aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa
L_V - 2008-08-26 09:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8751732)
TŻ stwierdził, że zdjęcie na pewno nie jest prawdziwe ;) A ja mu wcześniej hasło: "Chodź, pokażę ci moją sukienkę" :D
Eh, Wy graficy, wszystko musicie popsuć!;)
miskowa - 2008-08-26 09:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8751694)
Miskowa zegarek baaardzo fajny :ehem:Taaaki wesoly. Ja dostalam niedawno swatcha, i tez ma kilka kolorow. A najwazniejsze ze pasuje mi do moich ubran :D a kiedy na niego zerkam mysle o Tzcie:p:
Edit...
Ogladalyscie film: Podaj dalej z tym aktorem ktory gral w szostym zmysle... Ja wczoraj ogladalam w tv i na koniec ryczalam jak bobr:o
tak, ja też lubię swatcha, ale lubię też mieć kilka zegarków i często je zmieniać a cena swatcha mi na to nie pozwala tak często jak bym chciała, chociaż kiedyś miałam jakieś i wszyscy myśleli, że to plastikowy zegarek dla dzieci.
Widziałam ten film, faktycznie wzruszający, bardzo lubię tego chłopca, który tam gra, ma coś w sobie
miskowa - 2008-08-26 09:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8751732)
TŻ stwierdził, że zdjęcie na pewno nie jest prawdziwe ;) A ja mu wcześniej hasło: "Chodź, pokażę ci moją sukienkę" :D
wszystko zepsuł, wolałam wierzyć, że są takie elementy na tym świecie, które mają taki gust (albo go nie mają)
L_V - 2008-08-26 09:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8751761)
tak, ja też lubię swatcha, ale lubię też mieć kilka zegarków i często je zmieniać a cena swatcha mi na to nie pozwala tak często jak bym chciała, chociaż kiedyś miałam jakieś i wszyscy myśleli, że to plastikowy zegarek dla dzieci.
Mnie się też swatche podobają, chociaż nie pasują do moego stylu ubierania sie. Ja mam słabość do całych białych i całych czarnych zegarków, duzych, typu chronometr. Ale ostatnio widizałam pięknego, biało-perłowego swatcha; wadł mi w oko:ehem:
miskowa - 2008-08-26 09:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8751819)
Mnie się też swatche podobają, chociaż nie pasują do moego stylu ubierania sie. Ja mam słabość do całych białych i całych czarnych zegarków, duzych, typu chronometr. Ale ostatnio widizałam pięknego, biało-perłowego swatcha; wadł mi w oko:ehem:
ja kiedyś lubiłam właśnie te kolorowe, zwariowane, ale teraz jak już jestem stara i stateczna też wolę takie bardziej spokojne, podobają mi się swatche całe srebrne, metalowe
EDIT: Próbuję się zabrać za robotę i znów mi nie idzie
ANITKA79 - 2008-08-26 09:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8751761)
tak, ja też lubię swatcha, ale lubię też mieć kilka zegarków i często je zmieniać a cena swatcha mi na to nie pozwala tak często jak bym chciała, chociaż kiedyś miałam jakieś i wszyscy myśleli, że to plastikowy zegarek dla dzieci.
Noo ja dostalam od Tzta na 5 rocznice:cmok:sama tez bym sobie w takiej cenie nie kupila:o
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8751808)
wszystko zepsuł, wolałam wierzyć, że są takie elementy na tym świecie, które mają taki gust (albo go nie mają)
:eek:a ja myslalam ze to prawdziwe / glupolek/ :hahaha:
Lv: Moj zegarek ma wszystkiego po trochu.. Ma srebrna obudowe, srebrne dodatki na bransolecie, srebrne cyferki i tarcze w kolorze ciemny roz i jasny roz... Jak znajde gdzies na necie to wkleje:rolleyes: Bo ostatnio szukalam i nie moglam znalezc ...
Poemi - 2008-08-26 10:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8751504)
Poemi: Widze ze wszystko lubisz miec zaplanowane i zeby bylo po Twojemu :d Ja tez tak lubie:ehem: ale ostatnio stawiam na spontan :D Co do zareczyn Tz wykazal sie wlasna inwencja tworcza i pomyslowoscia:ehem: i zrobil zupelnie inaczej niz kieeedys mowilam... i ciesze sie, bo dla mnie to byly najcudowniejsze zareczyny:jupi: :cmok:A tak apropo dzis mija 4 mce :-p
Edit:
Co do zakupow to ja 2 dni temu kupilam sobie walizke na kolkach z raczka bo wyjezdzam na tydzien na szkolenie w sobote.. I udalo mi sie baardzo fajna i niedroga kupic.. Dopiero jak przyszlam do domu to sie zorientowalam i stwierdzilam ze z taka walizka to na miesiac moge wyjezdzac:eek: A w sklepie zastanawialam sie czy nie bedzie za mala na tydzien:D :mdleje:
Lubię mieć zaplanowane, ale spontan też lubię, byleby nie było rozczarowań (bo tego nie lubię ;)). TŻ chyba zrobi coś podobnego do mojego planu, też tak lubi, ostatnio zaczął planować co zjemy (lekko przesadza) i czaił co myślę o pierścionku w szampanie ;).
