aaaaAnglia cz. IIaaaa
rambo - 2008-07-30 01:48
Anglia cz. II
Poprzedni wątek (
klik!) został zamknięty, ponieważ przekroczył 5000 postów. Zapraszam do kontynuowania tematu tutaj :)
nuvi - 2008-07-30 02:35
Dot.: Anglia cz. II
Pokrzywica - ja rowniez wracam do Polski i przerazaja mnie te wszystkie formalnosci. Jezeli mozesz to podaj mi linki do stron, z ktorym masz te informacje - ja same ogolnikowe rzeczy znajduje.Chce wrocic na studia, nie orientujesz sie czy mozna zlozyc te dokumenty i od razu wyjechac, czy tez trzeba czekac na decyzje tygodniami i z nimi korespondowac.
nuvi - 2008-07-30 03:50
Dot.: Anglia cz. II
Przepraszam za post pod postem.
Dokopalam sie juz do informacji i widze, ze te formalnosci bede zalatwiac juz z Polski bo musze czekac na p45 i p60. Znalazlam te informacje na forum
www.jobland.pl i mojawyspa.co.uk
pokrzywica - 2008-07-30 07:02
Dot.: Anglia cz. II
Ja moje p45 otrzymam na miejscu więc to zamierzam sama załatwić a p85 jest po to (chyba?) żeby Ci w hm wypłacili nam podatek teraz. A co do formularza e301 też można iść go samemu załatwić ale nie wiem ile się na to czeka. Wiem, że jeśli my go nie załatwimy to w kraju w pup będziemy musieli wypełnić jakiś formularz i pup nam go załatwi sam z uk ale nie wiem ile to może trwać. Więc chce jak najwięcej sama. A orientuje się co z e303? Wszystkie adresy jakie mam podam po powrocie z pracy.
Lovely_Girl - 2008-07-30 09:06
Dot.: Anglia cz. II
A juz mysllam,ze watek zostal zamkniety na zawsze z jakiegos powodu :mdleje:
dune321witaszek - 2008-07-30 09:11
Dot.: Anglia cz. II
Dzien Dobry :cmok:
Zapowiada sie mily dzionek - przynajmniej dla mne. Sprawdzalam pogode ma dzisnie padac, wiec idziemy do parku zrobic piknik :)
lovely girl tez tak myslalam
Vedma - 2008-07-30 12:43
Dot.: Anglia cz. II
Za duzo piszemy i sie nie miescimy w jednym watku :)
Olka - jesli rzeczywiscie masz takie wspopracownice, jak opisujesz, to wspolczuje. Ja bym chyba nie wytrzymala!
Lovely, jak tam sie romans rozwija, bo nic nie piszesz, a wciagnelam sie w ta historie ;)
sylwunia3009 - 2008-07-30 13:09
Dot.: Anglia cz. II
Vedma zgadzam sie. tyle tematow sie ostatnio rozwinelo, ze Lovely jakos nam umknela, a napewno wiekszosc jest ciekawa jak tak tajemnicza znajomosc sie rozwija.;)
Ale watek szybko sie rozwija. Ponad 5000 postow. Zreszta to normalne jesli tyle sie pisze. ja sie juz tak uzaleznilam, ze codziennie sprawdzam czy sa nowe posty i jaki temat jest nastepny. chyba trzeba isc na odwyk:-p
olka_222 - 2008-07-30 13:46
Dot.: Anglia cz. II
6 załącznik(i/ów)
Vedmo niestety takie są :o Dzisiaj w pracy przez 4 godziny musiałam słuchać obleśnego bekania jednej z nich. Różni ludzie, różne miejsca, różne prace. W pl też idzie znaleźć skrajności... Dobrze że tylko podczas wakacji, kiedy dzieci nie ma w skzole musimy razem pracować. Normalnie spotykam się z nimi tylko na chwilke przed pracą i po pracy- nic więcej.
lovely ostatnio w ogóle rzadko pokazuje się na necie.
Od dzisiaj mam 4 dni wolnego :D potem 3 dni pracy po 8 h, 2 dni i na urlop jadę :jupi: :jupi: :jupi:
Do mojej kochanej rodzinki, do mojego kochanego kota, do mojej kochanej wioski :D:D:D:D Walizkę z prezentami mam już spakowaną :D:D
Idę farbować siwe włosy żeby babcia nie widziała ile mam ich na głowie bo się przerazi... Zrobię jeszcze przed zdjęcie żey się pochwalić...
A na dole obiecane zdjecia z Australii
kamsi - 2008-07-30 14:08
Dot.: Anglia cz. II
Witajcie.
Podczytywałam część I od czasu do czasu. W tej mam zamiar sie troszkę intensywnie po udzielać;] A raczej zamęczyć was moimi pytaniami;) Pozdrawiam;)
Lovely_Girl - 2008-07-30 14:12
Dot.: Anglia cz. II
Ahh.. jestem jestem , czytam Was ,ale jakos pisac mi sie nie chce bo lenia mam. W moim zwiazku wszystko ok :D
Ale jestem zmeczona psychicznie, mam pelno problemów i juz nie daje sobie rady z niczym:(
Chodzi o prace. ale jakos nie chce mi sie pisac o tym. :nie:
wenedka - 2008-07-30 14:46
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8403656)
A juz mysllam,ze watek zostal zamkniety na zawsze z jakiegos powodu :mdleje:
Ja tak samo :mdleje:
dune321witaszek - 2008-07-30 15:08
Dot.: Anglia cz. II
To przez ten upal jakos nie idzie nam pisanie... no moze nie kazdemu. A ja bylam dzis na dlugasnym spacerze i w parku - tak nogi obtarlam, ze szkoda gadac :1wsciekly
Zaczynam wierzyc ze dzien bez wizazu to stracony dzien :p:
pokrzywica - 2008-07-30 17:24
Dot.: Anglia cz. II
Więc ja najważniejsze informacje mam z tych stron:
http://www.hmrc.gov.uk/ http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/arti...WPRC/984237474 http://pup.wabrzezno.ibip.pl/public/?id=65423 http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbc...KOWA/160445202 http://www.angielskipodatek.ovh.org/zwrot-podatku.htm
Zmijka - 2008-07-30 18:06
Dot.: Anglia cz. II
a ja sie zastanawiałam kiedy przekroczymy 5000 i patrzcie :jupi:;)
napisała bym cos ale jestem zmeczona, wiec tylko tak wpisze, zeby zasub. ten watek co by mi nie uciekł :D
:cmok:
lisey - 2008-07-30 18:22
Dot.: Anglia cz. II
podczytuje was od czasu do czasu i niespodzianka,przeniesion y watek
iwONKA595 - 2008-07-30 22:04
Dot.: Anglia cz. II
pokrzywica ja wlasnie niedawno wrocilam z Anglii i wyslalam do IR papiery dotyczace zwrotu podatku+ podanie o E301 z kopiami wszystkich P45 i P60 oraz ostatnich payslipow. i czekam. w bezrobotnych mozna sie zarejestrowac bez E301 , babka mi powiedziala zebym wziela wszystkie papiery jakie mam z anglii to jakos damy rade.
