aaaaAnglia cz. IIaaaa
wenedka - 2008-10-31 20:40
Dot.: Anglia cz. II
lorelei, tak normalnie, to chyba nie oplaca sie podchodzic, bo jest wazny tylko 2 lata. Lepiej sie przylozyc i CAE zdac albo
jaki-tam-sie-chce.
Ja bede sie przygotowywac w domu, tzn. przerobie setki testow i pojde.
Moim celem jest CPE za kilka lat.
Zmijka - 2008-10-31 20:41
Dot.: Anglia cz. II
Pewnie zak³ocenia, ale wiesz jak to w niektórych filmach jest :>
;)
Lovely_Girl - 2008-10-31 20:50
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomo¶æ 9543144)
Pewnie zak³ocenia, ale wiesz jak to w niektórych filmach jest :>
;)
Nie wiem bo nie ogládam takich filmów
;)
lorelei - 2008-10-31 21:08
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9543134)
lorelei, tak normalnie, to chyba nie oplaca sie podchodzic, bo jest wazny tylko 2 lata. Lepiej sie przylozyc i CAE zdac albo jaki-tam-sie-chce.
Ja bede sie przygotowywac w domu, tzn. przerobie setki testow i pojde.
Moim celem jest CPE za kilka lat.
A co przeterminuje sie??:D
Ja chodze na angielski z dwoma hinduskami i to one sie przygotowuja do tego egzaminu - bez tego nie moga byc tu pielegniarkami. Ja jestem tylko na doczepke:p: - lubie nawet te zajecia bo sobie mozg cwicze. Zawsze mam wiecej dobrych odpowiedzi niz one i cos chyba nie bardzo im to pasuje:D. Zreszta to tez troche test na inteligencje jest i czytanie ze zrozumieniem.
Bez sensu te 2 lata - teoretycznie powino sie mowic lepiej niz gorzej:rolleyes:. Moze wiecej kasy chca zarobic:confused:.
wenedka - 2008-10-31 21:12
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9543502)
A co przeterminuje sie??:D
Ja chodze na angielski z dwoma hinduskami i to one sie przygotowuja do tego egzaminu - bez tego nie moga byc tu pielegniarkami. Ja jestem tylko na doczepke:p: - lubie nawet te zajecia bo sobie mozg cwicze. Zawsze mam wiecej dobrych odpowiedzi niz one i cos chyba nie bardzo im to pasuje:D. Zreszta to tez troche test na inteligencje jest i czytanie ze zrozumieniem.
Bez sensu te 2 lata - teoretycznie powino sie mowic lepiej niz gorzej:rolleyes:. Moze wiecej kasy chca zarobic:confused:.
Nie wiem dlaczego 2 lata, ale tak jest.
Moze wynikac to z tego, ze czesto cos w tym egzaminie zmieniaja.
Dla mnie to tez bez sensu.
Ale z drugiej strony ma to jakis sens.
Moja ciotka kilka dobrych lat temu zdala FCE i co? Zna teraz angielski na tyle dobrze, zeby zdac FCE ponownie? Nie.
Polowe zapomniala.
lorelei - 2008-10-31 21:18
Dot.: Anglia cz. II
Masz racje wenedko jak sie mieszka w kraju gdzie nie mowia po angielsku to sie pewnie zapomni, ale w tu czy w USA powinno byc lepiej.
Ciekawe czy moje hinduski wiedza ze co 2 lata je to czeka ;).
wenedka - 2008-10-31 21:24
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9543607)
Masz racje wenedko jak sie mieszka w kraju gdzie nie mowia po angielsku to sie pewnie zapomni, ale w tu czy w USA powinno byc lepiej.
Ciekawe czy moje hinduski wiedza ze co 2 lata je to czeka ;).
No wlasnie.
Tutaj juz po kilku miesiacach o wiele lepiej sie mowi.
A w Polsce jednak trudniej jest utrzymac kontakt z jezykiem.
Nie wiem, czy co 2 lata beda musialy. Moze to na innej zasadzie dziala..:confused: Moze jak juz zdadza IELTS, to dostana pozwolenie na prace w zawodzie i tyle?
lorelei - 2008-10-31 21:41
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9543685)
No wlasnie.
Tutaj juz po kilku miesiacach o wiele lepiej sie mowi.
A w Polsce jednak trudniej jest utrzymac kontakt z jezykiem.
Nie wiem, czy co 2 lata beda musialy. Moze to na innej zasadzie dziala..:confused: Moze jak juz zdadza IELTS, to dostana pozwolenie na prace w zawodzie i tyle?
Tak wlasnie mysle dlatego zartowalam z tymi hinduskami. :D
Powodzenia z egzaminem - na pewno sobie poradzisz. :)
Mi na razie nie sa potrzebne egzaminy ale kto wie - moze bede nauczycielka polskiego albo tlumaczem wiec sie przyda ;).
wenedka - 2008-10-31 21:44
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9543901)
Tak wlasnie mysle dlatego zartowalam z tymi hinduskami. :D
Powodzenia z egzaminem - na pewno sobie poradzisz. :)
Mi na razie nie sa potrzebne egzaminy ale kto wie - moze bede nauczycielka polskiego albo tlumaczem wiec sie przyda ;).
Ja tez bym chciala tlumaczenia robic dodatkowo, dlatego myslalam o Master Degree w Bilingual Translations.
Moze kiedys.;)
Na razie kryminologia z psychlogia musi sie udac.
sas - 2008-10-31 21:51
Dot.: Anglia cz. II
dziewczynki mam pytanie bo pewnie wy sie bardzej oriemtujecie? czy matura z anglika sie utaj liczy i jak oni patrza np na skonczone studia pedagogiczne?biora pod uwage przy rekrutacji do pracy z dzieæmi?
wenedka - 2008-10-31 21:53
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez sas
(Wiadomo¶æ 9544001)
dziewczynki mam pytanie bo pewnie wy sie bardzej oriemtujecie? czy matura z anglika sie utaj liczy i jak oni patrza np na skonczone studia pedagogiczne?biora pod uwage przy rekrutacji do pracy z dzieæmi?
Oni najczesciej nie wiedza, co to jest matura.