Mnie moja walizka doprowadza do rozpaczy... Jest świetna, ale chyba trochę waży, mama uważa, że z 15 kg :eek:.
Ps.
Ja mam taki zegarek od TŻ-a
http://www.ispeed.pl/rolem2/LTP-1259...D-1A_foto1.jpgKiedyś pokazałam go TŻ-owi i mi go kupił na gwiazdkę :). Myślałam, że jest większy (znalazłam go na necie), ale i tak go uwielbiam :D
ButterBear - 2008-08-26 10:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8751369)
Wracaj szybko do zdrowia! :cmok:
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8751694)
[
[B]Butter duzo zdrowia[/B]
Dzięki Dziewczyny :)
Niedawno wróciłam od lekarza. Zwykłe przeziębienie, ale mam zwolnienie do końca tygodnia. Trochę sobie przynajmniej odpocznę :)
asiuk - 2008-08-26 10:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8751752)
Eh, Wy graficy, wszystko musicie popsuć!;)
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8751808)
wszystko zepsuł, wolałam wierzyć, że są takie elementy na tym świecie, które mają taki gust (albo go nie mają)
Ej, mój TŻ nie jest grafikiem - daleko mu do tego. Tak stwierdził, chyba był w takim samym szoku, jak ja, więc w to nie uwierzył ;) Mi się to zdjęcie lekko podejrzane wydaje, ale sukienka i walory panny młodej - chyba są prawdziwe ;)
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8752961)
Niedawno wróciłam od lekarza. Zwykłe przeziębienie, ale mam zwolnienie do końca tygodnia. Trochę sobie przynajmniej odpocznę :)
No to przynajmniej będziesz miała więcej czasu na Wizaż :D
ButterBear - 2008-08-26 10:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8753025)
Ej, mój TŻ nie jest grafikiem - daleko mu do tego. Tak stwierdził, chyba był w takim samym szoku, jak ja, więc w to nie uwierzył ;) Mi się to zdjęcie lekko podejrzane wydaje, ale sukienka i walory panny młodej - chyba są prawdziwe ;)
No to przynajmniej będziesz miała więcej czasu na Wizaż :D
Hehe...wbrew pozorom, zazwyczaj w pracy mam więcej czasu na Wizaż. Nie wiem, chyba mam ADHD,ale ja jestem w domu, to w miejscu nie umiem usiedzieć. Nigdy na zwolnieniu nie grzeję się pod pierzyną, tylko pranie robie, sprzątam, myję, wycieram...ehhh:-p
miskowa - 2008-08-26 10:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8753165)
Hehe...wbrew pozorom, zazwyczaj w pracy mam więcej czasu na Wizaż. Nie wiem, chyba mam ADHD,ale ja jestem w domu, to w miejscu nie umiem usiedzieć. Nigdy na zwolnieniu nie grzeję się pod pierzyną, tylko pranie robie, sprzątam, myję, wycieram...ehhh:-p
mam to samo
wracaj szybko do zdrowia
L_V - 2008-08-26 10:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8752961)
Dzięki Dziewczyny :)
Niedawno wróciłam od lekarza. Zwykłe przeziębienie, ale mam zwolnienie do końca tygodnia. Trochę sobie przynajmniej odpocznę :)
Kuruj się, kuruj. I obijaj ile wlezie.
hania811 - 2008-08-26 11:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
HEJ:cmok:
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8747190)
Haniu jak zakupy? Udały się?
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8747434)
Właśnie Haniu, kupiłaś coś w końcu?
Ja byłam w sobotę na zakupach...i oczywiście wróciłam z pustymi rękami. Jakiś miałam beznadziejny dzień i wydawało mi się, że we wszystkim wyglądam jak potwór :kwasny:
Do Krakowa w koncu nie pojechaliśmy bo nam się nie chcialo...ale dziń i tak zleciał na bieganiu po sklepach. jak wyszlismy z domu o 12 tak wrocilismy o 20:).
Oczywiście czegoś na co dzień nie kupilam, ale maz wybral mi sukienkę na wesele.
Bardzo nieweselna sukienkę:D- czarną wąską olówkową. Do niej czarne szpilki i ewentualnie jak bedzie zimno zielony zakiet.
Do tego zlote dodatki. Koralo podobne coś i kolczyki juz mam. Musze jeszcze dokupić zloty cienki pasek. Mam nadzieję ze takowy znajdę bo w komplecie do kiecki byl czarny ze srebrną klamerką..nie pasuje ni w ząb:rolleyes:.