Zmijka co do pajakow to wierz mi - NIE Tesknie
Sylwunia ja tez nie cierpie jak ktos przy mnie pali - blee, :confused:
u nas nadal cudna pogoda, jutro nad wode;)
Vedma - 2008-07-31 09:45
Dot.: Anglia cz. II
Lisey, Kamsi - pora zaczac sie troszke udzielac, no wiecie - nowy watek, nowe twarze :D
iwONka, co ja bym dala, zeby byc teraz w Polsce, spokojnie sobie pozalatwiac wszystkie przedslubne sprawy, posiedziec w ogrodzie i pojezdzic nad wode... ale nic - trzeba zacisnac zeby i wysiedziec w biurze kolejne 6 tygodni... A potem - jak u dentysty - troche stresu i zostane Mrs TZ :D I wiecie co, zdecydowalismy sie jednak na Majorke, nie wiem, czy ktoras z Was kiedys tam byla???
aaliyah - 2008-07-31 10:15
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8416060)
I wiecie co, zdecydowalismy sie jednak na Majorke, nie wiem, czy ktoras z Was kiedys tam byla???
A kiedy jedziecie na ta Majorke? Bo w lecie to tam jest jak na patelni. ;)
Lovely_Girl - 2008-07-31 11:53
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8416060)
I wiecie co, zdecydowalismy sie jednak na Majorke, nie wiem, czy ktoras z Was kiedys tam byla???
Ja nie bylam , ale chetnie sie z Wami wybiore :-p
A tak serio to chetnie poslucham jak tam jest jesli któras z Wizazanek byla :>
wenedka - 2008-07-31 12:01
Dot.: Anglia cz. II
Ja się nie nadaję na podróże w gorące miejsca. W Rzymie było wystarczająco gorąco, a to tylko 28C było, a co dopiero 43C na Zakynthos, gdzie pojechali rodzice Tż.
O-kro-pień-stwo!
Ja się powoli zbieram na mój wyjazd i zżerają mnie nerwy: czy znajdę pracę, dostanę się na studia. Stresujący rok będzie jak nic :rolleyes:
dune321witaszek - 2008-07-31 12:13
Dot.: Anglia cz. II
vedma - ja osobiscie tez nie bylam, ale moj brat z zona byli i bardzo zadowoleni wrocili. Z tego tylko co mowili to warto zainwestowac w hotel o najwyzszym standarcie - 5* ( maja troche zanizony standart jesli chodzi o hotele) . Dobre jedzenie, duzo ciekawych miejsc i ladne plaze.
Zawsze tez mozesz sprobowac :
http://www.holidays-uncovered.co.uk/http://www.reviewcentre.com/consumer_reviews12.htmlmoim zdaniem ta strona najlepsza -
http://www.tripadvisor.co.uk/http://www.tripadvisor.co.uk/Tourism...Vacations.htmledytuje i edytuje ... polecam wszystkim ta strone tripadvisor - mozna tam wszystko sprawdzic na calym swiecie - najlepsze i najgorsze hotele, co warto zobaczyc i takie tam :))
powodzenia ;)
Vedma - 2008-07-31 12:48
Dot.: Anglia cz. II
Podroz bedzie pod koniec wrzesnia, wiec temperatury w granicach 27 stopni, idealnie :)
Hotel juz wybralismy, 4*
Nie chcemy all inclusive, bo po pierwsze zaplanowalismy mnostwo wycieczek, a po drugie fajnie bedzie sobie wybrac codziennie inna restauracje, wiec jak w zeszlym roku zostajemy przy B&B, hotel zamawiamy przez
www.booking.com tak jak w przypadku urlopu w Estonii. Z reszta, hotel jest najmniej wazny, po prostu lozko i prysznic, a mnie najbardziej interesuje to, co na zewnatrz :D
NiEBiE - 2008-07-31 13:00
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8417921)
Ja się powoli zbieram na mój wyjazd i zżerają mnie nerwy: czy znajdę pracę, dostanę się na studia. Stresujący rok będzie jak nic :rolleyes:
Mój wyjazd też się zbliża. 22 dni.
I stresuję się coraz bardziej. Czy znajdę pracę, fajne mieszkanie, czy wszystko się ułoży. Tym bardziej, że ja tam nikogo nie mam i będę zdana tylko na siebie.
Postresujmy się razem. :rolleyes:
Kiedy wyjeżdżasz?
wenedka - 2008-07-31 13:10
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8418712)
Mój wyjazd też się zbliża. 22 dni.
I stresuję się coraz bardziej. Czy znajdę pracę, fajne mieszkanie, czy wszystko się ułoży. Tym bardziej, że ja tam nikogo nie mam i będę zdana tylko na siebie.
Postresujmy się razem. :rolleyes:
Kiedy wyjeżdżasz?
No mi zostało trochę więcej czasu, bo jadę 11 września.
