aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa
twin--maid - 2008-07-25 12:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8349981)
Haniu słyszałam ze na problemy z wypadanie włosów dobra jest tez Silica :ehem:
Łykama silice i nic nie daję. Skrzypovita lepsza:)
hania811 - 2008-07-25 12:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8349560)
Haniu, a to takie "sezonowe" wypadanie, czy może zaczęłaś/ skończyłas brać np. tabletki hormonalne?
POlecam to co mi pomogło - Vitapil oraz MSM łykane z Omegą 3 i witamina c.
To jest cos takeigo ja sezonowe wypadanie wlosow?
Tableti przestaalm brać jakieś 8 miechow temu..wiec moze to i od tego. A moze nawet na pewno:rolleyes:
Tak czy tak tablety zacznę brać. Jem ostanio malo warzyw, owoców w ogole więc napewno mi nie zaszkodzą witaminki w tabletach.
Zamowiłam capivit piękne włosy, omega 3, beta karoten, strzyp+pokrzywa.
EDIT.
Silicę tez kiedys łykałam i do bani była.
pollynema - 2008-07-25 12:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Miskowa, cholera ciężko mi coś doradzić, ale jak dla mnie to TŻ zachowuje się nie w porządku bardzo wobec Ciebie. Szczególnie, że mówiłaś mu o tym wprost z tego co zrozumiałam i przepraszał/obiecywał poprawę? Ja bym tego nie zniosła na dłuższą metę. Nie wiem jak tak można narażać drugą połowę na niepotrzebne smutki i zmartwienia.
L_V - 2008-07-25 12:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8350361)
To jest cos takeigo ja sezonowe wypadanie wlosow?
Tak, jest.:ehem: U każdego wypada to inaczej. u mnei najgorzej jest po zimie, leca garściami.
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8350361)
Tableti przestaalm brać jakieś 8 miechow temu..wiec moze to i od tego. A moze nawet na pewno:rolleyes:
Tak czy tak tablety zacznę brać. Jem ostanio malo warzyw, owoców w ogole więc napewno mi nie zaszkodzą witaminki w tabletach.
Zamowiłam capivit piękne włosy, omega 3, beta karoten, strzyp+pokrzywa.
Skrzyp z pokrzywa i Omega moga coś pomóc. Zewnetrznie polecam szampon Klorane z chininą. pachnie jak męska woda po goleniu i strasznie usztywnai włosy (trzeba nałozyc litr odzywki), ale działa - włosy sa sztywniejsze, mocniejsze i grubsze.
Miśku, i co chcesz z tym zrobić?
hania811 - 2008-07-25 12:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8350552)
.
Skrzyp z pokrzywa i Omega moga coś pomóc. Zewnetrznie polecam szampon Klorane z chininą. pachnie jak męska woda po goleniu i strasznie usztywnai włosy (trzeba nałozyc litr odzywki), ale działa - włosy sa sztywniejsze, mocniejsze i grubsze.
W takim razie kupię też Klorane:ehem:.
Rozumiem ze od chininy wlosy robią sie twarde jak pancerz raka:)
Hmm nie zauważyłam nigdy żeby w jakiś okresach wypadalo mi więcej wlosow.
Może to dlatego ze zawsze miałm krotkie i jakoś nie było to widoczne.
EDIT Fajnie nie bardzo drogi ten szampon..szkoda ze tak pospieszylam sie ze skladaniem zamowienia..w aptece pewnie przepłacę.
L_V - 2008-07-25 12:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8350643)
W takim razie kupię też Klorane:ehem:.
Rozumiem ze od chininy wlosy robią sie twarde jak pancerz raka:)
Hmm nie zauważyłam nigdy żeby w jakiś okresach wypadalo mi więcej wlosow.
Może to dlatego ze zawsze miałm krotkie i jakoś nie było to widoczne.
EDIT Fajnie nie bardzo drogi ten szampon..szkoda ze tak pospieszylam sie ze skladaniem zamowienia..w aptece pewnie przepłacę.
Zapłącisz coś ok 30, 30-paru zł. Ale ostrzegam - odzywka koneiczna.
ja zużyłam 3 butle (takei duuże) pod rząd i byłam zadowolona z rezultatów.
natali86 - 2008-07-25 12:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja się wziełąm za porządki w szafie, wywalam wszystko w czym nie chodze, co mi zalega. A wywalam to znaczy pakuje w duzy worek i na strych :rolleyes: Juz tam 2 takie duże worki leza, jakos nie umiem wyrzucic nic, zawsze mysle "a moze sie jeszcze przyda" choc na pewneo sie nie przyda,tylko jestem typem co lubi wszystko składac :)
hania811 - 2008-07-25 12:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8350724)
Zapłącisz coś ok 30, 30-paru zł. Ale ostrzegam - odzywka koneiczna.
ja zużyłam 3 butle (takei duuże) pod rząd i byłam zadowolona z rezultatów.
