ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



dorinka30 - 2008-08-26 18:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8755322)
Ostatnio dużo się działo.... Powiem Wam, że przedwczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochodowy. Facet, który był świadkiem powiedział, ze to cud, że żyję i że dostałam drugie zycie. Całe szczęście, że prowadziłam sama, że nie było pasażerów. Wyleciałam z zakrętu i po obrotach spadłam w doł opk. 5 metrów, samochód zatrzymał sie w pionie. Każdy jest w szoku, że nie dachowałam i że wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
Pomyślałam sobie, że nawet byście nie wiedziały. Po prostu bym zniknęła z wizażu... W ogóle kupę znajomych nie miałoby pojęcia, że mnie już nie ma. I tak sobie myślę, że właściwie nie wiemy co się dzieje z wieloma znajomymi... Aż smutno mi :(
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8758370) Dziewczyny, a gdzie się w ogóle podziała dziś Dorinka??:confused: Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8758480) No własnie, good point! Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...




ANITKA79 - 2008-08-26 18:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Diana, dzieki Bogu ze nic Ci sie nie stalo :cmok: To cud ze zyjesz, po tym jak opisalas jaki mialas wypadek :ehem: Nic nie dzieje sie przypadkiem i niektorzy moga sie smiac, ale ja wierze ze Ktos, nad Toba czuwal :cmok:

Edit:

A ja chcialam sie tu Wam zalic ze mi luk nie wychodzi itp... ale w porownaniu z tym co napisala Dianka, to jest gowno wazne:o Trzeba dziekowac za kazdy dzien i pokonywac przeciwnosci:ehem: Zycie jest baardzo kruche:o



Poemi - 2008-08-26 18:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8759926) Ines, zdjęcia boskie !!!
Nie mogłabyś być trochę grubsza??? :) Kompleksy mi na głowę wchodzą :)
O, dokładnie :D

TŻ się właśnie myje, zjadł obiad i trochę ciasta, ponoć mu smakuje. Skrytykował "moje" skuterki :mad:



kaska87 - 2008-08-26 18:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...
Dorinka:cmok: dobrze, że nic Ci nie jest a wymioty moga być spowodowane wstrząśnieniem mózgu:rolleyes:
kurcze w jeden dzień 2 wypadki wątkowe :eek:

ja się żegnam na dzisiaj bo jestem zmęczona śpiąca poza tym @ oglądne tylko CSI kryminalne zagadnki NY i idę w kimono :D




DianaM - 2008-08-26 18:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...
O Matko :eek: To faktycznie. Zrób sobie badania, bo to faktycznie może być wstrząśnienie.... Ja od razu powiedziałam, że się dobrze czuję, ale gdybym poczuła nudnośi czy coś to bym od razu na badanie pojechała.
Szybko można przewartościować po takim wydarzeniu prawda?
A może w ciąży jesteś? Stąd te zawroty głowy?

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8761035) Diana, dzieki Bogu ze nic Ci sie nie stalo :cmok: To cud ze zyjesz, po tym jak opisalas jaki mialas wypadek :ehem: Nic nie dzieje sie przypadkiem i niektorzy moga sie smiac, ale ja wierze ze Ktos, nad Toba czuwal :cmok:

Edit:

A ja chcialam sie tu Wam zalic ze mi luk nie wychodzi itp... ale w porownaniu z tym co napisala Dianka, to jest gowno wazne:o Trzeba dziekowac za kazdy dzien i pokonywac przeciwnosci:ehem: Zycie jest baardzo kruche:o
Dzięki :cmok: Pomyślałam, że coś mam jeszcze do zrobienia na tym świecie...

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8761262) Dorinka:cmok: dobrze, że nic Ci nie jest a wymioty moga być spowodowane wstrząśnieniem mózgu:rolleyes:
kurcze w jeden dzień 2 wypadki wątkowe :eek:

ja się żegnam na dzisiaj bo jestem zmęczona śpiąca poza tym @ oglądne tylko CSI kryminalne zagadnki NY i idę w kimono :D
Też czekam na CSI:)



Svinecka - 2008-08-26 18:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko to dobrze ze Ci sie nic nie stalo :)

a ja wlasnie wrocilam z zakupow - udanych ale portfel cienki sie zrobil :(

ale za to mam taka kreacje na jutro ze jak sie odwale to TZ padnie :p:
gorzej jak tyle kasy wydalam na marne



lemoorka - 2008-08-26 19:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinka :eek: Uważaj z tą dietą:ehem: Grunt,że Anioł Stróż nad Tobą czuwał;)

Przeczytałam,że masz pieska, ty mała cwaniaro;) Wiem,że inaczej patrzyłas na inne psy, a takie małe wygląda troche jak maskotka. Trzeba o takie maleństwo dbac. Nasza suczka nadal chora:(

