ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



dorinka30 - 2008-07-27 22:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ja tylko na chwileczkę, Mąż hehe pobiegł po kebaba dla mnie:D, chyba przeginam może to chęć odreagowania poślubnego...nie wiem sama ale jestem ciągle głodna, chyba klimat mi służy... Pogoda przepiękna, tfu żeby nie zauroczyć, obrączki lśnią na palcu, jestem szczęśliwa :ehem:




ButterBear - 2008-07-27 22:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8375790) Smutne :(. Jak byłam mała to też się ktoś utopił. Mały chłopiec. Ludzie nie wiedzieli jeszcze co się dzieje, ale na plaży zrobiło się cicho i nikt nie wchodził do wody. Dopiero po pewnym czasie dotarło do wszystkich, że właśnie umarł chłopczyk :(.

A moja znajoma pojechała z chłopakiem i znajomą parą gdzieś za granicę, nie pamiętam gdzie. Jej kolega chciał się popisać, skoczył ze skały do wody i już nie wypłynął...
Straszne są takie historie, aż mnie ciarki przechodzą. Nawet wolę sobie nie wyobrażać jak to jest znaleźć się w takiej sytuacji :( Ale najgorsze jest to, że często się tak dzieje przez to, że ludzie nie mają wyobraźni :(



Poemi - 2008-07-27 22:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8375880) Ja tylko na chwileczkę, Mąż hehe pobiegł po kebaba dla mnie:D, chyba przeginam może to chęć odreagowania poślubnego...nie wiem sama ale jestem ciągle głodna, chyba klimat mi służy... Pogoda przepiękna, tfu żeby nie zauroczyć, obrączki lśnią na palcu, jestem szczęśliwa :ehem: No to życzę smacznego i dobrej zabawy :).



Poemi - 2008-07-27 22:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8375936) Straszne są takie historie, aż mnie ciarki przechodzą. Nawet wolę sobie nie wyobrażać jak to jest znaleźć się w takiej sytuacji :( Ale najgorsze jest to, że często się tak dzieje przez to, że ludzie nie mają wyobraźni :( To była okropna sytuacja dla nich. Koleżanka i jej chłopak czuli się winni bo ten znajomy trochę wypił, a oni w ogóle nie zareagowali gdy zaczęło mu odwalać... Do tego ta dziewczyna, musieli ją odstawić do domu, a ona ciągle obwiniała moich znajomych...




et-ka - 2008-07-27 22:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ja jeszcze jestem na tyle niedojrzała psychicznie..że boję się sytuacji związanych ze śmiercią. myślę, że trzasnęłoby to mną na długo. w sumie do dziś pamiętam obraz topielca, który był wyciągnięty z jeziora, kiedy miałam z 8 lat. tzn. pamiętam samą sytuację.. i jak bardzo bałam się wtedy wchodzić do wody..

Dorinko, zazraszczam Ci tego kebaba. nigdzie nie są takie dobre jak nad morzem ;)



ButterBear - 2008-07-27 22:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8375999) To była okropna sytuacja dla nich. Koleżanka i jej chłopak czuli się winni bo ten znajomy trochę wypił, a oni w ogóle nie zareagowali gdy zaczęło mu odwalać... Do tego ta dziewczyna, musieli ją odstawić do domu, a ona ciągle obwiniała moich znajomych... No to rzeczywiście sytuacja nieciekawa. Nie dość, że taka tragedia, to jeszcze ta biedna dziewczyna... no i Twoi znajomi, którzy zostali za to obarczeni winą... :(
Ehhh... przykry temat poruszyłam... sorki.

Teraz lecę spać, bo jechaliśmy do domu całą noc - jestem wymęczona. Zamiast odpoczywać w dzień, to robiłam pranie, obiad... no i odwiedziny u teściów trzeba było zaliczyć ;)
CU :)



rav12345 - 2008-07-28 02:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8352367) Dziękuję, ale można tak bardziej łopatologicznie :o ? Tzn, gdzie mam tekst odpowiedzi? O rany, a myślałam, że z kompem nie miewam problemów. Ależ mi wstyyyd!!!! 1. W tym okienku, w którym piszesz swojego posta zaznaczasz ten tekst (myszką go podświetlasz), który ma być linkiem.
2. Kilkasz ikonkę kuli ziemskiej, która znajduje się na górze w okienku gdzie piszesz posta, tuż pod ikonką z buźką.
3. Wyskoczy ci okienko, gdzie masz wpisać/wkleić odnośnik/link do strony. Wpisujesz, potwierdzasz i tyle :)

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8368313) myślałam o jakims profelu tylko nie wiem jakim:D Kup mu portfel na Allegro. Ceny są o wiele tańsze niż w sklepach. Polecam Wittchena - i ja i Tż mamy portfele z allegro, oba kupione sporo taniej niż w sklepie. Portfele mają perfekcyjne wykończenie, świetną skórę i są strasznie trwałe, wręcz niezniszczalne. Świetne na prezent.

Tż ma taki portfel, 11 czy 18 miejsc na karty, itp., cena w sklepie 220PLN, a zobacz po ile jest tutaj ;).