Za 25 zł tam gdzie skladałm dziś zamówienie:kwasny:
Trzeba uzywać go za kazdym myciem czy wystarczy np co 3 mycie?
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8350822)
Ja się wziełąm za porządki w szafie, wywalam wszystko w czym nie chodze, co mi zalega. A wywalam to znaczy pakuje w duzy worek i na strych :rolleyes: Juz tam 2 takie duże worki leza, jakos nie umiem wyrzucic nic, zawsze mysle "a moze sie jeszcze przyda" choc na pewneo sie nie przyda,tylko jestem typem co lubi wszystko składac :)
To masz szczęscie ze strych posiadasz. Jak sie mieszka w malutkim mieszkaniu wszystko co mniej uzywane trzeba od razu wywalac bo po prostu nie gdzie tego trzymać.
L_V - 2008-07-25 12:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8350884)
Za 25 zł tam gdzie skladałm dziś zamówienie:kwasny:
Trzeba uzywać go za kazdym myciem czy wystarczy np co 3 mycie.
WYstarczy.
Słuchaj,
hania, a jak U ciebie z przetłuszczaciem skóry głowy? Nie nasiliło się?
hania811 - 2008-07-25 13:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8350907)
WYstarczy.
Słuchaj, hania, a jak U ciebie z przetłuszczaciem skóry głowy? Nie nasiliło się?
Nie w normie.
Przestałam nawet myć codziennie włosy i jest OK.
Zastanawim się nad tym co kiedys Poemi napisała- że po farbie Palett wypadają wlosy.
2 miesiące temu nią farbowałam....
L_V - 2008-07-25 13:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8351099)
Nie w normie.
Przestałam nawet myć codziennie włosy i jest OK.
Zastanawim się nad tym co kiedys Poemi napisała- że po farbie Palett wypadają wlosy.
2 miesiące temu nią farbowałam....
Uuu, to prawda. We wczesnych czasach studenckich przeszłam krótki romans z ta farbą. Też skończyło się na wypadaniu włosów.
hania811 - 2008-07-25 13:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8351170)
Uuu, to prawda. We wczesnych czasach studenckich przeszłam krótki romans z ta farbą. Też skończyło się na wypadaniu włosów.
:kwasny: czyli jednak bardzo prawdopodobne.
Przestaje juz eksperymentować..tylko Loreal.
L_V - 2008-07-25 13:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8351442)
:kwasny: czyli jednak bardzo prawdopodobne.
Przestaje juz eksperymentować..tylko Loreal.
Prawdopodobne i to bardzo. Dodatkowo, po Palette miałam spalone włosy (farbowałam na blond) i skończyło się ty, że włosów nie odratowałam i trzeba było obcinac. :(
To było 3 lata temu i od tamtej pory zapuszczam, z dobrym rezultatem :)
pollynema - 2008-07-25 13:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Czarne niebo nad moim biurem, ale zaraz luunie...
et-ka - 2008-07-25 13:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
a mnie cholernie boli podbrzusze. nie wiem czemu, bo nie miałam takich problemów.. niby wczoraj byłam u lekarza..ale po badaniu też nie miałam takich problemów :/
pollynema - 2008-07-25 14:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8351732)
a mnie cholernie boli podbrzusze. nie wiem czemu, bo nie miałam takich problemów.. niby wczoraj byłam u lekarza..ale po badaniu też nie miałam takich problemów :/
Może ciepły kubek albo jakiś termoforek pomoże?
hania811 - 2008-07-25 14:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
znowu leje :cry:
et-ka - 2008-07-25 14:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8351936)
Może ciepły kubek albo jakiś termoforek pomoże?
może rzeczywiście to jakiś sposób :)
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8352086)
znowu leje :cry:
jakie leje? jakie leje? jest milion pinćset stopni, nie ma czym oddychać i można umrzeć od wyjścia na balkon ;)
pollynema - 2008-07-25 14:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8352086)
znowu leje :cry:
U mnie już przeszło, dzisiaj bardziej postraszyło :)
DianaM - 2008-07-25 14:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8346748)
Wpisujesz w tekst odpowiedzi Mój dzień, zaznaczasz to myszką i naciskasz ikonkę kuli ziemskiej z linkiem pod spodem, znajdującą się pod buźką w górnym menu wiadomości. Wyskoczy ci okienko, w które wstawiasz adres linka, klikasz ok i tyle :).
Dziękuję, ale można tak bardziej łopatologicznie :o ? Tzn, gdzie mam tekst odpowiedzi? O rany, a myślałam, że z kompem nie miewam problemów. Ależ mi wstyyyd!!!!
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8347877)
zastanawiam się, czy bycie z moim tż ma sens, po raz pierwszy mam aż tak wielkie wątpliwości
Biedna :glasiu: Dołączam się do propozycji dziewczyn, rozmowa bardzo szczera, a jeśli to nie pomoże to jakaś konkretna wstrząsówka...
