aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa
asiuk - 2008-07-21 17:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8294857)
Hej :). Ja poszłam na wesele w czarnej sukience, ale najpierw wyczaiłam czy para młoda nie jest przesądna... Bo znam parę która wszystkie swoje niepowodzenia zrzuca na osobę która przyszła w czarnej sukience na ich wesele :eek:
Cóż, ja byłam chyba 4 lata temu na weselu u kuzyna TŻ (mój T. był jego świadkiem i starostą na weselu). Przyszłam w czarnej kiecce, takiej ze stójką (niby orientalnej). Obecnie kuzyn nie mieszka już ze swoją żoną :cojest: Czekam tylko, aż nawiedzi mnie wściekła żona :rolleyes:
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8298453)
Mamy dziś rocznice ślubu.
Rano poprztykałam sie z mężem:(
To chyba przez ta aurę panująca na zewnątrz. Teraz już jest OK.
Zaswiecilo slońce, a mi przeszedl foch.
Panowie konczą nam dziś kuchnię..więc nici z wyjscia na romantyczną kolację a tym bardziej na przygotowanie romantycznej kolacji w domu.
Będziemy chinczyka na wynos wsuwac:)
Ja się wczoraj pożarłam z TŻ. Nawet się popłakałam. U nas bywa gorąco, ale szybko się godzimy :)
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! :jupi: My mamy za tydzień w niedzielę 8. rocznicę naszego bycia razem. TŻ, prawdziwy romantyk, zaproponował, czy nie moglibyśmy świętować dzień wcześniej... :cool: Stwierdziłam, że chyba mu się coś pomerdało. Od razu zmienił zdanie ;)
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8299483)
Czyli takie bardziej bezy z kokosami.
Kurcze mi się marzą takie kokoski jak kiedyś jadłam u kolezanki (pamiętam ten smak od 10 lat). Były takie wilgotne...genialne.
Nigdy juz takich nie jadłam..a batdzo bym chciała.
Dzięki:cmok:
Moze to nie jest jakoś szczegolnie wyszukane, zdrowe i swiadczące o dobrej "pani domu", ale ja dla niespodziewanych gości mam zawsze w szawce babeczki dr oetkera. Robi się je w 3 minuty (a piecze w 20) i sa pyszne. Jogurtowe lubię najbardziej.
Mniam, zjadłabym takie ciasteczka :D Nie widziałam ich chyba nigdzie (no, nie patrzyłam jakoś szczególnie ;) ).
Takie wilgotne kokosanki mam okazję zjeść co najmniej raz w roku, przy okazji festynu odpustowego ;) Wtedy sprzedawane są takie typowe słodycze, między innymi tradycyjne kokosanki :)
Poemi - 2008-07-21 17:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8300024)
Cóż, ja byłam chyba 4 lata temu na weselu u kuzyna TŻ (mój T. był jego świadkiem i starostą na weselu). Przyszłam w czarnej kiecce, takiej ze stójką (niby orientalnej). Obecnie kuzyn nie mieszka już ze swoją żoną :cojest: Czekam tylko, aż nawiedzi mnie wściekła żona :rolleyes:
Mniam, zjadłabym takie ciasteczka :D Nie widziałam ich chyba nigdzie (no, nie patrzyłam jakoś szczególnie ;) ).
Takie wilgotne kokosanki mam okazję zjeść co najmniej raz w roku, przy okazji festynu odpustowego ;) Wtedy sprzedawane są takie typowe słodycze, między innymi tradycyjne kokosanki :)
Hehe, no, jeśli była przesądna to na 100% chce Cię zabić :D
A tak na poważnie to ja widzę sprawę tak: jeśli ktoś miałby poczuć się urażony moją czarną sukienką, ewentualnie widzieć we mnie przyczynę swoich niepowodzeń to ubiorę się inaczej :). Na szczęście przesądność trudno ukryć :). A jeśli para młoda nie wierzy w takie przesądy to nie ma problemu i zakładam czarną sukienkę :)
W gimnazjum koleżanka przyniosła kokosanki na moje urodziny. Akurat miała w domu i chciała żeby było miło :). Po roku ja kupiłam kokosanki specjalnie z myślą o niej, koleżanka bardzo się ucieszyła :D. Kokosanki od niej ciągle leżały w szafce, ale ciiiii ;)
ANITKA79 - 2008-07-21 18:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witajcie, nie mam kiedy z Wami pisac:cmok:
Dzis tez oczywiscie jazdy mialam:D i juz mi prawie nie gasnie autko :)
W weekendzik bylismy na urodzinkach u przyjaciol i wrocilismy nad ranem, potem szbkie spanie i do mnie na 12 ta bo tato mial wczoraj imieniny. Jeszcze po drodze po prezent dla niego:)
Na szczescie udalo sie wszystko zsynchronizowac.. Goscie siedzieli do pozna, wiec wieoczrem czekalo mnie mycie sterty naczyn:rolleyes:ale Tz kochany pomogl:cmok:
Za chwile siadam do nauki, wiec nie bedzie mnie na wizazu;)
Haniu nie wiem o co chodzi, ale wierze ze u Was szybciutko zaswieci slonko, bo sie kochacie :)
Pzs 1 Bardzo ladna z Ciebie dziewczyna:ehem: :)
Diana, M Ja kiedys tu podawalam przepis na rogaliki z marmolada, po prostu pychotka :D
Natalko, pozdrawiam Cie serdecznie i pisz czesciej:cmok:
Buziaki dla was wszystkich i tymczasem :cmok:
twin--maid - 2008-07-21 19:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dorinko:
Przez długie lata
wspólnego życia w małżeństwie
bądźcie ze sobą złączeni
jak gałązka z pniem , z którego wyrasta ,
a mimo trudności życiowych
niech Was mech zniechęcenia
nigdy nie obrasta.