Ja mam taki (tylko ma więcej miejsc na karty, i czarny): i zapłaciłam za niego o ile pamiętam 70zł.

- - -
Już po weekendzie. Było słodko i leniwie :). Tak leniwie, że nawet niewiele mam zdjęć, w sumie prawie wcale, bo skupiliśmy się na odpoczynku i zabawie. Pogoda się nam udała, w każdy dzień byliśmy w innym resorcie, w dwóch dostaliśmy wejściówki za darmo, w trzecim za 50% ceny... Do tego wieczorami byliśmy w kinie. Fantastyczne filmy, polecam:
- WALL-E
- Wanted (akcja rozgrywa się w Chicago ;))
i już mam listę kilku filmów zapowiadających się super. W tym najnowszy Batman, ale z tym czekam na IMAXa. Batman też został nakręcony w Chicago. Fajne to, jak oglądasz film, i widzisz ulicę, przy której pracujesz :), i Angeline Jolie która sobie po niej spaceruje...



pollynema - 2008-07-28 07:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Poemi, ja nie chcę być zbytnio wścibska, ale można wiedzieć, gdzie Twój TŻ jedzie na ten obóz? Pytam, bo mój TŻ ma właśnie za tydzień obowiązkowy obóz ze swojej szkoły :)



miskowa - 2008-07-28 07:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  dzień dobry, po tym wszystkim fajny weekend był, tż się starał i nawet stwierdził w końcu, że zrobi wszystko, żeby mieć wolne wtedy, co ja i chyba się uda pojechać razem na urlop:jupi:

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8358450) ja w sumie myślę sobie ostatnimy czasy, jakie by sobie studia podyplomowe zrobić..ale nic mi nie przychodzi do głowy :)
przedmiotów ścisłych się boję, artystycznych tez..i co mi pozostaje? ;)
ja się właśnie zastanawiam, czy jest sens robić te studia... Też trochę z tym zwlekam przez to

Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8364657) Ja już sie pogubiłam, kto ma imieniny, ale wszystkiego dobrego:D ode mnie też:D

Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych (Wiadomość 8367770) Poemi najlepszego:):* Mam nadzieję, że wyrażam się gramatycznie, bo drugi dzień imprezuję i jestem z lekka nietrzeźwa:D Wczoraj po raz pierwszy od 4 lat spotkałam się z całą moją paczką z liceum, a dziś opijam Krzysztofa:D Dziś wypiłam całą butelke wina i kilka kielonków cytrynówki:) Mam mocną głowinę:D;) no to tak jak ja, zdarza się, jak mam dobry dzień, że przepijam wszystkich na imprezie:o

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8372561) Cześć :) booossski weekend :) wygrzałam się za wszystkie czasy ;) a ja miałam taki zamiar ale na plaży tak zimno, że nie dało rady wyleżeć

Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8375587) A jakoś mi się chciało czytać, bo już się przyzwyczaiłam, że wiem co się tutaj dzieje... miałabym gigantyczną lukę ;)
No właśnie z naszą pogodą tak było. Było po prostu przepięknie. W piękną pogodą nad morzem, jak z hiszpańską inkwizycją - nikt się ich nie spodziewa :p:
Chociaż powiem Wam, że strasznie wiało, były ogromne fale... i niestety nie obyło się bez przykrego wypadku podczas naszego pobytu nam morzem...
wczoraj właśnie też się kąpaliśmy w morzu i muszę powiedzieć, że była już niewesoła chwila. Zasadniczo pływam dość dobrze, ale fale były tak duże i prąd tak silny, że wciągało pod wodę normalnie i w pewnym momencie myślałam, że nie uda mi się samej wyjść z tej wody, bo znalazłam się w miejscu, gdzie nie było dna a przy tak dużych falach nie szło się na powierzchni utrzymać. Na szczęście tż był blisko a potem już mojej ręki nie puszczał



et-ka - 2008-07-28 07:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  dzień dobry :)

już myślałam, że będę pierwsza, ale Nema mnie ubiegła. choć nadal nie wiem, co ja robię już przed komputerem o tej porze ;)



miskowa - 2008-07-28 07:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8377087) dzień dobry :)

już myślałam, że będę pierwsza, ale Nema mnie ubiegła. choć nadal nie wiem, co ja robię już przed komputerem o tej porze ;)
cześć, pewnie to co my wszyscy:rolleyes:

chociaż ja akurat bardzo ciężko pracuję;)



et-ka - 2008-07-28 08:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8377094) cześć, pewnie to co my wszyscy:rolleyes:

chociaż ja akurat bardzo ciężko pracuję;)
no właśnie..Wy przynajmniej pracujecie :]

swoją drogą może mi i TŻtowi też uda się zorganizować 4dniowy wypad :D



kaska87 - 2008-07-28 08:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez rav12345 (Wiadomość 8376709) Kup mu portfel na Allegro. Ceny są o wiele tańsze niż w sklepach. Polecam Wittchena - i ja i Tż mamy portfele z allegro, oba kupione sporo taniej niż w sklepie. Portfele mają perfekcyjne wykończenie, świetną skórę i są strasznie trwałe, wręcz niezniszczalne. Świetne na prezent.