Goldi- suknie mam, za to nie mam aparatu:/



natali86 - 2008-08-26 19:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Witajcie wieczorową pora :)

Diano, Dorinko jejku, dobzre dziewczyny ze nic wam sie nie stało i wyszłyscie cało :glasiu: Widac jak nie trudno o nieszczęście :( Ktoś nad wami czuwał :rolleyes:
Aż mnie ciarki przeszły jak czytałam wasze historie :(
Trzymajcie się, najwazniejsze ze jesteście całe i zdrowe!

edit
Lemoorko jak przygotowania przedślubne? Dopadł Cię już stres ? Opowiedz coś :D



et-ka - 2008-08-26 19:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko, aż mną zatrzęsło..Ty i Diana..dobrze, że nic Ci nie jest!



ButterBear - 2008-08-26 19:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8759200) Sukienka Calliope :) kupiłam specjalnie na wyjazd ;) świetnie się sprawdziła w te upały i chodząc w niej mogłam troszkę wyrównać "kostiumową" opaleniznę na dekolcie.

Butter Bear, zwiedziłaś wszystko za jednym zamachem czy byłaś w Cro kilka razy?

My bardzo chcieliśmy dojechac do Dubrovnika, ale jednak za krótko trwał cały nasz wyjazd a poleniuchować troszkę też chcieliśmy... Zostawiamy to na następny raz ;). Zwiedziliśmy wybrzeże od Puli do Makarskiej, zatrzymując się w najważniejszych miastach.
Wszystko za jednym zamachem ;) Było super... No i muszę tam wrócić... ale pewnie wiesz jak to jest ;)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...
Dorinko...to wręcz niemożliwe. Chwała bogu, że nic Ci się nie stało :cmok:
Mam nadzieję, że te paskudne wymioty i zawroty głowy szybko Ci przejdą...
Wracaj do zdrowia :)



ANITKA79 - 2008-08-26 19:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8761527)
Dzięki :cmok: Pomyślałam, że coś mam jeszcze do zrobienia na tym świecie...
Baaa i to nie jedno :ehem: Na pewno jeszcze wiele osob obdarzysz usmiechem:-p

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8761262)
ja się żegnam na dzisiaj bo jestem zmęczona śpiąca poza tym @ oglądne tylko CSI kryminalne zagadnki NY i idę w kimono :D
Odpoczywaj i snij o Tadziku :D A jutro jak bedziesz, pochwal sie gorstem jaki kupilas na przyjazd Tadeusza:-p Ja swojemu Adasiowi bede robic za 2 miesiace: pizze i rafaello, juz zlozyl zamowienie :D No i pewnie dorzuce cosik od siebie:p:

Dorinko, dobrze ze nic Ci nie jeste:cmok: Zrob sobie wyniki, moze masz za malo witamin, albo to stres lub przemeczenie albo malenstwo w drodze:-p He he ..Byloby fajnie, bysmy byly pierwszymi wizazowymi ciociami :D

Svinecka...Nie gdybaj tylko ladnie sie ubierz i ciesz sie niespodziankami jakie zrobi Ci jutro Tz, widac ze sie chlopak stara:ehem: Spedzcie miziankowo wspolnie czas i odezwij sie po powrocie:cmok: Ja tam cos czuje..ze jednak bedziesz sie chwalic pierscionkiem i tego ci zycze:D:D



mekintoszek - 2008-08-26 20:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Kurcze, czytam Was a tutaj takie wypadki. Dobrze, że nic Wam sie nie stało poważnego. Dorinka, biegiem na badania-jakies podstawowe krwi przynajmniej. Może czegoś Ci brakuje i stąd to zasłabnięcie. Zmieniłaś dietę, że Mąż tam doszukuje się przyczyny? Chociaż nie pasujesz mi do typu osób, którzy biorą się za jakieś wyniszczającei osłabiające diety-cud. Kojarzę, że miałaś na SB znowu wskoczyć, ale tam nie powinno być takich ekscesów, chyba że poziom glukozy Ci spadł...ale na SB węglowodany o niskim indeksie glikemicznym są chyba dozwolone, to raczej nie powinno być to :rolleyes: Nie powinnaś tego zbagatelizować.
Z innej beczki teraz-kupiliście jednak psa?

