ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



dorinka30 - 2008-08-20 13:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8666857) ok, dziś kupię tuńczyka, ser i zobaczymy. A szynki nie jem, nie jem mięsa, więc odpada.
Acha, jeśli chodzi i sałatki, uwielbiam przyprawę kamisa do sałatek fit, czy jakoś tak, nazywa się jakaś energetyzująca chyba. Są w każdym razie ze 4 rodzaje a ta jest z ziarnami słonecznika, pyszna
Rozumiem, więc tuńczyk będzie O.K jeśli dietetycznie to w sosie własnym a jak lubisz w oleju to można też w oleju roślinnym ;)

Od tej przyprawy KAMISA ( wcześniej pomylilam, że Knorra) jestem uzależniona :slina:

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8666907) Ooo prosze, musze tak sprobowac :) Ale ten indyk wedruje do tej drugiej wody tak?:o

Dorinko a moglabys jeszcze raz wkleic? Nie moge znalezc :rolleyes::cmok:
Anitko wylewam ten pierszy wywar z kurczaka czy tam idnyka (w zależności na czym gotujesz, ja lubię na poddudziach), zalewam nową wodę i gotuję od nowa, wtedy nie ma tyle śmieci i zupa jest chudsza:ehem:

Anitko ale co wkleić ? bo nie zrozumiałam :o




miskowa - 2008-08-20 13:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8667115) Rozumiem, więc tuńczyk będzie O.K jeśli dietetycznie to w sosie własnym a jak lubisz w oleju to można też w oleju roślinnym ;)

Od tej przyprawy KAMISA ( wcześniej pomylilam, że Knorra) jestem uzależniona :slina:
no to ja ją właśnie też bardzo lubię, muszę się zorientować, czy nie można kupić gdzieś w makro jakiejś większej ilości, puszki jakiejś.
W oleju tuńczyka w ogóle nie lubię.



DianaM - 2008-08-20 13:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8666907) Ooo prosze, musze tak sprobowac :) Ale ten indyk wedruje do tej drugiej wody tak?:o

Dorinko a moglabys jeszcze raz wkleic? Nie moge znalezc :rolleyes::cmok:

Diana co do herbaty, moze faktycznie organizm poczul ze ma dosc i sie zbuntowal. :ehem: Ja mialam cos podobnego niedawno.. ale pilam po kilka kubkow dziennie, dwa w pracy i chyba ze 3 jeszcze w domu.I zrobilam sobie przerwe jak bylam u Tzta gdzies ok. 2 tygodnie . A teraz wrocilam do niej, ale jeden kubek w pracy zamiast kawy, a potem wieczorkiem w domu:cmok:i jest ok :)
To właśnie ja tak miałam. Jak już piłam tą herbatę to kilka kubków dziennie.



ANITKA79 - 2008-08-20 13:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8667115) Anitko ale co wkleić ? bo nie zrozumiałam :o Hihi przepis na tego tunczyka z serem bialym :-p




ButterBear - 2008-08-20 13:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  A propos bardziej sycących sałatek, ja jakiś czas temu zrobiłam taka z makaronu i zniknęła w 2 minuty ;)
Gotowany makaron, gotowane piersi z kurczaka pokrojone w 'kostkę', pokrojone suszone pomidory i gotowane brokuły. Wszystko zalane oliwą z oliwek z dodatkiem przypraw różnych i czosnku... Pychota... :slina:



Poemi - 2008-08-20 13:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8667282) A propos bardziej sycących sałatek, ja jakiś czas temu zrobiłam taka z makaronu i zniknęła w 2 minuty ;)
Gotowany makaron, gotowane piersi z kurczaka pokrojone w 'kostkę', pokrojone suszone pomidory i gotowane brokuły. Wszystko zalane oliwą z oliwek z dodatkiem przypraw różnych i czosnku... Pychota... :slina:
Oooo, brokuły :D. Mniam mniam!



kaska87 - 2008-08-20 13:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ja nie lubię zup na mięsie wolę na rosołku takim z knora:o moja mam niestey na mięsiwie robi i Tadzik też:mad:

ja kocham brokuły i szpinak :D



Poemi - 2008-08-20 13:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8667462) ja kocham brokuły i szpinak :D Jak doprawiasz szpinak? Ja się chyba nigdy do niego nie przekonam :rolleyes:



ButterBear - 2008-08-20 13:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8667544) Jak doprawiasz szpinak? Ja się chyba nigdy do niego nie przekonam :rolleyes: Jak to? Szpinak jest przepyszny... ja robie zawsze z czosnkiem i jajkiem...
Ale robię też czasem makaron z sosem ze szpinaku i krewetek... pyszny :D



Melodia mgieł nocnych - 2008-08-20 13:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Mniam:) Jakie tematy:) U mnie dziś placki ziemniaczane, czyli niezdrowo i tlusto:D Ale takie jedzonko jest najlepsze:D hehe;) Zaraz idę obierać i ścierać ziemniaczki:)

A do pomidorowej dobry jest koncentrat pmidorowy z ziołami:) Pyszna zupka wtedy wychodzi:)

Za to salatkę kocham z tuńczyka z czerwoną fasola i grecką z oliwkami i dużą ilością fety, pomidorków, mniam:D

I mam swoje małe dziwactwo:D Od okolo 7-8 lat nie piję herbaty:D Wszyscy się dziwią i mówią, że dziwna jestem:D A może ktoś ma tak jak ja albo zna kogoś takiego?:D Ale jak mówią "Nie wstydźmy się naszych dziwactw, to one czynią nas wyjątkowymi... ;) :D



hania811 - 2008-08-20 13:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 8666591) Hania, zainspirowałaś mnie tą pomidorowo - paprykową.
Zupełnie tak samo się robi, tylko dodaje z pomidorami?
Czy tylko ja robię pomidorówkę na wywrze z mięska?