Tż ma taki portfel, 11 czy 18 miejsc na karty, itp., cena w sklepie 220PLN, a zobacz po ile jest tutaj ;).

Ja mam taki (tylko ma więcej miejsc na karty, i czarny): i zapłaciłam za niego o ile pamiętam 70zł.
oj już myslałam, że tylko mój TZ kocha rzeczy wittchena:D on ma taki portlel właśnie tylko już troszkę się zniszczył w sumie nie sam portfel tylko ta przeźroczysta zakładka



Ines1985 - 2008-07-28 08:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć dziewczyny :) mnie się dzisiaj szykuje bardzo ważny dzień w pracy... Jak szefostwo się tu pojawi to skladam wypowiedzenie... Ciekawa jestem reakcji.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8375880) Ja tylko na chwileczkę, Mąż hehe pobiegł po kebaba dla mnie:D, chyba przeginam może to chęć odreagowania poślubnego...nie wiem sama ale jestem ciągle głodna, chyba klimat mi służy... Pogoda przepiękna, tfu żeby nie zauroczyć, obrączki lśnią na palcu, jestem szczęśliwa :ehem: właśnie tak myślalam, że akurat trafiliście na najfajnieszą pogodę :) super że tak się to ułożyło :).

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8376116)
Dorinko, zazraszczam Ci tego kebaba. nigdzie nie są takie dobre jak nad morzem ;)
Służe namiarami na pyszne kebaby w Warszawie ;)

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8377157) no właśnie..Wy przynajmniej pracujecie :]

swoją drogą może mi i TŻtowi też uda się zorganizować 4dniowy wypad :D
a gdzie, a gdzie :D?

My za tydzien znowu wyjezdzamy, szczerze mowiac od kiedy TŻ zaczal wakacje, co tydzien gdzies wyjezdzamy...
Za tydzień już szczerze mówiąc średnio mi sie chce, tym bardziej, że w planach Olsztyn :rolleyes: a to troszkę daleko. No ale zobaczymy jeszcze.



miskowa - 2008-07-28 08:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8377157) no właśnie..Wy przynajmniej pracujecie :]

swoją drogą może mi i TŻtowi też uda się zorganizować 4dniowy wypad :D
ja się właśnie lekko załamałam, bo zabrałam się za szukanie noclegów na przyszły tydzień i niestety ale wszystko zajęte a wcale nie zależy mi na miejscach, gdzie są tłumy, szukałam raczej takich na uboczu i lipa



Ines1985 - 2008-07-28 08:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8377280) ja się właśnie lekko załamałam, bo zabrałam się za szukanie noclegów na przyszły tydzień i niestety ale wszystko zajęte a wcale nie zależy mi na miejscach, gdzie są tłumy, szukałam raczej takich na uboczu i lipa a gdzie chcecie jechać?



kaska87 - 2008-07-28 08:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  te są fajne
http://www.allegro.pl/item404017617_...ora.html#photo
http://www.allegro.pl/item399867678_...43_czarny.html



et-ka - 2008-07-28 08:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8377275) Służe namiarami na pyszne kebaby w Warszawie ;)

a gdzie, a gdzie :D?

no to dawaj te namiary..może w końcu ruszę pupę z domu ;)

a jechać..nie wiem..gdziekolwiek.. byleby wyjechać z Warszawy :)



Ines1985 - 2008-07-28 08:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8377359) no to dawaj te namiary..może w końcu ruszę pupę z domu ;)

a jechać..nie wiem..gdziekolwiek.. byleby wyjechać z Warszawy :)
mój naj, naj, najulubieńszy to Efez, róg Al. Niepodległości i Odyńca. Może być na pradze (tam podobno lepszy, chociaż raz mnie tam szefostwo zabrało i nie widziałam różnicy miedzy tym, a tym z Odyńca... Chociaż oni też twierdzą że ten na Francuskiej jest lepszy :rolleyes:).



et-ka - 2008-07-28 08:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8377425) mój naj, naj, najulubieńszy to Efez, róg Al. Niepodległości i Odyńca. Może być na pradze (tam podobno lepszy, chociaż raz mnie tam szefostwo zabrało i nie widziałam różnicy miedzy tym, a tym z Odyńca... Chociaż oni też twierdzą że ten na Francuskiej jest lepszy :rolleyes:). o, to już któraś z kolei pochlebna opinia. chyba muszę się tam wybrać..szczególnie, że to nie tak daleko. :)



miskowa - 2008-07-28 08:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8377327) a gdzie chcecie jechać? na kaszuby nad jezioro



Ines1985 - 2008-07-28 08:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8377500) na kaszuby nad jezioro daleko od Was? Bo może by zaryzykować i pojechać w ciemno... Nie wszyscy się reklamują np. w internecie.