Ines, ja też poproszę linka do zdjęć. Muszę obejrzeć piękną kieckę :D



twin--maid - 2008-08-26 20:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko dobrze, że jesteś cała:)

Ines poproszę o lin do zdjęć:)



Svinecka - 2008-08-26 21:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ANITKO chcialabym



Poemi - 2008-08-26 22:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...
Dobrze, że Ci się nic nie stało :ehem:. Ja raz zasnęłam za kierownicą :eek:. Na szczeście na kursie ;). Jadę i nagle czuję, że tak mi ręce lacą... Otwieram oczy a tu pędzę przelotową, a facet się dziwnie patrzy :rolleyes:

Ps.
Od kilku dni na n-k wypisują do mnie jakyć obcy faceci w ilościach hurtowych :eek:. Nie wiem o co biega, twierdzą, że piszą bo im się zdjęcie podoba :mdleje:. Co ich tak naszło? :eek:



ANITKA79 - 2008-08-27 06:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Svinecka (Wiadomość 8764702) ANITKO chcialabym SVINECKO bedzie dobrze :cmok:

Ines ja rowniez chcialabym zdjatka zobaczyc :)

Chorwacja piekna:ehem: Widzialam Dubrovnik, Rovinij, Trogir, Split... Wodospad na rzece KRK/ cos pieknego/ i bardzo chcialabym zabrac tam Tzta.. moze kiedys sie uda w podroz poslubna

Edit:

Jestem tak zla na siebie:mur: juz 160 zl wydalam i tego duurnego luku nie moge pojac.. nawet jeszcze egzaminu wewnetrznego nie mam zaliczonego..a gdzie panstowy:rolleyes:w takim tempie to za 100 lat:cool:.. Czemu ja jestem tak ciezko kapujaca?? :rycze-smarkam:staram sie ale nie potrafie :(



miskowa - 2008-08-27 07:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...

:eek:ooo matko, Dorinko, całe szczęście nic poważnego ci się nie stało, faktycznie może zrób sobie na wszelki jakieś badania. Ale się złożyło, dwa wypadki w tak krótkim czasie na wizażu, co za zbieg okoliczności

tak w ogóle to dzień dobry dziewczyny



L_V - 2008-08-27 07:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć Dziewczyny!

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8761010) Dziewczyny, ja jak Diana wczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochowy :eek: Na szczęście nic mi się nie stało, samochód trochę skasowany a najważniejsze powód wypadku ??????? Do tej pory nie wiem czy zemdlałam za kierownicą czy zasnęłam :eek: Obudziłam sie, ocknęłam jak jechałam z dosyć duż prędkością do rowu....nie wiem jak wyprowadziłam samochód z tego...Po prsosty scena jak z filmy, przeleciałam przez jakieś krzaczory, tranzystor ale wyjechałam na prostą ....zjechałam z drogi i zadzwoniłam po Tża :eek:
Nie wiem co się stało, starciłam zupełnie świadomość, a w nocy non stop wymiotowałam więc dzisiaj zostałam w domu:o
Nawet teraz czuję się jeszcze słabo, dostałam opiernicz od Tża że to przez dietę:o, sama nie wiem, ale wystraszyłam się konkretnie....i mąż też, jak sobie uświadomił że zostałby wdowcem po miesiącu od ślubu:eek:
Jestem jeszcze w szoku, samochód poszedł do warsztatu blacharskiego i idzie na sprzedaż, ja mam dostać nowy,,,,ale jaki nie wiem, mąż powiedział że będę zadowolona i mam się nie wtrącać:o
Trochę przewartościowałam swoje życie od wczorajszego wypadku, są rzeczy ważne i ważniejsze ...

Dorinko:eek::eek: DObrze że nic ci się nei stało!
matko, co za dzień! Dziewczyny, uważajcie na siebie!

A Ty Dorinko powinnas się profilaktycznie przebadać.



pollynema - 2008-08-27 07:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko, ło... no to teraz naprawdę zacznę uważać na to jak chodzę/jeżdżę. Dobrze, że żadna z Was nie była mocniej ranna. Heh, aż mi dreszcze przeszły!

Ps. Śniło mi się, że byłam w ciąży. Nie było żadnej paniki, szoku... był spokój i mała radość :-) Oczywiście nadal mi się nie spieszy w tej kwestii ;)



dorinka30 - 2008-08-27 08:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Nadal jestem osłabiona ale musiałam iśc do pracy( nadal sezon urlopowy), na razie mąz mnie przywozi i ma odbierać :rolleyes:
Sama nie wiem dieta czy nie, wprawdzie ja byłam na I FAZIE SB a tam niedopuszczalne są żadne węglowodany :o, w każdym razie od wczoraj staram się jeść w miarę normalnie aby dojśc do siebie szybciej....