Certyfikat w takim przypadku jest niezbedny.
lorelei - 2008-10-31 22:15
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez sas
(Wiadomo¶æ 9544001)
dziewczynki mam pytanie bo pewnie wy sie bardzej oriemtujecie? czy matura z anglika sie utaj liczy i jak oni patrza np na skonczone studia pedagogiczne?biora pod uwage przy rekrutacji do pracy z dzieæmi?
Jak juz wenedka wspomniala mature mozna se wsadzic ... do szuflady.
Co do rekrutacji to chyba zalezy od pracodawcy i od tego co chcesz robic. Moze im wystarczyc ze udowodnisz swoj angielski na rozmowie kwalifikacyjnej ( ja tak mialam). Zawsze mozesz wyslac swoj dyplom ( sorki zapomnialam nazwy tej instytucji) i oni ci powiedza jaki jest odpowiednik w anglii.
Zmijka - 2008-10-31 22:18
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomo¶æ 9543276)
Nie wiem bo nie ogládam takich filmów
;)
ja tez :D
to dobrze, bo sie nie nakrecasz ;)
sas - 2008-10-31 22:20
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9544233)
Jak juz wenedka wspomniala mature mozna se wsadzic ... do szuflady.
Co do rekrutacji to chyba zalezy od pracodawcy i od tego co chcesz robic. Moze im wystarczyc ze udowodnisz swoj angielski na rozmowie kwalifikacyjnej ( ja tak mialam). Zawsze mozesz wyslac swoj dyplom ( sorki zapomnialam nazwy tej instytucji) i oni ci powiedza jaki jest odpowiednik w anglii.
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9544018)
Oni najczesciej nie wiedza, co to jest matura.
Certyfikat w takim przypadku jest niezbedny.
dzieki dziewczynki:cmok:
kuseczka - 2008-10-31 22:49
Dot.: Anglia cz. II
A u nas nikogo nie by³o :rolleyes: Chocia¿ raz s³ysza³am jakie¶ pukanie ale nie chcia³o mi siê otwieraæ :cool: Wydaje mi siê te¿, ¿e Hallowen coraz bardziej jest popularne w Polsce.
Ja i dzieci ju¿ prawie spakowani, jutro ostatnie poprawki i lecimyyyy :) Kurujê siê jak tylko mogê, ¿eby mnie choroba nie po³ama³a.
Dziewczyny naprawdê masowo produkujecie tutaj, proszê o przystopowanie :>
katakumba - 2008-10-31 22:59
Dot.: Anglia cz. II
no jaka produkcja sie uskutecznila :)
sas - studia sa ok, napisz w cv, postaraja sie przetlumaczyc jak najwierniej co studiowalas, a oni i tak beda chcili referencje
moj tz ma przetlkumaczone dyplomy ale sa one i tyle warte co moje po polsku. zalzy od pracodawcy
Lovely_Girl - 2008-11-01 08:17
Dot.: Anglia cz. II
Kuseczko do Polski jedziesz?:D Fajnie Ci :D A na ile ?
kuseczka - 2008-11-01 10:30
Dot.: Anglia cz. II
A lecê :) Na 10 dni :D
katakumba - 2008-11-01 11:33
Dot.: Anglia cz. II
ah, jak bylam w lipcu na 2 tyg to az zal bylo wyjezdzac od mamuni :)
Kofika13 - 2008-11-01 11:51
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez sas
(Wiadomo¶æ 9544001)
dziewczynki mam pytanie bo pewnie wy sie bardzej oriemtujecie? czy matura z anglika sie utaj liczy i jak oni patrza np na skonczone studia pedagogiczne?biora pod uwage przy rekrutacji do pracy z dzieæmi?
a ja siê z kolezankami nie zgodze :p: moj tz ostatio dosta³ tu bardzo dobra posadke.... bez zadnych certyfikatow angielskich (GCE ,GCEA czy tez inne np.z angielskiego)
wiem wiem to moze wydac sie niewiarygodne i z regoly ludzie w to nie wierza,ale wlasnie on jest przykladem na to ze jezeli sie bardzo chce,jesli zna sie jezyk w stopniu komunikatywnym,to naprawde wyksztalcenie zdobyte w naszym kraju wystarczy.... w koncu jestesmy w unii a nasza matura to przeciez ekwiwalent tutejszego GCE,do tego studia.... akurat moj maz skonczyl fizyke.Na poczatku na pierwszej rozmowie,nie mogli uwierzyc ze z takim wyksztalceniem(2 lata po studiach) i on nie pracuje jeszcze w swoim zawodzie,gdy juz zaprosili go na drugi etap rozmow to oznajmili mu ze zrobili rozeznanie i nawet dzwonili do niego na uczelnie.Pozniej pokazal im jescze w praktyce co ptrafi no i w przyszlym tygodniu zaczyna......:jupi: jestem z niego naprawde dumna.