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8352162)
jakie leje? jakie leje? jest milion pinćset stopni, nie ma czym oddychać i można umrzeć od wyjścia na balkon ;)
U mnie też milion stopni, duszno, parno, gorąco...
hania811 - 2008-07-25 14:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8352162)
jakie leje? jakie leje? jest milion pinćset stopni, nie ma czym oddychać i można umrzeć od wyjścia na balkon ;)
Leje i to tak ze w 10 minut woda na ulicy doszla do krawężnika.
Znowu biednym ludziom domki zaleje:(
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8352367)
U mnie też milion stopni, duszno, parno, gorąco...
Na polnocy mieszkasz to masz cieplo.
Im bardziej na poludnie tym gorzej.:(
Dorinka ma farta bo Polska podzielona jest na 2 strefy- ulewną poludniowa i pogodną polnocną.
U nas ma lać do poniedzialku...a nad morzem piękne lato.
EDIT Mąż stwierdzil ze kajakiem po mnie do pracy przypłynie.
DianaM - 2008-07-25 15:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8352475)
EDIT Mąż stwierdzil ze kajakiem po mnie do pracy przypłynie.
:rotfl:
Ale poważnie to zdaję sobie sprawę jakie starty finansowe i nie tylko przynoszą ze sobą takie ulewy. Czasami majątek całego życia popłynie w ciągu godziny... :(
Ines1985 - 2008-07-25 15:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Podobno na Śląsku też była nawałnica... I w Kielcach. I w Krakowie.
:( przerażająca jest ta siła natury... Niby zwykły deszcz a tyle szkód :rolleyes:.
Ja liczę na piękny weekend bo dzisiaj jedziemy na działkę. Teraz jeszcze siedzę w pracy i staram się odkopać spod zaległości... W poniedziałek szefostwo wraca :mur:
natali86 - 2008-07-25 15:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8352086)
znowu leje :cry:
łącze się w bólu :( u mnie tez leje, a burza przeszła okropna, niczym oberwanie chmury!
Widze ze my w tej samej strefie pogodowej, w końcu z Sandomierza do Kielc niedaleko..
natali86 - 2008-07-25 15:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8352537)
:rotfl:
Ale poważnie to zdaję sobie sprawę jakie starty finansowe i nie tylko przynoszą ze sobą takie ulewy. Czasami majątek całego życia popłynie w ciągu godziny... :(
niestety moja rodzina i Ja w 2001 roku doświadczylismy okropnej powodzi :( Wiemy co to siła natury :(
W domu mielismy 1,80 m wody która stała blisko 2 tyg.
hania811 - 2008-07-25 15:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8352537)
Ale poważnie to zdaję sobie sprawę jakie starty finansowe i nie tylko przynoszą ze sobą takie ulewy. Czasami majątek całego życia popłynie w ciągu godziny... :(
Cytat:
Napisane przez Ines1985
(Wiadomość 8352573)
Podobno na Śląsku też była nawałnica... I w Kielcach. I w Krakowie.
:( przerażająca jest ta siła natury... Niby zwykły deszcz a tyle szkód :rolleyes:.
No straszne to jest. Krew czlowieka zalewa. Szczegolnie ze te powodzie to co roku w tych samych miejscowościach, te same rzeki wylewają i te same domy zalewają. Ludzie co roku ponoszą straty, a zapobieganie temu nie jest jakieś szczegolnie kosztowne czy pracochlonne. Wystaczy waly przeciwpowodziowe zbudowac i problem z glowy.
Jak wczoraj oglądalm wiadomości to bluzgałam jak szewc.
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8352659)
łącze się w bólu :( u mnie tez leje, a burza przeszła okropna, niczym oberwanie chmury!
Widze ze my w tej samej strefie pogodowej, w końcu z Sandomierza do Kielc niedaleko..
ano niedaleko...
L_V - 2008-07-25 15:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Nie, nei straszcie. mam nadzieję, ze warszawa pozostanie pogodna....zwłaszcza że mam w planach zakupy po pracy, a nei mam parasola!
hania811 - 2008-07-25 15:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8352739)
Nie, nei straszcie. mam nadzieję, ze warszawa pozostanie pogodna....zwłaszcza że mam w planach zakupy po pracy, a nei mam parasola!