Piszecie dzidzia w drodze:rolleyes:, yhm chyba niemożliwe ale mąż też wpadł na taki pomysł i już się wariat cieszy, ale biorę tabsy przecież :o No tam... z raz wziełam później ale czy ja wiem :rolleyes: Jak nadal się będe tak czuć to jeszcze dzisiaj kupię test ciążowy ;) W sumie byłoby fajnie...:rolleyes:
Z obajwów ciążowych to mam wyczulony węch na wszystkie zapachy, a fajki mnie odrzucają strasznie :o

P.s Pieska w końcu nie kupiliśmy, bałam się zostawiac szczeniaczka na 9 godzin dziennie samego :(

Cześć ;)



pollynema - 2008-08-27 08:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko, to może mój sen, że ja byłam w ciąży jest proroczy dla Ciebie :D?



miskowa - 2008-08-27 08:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8767317) Dorinko, to może mój sen, że ja byłam w ciąży jest proroczy dla Ciebie :D? hehe, cóż za powiązanie, ale ponoć sny się sprawdzają na odwrót, więc może i masz rację, że to o Dorinkę chodziło



dorinka30 - 2008-08-27 08:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8767444) hehe, cóż za powiązanie, ale ponoć sny się sprawdzają na odwrót, więc może i masz rację, że to o Dorinkę chodziło :D fajnie by było, ale chyba jednak nie.... Mój Tż najlepszy, dzwoni i pyta jak się czuje Pola :rolleyes: (bo dziewczynka ma być Pola:ehem:) A wcześniej twierdził, że musimy poczekać, teraz pytam czy by się cieszył, oj bardzo...Ci faceci ;)



ANITKA79 - 2008-08-27 08:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  A mi sie snilo, ze mialam jechac do brata, po drodze pilam piwko czekajac na autobus:D ale do brata nie dotarlam, tylko znalazlam sie w cukierni gdzie bylo pelno ciast i wybieralam ktore kupic..Bylam tam razem z kolezanka i potem spotkalysmy jakas znajoma i wyladowalysmy w jakims pubie i pilam drinki ktore robil kolega /barman/ specjalnie dla nas:p: Baardzo mi smakowalu :D W rzeczywistosci zaden moj kolega nie jest barmanem:-p
To ci sen...hihi



czeremchowa - 2008-08-27 08:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Diana i Dorinka dobrze że Wam nic nie jest! Wracajcie do zdrowia!:*

Ines bardzo chętnie zobaczyłabym Twoje zdjęcia z Chorwacji:) Oczywiście jeśli można:)

Czarna.noc wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:) Ja również świętuję tego samego dnia:o

Więc teraz co u mnie...
W pt była impreza urodzinowa:D niby tylko 9 osób a takie tańce:rolleyes: muzyka na full i po 23 zjawiła się policja:eek: Dostałam tylko ustne upomnienie:rolleyes: Pierwszy raz się coś takiego zdarzyło:eek: Ciekawe tylko kto to zgłosił bo w sumie to po nikim bym się nie spodziewała...

W niedz obiad rodzinny u rodziców. Później pojechaliśmy na wycieczkę rowerową. Również miałam wypadek na rowerze:cool: Wydawał się groźny bo przeleciałam przez kierownicę. Rękę lewa zdarta no i na szczęście tylko 2 olbrzymie(!) siniaki na udach- skutek uderzenia w kierownicę. Ktoś tu nad nami czuwa...

A wczoraj zakupy w Wawie:D Dostałam na urodziny kasę więc trzeba było wydać:D Kupiłam spodnie i botki w Zarze;)

cześć:cmok:



twin--maid - 2008-08-27 08:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć Dziewczyny:)

a ja w nocy dostałam MMSa od kumpeli. Urodziła synka:jupi: 4120 "mały" ważył :)



dorinka30 - 2008-08-27 08:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8767603) Diana i Dorinka dobrze że Wam nic nie jest! Wracajcie do zdrowia!:*

Ines bardzo chętnie zobaczyłabym Twoje zdjęcia z Chorwacji:) Oczywiście jeśli można:)

Więc teraz co u mnie...
W pt była impreza urodzinowa:D niby tylko 9 osób a takie tańce:rolleyes: muzyka na full i po 23 zjawiła się policja:eek: Dostałam tylko ustne upomnienie:rolleyes: Pierwszy raz się coś takiego zdarzyło:eek: Ciekawe tylko kto to zgłosił bo w sumie to po nikim bym się nie spodziewała...

W niedz obiad rodzinny u rodziców. Później pojechaliśmy na wycieczkę rowerową. Również miałam wypadek na rowerze:cool: Wydawał się groźny bo przeleciałam przez kierownicę. Rękę lewa zdarta no i na szczęście tylko 2 olbrzymie(!) siniaki na udach- skutek uderzenia w kierownicę. Ktoś tu nad nami czuwa...

A wczoraj zakupy w Wawie:D Dostałam na urodziny kasę więc trzeba było wydać:D Kupiłam spodnie i botki w Zarze;)

cześć:cmok:
Hej Ty też uważaj na siebie, jak widać na rowerze też można mieć wypadek :rolleyes:
A jakie botki i jakie spodnie z Zary, opowiadaj ....:rolleyes:

Ines a gdzie te zdjęcia? ja też chcę obejrzeć :rolleyes:;)

Twin ale chyba miała cesarkę z wymiarami "małego" czy nie ?