Znalazłam w necie a ładnie zbiera moje myśli:)
Haniu wszystkiego najlepszego. Oby nigdy nie zabrakło Wam miłości w Waszym małżeństwie :*
Diano polecam Ci ten przepis. Łatwy, szybki a ciasteczka pychotka. Odkąd znalazłam przepis raz w tygodniu je robię. Nie mam szprycy więc formuję kulkę z ciasta i ją rozgniatam. Wychodzi mi kształt a'la biszkopty:)
Dziewczyny już tylko 1,5 tygodnia i przeprowadzam się:)
DianaM - 2008-07-21 19:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8300806)
Diana, M Ja kiedys tu podawalam przepis na rogaliki z marmolada, po prostu pychotka :D
Kochana, a masz go może gdzieś "na wierzchu"? :D
DianaM - 2008-07-21 19:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8301566)
Diano polecam Ci ten przepis. Łatwy, szybki a ciasteczka pychotka. Odkąd znalazłam przepis raz w tygodniu je robię. Nie mam szprycy więc formuję kulkę z ciasta i ją rozgniatam. Wychodzi mi kształt a'la biszkopty:)
Dziewczyny już tylko 1,5 tygodnia i przeprowadzam się:)
Ale o którym przepisie mowa, chlip?
twin--maid - 2008-07-21 19:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez DianaM
(Wiadomość 8301615)
Ale o którym przepisie mowa, chlip?
http://smaczny.pl/przepis,kruche_ciasteczka_ucieraneSorki, zapomniałam dodać link :)
Poemi - 2008-07-21 20:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
http://www.wegetarianie.pl/Article1706.html Co o tym myślicie? TŻ ma swoją teorię (jak dla mnie lekko makabryczna) i uważa, że to lekka przesada, ale ja chcę spróbować. Po wakacjach. Może.
DianaM - 2008-07-21 20:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8301671)
http://smaczny.pl/przepis,kruche_ciasteczka_ucierane
Sorki, zapomniałam dodać link :)
Wyglądają smakowicie. Jutro je zrobię. Dziękuję :cmok:
et-ka - 2008-07-21 22:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Haniu, oby takich rocznic (no może bez fochów) było jeszcze dziesiąt :)
Poemi, Twoje pomysły są dla mnie zbyt ekscentryczne ;)
Lemoorko, jak tam w pracy? mam nadzieję, że się pojawisz i pochwalisz :)
mekintoszek - 2008-07-21 22:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć Dziewczęta :)
Melduję się, wszystkiego nie nadrobiłam ale jestem...
jesteśmy po wakacjach z TZtem, było świetnie, a teraz czeka nas powrót do rzeczywistości.
Do wszystkich Was się nie odniosę niestety, ale do kilku chociaż...
Poemi, zacznij jeść, nie dąsaj się na kolegów o zachowania, które sama przejaiasz. Piszesz, że jesteś cięta i trafiasz w czułe punkty znajomych, a o to samo dajesz kolesiowi liścia w twarz...no sorki. Uderzenie w twarz jest bardzo poniżające. Raz tak pacnęłam kumplowi i baaardzo go to uraziło, mimo że zasłużył.
Jednak najważniejsze-co to za głodówka jak pijesz tony alkoholu-zacznij dziewczyno dbać o siebie i nie staraj się na siłę być nadzwyczajna...
Haniu gratulacje z okazji rocznicy!!! a co do dziecka-my mamy plan jak skończę studia. Teraz jestem napalona, ale czy za ten rok, dwa lata tak będzie to nie wiem :/
Madziu, fajny domek macie. Ożywa go troche , jak Hania radziła, bo taki sterylny jest narazie. Dużo kasdy nie potrzeba, a będzie bardziej przytulny.
Dorinko, MĘŻATKO, co u Ciebie???? Pewnie błogostan, ale mimo wszystko odezwij się do nas.
Caperucitaroja, po ślubie masz bana na net?? ;)
Pozostałe dziewczęta przepraszam, że nie tak osobiście, ale nie jestem w stanie wszystkiego ogarnąć po kilkunastodniowej nieobecności.
pozdrawiam Was serdecznie, :)
Poemi - 2008-07-21 22:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez mekintoszek
(Wiadomość 8304278)
Poemi, zacznij jeść, nie dąsaj się na kolegów o zachowania, które sama przejaiasz. Piszesz, że jesteś cięta i trafiasz w czułe punkty znajomych, a o to samo dajesz kolesiowi liścia w twarz...no sorki. Uderzenie w twarz jest bardzo poniżające. Raz tak pacnęłam kumplowi i baaardzo go to uraziło, mimo że zasłużył.
Jednak najważniejsze-co to za głodówka jak pijesz tony alkoholu-zacznij dziewczyno dbać o siebie i nie staraj się na siłę być nadzwyczajna...
Hej :) Mam nadzieję, że porządnie wypoczełaś :)
Zacznę w piątek. Krótkie głodówki są bez sensu. I jakie tony alkoholu? Wypiłam bardzo mało, piwko, drinka, 3 wódki z red bullem... Wiem, że nie powinnam bo to niezdrowo tak na głodówce, no ale stało się, grunt, że kontrolowałam ilość.
A z tym kolegą TŻ-a to jak to widzisz? On mi dogryza, a ja co? Nic mam nie mówić i się uśmiechać? A że akurat trafiam w czułe punkty? Nie robię tego specjalnie, po prostu tak mi wychodzi... Natomiast moja przyjaciółka uważa, że jak ktoś ma jakiś problem, jakieś wątpliwości, coś o czym nie chce mówić to ja od razu w rozmowie od tego zaczynam.