Wlosy w kok i będę damięcja pelną gębą:D
Kupilismy *******y do domku w Black Red White. Budeleczka, zegarek, skrzyneczki. Rozne rzeczy do kuchni. Zakupy spozywcze w makro. Na pol roku jedzenia mamy:D, a najwazniejsze ze 2 kg owocow morza i 2 kg ryby:D.
kaska87 - 2008-08-26 11:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
cześć:jupi:
a dla mnie takie wyrezyserowane oświadczyny sa beznadzijne:confused: rzadnej niespodzianki, niepewnośći:rolleyes: weźmie Cie na zakupy i będziesz wiedziała,że to juz zaraz
mój sam wszystko po swojemu zorganizował i wiedział co mnie ucieszy i było wspaniale:jupi:
ButterBear - 2008-08-26 11:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8753186)
mam to samo
wracaj szybko do zdrowia
Dzięki :)
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8753212)
Kuruj się, kuruj. I obijaj ile wlezie.
Dzięki :) Taki właśnie mam plan... Takie obijanie się całkiem dobrze robi raz na jakiś czas.
Dziewczyny, a a propos zareczyn...same wybierałyście swoje pierścionki? Wiedziałyście jakie dostaniecie?
Poemi - 2008-08-26 11:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8753360)
cześć:jupi:
a dla mnie takie wyrezyserowane oświadczyny sa beznadzijne:confused: rzadnej niespodzianki, niepewnośći:rolleyes: weźmie Cie na zakupy i będziesz wiedziała,że to juz zaraz
mój sam wszystko po swojemu zorganizował i wiedział co mnie ucieszy i było wspaniale:jupi:
Niespodzianka ma być, niech TŻ kombinuje. Niech mnie zabierze kilka razy na zakupy żebym nie wiedziała kiedy ;). A poza tym nie powiedziałam mu, że ma tak zrobić, powiedziałam tylko, że dla mnie to taki ideał, a on zrobi po swojemu.
natalqa88 - 2008-08-26 11:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja wybierałam sama :-) I jestem z tego bardzo zadowolona, ponieważ dostałam taki, o jakim zawsze marzyłam :-) A skoro mam go nosić przez całe życie, to doszliśmy do wniosku, że wybierzemy razem, chociaż na końcu i tak wyszło na to, że ja miałam zdecydować jaki chcę otrzymać :-)
Pozdrawiam :cmok:
L_V - 2008-08-26 11:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8753351)
Kupilismy *******y do domku w Black Red White. Budeleczka, zegarek, skrzyneczki. Rozne rzeczy do kuchni. Zakupy spozywcze w makro. Na pol roku jedzenia mamy:D, a najwazniejsze ze 2 kg owocow morza i 2 kg ryby:D.
No, ciekawe co takiego kupiliście, że wizaż wykropkował;) Nieprzyzwoitości jakieś.
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8753362)
Dziewczyny, a a propos zareczyn...same wybierałyście swoje pierścionki? Wiedziałyście jakie dostaniecie?
Sama.:ehem:
kaska87 - 2008-08-26 11:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ja tez sama wybierałam,ale od zakupu do zaręczyn mineły prawie 2 lata więc nie pamiętałam już jak wygląda:hahaha:
Ines1985 - 2008-08-26 11:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć :) nie popisałam wczoraj z wami bo jak byłam przy kompie to tylko się przekopywałam przez zdjęcia z Chorwacji :D szaleństwo, tyle tego narobilismy...
Co do pierścionka, to ja jeszcze "przed" ;) ale u nas będzie tak pół na pół. Czasami chodzimy gdzieś do jubilera i ja pokazuję TŻ jakie pierścionki mi się podobają. Więc mój gust on ogólnie zna. Ale ten jeden jedyny sam kiedyś wybierze.
hania811 - 2008-08-26 11:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8752961)
Dzięki Dziewczyny :)
Niedawno wróciłam od lekarza. Zwykłe przeziębienie, ale mam zwolnienie do końca tygodnia. Trochę sobie przynajmniej odpocznę :)
Odpoczywaj w takim razie czynnie i wracaj do zdrowia:)
Oj ja z chęcią poleniuchowalabym w domku..mam kryzys z chodzeniem do pracy.
Bardzo mi sie już nie chce wstawać co rano. Urlopu tygodniowego potrzebuję na naładowanie bateryjek.
Ale chociaz tyle ze wczorajszy dzień z mężem spędzilam...bardzo miło:).
Pozatym jestem wsiekła bo walsnie sie dowiedzialam ze od 8 do 11 listopada mamy szkolenie.
4 dni:eek:
Zalamka:mur:
I nie da sie z tego wymiksować.
Ja sie tam zapłaczę. W zeszlym roku jedną noc wytrzymaalm z bolem, ale 3 sobie nie wyobrazam:(
ButterBear - 2008-08-26 11:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Ines1985
(Wiadomość 8753657)
Cześć :) nie popisałam wczoraj z wami bo jak byłam przy kompie to tylko się przekopywałam przez zdjęcia z Chorwacji :D szaleństwo, tyle tego narobilismy...
