ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



kaska87 - 2008-08-19 15:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8654007) Jesli decydujesz się na Carlo R. to weź różowe lub białe bo one sa półwytrawne a jeśli szukasz innego bo chcesz koniecznie czerwone półwytrawne to musisz poszukac innego ;) to wezme może to rózowe dzieki:cmok:




et-ka - 2008-08-19 15:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8654017) to wezme może to rózowe dzieki:cmok: ja to różowe bardzo lubię i mogę polecić - choć rzeczywiście jest słodkie.



czarna.noc - 2008-08-19 15:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8653972) Jeśli do ciasta to doradzam rózowe (to w linku), jest delikatniejsze w smaku niż czerwone- ono właśnie jest półwytrawne albo białe.
Nie ma Carlo Rossi półwytrawnego czerwonego chyba :rolleyes::nie:
Oczywiscie ze jest , Cabernet Sauvignon:D przeciez pije je co tydzien :-p

http://www.wineo.pl/wino,oceny,319/Carlo%20Rossi-2007
http://www.twenga.pl/oferta/100313114.html

A, no i gdzies wyidzialam pojemnosc 1,5litra :D ale nie wiem czy to akurat bylo to wino czy inny rodzaj.



dorinka30 - 2008-08-19 15:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8654056) Oczywiscie ze jest :D przeciez pije je co tydzien :-p

http://www.bols.pl/pl/?I=2,7

Dzięki za info, a ja byłam nieuświadomiona :eek::D
U mnie są tylko w takiej opcji jak pisałam :confused:, muszę powęszyć gdzie indziej :rolleyes:

Idę robić obiad SB :)




hania811 - 2008-08-19 15:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8653001) Podaję linka jakby ktoś miał ochotę zgłębic temat ;)

http://wizaz.pl/forum/showthread.php...rak+dziewictwa
Czytałam pierwsze posty tylko:mdleje:...chyba nawet cos tam naskrobałam.
Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8652953) To jest tak:

TŻ: no i świetna byłaś, w liceum piłaś wódkę z gwinta!
ja: tak? ty też piłeś w liceum! i to na dodatek z tamtymi ******!
TŻ: po pierwsze nie piłem w liceum bo chodziłem do technikum, a po drugie w technikum nie piłem wódki!
ja: jasne, a ciekawe co robiłeś z tamtą co mi Marcel mówił!
TŻ: a ciekawe co robiłaś z byłym!

I wtedy ja ryczę i się godzimy.
Wy to lubicie nawzajem sie nakręcać:eek:

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8653251) No wiem, ale czasami nasze kłótnie zchodzą na niewłaściwy tor i ja wtedy nie odpuszczam. Ogólnie chodzi o to, że TŻ uważa, że powinnam się od całej mojej przeszłości odciąć (np. od tego picia wódki z gwinta ;)), a ja uważam inaczej ;) Ja w sobotę pilam z kolezankami wisniówke z gwinta na ławce w parku:D
Co tam ze moglyśmy jak ludzie u mnie z kieliszkow....zrobilyśmy sobie niezly babski hardcore.
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8653573) przeciez napisałam, że kupiłam jeszcze 2 prezenty:diabelek:
kupiłam czarny gorset z pasem do pończoch
full wypas servis:D
łał..zaszalalaś
Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8653608) Ja zazwyczaj łącze obie te opcje ;)
Miałam raz śmieszną sytuację :p:
Założyłam przezroczystą tuniczkę czarną obszytą futerkiem, wyglądałam jak króliczek playboya prawie. Jak mnie TŻ zobaczył, to od razu się rzucił... a skończyło się tak, że okazało się, że futerko farbuję, więc ja nie mogłam przez 2 dni (mimo szorowania) zmyć czarnej farby z dekoltu, a TŻ wyglądał jakby jeżyny jadł .... ;)
Tak to bywa, jak się chcę wyelegancić ;)
:lol:

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8653807) Ja piję tylko wytrawne i półwytrawne :ehem:, dobre bardzo delikatne jest Carlo Rossi różowe (dla mnie za słodkie)
Słodkiego typowo wina sobie nie wyobrażam :nie:
Ja pijam tylko wytrawne:)

Słodkie czy polslodkie to jakiś ulipek.