Ja takze jestem obecnie na etapie poszukiwan,chcialabym pracowac z dziecmi(jetem nauczycielem) wlasnie chce z³ozyc wszystkie potrzebne dokumenty i zarejestrowac sie w QTS,w miedzy czasie skladam aplikacje na asstenta w szkole albo w przedszkolu.Wlasnie czekam na odpowiedz ciekawe czy chociaz zaprosza mnie na rozmowe..... bardzo bym chciala tak ze prosze trzymajcie kciuki:)
Pozatym chodze tez do szkoly,ale nie zdaje niestety tak zaawansowanch egzaminow jak niektore z was.Uczeszczam do tzw Learndirect,pewnie slyszalyscie o takich kursach.Uzyskalam juz nawet jeden certyfikat z tzw.Adult Literacy.Jak by ktos chcial sie cos wiecej o tym kursie dowiedziec to chetnie udziele odpowiedzi.Zaznaczam tylko ze tam,wieksza wage przywiazuje sie do tego jak urzywac j.angielskiego w praktyce.Jak zachowac sie w szkole,w biurze,w pracy ,w sklepie itp.jak isac streszczenia,podanie i inne.Nistety ma³o sie gramatyki,ale có¿..... teraz jeszcze (poki siedze w domu) wybieram sie na kurs angielskiego dla poszukujacch pracy,odbywa sie on w collegeu,wiec moze tam bedzie wiekszy nacisk na gramatyke i na to jak poprawnie mowic po angielsku,no zobczymy:)
pozdrawiam i zycze powodzenia na egzaminach
a i dzieki dziweczyny za wszelkie porady na temat szamponów:):cmok:
katakumba - 2008-11-01 12:16
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomo¶æ 9547132)
a ja siê z kolezankami nie zgodze :p: moj tz ostatio dosta³ tu bardzo dobra posadke.... bez zadnych certyfikatow angielskich (GCE ,GCEA czy tez inne np.z angielskiego)
ja sie zgodze, wczesnije napisalam ze to zalzy od pracodawcy, co widac na przykladzie twojego meza
ja swoja fajna i naprawde dobra posade na podstawie polskiego wyksztalcenia, wlasnie tez sparwdzili mi referencje w polsce. rzecz w tym, ze musisz miec kogos w firmie kto ci te referencje napisze po ang, ja np mialam klopot zeby w areszcie gdzie pracowalam mi je napisali, bo tam sie uparli ze tylko po polsku, a mama musiala z tym do tlumacza leciec, po czym oni sobie obie wersje w akta musieli wetknac :)
no i moj obecny pracodawca na szczescie konczyl te sam kierunek co ja, wiec wiedzial co moge wiedziec :)
ale czesto gesto jest tak, ze system edukacji rozni sie, i anglicy nie zadaja sobie trudu zeby cie wysluchac co umiesz, tylko zadaja dyplomu ktorego tytul im cos mowi
lorelei - 2008-11-01 12:43
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Kofika13
(Wiadomo¶æ 9547132)
a ja siê z kolezankami nie zgodze :p: moj tz ostatio dosta³ tu bardzo dobra posadke.... bez zadnych certyfikatow angielskich (GCE ,GCEA czy tez inne np.z angielskiego)
wiem wiem to moze wydac sie niewiarygodne i z regoly ludzie w to nie wierza,ale wlasnie on jest przykladem na to ze jezeli sie bardzo chce,jesli zna sie jezyk w stopniu komunikatywnym,to naprawde wyksztalcenie zdobyte w naszym kraju wystarczy.... w koncu jestesmy w unii a nasza matura to przeciez ekwiwalent tutejszego GCE,do tego studia.... akurat moj maz skonczyl fizyke.Na poczatku na pierwszej rozmowie,nie mogli uwierzyc ze z takim wyksztalceniem(2 lata po studiach) i on nie pracuje jeszcze w swoim zawodzie,gdy juz zaprosili go na drugi etap rozmow to oznajmili mu ze zrobili rozeznanie i nawet dzwonili do niego na uczelnie.Pozniej pokazal im jescze w praktyce co ptrafi no i w przyszlym tygodniu zaczyna......:jupi: jestem z niego naprawde dumna.
Ja takze jestem obecnie na etapie poszukiwan,chcialabym pracowac z dziecmi(jetem nauczycielem) wlasnie chce z³ozyc wszystkie potrzebne dokumenty i zarejestrowac sie w QTS,w miedzy czasie skladam aplikacje na asstenta w szkole albo w przedszkolu.Wlasnie czekam na odpowiedz ciekawe czy chociaz zaprosza mnie na rozmowe..... bardzo bym chciala tak ze prosze trzymajcie kciuki:)
Pozatym chodze tez do szkoly,ale nie zdaje niestety tak zaawansowanch egzaminow jak niektore z was.Uczeszczam do tzw Learndirect,pewnie slyszalyscie o takich kursach.Uzyskalam juz nawet jeden certyfikat z tzw.Adult Literacy.Jak by ktos chcial sie cos wiecej o tym kursie dowiedziec to chetnie udziele odpowiedzi.Zaznaczam tylko ze tam,wieksza wage przywiazuje sie do tego jak urzywac j.angielskiego w praktyce.Jak zachowac sie w szkole,w biurze,w pracy ,w sklepie itp.jak isac streszczenia,podanie i inne.Nistety ma³o sie gramatyki,ale có¿..... teraz jeszcze (poki siedze w domu) wybieram sie na kurs angielskiego dla poszukujacch pracy,odbywa sie on w collegeu,wiec moze tam bedzie wiekszy nacisk na gramatyke i na to jak poprawnie mowic po angielsku,no zobczymy:)
pozdrawiam i zycze powodzenia na egzaminach
a i dzieki dziweczyny za wszelkie porady na temat szamponów:):cmok:
Chwila, chwila Kofika bo ja o niebie - ty o chlebie :D.
Sas pytala czy matura z angielskiego sie tu liczy - no wiec oficjalnie nie liczy sie, bo nie jest miedzynarodowym rozpoznawalnym testem twojej znajomosci jezyka angielskiego. Ale nie zawsze trzeba miec egzamin ktory respektuja. Na pewno trzeba jak chcesz tu kontynuowac studia ( tak jak wenedka) albo jestes lekarzem czy pielegniarka i od dobrej znajomosci zalezy czy nie zaszkodzisz zdrowiu pacjenta.
Na wiekszosc posad nie trzeba zadnych egzaminow panstwowych z angielskiego - wystarczy jak udowodnich w pismie i mowie ze sobie radzisz.
Co do kwalifikacji to jest to sprawa indywidualna bo zalezy od uczelni, zawodu i pracodawcy. Wiem ze trzeba poswiadczyc dyplom lekarski i architekta.
Ja mialam tylko angielski odpis mojego dyplomu a w cv napisalam sobie master of science - bo taki jest odpowiednik mojego wyksztalcenia tutaj.
Poprosili mnie zebym przetlumaczyla przedmioty jakie mialam na studiach i juz. Mialam oczywiscie referencje, bo to jest tutaj tak samo wazne jak dyplom.
Nikt nie wymagal certyfikatow z angielskiego bo sprawdzili to na (dlugiej :rolleyes:) rozmowie kwalifikacyjnej.