Najbardziej to się martwię o te studia, że zaczną wymyślać cuda :rolleyes:
EDIT: A możesz napisać, gdzie jedziesz? Najwidoczniej mi umknęło.
koculek - 2008-07-31 14:34
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8407378)
Ahh.. jestem jestem , czytam Was ,ale jakos pisac mi sie nie chce bo lenia mam. W moim zwiazku wszystko ok :D
Ale jestem zmeczona psychicznie, mam pelno problemów i juz nie daje sobie rady z niczym:(
Chodzi o prace. ale jakos nie chce mi sie pisac o tym. :nie:
Napisz tu, to Ci ulzy :)
olka super foty!
Lisey, Kamsi witajcie :cmok:
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8416060)
Lisey, Kamsi - pora zaczac sie troszke udzielac, no wiecie - nowy watek, nowe twarze :D
A potem - jak u dentysty - troche stresu i zostane Mrs TZ :D I wiecie co, zdecydowalismy sie jednak na Majorke, nie wiem, czy ktoras z Was kiedys tam byla???
Majorke odwiedzamy 2-3 razy do roku i to chyba mowi samo ze siebie, ze jest super :ehem: Opisywalam niektore swoje wojaze w tym wlasnie watku, bo dziewczyny pytaly o dobry hotel.
Ale dzis duszno a do tego zero slonca :rolleyes:
Lovely_Girl - 2008-07-31 15:32
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez koculek
(Wiadomość 8419892)
Napisz tu, to Ci ulzy :)
Majorke odwiedzamy 2-3 razy do roku i to chyba mowi samo ze siebie, ze jest super :ehem: Opisywalam niektore swoje wojaze w tym wlasnie watku, bo dziewczyny pytaly o dobry hotel.
Ale dzis duszno a do tego zero slonca :rolleyes:
2-3 razy do roku? :eek: Fajnie macie:D
Moze napisze ktoregos dnia
olka_222 - 2008-07-31 16:02
Dot.: Anglia cz. II
vedmo na forum o podróżach masz nieco o Majorce napisane...Wróciłaś z Estonii i się nawet nie pochwaliłaś jak było... Jakie wrażenia, jakie krajobrazy...
Ja sama wybrałabym B&B ale boję się jeść na mieście że mi coś niedobrego podadzą, albo mało tego nei będę wiedziała co zamawiam... A ja niektórych nowości i rewelacji kulinarnych do ust nie włożę.....
Czy myślicie już nad wakacjami na przyszły rok? Pobrałam dzisiaj katalogi z ofertami i odnoszę wrażenie że ceny znacznie podskoczyły w górę. Nie wiem czy dlatego że to jeszcze tak wcześnie czy może tak duże podwyżki. Ceny potrafią się różnić od 300-500 f. I to nawet w B&B
koculek wiem że ty dużo podróżujesz więc może odpowiesz mi na pytanie. Czy wycieczka orrganizowana samodzielnie (bukowanie samemu lotu, hotelu i atrakcji turystycznych) może być tańsze od biura podróży?
lovely pisz może coś poradzimy?
NiEBiE - 2008-07-31 16:37
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8418856)
No mi zostało trochę więcej czasu, bo jadę 11 września.
Najbardziej to się martwię o te studia, że zaczną wymyślać cuda :rolleyes:
EDIT: A możesz napisać, gdzie jedziesz? Najwidoczniej mi umknęło.
Nie martw się. Jestem pewna, że skoro zdecydowałaś się na studia w UK, to dasz sobie z nimi radę. :)
Jadę do Oldham pod Manchesterem.
A Ty? :)
wenedka - 2008-07-31 16:45
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez NiEBiE
(Wiadomość 8421186)
Nie martw się. Jestem pewna, że skoro zdecydowałaś się na studia w UK, to dasz sobie z nimi radę. :)
Jadę do Oldham pod Manchesterem.
A Ty? :)
Ale zawsze coś jest :/ Nic gładko nie idzie, tylko zawsze COŚ :/ Także się nie zdziwię co by się nie zdarzyło..
Ja jadę nie aż tak daleko od Ciebie- Sheffield (wpisane mam już w lokalizacji);)
iwONKA595 - 2008-07-31 21:39
Dot.: Anglia cz. II
my za rok mamy w planach Chorwacje - byla ktoras?wydaje sie fajnym miejscem...
dzisiaj zakupilam zbiór witamin z grupy B i kuruje swoje zimno ktore co chwila peka i zalewa mnie krwia:(boli jak nie wiem.
pokrzywica co do zasilku z anglii to rozmawialam dzis z gosciem z Urzedu Miasta i powiedzial ze jeszcze zaden polak sobie takiego tutaj nie zalatwil. poza tym musisz byc na zasilku w anglii przed przyjazdem conajmniej 28dni zeby go potem brac w Polsce. czyli jak sie zarejestrujesz to bedziesz brac polski:cool:
Vedma - Majorka:rolleyes:zazdrosz cze;)...
u nas tez niezle temperatury, prazy caly czas...jak na razie;)
NiEBiE - Oldham to niedaleko miejsca gdzie ja mieszkalam bo bylam w Manchesterze. moja kolezanka tam pracuje w fabryce;)
Lovely_Girl mam nadzieje ze ci sie ulozy:cmok:
koculek - 2008-07-31 22:06
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez olka_222
(Wiadomość 8420825)
koculek wiem że ty dużo podróżujesz więc może odpowiesz mi na pytanie. Czy wycieczka orrganizowana samodzielnie (bukowanie samemu lotu, hotelu i atrakcji turystycznych) może być tańsze od biura podróży?
To wszystko zależy jakiego standardu poszukujesz. Załóżmy, że 3 gwiazdki albo apartament (na Majorce bardzo przyzwoite) - wychodzi taniej niż 4 gwiazdki przez biuro podróży. Jeśli oczekujesz takiego samego standardu przez biuro i na własną rękę to przez biuro będzie taniej, ale musisz się dostosować do ich godzin lotów i polegać na ich harmonogramie. My rezerwujemy wszystko osobno, ponieważ daje nam to dużą swobodę.
