebie - mam nadzieje, ze przeprowadzka do UK okaze sie jak najmniej stresujaca :)
Zmijka - 2008-08-18 14:32
Dot.: Anglia cz. II
Pajaka musiałam zabic sama, bo brat nie zabija biednych stworzonek:rolleyes: chyba 5 minut mi zajeło podjecie sie tego kroku:mad:
Ja zazwyczaj biore frytki, ale teraz akurat takie świństwo zjadłam:rolleyes:
Niebie oby sie kobieta jednak odezwała:ehem:
Tajka witam :D
kennedy - 2008-08-18 14:36
Dot.: Anglia cz. II
dziewczyny ja mam pare pytan:)
nigdy jeszcze w anglii nie bylam
byc moze wyjade do londynu zeby tam mieszkac i pracowac
pytanka:
czy jezeli chce tam jechac potrzebuje zalatwiac jakies papierkowe sprawy? np jezeli znajde prace to normalnie moge podpisac umowe?
jestem totalnie zielona przyznaje i jeszcze nigdy nie pracowalam normalnie(tylko na czarno na wakacjach)
ile wynosi placa minimalna w anglii?
ile pasuje zarabiac miesiecznie zeby moc sie utrzymac i normalnie zyc?
koculek - 2008-08-18 14:55
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez tajka88
(Wiadomość 8638497)
hej:) dzieki:)
Wlasciwie to zalatwiania spraw w Pl juz praktycznie nie ma, bardziej wspieranie psychiczne mamy. Jednak zaluje ze kupilam bilet na 4 wrzesnia a nie jakos za tydzien;). Jak ejstem w Uk to wiem,ze dam rade, ze wszystko mi wyjdzie:). Tylko znalezc lepsza prace, juz nie w restauracji:) chcialabym w biurze i jesli wyjdzie to co mysle i kumpel z Londynu zalatwi mi prace bedzie swietnie:). Chociaz mzoe na pcozatku dziwnie, bo niedawno zerwalam z chlopakiem, jednak troszke inaczej bedzie.
buziaki:)
Witaj tajka! Pewnie ze dasz rade. Zmiana otoczenia na pewno pomoze Tobie zapomniec o bylym chlopaku :ehem:
Cytat:
Napisane przez kennedy
(Wiadomość 8638707)
dziewczyny ja mam pare pytan:)
nigdy jeszcze w anglii nie bylam
byc moze wyjade do londynu zeby tam mieszkac i pracowac
pytanka:
czy jezeli chce tam jechac potrzebuje zalatwiac jakies papierkowe sprawy? np jezeli znajde prace to normalnie moge podpisac umowe?
jestem totalnie zielona przyznaje i jeszcze nigdy nie pracowalam normalnie(tylko na czarno na wakacjach)
ile wynosi placa minimalna w anglii?
ile pasuje zarabiac miesiecznie zeby moc sie utrzymac i normalnie zyc?
Witaj!
Aby legalnie pracowac bedziesz potrzebowala National Insurance Number, ale zalatwia sie to tutaj na miejscu. W Uk jak w Pl mozesz pracowac na kontrakcie (gdzie znasz date koncowa) oraz na umowe o prace.
Minimum teraz to chyba £5.52 /h i od tego odciagaja podatek.
Ostatnia odpowiedz zalezy od tego jak sie gospodarujesz pieniedzmi i ile Tobie do szczescia trzeba. Ja na poczatku zarabialam £150 na tydzien i wyzylam :)
A tutaj pogoda w kratke.
Sysunia_d - 2008-08-18 15:03
Dot.: Anglia cz. II
Elloooooo Dziewczyny wracam do swojego starego nicka :D
Jestem juz w UK :) Wczoraj miałam 1.5 godzinne opoznienie myslałam że zniose jajko w tym samolocie bo tyle siedzielismy w nim na pasie startowym bo wynalezli awarie .