Aha ta instytucja gdzie mozna (niestety platnie) nostryfikowac dyplom to NARIC - ja nie musialam tego robic na szczescie, ale nie wykluczam ze kiedys sie skusze.
katakumba - 2008-11-01 14:53
Dot.: Anglia cz. II
kobiety, potrzebuje pomocy:
http://wizaz.pl/forum/showthread.php...68#post9548768rzecz w tym, jak ktoras ubezpiecza sobie mieszkanie, bardziej jego zawartosc, powiedzcie gdzie sie ubezpieczacie :)
wenedka - 2008-11-01 15:21
Dot.: Anglia cz. II
Kofika, skoro matura to odpowiednik A-levels, dlaczego chca ode mnie IELTS, skoro mam 91% z anglika?
Watpie, zeby mieli pojecie jak dokladnie matura wyglada.
Co do tytulow naukowych i innych, to ostatnio wyczytalam, ze nasz magister to tutaj Bachelor z tego wzgledu, ze magister nie jest tytulem naukowym, a zawodowym; nie tak jak Master tutaj.
Sprobuje odszukac stronke.
lorelei - 2008-11-01 18:07
Dot.: Anglia cz. II
Wenedka masz racje z tym magistrem - tu jest wiecej informacji na ten temat i o edukacji w UK
http://www.infolinia.org/index.php?o...d=14&Itemid=72Ja mam tytul magistra inzyniera - wiec master of science. Ale ze obnizaja magistra na licencjat to niesprawiedliwe jest :mad:. Gdzies czytalam ze to zalezy w ktorym roku sie konczylo i jaka uczelnie - ale nie moge znalezc strony.
Kofika13 - 2008-11-01 18:37
Dot.: Anglia cz. II
oki oki ja tylko wypowiedzia³am sie wg posiadanej przeze mnie wiedzy no i oczywiscie z doswiadczenia:) i wiadomo tam gdzie jest potrzebny "jêzyk profesjonaly" to taka matura nie wystarczy...
tylko ze tak naprawde to wszytsko w³asnie zalezy od pracodawcy,bo moja kolezanka parcuje tutaj w swoim zawodzie czyli jako fizjoterapeutka w szpitalu,i nikt od niej certfikatow z IELTSa nie wymaga³....
no i pewnie tak moglybysmy sie wymieniac zdaniami w nieskonczonosc:)
dlatego ja kazdemu zycze jak najlepszej pracy tutaj (bo to cudny kraj:) jak i powodzenia na egzaminach
Vedma - 2008-11-01 18:54
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9551019)
Wenedka masz racje z tym magistrem - tu jest wiecej informacji na ten temat i o edukacji w UK http://www.infolinia.org/index.php?o...d=14&Itemid=72
Ja mam tytul magistra inzyniera - wiec master of science. Ale ze obnizaja magistra na licencjat to niesprawiedliwe jest
Ooo.. nic o tym nie wiedzialam, ale w sumie w moim przypadku to nie ma znaczenia, bo tez jestem magistrem inzynierem. I nie pracuje, niestety, w zawodzie.
Kofika, jak dobrze, ze sprobowal znalezc prace zgodna ze swoim wyksztalceniem. Ja z pol roku temu namowilam kolege, ktory jest geodeta (a pracowal przez kilka lat w.. housekeepingu), zeby sprobowal swoich sil i zlozyl podania do firm szukajacych surveyors. Strasznie marudzil, ze nie taki angielski, ze sobie nie poradzi, ze... marudzil zupelnie jak ja, kiedy przenosilam sie do mojej obecnej pracy. Ale wiercilam jemu i jego zonie (gdzie diabel nie moze, tam babe posle) dziure w brzuchu i w koncu sie udalo. Kolega ma teraz nowa prace, ktora uwielbia, sluzbowy samochod i laptopa i do dzis twierdzi, ze to sweter mojego TZ (w ktorym poszedl na interview) przyniosl mu szczescie :D
Trzeba probowac, prawda?
sylwunia3009 - 2008-11-01 19:08
Dot.: Anglia cz. II
Katakumba ja am ubezpieczenie w swoim banku Lloydsie, mielismy inne ale bylo drozsze i nie oferowali nam wszytskiego, teraz placimy tylko niecale 20 funtow i mamy pelne od wszystkiego co tylko moze sie zdarzyc, nawet jak wyleje cos na laptopa albo spadnie mi telewizor podczas sprzatania
lorelei - 2008-11-01 19:42
Dot.: Anglia cz. II
Vedma a pozyczysz sweter- TZowi by sie przydal??:D
Mahora - 2008-11-01 19:58
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9516258)
No rodzinka juz pojechala do domu :).
Po pierwsze gratulacje dla Aaliyah :jupi:.
Po drugie witam nowe kolezanka :-p.
Jezeli chodzi o zakupy internetowe to czesto kupuje na ebayu i jestem zadowolona. Kupilam nawet samochod i TZ tez :). Zdarza sie ze rzeczy wygladaja inaczej niz na zdjeciach ale w wiekszosci przypadkow nawet lepiej ;). Jak cos mnie interesuje zawsze prosze o wiecej zdjec :).
.
Naprawde kupilas TZ na ebayu?:eek: :D
Drogo?:p:
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9517212)
Moi rodzice lubia TZ - szczegolnie mama, tata byl troche nieufny. Teraz jest OK - tylko niestety bariera jezykowa na razie nie do przeskoczenia. Ale mama zapisala sie na angielski, tata stwierdzil ze sobie rozmowki kupi ;). Ja probuje uczyc TZ ale nie jest latwo - wieczorem juz sie nic nie chce i nie ma czasu na nauke :(.
Fajne bylo spotkanie naszych rodzicow :D. Oni byli u nas na obiedzie a potem my u nich na lunchu :). Ogolnie pozytywnie -choc mama byla lekko zszokowana ze psy i koty biegaja po domu gdzie chca. Ale rodzice TZ tak lubia a mi to nie przeszkadza :-p.
Dziekuje za zaproszenia :) szybko dzialacie dziewczyny ;).
Moja mama tez uwielbia mojego TZta i pomimo bariery jezykowej dogaduja sie swietnie.
Co do spotkania rodzicow to rodzice TZta nie chcieli spotkac sie z moimi, bo uznali, ze dziwnie bedzie.:( Nie potrafie im tego wybaczyc.
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9531696)
Przegladam oferty i zadziwiajaco jest wiecej posad na mordercze dla mnie 40h tygodniowo, niz np. 20, co mnie najbardziej interesuje.
W sumie wykladanie towaru nie jest zle ;) Tak sobie mysle.