Ines1985 - 2008-08-27 08:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  A mi się śniło że ukradli mi samochód... Sen miał "coś" w sobie bo rano zadzwonili do mnie domofonem robotnicy robiący chodnik przed blokiem i poprosili żebym przestawiła auto bo chcą tam sobie piach wysypać :rolleyes: zeszłam, wsiadam do samochodu i cholera jasna nie zapalił. Stał przez 2 tygodnie a mam immobiliser więc prawdopodobnie to gówienko rozładowało akumulator. Teraz musze skombinować kogoś z kablami :(

Zaraz wyślę link ze zdjęciami do pozostałych zainteresowanych.

Z tymi wypadkami to rzeczywiście zbieg okoliczności... Dobrze że Dorince też się nic nie stało.



twin--maid - 2008-08-27 09:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8767735) Twin ale chyba miała cesarkę z wymiarami "małego" czy nie ? Nie, urodziła naturalnie:) ale wiesz ja się nie znam, ale Koleżanka wysoka dziewczyna więc może jej budowa się nadawała do naturalnego porodu.



dorinka30 - 2008-08-27 09:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8767755) A mi się śniło że ukradli mi samochód... Sen miał "coś" w sobie bo rano zadzwonili do mnie domofonem robotnicy robiący chodnik przed blokiem i poprosili żebym przestawiła auto bo chcą tam sobie piach wysypać :rolleyes: zeszłam, wsiadam do samochodu i cholera jasna nie zapalił. Stał przez 2 tygodnie a mam immobiliser więc prawdopodobnie to gówienko rozładowało akumulator. Teraz musze skombinować kogoś z kablami :(

Zaraz wyślę link ze zdjęciami do pozostałych zainteresowanych.

Z tymi wypadkami to rzeczywiście zbieg okoliczności... Dobrze że Dorince też się nic nie stało.


Czekam na link :ehem:
Jak skombinujesz kabelki to powinien zapalić :rolleyes:
Wiesz, że ja do tej pory jak myślę o tym wypadku to nie wiem czy to jawa czy sen ?:rolleyes:
Ines jak z byłą pracą, uwolniłaś się od komórki służbowej ?



Ines1985 - 2008-08-27 09:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8767830) [/b]

Czekam na link :ehem:
Jak skombinujesz kabelki to powinien zapalić :rolleyes:
Wiesz, że ja do tej pory jak myślę o tym wypadku to nie wiem czy to jawa czy sen ?:rolleyes:
Ines jak z byłą pracą, uwolniłaś się od komórki służbowej ?
Tylko jak skombinowac te kabelki :( wiem że moja przyjaciółka ma, ale ona jest w pracy do późna... Może później z TŻ coś wykombinujemy.

Do byłej pracy idę jutro, umówiłam się z szefową żeby ją nauczyć tych rzeczy które robiłam, przy okazji odbiorę też moje dokumenty i rozwiążę sprawę z tą pracą przez telefon.

Najważniejsze że nic Ci nie jest, chociaż bardzo jestem ciekawa przyczyny twojego zasłabnięcia.



natali86 - 2008-08-27 09:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8766706)
Jestem tak zla na siebie:mur: juz 160 zl wydalam i tego duurnego luku nie moge pojac.. nawet jeszcze egzaminu wewnetrznego nie mam zaliczonego..a gdzie panstowy:rolleyes:w takim tempie to za 100 lat:cool:.. Czemu ja jestem tak ciezko kapujaca?? :rycze-smarkam:staram sie ale nie potrafie :(
Anitko uda się, zobaczysz, :ehem: Musisz tylko do tego podejśc spokojnie, na luzie, bez nerwów. Praktyka czyni mistrza :ehem: Moze łuk to jest Twój słaby punkt, chodzi mi o jazdę do tyłu ? A np wjazd prostopadły tyłem do garazu, czy koperta, udają Ci sie ? Czy tez masz problemy ?
Nie mów że nie potrafisz, bo potrafisz :cmok:

Dorinko ja po waszych historiach, obiecałam sobie, ze będe ostrozniej, bezpieczniej jezdzic :cool: O wypadek nietrudno, chwila nieuwagi....
A Ty Kochana, zrób koniecznie badania bo to zasłabnięcie jst niepokojące :cmok:

Cześc wszystkim :cmok:



dorinka30 - 2008-08-27 09:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8767940) Tylko jak skombinowac te kabelki :( wiem że moja przyjaciółka ma, ale ona jest w pracy do późna... Może później z TŻ coś wykombinujemy.

Do byłej pracy idę jutro, umówiłam się z szefową żeby ją nauczyć tych rzeczy które robiłam, przy okazji odbiorę też moje dokumenty i rozwiążę sprawę z tą pracą przez telefon.