Co do pierścionka, to ja jeszcze "przed" ;) ale u nas będzie tak pół na pół. Czasami chodzimy gdzieś do jubilera i ja pokazuję TŻ jakie pierścionki mi się podobają. Więc mój gust on ogólnie zna. Ale ten jeden jedyny sam kiedyś wybierze.
No to u mnie właśnie było podobnie. Chodziliśmy po jubilerach, żeby sprawdzić czy mamy taki sam gust ;) Ja chciałam bardzo prościutki i mój TŻ pokazywał, jakie mu się podobają... więc właściwie się domyśliłam, jaki dostanę, chociaż oczywiście oficjalnie nic nie wiedziałam... ale byłam tego tak pewna, że przez zaręczynami wzięłam mamę do jubilera pokazać jej pierścionek mój przyszły ;)
twin--maid - 2008-08-26 11:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja nie wiedziałam jaki dostanę:) Tzn. TŻ wiedział tylko, że nie noszę żółtego złota i lubię delikatne pierścionki. Jak się okazało dostałam wymarzony pierścionek, którego zdjęcie miałam zapisane na kompie a jakimś folderze, o którym TŻ nie wiedział. Dopiero po zaręczynach się o nim dowiedział i nie mgół uwierzyć, ze wybrał nr 1 z mojej listy;)
hania811 - 2008-08-26 11:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8753538)
No, ciekawe co takiego kupiliście, że wizaż wykropkował;) Nieprzyzwoitości jakieś.
pieerdoły L_V nic nieprzyzwoitego;)
L_V - 2008-08-26 11:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8753787)
pieerdoły L_V nic nieprzyzwoitego;)
To wizaż wykropkowuje pierdoły?
Edit: Sprawdziłam - nie kropkuje ;)
Ines1985 - 2008-08-26 11:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ButterBear
(Wiadomość 8753777)
No to u mnie właśnie było podobnie. Chodziliśmy po jubilerach, żeby sprawdzić czy mamy taki sam gust ;) Ja chciałam bardzo prościutki i mój TŻ pokazywał, jakie mu się podobają... więc właściwie się domyśliłam, jaki dostanę, chociaż oczywiście oficjalnie nic nie wiedziałam... ale byłam tego tak pewna, że przez zaręczynami wzięłam mamę do jubilera pokazać jej pierścionek mój przyszły ;)
I rozumiem, że to był ten :D?
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8753783)
Ja nie wiedziałam jaki dostanę:) Tzn. TŻ wiedział tylko, że nie noszę żółtego złota i lubię delikatne pierścionki. Jak się okazało dostałam wymarzony pierścionek, którego zdjęcie miałam zapisane na kompie a jakimś folderze, o którym TŻ nie wiedział. Dopiero po zaręczynach się o nim dowiedział i nie mgół uwierzyć, ze wybrał nr 1 z mojej listy;)
Rzeczywiście niesamowite :)
ButterBear - 2008-08-26 11:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Ines1985;8753834[B
]I rozumiem, że to był ten :D?[/B]
Rzeczywiście niesamowite :)
Pewnie, że ten :D mój TŻ nie jest najlepszy w niespodziankach... ale mój pierścionek jest prześliczny. Ja w ogóle miałam tak, że nigdy nie nosiłam pierścionków... po prostu nie lubiłam... i myślałam, że jak dostanę zaręczynowy, to się nie przyzwyczaję. A teraz jak go ściągam do mycia np, czy na noc, to czegoś mi brakuję i ciągle się macam po palcu ;)
A na której ręce nosicie pierścionek?
Poemi - 2008-08-26 11:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Ines1985
(Wiadomość 8753657)
Co do pierścionka, to ja jeszcze "przed" ;) ale u nas będzie tak pół na pół. Czasami chodzimy gdzieś do jubilera i ja pokazuję TŻ jakie pierścionki mi się podobają. Więc mój gust on ogólnie zna. Ale ten jeden jedyny sam kiedyś wybierze.
Ja też chodzę czasami z TŻ-em do jubilera i TŻ wie co mi się podoba, z tego co wiem mamy podobny gust więc będzie dobrze :D.
hania811 - 2008-08-26 11:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8753799)
To wizaż wykropkowuje pierdoły?
Edit: Sprawdziłam - nie kropkuje ;)
Pierdoły pisane bez polskiego znaku czyli przez l, kropkuje:)
Co do pierscionków..ja takowego nie chciałam w ogole.
Jak Tz pytał czy chcę pierscionek i jaki to mu mowiłam ze najlepiej to taki po babci.
Zaręczyn jako takich nie mielismy jak większość z Was wie...a pierscionek po babci dostalam zupelnie niespodziewanie;)
Poemi - 2008-08-26 11:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
TŻ jutro będzie w pracy przez 16 godzin :eek:. Mój biedny chłopiec :(. A to wszystko przeze mnie...
