aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa
natali86 - 2008-08-07 12:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8500737)
aha no to ja mam póki co leki na to z tym, że ja nie mam takiej typowej nadżerki tylko taką która jest wyniekiem jakieś infekcji:confused:
przeważnie każda nadzerka jest wynikiem infekcji. Różny jest sposób leczenia, byleby był skuteczny :ehem:
Długo już ją leczysz? Jakie bierzesz leki?
Bo z tego co się orientuje najpierw musi zostać wyleczona infekcje a dopiero póżniej nadzerka.
hania811 - 2008-08-07 12:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8500749)
Dziewczyny, cały czas mi się wydaje, że dziś jest piątek.
Jakoś nie może to do mnie dotrzeć, że jutro trzeba iść do pracy :(
Mi też:(
Nawet na kalendarzu przesunęlam czerwony kwadracik na 8 sierpnia...zostalm uświadomiona po godz 12 ze jest 7 sierpnia.
kaska87 - 2008-08-07 12:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8500904)
przeważnie każda nadzerka jest wynikiem infekcji. Różny jest sposób leczenia, byleby był skuteczny :ehem:
Długo już ją leczysz? Jakie bierzesz leki?
Bo z tego co się orientuje najpierw musi zostać wyleczona infekcje a dopiero póżniej nadzerka.
infekcję mam juz wyleczoną:ehem: a nadżerke lecze od poniedziałku:ehem: nadżerka może byc tez wynikim uszkodzeń mechanicznych(np od tamponów) wtedy robi się buba:(
twin--maid - 2008-08-07 12:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja jako małe dziecko wygrałam w radiu Eska zestaw książek, potem z czasopisma 5-10-15 wygrałam książkę dla siostry, w której ona grała głowną rolę (tzn. jej imię wpisali jako głowną bohaterkę)wygrałam kiedyś zestaw kosmetyków kolorowych Inglota (akurat trafili w moje kolory:) w Filipinice, w czerwcu błyszczyk Bonjour.
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8499810)
Filipinkę kupowałam cyklicznie i uwielbiałam :)
Czytałam, ale zeszła na psy i bardziej zaczęła przypominać Bravo :/
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8500333)
Mam okres :eek:. Jak tak dalej pójdzie to chyba będę mieć w Egipcie :eek:. Jest nieprzewidywalny :eek:
A ja wczoraj dostałam(2 dni opóźnienia):jupi: będę miała udany spływ:)
ButterBear - 2008-08-07 12:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8500919)
Mi też:(
Nawet na kalendarzu przesunęlam czerwony kwadracik na 8 sierpnia...zostalm uświadomiona po godz 12 ze jest 7 sierpnia.
To straszne, nie? :(
A propos konkursów, ja wygrałam bilet na The Police. A wcześniej wygrałam patelnię teflonową Tefala. Kiedyś jeszcze kilka innych kosmetycznych gadżecików, ale nic spektakularnego...
Mam za to koleżankę, która wygrywa wszystko co się da i bierze udział w każdym możliwym konkursie... z sukcesami :ehem:
natali86 - 2008-08-07 12:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8500932)
infekcję mam juz wyleczoną:ehem: a nadżerke lecze od poniedziałku:ehem: nadżerka może byc tez wynikim uszkodzeń mechanicznych(np od tamponów) wtedy robi się buba:(
to polowa sukcesu za Tobą, obys się tylko wyleczyła do powrotu Tz ;)
Ależ wy macie szczęscie z tymi konkursami :rolleyes: Ja raz wygrałam płytę Microcosmoc w 5-10-15 , ale brat ja komuś pożyczył i już nie wróciła :rolleyes:
kaska87 - 2008-08-07 12:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8501398)
to polowa sukcesu za Tobą, obys się tylko wyleczyła do powrotu Tz ;)
nie musze do powrotu TZ wazne żebym się wogóle wyleczyła:ehem:
hania811 - 2008-08-07 12:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja nigdy nic nie wygralam:(
Madlen__18 - 2008-08-07 13:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Melduję, że..mam internet!
Gdyby ktoś do mnie pisał parę stron wcześniej to się zameldujcie, bo nie mam siły czytac tylu postów:D
Witam wszystkich:)
u mnie dobrze, obiad zrobiłam, kupiłam stanik w nowym, odpowiednim rozmiarze i czekam na przesyłkę:d
Rano miałam cudwny poranek, maz wychodził wcześniej do pracy, i powiedział, żebym sobie pospala jeszcze (zwykle pijemy razem kawę), i tak śpię, śpię, a za chwilę czuję, że Tż robi mi masaż, i całuje kawałek po kawałku. Jeszcze trochę i bym mruczała jak nasz kot:)
Poem wyszedł na palcach do pracy, a szkoda.
natali86 - 2008-08-07 13:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8501448)
nie musze do powrotu TZ wazne żebym się wogóle wyleczyła:ehem:
racja :ehem:
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501511)
Melduję, że..mam internet!
Witam wszystkich:)
Witaj Madlen, no nareszcie :)
twin--maid - 2008-08-07 13:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501511)
Melduję, że..mam internet!