Glupi uni dalej nie opisuje :mad:
U mnie z praca na odwrot, same part-time.
Olka, podpisy do zdjec na pewno wrzuce, jak znajde chwile czasu.:o
lorelei - 2008-11-01 20:09
Dot.: Anglia cz. II
Mahora ale mnie zlapalas :D chodzilo mi ze TZ tez kupil samochod na ebayu :p:.
A czemu rodzice TZ tacy dziwni??:confused: U nas atmosfera byla super - wiadomo zarty troche jak w przedszkolu bo o polityce to sobie raczej nie pogadali ;). No i mama TZ polubila polska wodke :D.
katakumba - 2008-11-01 20:18
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9552634)
Mahora ale mnie zlapalas :D chodzilo mi ze TZ tez kupil samochod na ebayu :p:.
A czemu rodzice TZ tacy dziwni??:confused: U nas atmosfera byla super - wiadomo zarty troche jak w przedszkolu bo o polityce to sobie raczej nie pogadali ;). No i mama TZ polubila polska wodke :D.
przekabaciliscie kobiete na wodeczke? heh, dobre...
ogladam wlansie x factor... kurcze jak na razie to nikt jakos w disco nie zablysnal, no ale nic:cool:
Mahora - 2008-11-01 20:22
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9552634)
Mahora ale mnie zlapalas :D chodzilo mi ze TZ tez kupil samochod na ebayu :p:.
A czemu rodzice TZ tacy dziwni??:confused: U nas atmosfera byla super - wiadomo zarty troche jak w przedszkolu bo o polityce to sobie raczej nie pogadali ;). No i mama TZ polubila polska wodke :D.
Domyslilam sie o co chodzilo ale brzmi to tak fajnie:p:
Wlasciwie to ojciec mojego TZ jest taki... jakis. Ciezko mi to okreslic, mama TZ jest OK, ale on ma na nia dziwny i bardzo duzy wplyw, to jest bardzo trudno wytlumaczyc. Moim osobistym zdaniem ma ogromne kompleksy, ktore probuje ukryc za zachowaniem nastolatka.
Milego wieczoru dziewczyny, ja uciekam na mala imprezke
katakumba - 2008-11-01 20:29
Dot.: Anglia cz. II
milej zabawy :)
wenedka - 2008-11-01 21:10
Dot.: Anglia cz. II
W kosciele angielskim bylam z Tz- belzebuba zaciagnelam.
Nawet modlenie sie po angielsku mi wychodzilo niezle, jak na pierwszy raz :lol:
Moi rodzice Tz bardzo lubia. Mama kilka razy powiedziala w zartach, ze ja moge zostac w Anglii, a on w Polsce :lol:
Tato jest zazdrosny, bo wiadomo- coreczka tatusia.
Moja mama powiedziala, ze sie z nikim (rodzicami Tz) spotykac nie bedzie, dopoki pierscionka na palcu moim nie zobaczy, ale to i lepiej ;)
Zreszta nie usmiecha mi sie tlumaczyc wszystkiego :rolleyes:
sylwunia3009 - 2008-11-01 21:23
Dot.: Anglia cz. II
Ja mam za soba spotkanie naszych rodzicow. myslalam, ze bedzie dziwnie ze nie bedzie temato do rozmow, balam sie tez o jezyk, mimo,ze moja mama i jej TZ mowia po angielsku jednak duzo im brakuje do plynnosci, poza tym liverpoolski akcent jest ciezki dla kogos kto nigdy go nie slyszal, mimo to bylo bardzo fajnie, swietnie sie dogadali, rodzice TZ mowili powoli i bardzo wyraznie, znalezli mnostwo tematow. nie moge sie doczekac nastepnego takiego spotkania.
Katakumba ja tez ogladam X Factor. masz swojego ulubienca/ulubienice? ja sie jeszcze nie zdecydowalam do konca, no oprocz tego kogo nie lubie, Laura i Rachel, nie wiem, moze i maja glosy ale jakos ich nie moge strawic. jak narazie to chyba kibicuje Alexandrze
wenedka - 2008-11-01 21:31
Dot.: Anglia cz. II
sylwunia, fajnie, ze Twoja mama po angielsku mowi. Wiem, ze moim rodzicom szkoda, ze nie beda mogli pogadac ze 'swachami', bo to naprawde w porzadku ludzie.
Moj brat boi sie mowic po angielsku, bo sam jest filologiem i jego zdaniem robienie bledow to rzecz karygodna, wiec woli w ogole sie nie odzywac, ale zazwyczaj go zmuszam i prowokuje Tz do rozmowy z nim :-p
katakumba - 2008-11-01 21:37
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez sylwunia3009
(Wiadomo¶æ 9553792)
Katakumba ja tez ogladam X Factor. masz swojego ulubienca/ulubienice? ja sie jeszcze nie zdecydowalam do konca, no oprocz tego kogo nie lubie, Laura i Rachel, nie wiem, moze i maja glosy ale jakos ich nie moge strawic. jak narazie to chyba kibicuje Alexandrze
ja mysle wlasnie ze alexandra mi sie podoba
nie znosze austina. no nie trawie
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9553914)
sylwunia, fajnie, ze Twoja mama po angielsku mowi. Wiem, ze moim rodzicom szkoda, ze nie beda mogli pogadac ze 'swachami', bo to naprawde w porzadku ludzie.
Moj brat boi sie mowic po angielsku, bo sam jest filologiem i jego zdaniem robienie bledow to rzecz karygodna, wiec woli w ogole sie nie odzywac, ale zazwyczaj go zmuszam i prowokuje Tz do rozmowy z nim :-p
a to dobre, filologiem angielskim jest? czy tak generalnie z polskiego?
pamiatm jak moj tato zapytany na urlopie gdzies za granica "gdzie ktos tam jest" odpowiedzial "in tamten house1" :-p
sylwunia3009 - 2008-11-01 21:40
Dot.: Anglia cz. II
TZ mojej mamy czasami jak rozmawia z moim to mu sie zdazy wplatac jakies polskie slowo i nawet sobie nie zdaje z tego sprawy. moja mama ma super kontakt z moim TZ, w koncu pracujemy od roku razem wiec widza sie codziennie i bardzo czesto do nas przyjezdzaja rzadziej my do nich, bo niestety pala,a moj TZ nie moze przebywac w miejscu gdzie jest dym, na szczescie przy jakiejs imprezie u nich nie pala w domu tylko wychodza na dwor.
wenedka - 2008-11-01 21:41
Dot.: Anglia cz. II
Brat polonista jest i ma swoje filologiczne odchyly :-p
Ja miewam smieszne sytuacje z angielskim.