Robię tylko wyjątek na białe połsłodkie i pijam z lodem i cytryną:D (ale nie traktuję tego jak picie wina a raczej lemoniady orzećwiającej)



czarna.noc - 2008-08-19 15:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8654104) Dzięki za info, a ja byłam nieuświadomiona :eek::D
U mnie są tylko w takiej opcji jak pisałam :confused:, muszę powęszyć gdzie indziej :rolleyes:
Poszukaj, warto :D



kaska87 - 2008-08-19 15:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8654054) ja to różowe bardzo lubię i mogę polecić - choć rzeczywiście jest słodkie. ja lubie słodkie:o
Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8654056) Oczywiscie ze jest , Cabernet Sauvignon:D przeciez pije je co tydzien :-p
http://www.wineo.pl/wino,oceny,319/Carlo%20Rossi-2007.
ładna butelka:D

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8654104) Idę robić obiad SB :) ja właśnie robiłam na kolację sałatkę grecką:D a co dobrego robisz na obiadek?

jeszcze kupiłam grę dla Tadzika :D



Madlen__18 - 2008-08-19 16:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ten tadzik to ma dobrze;)

Robię obiad: smażone kawałki piersi z kurczaka w przyprawach, ziemniaczki, warzywa z patelni z przyprawami.
i czekam na małża, mógłby już byc, potrzebuję, żeby mnie ktoś przytulił.



kaska87 - 2008-08-19 16:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Madlen__18 (Wiadomość 8654810) ten tadzik to ma dobrze;). hehe chyba tak, ja też mam z nim dobrze:o dobraliśmy się:D



Poemi - 2008-08-19 16:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8653447) Poemi, wszystkiego najlepszego (kolejny raz;) ) :winko:
:cmok:

Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8653589) Hmm ja chyba tez od poczatku w nie gram :D ale obawiam sie ze na Sims3 padnie wieszkosc komputerow, bo wymagania do odpalenia maja byc nieziemskie. Ja mam 1 z większością dodatków, może TŻ mi przyniesie 2, a 3... Od czegoś jest ten super wypaśny firmowy laptop do grafiki ;). W końcu będzie mieć zastosowanie :D. Ewentualnie 2 komp do grafiki, ale monitora brakuje :(

Tort gotowy, ja prawie gotowa, właśnie wklejam wkładki do szpilek i lecę się robić ;)

Edit.
Będę pracować z TŻ-em, ale tylko w piątki, soboty i niedziele. I super :D. Rodzice nie będą marudzić, a ja nie będę się przemęczać ;)



asiuk - 2008-08-19 17:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8651188) Rozumiem :ehem:, ja to jestem porąbana na tym punkcie więc mi jest łatwiej....
Co do posiłków ostatni powinien być białkowy i na 3 godziny przed snem, nie musi być o 18 ;)
Tyle dobrze ;) Najgorsze jest to, że uwielbiam słodycze (uwieeeeeelbiaaaam!!!), makarony i soki owocowe :D Czyli wszystko to, czego nie wolno ;)

Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 8651237) Co do zakochania to mam tak co jakiś czas, że się w nim zakochuje teraz zaczęło się po spływie. W niedziele wracaliśmy z rodzinnego miasta i TŻ mnie ciągle przytulał, mówił, że kocha itd. a wieczorem biorę prysznic a on się pyta co robię...po odpowiedzi, że myję włosy otworzyły się drzwi do kabiny i wskoczył do mnie TŻ:jupi: było bosko. Od tamte pory zachowuje się jak 7 lat temu tyle ciepła i czułości mi daje:) mówi takie piękne słowa:) np. że żonę to się bardziej kocha niż narzeczoną, bo jej się w kościele przysiega i że wkrótce będę jego żoną Ale super :)

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8651663) On wzrusza się muzyką, na komediach romantycznych, na "SExie w ..." popłakał się (ja też bo komedie mnie wzruszają bardzo) Myślałam, że tylko mój się wzrusza na filmach :D