Co mogę polecić jak nie masz nic przeciwko gotowaniu sobie samej to apartamenty. Na Majorce można wynająć 2 pokojowe mieszkanko z kuchenką i łazienką za ok 40 funciaków dziennie :) Szukasz ich normalnie przez internet jak hoteli, ponieważ tam jest dużo sieci hoteli, które zarządzają też mieszkaniami. Na google poszukaj apartaments majorca - do wyboru do koloru.
Dobranoc :cmok:
NiEBiE - 2008-08-01 10:13
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8421249)
Ale zawsze coś jest :/ Nic gładko nie idzie, tylko zawsze COŚ :/ Także się nie zdziwię co by się nie zdarzyło..
Ja jadę nie aż tak daleko od Ciebie- Sheffield (wpisane mam już w lokalizacji);)
Jak coś nie idzie gładko, a potem się uda, to mamy z tego jeszcze większą satysfakcję.
I tej myśli trzeba się trzymać. :)
Cytat:
Napisane przez iwONKA595
(Wiadomość 8425407)
NiEBiE - Oldham to niedaleko miejsca gdzie ja mieszkalam bo bylam w Manchesterze. moja kolezanka tam pracuje w fabryce;)
Wiem, że Oldham jest blisko Manchesteru. :)
Byłam tam w zeszłe wakacje.
Vedma - 2008-08-01 12:04
Dot.: Anglia cz. II
Olka - no jeszcze sie nie pochwalilam wrazeniami z Estonii, moze w weekend siade i Wam opisze, mam sliczne zdjecia, ale padl mi laptop, wiec musze korzystac z komputera TZa i jakos mi sie nie chce za to zabrac... O wakacjach w przyszlym roku nawet nie mysle, bo nie wiadomo, czy nie bede musiala... hmmm... ograniczyc podrozy, zwlaszcza tych samolotem ;) ale to sie jeszcze okaze.
Koculku - ciesze sie, ze masz takie pozytywne wrazenia z Majorki i jesli bede miala jakies pytania, to na pewno postaram sie Twoja wiedze wykorzystac :D Jak mowie, zrezygnowalismy z Cypru ze wzgledu na zbyt wysokie temperatury i mam nadzieje, ze aura na Majorce nie splata nam psikusa. Ma byc 26-27 stopni i mam nadzieje, ze nie wiecej ;)
Ja zawsze wole organizowac swoj wypoczynek sama i zachowac duza doze niezaleznosci, stad moja niechec do biur podrozy. W tym roku rowniez siadlam i sporzadzilam plan naszej podrozy - nie jest to az tak skomplikowane i po porownaniu cen (sprawdzalam co prawda tylko polskie biura podrozy) wydaje sie tansze. Tylko moze powinnam dodac, ze jako studentka pracowalam kiedys w ogolnie pojetej branzy hotelarskiej i mam pojecie na temat tego typu uslug... To pewnie nie pozostaje bez znaczenia.
Olka, nie ma sie czego bac! Nowe jedzonko czesto zaskakuje bardzo pozytywnie! My akurat uwielbiamy wszystko, co nieznane, uwielbiamy jesc w nowych restauracjach, a w razie watpliwosci - od czego jest slownik! No w sumie jeszcze nigdy nie wyladowalo na moim talerzu cos, czego bym nie zjadla :D Wkurzaloby mnie, gdybym musiala przestrzegac por posilkow, mielismy zawsze problem nawet ze sniadaniem, nie chce nawet myslec, jak by to musialo wygladac przy all inclusive, hyhyhyhy....
wenedka - 2008-08-01 12:39
Dot.: Anglia cz. II
Vedma, zgadzam się, jedzonko często zaskakuje ;)
W restauracji zamówiłam
fish soup, a dostałam zupę z małży, krewetek itp. :-p czyli
seafood soup. Dobra nawet była i jako że wcześniej tego nie jadłam, to nie zgłosiłam reklamacji, czy cuś, ale nic mi nie wynagrodzi zupy rybnej nooo
NiEBiE, mam nadzieję, że tak będzie tym razem :)
Lovely_Girl - 2008-08-01 13:26
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8431114)
Vedma, zgadzam się, jedzonko często zaskakuje ;)
W restauracji zamówiłam fish soup, a dostałam zupę z małży, krewetek itp. :-p czyli seafood soup. Dobra nawet była i jako że wcześniej tego nie jadłam, to nie zgłosiłam reklamacji, czy cuś, ale nic mi nie wynagrodzi zupy rybnej nooo
NiEBiE, mam nadzieję, że tak będzie tym razem :)
Zupy rybnej jeszcze nie jadlam :) zupy z owoców morza tez nie :) A ochoty mi narobilas :)Podejrzewam ze jest dobre:)
wenedka - 2008-08-01 13:37
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8431811)
Zupy rybnej jeszcze nie jadlam :) zupy z owoców morza tez nie :) A ochoty mi narobilas :)Podejrzewam ze jest dobre:)
Małże są dobre, ale za krewetkami nie przepadam.. Ogólnie smak dobry ma.
A zupę rybną uwielbiam :)
Jutro będę robiła penne z pesto zielonym na urodziny mamy :) Pyszne było ostatnim razem jak jadłam.
Lovely_Girl - 2008-08-01 13:43
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8431981)
Małże są dobre, ale za krewetkami nie przepadam.. Ogólnie smak dobry ma.
A zupę rybną uwielbiam :)
Jutro będę robiła penne z pesto zielonym na urodziny mamy :) Pyszne było ostatnim razem jak jadłam.