Najważniejsze że nic Ci nie jest, chociaż bardzo jestem ciekawa przyczyny twojego zasłabnięcia.


Jeszcze pozostaje złapac jakiegoś zmotoryzowanego sąsiada niepracującego :rolleyes:

No właśnie ja też, a można zasłabnąć, starcić świadomość i się samemu ocucić ? I to na chwilę, bo gdyby to dłużej trwało to przecież trafiłabym do rowu :o



miskowa - 2008-08-27 09:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  trzymajcie kciuki, złożyłam podanie na studia podyplomowe



L_V - 2008-08-27 09:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Czeremchowa, Ty też?:eek:?? dziewczyny, uważajcie na siebie, prosze was.



czeremchowa - 2008-08-27 09:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinka spodnie rurki szare, rozciągliwe trochę, wycierane ale nie jeansy. a botki to takie odrobinę za kostkę, czarne, z zamkiem na boku, pofałdowane, ale niestety ze skóry ekologicznej. razem wyglądają super:)



ButterBear - 2008-08-27 09:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć :)
Wy tu o snach... a mi się dziś śniło, że mój TŻ mi powiedział, że już mnie nie kocha i że nie chce ze mną być.
Jak się obudziłam i powiedziałam o tym TŻ, to na mnie nakrzyczał, że mi się takie głupoty śnią :-p
A jak TŻ poszedł do pracy, ja zasnęłam dalej i śniło mi się, że miałam romans z tym gościem, który grał Waligórę w Magdzie M. hihihi...

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8768080) [/B]

Jeszcze pozostaje złapac jakiegoś zmotoryzowanego sąsiada niepracującego :rolleyes:

No właśnie ja też, a można zasłabnąć, starcić świadomość i się samemu ocucić ? I to na chwilę, bo gdyby to dłużej trwało to przecież trafiłabym do rowu :o

Dorinko
, ja tak miałam kiedyś, że często traciłam przytomność i zdarzało mi się, że sama się 'budziłam'. Porobiłam badania i okazało się, że miałam początki anemii... Więc Dorinko, nie lekceważ tego, koniecznie zrób badania...:ehem:



natali86 - 2008-08-27 09:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8768143) trzymajcie kciuki, złożyłam podanie na studia podyplomowe :kciuki:

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8768217) Cześć :)
Wy tu o snach... a mi się dziś śniło, że mój TŻ mi powiedział, że już mnie nie kocha i że nie chce ze mną być.
Jak się obudziłam i powiedziałam o tym TŻ, to na mnie nakrzyczał, że mi się takie głupoty śnią :-p
A jak TŻ poszedł do pracy, ja zasnęłam dalej i śniło mi się, że miałam romans z tym gościem, który grał Waligórę w Magdzie M. hihihi...
sny odczytuję się odwrotnie... znaczy Tz będzie Cię kochał nad życie :D

Mnie sie ostatnio snił Bartek Kasprzykowski :lol:



miskowa - 2008-08-27 09:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  a ja z kolei już nie pamiętam, kiedy mi się ostatnio coś śniło, mam tak od zawsze. budzę się rano i nigdy nie wiem, co mi się śniło. Kiedyś się zastanawiałam, czy można nie śnić w ogóle, ale chyba nie, więc zakładam, że śnię ale potem tego nie pamietam



hania811 - 2008-08-27 09:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko cale szczęscie ze jestes z nami cała i zdrowa:przytul:

Tylko martwi mnie to zasłabnięcie. Zrób badania koniecznie.



dorinka30 - 2008-08-27 09:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8768217) Cześć :)
Wy tu o snach... a mi się dziś śniło, że mój TŻ mi powiedział, że już mnie nie kocha i że nie chce ze mną być.
Jak się obudziłam i powiedziałam o tym TŻ, to na mnie nakrzyczał, że mi się takie głupoty śnią :-p
A jak TŻ poszedł do pracy, ja zasnęłam dalej i śniło mi się, że miałam romans z tym gościem, który grałWaligórę w Magdzie M. hihihi...

Dorinko, ja tak miałam kiedyś, że często traciłam przytomność i zdarzało mi się, że sama się 'budziłam'. Porobiłam badania i okazało się, że miałam początki anemii... Więc Dorinko, nie lekceważ tego, koniecznie zrób badania...:ehem:
hehe to będzie odwrotnie z Tżem, będzie Cię kochał forever :ehem:

ButterBear w takim razie musze iść na badania krwi, podstawowe badania to wykażą prawda ?:rolleyes:

dzieki Haniu :)



ButterBear - 2008-08-27 09:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8768392) a ja z kolei już nie pamiętam, kiedy mi się ostatnio coś śniło, mam tak od zawsze. budzę się rano i nigdy nie wiem, co mi się śniło. Kiedyś się zastanawiałam, czy można nie śnić w ogóle, ale chyba nie, więc zakładam, że śnię ale potem tego nie pamietam Nie może się nie śnić... zawsze coś się śni, ale pamięta się tylko te sny, w trakcie których się przebudzisz (nawet jak nie pamiętasz tego, że się budziłaś) :)