pollynema - 2008-07-28 09:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8377087) dzień dobry :)

już myślałam, że będę pierwsza, ale Nema mnie ubiegła. choć nadal nie wiem, co ja robię już przed komputerem o tej porze ;)
Praca, praca ;p



miskowa - 2008-07-28 09:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8377604) daleko od Was? Bo może by zaryzykować i pojechać w ciemno... Nie wszyscy się reklamują np. w internecie. od nas daleko, ale mamy po drodze gdzie się zatrzymać.
W ciemno pojechałabym, gdybym wiedziała, że coś się znajdzie ale to jest raczej na uboczu i chyba nie ma tam aż tylu miejsc, dlatego się zastanawiam.
Póki co znalazłam gdzieś jakiś nocleg w domku (ale bez łazienki), jak nic innego nie będzie, chyba zaryzykujemy. Oby tylko pogoda była



et-ka - 2008-07-28 09:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ja to naaaaaajbardziej bym chciała pojechać nad morze :)



L_V - 2008-07-28 09:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć!



miskowa - 2008-07-28 10:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8378109) ja to naaaaaajbardziej bym chciała pojechać nad morze :) a ja jestem znad morza i męczę się latem w tych tłumach w większości nadmorskich miejscowości, ale skoro wiesz, gdzie jechać, to już jest dobrze, nad morze na pewno można jechać w ciemno - więc tylko sie spakować i w drogę



Ines1985 - 2008-07-28 10:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8378356) a ja jestem znad morza i męczę się latem w tych tłumach w większości nadmorskich miejscowości, ale skoro wiesz, gdzie jechać, to już jest dobrze, nad morze na pewno można jechać w ciemno - więc tylko sie spakować i w drogę nie zawsze ;) na przykład na dlugie weekendy nie polecam jechać w ciemno... My dwa lata temu pojechaliśmy jakos zaraz po 15 sierpnia i we Władysławowie udalo nam sie cos znaleźć zupelnie przypadkiem (ale też już było nerwowo, zamiast cieszyc sie morzem szukalismy noclegu), natomiast w Jastarni zeszlismy w deszczu cale miasto i nigdzie nic nie bylo :eek:. Dopiero jak podjechaliśmy do Helu to tam na stacji kilka osob oferowalo noclegi. No ale takie szukanie noclegu w ostatniej chwili nie jest przyjemne, szcegolnie kiedy sie jedzie na krótko.



pzs1 - 2008-07-28 10:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć wszystkim

Jeśli chce się znaleźć na szybko jakąś kwaterę to polecam biura pośrednictwa zakwaterowania. Ja przed wyjazdem do Władysławowa obdzwoniłąm chyba wszystkie kwatery i zrezygnowana weszłąm na stronę informacji turystycznej. Tam był numer do takiego biura i bez problemu załatwiliśmy pokój. Biura owszem biorą prowizję u nas to było 2zł za dzień od osoby



miskowa - 2008-07-28 10:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pzs1 (Wiadomość 8378692) Cześć wszystkim

Jeśli chce się znaleźć na szybko jakąś kwaterę to polecam biura pośrednictwa zakwaterowania. Ja przed wyjazdem do Władysławowa obdzwoniłąm chyba wszystkie kwatery i zrezygnowana weszłąm na stronę informacji turystycznej. Tam był numer do takiego biura i bez problemu załatwiliśmy pokój. Biura owszem biorą prowizję u nas to było 2zł za dzień od osoby
a ja jeszcze bardziej polecam informację turystyczną po prostu (w każdej miejscowości nad morzem mają jakieś biuro albo punkt), tam bez dodatkowych opłat mają zawsze namiary i aktualne informacje, gdzie jest wolne. Wiem, bo sama kiedyś pracowałam:D



Ines1985 - 2008-07-28 10:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8378800) a ja jeszcze bardziej polecam informację turystyczną po prostu (w każdej miejscowości nad morzem mają jakieś biuro albo punkt), tam bez dodatkowych opłat mają zawsze namiary i aktualne informacje, gdzie jest wolne. Wiem, bo sama kiedyś pracowałam:D Wtedy nawet w tych punktach nie mieli żadnych dobrych wieści dla nas :/ a w Jastarni do ich biura byla taka ogrooomna kolejka :D
Wygląda na to, że mieliśmy wyjątkowego pecha ;).



asiuk - 2008-07-28 10:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć! Ja tylko na chwilę. Wczorajsza kolacja była super. Dostałam od TŻ bukiet z czerwonych róż (biedak, wlazł na 4. piętro z nimi ;) ). Stwierdziłam, że T. ma fantazję - zabrał mnie tu: http://www.spichlerz.pl/
Restauracja bardzo klimatyczna, superjedzenie (ceny też ;) ). Byliśmy całkiem sami :D Znów założyłam moja szmizjerkę, więc TŻ był zachwycony ;)
Noc spędziliśmy u niego, nie wyspałam się - jakoś nie umiem spać z TŻ w jednym łóżku, co chwilę się budzę :rolleyes:
Usłyszałam od niego wiele miłych, osobistych słów...
Pojechał do pracy, a ja już za nim tęsknię :o

Dziekuję za wszystkie gratulacje :cmok:



gold-fish - 2008-07-28 11:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8361443) Teściowa do mnie nawet zadzwoniła....chyba zaczyna się ostra rywalizacja -bo własnie kupowala mi naczycia zaroodporne do zapiekania i naczynia do tart:]
Na jutro na obiad jestesmy zaproszeni.
tak czułam :D powoli, powoli i sie rozkręci :D