Ale smaka narobilas :zarlok:
Wszystkiego Najlepszego dla Twojej Mamy:roza::roza::roza::ro za::roza::roza::roza::roz a::roza:
wenedka - 2008-08-01 13:53
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomość 8432075)
Ale smaka narobilas :zarlok:
Wszystkiego Najlepszego dla Twojej Mamy:roza::roza::roza::ro za::roza::roza::roza::roz a::roza:
Dziękuję :)
To 50. urodziny, także musi być w jakimś stopniu przynajmniej wyjątkowo :)
Lovely_Girl - 2008-08-01 13:57
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8432228)
Dziękuję :)
To 50. urodziny, także musi być w jakimś stopniu przynajmniej wyjątkowo :)
Wow , to faktycznie wyjátkowe urodziny muszá byc :ehem: Ja pamietam jak moja mama miala 50urodziny,ale Ja niestety tutaj juz bylam i wyslalam jej tylko karteczke,ale taká spiewajácá i pamietam ze i tak sie cieszyla jak dziecko :D
Vedma - 2008-08-01 15:19
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8432228)
Dziękuję :)
To 50. urodziny, także musi być w jakimś stopniu przynajmniej wyjątkowo :)
Zgadzam sie z Toba najzupelniej, wszak to pol wieku! ;)
Moja Mamcia bedzie obchodzic 50 urodziny w przyszlym roku, a do tego 2 miesiace pozniej - 30 rocznice slubu :cool: Trzeba bedzie dla niej wymyslic cos bardzo wyjatkowego :D Myslelismy z Tata o jakiejs wycieczce bardzo egzotycznej, jesli my smigniemy za ocean, to moze przyjada do nas, a jesli nie - hmmm... na pewno uda nam sie cos przez najblizsze kilka miesiecy wykombinowac :ehem:
Wiecie, tak sie zaczelam nad tym zastanawiac i doszlam do wniosku, ze podziwiam moja Mame - w wieku 20 lat wyszla za maz z wielkiej milosci, wciaz jest dla mojego ojca Ta Jedyna Ukochana, skonczyla 2 kierunki studiow, pogodzila kariere i wychowanie 4 dzieci i... zawsze jest dla nas opoka i ostoja w tym zwariowanym swiecie :) Moja Mama jest, jednym slowem, cool :D
wenedka - 2008-08-01 15:25
Dot.: Anglia cz. II
Też bym mamę zabrała gdzieś na wycieczkę, ale jeszcze trochę czasu zajmie mi namawianie jej do wejścia na pokład samolotu. Autokar brzmi wg niej jeszcze gorzej!
Moi rodzice są
w gorącej wodzie kąpani. Po 3 miesiącach znajomości się zaręczyli, a pół roku później był ślub. Dodam, że nie z musu ;). Na szczęście są udanym małżeństwem :)
Będą obchodzić 25. rocznicę ślubu w październiku, a mnie nie będzie :(
W ogóle się boję, że nie będę mogła przyjechać na święta i będę siedzieć i ryczeć przez te wszystkie dni. Nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia w Anglii.:cool:
atka83 - 2008-08-01 15:54
Dot.: Anglia cz. II
Witam w nowym wątku.Pisałam już tutaj wcześniej,ale post mi wsiąkł i już straciłam ochote na pisanie jeszcze raz.A dzisiaj takową mam. :-p
Piszecie o podrózach,nasi znajomi byli w Tunezji,ponoć było super.Fajne mają fotki.Sama kiedyś z miłą chęcią gdzieś w jakieś fajne miejsce się może wybiore,z tż-tem oczywiście. :)
Zadziwiają mnie ci angole czasami.W środe,wywóz śmieci.Ja patrze z tz-tem w oknie,a tam nasz sąsiad myje/czyści nasz kubeł na smieci. :D Jaki miły. :-p On w ogóle jest udany,śmieje się z byle czego. :)
A dzisiaj rozmawiam ranio z tz-tem przez telefon,okno mamy otwarte,bo w nocy duszno spać nie idzie.Zasłony jeszcze miałam zasłoniete i słysze,że ktoś puknął mi w okno,bo mamy pokój na parterze.Odsłaniam lekko zasłone a angol się gapi i mi pomachał. :lol: :D Wkońcu sprzątają syf obok nas,bo remontują tą chate od 2 lat,w sumie nic od dawna nie zrobili.A gruz stał,a dzisiaj patrze że wzieli się wkońcu za to,może ten dom obok nas ktoś wykupił. :)
Jaka duchota dzisiaj. :yyyy: Wrócilam z miasta zgrzana,byłam załatwić coś w agencjii,ale oni są bizi :mad: a sama mi kazała babka przyjść. :cool: Wczoraj mój biedny tż,przyjechał szybciej bo się źle czuł,niedobrze mu było,nieżle mnie wystraszył.No,ale czuje się już dobrze,to najważniejsze.Dzisiaj też szybciej kończy,już powinien w sumie wracać z pracy.A ja musze jeszcze wyskoczyć po makaron,do obiadu mi potrzebny. :D
Zmijka - 2008-08-01 16:11
Dot.: Anglia cz. II
Iwonka wierze wierze :ehem::D
Ja kiedys jadłam zupe z rekina, bleee :mad:\
Moja mama ma 10 sierpnia 60 urodziny i sama sobie zafundowała wycieczke do Szwajcarii, chciałabym jej kupić aparta, ale cienko u mnie z kasą :rolleyes::(
Atka sąsiedzi remontowali chate w angielksim tempie ;)
Ale dzis ciepło :jupi:
atka83 - 2008-08-01 16:24
Dot.: Anglia cz. II
Żmijko,no normalka przecież nie mogą się zbytnio przemęczać. :lol: :D Jeden angol długowłosy mieli liście,jakieś gałęzie wsadząjąc je do maszyny.Obawiam się,aby mu włosów nie wciągneło,bo tak się nachyla. :) Wróciłam,mam kupiony makaron i ide robić obiad zanim chołota do domu wróci. ;) :D Coś mnie pięty bolą od chodzenia w balerinkach. :yyyy:
Zmijka - 2008-08-01 16:38
Dot.: Anglia cz. II
Szczególnie, że w Anglii tak ciepło ;)
A w rozpuszczonych to robił :eek:
U mnei w pracy est Angol co ma długie czarne włosy, ogólnie koleś mało interesujacy ;),ale włosy :love:
tez mnie piety czasem bola po baletkach, ale to po niektórych i tylko, jak duzo chodze :rolleyes:
Lovely_Girl - 2008-08-01 17:24
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8434288)
Szczególnie, że w Anglii tak ciepło ;)
A w rozpuszczonych to robił :eek:
U mnei w pracy est Angol co ma długie czarne włosy, ogólnie koleś mało interesujacy ;),ale włosy :love:
tez mnie piety czasem bola po baletkach, ale to po niektórych i tylko, jak duzo chodze :rolleyes:
Nigdy nie pojmowalam jak kobiety mogá lubic dlugie wlosy u mézczyzn :eek: Facet to Facet-jak dla mnie najlepsze krótkie wlosy. Moze inna jestem ,ale zelu tez nie lubie :lol:
sylwunia3009 - 2008-08-01 18:15
Dot.: Anglia cz. II
Witam dziewczyny. Wczoraj mnie nie bylo caly dzien na Wizazu, praca mnie zatrzymala. Mamy 2 gosci z Japonii. Przyjechali zwiekszyc produkcje na moim dziale, jenak za duzo nie zrobi, bo wiekszosc tego co mieli w planie my juz zrobilismy, zmanowali tylko £6tys na ich przyjazd. Wiec wczoraj caly dzien spedzilam na nudnych zebraniach z nimi(nie mowia po angielsku, mamy tlumacza, co wszytsko wydluza), potem musielismy isc z nimi na kolacje, do domu wrocilam o 22 padnieta. I dzisiaj od nowa, no oprocz kolacji. Beda z nami przez caly tydz. masakra.