Gdyby ktoś do mnie pisał parę stron wcześniej to się zameldujcie, bo nie mam siły czytac tylu postów:D
Witam wszystkich:)
u mnie dobrze, obiad zrobiłam, kupiłam stanik w nowym, odpowiednim rozmiarze i czekam na przesyłkę:d
Rano miałam cudwny poranek, maz wychodził wcześniej do pracy, i powiedział, żebym sobie pospala jeszcze (zwykle pijemy razem kawę), i tak śpię, śpię, a za chwilę czuję, że Tż robi mi masaż, i całuje kawałek po kawałku. Jeszcze trochę i bym mruczała jak nasz kot:)
Poem wyszedł na palcach do pracy, a szkoda.
Hej Madlen:) widzę życie w małżeństwie służy:)
asiuk - 2008-08-07 13:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501511)
Melduję, że..mam internet!
Gdyby ktoś do mnie pisał parę stron wcześniej to się zameldujcie, bo nie mam siły czytac tylu postów:D
Witam wszystkich:)
u mnie dobrze, obiad zrobiłam, kupiłam stanik w nowym, odpowiednim rozmiarze i czekam na przesyłkę:d
Rano miałam cudwny poranek, maz wychodził wcześniej do pracy, i powiedział, żebym sobie pospala jeszcze (zwykle pijemy razem kawę), i tak śpię, śpię, a za chwilę czuję, że Tż robi mi masaż, i całuje kawałek po kawałku. Jeszcze trochę i bym mruczała jak nasz kot:)
Poem wyszedł na palcach do pracy, a szkoda.
Cześć :)
Ale fajnego masz męża :D
Mój przyszły to tylko odwraca sie do mnie plecami i prosi, żebym go drapała :D Teraz przypomniały mi sie małpki z avatara
Hani - takie iskanie i wspólne drapanie zbliża nie tlyko ludzi ;)
dorinka30 - 2008-08-07 13:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501511)
Melduję, że..mam internet!
Gdyby ktoś do mnie pisał parę stron wcześniej to się zameldujcie, bo nie mam siły czytac tylu postów:D
Witam wszystkich:)
u mnie dobrze, obiad zrobiłam, kupiłam stanik w nowym, odpowiednim rozmiarze i czekam na przesyłkę:d
Rano miałam cudwny poranek, maz wychodził wcześniej do pracy, i powiedział, żebym sobie pospala jeszcze (zwykle pijemy razem kawę), i tak śpię, śpię, a za chwilę czuję, że Tż robi mi masaż, i całuje kawałek po kawałku. Jeszcze trochę i bym mruczała jak nasz kot:)
Poem wyszedł na palcach do pracy, a szkoda.
Hej Madlen wreszcie, ale sielankowo i miziankowo u Was aż miło czytać :ehem:
Madlen__18 - 2008-08-07 13:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8501624)
Cześć :)
Ale fajnego masz męża :D
Mój przyszły to tylko odwraca sie do mnie plecami i prosi, żebym go drapała :D Teraz przypomniały mi sie małpki z avatara Hani - takie iskanie i wspólne drapanie zbliża nie tlyko ludzi ;)
Asiuk: a ty myślisz, ż mój tak nie robi?
wiecznie mina kotka ze shreka i "podrapieszzz mnieeee?"
Ale czasem ma ludzkie odruchy.
Zauważyłam prawidłowośc: im bardziej go proszę, żeby mnie pomasował tym bardziej od niechcenia to robi. Kiedy jednak robi to z własnej inicjatywy: zawsze jest obłędnie.
Pozostaje mi się chyba pogdzić, że mam ten masaz rzadko.
W końcu nie ilość a jakość się liczy:]
Dziwna sprawa: czy wasi faceci mają podobnie do mojego, że najbardziej "chce im się" nie wieczorem, (bo chyba zmęczeni), tylko rano, po przebudzeniu/względnie w nocy?
Znam męską fizjologię, ale tak się pytam:P
Aha: etka i nema: dodałam właśnie 2 nowe notki na blogu. Nie jest dużo, ale jest.
kaska87 - 2008-08-07 13:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
cześć Madlen:jupi:
a ja zaczynam doceniac mojego TZ zawsze jak go dłużej nie ma:D zawsze jak razem spimy to wstaje rano przede mną i przynosi mi sniadanko do łóżka(herbatkę i kanapeczki):love:
wczoraj dostał zawału bo mu PIERWSZA powiedziałam "kocham Cię Misia":D
a mój jak mnie drapał po plecach to musiał uważać bo ja miałam takiego pieprzyka wystającego i bał się, że mi go zdrapie, ale już pieprzyk usunięty (to już 2 miesiące) :D
Madlen tak bo faceci chyba muszą widzieć "co robią" haha
Madlen ja też czytma bloga :)
Madlen__18 - 2008-08-07 13:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
mój też się boi mojego pieprzyka. Mamy w tym samym miejscu na plecach. Najpierw się próbował wymigac od drapania, bo "mam tam to coś", ale jak stwierdziłam, że on też to ma i jeszcze w tym samym miejscu..i może i ja nie będę go masować..to zamilkł:d
Tez chcemy usunąc.
Poemi - 2008-08-07 13:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501769)
Dziwna sprawa: czy wasi faceci mają podobnie do mojego, że najbardziej "chce im się" nie wieczorem, (bo chyba zmęczeni), tylko rano, po przebudzeniu/względnie w nocy?