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8651705) ja nie lubię płaczących mężczyzn mój raz w życiu płakał:( A ja cenię placzących mężczyzn, bo nie wstydzą się swoich emocji (nie chodzi mi o histeryków i maminsynków). Pamiętam, jak moj TŻ się rozpłakał, gdy mu powiedziałam, że moja babcia umiera.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8652168) Wszystkiego w życiu nie przewidzisz niestety, a gdybyś Ty się pomyliła i zakochała na zabój w innym ???:rolleyes: No właśnie. Tego przecież nikt nie przewidzi. My z TŻ byliśmy dla siebie pierwszymi, choć ja liczyłam się z tym, że T. kogoś miał - w końcu gdy zaczęliśmy być ze sobą, on miał już 20 lat :rolleyes:

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8652254) Może też dlatego ze mój eks pięknie mowił o uczuciach, kwiaty dawal raz w tygodniu minimum, zapraszal na kolacje, wywozil w srodku nocy na romantyczne spacery przy blasku ksiezyca...a tak na prawdę był największym skurczybykiem jakiego w życiu poznalam. Ehh, często tak właśnie bywa. Dlatego mi nie brakuje bukietów i ciągłych niespodzianek, choć walczę o to, żebyśmy obchodzili różne "święta", ponieważ za chwilę nie będziemy obchodzili niczego poza swoimi urodzinami i Bożym Narodzeniem :o

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8652627) mówię do TŻ-a "gdybym wiedziała, że to twój pierwszy raz to by było inaczej" a TŻ "co byś robiła?" na co ja "łoooo a czego bym nie robiła!" :D. :D Dobre!

Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8653573) przeciez napisałam, że kupiłam jeszcze 2 prezenty:diabelek:
kupiłam czarny gorset z pasem do pończoch
full wypas servis:D
Ty prezent zrobiłaś dla TŻ czy dla siebie? ;) :D
(też musiałabym sobie cosik takiego sprawić)

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8654054) ja to różowe bardzo lubię i mogę polecić - choć rzeczywiście jest słodkie. Ja za tym winem nie przepadam, bo nie lubię win musujących. Choć do deseru może być ok :)
Z takich powszechnie w sklepach dostępnych polecam Kadarkę półsłodką. Jest całkiem ok, choć dość ciężka.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8654104) Idę robić obiad SB :) A co upichciłaś? :)

Kupiłam sobie ten cholerny czarny stanik. Jest bawełniany (ale usztywniany i z wkładkami), sportowy, ale kedynie ten na mnie jako tako leżał :rolleyes:



kaska87 - 2008-08-19 17:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8655724) No właśnie. Tego przecież nikt nie przewidzi. My z TŻ byliśmy dla siebie pierwszymi, choć ja liczyłam się z tym, że T. kogoś miał - w końcu gdy zaczęliśmy być ze sobą, on miał już 20 lat :rolleyes: mój też miał 20 lat jak go poznałam:rolleyes: ale nikogo nie miał-nie myslał o tym bo cały wolny czas zajmował mu rower
Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8655724) Ty prezent zrobiłaś dla TŻ czy dla siebie? ;) :D dla niego w końcu ja sama siebie nie widzę chyba, ze w lustrze:D



et-ka - 2008-08-19 22:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  uffffffff! mały (a raczej wielki) kamień spadł mi dziś z serca.. kiedyś Wam się żaliłam, że nie wiem, którą pracę podjąć.. a jak już się zdecydowałam i pani dyrektor powiedziała, że mnie przyjmuje.. to i tak musiałam do dziś czekać na informacje dotyczące spotkania/poznania kadry, obejrzenia przedszkola itd itp.. ogólnie to przyjęcie mnie opierało się tylko na słowie pani dyrektor, gdyż nie można podpisać umowy ani nic dotyczącej pracy w placówce, która na tamtą chwilę jeszcze nie istniała. ale dziś się dowiedziałam, że nadal mnie tam chcą..

1 września wracam do stałej pracy. i tak naprawdę stres zaczął mnie już zżerać..



rav12345 - 2008-08-20 00:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8652664) bez przesady jemu 8 wystarczy:rolleyes: a jak nie to powkłada po 2 do jednej przegrudki-nie chcę żeby miał wilgachny portfel Ten z 18 z zewnątrz wygląda identycznie, tylko w środku ma inny układ.