Wenedka najlepsze zyczenia dla mamy. moja skonczyla 40 w zeszlym roku.
a ja uwielbiam krewetki, za to nie dotkne malzy.
Vedma my mielismy all inclusive i bylo super, jedzenie serwuja 24 na dobe wiec nie ma problemu z poznym albo bardzo wczesnym wstawaniem. Sniadanie serwowali od 5 do 11. No chyba ze jedziesz na caly dzien gdzies, to wtedy przeszkadza.
Lovely ja tez nie znosze dlugich wlosow u faceta, jakos mnie odrzucaja, nie sa dla mnie mescy, maja byc krotkie i juz. Moj TZ jeszcze jak nie byl moj, pare lat temu mial poldlugie, jakbym go wtedy spotkala to bym nie zwrocila na niego najmniejszej uwagi. Dobrze, ze zmienil fryzure:D
atka83 - 2008-08-01 18:31
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8434288)
Szczególnie, że w Anglii tak ciepło ;)
A w rozpuszczonych to robił :eek:
U mnei w pracy est Angol co ma długie czarne włosy, ogólnie koleś mało interesujacy ;),ale włosy :love:
tez mnie piety czasem bola po baletkach, ale to po niektórych i tylko, jak duzo chodze :rolleyes:
No szczególnie,że w Anglii jest ciepło.W centrum pełno ludu,w pubach też bo sobie piwkują. :)
Nom,w rozpuszczonych włosach pracuje.Ja akurat jestem z tych,które niezbyt lubią facetów w długich włosach.Za to ten drugi angol jest całkiem,całkiem :p: Uśmiechał się do mnie,pomachał mi,ahh :hahaha: Noi ma różową koszulke. :lol: :D
Ja chyba za bardzo stąpam tymi stopami.Tak w ogóle to się dziwie,mieszkamy na południu Anglii a są góry,doliny.Do domu z centrum mamy lekko pod górke,najgorzej jest jak się idzie z drugiej strony od Aldika do domu,to się normalnie męcze wchodząc pod górke. :cool: :-p
olka_222 - 2008-08-01 20:59
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8430604)
Olka - no jeszcze sie nie pochwalilam wrazeniami z Estonii, moze w weekend siade i Wam opisze, mam sliczne zdjecia, ale padl mi laptop, wiec musze korzystac z komputera TZa i jakos mi sie nie chce za to zabrac... O wakacjach w przyszlym roku nawet nie mysle, bo nie wiadomo, czy nie bede musiala... hmmm... ograniczyc podrozy, zwlaszcza tych samolotem ;) ale to sie jeszcze okaze
Ja zawsze wole organizowac swoj wypoczynek sama i zachowac duza doze niezaleznosci, stad moja niechec do biur podrozy. W tym roku rowniez siadlam i sporzadzilam plan naszej podrozy - nie jest to az tak skomplikowane i po porownaniu cen (sprawdzalam co prawda tylko polskie biura podrozy) wydaje sie tansze. Tylko moze powinnam dodac, ze jako studentka pracowalam kiedys w ogolnie pojetej branzy hotelarskiej i mam pojecie na temat tego typu uslug... To pewnie nie pozostaje bez znaczenia.
uuu Vedmo to u Ciebie poważne zmiany sie szykują.... Tylko nie pisz że zmienisz miejsce zamieszkania na australię lub Nową Zelandię bo wtedy to na pewno masz mnie na karku :p:
A z brzuszkiem :> zawsze możesz autem podróżować :p: :D
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomość 8431114)
Vedma, zgadzam się, jedzonko często zaskakuje ;)
W restauracji zamówiłam fish soup, a dostałam zupę z małży, krewetek itp. :-p czyli seafood soup. Dobra nawet była i jako że wcześniej tego nie jadłam, to nie zgłosiłam reklamacji, czy cuś, ale nic mi nie wynagrodzi zupy rybnej nooo
fujjj nie lubie niczego co związane z rybami inaczje przyrządzonymi niż smażone w panierce filety. MIałam ostatnio okazję spróbować spagetti z łososiem... Co za ochydztwo i jak (przepraszam za słowo) "wali" mułem i surową rybą....!
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8433346)
Moja Mamcia bedzie obchodzic 50 urodziny w przyszlym roku, a do tego 2 miesiace pozniej - 30 rocznice slubu :cool: Trzeba bedzie dla niej wymyslic cos bardzo wyjatkowego :D Myslelismy z Tata o jakiejs wycieczce bardzo egzotycznej, jesli my smigniemy za ocean, to moze przyjada do nas, a jesli nie - hmmm... na pewno uda nam sie cos przez najblizsze kilka miesiecy wykombinowac :ehem:
Mó tata w tym roku miał 50 a w październiku 25 lat użerania się z mamą :p: :D:D
Jak on to czasem żartuje- właśnie z więzienia by wychodził gdyby się od niej uwolnił 25 lat temu :p: Niestety w żaden sposób nie chce jechać wspólnie z mamą na wycieczkę, chociaż chcieliśmy im zafundować... Mówi że ma jeszcze dzieci do wychowania które są niepełnoletnie więc ktoś zawsze na miejscu musi być... No i nie przetłumaczysz...