ANITKA79 - 2008-08-26 11:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8754114)
TŻ jutro będzie w pracy przez 16 godzin :eek:. Mój biedny chłopiec :(. A to wszystko przeze mnie...
Poemi czemu przez Ciebie?? :confused:
Ja nie wiedzialam jaki dostane pierscionek i kiedy, a jak dostalam to zakochalam sie w nim od pierwszego wejrzenia:jupi: i nie ma dnia zebym na Niego nie spojrzala:-pJest po prostu taki jaki sobie wymarzylam :D choc Tz dostal tylko wskazowki ze ma byc delikatny i pasowac do mnie;)
Haniu, super ze zakupy sie udalo..
Martwisz sie ze te kilka dni bez Tzta na szkoleniu nie dasz rady, czy o co chodzi?? :cmok:
asiuk - 2008-08-26 11:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Ja kiedyś posłałam TŻ maila (gdy był w Anglii) z przykladowymi pierścionkami. Nie zrobił z tych fotek użytku, bo dopiero po ok. 1,5 roku zabrał się za kupowanie pierścionka ;) Okazało się jednak, że ten od TŻ był na mojej liście :D Jedynie co zrobilismy razem, to poszliśmy do jubilera i sprawdziliśmy mój rozmiar palca ;)
L_V - 2008-08-26 11:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8754029)
Pierdoły pisane bez polskiego znaku czyli przez l, kropkuje:)
Co do pierscionków..ja takowego nie chciałam w ogole.
Jak Tz pytał czy chcę pierscionek i jaki to mu mowiłam ze najlepiej to taki po babci.
Zaręczyn jako takich nie mielismy jak większość z Was wie...a pierscionek po babci dostalam zupelnie niespodziewanie;)
Ja tez nie maiał zaręczyn jako takich. Poszliśmy wyberać dla mnei pierścionek, który miał być prezentem gwiazdkowym. Wyszło, że został "przemianowany" na zaręczynowy. ;)
Poemi - 2008-08-26 11:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8754199)
Poemi czemu przez Ciebie?? :confused:
Bo on teraz zarabia na Egipt... W piątek idziemy wpłacić. Ja większość pieniędzy dostałam od rodziców (zarobiłam tylko na zaliczkę), a TŻ musi wszystko zarobić, a ciągle mu jakieś wydatki wyskakują :(. Ostatnio powiedział, że za te pieniądze (ok. 250 zł za dzień) byśmy mieli świetny wypad gdzieś w Polskę, ale jak zapytałam czy nie chce do Egiptu to powiedział, że chce i że lecimy...
hania811 - 2008-08-26 11:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8754199)
Haniu, super ze zakupy sie udalo..
Martwisz sie ze te kilka dni bez Tzta na szkoleniu nie dasz rady, czy o co chodzi?? :cmok:
E o wszystko. Nienawidze takich szkoleń. Chlania wódy, karaoke, durnych rozmów o niczym (bo jakby nie bylo to obce mi osoby). Nie bawi mnie siedzenie w basenie, usmiechanie sie to wszystkich po tak trzeba bo nie wiedomo kto ci dupe kiedy obrobi.
Do tego 3 noce bez TZ:(.
Pozatym jakby nie było akurat w dlugi weekend to organizują. Z jakiej okazji w niedzielę i wolny 11 listopad ja mam isc do pracy:(.
Aj nie ważne..jeszcze 2 miesiące, wole o tym w tym czasie nie mysleć.
Poemi - 2008-08-26 12:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8754334)
E o wszystko. Nienawidze takich szkoleń. Chlania wódy, karaoke, durnych rozmów o niczym (bo jakby nie bylo to obce mi osoby). Nie bawi mnie siedzenie w basenie, usmiechanie sie to wszystkich po tak trzeba bo nie wiedomo kto ci dupe kiedy obrobi.
Do tego 3 noce bez TZ:(.
Pozatym jakby nie było akurat w dlugi weekend to organizują. Z jakiej okazji w niedzielę i wolny 11 listopad ja mam isc do pracy:(.
Aj nie ważne..jeszcze 2 miesiące, wole o tym w tym czasie nie mysleć.
Takie przymusowe wyjazdy z pracy są okropne... Ale dasz radę, czas szybko minie :ehem:.
Do tej pory podziwiam swój geniusz ;). Rocznica 11 listopada, co roku wolne :D. Hmm... Nie ma bata, ślub wezmę 15 sierpnia ;).
ANITKA79 - 2008-08-26 12:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8754334)
E o wszystko. Nienawidze takich szkoleń. Chlania wódy, karaoke, durnych rozmów o niczym (bo jakby nie bylo to obce mi osoby). Nie bawi mnie siedzenie w basenie, usmiechanie sie to wszystkich po tak trzeba bo nie wiedomo kto ci dupe kiedy obrobi.
Do tego 3 noce bez TZ:(.
Pozatym jakby nie było akurat w dlugi weekend to organizują. Z jakiej okazji w niedzielę i wolny 11 listopad ja mam isc do pracy:(.