Pogoda mnie przywitała swietna deszcz a w PL tak cieplusio. Ogólnie tygodniowe rozstanie z tz swietnie nam zrobilo - słonce tak tęskniło ze az miło:D
Zmijka takie pajaki mozna spotkac równiez u mnie w domu :) Masakra
Kennedy ja z Polski mam tylko przetlumaczone dokumenty szkolne .
a co do utrzymania ja tu jestem z tz mamy razem 2.5 tys funtów wiec nie jest zle - za pokoj placimy 500 funtow a za jedzenie 200 funtow plus drobne wydatki to miesiecznie tak potrzebujemy 1000funtow reszte mozna odlozyc.
U nas za mieszkanko trzeba z oplatnosciami liczyc ok 800 funtow a za pokoj roznie ale 500 funtow to max mamy w to wliczone wszystko.
Ja nadal szukam innej pracy i tak sobie myslimy z tz ze jak ja znajde to chyba tez wynajmiemy mieszkanko bo co swoje to swoje :)
atka83 - 2008-08-18 15:08
Dot.: Anglia cz. II
tajko,oo to luzik że jest już ok. :)
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8639030)
Witaj!
Aby legalnie pracowac bedziesz potrzebowala National Insurance Number, ale zalatwia sie to tutaj na miejscu. W Uk jak w Pl mozesz pracowac na kontrakcie (gdzie znasz date koncowa) oraz na umowe o prace.
Minimum teraz to chyba £5.52 /h i od tego odciagaja podatek.
Ostatnia odpowiedz zalezy od tego jak sie gospodarujesz pieniedzmi i ile Tobie do szczescia trzeba. Ja na poczatku zarabialam £150 na tydzien i wyzylam :)
A no to racja i dlatego tez jutro ide na rozmowe do JobCentrePlus w sprawie insuransu własnie. :) Przed chwilą własnie babka do mnie dzwoniła,by to potwierdzić. :) Tak stawka minimalna jest Ł5,52.
tajka88 - 2008-08-18 15:15
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8639230)
tajko,oo to luzik że jest już ok. :)
.
Nie powiedzialabym ze jest dobrze, ale mam nadzieje ze w koncu tka bedzie jak sie ojca pozbedziemy;)
Stawka minimalna tak 5,52 ja jakos tak mialam na poczatku, a nawet mniej
5,35 ale juz podwyzszyli. Nawet za ta najnizsza stawke da sie pozyc, ale naprawde jak sie chce to mzona znalezc super prace.. ja chce to mzoe znajde hehehe;)
Na poczatku mialam 181,7 tygodniowki i bylo git;)
atka83 - 2008-08-18 15:21
Dot.: Anglia cz. II
Tajko,tak myślałam że o sprawy rodzinne wchodzi.Nie wdajac się już w szczegoły,napsize tylko że mam nadzieje,ze będzie coraz lepiej. :)
Ja miałam tygodniówke pond 200 stówki,ale robiłam wtedy po 9 godzin. :)
kennedy - 2008-08-18 15:38
Dot.: Anglia cz. II
:* dzieki dziewczyny:D
sylwunia3009 - 2008-08-18 15:42
Dot.: Anglia cz. II
Kennedz ja jeszcze dodam, ze jak juz znajdziesz prace musisz wyslac aplikacje do home officu o pozwolenie na prace (work permit), jesli go nie masz a nastapi kontrola w pracy potraktuja Cie jako osobe pracujaca nieleganie, a pracodawca zaplaci kare. Koszt przy skladaniu aplikacji to ok 100 funtow, ale placi sie tylko raz. potem przy ewentualnej zmianie pracy, zmienia sie tylko pracodawce na aplikacjach. Work permit jest wazny szczegolnie przy ewentualnych benefitach, jesli stracisz prace, albo bedziesz miala dziecko. Twoj legalny okres pracy liczy se od dnia wystawienia zaswiadzczenia. U nas w pracy HR upomnial sie ostatnio wlasnie o work permity, pare ludzi o maly wlos nie stracilo pracy, bo pracujac ponad rok nie raczyli wyrobic sobie pozwolenia.