No a z wycieczkami to już pogłupiałam!! Chyba jednak zostaniemy albo przy Egipcie albo Grecji... Mama stanowczo kazała wybić sobie z głowy wycieczkę do Afryki albo w bardziej egzotyczne strony. Biedna boi się że wrócę z jakaś malarią albo innym chorubskiem. Może to i prawda bo trzeba się szczepić a tutaj w UK chce jak najdalej obchodzić lekarzy i igły. Boję się że przez ich niedbałość jeszcze czymś zosatnę zarażona.
Nabrałam już pełno ofert z biur, ale ciągle mi coś nie pasuje. O Egipcie jako podróży n awłasną rękę możemy zapomnieć bo tam nei wolno, ale chciałabym tam jechać zeby zobaczyć ot i owo starożytności a dla TZ chciałam nurkowanie na rafie... Tyle tylko że Kair i Marsa Alam nad Red Sea są daaaleko od siebie. Nie wiem czy można to pogodzić że trochę tu a trochę tam. Do Grecji może znajomych uda nam się namówić a wtedy willę się wynajmie i auto. Patrzałam ceny to wychodzi koło 100-150 euro na osobę za tydzień za zakwaterowanie.
Majorka, kreta, korfu, wiem że to zabrzmi dziwnie ale.... wydają mi się nudne :o Chciałabym trochę więcej od wycieczki niż leżenie na plaży i oglądania ładnych krajobrazów...
Może tak wybieram i przebieram bo to nasza pierwsza wycieczka z TZ i za nasze cieżko zarobione pieniądze? :o
koculek a może ty byłaś w Grecji i Egipcie?:> A może inna z wizażankowych emigrantek? :>
Zmijka - 2008-08-02 10:20
Dot.: Anglia cz. II
Ja tez nie lubie facetów w długich włosach, ale ten koles ma takie piekne włosy, sama bym chciała miec :-p
Mama mi dzis na gg napisała, ze moj brat który teraz jest w Pl i narzeka po co tu przyjechal, drogo i badziewnie, chce wracac ok 15-tego.
A mi mówił, ze sobie troche pomieszka w PL.
hehe
wenedka - 2008-08-02 11:21
Dot.: Anglia cz. II
Olka, ja lubię rybę pod wszelką postacią, oprócz fish&chips, bo to jest okropne. W Rzymie jadłam pizzę z łososiem i rukolą i pyszne było!
lorelei - 2008-08-02 12:41
Dot.: Anglia cz. II
No i posta mi wcielo - musze pisac od nowa. :mad:
Jestem od wczoraj w nowym domku :). Wszystko prawie gotowe-czekam tylko na pralke i lodowke.
Wczoraj poskladalam lozko- TZ sie chwali wszystkim jakby to byl mega wyczyn :D. Troszku byl zly na poczatku bo chcial sam zlozyc i mi zaimponowac - no coz spoznil sie. Zreszta ja uwielbiam wszelkie naprawy, skrecania i rozkrecania - w koncu jestem inzynierem:D.
Lubie facetow w dlugich wlosach - pozostalosc po metalowej przeszlosci. :D
Co do wycieczek to chcialabym odwiedzic Nowa Zelandie lub ameryke poludniowa. Afryka tez ale bardziej tropikalna - chcialabym zobaczyc storczyki w naturalnym siedlisku.
Rodzice jada w tym roku do Egiptu - o ile tata sie nie rozmysli ;).
Vedma - 2008-08-02 12:50
Dot.: Anglia cz. II
6 załącznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomość 8435486)
Vedma my mielismy all inclusive i bylo super, jedzenie serwuja 24 na dobe wiec nie ma problemu z poznym albo bardzo wczesnym wstawaniem. Sniadanie serwowali od 5 do 11. No chyba ze jedziesz na caly dzien gdzies, to wtedy przeszkadza.
Lovely ja tez nie znosze dlugich wlosow u faceta, jakos mnie odrzucaja, nie sa dla mnie mescy, maja byc krotkie i juz. :D
Ja tez wole krotkie wlosy u chlopaka - TZ ma krociutkie, jakby uciekl z zakladu karnego ;) ale wlasnie takie mu pasuja najbardziej (hehe, moim zdaniem). Ale moj tato, ktory przez cale zycie strzygl sie na jezyka, ostatnio zapuscil sobie niezla kitke - na szczescie nosi zwiazane :) nawet mu to pasuje, teraz nas straszy ze jeszcze kupi sobie choppera :D I, dodam, jest to calkiem realna grozba.
Sylwunia - my wlasnie planujemy mnostwo wycieczek i pobyt w gorach (widzisz Olka, nie bedziemy sie tylko plackiem wylegiwac na nudnej plazy, ja zasadniczo moge tak spedzic pol dnia, nie dluzej) wiec po prostu nie byloby to dla nas praktyczne rozwiazanie.
A co do Estonii - zalaczam kilka zdjec. Na pewno warto nadmienic, ze ogrod botaniczny w Tartu, to najpiekniejszy ogrod, jaki w zyciu widzialam - dwie olbrzymie oranzerie, sekcja kaktusow i sukulentow i ogromna połać terenu na zewnątrz. Poza kilkoma wiekszymi miastami, Estonia to jeden wielki las - na pewno robi to wrazenie na kims, kto przyjechal z Anglii ;)
olka_222 - 2008-08-02 21:17
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomość 8441178)
J
Mama mi dzis na gg napisała, ze moj brat który teraz jest w Pl i narzeka po co tu przyjechal, drogo i badziewnie, chce wracac ok 15-tego.