Aj nie ważne..jeszcze 2 miesiące, wole o tym w tym czasie nie mysleć.
Aaaa no tak, wiem o co chodzi:cmok:.. Ja nie lubie nawet imprez firmowych bo wiem ze kazdy kazdemu d.obrobi:cool: Z tym usmiechaniem itp....
Ale wiesz co, jeszcze masz szmaaaaaaaaat czasu wiec nie ma co sobie tej slicznej glowki tym zaprzatac... Do 11 tego moze byc roznie :D
kaska87 - 2008-08-26 12:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
mam dzisiaj @:( do kitu
hania811 - 2008-08-26 12:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8754506)
mam dzisiaj @:( do kitu
ee tam do kitu..najważniejsze ze do przyjazdu TZ minie:D
kaska87 - 2008-08-26 12:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8754584)
ee tam do kitu..najważniejsze ze do przyjazdu TZ minie:D
:bacik:sesese
od wczoraj juz biorę tabsiki :D
miskowa - 2008-08-26 12:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8754479)
Aaaa no tak, wiem o co chodzi:cmok:.. Ja nie lubie nawet imprez firmowych bo wiem ze kazdy kazdemu d.obrobi:cool: Z tym usmiechaniem itp....
Ale wiesz co, jeszcze masz szmaaaaaaaaat czasu wiec nie ma co sobie tej slicznej glowki tym zaprzatac... Do 11 tego moze byc roznie :D
a ja lubię czasem, chociaż na krótko, jakaś jednodniowa impreza zamiast pójścia do pracy na przykład, bo jest szansa pogadać z ludźmi na innej stopie i można poznać ludzi, z którymi się współpracuje. Ja mam prawie samych facetów w pracy, więc plotkowanie odpada w godzinach pracy, na szczęście jest wizaż:rolleyes:
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8754506)
mam dzisiaj @:( do kitu
ciesz się, że nie będziesz miała, jak Tadzik wróci:D
kaska87 - 2008-08-26 12:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8754598)
ciesz się, że nie będziesz miała, jak Tadzik wróci:D
no cieszę się, ale odłożyłam tabsy na 2 miesiące jak go nie było i mnie boli:(
miskowa - 2008-08-26 12:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8754623)
no cieszę się, ale odłożyłam tabsy na 2 miesiące jak go nie było i mnie boli:(
ale dobrze zrobić przerwę co jakiś czas i się lekko "odhormonować", także na zdrowie ci to wyjdzie
kaska87 - 2008-08-26 12:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8754721)
ale dobrze zrobić przerwę co jakiś czas i się lekko "odhormonować", także na zdrowie ci to wyjdzie
wiem, Tadzik tez mi to powtarza:ehem: wogóle czytał cała receptę żeby sprawdzić czy jego "Małe"* się nie rozchoruje się od tych tabletek:D
*mam 173cm a on mnie od małych wyzywa:D
pollynema - 2008-08-26 12:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8754758)
wiem, Tadzik tez mi to powtarza:ehem: wogóle czytał cała receptę żeby sprawdzić czy jego "Małe"* się nie rozchoruje się od tych tabletek:D
*mam 173cm a on mnie od małych wyzywa:D
Urocze, mój TŻ praktycznie identycznie się zachował. Wprawdzie nie czytał, ale pytał się mnie, czy na pewno nie ma żadnych złych efektów ubocznych :)
kaska87 - 2008-08-26 12:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8754805)
Urocze, mój TŻ praktycznie identycznie się zachował. Wprawdzie nie czytał, ale pytał się mnie, czy na pewno nie ma żadnych złych efektów ubocznych :)
fajne uczucie jak tak facet o Ciebie dba:D ja miałam efekt uboczny po poprzednich tabsach(novynette) +7kg:mad:
wymysliłam dla Tadzika nowe przezwisko-trochę wrdene, ale :D "matoł" haha
L_V - 2008-08-26 12:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8754334)
E o wszystko. Nienawidze takich szkoleń. Chlania wódy, karaoke, durnych rozmów o niczym (bo jakby nie bylo to obce mi osoby). Nie bawi mnie siedzenie w basenie, usmiechanie sie to wszystkich po tak trzeba bo nie wiedomo kto ci dupe kiedy obrobi.
Do tego 3 noce bez TZ:(.
Pozatym jakby nie było akurat w dlugi weekend to organizują. Z jakiej okazji w niedzielę i wolny 11 listopad ja mam isc do pracy:(.
Aj nie ważne..jeszcze 2 miesiące, wole o tym w tym czasie nie mysleć.
Nie martw się
Haniu, nic na to nie poradzisz a jechać i tak musisz. Mi mojego TZta "Zabierają" na cały istatni weekend września. tez się wkurzam, ze akurat na weekend, jakby nie mogli na tygodniu. Ale trudno. Mus to mus.