Liść był za "poklepanie" mnie po twarzy. Ja go nie dotykam. No dobra, raz przez przypadek dotknęłam jego ramienia (zagapiłam się, on szedł przede mną, stanął, a ja szłam dalej i ręką dotknęłam jego ramienia) i niefajnie się poczułam. Nie lubię gdy mnie obcy dotykają...
A tak w ogóle to doszłam do wniosku, że nie będę z nimi nigdzie łazić. Wkurzają mnie nieziemsko więc szkoda nerwów. Ewentualnie spotkania w mniejszej grupie typu TŻ, ja i jakiś kolega TŻ-a. Wtedy jest fajnie i nie ma tych ich tekstów.
Nie staraj się być na siłę nadzwyczajna... :confused: O co chodzi bo nie rozumiem?
TŻ będzie jutro miał ciężko ze mną. Mam "fazę" na schroniska... Co jakiś czas mi się przypomina, cały dzień przeglądam strony schronisk i ryczę nad zdjęciami. Oczywiście obecność TŻ-a obowiązkowa. Gdyby nie to, że już mam psy to bym jakiegoś wzięła :(
rav12345 - 2008-07-22 02:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez pollynema
(Wiadomość 8296387)
Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;)
Trzymamy :kciuki:.
Nema, jak tam twoja modelinowa biżuteria?
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8298453)
Mamy dziś rocznice ślubu.
:roza::roza::roza:
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8300806)
i juz mi prawie nie gasnie autko :)
I tak trzymać :D. Zdolna dziewczyna!
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8294553)
jakieś konkretne plany urlopowe?
W czwartek wieczorem na musical, w piątek raniutko na trzy dni do miasteczka, gdzie jest z 6-7 resorów z basenami, spa, rollercoasterami. Ale chcemy głównie poleniuchować, popływać. Nikt z naszych znajomych nie chciał skorzystać z dwóch wolnych miejsc w samochodzie (wszyscy chętni gdybyśmy sob-nd), więc jedziemy sami, ale od początku taki był plan.
Niestety nasze wakacje muszą się ograniczyć do 3-dniowych weekendów. Tak to jest jak się ma 10 dni urlopu w roku... no cóż. To Ameryka a nie Francja czy Włochy :rycze-smarkam:.
Poemi: co do artykułu. Miejscami wydawał mi się ciut monotonny. Co do faktu, że dobrze dobrana dieta bazująca na owocach i warzywach nikomu nic złego nie zrobi - a może i pewnie przyczynia się do poprawy zdrowia, i co za tym idzie wyglądu i samopoczucie - zgodzę się, i popieram nacisk na spożywanie większej ilości takiego jedzonka.
Co do braku miesiączki - gdybym nie brała tabletek - nie miałabym okresu wcale (nie, nie jestem jedną z tych co nie mają okresu, bo zdrowo żyją :)). Jednak, kobiety które mają mniej niż 3-4 okresy w roku mają o 30% większe ryzyko rozwinięcia raka endometrium oraz endometriozy niż kobiety menstruujące regularnie. Między innymi dlateego biorę tabletki. Też mogę poszukać długich i mądrych artykułów na ten temat, że kobieta powinna menstuować. Mogę też nagrać mojego lekarza na dyktafon ;).
Melodia mgieł nocnych - 2008-07-22 03:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Haniu!! Wszystkiego naj z okazji rocznicy:* Duuuuużo miłości i takich tam pierdół;) :*
miskowa - 2008-07-22 07:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8305292)
W czwartek wieczorem na musical, w piątek raniutko na trzy dni do miasteczka, gdzie jest z 6-7 resorów z basenami, spa, rollercoasterami. Ale chcemy głównie poleniuchować, popływać. Nikt z naszych znajomych nie chciał skorzystać z dwóch wolnych miejsc w samochodzie (wszyscy chętni gdybyśmy sob-nd), więc jedziemy sami, ale od początku taki był plan.
Niestety nasze wakacje muszą się ograniczyć do 3-dniowych weekendów. Tak to jest jak się ma 10 dni urlopu w roku... no cóż. To Ameryka a nie Francja czy Włochy
Naprawdę tak mało jest wolnego w USA? Nie spodziewałam sie, 10 dni to można zużyć na załatwianie jakichś spraw i nagłe wyjazdy a gdzie dłuższy odpoczynek? Moja mama twierdzi, że odpocząć można dopiero wtedy, jak się ma 3 tygodnie wolnego.
Rav, miałabym prośbę do ciebie. Mój brat jest w USA na wakacje i miałam mu podać jakieś kosmetyki, które mógłby mi kupić tam (wiem, że wyższa półka jest sporo tańsza, albo może jakieś firmy dobre, których nie ma u nas). Jeszcze się nie rozglądałam, jak to dokładnie wygląda. Ale może wiesz, albo jakieś rzeczy, które zawsze kupujesz do Polski, bo tu ich nie ma. Nie wiem, czy wiesz, o co mi chodzi. Dzięki w każdym razie z góry
L_V - 2008-07-22 08:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cześć dziewczyny!Haniu, wszystkioego najlepszego z okazji waszej rocznicy. Sto lat razem!
Ines1985 - 2008-07-22 08:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8305718)
Moja mama twierdzi, że odpocząć można dopiero wtedy, jak się ma 3 tygodnie wolnego.
:ehem: nawet wczoraj w RMF-ie maglowali ten temat :ehem:
pollynema - 2008-07-22 08:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8305292)
Trzymamy :kciuki:. Nema, jak tam twoja modelinowa biżuteria?
Oj daaawno nic nie lepiłam. Jakoś wena odeszła, albo może chęci, ale myślę o tym czasami, żeby wrócić :-) Ostatnie co zrobiłam, to podarowuję dziewczynce z fundacji mam marzenie. Takie dziecięco-księżniczkowe. W sumie powiem szczerze, że właśnie dziecięca biżuteria mnie najbardziej bawiła.