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8362031) Dzięki :*
Wykłóciliśmy się za wszystkie czasy (kłótnia w sensie gwałtowna wymiana zdań). Mówiłam, że nie daje mi pewności i ciągle czuję, że to ja muszę panować nad sytuacją i takie tam, on mówił, że ciągle mam pretensje. W końcu TŻ stwierdził, że możemy się zaręczyć w styczniu....A, no i jeśli w styczniu nic się nie wydarzy to mogę mu powiedzieć papa i kopnąć w tyłek za nieudolność życiową. I tu nie chodzi o te zaręczyny tylko o to żebym się poczuła pewnie. Poważne związki wymagają poważnych deklaracji czy coś takiego, w jakimś serialu to było.
A czemu dopiero w styczniu....? on się chyba boi....:cool: i co to znaczy ,,mozemy się zaręczyć w styczniu" - może opacznie to zrozumiałam ale to zabrzmiało tak ,,na odczepnego"... jesteś zadowolona z tej rozmowy? uspokoiła Cię?

Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 8374110) Dostałam od Tżta 5 tygodniowego kociaka. Cudny jest:) pokaż tego kocura :-p
:ehem:

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8377085) wczoraj właśnie też się kąpaliśmy w morzu i muszę powiedzieć, że była już niewesoła chwila. Zasadniczo pływam dość dobrze, ale fale były tak duże i prąd tak silny, że wciągało pod wodę normalnie i w pewnym momencie myślałam, że nie uda mi się samej wyjść z tej wody, bo znalazłam się w miejscu, gdzie nie było dna a przy tak dużych falach nie szło się na powierzchni utrzymać. Na szczęście tż był blisko a potem już mojej ręki nie puszczał :eek: też bym spanikowała, kiedyś byłam odważna, lubiłam nurkować w samych okularkach, w jeziorach na głębokość kilku metrów (im więcej tym większa frajda:D), i tylko rodzice stali na brzegu i się wkurzali jak znikałam pod wodą. A teraz:nie: musze czuć dno pod nogami..., tym bardziej w morzu , jakaś strachliwa się stałam na starość :cool:

Weekend mi się udał. Była impreza firmowa, potem wizyta u solenizantki Anny :D, w sobotę kolejna impreza na której usłyszałam masę komplementów na temat mojej kuchni :jupi: .

A wczoraj byliśmy u mojej mamy. Ona się pyta TŻ- jaki kolor garnituru będzie miał na ślubie, a on patrzy się na mnie i pyta: kochanie, jaki kolor garnituru będę miał na ślubie? :D :D :D
Mówię: czarny.
On do mojej mamy: czarny
Mama: cóż za zgodność :cojest:

no i przyznał ze myślał jeszcze nad białym garniakiem, ,,tzn. takiem jakiego koloru ma pani sukienkę" (dodam ze moja mama miała na sobie sukienkę beżową lub jasny khaki :rotfl:) zwariuję....



L_V - 2008-07-28 11:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć Rybko!



hania811 - 2008-07-28 11:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Heloo..
ale mialam weekend:mdleje:
Bosko męczący:D

W sobotę po pracy pojechalismy nad wodę. Byli znajomi, byl gril, ciepła woda sosenki, piwko i skuterek.

Moge smialo powiedziec ze plywanie na skuterze wodnym to frajda nad frajdami:D
Tak adrenalina skarze do gory ze jak sie zsiada z niego nogi trzęsą sie jak galareta a serducho wali jak mlot.
Oczywiscie jak z bratem jeżdzialm to sie nie patyczkowal...gaz do dechy i zakręty bardzo ostre. Oczywiście raz spadalm ze skutera pędzącego 100 na godzinę:eek:
NAjlepsze bylo to ze jedyne o co sie wtedy martwialm to moje okulary przeciwsłoneczne ktore złapalm w locie.
Natomias jak jeżdziłam z mężem....nuda. Boi sie glupi zebym nie spadła i w ogole w ostre zakręty nie wchodzi.
A wywrotki to w sumie nawiększa frajda:D

Z wapadu wrocilismy do domu o 20 a o 20:05 przyszal kumpela za narzeczonym.
Skonczylo sie na ostrym balangowaniu...znowu.
Najpierw w domu gin, winko, w knajpie drinki, znowu winko i znowu piwko...poźniej w domu o 3 nad ranem gotowalismy spagetti . Po czym zasnelismy prawie ze w opakowaniach:eek:

No ale mielismy co oblewac imieniny Anny, datę slubu przyjaciol (25.07.2009) oczywiscie juz slowinie zostalismy zaproszeni.:)

Tym sposobem wczoraj miałm kaca giganta:eek: Wstalm z bólem głowy o 12...oblewalam sie lodowata wodą do 13. Zjadalm zupkę i znowu nad wodę. Zasnęlam na slońcu i spalilam sobie plecy:eek:
Do tego boli mnie gardlo..chyba od tej lodowatej wody, ktorej wypilam wczoraj z 10 litrów
O 20 znowu przyszli znajomi...tym razem pilismy tylko mineralną.:D