(pewnie znowu za tłuste dla was;))
Po prostu do tych warzyw co je duszę na oliwie dorzucam pokrojoną paprykę. Poźniej pomidory i miksuję:)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8666626) Łojej Haniu ale się bawisz, miksowanie ?:eek: Oj nie, ja wymiękam z miksowaniem, dziecku nawet nie miksowałam :D
Ja nie dodaję cukru do zup :nie:
Cukier dodaję tylko do pomidorowej- lyżeczkę:)
Miksowanie to zaden problem. Mam zyrafę mozna miksowac w garze jak zupa jeszcze na gazie stoi:)
A z myciem nie ma problemu bo jest to tylko jedno ostrze:)

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8666745) Kiedyś czytałam, że jedząc miksowaną zupę zje się o wiele więcej niż gdyby nie była miksowana. Może się komuś przyda ;). eee..tam zupy krem sa bardzo sycace. kremu jem jedną miskę zwyklej warzywnej 2 i to z marakaronem czy ryżem. Kremy jem same.

Nie wszystkie zupy pozatym miksuję.
Czasem miksuję tylko do połowy ze tak powiem.
W niedzielę robial cukiniową..wyszla taka :slina:.
Miała zielonkawy kolor i aksamitny smak ale cale kawalki cukini tez w niej plywaly.

Od tych rozmwo o jedzeniu poszłam po ciastko francuskie ze szpinakiem i kefir (to francuskie mega kaloryczne ale co tam:)- nie zaszkodzi).

Anitko sos szpinakowy to banał. Mrozony szpinak wrzucam do gara, podgrzewam do rozmrozenia, dodaję czosnek i smietanę.
Gotowe.
czasem dodaję jeszcze uduszona szynkę z cebulka, ser mozzarella, pieczarki tez zaleznie od tego co ma w lodowce.

Ja strasznie kombinuję z jedzeniem. Nic nie gotuję z przepisu...nawet jak na cos mam przepis to i tak totalnie go zmieniam.

Często ktoś o jakiś przepis na coś mnie pyta. Ja mowie -to bierzesz, to wrzucasz smarzysz i tyle.
Nie umiem odpowiadac na pytania ile czego, ile soli, jakie przyprawy...ja po prostu gotuje i jestem w kuchni jak burza:D



dorinka30 - 2008-08-20 13:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8667262) Hihi przepis na tego tunczyka z serem bialym :-p O.K zacytuję się poniżej :ehem:

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8667282) A propos bardziej sycących sałatek, ja jakiś czas temu zrobiłam taka z makaronu i zniknęła w 2 minuty ;)
Gotowany makaron, gotowane piersi z kurczaka pokrojone w 'kostkę', pokrojone suszone pomidory i gotowane brokuły. Wszystko zalane oliwą z oliwek z dodatkiem przypraw różnych i czosnku... Pychota... :slina:
Ja lubię z makaronu, np taką : makaron, pomidorki najlepiej koktajlowe, mozarella, ziarna słonecznika-oliwa z oilwek :ehem:

Lubię dodawać do sałatek wszelkie ziarna, słonecznik, dynia, albo orzechy włoskie :pazurki:

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8666273) Nie ma przepisów spisanych, po prostu improwizuję sobie :D

Moje przepisy do pracy nie wymagają gotowania a jedynie spakowania wszystkiego :ehem:

Podstawą mojego żywienia w pracy są serki wiejskie, serki chude białe, feta light, jajka, mozarella
Do tego warzywa głównie pomidory, ogórki, rzodkiewka, papryka, szczypiorek, sałata...

Prościzna typu werek wiejski + rzodkiewka, lub wkrojony pomidor, ogórek i cebula(ja uwielbiam)

Moja najprostsza sałatka do pracy-
Tuńczyk, ser biały chudy, pomidor, ogórek, ziarna słonecznika, można też sałatę i fasolę czerwoną (Kindley uwielbiam) to wrzucasz do pojemnika, zalewasz oliwą z oliwek, ziołami, dipami Knorra fit - jak chcesz, do pojemnika, gwarantuję pycha :ehem:




Poemi - 2008-08-20 13:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8667625) Jak to? Szpinak jest przepyszny... ja robie zawsze z czosnkiem i jajkiem...
Ale robię też czasem makaron z sosem ze szpinaku i krewetek... pyszny :D
Jak dla mnie przede wszystkim jest bezsmakowy ;). NIe potrafię go doprawić czy coś :(. Próbowałam ze śmietaną (w akcie desperacji), z jajkiem... Ale nic mi nie leży :(.

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8667651) eee..tam zupy krem sa bardzo sycace. kremu jej jedną miskę zwyklej warzywnej 2 i to z marakaronem czy ryżem. Kremy jem same. Moja dietetyczna pożycja (nie pamiętam w której książce to wyczytałam :)) twierdzi, że całe warzywa bardziej sycą, a kremy zakłamują swoją ilość że tak to ujmę ;).



dorinka30 - 2008-08-20 13:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8667651)
Ja strasznie kombinuję z jedzeniem. Nic nie gotuję z przepisu...nawet jak na cos mam przepis to i tak totalnie go zmieniam.