Np. ucinamy sobie drzemke z Tz po obiedzie czasem i jak sie budze, to pytam ktora jest godzina, ale zawsze najpierw po polsku :-p A potem dopiero sie przestawiam.
Ale juz zaczynam miec sny po angielsku :o
sylwunia3009 - 2008-11-01 21:45
Dot.: Anglia cz. II
Wenedko ja tez tak mialam, albo pytalam sie o godz albo o cos innego, a TZ zamiast mi powiedziec to patrzyl sie na mnie i glupio usmiechal az zalapalam o co chodzi
katakumba - 2008-11-01 21:46
Dot.: Anglia cz. II
ja mialam smieszna sytuacje. mama przyprowadzilo dziecko do szkoly, mowi do niego po polsku "daj mi buzi", wiec zalozylam ze dziecko rozumie cos tam po polsku, jak nie calosc. ale ze nie chcialam mu robic zadnej sytuacji ze mowie do niego po polsku przy dzieciach, wiec kiedy bylismy tylko we dwojke cos tam sie zapytalam, typu jak sie czuje
a on na mnie patrzy jak cielecie. no kurka, dobra, nie znasz polskiego, moze mama cie nauczyla tylko "daj mi buzi". wiec po ang. a on dalej nic.
sie okazalo ze dziecko jest niesmiale, z rodzicow polakow, smiga w dwoch jezykach biegle, tylko w szkole nie lubi mowic. generlanie
a ja az zwatpilam w swoje zdolnosci :)
szien - 2008-11-01 23:09
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez katakumba
(Wiadomo¶æ 9553985)
ja mysle wlasnie ze alexandra mi sie podoba
nie znosze austina. no nie trawie
a ja uwielbiam Diana Vickers a nie mogê znie¶æ Daniel'a Evans'a, nie mogê siê oprzeæ wra¿eniu, ¿e on karierê buduje na wspó³czuciu, bo g³osu ¶wietnego to on nie ma.
Jak moi rodzice poznali T¿'a to ja robi³am za t³umacza. Na pocz±tku by³o drêtwo, ale potem mój ojciec siê rozkrêci³ i bawi³ siê w przewodnika ;)
Nie lubiê ojca mojego T¿'a. Nie wiem co z nim nie tak. Wiem, ¿e T¿ nie mia³ z nim najlepszego kontaktu w przesz³o¶ci, teraz zaciska zêby jak z nim rozmawia.
Za to uwielbiam jego mamê, jest taka radosna ;) ze wszystkiego siê cieszy i wysy³a mi smsy ¿e mnie kocha :D
katakumba - 2008-11-01 23:18
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez szien
(Wiadomo¶æ 9554894)
a ja uwielbiam Diana Vickers a nie mogê znie¶æ Daniel'a Evans'a, nie mogê siê oprzeæ wra¿eniu, ¿e on karierê buduje na wspó³czuciu, bo g³osu ¶wietnego to on nie ma.
Jak moi rodzice poznali T¿'a to ja robi³am za t³umacza. Na pocz±tku by³o drêtwo, ale potem mój ojciec siê rozkrêci³ i bawi³ siê w przewodnika ;)
Nie lubiê ojca mojego T¿'a. Nie wiem co z nim nie tak. Wiem, ¿e T¿ nie mia³ z nim najlepszego kontaktu w przesz³o¶ci, teraz zaciska zêby jak z nim rozmawia.
Za to uwielbiam jego mamê, jest taka radosna ;) ze wszystkiego siê cieszy i wysy³a mi smsy ¿e mnie kocha :D
masz racje co daniela, caly czas jedzie na pierwszej audycji gdzie powiedzial o swojej zonie. no coz
ja nie znam matki mojego tz, nie wiem czy poznam, bo tz nie widzial sie z nia 3,5 roku. alkohol i przemoc w dziecinstwie nie ulatwiaja kontkatkow
a jego ojciec w stanach siedzi lata, tez pewnie nie poznam :(
Lovely_Girl - 2008-11-02 10:00
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9553615)
Moja mama powiedziala, ze sie z nikim (rodzicami Tz) spotykac nie bedzie, dopoki pierscionka na palcu moim nie zobaczy, ale to i lepiej ;)
Zreszta nie usmiecha mi sie tlumaczyc wszystkiego :rolleyes:
Hahaha... fajne podejscie Twojej Mamy :D
Moja Mama za to bardzo polubila mojego TZ. Zna go tylko z opowiadan i ze zdjéc ale mimo wszystko nie moze sie doczekac kiedy go pozna,a moj TZ nie moze sie doczekac kiedy pozna mojá Mame :eek: (zazwyczaj faceci unikajá tego raczej ;) ) tak samo nie moze sie doczekac kiedy pojedzie do Polski i zobaczy moje miasto.
Pozatym moja Mama nazywa mojego TZta "ziéc" a on mojá Mame "Mother in low" ;) Moja mama jest bardzo otwarta i lubi zarty wiec wcale jej to nie przeszkadza ze on tak já nazywa :) Niestety Mama angielskiego nie zna, wiec Ja bede tlumaczem, moj brat zna jakies slowa po angielsku ale raczej zeby sie dogadali to nie... :nie: Wiec Lovely jako tlumacz bedzie robil ;)
TZ sié smieje czasem i mówi tak do mnie. Ty to bedziesz miala najlepiej bo jak bedziesz rozmawiac ze swojá mamá to Ja nie bede wiedzial o co chodzi i jak bedziesz rozmawiac ze mná to Ona nie bedzie wiedziec o co chodzi. I przykladowo pojedziemy do Polski i bede chcial sié oswiadczyc i bedziemy siedziec sobie w trojke i powiem do Ciebie tak: Powiedz swojej mamie ze ma piékná córke którá Kocham i chce sié z niá ozenic a Mi bedzie glupio, zawstydze sie i wogole i powiem do mojej mamy tak: S sie pyta czy go lubisz? A moja Mama odpowie : oczywiscie ze go lubie. A Ja odpowiem do niego: Moja Mama powiedziala,ze Cie nienawidzi :lol:
i sié nabija caly czas z tego :D
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9553914)
sylwunia, fajnie, ze Twoja mama po angielsku mowi. Wiem, ze moim rodzicom szkoda, ze nie beda mogli pogadac ze 'swachami', bo to naprawde w porzadku ludzie.