Ta nawałnica dolem idzie także myślę ze bedziesz bezpieczna:ehem:.
natali86 - 2008-07-25 15:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Chyba pójde się gdzies dalej kształcic :cool: Zastanawia mnie kierunek transport i logistyka :rolleyes:
Mój poprzedni kierunek hmm ... nie był dobrym wyborem, z resztą uwazam że 19 letnia osoba koncząca szkołę średnią nie zawzse wie co chce robić w zyciu i dokonac właściwego wyboru, i mój wybór nie był własciwym :nie:
Tylko koszt jest bardzo drogi blisko 2000 za semestr :eek: Wszystkie moje oszczednosci poszłyby na 3 letnią nauke :(
gold-fish - 2008-07-25 15:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Wpadłam Wam tylko życzyć miłego weekendu :)
u mnie impreza w firmie więc opuszczam forum i wybieram whisky in the jar :D pa
DianaM - 2008-07-25 16:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8352686)
niestety moja rodzina i Ja w 2001 roku doświadczylismy okropnej powodzi :( Wiemy co to siła natury :(
W domu mielismy 1,80 m wody która stała blisko 2 tyg.
Przykro mi, nawet nie wiedziałam :(
Ja pamiętam, że te 7 lat temu byłam na jakimś młodzieżowym dwudniowym obozie i razem z nami była młodzież z tych zalanych terenów. Taki prezent dla nich, żeby się oderwali od tego choć na chwilkę. Ich opowieści były przerażające :eek:
asiuk - 2008-07-25 18:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
U mnie przeszła burza z wielkimi opadami. Była też awaria energetyczna, z 4-godzinnym brakiem prądu. Wprost wyśmienicie. Ja mieszkam na ostatnim piętrze niewysokiego bloku i bardziej obawiam się "zalania" z góry ;) Już mamy piękne zacieki na sufitach :mad:
Do TŻ przyjechał dostawca węgla. Zrzuca razem z tatą 6 ton do pwnicy :eek: Ciekawe, kiedy będziemy mogli się spotkać :rolleyes: Pewnie skończy się na szybkim piwie w knajpie, wrrr...
Miskowa, to jest nie w porządku ze strony Twojego TŻ. Ja bym zrobiła coś podobnego, żeby mu uświadomić, że człowiek się może bardzo martwić: wyszłabym gdzieś z kumpelami od razu po pracy, nie dając znać. Jeśli on w ogóle nie zareaguje, to nie jest to dobra wróżba.
lemoorka - 2008-07-25 19:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witajcie- powiem tyle padam po pracy:mdleje:
A dzisiaj tak zalało Katowice i Sosnowiec, że miałam problem dojechac do domu- jechałam dzisiaj autobusem, pociagiąem i taxówka do domu:lol:
natali86 - 2008-07-25 19:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez lemoorka
(Wiadomość 8355238)
Witajcie- powiem tyle padam po pracy:mdleje:
A dzisiaj tak zalało Katowice i Sosnowiec, że miałam problem dojechac do domu- jechałam dzisiaj autobusem, pociagiąem i taxówka do domu:lol:
no nareszcie... :)
napisz jak Ci idzie w nowej pracy ?
hania811 - 2008-07-25 19:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8355094)
Do TŻ przyjechał dostawca węgla. Zrzuca razem z tatą 6 ton do pwnicy :eek: Ciekawe, kiedy będziemy mogli się spotkać :rolleyes: Pewnie skończy się na szybkim piwie w knajpie, wrrr...
To się biedny spracuje.
U mnie się skończyło na samotnym piwie w domu...czyżby to zakrawało na AA:D
Mąż wyszedł na męskie spotkanie, więc ja słucham muzy (a mam duże zaległości) zaraz włożę stopy do miski z pianą..a później pogram w jakąś gierkę (też mam duże zaległości):rolleyes:
Cytat:
Napisane przez lemoorka
(Wiadomość 8355238)
Witajcie- powiem tyle padam po pracy:mdleje:
A dzisiaj tak zalało Katowice i Sosnowiec, że miałam problem dojechac do domu- jechałam dzisiaj autobusem, pociągiem i taxówka do domu:lol:
Ostro..dobrze ze z kajaku nie musiałaś korzysta.
Z pracy zadowolona?
lemoorka - 2008-07-25 19:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8355741)
no nareszcie... :)
napisz jak Ci idzie w nowej pracy ?