Dziś nadal zdycham.
Dobrze ze dyrektor się pojawił więc mogę odebrać za nadgodziny i o 16 wychodzę z pracy.



pollynema - 2008-07-28 12:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ufff a ja właśnie skończyłam pełną relację z metamorfozy :mdleje: Nawet nie wiecie ile mnie to nerwów kosztowało. Na montaż filmiku poświęciłam pół dnia, a na napisanie samego artykułu pół dnia dzisiejszego (mam jakieś wirusy i mi wywala przeglądarkę co chwilę :()

No ale skończone, razem z filmikiem, dla chętnych do obejrzenia TUTAJ :-)

Rybko, witaj ;-)
Haniu, faktycznie weekend pełen wrażeń, skuterów zazdroszczę!



miskowa - 2008-07-28 12:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8379941) Heloo..
ale mialam weekend:mdleje:
Bosko męczący:D

W sobotę po pracy pojechalismy nad wodę. Byli znajomi, byl gril, ciepła woda sosenki, piwko i skuterek.

Moge smialo powiedziec ze plywanie na skuterze wodnym to frajda nad frajdami:D
Tak adrenalina skarze do gory ze jak sie zsiada z niego nogi trzęsą sie jak galareta a serducho wali jak mlot.
Oczywiscie jak z bratem jeżdzialm to sie nie patyczkowal...gaz do dechy i zakręty bardzo ostre. Oczywiście raz spadalm ze skutera pędzącego 100 na godzinę:eek:
NAjlepsze bylo to ze jedyne o co sie wtedy martwialm to moje okulary przeciwsłoneczne ktore złapalm w locie.
Natomias jak jeżdziłam z mężem....nuda. Boi sie glupi zebym nie spadła i w ogole w ostre zakręty nie wchodzi.
A wywrotki to w sumie nawiększa frajda:D

Z wapadu wrocilismy do domu o 20 a o 20:05 przyszal kumpela za narzeczonym.
Skonczylo sie na ostrym balangowaniu...znowu.
Najpierw w domu gin, winko, w knajpie drinki, znowu winko i znowu piwko...poźniej w domu o 3 nad ranem gotowalismy spagetti . Po czym zasnelismy prawie ze w opakowaniach:eek:

No ale mielismy co oblewac imieniny Anny, datę slubu przyjaciol (25.07.2009) oczywiscie juz slowinie zostalismy zaproszeni.:)

Tym sposobem wczoraj miałm kaca giganta:eek: Wstalm z bólem głowy o 12...oblewalam sie lodowata wodą do 13. Zjadalm zupkę i znowu nad wodę. Zasnęlam na slońcu i spalilam sobie plecy:eek:
Do tego boli mnie gardlo..chyba od tej lodowatej wody, ktorej wypilam wczoraj z 10 litrów
O 20 znowu przyszli znajomi...tym razem pilismy tylko mineralną.:D

Dziś nadal zdycham.
Dobrze ze dyrektor się pojawił więc mogę odebrać za nadgodziny i o 16 wychodzę z pracy.
a ja nigdy nie miałam okazji jeździć na skuterach, to musi być niezła zabawa

Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8380418) Ufff a ja właśnie skończyłam pełną relację z metamorfozy :mdleje: Nawet nie wiecie ile mnie to nerwów kosztowało. Na montaż filmiku poświęciłam pół dnia, a na napisanie samego artykułu pół dnia dzisiejszego (mam jakieś wirusy i mi wywala przeglądarkę co chwilę :()

No ale skończone, razem z filmikiem, dla chętnych do obejrzenia TUTAJ :-)

Rybko, witaj ;-)
Haniu, faktycznie weekend pełen wrażeń, skuterów zazdroszczę!
Nema, niezła robota. Niezła frajda, chciałabym, żeby mnie ktoś tak zmetamorfozował



hania811 - 2008-07-28 12:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8380418) Ufff a ja właśnie skończyłam pełną relację z metamorfozy :mdleje: Nawet nie wiecie ile mnie to nerwów kosztowało. Na montaż filmiku poświęciłam pół dnia, a na napisanie samego artykułu pół dnia dzisiejszego (mam jakieś wirusy i mi wywala przeglądarkę co chwilę :()

No ale skończone, razem z filmikiem, dla chętnych do obejrzenia TUTAJ :-)

Rybko, witaj ;-)
Haniu, faktycznie weekend pełen wrażeń, skuterów zazdroszczę!
Łoooo...można uslyszeć Twój głos....a ja w pracy nie mam glosnikow:(.
W domku sobie obejrzę:D

Skuter super sprawa..ale kosztowna:kwasny:. Pali toto tyle paliwa ze szok.
Na szczescie mamy ekipę ktora robi zrzutę więc jest to w miarę do zniesienia.
Aczkolwiek moj mąż juz powiedził ze zbiera na swoj bo nie lubi byc uzalezniony od kogoś...moze do 60tki mu się uda:D



Ines1985 - 2008-07-28 12:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Buuu, a ja tutaj nie mam głośników :( w domu obejrzę filmik z dźwiękiem... A co do całej metamorfozy to brawo :ehem: bardzo udana.