Dorinko, najlepiej idź do lekarza ogólnego, powiedz, że zdarzyło Ci się zasłabnąć, a pewnie dostaniesz skierowanie na badanie krwi takie, gdzie te parametry najważniejsze będą brane pod uwagę.



czarna.noc - 2008-08-27 09:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8767603) Czarna.noc wszystkiego najlepszego z okazji urodzin:) Ja również świętuję tego samego dnia:o Dziekuje :roza: Ty tez masz urodziny 25 sierpnia? :> wizaz nie pokazal ]:->

Diana, Dorinka, tez sie przerazilam czytajac o waszych wypadkach :eek: trzymajcie sie dziewczyny.

Ines, tez mi podeslesz foty?



miskowa - 2008-08-27 09:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8768476) Nie może się nie śnić... zawsze coś się śni, ale pamięta się tylko te sny, w trakcie których się przebudzisz (nawet jak nie pamiętasz tego, że się budziłaś) :) czyli tak jak podejrzewałam, wszystko przez to, że bardzo mocno śpię



czeremchowa - 2008-08-27 09:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8768498) Dziekuje :roza: Ty tez masz urodziny 25 sierpnia? :> wizaz nie pokazal ]:-> też 25 sierpnia:D niedobry wizaż;) może mam coś w ustawieniach źle?!



czarna.noc - 2008-08-27 09:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ines, cudne zdjecia, czyzbys skrocila wlosy??

Te kotki sa piekne :love:

Czeremchowa, masz ustawione, ze wyswietla tylko wiek, wiec zmien w ustawieniach zeby pokazywalo i wiek i date urodzenia :)
I rowniez wszystkiego najlepszego :D



Ines1985 - 2008-08-27 09:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8768693) Ines, cudne zdjecia, czyzbys skrocila wlosy??

Te kotki sa piekne :love:
Mhm :) przed wyjazdem trochę skróciłam i mocno wycieniowałam żeby było lżej na głowie ;).

A koty piękne i wszędzie ich pełno...



czeremchowa - 2008-08-27 10:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8768693) Czeremchowa, masz ustawione, ze wyswietla tylko wiek, wiec zmien w ustawieniach zeby pokazywalo i wiek i date urodzenia :)
I rowniez wszystkiego najlepszego :D
no faktycznie:rolleyes: dzięki za wskazówkę. już tak zrobiłam;)
dzięki za życzenia:D:D



Poemi - 2008-08-27 10:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  A mi się śniło, że postanowiłam sprzedać na allegro dziennik bridget jones :D. I ktoś od razu kupił :D. Skąd mi się to wzięło to ja nie wiem ;)

Dzisiaj TŻ zaliczy 16 godzin pracy :eek:



miskowa - 2008-08-27 10:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  a co tu taki spokój dziś?, chyba wszystkie rozmyślają nad poważnymi rzeczami po tych ostatnich wydarzeniach u Dorinki i Diany



dorinka30 - 2008-08-27 11:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8769927) a co tu taki spokój dziś?, chyba wszystkie rozmyślają nad poważnymi rzeczami po tych ostatnich wydarzeniach u Dorinki i Diany Był u mnie w pracy kolega, opowiedziałam mu zdarzenie, co powiedział ?- Jak dla mnie to jesteś w ciąży :D Idę dzisiaj po test, czyżby zdarzył się cud :rolleyes:



ButterBear - 2008-08-27 11:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8770399) Był u mnie w pracy kolega, opowiedziałam mu zdarzenie, co powiedział ?- Jak dla mnie to jesteś w ciąży :D Idę dzisiaj po test, czyżby zdarzył się cud :rolleyes: No ja też myślę, że to całkiem prawdopodobne. :D Ale skoro obydwoje byście się cieszyli... to fajnie :D



asiuk - 2008-08-27 11:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dorinko, dobrze, że nic Ci się nie stało :eek:

Tak w ogóle, to cześć wszystkim. Muszę coś zjeść, i to prędko.
Piszę esej, nie chce mi się cholernie, ale zależy mi na tym, żeby go po prostu odbębnić i tyle.