Często ktoś o jakiś przepis na coś mnie pyta. Ja mowie -to bierzesz, to wrzucasz smarzysz i tyle.
Nie umiem odpowiadac na pytania ile czego, ile soli, jakie przyprawy...ja po prostu gotuje i jestem w kuchni jak burza:D
Ja tak samo, później ktoś pyta o przepis a ja nie pamiętam, którą to wariacje zrobiłam :D
Zresztą ja strasznie papuguję po różnych knajpach, gdzieś coś zjem i próbuję zrobić to sama, zazwyczaj wszystko mi się udaje więc eksperymentom nie ma końca :ehem:

Anitko mnie najbardziej smakuje, jak wezmę do mrożonego szpinaku chyba Frosty (ze śmietaną ) dodaje ser pleśniowy-rozpuszczam i wwrzucam na koniec do szpinaku - to jest dopiero czad :) do tego tylko makaron i wszyscy wymiękają (Ci co lubią szpinak)



ButterBear - 2008-08-20 13:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8667651) Po prostu do tych warzyw co je duszę na oliwie dorzucam pokrojoną paprykę. Poźniej pomidory i miksuję:)

Cukier dodaję tylko do pomidorowej- lyżeczkę:)
Miksowanie to zaden problem. Mam zyrafę mozna miksowac w garze jak zupa jeszcze na gazie stoi:)
A z myciem nie ma problemu bo jest to tylko jedno ostrze:)

eee..tam zupy krem sa bardzo sycace. kremu jem jedną miskę zwyklej warzywnej 2 i to z marakaronem czy ryżem. Kremy jem same.

Nie wszystkie zupy pozatym miksuję.
Czasem miksuję tylko do połowy ze tak powiem.
W niedzielę robial cukiniową..wyszla taka :slina:.
Miała zielonkawy kolor i aksamitny smak ale cale kawalki cukini tez w niej plywaly.

Od tych rozmwo o jedzeniu poszłam po ciastko francuskie ze szpinakiem i kefir (to francuskie mega kaloryczne ale co tam:)- nie zaszkodzi).

Anitko sos szpinakowy to banał. Mrozony szpinak wrzucam do gara, podgrzewam do rozmrozenia, dodaję czosnek i smietanę.
Gotowe.
czasem dodaję jeszcze uduszona szynkę z cebulka, ser mozzarella, pieczarki tez zaleznie od tego co ma w lodowce.

Ja strasznie kombinuję z jedzeniem. Nic nie gotuję z przepisu...nawet jak na cos mam przepis to i tak totalnie go zmieniam.

Często ktoś o jakiś przepis na coś mnie pyta. Ja mowie -to bierzesz, to wrzucasz smarzysz i tyle.
Nie umiem odpowiadac na pytania ile czego, ile soli, jakie przyprawy...ja po prostu gotuje i jestem w kuchni jak burza:D
A propos zielonych zup, robiłyście kiedyś zupę z groszku z puszki? Super sprawa ;)



dorinka30 - 2008-08-20 13:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8667839) A propos zielonych zup, robiłyście kiedyś zupę z groszku z puszki? Super sprawa ;)
Nie :nie:, ale ja nic nie miksuję, jakoś lubię jak mam warzywa ;)



miskowa - 2008-08-20 13:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ale dzisiaj dajecie czadu, jak ja mam do obiadu wytrzymać?



hania811 - 2008-08-20 13:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8667744) Moja dietetyczna pożycja (nie pamiętam w której książce to wyczytałam :)) twierdzi, że całe warzywa bardziej sycą, a kremy zakłamują swoją ilość że tak to ujmę ;). czyli ze niby zmiksowane mają mniejsza objętośc bardziej sie hmm...skupiają.
Rozumiem ale nie trafia to do mnie.
Jak gotuję zupę przed miksowaniem jak i po jest jej tyle samo.
A zmiksowana dluzej w garku stoi..czyli jest bardziej sycąca skoro dokładek nie bierzemy.
Tak samo jak nie trafia jedzenie wszystkiego na malych talerzach bo wtedy sie niby wydaje ze sie dużo zjadło:rolleyes:.
Ja poszłabym po dokladkę:rolleyes:.



dorinka30 - 2008-08-20 14:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8667868) ale dzisiaj dajecie czadu, jak ja mam do obiadu wytrzymać?
No właśnie temat rzeka :ehem:

Ja już wciągnęłam mozarellę z pomidorami więc do obiado-kolacji wytrzymam ;)

Ja wolę jeść na dużych talerzach ale przybranych- sałatą, warzywami, jak w super knajpie, wtedy mam wrażenie że żarcia jest full :)