Znam męską fizjologię, ale tak się pytam:P
Hej Madlen :). Mojemu się rano nie chce, mówi, że jest zaspany i musi dojść do siebie, ale potem chce mu się cały czas... Aż do rana ;).
Przełożyliśmy wyjście na 19.30, TŻ ma ognisko od 20 do 22 tak więc przynajmniej zabawę zaczniemy razem :D. Tyle że ja pójdę spać później niż on... O wiele później, ale mam nadzieję, że mnie rano jakoś dobudzi.
hania811 - 2008-08-07 13:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8501624)
Cześć :)
Ale fajnego masz męża :D
Mój przyszły to tylko odwraca sie do mnie plecami i prosi, żebym go drapała :D Teraz przypomniały mi sie małpki z avatara Hani - takie iskanie i wspólne drapanie zbliża nie tlyko ludzi ;)
hihihi...moj tez tak robi. Uwielbia jak go "kiziam"
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8501769)
Dziwna sprawa: czy wasi faceci mają podobnie do mojego, że najbardziej "chce im się" nie wieczorem, (bo chyba zmęczeni), tylko rano, po przebudzeniu/względnie w nocy?
Znam męską fizjologię, ale tak się pytam:P
hmm...mój rano nie lubi. Moglabym policzyc na palcach jednej ręki te "razy". Najczęsciej jednak wieczorem. W weekendy południową porą też lubi mnie dopaść...szczegolnie jak ma kaca:confused:
ButterBear - 2008-08-07 13:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8501880)
hihihi...moj tez tak robi. Uwielbia jak go "kiziam"
hmm...mój rano nie lubi. Moglabym policzyc na palcach jednej ręki te "razy". Najczęsciej jednak wieczorem. W weekendy południową porą też lubi mnie dopaść...szczegolnie jak ma kaca:confused:
Ooo..mój też. Zazwyczaj jak leżymy i np. oglądamy film to słyszę tylko 'posmyraj, posmyraj' ;)
dorinka30 - 2008-08-07 13:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8501788)
cześć Madlen:jupi:
a ja zaczynam doceniac mojego TZ zawsze jak go dłużej nie ma:D zawsze jak razem spimy to wstaje rano przede mną i przynosi mi sniadanko do łóżka(herbatkę i kanapeczki):love:
wczoraj dostał zawału bo mu PIERWSZA powiedziałam "kocham Cię Misia":D
Coś mi się wydaje, że Twój Tżet dobrze wie co robi wyjeżdzając an tak długo :D, przynajmniej daje Ci szansę na docenienie go :rolleyes:
Nie boisz się być taką heterą dla niego ? Myślisz, że on to autentycznie lubi czy zaakceptował po prostu i tyle ? Pytam z ciekawości :rolleyes:
kaska87 - 2008-08-07 13:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8501965)
Coś mi się wydaje, że Twój Tżet dobrze wie co robi wyjeżdzając an tak długo :D, przynajmniej daje Ci szansę na docenienie go :rolleyes:
Nie boisz się być taką heterą dla niego ? Myślisz, że on to autentycznie lubi czy zaakceptował po prostu i tyle ? Pytam z ciekawości :rolleyes:
czasem mi jest smuyno, że on jest taki dobty a ja taka hetera:( dlatego ostatnio już nie rzucam w jego kierunku epitetami(czasem brzydkimi:() i zauważył to i się bardzo cieszy:jupi:i chyba jeszcze bardziej mnie kocha o ile da się jeszcze bardziej:eek: wszyscy w koło mówią, ze jest dla mnie za dobry na co on, że mnie kocha:o a ja w zamian staram się też dawać mu tyle ile mogę a anawet więcej:D
on lubi mnie jako hetrę tylko w jednej sytuacji :D
dorinka30 - 2008-08-07 13:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8501996)
czasem mi jest smuyno, że on jest taki dobty a ja taka hetera:( dlatego ostatnio już nie rzucam w jego kierunku epitetami(czasem brzydkimi:() i zauważył to i się bardzo cieszy:jupi:i chyba jeszcze bardziej mnie kocha o ile da się jeszcze bardziej:eek: wszyscy w koło mówią, ze jest dla mnie za dobry na co on, że mnie kocha:o a ja w zamian staram się też dawać mu tyle ile mogę a anawet więcej:D
on lubi mnie jako hetrę tylko w jednej sytuacji :D
Kaśka widzę u Ciebie postępy :ehem: z czego się bardzo cieszę, bo szkoda mi tego Twojego chłopa czasem , że ma tak przerąbane :o
Dziewczyny czy Wy inicjujecie sex ? Czy raczej czekacie ? Czy pół na pół ?