Dzień dobry kobietki :-) Zaraz wyrszam na miasto w poszukiwaniu ubrań dla dziewczyny, co jutro przejdzie metamorfozę, tyle że nie znam jeszcze jej wymiarów :/ Heh.
asiuk - 2008-07-22 08:57
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witam!
Dziś wstałam ciut wcześniej, za chwilę zmykam do drugiego kompa, popracować trochę. Mam fazę lekkiego załamania pod tytułem "dyplom". Chyba nie zdążę się obronić we wrześniu :( Wiem, że to nie koniec świata, ale właśnie po to razem z TŻ wybraliśmy październikową datę ślubu, żebym zdążyła pozamykać wszystkie sprawy uczelniane. Jestem zawiedziona samą sobą.
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8300806)
Witajcie, nie mam kiedy z Wami pisac:cmok:
Dzis tez oczywiscie jazdy mialam:D i juz mi prawie nie gasnie autko :)
No widzisz, jaka zdolniacha z Ciebie! :) Mi na wszystkich jazdach samochód tylko raz
nie zgasł - była to jazda egzaminacyjna :D
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8301671)
http://smaczny.pl/przepis,kruche_ciasteczka_ucierane
Sorki, zapomniałam dodać link :)
Ale smaka robisz!:slina: Ja jestem uzależniona od slodyczy i obiecałam sobie, że postaram się drastycznie ograniczyć ich spożywanie. Wczoraj nie zjadłam żadnej krówki :D
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8302218)
http://www.wegetarianie.pl/Article1706.html Co o tym myślicie? TŻ ma swoją teorię (jak dla mnie lekko makabryczna) i uważa, że to lekka przesada, ale ja chcę spróbować. Po wakacjach. Może.
Nie doczytałam całości. Ja nigdy nie uważałam, że okres to coś normalnego ;) Tylko jakoś nie chce mi się wierzyć, że dietą mozna zlikwidować tę niedogodność. Myślę, że byłoby mnóstwo artykułów na ten temat w prasie kobiecej.
Cytat:
Napisane przez mekintoszek
(Wiadomość 8304278)
Cześć Dziewczęta :)
Haniu gratulacje z okazji rocznicy!!! a co do dziecka-my mamy plan jak skończę studia. Teraz jestem napalona, ale czy za ten rok, dwa lata tak będzie to nie wiem :/
Cześć, Mekintoszku :)
Ja na razie napalona nie jestem, choć mam "przebłyski" instynktu macierzyńskiego ;) Nie chcę jednak w najbliższym czasie wpuszczać do mojego życia z TŻ osoby trzeciej (wiem, brzmi to dość brutalnie - widocznie nie jestem jeszcze gotowa).
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8304653)
Zacznę w piątek. Krótkie głodówki są bez sensu. I jakie tony alkoholu? Wypiłam bardzo mało, piwko, drinka, 3 wódki z red bullem... Wiem, że nie powinnam bo to niezdrowo tak na głodówce, no ale stało się, grunt, że kontrolowałam ilość.
A tak w ogóle to doszłam do wniosku, że nie będę z nimi nigdzie łazić. Wkurzają mnie nieziemsko więc szkoda nerwów. Ewentualnie spotkania w mniejszej grupie typu TŻ, ja i jakiś kolega TŻ-a. Wtedy jest fajnie i nie ma tych ich tekstów.
A wiesz, że wódka z Red Bullem jest bardzo szkodliwa na serce? (już pal licho, że wlewana na pusty żołądek) Na samym początku pisali na puszkach "nie mieszać z alkoholem", teraz już ostrzeżeń chyba nie ma - w końcu i tak wszyscy, którzy piją takie drinki, maja to w nosie ;) (sama lubię czasem sobie wypić).
Jeśli nie przepadasz za kumplami TŻ, najlepiej właśnie ich unikać :) Po co masz się denerwować ich głupimi teoriami?
Melodio, śliczny, wakacyjny avatar! :D
czeremchowa - 2008-07-22 09:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Witajcie Dziewczynki:*
W pon rano wróciliśmy z Chorwacji:D Pięknie tam jest! Jesteśmy opaleni i wypoczęci:D Wrzuciłam na nk troszkę zdjęć z moją opalenizną:D
Tymczasem idę nastawić pranie:) Miłego dnia!
A i nie wiem za bardzo co się działo bo tyleeeeeeee stron zapisanych:)
Haniu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!
natali86 - 2008-07-22 09:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
dzień dobry kobietki :jupi:
u mnie piekna, słoneczna pogoda - w końcu :jupi:
pollynema - 2008-07-22 09:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dziewczyny, ja zaraz zwariuję ;( Nie mogę sie dodzwonić do dziewczyny od metamorfozy a nie mam pojęcia jak i o której ona planuje przyjechać, czy jakie ma wymiary, a muszę jej przecież ciuchy kupić :( Dlaczego ludzie podchodzą tak niepoważnie do czyjejś pracy?!
asiuk - 2008-07-22 09:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czeremchowa
(Wiadomość 8306426)
Witajcie Dziewczynki:*
W pon rano wróciliśmy z Chorwacji:D Pięknie tam jest! Jesteśmy opaleni i wypoczęci:D Wrzuciłam na nk troszkę zdjęć z moją opalenizną:D
Ale jesteś opalona!!! :eek: :D Widzę, że gustowaliście w piwku Karlovacko ;) Też je piłam, jak w Chorwacji byłam :D
Nemuś, spokojnie. Nerwy tu nic nie pomogą, choć ja bym już rzucała kwiecistymi wiązankami ;)
Ines1985 - 2008-07-22 09:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czeremchowa
(Wiadomość 8306426)
Witajcie Dziewczynki:*
W pon rano wróciliśmy z Chorwacji:D Pięknie tam jest! Jesteśmy opaleni i wypoczęci:D Wrzuciłam na nk troszkę zdjęć z moją opalenizną:D
Tymczasem idę nastawić pranie:) Miłego dnia!