ButterBear - 2008-08-20 14:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8667863) Nie :nie:, ale ja nic nie miksuję, jakoś lubię jak mam warzywa ;) Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8667879) czyli ze niby zmiksowane mają mniejsza objętośc bardziej sie hmm...skupiają.
Rozumiem ale nie trafia to do mnie.
Jak gotuję zupę przed miksowaniem jak i po jest jej tyle samo.
A zmiksowana dluzej w garku stoi..czyli jest bardziej sycąca skoro dokładek nie bierzemy.
Tak samo jak nie trafia jedzenie wszystkiego na malych talerzach bo wtedy sie niby wydaje ze sie dużo zjadło:rolleyes:.
Ja poszłabym po dokladkę:rolleyes:.
To Dorinko, jak nie lubisz miksować, to to zupka nie dla Ciebie...
Ale dla tych co lubią miksować, to zupa jest super... Do gotującego się rosołku wrzuca się z 2 lub 3 puszki groszku i ok. 3,4 ząbki wyciśniętego czosnku.
Jak się wszystko zagotuje, to trzeba właśnie zmiksować na krem, dodać sól i pieprz. Ja do tego dodaję grzanki, które albo robię na patelni z ziołami, albo z tostera po prostu pokrojone w kostkę :)



Melodia mgieł nocnych - 2008-08-20 14:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dziewczynki:) A ja ponawiam pytanie:) Bo jestem bardzo ciekawa:) Czy znacie kogoś kto nie pija herbaty?:D



Poemi - 2008-08-20 14:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8667879) czyli ze niby zmiksowane mają mniejsza objętośc bardziej sie hmm...skupiają.
Rozumiem ale nie trafia to do mnie.
Jak gotuję zupę przed miksowaniem jak i po jest jej tyle samo.
A zmiksowana dluzej w garku stoi..czyli jest bardziej sycąca skoro dokładek nie bierzemy.
Tak samo jak nie trafia jedzenie wszystkiego na malych talerzach bo wtedy sie niby wydaje ze sie dużo zjadło:rolleyes:.
Ja poszłabym po dokladkę:rolleyes:.
Jedzący krem nie wiedzą ile jedzą w rzeczywistości czy coś takiego :).

Chyba odwiedzę TŻ-a w pracy (w piątek pierwszy dzień mojej pracy :jupi:) na rowerku :D



hania811 - 2008-08-20 14:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8667981) To Dorinko, jak nie lubisz miksować, to to zupka nie dla Ciebie...
Ale dla tych co lubią miksować, to zupa jest super... Do gotującego się rosołku wrzuca się z 2 lub 3 puszki groszku i ok. 3,4 ząbki wyciśniętego czosnku.
Jak się wszystko zagotuje, to trzeba właśnie zmiksować na krem, dodać sól i pieprz. Ja do tego dodaję grzanki, które albo robię na patelni z ziołami, albo z tostera po prostu pokrojone w kostkę :)
Ja robiłam ale z mrozonego groszku:)

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668082) Dziewczynki:) A ja ponawiam pytanie:) Bo jestem bardzo ciekawa:) Czy znacie kogoś kto nie pija herbaty?:D Ja piję jedną zieloną dziennie...zamiast kawy bo mnie pobudza:)
Czarnej nie pijam.



dorinka30 - 2008-08-20 14:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668082) Dziewczynki:) A ja ponawiam pytanie:) Bo jestem bardzo ciekawa:) Czy znacie kogoś kto nie pija herbaty?:D Nie znam nikogo kto nie pije herbaty w ogóle, znam ytakich co tylko zieloną piją ale w ogóle :nie:



miskowa - 2008-08-20 14:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668082) Dziewczynki:) A ja ponawiam pytanie:) Bo jestem bardzo ciekawa:) Czy znacie kogoś kto nie pija herbaty?:D znam taką jedną osobę, piła tylko kawę i zimne, ale po jakimś czasie zaczęła pić też herbatę, o ile dobrze pamiętam



Melodia mgieł nocnych - 2008-08-20 14:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  No ja nie piję herbaty w żadnej postaci:) Wolę miętę, jakieś owocowe herbatki, ale bez dodatku herbaty takiej normalnej, melisę, jakieś soki, mleko, napar z lipy, czy wodę smakową, rzadko napoje gazowane. Najpierw stwierdziłam, że herbata jest niezdrowa i zęby od niej żółkną ( i fakt, że mam białe ząbki), a kiedy po kilku latach spróbowalam odrobinkę to zobaczyłam, że mi już kompletnie nie smakuje:D Niestety jestem troszkę klopotliwa kiedy przychodzę w gościnę... Ale no tak już mam:) Nie jem też prawie masła (zdarza się raz na kilka miesięcy):)



pzs1 - 2008-08-20 14:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć wszystkim pamiętacie mnie jeszcze?

Moja ciocia wyjechała i okupuję jej mieszkanie z TŻ niestety tylko do soboty ale zawsze. Ostatnio mamy dom otwarty bo masę gości przychodzi i ja działam w kuchni żeby nie pili na pusty żołądek i aż się dziwię bo wszyscy mówią że mam dryg do gotowania. Nie wysilam się za bardzo przy tych przekąskach na ciepło bo jestem fanką programów nigelli na tvn style a ona raczej proste potrawy robi.

Tak tu piszecie o jedzeniu to może któraś z Was podrzuci mi pomysł na jakiś sos do makaranu ze świeżym łososiem bo chcę TŻtowi jutro zrobić a nie mam pomysłu zbytnio



hania811 - 2008-08-20 14:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  wiem kogo znam...mojego tatę.
Wlaśnie sobie uswiadomialm ze nigdy nie widzialm aby ją pił:eek:.
Pije 3 kawy dziennie i litry wody gazowanej albo sztucznych napoi gazowanych.



hania811 - 2008-08-20 14:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 8668405) Cześć wszystkim pamiętacie mnie jeszcze?