Poemi - 2008-08-07 13:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8501996)
czasem mi jest smuyno, że on jest taki dobty a ja taka hetera:( dlatego ostatnio już nie rzucam w jego kierunku epitetami(czasem brzydkimi:() i zauważył to i się bardzo cieszy:jupi:i chyba jeszcze bardziej mnie kocha o ile da się jeszcze bardziej:eek: wszyscy w koło mówią, ze jest dla mnie za dobry na co on, że mnie kocha:o a ja w zamian staram się też dawać mu tyle ile mogę a anawet więcej:D
on lubi mnie jako hetrę tylko w jednej sytuacji :D
Ja swoje wredne zachowanie okazuję TŻ-owi tylko na osobności. Żeby potem nie musiał świecić oczami przed innymi, że jest z taką złośnicą ;).
hania811 - 2008-08-07 13:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8501958)
Ooo..mój też. Zazwyczaj jak leżymy i np. oglądamy film to słyszę tylko 'posmyraj, posmyraj' ;)
o tak posmyraj też mówi:)
A mnie to dran smyra raz na ruski rok:(....jak się upomnę.
Z tym ze u mnie smyranie prowadzi do jednego...gugania. Nie moge byc tak po prostu dla relaksu i przyjemności smyrana bo od razu chce więcej.:D
kaska87 - 2008-08-07 13:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502073)
Kaśka widzę u Ciebie postępy :ehem: z czego się bardzo cieszę, bo szkoda mi tego Twojego chłopa czasem , że ma tak przerąbane :o
Dziewczyny czy Wy inicjujecie sex ? Czy raczej czekacie ? Czy pół na pół ?
ja też się ciesze bo widze, ze TZ jest szczęsliwszy gdy ja jestem dla niego miłą a w końcu kocham go najbardziej naświecie i kogoś kogo się kocha nie można krzywdzić:nie: moja miłość jest teraz bardziej taka dojrzałą chyba:confused: starzeję się;)
ja nie inicjuję TZ jest szybszy:hahaha:
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8502083)
Ja swoje wredne zachowanie okazuję TŻ-owi tylko na osobności. Żeby potem nie musiał świecić oczami przed innymi, że jest z taką złośnicą ;).
no ja też staram się na osobności wyjaśniac nawsze "problemy":ehem:
Hania mam taka samo ze smyraniem bo TZ mówi "pff tak za darmo to ja nie będe pracował " ;)
Poemi - 2008-08-07 13:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502073)
Dziewczyny czy Wy inicjujecie sex ? Czy raczej czekacie ? Czy pół na pół ?
I to, i to, i to :D. Niedawno TŻ wspominał nasze łóżkowe zabawy i nagle mówi "21 lat, a robiliśmy takie rzeczy, czy my czasem nie jesteśmy zboczeni? :D" :rolleyes:
hania811 - 2008-08-07 13:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502073)
Dziewczyny czy Wy inicjujecie sex ? Czy raczej czekacie ? Czy pół na pół ?
Własnie ostatnio TZ narzekał ze stałam sie bardziej bierna jezeli o to chodzi.
Na co odpowiedzialam "sam do tego doprowadzileś"
Kilka razy powiedził "nie" mimo moich wysilkow, albo zmuszął się co doskonale widziałm więc zrezygnowałam. Jak nie ma ochoty to trudno.
Jedynym dośc naturalnym i zawsze skutkującym sposobem jest wskoczenie TZ do wanny:D:D.
To mi sie często zdarza.
kaska87 - 2008-08-07 13:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502211)
Jedynym dośc naturalnym i zawsze skutkującym sposobem jest wskoczenie TZ do wanny:D:D.To mi sie często zdarza.
to chyba macie dużą wannę:D
ButterBear - 2008-08-07 13:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502073)
Kaśka widzę u Ciebie postępy :ehem: z czego się bardzo cieszę, bo szkoda mi tego Twojego chłopa czasem , że ma tak przerąbane :o
Dziewczyny czy Wy inicjujecie sex ? Czy raczej czekacie ? Czy pół na pół ?
Z każdego po trochu :o
Ale jeśli o to chodzi, to nie mam oporów przed inicjowaniem :cool:
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502110)
o tak posmyraj też mówi:)
A mnie to dran smyra raz na ruski rok:(....jak się upomnę.
Z tym ze u mnie smyranie prowadzi do jednego...gugania. Nie moge byc tak po prostu dla relaksu i przyjemności smyrana bo od razu chce więcej.:D
U mnie za to jest tak, że po 5 minutach smyrania słyszę głośne chrapanie :p:
Ja nie chcę smyrania, w zamian zawsze marudzę o masaż, albo drapanie... ale mój TŻ nie ma talentu do drapania ;)
dorinka30 - 2008-08-07 13:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8502137)
I to, i to, i to :D. Niedawno TŻ wspominał nasze łóżkowe zabawy i nagle mówi "21 lat, a robiliśmy takie rzeczy, czy my czasem nie jesteśmy zboczeni? :D" :rolleyes:
To chyba dobrze, że się w tej sferze rozumiecie :D, chyba jest wiele "zboczonych" par :D, bo my też tak o sobie mówimy:D
U nas podobnie i to i to, ale ostatnio stwierdzam, że jestem zbyt leniwa w tej kwestii i zazwyczaj czekam na jego inwencję, muszę chyba to zmienić bo faceci też lubią być atakowani a nie tylko atakować :D
Haniu u nas podobnie, ja po prostu uznałam za normę, że jeśli on inicjuje to jest naturalne że ma ochotę a tak nigdy nie mam pewności ....po prostu ta opcja jest bardziej komfortowa :)
sanetka - 2008-08-07 13:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ubralismy dzis TZa na slub. bedzie czarny garnitur w czerwone paski. ale te paseczki bardzo delikatne sa i trzeba sie z bliska przyjrzec zeby wiedziec ze to czerwien. do tego czerwona kamizelka:rolleyes: calosc-600zl. jeszcze biala koszule dokupimy. ciacho z niego jak nie wiem:slina:
no i zapisalam sie do fryzjera i na makijaz. troche mam stracha i sie boje ze cos nie wyjdzie.ale to ten salon co TZa siostra sie na slub czesala i malowala, a druga siostra tez tam 2 razy robila. tego dnia zdominujemy salon- zapisalam sie ja, moja mama i moja swiadkowa:rolleyes:
ceny tez nie sa straszne. fryzura ok 70zl a makijaz 50zl
Madlen__18 - 2008-08-07 13:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502211)
Własnie ostatnio TZ narzekał ze stałam sie bardziej bierna jezeli o to chodzi.