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8653720) a ja nigdy w życiu nie grałam w Simsy. widzę, że chyba coś tracę ;) Na pewno nie tracisz duuuużo zmarnowanego czasu ;). Dla mnie ta gra jest nudna i mało rozwojowa. Taki ogłupiacz do kwadratu, ale czasami trzeba się tak odmóżdżyć, więc wtedy gram (a raczej grałam ostatnio ze 3 lata temu). Ja wolę strategie albo RPG.

Kasia - wino Carlo Rossi to wino amerykańskie (kalifornijskie chyba)... i tutaj jest jednym z najtańszych win ;), i można je >>kupić w 5L butlach<<, a samego czerwonego jest z 5 rodzajów. 5L wina kosztuje 14zł... w przeliczeniu na złotówki, ale jest naprawdę dobre. Tak dla zasady powitałabym Tż-ta innym winem.



Poemi - 2008-08-20 01:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez rav12345 (Wiadomość 8661626) Na pewno nie tracisz duuuużo zmarnowanego czasu ;). Dla mnie ta gra jest nudna i mało rozwojowa. Taki ogłupiacz do kwadratu, ale czasami trzeba się tak odmóżdżyć, więc wtedy gram (a raczej grałam ostatnio ze 3 lata temu). Ja wolę strategie albo RPG.

Kasia - wino Carlo Rossi to wino amerykańskie (kalifornijskie chyba)... i tutaj jest jednym z najtańszych win ;), i można je >>kupić w 5L butlach<<, a samego czerwonego jest z 5 rodzajów. 5L wina kosztuje 14zł... w przeliczeniu na złotówki, ale jest naprawdę dobre. Tak dla zasady powitałabym Tż-ta innym winem.
Ja w simsy gram rzutami. Instaluję, gram 2 dni, po tygodniu odinstalowuje i wracam do grania po roku ;). Na dłużej mnie ta gra nie zajmie.

Wino Carlo Rossi z samej nazwy mi się źle kojarzy ;). Ja piję tylko jedno białe wino deserowe. TŻ potrafi za nim pół miasta zlecieć ;). Mama się śmieje, że to z wyższej półki - całe 14 zł ;).

Właśnie wróciłam z miasta. Wydałam 170 zł, piliśmy duuużo, ja wypiłam 3 drinki i kilka piw. TŻ zrobił coś strasznego :eek:. Miał mi wybrać drinka i przyniósł mi wódkę z mlekiem :mdleje:. Na dodatek nie czaił o co biega. Pół roku mu tłumaczyłam czemu unikam mleka, a on tak bezstresowo :rolleyes:. Graliśmy w rzutki i trafiłam w sam środeczek. Wszyskim gały wyszły bo ja rzucałam byle leciało w odpowiednią ścianę ;). Z tego wszystkiego TŻ posadził mnie przy automacie i zamieniłam mu 2 zł w 10, ale potem jego siostra przegrała to 10.

Ps.
TŻ chciał mi kupić mp3, ale zamknęli mu sklep (a ja wiedziałam, że nic mi nie kupi bo całe dnie w pracy spędza), ale za to dał mi najpiękniejszy bukiet jaki w życiu widziałam :D. Śliczne połączenie różowego i zielonego (TŻ do tej pory mi wmawia, że to fiolet ;)). Dobra, idę spać, a jutro nic nie jem bo łooooooo :D



rav12345 - 2008-08-20 05:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Poemi, rozumiem, że zabawa była udana, skoro żadna siostra Tżta (ani nikt inny) nie poległa w ewentualnej walce itp. ;)

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8661712) Ja w simsy gram rzutami. Instaluję, gram 2 dni, po tygodniu odinstalowuje i wracam do grania po roku ;). Na dłużej mnie ta gra nie zajmie. Ta gra jest dobra, jak ktoś ma dużo wolnego czasu, i nie ma co ze sobą zrobić. Ja zwykle sięgam po nią, jak mam ban w łóżku z powodu jakiejś choroby. Istny zabijacz czasu, bo akcja się tam ttak wooooolno toczy, że aż nie znam nic wolniejszego. Chyba zacznę używać porównania: "tak wolny jak akcja w Simsach" :D. Wielbiciele Simsów niech się nie obrażają... bo w sumie która gra nie jest zabijaczem czasu...