Moja ciocia wyjechała i okupuję jej mieszkanie z TŻ niestety tylko do soboty ale zawsze. Ostatnio mamy dom otwarty bo masę gości przychodzi i ja działam w kuchni żeby nie pili na pusty żołądek i aż się dziwię bo wszyscy mówią że mam dryg do gotowania. Nie wysilam się za bardzo przy tych przekąskach na ciepło bo jestem fanką programów nigelli na tvn style a ona raczej proste potrawy robi.

Tak tu piszecie o jedzeniu to może któraś z Was podrzuci mi pomysł na jakiś sos do makaranu ze świeżym łososiem bo chcę TŻtowi jutro zrobić a nie mam pomysłu zbytnio
Jasne ze pamiętam raptem kilka dni Cię nie bylo:)

Z lososiem mówisz.
Znowu musialabym napisać długiego posta:)

Podsmarzony losoś w kawałkach z cebulką i czosnkeim zalewam smietanką dodaję pomidory. Obrane ze skorki wypestkowane i pokrojone w paseczki..na koniec posypuję koperkiem.

Oliwa czosnek peperoncino do tego cukinia pokrojona w paski. To podsmarzone. W tym czasie gotuję lososia na parze. Oliwą z cukina polewam makaron i do tego dodaję ugotowanego i rozdrobnionego lososia.
To 2 podstawowe wersje.



dorinka30 - 2008-08-20 14:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668404) No ja nie piję herbaty w żadnej postaci:) Wolę miętę, jakieś owocowe herbatki, ale bez dodatku herbaty takiej normalnej, melisę, jakieś soki, mleko, napar z lipy, czy wodę smakową, rzadko napoje gazowane. Najpierw stwierdziłam, że herbata jest niezdrowa i zęby od niej żółkną ( i fakt, że mam białe ząbki), a kiedy po kilku latach spróbowalam odrobinkę to zobaczyłam, że mi już kompletnie nie smakuje:D Niestety jestem troszkę klopotliwa kiedy przychodzę w gościnę... Ale no tak już mam:) Nie jem też prawie masła (zdarza się raz na kilka miesięcy):)
EEEEe tak to znam, moja przyjaciółka, ja myślałam że Ty żadnej herbaty nie pijesz, ano owocowej, ani zielonej ani czerwonej :rolleyes:
Ona nie pije właśnie czarnej w ogóle, chyba z 5 lat :rolleyes:
Zęby żółkną od wielu rzeczy, od kawy i czerwonego wina także- polecam paski wybielające Blendamed za 60 zł. masz białe zęby :ehem:

masła ja prawie nie jem, tzn. nie kupuję, chyba że planuję jajkecznicę na maśle ;)



miskowa - 2008-08-20 14:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668404) No ja nie piję herbaty w żadnej postaci:) Wolę miętę, jakieś owocowe herbatki, ale bez dodatku herbaty takiej normalnej, melisę, jakieś soki, mleko, napar z lipy, czy wodę smakową, rzadko napoje gazowane. Najpierw stwierdziłam, że herbata jest niezdrowa i zęby od niej żółkną ( i fakt, że mam białe ząbki), a kiedy po kilku latach spróbowalam odrobinkę to zobaczyłam, że mi już kompletnie nie smakuje:D Niestety jestem troszkę klopotliwa kiedy przychodzę w gościnę... Ale no tak już mam:) Nie jem też prawie masła (zdarza się raz na kilka miesięcy):) czyli jednak pijasz herbaty (miętę czy owocowe), tylko nie czarnej. To znam dużo takich osób, np. siebie, nie lubię czarnej herbaty, ale jak to mówi moja rodzina wszystkie "wynalazki"



pzs1 - 2008-08-20 14:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8668519) Jasne ze pamiętam raptem kilka dni Cię nie bylo:)

Z lososiem mówisz.
Znowu musialabym napisać długiego posta:)

Podsmarzony losoś w kawałkach z cebulką i czosnkeim zalewam smietanką dodaję pomidory. Obrane ze skorki wypestkowane i pokrojone w paseczki..na koniec posypuję koperkiem.

Oliwa czosnek peperoncino do tego cukinia pokrojona w paski. To podsmarzone. W tym czasie gotuję lososia na parze. Oliwą z cukina polewam makaron i do tego dodaję ugotowanego i rozdrobnionego lososia.
To 2 podstawowe wersje.

ooo super haniu bardzo dziękuję na pewno jedną z wersji wypróbuję.

Ja cały czas próbuję się dogadać z TŻ i jego kolegami ponieką bo stwierdziłam, że chyab za bardzo wszystko brałam do siebie i na poważnie i moje negatywne emocje wpływały na całe towarzystwo. A teraz dałam na luz i nawet w swoje imieniny usłyszałam od kolegów "no taką to Cię lubimy, w końcu nie masz smutnej miny i da się z Tobą pożartować". Myślę więc że jakoś się to wszystko ułoży