Na co odpowiedzialam "sam do tego doprowadzileś"
Kilka razy powiedził "nie" mimo moich wysilkow, albo zmuszął się co doskonale widziałm więc zrezygnowałam. Jak nie ma ochoty to trudno.
Jedynym dośc naturalnym i zawsze skutkującym sposobem jest wskoczenie TZ do wanny:D:D.
To mi sie często zdarza.
Hm, haniu, miałam raz taką sytuację, ale tż od razu skapował o co chodzi, pogadalismy, wyczerpujący dzień w pracy miał.
Co nie zmienia faktu, że niefajne uczucie.
U nas raczej po równo.
kaska87 - 2008-08-07 14:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8502243)
U mnie za to jest tak, że po 5 minutach smyrania słyszę głośne chrapanie :p:
ja już pisałam, ze miałąm być facetem bo to ja chrapię po 5 minutach:hahaha:
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502269)
To chyba dobrze, że się w tej sferze rozumiecie :D, chyba jest wiele "zboczonych" par faceci też lubią być atakowani a nie tylko atakować :D
my też zboczuchy:bacik::diabelek :
Dorinka faceci lubią takie ataki oj lubią:rolleyes:
hania811 - 2008-08-07 14:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502133)
ja też się ciesze bo widze, ze TZ jest szczęsliwszy gdy ja jestem dla niego miłą a w końcu kocham go najbardziej naświecie i kogoś kogo się kocha nie można krzywdzić:nie: moja miłość jest teraz bardziej taka dojrzałą chyba:confused: starzeję się;)
ja nie inicjuję TZ jest szybszy:hahaha:
Hania mam taka samo ze smyraniem bo TZ mówi "pff tak za darmo to ja nie będe pracował " ;)
haha dobre...z tym ze ja chyba nieprecyzyjnie się wyrazilam.
To ja chcę więcej, nie TZ. Dlatego mnie nie smyra bo zaraz się "pręże" niezaleznie od pory dnia i sytuacji;).
A co do zolzowatości.
Wczoraj przyjechał do nas w odwiedziny moj kuzyn z żoną.
Faceci oczywiscie poszli w miacho mecz jakis oglądać i piwka sie napić. Mieli przyjść najpoźniej o 23.
Jako ze moj TZ z moim kuzynem bardzoooo się lubią oczywiscie się zasiedzieli i na 23 nie doszli. Wsiekłam sie tym bardziej ze o 22;50 zadzwonili ze juz ida a o 23:30 dalej ich nie było.
Wykonalam telefon...powiedziłam co myslę na ten temat.
Byli za 20 min:D
Zona kuzyna była w szoku bo jej mąż jest dośc niepokorny i ona moze sobie gadac jak do sciany....Zapytala jak ja to robię...hihihi sama nie wiem:)
kaska87 - 2008-08-07 14:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502461)
To ja chcę więcej, nie TZ. Dlatego mnie nie smyra bo zaraz się "pręże" niezaleznie od pory dnia i sytuacji;).
aha! Ty niedobra :D
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502461)
Zona kuzyna była w szoku bo jej mąż jest dośc niepokorny i ona moze sobiegadac jak do sciany....Zapytala jak ja to robię...hihihi sama nie wiem:)
jakby to powiedziałą TZ babcia masz "ci...ę czarodziejkę":hahaha:
Emilia211 - 2008-08-07 14:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
:d
dorinka30 - 2008-08-07 14:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502461)
To ja chcę więcej, nie TZ. Dlatego mnie nie smyra bo zaraz się "pręże" niezaleznie od pory dnia i sytuacji;).
A co do zolzowatości.
Wczoraj przyjechał do nas w odwiedziny moj kuzyn z żoną.
Faceci oczywiscie poszli w miacho mecz jakis oglądać i piwka sie napić. Mieli przyjść najpoźniej o 23.
Jako ze moj TZ z moim kuzynem bardzoooo się lubią oczywiscie się zasiedzieli i na 23 nie doszli. Wsiekłam sie tym bardziej ze o 22;50 zadzwonili ze juz ida a o 23:30 dalej ich nie było.
Wykonalam telefon...powiedziłam co myslę na ten temat.