DianaM - 2008-08-26 12:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć, trochę mnie nie było i widzę, że jak zwykle naprodukowałyście...
Przejrzałam ogólnie i widzę, że temat o pierścionkach zaręczynowych (?) Mi Tż kupił, nie wiedziałam jaki dostanę, ale bardzo mi się podoba. Jest śliczny.
Ktoś zaliczył oświadczyny czy jak? :)
Ostatnio dużo się działo.... Powiem Wam, że przedwczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochodowy. Facet, który był świadkiem powiedział, ze to cud, że żyję i że dostałam drugie zycie. Całe szczęście, że prowadziłam sama, że nie było pasażerów. Wyleciałam z zakrętu i po obrotach spadłam w doł opk. 5 metrów, samochód zatrzymał sie w pionie. Każdy jest w szoku, że nie dachowałam i że wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
Pomyślałam sobie, że nawet byście nie wiedziały. Po prostu bym zniknęła z wizażu... W ogóle kupę znajomych nie miałoby pojęcia, że mnie już nie ma. I tak sobie myślę, że właściwie nie wiemy co się dzieje z wieloma znajomymi... Aż smutno mi :(
kaska87 - 2008-08-26 13:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8755322)
wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
:eek: współczuję, ale ciesze się, że z Tobą wszystko w porządku:cmok: jak się czujesz?
et-ka - 2008-08-26 13:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
uf! praca zaczyna mnie coraz bardziej przerażać. rady pedagogiczne i spotkania są złe ;)
trzymajcie za mnie bardzo mocno kciuki, bo potrzebuję..
echech!
głupi ma zawsze dszczęście, tak? to czemu ja mam pecha? ;)
miskowa - 2008-08-26 13:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8755322)
Cześć, trochę mnie nie było i widzę, że jak zwykle naprodukowałyście...
Przejrzałam ogólnie i widzę, że temat o pierścionkach zaręczynowych (?) Mi Tż kupił, nie wiedziałam jaki dostanę, ale bardzo mi się podoba. Jest śliczny.
Ktoś zaliczył oświadczyny czy jak? :)
Ostatnio dużo się działo.... Powiem Wam, że przedwczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochodowy. Facet, który był świadkiem powiedział, ze to cud, że żyję i że dostałam drugie zycie. Całe szczęście, że prowadziłam sama, że nie było pasażerów. Wyleciałam z zakrętu i po obrotach spadłam w doł opk. 5 metrów, samochód zatrzymał sie w pionie. Każdy jest w szoku, że nie dachowałam i że wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
Pomyślałam sobie, że nawet byście nie wiedziały. Po prostu bym zniknęła z wizażu... W ogóle kupę znajomych nie miałoby pojęcia, że mnie już nie ma. I tak sobie myślę, że właściwie nie wiemy co się dzieje z wieloma znajomymi... Aż smutno mi :(
:eek:o kurcze, zabrzmiało strasznie, całe szczęście nic ci się nie stało. Prawda, że w takich momentach docenia się życie i wiele problemów nagle przestaje istnieć?
pollynema - 2008-08-26 13:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Diana, najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Ktoś czuwał nad Tobą :ehem:
Ps. Patrzcie czego słucham
http://pl.youtube.com/watch?v=tcxFKbMiNH8 :D:D:D
L_V - 2008-08-26 13:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8755322)
Ostatnio dużo się działo.... Powiem Wam, że przedwczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochodowy. Facet, który był świadkiem powiedział, ze to cud, że żyję i że dostałam drugie zycie. Całe szczęście, że prowadziłam sama, że nie było pasażerów. Wyleciałam z zakrętu i po obrotach spadłam w doł opk. 5 metrów, samochód zatrzymał sie w pionie. Każdy jest w szoku, że nie dachowałam i że wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
Pomyślałam sobie, że nawet byście nie wiedziały. Po prostu bym zniknęła z wizażu... W ogóle kupę znajomych nie miałoby pojęcia, że mnie już nie ma. I tak sobie myślę, że właściwie nie wiemy co się dzieje z wieloma znajomymi... Aż smutno mi :(
O matko, Diana!:eek: Jak to dobrze że nic Ci się nie stało! Nie potrafię sobie wyobrazić, jak się teraz czujesz... Ale ciesze się, że jestes cała.
miskowa - 2008-08-26 13:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8755463)
uf! praca zaczyna mnie coraz bardziej przerażać. rady pedagogiczne i spotkania są złe ;)
trzymajcie za mnie bardzo mocno kciuki, bo potrzebuję..
echech!
głupi ma zawsze dszczęście, tak? to czemu ja mam pecha? ;)
:kciuki:
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8755488)
Diana, najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Ktoś czuwał nad Tobą :ehem:
Ps. Patrzcie czego słucham http://pl.youtube.com/watch?v=tcxFKbMiNH8 :D:D:D
chcesz się pozytywnie naładować, czy coś cię martwi, że taka piosenka?
hania811 - 2008-08-26 13:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8754596)
:bacik:sesese
od wczoraj juz biorę tabsiki :D
To dobiero narzeczona..w pelni przygotowana na powrot TZ:D
Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia..ja zawsze takiej paniki zasię przed tymi wyjazdami, ze aż wstyd.