Ludzie sami młodzi i sympatyczni, super atmosfera, wiadomo na początku zaorbki marne:o
Pomijam fakt,że od początku nie polubiłam sie z jedna osoba i się nie polubimy, bo nie lubię bardzo wyniosłości:rolleyes:
lemoorka - 2008-07-25 20:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8352862)
Chyba pójde się gdzies dalej kształcic :cool: Zastanawia mnie kierunek transport i logistyka :rolleyes:
Mój poprzedni kierunek hmm ... nie był dobrym wyborem, z resztą uwazam że 19 letnia osoba koncząca szkołę średnią nie zawzse wie co chce robić w zyciu i dokonac właściwego wyboru, i mój wybór nie był własciwym :nie:
Tylko koszt jest bardzo drogi blisko 2000 za semestr :eek: Wszystkie moje oszczednosci poszłyby na 3 letnią nauke :(
U mnie na roku była specjalnośc logistyka i prawie sami faceci;)
Niby możesz pracowac w obsłudze klienta, w zaopatrzeniu, ale na stanowiska logistyka przewaznie wola facetów, bo wieksza dyspozycyjność:ehem:
osobiście przedmiot logistyka mi się nie podobał- liczenie jakiś eoq, jakies casy ao magazynowaniu,zapasach i innych duperelach bleh:o
Moj kolega z roku po logistyce pracuje w dużej firmie spedycyjnej, praca 8 godz, ale on siedzi z reguły dużej jak sie np coś stanie. najgorzej jest jak coś ugrzęznie za granicą;)
miskowa - 2008-07-25 20:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
dzięki za odzew
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8348652)
oj ja miałam troszkę inaczej, ale też niezbyt miło TZ zauważył, że może sobie na dużo pozwolić bo i tak Kasiunia zawsze będzie ale się przeliczył i teraz(tfu, tfu odpukać) jest dobrze już kilka dni chyba zrozumiał taka terapia wstrząsowa działą chyba najlepiej na facetów:ehem:
tak też myślę, obmyślam plan
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8349474)
cześć Dziewczyny.
Miskowa, a może to jednak chwilowe nawarstwienie się problemów? brak komunikacji, brak jasnych oczekiwań..? choć jego zachowanie dla mnie nieakceptowalne. ale nic nie dzieje się bez przyczyny, prawda? usiądzcie, znajdzie przyczynę i cieszcię się sobą :)
tylko, że taka akcja jest nie pierwszy raz i on dokładnie wie, co o tym myślę, tylko jest cholera nieodpowiedzialny
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8349504)
:(
Musisz jakos ostro zareagowac...skoro łagodne rozmowy nie pomagają.
Widocznie czuje się bezkarny i uważa że nic zlego nie robi.
Niech nie mysli ze przeprosiny wszystko załatwią.
Jak mozna nie dac znać gdzie się jest i o ktorej sie wroci:eek:
Dla mnie taka sytuacje jest nie do pomyslenia.
Miskowa chyba musisz faocha walnąc i to konkretnego.
Próbowałam, ale on wie, jak mnie szybko rozśmieszyć i poprawić mi humor, więc to wykorzystuje. Dla mnie to też jest przegięcie, bo ja naprawdę jestem ostatnią osobą, która trzyma kogoś na uwięzi
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8350436)
Miskowa, cholera ciężko mi coś doradzić, ale jak dla mnie to TŻ zachowuje się nie w porządku bardzo wobec Ciebie. Szczególnie, że mówiłaś mu o tym wprost z tego co zrozumiałam i przepraszał/obiecywał poprawę? Ja bym tego nie zniosła na dłuższą metę. Nie wiem jak tak można narażać drugą połowę na niepotrzebne smutki i zmartwienia.
Rozmawialiśmy już o tym, przepraszał, obiecywał, że już tak nie będzie i co? i dupa
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8355094)
Miskowa, to jest nie w porządku ze strony Twojego TŻ. Ja bym zrobiła coś podobnego, żeby mu uświadomić, że człowiek się może bardzo martwić: wyszłabym gdzieś z kumpelami od razu po pracy, nie dając znać. Jeśli on w ogóle nie zareaguje, to nie jest to dobra wróżba.
to jest najlepszy pomysł i chętnie bym go wykorzystała, sęk w tym, że mieszkamy od kilku miesięcy w nowym dla nas mieście, gdzie nie mamy kompletnie znajomych. Tyle że on znalazł ludzi w swoim wieku z pracy a u mnie są raczej starsi faceci, więc ciężko wyjść z nimi po pracy i wrócić późno albo wcale. Taką akcję mogę przeprowadzić dopiero za rok, kiedy będziemy mieszkać już w mieście, w którym studiowałam.
Dzięki kochane za wszystkie słowa. Sprawa jest jasna, bo ja nie będę tolerować takich ani podobnych sytuacji. Niedługo urlop, tż zostawię a sama zniknę na całe dwa tygodnie bez niego, nie wiem sama jeszcze, co będę robić, ale coś wymyślę. No i oczywiście nie zamierzam dzwonić ani się tłumaczyć, gdzie jestem i co robię
hania811 - 2008-07-25 20:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Miśkowa może Ci nowi ludzie z pracy maja na niego wpływ:confused:. Skoro wcześniej mu się to nie zdarzało
"Wpadł w jakiś ośli zachwyt" czy coś.:confused:
Wiem ze ciężko postawic na swoim szczególnie jak się ma partnera z poczuciem humoru i umiejącym podejśc.
Mój też ma na mnie sposoby:o...i czasem w moment zapominam o zalach jakie do niego miałam.
Trzymam kciuki za Was:kciuki:
miskowa - 2008-07-25 20:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8356305)
Miśkowa może Ci nowi ludzie z pracy maja na niego wpływ:confused:. Skoro wcześniej mu się to nie zdarzało
"Wpadł w jakiś ośli zachwyt" czy coś.:confused:
Wiem ze ciężko postawic na swoim szczególnie jak się ma partnera z poczuciem humoru i umiejącym podejśc.