ButterBear - 2008-08-20 14:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ohhh... Dziewczyny, przestańcie już, bo nie wytrzymam do kolejnego posiłku :slina:
A jeszcze się po pracy z koleżanką na piwko umówiłam... ehhhh... czyli nic nie zjem w najbliższym czasie.:(



dorinka30 - 2008-08-20 14:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8668610) czyli jednak pijasz herbaty (miętę czy owocowe), tylko nie czarnej. To znam dużo takich osób, np. siebie, nie lubię czarnej herbaty, ale jak to mówi moja rodzina wszystkie "wynalazki"
hehe o mnie też tak mówią, a teściowa musiała zrobić kolekcje herbat bo zwykłej nie piję :ehem:
No ostatni raz piłam chyba ze 3 miesiące temu, ale mam w domu jak mnie coś najdzie to jest ;)



hania811 - 2008-08-20 14:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668597) masła ja prawie nie jem, tzn. nie kupuję, chyba że planuję jajkecznicę na maśle ;) Dziewczyny maslo trzeba czasem jesć. Ma dobre witaminki na oczy:).



dorinka30 - 2008-08-20 14:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8668663) Dziewczyny maslo trzeba czasem jesć. Ma dobre witaminki na oczy:).
No do jajecznicy jem przecież, a ja jejecznicę jem często :D



miskowa - 2008-08-20 14:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668643) hehe o mnie też tak mówią, a teściowa musiała zrobić kolekcje herbat bo zwykłej nie piję :ehem:
No ostatni raz piłam chyba ze 3 miesiące temu, ale mam w domu jak mnie coś najdzie to jest ;)
ja już od wielu lat nie piję, mam najczęściej fazy, że pijam jedną i tą samą na okrągło
a potem mi się nudzi i przerzucam się na następną. Jakiś czas miałam fazę na herbatę lipową, teraz kompletnie mi nie idzie, potem owocowe, teraz są za słodkie, ostatnio czerwona i zielona.

Zmykam zjeść coś w końcu, bo pół dnia o jedzeniu gadamy, więc umieram już z głodu, miłego popołudnia dziewczęta



ButterBear - 2008-08-20 15:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Lecę na piwko Dziewczyny, miłego, smacznego popołudnia :)



et-ka - 2008-08-20 15:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  uffffff! gaduły jedne :)

super temat, który mi osobiście bardzo się przyda. sama powoli staram się ograniczać wszystkie syfiaste żarcia. na razie mieszkając trochę u TŻta, trochę z rodzicami jest trudno..ale mam nadzieję, że w końcu uda nam się coś wynająć i wtedy zdrowe żywienie będzie codziennie. już zbieram przepisy :D

ps.Dorinko, od września idę do pracy do przedszkola integracyjnego jako pedagog specjalny :)



dorinka30 - 2008-08-20 15:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8668734) uffffff! gaduły jedne :)

super temat, który mi osobiście bardzo się przyda. sama powoli staram się ograniczać wszystkie syfiaste żarcia. na razie mieszkając trochę u TŻta, trochę z rodzicami jest trudno..ale mam nadzieję, że w końcu uda nam się coś wynająć i wtedy zdrowe żywienie będzie codziennie. już zbieram przepisy :D

ps.Dorinko, od września idę do pracy do przedszkola integracyjnego jako pedagog specjalny :)
Dobrze, że tamat Ci pasuje ;)

Czy to przedszkole to był pierwotny wybór,ta opcja za mniejszą kaskę czy zmieniłaś zdanie ?:rolleyes:



Poemi - 2008-08-20 15:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8668404) No ja nie piję herbaty w żadnej postaci:) Wolę miętę, jakieś owocowe herbatki, ale bez dodatku herbaty takiej normalnej, melisę, jakieś soki, mleko, napar z lipy, czy wodę smakową, rzadko napoje gazowane. Najpierw stwierdziłam, że herbata jest niezdrowa i zęby od niej żółkną ( i fakt, że mam białe ząbki), a kiedy po kilku latach spróbowalam odrobinkę to zobaczyłam, że mi już kompletnie nie smakuje:D Niestety jestem troszkę klopotliwa kiedy przychodzę w gościnę... Ale no tak już mam:) Nie jem też prawie masła (zdarza się raz na kilka miesięcy):) Aaaa, czyli pijesz herbatę :D. Już myślałam, że na samej wodzie żyjesz ;).

Wróciłam od TŻ-a, jedno skrzyżowanie mam po drodze i to na dodatek ze światłami, a i tak by mnie przejechał samochód :eek:. Nic dziwnego, że się zawsze stresuję na przejściach :rolleyes:. Niestety moje nowe miejsce pracy podziwiałam z daleka bo TŻ wyszedł do mnie. Już w piątek, już w piątek :jupi:



hania811 - 2008-08-20 15:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668643) hehe o mnie też tak mówią, a teściowa musiała zrobić kolekcje herbat bo zwykłej nie piję :ehem:
No ostatni raz piłam chyba ze 3 miesiące temu, ale mam w domu jak mnie coś najdzie to jest ;)
Ja się oduczylam pić herbaty u mojej siostry.
Oni zyja po wlosku. Piją tylko wodę i espresso.
Jak byłam u nich pierwszy raz i zapytałam o herbatę to szwagier zapytał "zle sie czujesz? chora jesteś?"
Dla niego picie herbatki oznacza chorobę- bez 2 zdań:D.

Jako ze dawniej spędzalam u nich duuuzo czasu. Czasem nawet kilka miesięcy herbaty pić się oduczylam. Natomiast nauczyłam używać oliwy, balsamico i tym podobnych wloskich produktów.:)



hania811 - 2008-08-20 15:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668677) No do jajecznicy jem przecież, a ja jejecznicę jem często :D No tak Wy jesteście jajecznicowe potwory:D

Właśnie a jak jajecznica na weselu..była?