Muszę dziś nieco przysiąść, bo wczoraj nic nie zrobiłam :o



dorinka30 - 2008-08-27 11:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8770467) No ja też myślę, że to całkiem prawdopodobne. :D Ale skoro obydwoje byście się cieszyli... to fajnie :D
Gdyby tak to muszę przecież lecieć po kwas foliowy :D, ja myślę że to niestety bardziej opcja anemia czy jakieś osłabienie podietowe :(, bo przecież tabsy biorę :rolleyes: ( a kolega na to ale tabsy nie dają 100 % pewności :)

tak czy siak dzisiaj rozwiążę tę zagadkę :rolleyes:



ButterBear - 2008-08-27 11:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8770537) Gdyby tak to muszę przecież lecieć po kwas foliowy :D, ja myślę że to niestety bardziej opcja anemia czy jakieś osłabienie podietowe :(, bo przecież tabsy biorę :rolleyes: ( a kolega na to ale tabsy nie dają 100 % pewności :)

tak czy siak dzisiaj rozwiążę tę zagadkę :rolleyes:

Dori
, wiesz jak to bywa z tabletkami...nic nie daje 100% pewności.
Najlepiej faktycznie sprawdzić. Bo co by to nie było, trzeba podjąć odpowiednie kroki (kwas foliowy i koniec z dietą, albo badanie krwi i tony pomidorów i wątróbki codziennie na obiad ;) )



dorinka30 - 2008-08-27 11:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8770614) Dori, wiesz jak to bywa z tabletkami...nic nie daje 100% pewności.
Najlepiej faktycznie sprawdzić. Bo co by to nie było, trzeba podjąć odpowiednie kroki (kwas foliowy i koniec z dietą, albo badanie krwi i tony pomidorów i wątróbki codziennie na obiad ;) )

Masz rację tak zrobię :ehem:, a u Ciebie jak ze zdrowiem ?już lepiej ?:rolleyes:



ButterBear - 2008-08-27 11:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8770791) Masz rację tak zrobię :ehem:, a u Ciebie jak ze zdrowiem ?już lepiej ?:rolleyes: Już lepiej, dzięki. Katar mi przchodzi i umiem w końcu normalnie oddychać.
Chociaż dalej mówię przez nos... ;)
Oczywiście nie spędziłam ani chwilki w łóżku, tylko sprzątałam, myłam naczynia, robiłam pranie :rolleyes:



dorinka30 - 2008-08-27 11:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8770903) Już lepiej, dzięki. Katar mi przchodzi i umiem w końcu normalnie oddychać.
Chociaż dalej mówię przez nos... ;)
Oczywiście nie spędziłam ani chwilki w łóżku, tylko sprzątałam, myłam naczynia, robiłam pranie :rolleyes:

Szalona kobieta z Ciebie, nie możesz poleniuchowac trochę :rolleyes:



kaska87 - 2008-08-27 11:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  cześć:jupi:
a mi się śniło, ze mnie z karabinu facet w brzuch postrzelił i ja z tą kulą chodziłam, bo uciekawłam jak w prison break:D dlaczego tylko ja mam "meskie" sny haha



dorinka30 - 2008-08-27 11:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8771002) cześć:jupi:
a mi się śniło, ze mnie z karabinu facet w brzuch postrzelił i ja z tą kulą chodziłam, bo uciekawłam jak w prison break:D dlaczego tylko ja mam "meskie" sny haha
Czyżby Kasiu za dużo gier komuterowych ?:D



ButterBear - 2008-08-27 11:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8770950) Szalona kobieta z Ciebie, nie możesz poleniuchowac trochę :rolleyes: Kurcze, chyba nie umiem. Jak się lenie, to mam wrażenie, że strasznie marnuję czas, a tyle rzeczy do zrobienia. Poleniuchuje, jak TŻ wróci z pracy... wyłożymy się pewnie razem i obejrzymy jakiś film. Znacie cś godnego polecenia? Chciałam jeszcze zrobić porządek w szafie.
A propos, nie wiem czy wszystkie tak macie, ale ja nie umiem wyrzucać ciuchów. Zawsze mi się wydaje, że każda rzecz się jeszcze może kiedyś przydać...to chore :kwasny:



kaska87 - 2008-08-27 11:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8771036) Czyżby Kasiu za dużo gier komuterowych ?:D ale ostatno nie grałam w żadną strzelankę:confused: tylko w simsy:D

ciekawe czy Svinecka wróci jako narzeczona:jupi:



miskowa - 2008-08-27 12:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8770903) Już lepiej, dzięki. Katar mi przchodzi i umiem w końcu normalnie oddychać.
Chociaż dalej mówię przez nos... ;)
Oczywiście nie spędziłam ani chwilki w łóżku, tylko sprzątałam, myłam naczynia, robiłam pranie :rolleyes:
mam to samo, jak jestem chora, jedyne lenistwo jest jeśli mam gorączkę i ciągle śpię, ale to dzień-dwa a potem już tylko nadrabianie zaległości, na początku czytanie, potem właśnie zaległe porządki, ale chociaż po to przydaje mi się co jakiś czas jak zachoruję



kaska87 - 2008-08-27 12:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  3!:roll:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 60 z 74 • Wyszukano 7666 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org