Co to jest 3 dni;)
Diana o kurcze ale miałas przezycie:eek:.
Dobrze ze nic ci nie jest:cmok:.
Jak teraz z prowadzeniem auta..masz stracha?
pollynema - 2008-08-26 13:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8755509)
chcesz się pozytywnie naładować, czy coś cię martwi, że taka piosenka?
W sumie przez przypadek, bo moja przyjaciółka zrobiła zabawny fotomontaż z hieną z Króla Lwa w roli głównej, a zdjęcie zatytułowała Hakuna Matata ;-)
kaska87 - 2008-08-26 13:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8755706)
To dobiero narzeczona..w pelni przygotowana na powrot TZ
a co!:D jeszcze w piątek będe piekła serniczek:D w blaszce w kształcie serduszka:rolleyes:
http://www.allegro.pl/item422099003_...szt.html#photo
DianaM - 2008-08-26 13:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez kaska87
(Wiadomość 8755403)
:eek: współczuję, ale ciesze się, że z Tobą wszystko w porządku:cmok: jak się czujesz?
Wczoraj mnie trochę bolał kark, bo uderzyłam głową w tył siedzenia, a kilka godzin przez bolały mnie stopy, bo walczyłam z hamulcem, ale teraz wszystko jest oki.
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8755473)
:eek:o kurcze, zabrzmiało strasznie, całe szczęście nic ci się nie stało. Prawda, że w takich momentach docenia się życie i wiele problemów nagle przestaje istnieć?
A żebyś wiedziała, że tak :ehem: Jak już mąż mnie przywiózł do domu i weszłam do mieszkania to popatrzyłam po ścianach, meblach i pomyślałam sobie : Matko, przecież jeszcze kilka godzin temu mogłam tutaj nie stać już nigdy więcej :eek: I jak następnego dnia rano poszłam po cheleb to szłam po woli, oddychałam pełna persią i myślałam sobie jak człowiek nie docenia powietrza, drzew i... życia :(
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8755488)
Diana, najważniejsze, że nic Ci się nie stało. Ktoś czuwał nad Tobą :ehem:
Ps. Patrzcie czego słucham http://pl.youtube.com/watch?v=tcxFKbMiNH8 :D:D:D
Naprawdę wierzę, że ktoś nade mną czuwał. Ja to wiem!
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8755503)
O matko, Diana!:eek: Jak to dobrze że nic Ci się nie stało! Nie potrafię sobie wyobrazić, jak się teraz czujesz... Ale ciesze się, że jestes cała.
Dzięki. I w ogóle dzęki dziewczyny :cmok:
Jeszcze jak zamykam oczy to momentami widzę jak mnie obraca, ta prędkość... Jak próbuję wyprostować kierownicę i spadam w dół. Ale jest dobrze. Naprawdę dobrze.
Poemi - 2008-08-26 13:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8755322)
Cześć, trochę mnie nie było i widzę, że jak zwykle naprodukowałyście...
Przejrzałam ogólnie i widzę, że temat o pierścionkach zaręczynowych (?) Mi Tż kupił, nie wiedziałam jaki dostanę, ale bardzo mi się podoba. Jest śliczny.
Ktoś zaliczył oświadczyny czy jak? :)
Ostatnio dużo się działo.... Powiem Wam, że przedwczoraj wracając z pracy miałam wypadek samochodowy. Facet, który był świadkiem powiedział, ze to cud, że żyję i że dostałam drugie zycie. Całe szczęście, że prowadziłam sama, że nie było pasażerów. Wyleciałam z zakrętu i po obrotach spadłam w doł opk. 5 metrów, samochód zatrzymał sie w pionie. Każdy jest w szoku, że nie dachowałam i że wyszłam z tego cała, z dwoma drobniutkimi zadrapaniami !!! Powiem Wam szczerze, że bez względu na to czy ktoś wierzy w Boga czy nie, ja czuję, że to dzięki niemu zyję. To było straszne. Jak już wydstałam się z auta i pomogli mi wejść na górę na jezdnię i spojrzałam w dół, a on w pionie!!! Świadek powiedział, że wyglądało to starsznie i był przekonany, że nikt nie przeżył.
Pomyślałam sobie, że nawet byście nie wiedziały. Po prostu bym zniknęła z wizażu... W ogóle kupę znajomych nie miałoby pojęcia, że mnie już nie ma. I tak sobie myślę, że właściwie nie wiemy co się dzieje z wieloma znajomymi... Aż smutno mi :(
Dobrze, że nic Ci się nie stało :ehem:
Piekę dla TŻ-a ciasto gruszkowe :D
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
58 z
74 • Wyszukano 7537 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74