atka83 - 2008-08-18 15:45
Dot.: Anglia cz. II
O właśnie też mi się własnie przypomniało o Home Offisie.Też z tym zwlekałam strasznie,no ale trzeba być zarejestrowanym bo inaczej moga być kłopoty. :)
tajka88 - 2008-08-18 15:49
Dot.: Anglia cz. II
Ja jeszcze nie mam home office , bo mialam wracac do Polski na stale. Zmienilam jednak zdanie dlatego przy okolo drugiej wyplacie postaram sie zalatwic :P jak ta wyplate bede miala bo anrazie to pracy nie mam;p
lea35 - 2008-08-18 15:50
Dot.: Anglia cz. II
dziewczyny, przepraszam, że się wcinam w wątek, ale mam pytanie odnośnie paczek do Anglii.
Moja siostra wyjechała do Londynu, muszę jej wysłać paczki, wszystkiego samolotem nie zabrała.
Czy możecie polecić jakąś dobra, sprawdzoną firmę kurierską?Znalazłam taką:
http://www.polskapaczka.co.uk/?gclid...FQs4QgodZiMFgwceny nawet znośne, czy któraś z Was korzystała może z usług tej firmy?
będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.
:cmok: pozdrawiam wszystkie emigrantki.
NiEBiE - 2008-08-18 15:50
Dot.: Anglia cz. II
Dzwoniłam do tej babki i ma wyłączony telefon. :eek:
A wcześniej był włączony, więc mam nadzieję, że się rozładował, a nie że go wyłączyła, bym się nie dodzwoniła. :rolleyes:
Normalnie już zaczynam się martwić.
tajka88 - 2008-08-18 15:54
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lea35
(Wiadomość 8639836)
dziewczyny, przepraszam, że się wcinam w wątek, ale mam pytanie odnośnie paczek do Anglii.
Moja siostra wyjechała do Londynu, muszę jej wysłać paczki, wszystkiego samolotem nie zabrała. Czy możecie polecić jakąś dobra, sprawdzoną firmę kurierską?
Znalazłam taką:
http://www.polskapaczka.co.uk/?gclid...FQs4QgodZiMFgw
ceny nawet znośne, czy któraś z Was korzystała może z usług tej firmy?
będę wdzięczna za wszystkie odpowiedzi.
:cmok: pozdrawiam wszystkie emigrantki.
Mam to samo pytanko, bo ja wracam do Uk a myslalam ze zostane na stale w Polsce i praktycznie wszystko z Uk mam tu . Znalazlam taka firme:
http://www.eagleexpress.pl/index.php?id=006&f=pages
kuseczka - 2008-08-18 16:42
Dot.: Anglia cz. II
Ja korzystałam raz z polskiej paczki i byłam zadowolona. Przyjeżdżają w umówionej dacie i paczka idzie kilka dni. Płaciłam bodajże Ł25 za paczkę do 10kg.
tajka88 - 2008-08-18 16:49
Dot.: Anglia cz. II
w express eagle jest ok 20 funtow za paczke do 30 kg:) i czytalam na innym forum ze nawet ta firme polecaja i ze dlugo na rynku jest. tez przyjezdzaja do domu itp.
kuseczka - 2008-08-18 17:11
Dot.: Anglia cz. II
No to faktycznie taniej, ale ja wyczytałam na ich stronie że odbierają paczki tylko z Londynu(chyba, że źle wyczytałam).
A ja się coś źle czuję, jakaś apatyczna jestem, głowa mnie boli, nic mi się nie chce, poszłabym spać a nie mogę :( Kupiłam witaminki dla kobiet, może po nich wrócą mi siły :rolleyes:
sylwunia3009 - 2008-08-18 18:03
Dot.: Anglia cz. II
Ja tey nie za dobrze sie czuje, moze to ta pogoda, wlasnie sie dowitaminizowalam 2,5 kg arbuzem, teraz chodze do lazienki co 10 min
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
6 z
99 • Wyszukano 5165 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99