Mój też ma na mnie sposoby:o...i czasem w moment zapominam o zalach jakie do niego miałam.
Trzymam kciuki za Was:kciuki:
wcześniej to ja pracowałam w rozjazdach przez 2 lata i nie widywaliśmy się tak często a jeszcze wcześniej nie mieszkaliśmy razem, także nie wiem dokładnie, czy to ośli zachwyt, czy ten typ taki głupi. Na pewno jest to wpływ kolegów częściowo, bo kiedyś opowiadał, że dziwią mu się w pracy, że nie interesują go nadgodziny, bo woli wrócić do domu i że nie chce non stop pracować i woli w weekend mieć wolne niż pracować (w przeciwieństwie do większości), ale to go przecież nie tłumaczy. Chyba nie wymagam zbyt wiele?
Niestety podszedł mnie, bo dobrze mnie zna, podlizywał się cały dzień, rozmiękczył mnie i się sprawa rozeszła, ale wrócimy do tgo na pewno. Dzięki za kciuki.
Miłego weekendu dziewczyny, ja jadę rano do Koszalina na kabarety i w niedzielę odpoczywam nad morzem. Buziaki
hania811 - 2008-07-25 20:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8356396)
wcześniej to ja pracowałam w rozjazdach przez 2 lata i nie widywaliśmy się tak często a jeszcze wcześniej nie mieszkaliśmy razem, także nie wiem dokładnie, czy to ośli zachwyt, czy ten typ taki głupi. Na pewno jest to wpływ kolegów częściowo, bo kiedyś opowiadał, że dziwią mu się w pracy, że nie interesują go nadgodziny, bo woli wrócić do domu i że nie chce non stop pracować i woli w weekend mieć wolne niż pracować (w przeciwieństwie do większości), ale to go przecież nie tłumaczy. Chyba nie wymagam zbyt wiele?
Niestety podszedł mnie, bo dobrze mnie zna, podlizywał się cały dzień, rozmiękczył mnie i się sprawa rozeszła, ale wrócimy do tgo na pewno. Dzięki za kciuki.
Miłego weekendu dziewczyny, ja jadę rano do Koszalina na kabarety i w niedzielę odpoczywam nad morzem. Buziaki
Nie tłumaczy go oczywiście..ale wiesz ja to od razu bym analizował. Tzn w moim związku na pewno. Bo skoro mój facet do tej pory ciągnął do domu, informował mnie zawsze co robi, a tu nagle odwala takie szopki zaczęłabym się zastanawiac co ma na takie zachowanie wpływ.
Kumple, pracoholizm, chęc odmiany, czy może coś sprawia, że do domu mi się nie śpieszy:confused:
Miśkowa nie wymagasz zbyt wiele..szacunku,troski i lojalności.
Chyba to nie jest takie trudne zadzwoni i powiedzie "Kochanie będe później nie martw się o mnie"
Mój facet 5 razy się mnie pyta czy nie będzie mi smutno jak wyjdzie sam i dzwoni do mnie w czasie takiego wyjscia kilka razy.
Edit.
MOLLY po raz kolejny widzę ze czytasz....może się w końcu odezwiesz?
natali86 - 2008-07-25 21:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez lemoorka
(Wiadomość 8356137)
U mnie na roku była specjalnośc logistyka i prawie sami faceci;)
Niby możesz pracowac w obsłudze klienta, w zaopatrzeniu, ale na stanowiska logistyka przewaznie wola facetów, bo wieksza dyspozycyjność:ehem:
osobiście przedmiot logistyka mi się nie podobał- liczenie jakiś eoq, jakies casy ao magazynowaniu,zapasach i innych duperelach bleh:o
Moj kolega z roku po logistyce pracuje w dużej firmie spedycyjnej, praca 8 godz, ale on siedzi z reguły dużej jak sie np coś stanie. najgorzej jest jak coś ugrzęznie za granicą;)
dzieki za odp. :)
Mam bliskiego znajomego który tez pracuje na tym stanowisku i obiecał coś pomóc, w każdym badz razie praktyki pod jego opieka mam zapewnione ;) Mam okazje w pracy obserwować obowiązki logistyka no i powiem ze czasami jest cięzko.