A i nie wiem za bardzo co się działo bo tyleeeeeeee stron zapisanych:)
Haniu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!
opowiadaj! więcej szczegółów :D!!! Bo 15 sierpnia ja też wyruszam do Chorwacji :) gdzie byliście?
Może jakieś fotki widoczków posiadasz?
kaska87 - 2008-07-22 09:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
cześć:jupi:
hania811 - 2008-07-22 09:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Dziewczyny pięknie dziękuję za życzenia:dziekuje: :dziekuje:
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8300024)
Ja się wczoraj pożarłam z TŻ. Nawet się popłakałam. U nas bywa gorąco, ale szybko się godzimy :)
Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! :jupi: My mamy za tydzień w niedzielę 8. rocznicę naszego bycia razem. TŻ, prawdziwy romantyk, zaproponował, czy nie moglibyśmy świętować dzień wcześniej... :cool: Stwierdziłam, że chyba mu się coś pomerdało. Od razu zmienił zdanie ;)
My się bardzo zadko żremy:), a jak juz tak się dzieje to ma bardzo lagodny przebieg. Ja się wsiekam, miotam, gestykuluję TZ slucha po czy spokojnie mowi co myśli, a ja potrzebuję parę godzin na ochlonięcie i koniec klotni:)
Cytat:
Napisane przez ANITKA79
(Wiadomość 8300806)
Dzis tez oczywiscie jazdy mialam:D i juz mi prawie nie gasnie autko :)
Haniu nie wiem o co chodzi, ale wierze ze u Was szybciutko zaswieci slonko, bo sie kochacie :)
Anitko auto gasnie nawet starym wyjadoaczom..także tym się nie martw:)
Cytat:
Napisane przez twin--maid
(Wiadomość 8301566)
Haniu wszystkiego najlepszego. Oby nigdy nie zabrakło Wam miłości w Waszym małżeństwie :*
Dziewczyny już tylko 1,5 tygodnia i przeprowadzam się:)
W KONCU:jupi:
Super cieszę sie razem z Toba bo doskonale wiem jakie to cudowne wydarzenie i jakie oczekiwane:)
Cytat:
Napisane przez et-ka
(Wiadomość 8304198)
Haniu, oby takich rocznic (no może bez fochów) było jeszcze dziesiąt :)
ejj tam maly foch dobry rzecz:D
Cytat:
Napisane przez mekintoszek
(Wiadomość 8304278)
Cześć Dziewczęta :)
Melduję się, wszystkiego nie nadrobiłam ale jestem...
jesteśmy po wakacjach z TZtem, było świetnie, a teraz czeka nas powrót do rzeczywistości.
Haniu gratulacje z okazji rocznicy!!! a co do dziecka-my mamy plan jak skończę studia. Teraz jestem napalona, ale czy za ten rok, dwa lata tak będzie to nie wiem :/
HELOO:cmok:
Ja bym chciala szczegoły tej świetności:D
Wiesz sama na urlop nie mogę to sobie chociaz o nim poczytam:)
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8305292)
Niestety nasze wakacje muszą się ograniczyć do 3-dniowych weekendów. Tak to jest jak się ma 10 dni urlopu w roku... no cóż. To Ameryka a nie Francja czy Włochy :rycze-smarkam:.
.
No coś TY???tak jest od zawsze dla wszystkich i for ever?? tylko 10 dni??:eek:
Cytat:
Napisane przez Melodia mgieł nocnych
(Wiadomość 8305301)
Haniu!! Wszystkiego naj z okazji rocznicy:* Duuuuużo miłości i takich tam pierdół;) :*
:cmok:
Cytat:
Napisane przez L_V
(Wiadomość 8305864)
Cześć dziewczyny!
Haniu, wszystkioego najlepszego z okazji waszej rocznicy. Sto lat razem!
:cmok:
Cytat:
Napisane przez czeremchowa
(Wiadomość 8306426)
Witajcie Dziewczynki:*
W pon rano wróciliśmy z Chorwacji:D Pięknie tam jest! Jesteśmy opaleni i wypoczęci:D Wrzuciłam na nk troszkę zdjęć z moją opalenizną:D
Tymczasem idę nastawić pranie:) Miłego dnia!
A i nie wiem za bardzo co się działo bo tyleeeeeeee stron zapisanych:)
Haniu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu!
Zdjatka już widziałam:)
Apetyczna czekoladką sie zrobiłaś:)
Masz slicznie obcięte wlosy:ehem:
czeremchowa - 2008-07-22 09:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Ines1985
(Wiadomość 8306537)
opowiadaj! więcej szczegółów :D!!! Bo 15 sierpnia ja też wyruszam do Chorwacji :) gdzie byliście?
Może jakieś fotki widoczków posiadasz?
Byliśmy w miejscowości Omiś (pomiędzy Splitem a Makarską). Jechaliśmy samochodem, apartament znaleźliśmy na miejscu, wzięliśmy bardzo dużo jedzenia żeby jak najmniej jadać na mieście:) Ceny podobne jak w Polsce nad morzem (piwo w lokalu 6-7zł, frytki 7zł, wielka pizza dla 4 os. 30zł, naleśnik z marmoladą 5zł, kukurydza na plaży 4zł, wynajem leżaka na cały dzień 5zł). Trochę żałuję że tak mało zwiedziliśmy ale myślę że za rok to się nadrobi:) Jak coś to pytaj. Chętnie odpowiem:ehem:
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8306479)
Ale jesteś opalona!!! :eek: :D Widzę, że gustowaliście w piwku Karlovacko ;) Też je piłam, jak w Chorwacji byłam :D
Asiuk zgadza się:) Karlovacko lało się strumieniami:) Skóra mi schodzi z pleców:rolleyes:
Poemi - 2008-07-22 09:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez rav12345
(Wiadomość 8305292)
Poemi: co do artykułu. Miejscami wydawał mi się ciut monotonny. Co do faktu, że dobrze dobrana dieta bazująca na owocach i warzywach nikomu nic złego nie zrobi - a może i pewnie przyczynia się do poprawy zdrowia, i co za tym idzie wyglądu i samopoczucie - zgodzę się, i popieram nacisk na spożywanie większej ilości takiego jedzonka.