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8668678)
Zmykam zjeść coś w końcu, bo pół dnia o jedzeniu gadamy, więc umieram już z głodu, miłego popołudnia dziewczęta
Smacznego jedzonka...i zdrowego;):cmok:

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8668710) Lecę na piwko Dziewczyny, miłego, smacznego popołudnia :) ..a tobie smacznego kotleta z pianą;):cmok:

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8668855) Aaaa, czyli pijesz herbatę :D. Już myślałam, że na samej wodzie żyjesz ;).

Wróciłam od TŻ-a, jedno skrzyżowanie mam po drodze i to na dodatek ze światłami, a i tak by mnie przejechał samochód :eek:. Nic dziwnego, że się zawsze stresuję na przejściach :rolleyes:. Niestety moje nowe miejsce pracy podziwiałam z daleka bo TŻ wyszedł do mnie. Już w piątek, już w piątek :jupi:
a co to za praca?....tzn co bedziesz robila?



dorinka30 - 2008-08-20 15:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8668857) Ja się oduczylam pić herbaty u mojej siostry.
Oni zyja po wlosku. Piją tylko wodę i espresso.
Jak byłam u nich pierwszy raz i zapytałam o herbatę to szwagier zapytał "zle sie czujesz? chora jesteś?"
Dla niego picie herbatki oznacza chorobę- bez 2 zdań:D.

Jako ze dawniej spędzalam u nich duuuzo czasu. Czasem nawet kilka miesięcy herbaty pić się oduczylam. Natomiast nauczyłam używać oliwy, balsamico i tym podobnych wloskich produktów.:)
Szwagier jest Włochem ale masz fajnie :ehem: Ja poszukuję jakiegoś Mexicana :Dbo chciałabym aby mi wyjawił tajniki ich kuchni ale skąd takiego wytrzasnąć :rolleyes::D

Haniu a jak siostrze się ukłąda w małżeństwie ? Czesto się słyszy, że to tacy macho ? Prawda?



Poemi - 2008-08-20 15:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8668891) a co to za praca?....tzn co bedziesz robila? Będę pracować w auto myjni ręcznej (ponoć najlepsza w mieście) i będę... To jest najlepsze... Myć samochody :D. W ogłoszeniu z którego TŻ się tam wkręcił było "mężczyzm", ale udało mu się mnie wkręcić na weekendy :D



et-ka - 2008-08-20 15:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668784) Dobrze, że tamat Ci pasuje ;)

Czy to przedszkole to był pierwotny wybór,ta opcja za mniejszą kaskę czy zmieniłaś zdanie ?:rolleyes:
tak, to ten pierwszy wybór z państwową nauczycielską pensją. ale są rozmowy i strajki będą i chcą żeby to było 2100 brutto - więc to prawie tyle, co w prywatnym przedszkolu za etat 168, a nie 100h ;)
mam nadzieję :D



hania811 - 2008-08-20 15:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668981) Szwagier jest Włochem ale masz fajnie :ehem: Ja poszukuję jakiegoś Mexicana :Dbo chciałabym aby mi wyjawił tajniki ich kuchni ale skąd takiego wytrzasnąć :rolleyes::D

Haniu a jak siostrze się ukłąda w małżeństwie ? Czesto się słyszy, że to tacy macho ? Prawda?
Andrea jest przesłodkim przekochanym Sycylijczykiem.
Zaden macho:nie:.
Uwielbiam go. Jest bardzo ciepły, rodzinny. W życiu nie widziałam zeby ktoś tak szanował rodziców (zarówno swoich jak i teściów). Jest pomocny, oddany.
Jest takim misiekiem do kochania (doslownie misiek bo ma prawie 2 metry i 100 kg wagi). To jest taki czlowiek ktorego od pierwszego wejrzenia się uwielbia.
Jak siostra go poznala byl trochę z wygladu mafiozo:D. Mial dlugie kręcone wlosy spięte w kitę, chodził tylko w gajerkach, miał zlote lańcuchy na szyji i na rękach.
Siostra go pod tym względem zmniła:ehem:- na korzysc oczywiscie:D.
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8668987) Będę pracować w auto myjni ręcznej (ponoć najlepsza w mieście) i będę... To jest najlepsze... Myć samochody :D. W ogłoszeniu z którego TŻ się tam wkręcił było "mężczyzm", ale udało mu się mnie wkręcić na weekendy :D ale jaja. Ale to nie myjnia toples ? ;)
:hahaha:



DianaM - 2008-08-20 15:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Nie znam nikogo kto nie pije herbaty. Mojego Tż baaaardzo ciężko namówić na wypicie, ale raz na rok (dosłownie!) wypije.

Pomyślałam, że może do pracy będę robiła sobie kanapki z pokrojonym, dobrze przyprawionym cyckiem z kurczaa w chlebie razowym, ale ma któraś z Was może pomysł na jakis chudy sos do tego?