Moj brat boi sie mowic po angielsku, bo sam jest filologiem i jego zdaniem robienie bledow to rzecz karygodna, wiec woli w ogole sie nie odzywac, ale zazwyczaj go zmuszam i prowokuje Tz do rozmowy z nim :-p
Ja tak mialam na poczatku :o Wiedzialam ze z bledami mówie wiec wolalam sie nie odzywac :o
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9554055)
Ja miewam smieszne sytuacje z angielskim.
Np. ucinamy sobie drzemke z Tz po obiedzie czasem i jak sie budze, to pytam ktora jest godzina, ale zawsze najpierw po polsku :-p A potem dopiero sie przestawiam.
Ale juz zaczynam miec sny po angielsku :o
Ja nie musze ucianc drzemki zeby powiedziec cos po Polsku nagle :lol:
Czasem az mi glupio samej przed sobá ale co Ja poradze? :noniewiem: Za to lapie sie na tym ze czasem jak o czyms mysle to mysle po angielsku :rolleyes:
Wczoraj z TZtem ogládalismy film... Ale najlepsze bylo to ze Lovely znalazla na opoakowaniu ze film jest z Lektorem Polskim, a ze TZ znal ten film na pamiec to zaproponowal,ze obejrzymy go po polsku
:eek: :lol: No i obejrzelismy ale TZ sie smial na poczátku , ja tez bo tak dziwnie mi bylo :lol: ale wytrwal :D
Oki lece na zakupy, milego dnia :cmok:
Zmijka - 2008-11-02 12:44
Dot.: Anglia cz. II
hehe
a ktora z was przez sen gada po angielsku :>
bo mi sie to czesto zdarza :D
szien - 2008-11-02 12:47
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Zmijka
(Wiadomo¶æ 9558748)
hehe
a ktora z was przez sen gada po angielsku :>
bo mi sie to czesto zdarza :D
mój T¿ czsami gada po polsku przez sen. Prawie co noc co¶ tam nawija. Dzi¶ przez dobre kilka minut, niestety nie mogê sobie przypomnieæ o czym. No ale czasem zdarza mu siê cos po polsku powiedzieæ :D
Lovely_Girl - 2008-11-02 13:03
Dot.: Anglia cz. II
Ja tam przez sen nie mowie, ani po angielsku ani po polsku :D
wenedka - 2008-11-02 13:08
Dot.: Anglia cz. II
Lovely, moj tato mowi na M. 'ziec'. No i inne ksywki tez wchodza w gre (belzebubik, ksiaze Karol- jak chce mi dokuczyc).
Mama mowi do Tz
Mikus :mdleje:
Tz kiedys powiedzial do mojej mamy 'mamo' i tak glupio mu sie zrobilo .. :P Ale mama jeszcze wieksza miloscia do niego zapalala.
Tz w ogole mi nie ufa, jak cos tlumacze, ale co sie dziwi, jak glupoty opowiada, ktorych ochoty tlumaczyc nie mam? :P
Ostatnio powiedzialam, ze ma 2 lata na zrobienie mocnych postepow w polskim; w przeciwnym razie zaczne pobierac oplaty za tlumaczenia wiecej niz 2 osob na raz :lol:
Ja przez sen czesto krzycze i placze, a potem poduszka mokra.
Za duzo filmow sie naogladalam.
Lovely_Girl - 2008-11-02 13:32
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez wenedka
(Wiadomo¶æ 9558998)
Lovely, moj tato mowi na M. 'ziec'. No i inne ksywki tez wchodza w gre (belzebubik, ksiaze Karol- jak chce mi dokuczyc).
Mama mowi do Tz Mikus :mdleje:
Tz kiedys powiedzial do mojej mamy 'mamo' i tak glupio mu sie zrobilo .. :P Ale mama jeszcze wieksza miloscia do niego zapalala.
Tz w ogole mi nie ufa, jak cos tlumacze, ale co sie dziwi, jak glupoty opowiada, ktorych ochoty tlumaczyc nie mam? :P
Ostatnio powiedzialam, ze ma 2 lata na zrobienie mocnych postepow w polskim; w przeciwnym razie zaczne pobierac oplaty za tlumaczenia wiecej niz 2 osob na raz :lol:
Ja przez sen czesto krzycze i placze, a potem poduszka mokra.
Za duzo filmow sie naogladalam.
Hehe, zarobisz pewnie ;) :lol:
Ja tez musze sie wziasc za TZta jesli o nauke polskiego chodzi :D
Moj tz przygotowywal sie jak to bedzie jak moja mame pozna i mówi tak: Powiem: "Czesc" :D Wiec mu powiedzialam,ze w Polsce nie wypada tak ;) Kazalam mu powiedziec Dzien dobry za pierwszym razem ;) a potem sobie moze mówic jak zechce. Za to moja Mama mowi ze jej "ziéc" moze sie do niej zwracac na TY bo jej sie tak podoba ze tu wszyscy do siebie na Ty mówiá :D On jest taki cwany na odleglosc a ja juz sie nie moge doczekac jak pozna mojá Mame czy tez taki cwany bedzie jak teraz :lol:
katakumba - 2008-11-02 14:45
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez Lovely_Girl
(Wiadomo¶æ 9558938)
Ja tam przez sen nie mowie, ani po angielsku ani po polsku :D
o ja tam uskuteczniam gadki po polsku, ale za to typu:
ja - pogramy, pogramy?!
tz - a w co?
ja - hmmm, w kajaki?