Pewnie i masz rację, kierunek typowo męski, ale nie patrze na to w ten sposób, patrzę na możliwości znalezienie póżniejszej pracy, a doświadczenie jakie teraz zdobywam wiąze się częściowo z transportem i logistyka, także chciałabym wykształcić sie i zdobywac doświadczenie juz w jednym kierunku :rolleyes:
No ale zobaczymy jak to będzie :rolleyes:
Fajnie że w pracy masz fajny zespół i miłą atmosfera :ehem: A co do zarobków to na początku złotych gór nie daja wiadomo, ale wraz ze stazem pracy, nabytym doświadzceniem mysle ze i wynagrodzenie pójdzie w górę I tego życze :)
pzs1 - 2008-07-25 21:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Mój TŻ studiuje logistykę, nie powiem ciekawi mnie ten przedmiot i sama myślałam o kolejnych studiach na tym kierunku ale dla mnie za dużo matematycznych przedmiotów. TŻ ma grupę mieszaną pod względem płci. Ale sam mówi, że nie chce pracować w zawodzie bo wiąże się to z dyspozycyjnością 24/7 zwłaszcza w dużych korporacjach, wiecznie trzeba być pod telefonem
et-ka - 2008-07-25 22:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ja w sumie myślę sobie ostatnimy czasy, jakie by sobie studia podyplomowe zrobić..ale nic mi nie przychodzi do głowy :)
przedmiotów ścisłych się boję, artystycznych tez..i co mi pozostaje? ;)
hania811 - 2008-07-25 22:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8358450)
ja w sumie myślę sobie ostatnimy czasy, jakie by sobie studia podyplomowe zrobić..ale nic mi nie przychodzi do głowy :)
przedmiotów ścisłych się boję, artystycznych tez..i co mi pozostaje? ;)
Ja też kiedyś miałam plany zrobi studia podyplomowe..ale szczerze, za wygodnie mi bez szkoły:D
et-ka - 2008-07-25 22:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8358483)
Ja też kiedyś miałam plany zrobi studia podyplomowe..ale szczerze, za wygodnie mi bez szkoły:D
właśnie sobie myślę, że jak nie zacznę w październiku..to nie zacznę nigy :D
i co mam zrobić z tym, że interesują mnie nadal kierunki stricte pedagogiczne?
kurka! skończyłam 2 kierunki..pensja będzie głodowa..a ja patrzę na 3 pedagogiczny.
niech mnie ktoś kopnie w głowę :D
Poemi - 2008-07-25 23:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ajaja.
hania811 - 2008-07-25 23:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8358843)
Ajaja.
co co co??
et-ka - 2008-07-25 23:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8358843)
Ajaja.
co żeś narozrabiała? ;)
pollynema - 2008-07-26 07:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dzień dobry ;-)
hania811 - 2008-07-26 09:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dlaczego tylko ja pracuję w soboty:(
natali86 - 2008-07-26 09:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
witajcie :)
u mnie nareszcie zapowiada się ciepły dzień :jupi:
haniu dlaczego masz taki smutny avatarek? jakos mi nie pasuje do Ciebie :rolleyes:
molly22 - 2008-07-26 09:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8356619)
Nie tłumaczy go oczywiście..ale wiesz ja to od razu bym analizował. Tzn w moim związku na pewno. Bo skoro mój facet do tej pory ciągnął do domu, informował mnie zawsze co robi, a tu nagle odwala takie szopki zaczęłabym się zastanawiac co ma na takie zachowanie wpływ.
Kumple, pracoholizm, chęc odmiany, czy może coś sprawia, że do domu mi się nie śpieszy:confused:
Miśkowa nie wymagasz zbyt wiele..szacunku,troski i lojalności.
Chyba to nie jest takie trudne zadzwoni i powiedzie "Kochanie będe później nie martw się o mnie"
Mój facet 5 razy się mnie pyta czy nie będzie mi smutno jak wyjdzie sam i dzwoni do mnie w czasie takiego wyjscia kilka razy.
Edit.
MOLLY po raz kolejny widzę ze czytasz....może się w końcu odezwiesz?
Obiecuję, że jak będę miała coś do napisania to napiszę :)
kaska87 - 2008-07-26 09:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez molly22
(Wiadomość 8360126)
Obiecuję, że jak będę miała coś do napisania to napiszę :)
to może chociaż naisz coś o sobie no i czy jakies zaręczyny się zapowiadają:D
natali86 - 2008-07-26 09:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez molly22
(Wiadomość 8360126)
Obiecuję, że jak będę miała coś do napisania to napiszę :)
Ale pisz, nawet jak nie masz nic do napisania ;)
hania811 - 2008-07-26 09:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8359955)
witajcie :)
u mnie nareszcie zapowiada się ciepły dzień :jupi:
haniu dlaczego masz taki smutny avatarek? jakos mi nie pasuje do Ciebie :rolleyes:
eee tam dlaczego smutny...muzyczny. Toz to po prostu gramofon z plytą winylową:D
Miałm wczoraj wieczor z muzyka i tak mnie natchnęło na zmianę avatara.