Melodia mgieł nocnych - 2008-08-20 15:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8668597) EEEEe tak to znam, moja przyjaciółka, ja myślałam że Ty żadnej herbaty nie pijesz, ano owocowej, ani zielonej ani czerwonej :rolleyes:
Ona nie pije właśnie czarnej w ogóle, chyba z 5 lat :rolleyes:
Zęby żółkną od wielu rzeczy, od kawy i czerwonego wina także- polecam paski wybielające Blendamed za 60 zł. masz białe zęby :ehem:

masła ja prawie nie jem, tzn. nie kupuję, chyba że planuję jajkecznicę na maśle ;)
No czerwonej i zielonej tez nie pijam:D Tylko właśnie takie wynalazki;) Ale najbardziej lubię soki:D No i wino lubię czerwone ehh:rolleyes:



Poemi - 2008-08-20 17:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8669180) Jak siostra go poznala byl trochę z wygladu mafiozo:D. Mial dlugie kręcone wlosy spięte w kitę, chodził tylko w gajerkach, miał zlote lańcuchy na szyji i na rękach.
Siostra go pod tym względem zmniła:ehem:- na korzysc oczywiscie:D.
Były chłopak mojej koleżanki chodził podobnie (tyle że nie w garniaku, a w bezrękawniku :mdleje:) i ona mówiła, że wyglądał jak alfons ;). Chłopak twierdził, że lubi eleganckie dziewczyny, a ona mówiła, że przypuszcza, że dla niego eleganckie są białe kozaczki i mini ;). Zawsze jak o tym opowiadała to się zwijałam ze śmiechu :D

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8669180) ale jaja. Ale to nie myjnia toples ? ;)
:hahaha:
Nie :). Jak powiedziałam koledze, że TŻ pracuje w myjni to on na to "facet w myjni? myślałem, że w myjniach pracują cycate blondynki" ;). A tak na poważnie będę tam jedyną dziewczyną (no nie licząc siostry właścicielki - 35 lat i ponoć patologia) i chyba będę myć szyby.



DianaM - 2008-08-20 17:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8670755) Nie :). Jak powiedziałam koledze, że TŻ pracuje w myjni to on na to "facet w myjni? myślałem, że w myjniach pracują cycate blondynki" ;). A tak na poważnie będę tam jedyną dziewczyną (no nie licząc siostry właścicielki - 35 lat i ponoć patologia) i chyba będę myć szyby. Ty Poemi w myjni? Jakoś ciężko sobie mi Ciebie tam wyobrazić :-p
Poemi malująca da Vinci na szybie pianą :D



Poemi - 2008-08-20 20:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8671249) Ty Poemi w myjni? Jakoś ciężko sobie mi Ciebie tam wyobrazić :-p
Poemi malująca da Vinci na szybie pianą :D
Mi siebie też ciężko tam wyobrazić... Szczególnie, że TŻ długo tam nie zabawi... Ale lepsza taka praca niż żadna ;)



rav12345 - 2008-08-21 02:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ach, ależ tu smakowicie dzisiaj było... i ile przepisów na pomidorówkę :D.

A zaczęło się wszystko od tematu zrzucania wagi i diety. Jak dla mnie DIETA to ostatni krok do zrzucenia wagi. Wagę to się zrzuca ćwicząc, a nie przechodząc na dietę. Żadne ciało po jakiejkolwiek diecie nie jest tak apetyczne, jak po ćwiczeniach, i ztym się chyba każdy zgodzi. Plus - niektóre diety działają tragicznie na samopoczucie, a sport? To jak 10 redbulli ;).

A temat nie wrzucania w siebie odpadków to druga sprawa ;). I fakt - SB jest dobre w tym temacie, ale na 2 fazie. Pierwsza faza jak dla mnie jest drastyczna (brak owoców), przeszłam przez nią, i od wtedy nie używam cukru, i piję wodę nałogowo. Polecam tę dietę tym, co chcą się nauczyć jeść zdrowo, nauczyć pić wodę. Pierwsze 2 tygodnie nie są lekkie, głównie jeśli chodzi o odzwyczajenie się od nawyków. Później jest z górki, i jest pysznie. Soki/cukier/chleb itp. przyprawiają o wymioty, kiedy wokół tyle innych pyszności.

Dopiero po SB zauważyłam, że kiedyś zużywałam 1-2kg cukru miesięcznie. Teraz mam 1kg cukru na rok... i to dla gości. Nie jestem na SB, ale uważam na to co ląduje w mojej paszczy :D. I staram się zjeść dziennie owoc/warzywo w każdym dostępnym kolorze.

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8667544) Jak doprawiasz szpinak? Ja się chyba nigdy do niego nie przekonam :rolleyes: Mrożony szpinak feee. Świeży szpinak :love:. Zamiast sałaty na kanapkę, zamiast sałaty w sałatce greckiej, do jajecznicy itp.

Ach, i moja rada dla Diany, odnośnie pierwszego punktu jak jeść zdrowiej:
- nauczyć się omijać syfskie jedzenie w sklepie. Jak czegoś nie ma w lodówce, to nie masz jak tego zjeść ;).



miskowa - 2008-08-21 07:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  dzień dobry



ANITKA79 - 2008-08-21 07:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8677394) dzień dobry Witaj :)



ButterBear - 2008-08-21 07:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Heloł :)



ANITKA79 - 2008-08-21 07:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8677394) dzień dobry Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8677453) Heloł :) Ale my dzisiaj rozmowne od rana :hahaha:



ButterBear - 2008-08-21 08:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8677553) Ale my dzisiaj rozmowne od rana :hahaha: Aaa... bo ja jestem załamana, że dziś dopiero czwartek, a nie piątek :rolleyes:
Aż nie mam siły nic mówić ;)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 47 z 74 • Wyszukano 6893 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org