Byli za 20 min:D
Zona kuzyna była w szoku bo jej mąż jest dośc niepokorny i ona moze sobie gadac jak do sciany....Zapytala jak ja to robię...hihihi sama nie wiem:)
I znowu widzę podobieństwo, Haniu jesteśmy niewyrzyte :D
Haniu ja też jak zarządzę powrót to Tż boi się nie wrócić na czas :)
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502497)
aha! Ty niedobra :D
jakby to powiedziałą TZ babcia masz "ci...ę czarodziejkę":hahaha:
Dobre :ehem:, pierwszy raz słyszę taki tekst jest kultowy :D ale wiesz że coś w tym może być, słyszałam niedawno coś od męża w tym klimacie ale uznałam to za jaja ....no ale skoro babcia tak mówi :ehem:
hania811 - 2008-08-07 14:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502227)
to chyba macie dużą wannę:D
hmmm, nie calkiem normalną...chudzi jestesmy i jakoś sie w niej układamy:D..jak sardynki w puszcze.
Cytat:
Napisane przez Madlen__18
(Wiadomość 8502347)
Hm, haniu, miałam raz taką sytuację, ale tż od razu skapował o co chodzi, pogadalismy, wyczerpujący dzień w pracy miał.
Co nie zmienia faktu, że niefajne uczucie.
U nas raczej po równo.
Oj niefajne...
Kiedyś mojemu się takie akcje zdarzaly nagminnie.
Jak ma stres jakikolwiek, nawet mały, ociupinki to nic go do amorow nie zmusi.
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502269)
Haniu u nas podobnie, ja po prostu uznałam za normę, że jeśli on inicjuje to jest naturalne że ma ochotę a tak nigdy nie mam pewności ....po prostu ta opcja jest bardziej komfortowa :)
Dokladnie.
Też uznałam za normę nastroje mojego:)
Ostatnio jednak nie mam co nazekać.
Zresztą kryzys też był jak mieszkalismy u rodzicow..to napewno. Nie było komfortu.
Teraz przezywamy nowa jakośc pożycia małżenskiego:)
Poemi - 2008-08-07 14:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502269)
To chyba dobrze, że się w tej sferze rozumiecie :D, chyba jest wiele "zboczonych" par :D, bo my też tak o sobie mówimy:D
U nas podobnie i to i to, ale ostatnio stwierdzam, że jestem zbyt leniwa w tej kwestii i zazwyczaj czekam na jego inwencję, muszę chyba to zmienić bo faceci też lubią być atakowani a nie tylko atakować :D
Hehe, TŻ mówi, że jesteśmy za młodzi na takie zboczeństwa ;). Ale czego się spodziewał? U mnie w pokoju na drzwiach wisi taki uroczy zestawik... Łańcuch, a na nim skórzane paski na nogi, ręce i szyję... ;). Obok wisi palcat i ludzie najbardziej go przeżywają, ale ja po prostu jeżdżę konno :rolleyes:. A oni myślą niewiadomo co :eek:;)
Muszę zapytać TŻ-a co pomyślał gdy pierwszy raz do mnie przyszedł i to zobaczył :D
hania811 - 2008-08-07 14:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502497)
jakby to powiedziałą TZ babcia masz "ci...ę czarodziejkę":hahaha:
:rotfl: posikałam sie.
dorinka30 - 2008-08-07 14:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8502642)
Ostatnio jednak nie mam co nazekać.
Zresztą kryzys też był jak mieszkalismy u rodzicow..to napewno. Nie było komfortu.
Teraz przezywamy nowa jakośc pożycia małżenskiego:)
No nie dziwię się z rodzicami za ścianą .:o...ja sobie tego w ogóle nie wyobrażam :nie:, pewnie jakoś da się przyzwyczaić ale wiadomo teraz to macie luz, blus :ehem:
Oj już Was sobie wyobrażam, pamiętam ten szał ciał jak my zamieszkaliśmy razem :D, ale teraz jest też dobrze, choć inaczej, spokojniej :ehem:
kaska87 - 2008-08-07 14:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502751)
No nie dziwię się z rodzicami za ścianą .:o...ja sobie tego w ogóle nie wyobrażam :nie:, pewnie jakoś da się przyzwyczaić ale wiadomo teraz to macie luz, blus :ehem:
no ja też sobie nie wyobrażam:nie:
dorinka30 - 2008-08-07 14:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502771)
no ja też sobie nie wyobrażam:nie:
Dla mnie za duży stres, który by mnie paraliżował :eek:chyba że w nocy jak wszyscy śpią :rolleyes:
kaska87 - 2008-08-07 14:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8502848)
Dla mnie za duży stres, który by mnie paraliżował :eek:chyba że w nocy jak wszyscy śpią :rolleyes:
ja bym się nie odważyła próbować:rolleyes:
dorinka30 - 2008-08-07 14:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8502862)
ja bym się nie odważyła próbować:rolleyes:
No ale wiesz jakby taka sytuacja trwała rok :rolleyes:? to może by Cię wzięło ?:D
Poemi - 2008-08-07 15:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Chcę spotkać się z przyjaciółmi w urodziny... Chyba zaproszę ich do baru, postawię piwo, jakieś drinki i pizze. Będę ja z TŻ-em, moja przyjaciółka i jej nowy chłopak i mój przyjaciel z jakąś laską której nie znam. Zastanawiam się czy zaprosić siostrę TŻ-a z chłopakiem... Ja niby byłam na jej urodzinach... Znaczy przyjechałam do TŻ-a i mieliśmy mieć romantyczną kolację z okazji jego urodzin... Wchodzę do jego pokoju, a tam siostra TŻ-a zrobiła sobie imprezę z okazji urodzin :eek:. Nie zaprosiła mnie, ale w ostateczności byłam na tej jej imprezce i dałam jej prezent (skoro są bliźniakami to nie mogę udawać, że nie wiem że ma urodziny). Teraz mam dylemat... 2 dodatkowe osoby to dodatkowe koszty...