A mi mówił, ze sobie troche pomieszka w PL.
hehe
no rozmawiałam z babcią i ona mi mówi że u nich kalafior po 3-4 zł a u nas po przeliczeniu po 2. Różnica spora...
A pomyśleć że TZ mógłby (prawdopodobnie) mieć pracę w Poznaniu za 2 800 zł na rękę :( tle że wynajem mieszkania połowę by nas wyniósł...
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomość 8442608)
Wczoraj poskladalam lozko- TZ sie chwali wszystkim jakby to byl mega wyczyn :D. Troszku byl zly na poczatku bo chcial sam zlozyc i mi zaimponowac - no coz spoznil sie. Zreszta ja uwielbiam wszelkie naprawy, skrecania i rozkrecania - w koncu jestem inzynierem:D.
Co do wycieczek to chcialabym odwiedzic Nowa Zelandie lub ameryke poludniowa. Afryka tez ale bardziej tropikalna - chcialabym zobaczyc storczyki w naturalnym siedlisku.
Gratuluję :) Ja się cofam w rozwoju i nie potrafię nawet poskładać filtra do wody po przestudiowaniu ulotki (może dlatego że czytałam po polsku?)
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomość 8442683)
Ja tez wole krotkie wlosy u chlopaka - TZ ma krociutkie, jakby uciekl z zakladu karnego ;) ale wlasnie takie mu pasuja najbardziej (hehe, moim zdaniem).
Sylwunia - my wlasnie planujemy mnostwo wycieczek i pobyt w gorach (widzisz Olka, nie bedziemy sie tylko plackiem wylegiwac na nudnej plazy, ja zasadniczo moge tak spedzic pol dnia, nie dluzej) wiec po prostu nie byloby to dla nas praktyczne rozwiazanie.
mój TZ też ma króciutkie, nie lubię długich włosów u facetów bo to nie jest męskie, tak jak u kobiet nie lubię krótkich. A czy na tej "jajorce" jak to mój tata się śmieje :D jest coś do zwiedzania?
od wczorajszego wieczora siedzę jak głupia przy katalogach i sama pogłupiałam. Chciałabym zobaczyć Ateny a u nas jak na złość nie ma lotów z naszego lotniska a nie chce mi się przesiadać po 3 razy albo dojeżdżać do innego lotniska i płacić majątek za parking i paliwo. To się nie kalkuluje!
A do tego niemiłą niespodzianką jest że do każdej wycieczki z katalogu (o ile jest lot ) muszę dopłacać 90-120 funtów do lotu od osoby jeśli chcemy lecieć z naszego lotniska... Co za badziewie!
lorelei - 2008-08-03 10:49
Dot.: Anglia cz. II
olka_222 fajny watek o wycieczkach - tez sie w tym wszystkim gubie :).
Ale mielam wczoraj dzien :(, przywiezli mi pralke i lodowke. No i z lodowka problem bo ma wgniecenia na obudowie, zarysowania i brakuje jednej nozki.
TZ dzwonil z reklamacja i wymienia nam na nowa ale niewiadomo kiedy - na razie uzywamy tej no bo co mi zostalo? Zreszta nie mowili ze nie wolno;).
Do lodowki mam teraz obrzydzenie - nie podoba mi sie juz i chcialam zmienic zamowienie, TZ mowi ze wydziwiam:D.
Pralka super wyglada i pierze :D. Tylko strasznie dudni jak zaczyna i konczy wirowanie, czy wasze pralki tez tak maja? Moja ma duzy beben na 8 kg i 1600 obrotow - czy ktoras z was ma podobna i moze mi powiedziec czy te odlosy sa normalne??:confused: TZ sadzi ze cos jest z pralka nie tak :rolleyes:.
Narobilam wczoraj tego prania a dzisiaj pada i sie zachmurzylo- kiedu mi to wyschnie to nie wiem :eek::D.
Dzisiaj mam na obiedzie przyszlych tesciow. Mam zrobic cos polskiego - zdecydowalam sie na kluski slaskie z sosem gulaszowym. Do tego surowka z kiszonej kapusty :D. Mialam tez ambijce upiec sernik - ale mi przeszlo:-p - kupie lody;). Nie znam dobrze nowego piekarnika wiec nie chce sobie stresu dodawac. Zaraz jade na zakupy - zaslon jeszczenie mam :).
atka83 - 2008-08-03 10:53
Dot.: Anglia cz. II
lorelei,tak nasza pralka podczas wirowania niedość że hałasuje,to cała się trzęsie. :lol: Pomimo tego,że ma dywanik pod spodem. :)
Wstrętna dzisiaj pogoda,wczoraj była u nas imprezkowy grill,niektórzy sobie nieźle dali popalić ;) I dowiedzieliśmy się,że nasza współlokatorka(mężatka) jest w ciąży,to 10 tydzień. :D No ładnie my z tż mieszkamy za ścianą a oni zmajstrowali sobie bobaska. :D
lorelei - 2008-08-03 11:05
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez atka83
(Wiadomość 8451156)
lorelei,tak nasza pralka podczas wirowania niedość że hałasuje,to cała się trzęsie. :lol: Pomimo tego,że ma dywanik pod spodem. :)
O dywaniku myslalam :). TZ mowi ze wyprofiluje nozki i wtedy sprawdzimy:ehem:. Normalnie pralka jest bardzo cichutka - prawie nie slychac jak pierze. No ale jak sie rozpedza i konczy wirowania to slychac w calym domu :eek:.
sylwunia3009 - 2008-08-03 11:33
Dot.: Anglia cz. II
Lorelei ja tez mysle, ze z ta pralka jest cos nie tak. Czy wykreciliscie wszystkie sruby , ktore trzymaly beben podszas transportu? Ja tez mam pralke 8kg i 1600, ale jak wiruje to ja ja ledwo slysze w pomieszczeiu obok.Nie stoi na dywaniku tylko bezposrednio na kafelkowej podlodze. Wiem, ze strare pralki tarabania, ale te nowe sa raczej cichutkie
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
1 z
99 • Wyszukano 4853 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99