Co do braku miesiączki - gdybym nie brała tabletek - nie miałabym okresu wcale (nie, nie jestem jedną z tych co nie mają okresu, bo zdrowo żyją :)). Jednak, kobiety które mają mniej niż 3-4 okresy w roku mają o 30% większe ryzyko rozwinięcia raka endometrium oraz endometriozy niż kobiety menstruujące regularnie. Między innymi dlateego biorę tabletki. Też mogę poszukać długich i mądrych artykułów na ten temat, że kobieta powinna menstuować. Mogę też nagrać mojego lekarza na dyktafon ;).
Czuję się bardzo skołowana tym artykułem. Jakoś tam mam, że ciągle mi się wydaje, że źle się odżywiam, że powinnam czegoś nie jeść itd. Po innych to chyba spływa, a ja myślę o tym artykule cały czas. TŻ uważa, że brak krwawienia jest wynikiem wchłaniania się wszystkiego przez organizm (z powodu braku białka w diecie). Coś jak przy anoreksji gdy organizm sam się "zjada"...
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8306293)
A wiesz, że wódka z Red Bullem jest bardzo szkodliwa na serce? (już pal licho, że wlewana na pusty żołądek) Na samym początku pisali na puszkach "nie mieszać z alkoholem", teraz już ostrzeżeń chyba nie ma - w końcu i tak wszyscy, którzy piją takie drinki, maja to w nosie ;) (sama lubię czasem sobie wypić).
Jeśli nie przepadasz za kumplami TŻ, najlepiej właśnie ich unikać :) Po co masz się denerwować ich głupimi teoriami?
Ja czytałam, że właśnie fenomen red bulla polegał na tym, że można go było mieszać z alkoholem i stał się bardzo popularny w klubach. A ostatnio słyszałam, że człowiek po wódce z red bullem nie czuje się pijany. W każdym razie nie zrezygnuję z tego bo to jedyny pospolity drink jaki mogę wypić. Trochę mnie wkurza gdy piję czystą, a TŻ mówi wszystkim "Ania jak pije to konkretnie" :rolleyes:. A ja po prostu nie lubię żadnych drinków (nie licząc tego red bulla) ani wina...
Dzisiaj zobaczę się z przyjaciółką bo jutro jedzie do domu i wróci dopiero we wrześniu... Lecę się szykować :)
czeremchowa - 2008-07-22 09:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8306697)
Zdjatka już widziałam:)
Apetyczna czekoladką sie zrobiłaś:)
Masz slicznie obcięte wlosy:ehem:
Dzięki
Haniu:cmok:
Ines za chwilę wkleję zdjęcia bo muszę poprzerabiać bo są za wielkie:)
czeremchowa - 2008-07-22 10:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
6 załącznik(i/ów)
Część 1
czeremchowa - 2008-07-22 10:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
6 załącznik(i/ów)
Część 2
hania811 - 2008-07-22 11:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Piękne widoczki.. i ta blękitna woda:love:
Jestem wsciekła jak ta lala:(
Mam wrazenie ze od kilku miesięcy pracuję sama.
Pan dyrektor chyba postanowil w ogole do pracy nie chodzić.
Jak jest to jest 2 godziny..ale najczęściej jednak w ogole go nie ma.
Przejelam już wszystkie jego obowiązki...bo najzwyczajniej w swiecie nic nie robi.
Nie oddzwania do ludzi, nie wystawia faktur, miesza mi w papierach. Co chwila odbieram jakies telefony z pretensjami....musze się tlumaczyc za niego i jeszcze robic to czego on nie zrobil mimo ze powinien.
Ja nie wiem dlaczego gora na to nie reaguje...moze po prostu o tym nie wiem.
Wydaje mni sie ze oko brata w biurze się popsulo i nikt nie wie ze moj dyrektor dostaje pensję za niebycie nigdy w pracy.
Przeciez kurcze nie nakabluję na niego do prezesa. Pozarym lubię chlopa jakby nie bylo.:(
Ejjj masakra.
czarna.noc - 2008-07-22 11:49
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8306697)
Dziewczyny pięknie dziękuję za życzenia:dziekuje: :dziekuje:
Hanno, wszystkiego naj naj przez dlugie lata :cmok:
Czeremchowa, super mieliscie wakacje :ehem:
A ja jestem tak wsciekla bo po 2 dniowym wyjezdzie na dzialke mam pamiatke na 2 tygodnie. Oprycha!!!!!! Normalnie chce mi sie beczec i najchetniej bym wszystkie talerze wytłukła!!!! :cry: :cry: :cry: a za 3 tyg wesele znajomych!!! bede musiala sie szminka umalowac zeby nie bylo widac :baba: :cry:
miskowa - 2008-07-22 11:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
o jak ja chcę na urlop:slina:
piękne te widoczki chorwackie a ja się kiszę w biurze
natali86 - 2008-07-22 12:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
czeremchowa piekne widoki, cudne :love: zazdroszczę takich wakacji
hania811 - 2008-07-22 12:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8308534)
Hanno, wszystkiego naj naj przez dlugie lata :cmok:
A ja jestem tak wsciekla bo po 2 dniowym wyjezdzie na dzialke mam pamiatke na 2 tygodnie. Oprycha!!!!!! Normalnie chce mi sie beczec i najchetniej bym wszystkie talerze wytłukła!!!! :cry: :cry: :cry: a za 3 tyg wesele znajomych!!! bede musiala sie szminka umalowac zeby nie bylo widac :baba: :cry:
Dzięki:cmok:
Oprych Ci nie zejdzie w 3 tyg?
natali86 - 2008-07-22 13:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
haniu moze delikatnie zasugeruj swojemu dyrektorowi np. że potrzebujesz pomocy, ze masz nawał spraw do załatwienia, ze nie wyrabiasz się z papierami, moze da mu to cos do myslenia, jeśli jest domyślny oczywiście.