pollynema - 2008-07-28 13:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dziękuję Wam bardzo, nawet nie wiecie jak dobrze jest czytać takie opinie, szczególnie po tych wszystkich nerwach, które towarzyszyły mi przy organizacji tego.



et-ka - 2008-07-28 14:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Nemo, ekstra reportaż i filmik uroczy. niezła robota. gratuluję!



pollynema - 2008-07-28 14:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Etko, dziękuję równiez :):)

Btw. Kupiłyście totka :D? Ja poszalałam i kupiłam aż jeden zakład na chybił-trafił ;-)



et-ka - 2008-07-28 14:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8381691) Etko, dziękuję równiez :):)

Btw. Kupiłyście totka :D? Ja poszalałam i kupiłam aż jeden zakład na chybił-trafił ;-)
my kupiliśmy w sobotę i wygraliśmy całe 16 zł, które pewnie zainwestujemy w los na jutro. a co nam tam ;)



twin--maid - 2008-07-28 14:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  W tym tygodniu pracuję tylko do 14:D

Dziś kończy się remont mieszkanka:jupi: od jutra sprzątanie a w niedzielę przeprowadzka:jupi: muszę załatwić tylko blat do kuchni, montaż mebli i lustro do łazienki i mogę mieszkać.



Ines1985 - 2008-07-28 14:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Juz od kilku lat planuje zagrać w totka... Ale nawet nie wiem jak to sie robi i ile to kosztuje :hahaha: a moze warto by było spróbować ;). Bo wlasnie sie zalogowalam na koncie i sie załamałam ;).



L_V - 2008-07-28 14:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8381784) Juz od kilku lat planuje zagrać w totka... Ale nawet nie wiem jak to sie robi i ile to kosztuje :hahaha: a moze warto by było spróbować ;). Bo wlasnie sie zalogowalam na koncie i sie załamałam ;). Dlatego ja wolę oszczędzić sobie takich doznać. Zwłaszcza po miesiącu wyprzedaży :mdleje:

W sobotę dostałam nawet zdrowy ochrzan od TZta. Mój talent do wydawania pieniedzy jest niebywały. Zupełnei nie ppotrafię odkłądac. TZt o tym wie, ale ja obrzydliwei oszukuję i brnę w zaparte, że tak nie jest. No i sie wydało :(



et-ka - 2008-07-28 15:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8381967) Dlatego ja wolę oszczędzić sobie takich doznać. Zwłaszcza po miesiącu wyprzedaży :mdleje:

W sobotę dostałam nawet zdrowy ochrzan od TZta. Mój talent do wydawania pieniedzy jest niebywały. Zupełnei nie ppotrafię odkłądac. TZt o tym wie, ale ja obrzydliwei oszukuję i brnę w zaparte, że tak nie jest. No i sie wydało :(
ojtam..dopóki nie macie zobowiązań finansowych czyt.kredyt..chyba aż tak źle nie jest. zarabiasz pieniądze po to, by mieć z tego jakies przyjemności, prawda? ;)



Ines1985 - 2008-07-28 15:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Etuś i ty to mówisz :-p sama przecież preferujesz chomikowanie pieniędzy :)

Ja w ramach oszczędności (zwiazanej z urlopem i z odejsciem z pracy) zrezygnowalam z zakupu kolejnego kostiumu kąpielowego... I zamiast postheliosa kupie tansze "zamienniki"...
Zastanawiam sie tez nad zakupem tanszego fluidu, bo przymierzam sie do Shiseido... Ale na tym chyba nie warto oszczedzac, tym bardziej ze ma to byc fluid z wysokim filtrem wiec to takie 2w1. Nie wiem gdzie jeszcze szukac kazdej, nawet groszowej oszczedności. Jeszcze za tydzien czeka mnie wizyta u dermatologa i okulisty (i fryzjera, wlasnie sobie przypomnialam :mdleje:), a na samych wizytach wydatki się nie kończą...
Załamka. A ja wcale nie trwonie pieniędzy :(



Poemi - 2008-07-28 15:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8377059) Poemi, ja nie chcę być zbytnio wścibska, ale można wiedzieć, gdzie Twój TŻ jedzie na ten obóz? Pytam, bo mój TŻ ma właśnie za tydzień obowiązkowy obóz ze swojej szkoły :) Hmm... To jakiś ośrodek żeglarski (?) pod Żywcem. W jakiś Wyrwidołach czy coś takiego... Hmm... Sprawdzę... A, w Zarzeczu.

Cytat:
Napisane przez gold-fish (Wiadomość 8379155) A czemu dopiero w styczniu....? on się chyba boi....:cool: i co to znaczy ,,mozemy się zaręczyć w styczniu" - może opacznie to zrozumiałam ale to zabrzmiało tak ,,na odczepnego"... jesteś zadowolona z tej rozmowy? uspokoiła Cię? Najpierw powiedział, że do końca roku, ale potem sobie przypomniał, że święta i stwierdził, że dla pewności jeszcze jeden miesiąc. Do stycznia uda mu się uzbierać kasę, planuje odkładać ze stypendium. A z tym "możemy" to dlatego, że ostatnio mu mówiłam, że nigdy w życiu i takie tam :rolleyes:. Teraz zmieniłam zdanie (ale nadal jestem za cichym ślubem cywilnym ;)). Jestem bardzo zadowolona z tej rozmowy, od piątku sobie fruwam pod sufitem :D. W końcu osiągnęłam harmonię.