nie pytajcie. ostatnio zazyczylam sobie podobno skarpetki na swieta bozego narodzenia :)
bylam na zakupach, wdeplnelismy do icelandu, zrobilismy zakupy na caly tydzien jesli chodzi o mrozonki, nie wiadomo kiedy bedziem rodzic, musze miec zapas :)
milej niedzieli kobiety:D
Lovely_Girl - 2008-11-02 14:48
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez katakumba
(Wiadomo¶æ 9560203)
o ja tam uskuteczniam gadki po polsku, ale za to typu:
ja - pogramy, pogramy?!
tz - a w co?
ja - hmmm, w kajaki?
nie pytajcie. ostatnio zazyczylam sobie podobno skarpetki na swieta bozego narodzenia :)
No to juz wiesz co dostaniesz :rotfl:
wenedka - 2008-11-02 20:24
Dot.: Anglia cz. II
Lovely, a tam 'czesc' nie jest takie zle :) Moj Tz mowi do mojej mamy 'czesc' naprzemian z 'siemka', a jak wychodzi to 'papa' mowi ;)
Gdy dzwoni domofonem, to 'mamo, otworz!' krzyczy :D
Pewnie bedzie sie stresowal, bo na odleglosc to kazdy cwany :D
katakumba - 2008-11-02 20:41
Dot.: Anglia cz. II
moj znajomy anglik przyszedl do nas do domu jak moi rodzice akurta nas odwiedzali - mnie nie bylo, tz byl w lazience. malcolm wszedl jak go tata wpuscil, powiedzial "czesc" a potem do mojej mamy "czesc, jestem malcolm, idziemy na piwo? moj nr telefonu to..." bo tyle umie po polsku :)
mama byla pod wrazeniem :D
Vedma - 2008-11-02 22:20
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez lorelei
(Wiadomo¶æ 9552253)
Vedma a pozyczysz sweter- TZowi by sie przydal??:D
Hahaha, mozemy wyslac poczta, jesli obiecacie, ze po interview zostanie odeslany ;) bo to ulubiony sweterek TZa :)
Ja tez ogladam namietnie X-factor. Sama nie wiem, komu kibicuje... Chyba Alexandrze lub Dianie. A co do Daniela - uwazam, ze ma calkiem niezly glos. Poza tym podziwiam go, jak co tydzien przyjmuje na klate wszystkie okropne rzeczy, jakie mowia na jego temat sedziowie i... co tydzien przechodzi dalej. Szkoda, ze zawsze wtlaczaja go w te garnitury, przydalaby sie mala zmiana w image'u. On jest po prostu tak sympatyczny, ze nie sposob go nie lubic.
Kilka tygodni temu byli w UK moi rodzice i oczywiscie po przyjeciu slubnym nasi znajomi Anglicy chciali sie koniecznie zrewanzowac i ugoscic moich rodzicow. Moj maz wsuwal przy stole i nie chcial mi pomoc, a ja tlumaczylam caly wieczor, do tego moi rodzice sie nie krepowali i poruszyli wszystkie tematy na swiecie, od polityki i kryzysu ekonomicznego, po najnowsze trendy w psychoterapii ;) :D poddalam sie dopiero przy rodzajach silnikow, tunelach i maszynach gorniczych - halo, im sie chyba wydaje, ze mam na drugie Longman Dictionary :cool:
dune321witaszek - 2008-11-03 12:29
Dot.: Anglia cz. II
Hej dziewuszki :)
Ale naprodukowalyscie... naczytalam sie :) he he
Fajnie Wam miec obcokrajowcazapolowke :) troszke zazdroszcze - ale w sumie moj tez jakby obcokrajowiec - czasami nawet jak po polsku mowi to go ne rozumiem !! :D
Czy Wy tez macie wrazenie ze swieta za chwilke ... wszedzie juz ozdoby sa wywieszone !!
katakumba - 2008-11-03 14:33
Dot.: Anglia cz. II
co mnie zreszta niezmiennie irytuje, bo dopiero wszytskich swietych bylo :)
Vedma - 2008-11-03 14:41
Dot.: Anglia cz. II
Cytat:
Napisane przez dune321witaszek
(Wiadomo¶æ 9570904)
Fajnie Wam miec obcokrajowcazapolowke :) troszke zazdroszcze - ale w sumie moj tez jakby obcokrajowiec - czasami nawet jak po polsku mowi to go ne rozumiem !! :D
To zupelnie jak ja :)
Wykrakalam sobie w zeszlym tygodniu - chcialam byc chora, to mam. Dzisiaj zostalam w domu i nudze sie nieprzytomnie. I do tego czuje sie naprawde paskudnie...
A z tymi dekoracjami swiatecznymi - to powinno byc zabronione do grudnia, psuja mi cala przyjemnosc z oczekiwania na swiata tymi choinkami w pazdzierniku :/
katakumba - 2008-11-03 15:04
Dot.: Anglia cz. II
1 za³±cznik(i/ów)
Cytat:
Napisane przez Vedma
(Wiadomo¶æ 9572857)
To zupelnie jak ja :)
Wykrakalam sobie w zeszlym tygodniu - chcialam byc chora, to mam. Dzisiaj zostalam w domu i nudze sie nieprzytomnie. I do tego czuje sie naprawde paskudnie...
A z tymi dekoracjami swiatecznymi - to powinno byc zabronione do grudnia, psuja mi cala przyjemnosc z oczekiwania na swiata tymi choinkami w pazdzierniku :/
eh, kochana ja siedze od miesiaca w domu na macierzynskim, dziecka jeszcze nie ma, ty wiesz jak ja sie nudze??
boze juz nawet ogladam jeremy kyle show z nudow :eek:
a jak zaczynam czytac to zasypiam
ale kobiety, przywiezli mi szafe dzis. nastawialam sie na nia jutro, bo to manchesteru mi ja wiezli, a tu juz dzis :)
biedny chlop 90kg musial na drugie pietro wnosic na 3 razy
ale jest
pokaze wam co mi tz kupil wczoraj, dotyczylo to naszej konwersacji nocnej, ktorej ja nie pamietam o bozym narodzeniu i checi dostania skarpetek pod choinke :)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
24 z
99 • Wyszukano 6294 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74,
75,
76,
77,
78,
79,
80,
81,
82,
83,
84,
85,
86,
87,
88,
89,
90,
91,
92,
93,
94,
95,
96,
97,
98,
99