Choć tak naprawde to nic nie mozesz zrobic w tej sparwie, jedynie czekać az prezes sam sie o tym dowie, bo cóż innego Ci pozostaje, przeciez nie nakablujesz na swego szefa :nie:
Czarna.Noc a na opryszczkę podobno Zovirax jest skuteczny, warto kupic choc słyszałam ze jest drogi, warto przejśc sie do apteki, tam doradzą coś dobrego w rozsadnej cenie.
Powinno Ci zejść w ciągu 3 tyg. jeszcze jak uzyjesz jakiejś masci to napewno zejdzie :)
Ines1985 - 2008-07-22 13:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czeremchowa
(Wiadomość 8307047)
Część 2
Jak cudownie, niedługo tam będę :jupi: może nie dosłownie tam, ale pewnie gdzieś blisko ;).
Haniu, nie dziwie sie ze jesteś wkurzona :( ale sytuacja trudna do rozwiązania... :mad:
miskowa - 2008-07-22 13:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8308250)
Piękne widoczki.. i ta blękitna woda:love:
Jestem wsciekła jak ta lala:(
Mam wrazenie ze od kilku miesięcy pracuję sama.
Pan dyrektor chyba postanowil w ogole do pracy nie chodzić.
Jak jest to jest 2 godziny..ale najczęściej jednak w ogole go nie ma.
Przejelam już wszystkie jego obowiązki...bo najzwyczajniej w swiecie nic nie robi.
Nie oddzwania do ludzi, nie wystawia faktur, miesza mi w papierach. Co chwila odbieram jakies telefony z pretensjami....musze się tlumaczyc za niego i jeszcze robic to czego on nie zrobil mimo ze powinien.
Ja nie wiem dlaczego gora na to nie reaguje...moze po prostu o tym nie wiem.
Wydaje mni sie ze oko brata w biurze się popsulo i nikt nie wie ze moj dyrektor dostaje pensję za niebycie nigdy w pracy.
Przeciez kurcze nie nakabluję na niego do prezesa. Pozarym lubię chlopa jakby nie bylo.:(
Ejjj masakra.
NIe możesz mu delikatnie zasugerować, że się nie wyrabiasz ze wszystkim? Albo jakoś, żeby sam zrozumiał. Zamiast się za niego tłumaczyć, niech sam oddzwania i to robi
Poemi - 2008-07-22 14:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8308534)
A ja jestem tak wsciekla bo po 2 dniowym wyjezdzie na dzialke mam pamiatke na 2 tygodnie. Oprycha!!!!!! Normalnie chce mi sie beczec i najchetniej bym wszystkie talerze wytłukła!!!! :cry: :cry: :cry: a za 3 tyg wesele znajomych!!! bede musiala sie szminka umalowac zeby nie bylo widac :baba: :cry:
Przecież za 3 tygodnie śladu nie będzie :ehem:
Moja przyjaciółka jest genialna. Wylała colę, oblała wszystko na stoliku i... mnie :rolleyes:. Jakbym ja wylała colę to bym oblała przede wszystkim siebie :rolleyes:
natali86 - 2008-07-22 14:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Pustki dzisiaj niesamowite... :(
czarna.noc - 2008-07-22 14:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8309765)
Czarna.Noc a na opryszczkę podobno Zovirax jest skuteczny, warto kupic choc słyszałam ze jest drogi, warto przejśc sie do apteki, tam doradzą coś dobrego w rozsadnej cenie.
Powinno Ci zejść w ciągu 3 tyg. jeszcze jak uzyjesz jakiejś masci to napewno zejdzie :)
W zeszlym roku uzywalam tych plasterkow Compeed i meczylam sie z tym g*** ponad 2,5 tygodnia a slad po mam juz caly rok. Teraz bedzie drugi :rolleyes: mam masc Erazaban, bo Zovirax juz nie jest skuteczny :(
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8310367)
Przecież za 3 tygodnie śladu nie będzie :ehem:
Sladu nie bedzie? :P widze, zes szczesliwą nieposiadaczka tego wirusa?:)
slad zostaje na dluugie lata :(
Poemi - 2008-07-22 14:10
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8310445)
Sladu nie bedzie? :P widze, zes szczesliwą nieposiadaczka tego wirusa?:)
slad zostaje na dluugie lata :(
Jak posmaruję zoviraxem czy coś w ten deseń to znika w 3 dni.
asiuk - 2008-07-22 14:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez hania811
(Wiadomość 8306697)
My się bardzo zadko żremy:), a jak juz tak się dzieje to ma bardzo lagodny przebieg. Ja się wsiekam, miotam, gestykuluję TZ slucha po czy spokojnie mowi co myśli, a ja potrzebuję parę godzin na ochlonięcie i koniec klotni:)
My też sie rzadko kłócimy. W niedzielę bardziej było tak, że TŻ był nieco złosliwy i mało cierpliwy, ja nie miałam humoru. I jakoś tak wyszło, że się popłakałam :rolleyes: Nie lubię tego, ale już tak mam. Foch mija raczej szybko ;)
Poemi, a czy w tej diecie "przeciwmiesiączkowej " je się jakieś rzeczy pochodzenia zwierzęcego, typu mleko, sery, jajka, dodatkowo ryby?
czarna.noc - 2008-07-22 14:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8310493)
Jak posmaruję zoviraxem czy coś w ten deseń to znika w 3 dni.