Byłam w bibliotece i wzięłam 2 książki, może jakoś uda mi się przetrwać te 12 dni :rolleyes: (oczywiście z częstymi wizytami w bibliotece).



L_V - 2008-07-28 15:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8381991) ojtam..dopóki nie macie zobowiązań finansowych czyt.kredyt..chyba aż tak źle nie jest. zarabiasz pieniądze po to, by mieć z tego jakies przyjemności, prawda? ;)
Oj tak, póki co nie. No ale obiecłąm że będe oszczedzac, a tymczasem.....:(



niuniuniau - 2008-07-28 16:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  L_V mam do Ciebie pytanko czy istnieje cokolwiek co by zatrzymywało wodę w organizmie, znaczy zatrzymywało pocenie się. I nie chodzi mi tu o Etiaxil bo paszki to jedno ale najgorsze że cała twarz potrafi mi się spocić. Dziś przymiarzałam kieckę ślubną i masakra, płynęłam. A na sobotę zapowiadają 30 stopni :mdleje: Ja tam się rozpłynę i zostanie tylko mokra kiecka :-p

A tak w ogóle dziewczyny to cały czas jak tylko mogę to Was podczytuję ale na tydzień przed godziną 0 jest tyle spraw do załątwienia, że nie wiem w co ręce włożyć :o



et-ka - 2008-07-28 17:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8382211) Etuś i ty to mówisz :-p sama przecież preferujesz chomikowanie pieniędzy :) podliczyłam, ze przez ostatni miesiąć wydałam z 200zł w lumpeksach :P
w lumpeksie jedna bluzka kosztuje mnie koło 10 zł, więc rachunek jest prosty. nawet ja potrafię zaszaleć ;)

nadmiar wolnego czasu mi nie służy :D

no i na ginekologa mi poszło, że hoho..ale na lekarzach nigdy nie oszczędzam. i tak ostatnio policzył mi tylko za receptę, a nie za wizytę. a wizyta była pełna..ale ciii ;)



Poemi - 2008-07-28 17:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8383402) podliczyłam, ze przez ostatni miesiąć wydałam z 200zł w lumpeksach :P
w lumpeksie jedna bluzka kosztuje mnie koło 10 zł, więc rachunek jest prosty. nawet ja potrafię zaszaleć ;)

nadmiar wolnego czasu mi nie służy :D

no i na ginekologa mi poszło, że hoho..ale na lekarzach nigdy nie oszczędzam. i tak ostatnio policzył mi tylko za receptę, a nie za wizytę. a wizyta była pełna..ale ciii ;)
No to teraz ja jestem najoszczędniejszą osobą tu. W ogóle nie wydaję pieniędzy. I tak do września :rolleyes:



pollynema - 2008-07-28 18:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8382220) Hmm... To jakiś ośrodek żeglarski (?) pod Żywcem. W jakiś Wyrwidołach czy coś takiego... Hmm... Sprawdzę... A, w Zarzeczu. Więc to jednak nie ten sam obóz - drugi koniec Polski ;p



Poemi - 2008-07-28 18:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8384163) Więc to jednak nie ten sam obóz - drugi koniec Polski ;p To chyba dobrze... Znając moje narwanie głupie pomysły by mi do głowy przychodziły :rolleyes:. Bo TŻ-owi ufam, ale jego kolegom nie (wiem co wyczyniają). Nie chcę żeby TŻ się skrzywił przez obcowanie z nimi... Ale z drugiej strony 21 lat obcuje z degeneratami, a nie wpłynęło to na niego negatywnie...



pollynema - 2008-07-28 18:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8384302) To chyba dobrze... Znając moje narwanie głupie pomysły by mi do głowy przychodziły :rolleyes:. Bo TŻ-owi ufam, ale jego kolegom nie (wiem co wyczyniają). Nie chcę żeby TŻ się skrzywił przez obcowanie z nimi... Ale z drugiej strony 21 lat obcuje z degeneratami, a nie wpłynęło to na niego negatywnie... Ja się o swojego TŻ nie martwię, co jak co, ale nie poznałam jeszcze bardziej asertywnej osoby. Doskonale wie co myśli i nie da sobie nic wmówić. Wariat z niego, to fakt, ale w całkiem innych dziedzinach :)



Poemi - 2008-07-28 18:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8384640) Ja się o swojego TŻ nie martwię, co jak co, ale nie poznałam jeszcze bardziej asertywnej osoby. Doskonale wie co myśli i nie da sobie nic wmówić. Wariat z niego, to fakt, ale w całkiem innych dziedzinach :) Ja o swojego też nie, ale mam alergię na zachowanie jego kolegów. I na samych kolegów też :rolleyes:.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 15 z 74 • Wyszukano 5171 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org