U mnie też piękny dzień. Byle do 14 i smigamy nad wodę poplywać na skuterku:D
Cytat:
Napisane przez molly22
(Wiadomość 8360126)
Obiecuję, że jak będę miała coś do napisania to napiszę :)
ok TRZYMAM ZA SLOWO
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8360137)
to może chociaż naisz coś o sobie no i czy jakies zaręczyny się zapowiadają:D
Z tego co kojarzę Molly jest już mężatką:rolleyes:
kaska87 - 2008-07-26 09:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8360220)
Z tego co kojarzę Molly jest już mężatką:rolleyes:
ja tam nie wiem :D
hania811 - 2008-07-26 10:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8360265)
ja tam nie wiem :D
:) no skąd masz wiedziec jak na watku mężatkowym nigdy nie byłaś;)
Poemi - 2008-07-26 11:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8358852)
co co co??
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8359055)
co żeś narozrabiała? ;)
Łooooo, długo by mówić.
hania811 - 2008-07-26 11:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8361172)
Łooooo, długo by mówić.
Pisz z chęcią poczytam:)
asiuk - 2008-07-26 11:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć!
Ja tylko na sekundę. Mam mega kaca ;) (czy ja nie piszę tego co tydzień?). Szybkie piwo nie okazało się jednym. Były też inne i kamikadze do tego :mdleje:
No nic, muszę nieco oprzytomnieć i zabrać się za sprzątanie.
Poemi, pisz, pisz! :rolleyes:
hania811 - 2008-07-26 11:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8361213)
Cześć!
Ja tylko na sekundę. Mam mega kaca ;) (czy ja nie piszę tego co tydzień?). Szybkie piwo nie okazało się jednym. Były też inne i kamikadze do tego :mdleje:
No nic, muszę nieco oprzytomnieć i zabrać się za sprzątanie.
Poemi, pisz, pisz! :rolleyes:
Ty chociaz pijesz w towrzystwie...a ja już smam w domu do komputera:mdleje: ;)
Jesteśmy wątkowymi pijaczkami jak nic:D
EDIT
Wiem Poemi coś sie wydażylo w związklu z imeninami
et-ka - 2008-07-26 11:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ja wczoraj też byłam na piwie. a jak :)
a swoją drogą..Haniu, Ty świętujesz dzisiejsze imieniny czy niet?:)
hania811 - 2008-07-26 12:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8361369)
ja wczoraj też byłam na piwie. a jak :)
a swoją drogą..Haniu, Ty świętujesz dzisiejsze imieniny czy niet?:)
Trochę tak trochę nie.
Imieniny Anny sa specyficzne bo jakos wszyscy o nich pamiętają, wiec nie da się ich nie swiętować. Bo od rana telefony się urywaja. Brat juz mnie na grila nad wodą zaprosił, a tam cala gromada znajomych więc bez zyczen sie nie obejdzie.
Kumpela, tez Ania, już zapowiedzial sie na wieczorną wizytę z winkiem.
Teściowa do mnie nawet zadzwoniła....chyba zaczyna się ostra rywalizacja -bo własnie kupowala mi naczycia zaroodporne do zapiekania i naczynia do tart:]
Na jutro na obiad jestesmy zaproszeni.
Anny mają przekichane;)
molly22 - 2008-07-26 12:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8360137)
to może chociaż naisz coś o sobie no i czy jakies zaręczyny się zapowiadają:D
Pisałam już wcześniej, jestem zaręczona od września 2007, ale do ołtarza się specjalnie nie spieszę :)
hania811 - 2008-07-26 12:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez molly22
(Wiadomość 8361444)
Pisałam już wcześniej, jestem zaręczona od września 2007, ale do ołtarza się specjalnie nie spieszę :)
aaa to pomyliłam Cię z inną Molly z wątku mężatkowego.
natali86 - 2008-07-26 12:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8361233)
Ty chociaz pijesz w towrzystwie...a ja już smam w domu do komputera:mdleje: ;)
Jesteśmy wątkowymi pijaczkami jak nic:D
haniu ja tez pijaczka jak Ty.... do komputera pije i tak się zdarza 2-3 razy w tyg ;)
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8360220)
eee tam dlaczego smutny...muzyczny. Toz to po prostu gramofon z plytą winylową:D
Miałm wczoraj wieczor z muzyka i tak mnie natchnęło na zmianę avatara.
niby muzyczny, nastrojowy, ale to czarne tło nijak mi do Ciebie pasuje, bo Ty zawzse radosna, optymistycznie nastawiona, a ten avek taki żałobny, przygnebiający :nie:
Przywróć swoje dwie małpki na drzewie :D
Poemi - 2008-07-26 12:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8361202)
Pisz z chęcią poczytam:)
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8361213)
Poemi, pisz, pisz! :rolleyes:
Ale teraz czasu nie mam, bardzo zajęta jestem... A poza tym nakrzyczycie na mnie :o
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8361233)
EDIT
Wiem Poemi coś sie wydażylo w związklu z imeninami
Nie... Ale jak już na ten temat zeszło to wszystkiego najlepszego z okazji imienin :*
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
13 z
74 • Wyszukano 5053 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74