dorinka30 - 2008-08-07 15:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8503189)
Chcę spotkać się z przyjaciółmi w urodziny... Chyba zaproszę ich do baru, postawię piwo, jakieś drinki i pizze. Będę ja z TŻ-em, moja przyjaciółka i jej nowy chłopak i mój przyjaciel z jakąś laską której nie znam. Zastanawiam się czy zaprosić siostrę TŻ-a z chłopakiem... Ja niby byłam na jej urodzinach... Znaczy przyjechałam do TŻ-a i mieliśmy mieć romantyczną kolację z okazji jego urodzin... Wchodzę do jego pokoju, a tam siostra TŻ-a zrobiła sobie imprezę z okazji urodzin :eek:. Nie zaprosiła mnie, ale w ostateczności byłam na tej jej imprezce i dałam jej prezent (skoro są bliźniakami to nie mogę udawać, że nie wiem że ma urodziny). Teraz mam dylemat... 2 dodatkowe osoby to dodatkowe koszty...
Sama nie wiem, skoro ona Cię nie zaprosiła na swoje a znalazlaś się tam przypadkiem to chyba obowiązku nie masz :rolleyes: Zwłaszcza, że nie jesteście w zbyt dobrych stosunkach to po co się silić ? :o
kaska87 - 2008-08-07 15:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8503189)
Nie zaprosiła mnie, ale w ostateczności byłam na tej jej imprezce i dałam jej prezent (skoro są bliźniakami to nie mogę udawać, że nie wiem że ma urodziny). Teraz mam dylemat... 2 dodatkowe osoby to dodatkowe koszty...
ja bym jej nie zapraszała:cool: a wogóle to dziwne, ze się nie dogadujesz z jego sis ja z siostra TZ mam niezła bombę:D
Poemi - 2008-08-07 15:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8503232)
Sama nie wiem, skoro ona Cię nie zaprosiła na swoje a znalazlaś się tam przypadkiem to chyba obowiązku nie masz :rolleyes: Zwłaszcza, że nie jesteście w zbyt dobrych stosunkach to po co się silić ? :o
Istnieje jeszcze możliwość, że tamtych ludzi na swoją imprezkę też nie zaprosiła... Byłam na urodzinach jej przyjaciółki, ta dziewczyna nikogo nie zapraszała, po prostu siostra TŻ-a zapowiedziała, że przyjdziemy z okazji urodzin i tyle. Tamta nie miała wyjścia, musiała przygotować alkohol i jedzenie :rolleyes:. Może to u nich taki zwyczaj? Muszę wypytać TŻ-a :rolleyes:.
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8503259)
ja bym jej nie zapraszała:cool: a wogóle to dziwne, ze się nie dogadujesz z jego sis ja z siostra TZ mam niezła bombę:D
Zazwyczaj nie dogaduję się z bazarkami ;).
kaska87 - 2008-08-07 15:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8503336)
Zazwyczaj nie dogaduję się z bazarkami ;).
:confused: co to?
Poemi - 2008-08-07 15:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8503355)
:confused: co to?
W mojej szkole się tak mówi na dziewczyny gustujące w ciuchach rodem z bazarku w tym złym znaczeniu (ma być krótko, obciśle, tandetnie i się błyszczeć), na dodatek ich widzenie świata jest bardzo wypaczone, a ulubionym tematem rozmów odchudzanie (niekoniecznie) i kosmetyki :rolleyes:.
kaska87 - 2008-08-07 15:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8503430)
W mojej szkole się tak mówi na dziewczyny gustujące w ciuchach rodem z bazarku w tym złym znaczeniu (ma być krótko, obciśle, tandetnie i się błyszczeć), na dodatek ich widzenie świata jest bardzo wypaczone, a ulubionym tematem rozmów odchudzanie (niekoniecznie) i kosmetyki :rolleyes:.
yyy...masakra:D dobrze, że TZ siostra jest taka jak ja-chyba miałyśmy być oby dwie facetami:hahaha:ja używam tylko tuszu do rzęs:D
Poemi - 2008-08-07 15:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8503457)
yyy...masakra:D dobrze, że TZ siostra jest taka jak ja-chyba miałyśmy być oby dwie facetami:hahaha:ja używam tylko tuszu do rzęs:D
Ano masakra :). Mam takie 2 w grupie. Jak zacznę gadać... :mdleje: Opowiadają sobie z przejęciem o jakiejś dziewczynie w ciąży, no po prostu fascynująca historia... I nagle zbawienne "nie mogę już tego słuchać" z ust jednego z naszych 3 rodzynków :jupi:. Obraziły się i poszły :D. Ciekawe czy na siostrę TŻ-a też to działa :D.