Naprawde zazdroszcze :( u mnie bardziej w 3 tygodnie. Ale moze ta nowa masc bedzie lepsza.
natali86 - 2008-07-22 14:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8310445)
W zeszlym roku uzywalam tych plasterkow Compeed i meczylam sie z tym g*** ponad 2,5 tygodnia a slad po mam juz caly rok. Teraz bedzie drugi :rolleyes: mam masc Erazaban, bo Zovirax juz nie jest skuteczny :(
Sladu nie bedzie? :P widze, zes szczesliwą nieposiadaczka tego wirusa?:)
slad zostaje na dluugie lata :(
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8310493)
Jak posmaruję zoviraxem czy coś w ten deseń to znika w 3 dni.
Przyznam ze nigdy nie miałam opryszczki (tfu tfu) Może Ciębie wyjątkowo 'grożnie' dotyka ten wirus skoro zostają Ci ślady po nim... no nie wiem... a z pomoca masci to powinno zniknąc błyskawicznie jak pisze
Poemi
Bycmoże jestes podatna na wirusa opryszczki
kaska87 - 2008-07-22 14:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
ja nigdy nie miałam opryszczki, ale to podobo bardzo boli:(
Poemi - 2008-07-22 14:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez asiuk
(Wiadomość 8310557)
Poemi, a czy w tej diecie "przeciwmiesiączkowej " je się jakieś rzeczy pochodzenia zwierzęcego, typu mleko, sery, jajka, dodatkowo ryby?
Nie.
Cytat:
Napisane przez czarna.noc
(Wiadomość 8310563)
Naprawde zazdroszcze :( u mnie bardziej w 3 tygodnie. Ale moze ta nowa masc bedzie lepsza.
U mnie 3 tygodnie minęły zanim się zorientowałam, że te dziwne coś na buzi to opryszczka ;). Jak się zorientowałam to zovirax i po 3 dniach nie było śladu. Później jak mi się robiła opryszczka to stosowałam na nią tribiotyk (chociaż nie powinno się tego robić) i też od razu znikała.
asiuk - 2008-07-22 14:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez Poemi
(Wiadomość 8310751)
Nie.
No to dla mnie wszystko jasne. Diety oparte na samych owocach i warzywach nie są zdrowymi dietami :nie: (na pewno nie są dla każdego - być może akurat komuś nie szkodzą)
hania811 - 2008-07-22 14:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
Cytat:
Napisane przez natali86
(Wiadomość 8309765)
haniu moze delikatnie zasugeruj swojemu dyrektorowi np. że potrzebujesz pomocy, ze masz nawał spraw do załatwienia, ze nie wyrabiasz się z papierami, moze da mu to cos do myslenia, jeśli jest domyślny oczywiście.
Choć tak naprawde to nic nie mozesz zrobic w tej sparwie, jedynie czekać az prezes sam sie o tym dowie, bo cóż innego Ci pozostaje, przeciez nie nakablujesz na swego szefa :nie:
Cytat:
Napisane przez Ines1985
(Wiadomość 8309937)
Haniu, nie dziwie sie ze jesteś wkurzona :( ale sytuacja trudna do rozwiązania... :mad:
Cytat:
Napisane przez miskowa
(Wiadomość 8309996)
NIe możesz mu delikatnie zasugerować, że się nie wyrabiasz ze wszystkim? Albo jakoś, żeby sam zrozumiał. Zamiast się za niego tłumaczyć, niech sam oddzwania i to robi
Nie musze mu nic sugerowac bo on doskonale o tym wie że się nie wyrabiam.
Jedynie pocieszajace jest to ze ma wyżuty sumienia czasami i jak się tak przydazy ze jest w pracy ja wychodzę wczesnie..ale akurat to mi się nalezy..bo co sobotę praktycznie ja pracuję a za soboty mozemy sobie godziny odbierac..więc za bardzo nie mam mu o co hymnow pochwalnych pisać.
Wiecie jak to jest niby jestesmy na stopie koleżeńskiej, ale to on moze mnie zwolnić bo jest dyrektorem oddzialu nie ja jego:(
Generalnie szlag mnie trafia bo to przez niego tracimy klientow (wiadomo jak ktos prosi od kilku miesiecy o telefon na ktory doczekać sie nie moze to zrezygnuje z klupna imprezy u nas).
Moj mąż ma ochotę zadzwonic do centrali podszyc się pod klienta i nakablowac na niego.
Zresztą w koncu na serio jakiś klient to zrobi. Nawet klienci mi wspołczuja i na wejsciu mowią "a pani biedna znowu sama".
Generalnie postanowiłm robić swoje, nie przejmowac jego obowiązków...niech się dzieje co chce.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plser-com.pev.pl
Strona
7 z
74 • Wyszukano 4716 wypowiedzi •
1,
2,
3,
4,
5,
6,
7,
8,
9,
10,
11,
12,
13,
14,
15,
16,
17,
18,
19,
20,
21,
22,
23,
24,
25,
26,
27,
28,
29,
30,
31,
32,
33,
34,
35,
36,
37,
38,
39,
40,
41,
42,
43,
44,
45,
46,
47,
48,
49,
50,
51,
52,
53,
54,
55,
56,
57,
58,
59,
60,
61,
62,
63,
64,
65,
66,
67,
68,
69,
70,
71,
72,
73,
74