Czasami jeżdżę z TŻ-em na giełdę. Jest tam dużo beznadziejnych ciuchów, ale dla faceta jeszcze się coś wybierze. Dla kobiet sama tandeta w kiczowatym wydaniu. Raz sobie kupiłam tam pasek bo kosztował 8 zł i potraktowałam to jako eksperyment ;). Ostatnio kupowaliśmy tam koszulkę na obóz dla TŻ-a. Wracamy do niego, a jego siostra "co sobie kupiłaś?" i "bardzo żałuję, że nie mam kasy, jakbym miała to bym pojechała z wami" :rolleyes:.
kaska87 - 2008-08-07 15:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8503592)
bardzo żałuję, że nie mam kasy, jakbym miała to bym pojechała z wami" :rolleyes:.
o ja masakra:D
Ines1985 - 2008-08-07 16:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć :) wczoraj i dzisiaj nie mogłam tu zaglądać w pracy bo uczę dziewczynę, która będzie pracować na moim stanowisku... Z szefostwem dzisiaj już wszystko załatwilam i już oficjalnie jestem na urlopie. Aż żal mi było dzisiaj wychodzić :(. Jeszcze jutro wpadnę poplotkowac troszkę z szefową i oddam telefon słuzbowy. Czuję się bardzo dziwnie, trochę mi smutno :(
Cytat:
Napisane przez dorinka30
(Wiadomość 8497993)
Ines u jakiego lekarza byłaś, u tego co polecała Twin ???? Może warto wybrać się do tego....
A co do problemów o podłożu hormonalnym, skąd ta pewność ?????????:rolleyes:
Powiem Ci, ża jak już kiedyś wspominałam mialam niezłe przechery z cerą, więc sama na to wpadłam, że to na 100 % hormony. Wówczas miałam opłacaną lecznice przez firmę i poszłam do endokrynologa i zażądałam badań hormonalnych- nie bardzo chciał się zgodzić, ale byłam namolna....Po odczytaniu badań okazało się, że z gospodarką hormonalną u mnie wszystko o.k i nie ma podstaw do takiej tezy ???:confused::eek::o
Także Ines nie byłabym tego taka pewna....
Moja rada idź do lekarza Twin i idź do mojej kosmetyczki na konsultację (namawiam Cię bo nie kosztuje to nic a uzgodnicie co mozna z Twoją cerą zdziałać )
Głowa do góry, będzie dobrze....ja wyleczyłam twarz w późnym wieku, marnr pocieszenie ale zawsze :o
Cześć Wszystkim ;)
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8498143)
Ja miałam właśnie za dużo testosteronu i musiałam łykać tabletki anty +jeszcze dodatkowe hormony kobiecie. wydałam na to leczenie kupę kasy ale dzisiaj jestem posiadaczką gładkiej buzi i jak raz na jakiś czas wyskoczy mi pojedynczy pryszcz to mnie to nawet cieszy (że to tylko 1 a nie cała twarz). Z czasem to niestety prawda. Moja ciotka była ze mną u tego lekarza i powiedział jej, że dla niej już za późno.
Dorinko z tego co wiem to Inez wybierała się do polecanego przeze mnie lekarza:)
No własnie byłam u lekarza polecanego przez Twin.
Twin, ty robilas te badania tam u nich w klinice czy gdzieś indziej? Ja najpierw powalczę, żeby zrobić je w ramach NFZ. Jestem bardzo mocno zdesperowana i będę walczyć do ostatniej kropli krwi ;). Nie po to różnica między moim wynagrodzeniem brutto i netto jest tak wielka, żebym potem musiała wydawać majątek na rzeczy które mi się należą.
Niestety lekarze niechętnie dają skierowania na badania czy do poważniejszych specjalistów, kiedyś nie mogłam się doprosić skierowania na badania krwi, bo jestem "młoda i zdrowa", a jak chcę poznać swoją grupę krwi to "za ciekawość się płaci" :rolleyes:
Nie bardzo mam teraz kase na wykonywanie tych badań prywatnie, ale pewnie nie będę miała wyjścia :(
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8499810)
Filipinkę kupowałam cyklicznie i uwielbiałam :)
Ja w Filipince wygrałam kiedyś aparat cyfrowy, kupon do trolla i zestaw dezodorantow. Aparat i dezodoranty za zajecie I miejsca w konkursie fotograficznym, a kupon do Trolla w tym samym konkursie w ramach losowania :eek: miałam niesamowite szczęście ;).
W innej gazecie wygrałam kiedyś zestaw kosmetyków słonecznych LRP.
Madzialenka12344321 - 2008-08-07 18:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
witam:)
jesli chodzi o inocjowanie seksu to jest róznie:) choc ostatnio zauwazyłam ze to ja mam non stop ochote tzn TZ tez:) hehe :) ale ostatnio jestesmy tak zmeczeni ze w tygodniu nie w glowie nam takie rzeczy niestety:) ale jakby nie było od soboty weekend:) hehe
choc ostatnio zauwyzłam ze to chyba ja częsciej zaczełam inicjowac seks hm... czy to dobrze??:)
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
29 z
74 • Wyszukano 5970 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74