ANITKA79 - 2008-08-20 07:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Hey :d



twin--maid - 2008-08-20 07:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Hej Anitka:)



pollynema - 2008-08-20 07:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dzień dobry, ale mecz!!! Moje serce...

i dupa :(



ButterBear - 2008-08-20 07:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć Wam.
Właśnie przeżyłam chwilę grozy, bo wydawało mi się, że jest wtorek...
Ale na szczęście już środa ;)



ANITKA79 - 2008-08-20 07:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8662104) Dzień dobry, ale mecz!!! Moje serce...

i dupa :(
Nema :cmok: Co sie stalo??

Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 8662101) Hej Anitka:) Witaj Twin:cmok:
Sliczna niespodzianke zrobil Ci Tzt i order wzorowego Tzta mu sie nalezy :)
To cudownie ze wasz zwiazek kwitnie..:ehem:Ciesze sie bardzo
Ja tez sie zakochuje jeszcze bardziej w Tztcie z dnia na dzien :love::*

Wczoraj mialam malego dola po jezdzie i napisalam Tztowi ze wolniej lapie niektore rzeczy niz inni i ze nie idzie mi to tak szybko...
A on tak mi odpisal az mi sie lepiej zrobilo na serduszku: Ze to co ze wolniej lapie, napisal ze on tez nie wszystko od razu pojmuje, ze ja mu tlumaczylam zmniejszanie zdjec w programie i niektore inne rzeczy :) Ze jestem inteligentna i kochana i ze bardzo Cie kocham MOJA PRZYSZLA ZONO I WIERZE W CIEBIE:cmok:
I wiesz poczulam w sobie sile, ze dam rade :)



dorinka30 - 2008-08-20 07:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8654240)
ja właśnie robiłam na kolację sałatkę grecką:D a co dobrego robisz na obiadek?


Wczoraj robiłam eksperyment- obiad SB I Faza (oczywiście przepis z wizażu)- była to rybka mintaj duszona w sosie pomidorowym z cebulką, czosnkiem, ziołami, normalnie pycha, a zamiast ziemniaczków-był gotowany kalafior :slina:
A mój mąż nie mógł wyjść z podziwu, jak Ty to robisz czego się nie dotkniesz to jest pyszne :ehem: Aha i stwierdził, że przy takich obiadach to on może na diecie być całe życie :D
Dzisiaj mam zamiar zrobić podobną wariację ale z piersi z kurczaka, najpier lekko przysmażę na oliwie z oliwek, później podsmażę paprykę, cebulkę i pomidory, czosnek- do naczynia żaroodpornego a na koniec położę na to plastry żółtego sera light :zarlok:
Dzisiaj trzeci dzień diety, na wadze 2 kg mniej, a samopoczucie jakby było 5 kg mniej, strasznie szybko spada mi waga, jednak dałam czadu ostatnio i tym razem będzie efekt konkretny, poza tym zero grzeszków, tylko boję się weekendu a zwłaszcza nie wiem czy wytrzymam chociażby bez kieliszka wytrawnego wina, co to za weekend bez wina :1wsciekly
Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8655724) Tyle dobrze ;) Najgorsze jest to, że uwielbiam słodycze (uwieeeeeelbiaaaam!!!), makarony i soki owocowe :D

Myślałam, że tylko mój się wzrusza na filmach :D

A ja cenię placzących mężczyzn, bo nie wstydzą się swoich emocji (nie chodzi mi o histeryków i maminsynków). Pamiętam, jak moj TŻ się rozpłakał, gdy mu powiedziałam, że moja babcia umiera.

No właśnie. Tego przecież nikt nie przewidzi. My z TŻ byliśmy dla siebie pierwszymi, choć ja liczyłam się z tym, że T. kogoś miał - w końcu gdy zaczęliśmy być ze sobą, on miał już 20 lat :rolleyes:

Ehh, często tak właśnie bywa. Dlatego mi nie brakuje bukietów i ciągłych niespodzianek, choć walczę o to, żebyśmy obchodzili różne "święta", ponieważ za chwilę nie będziemy obchodzili niczego poza swoimi urodzinami i Bożym Narodzeniem :o
Asiuk nie chcę Cię męczyć tematem, ale spróbuj nie pić chociaż soków owocowych, chyba że pomidorowy ;) Wiesz jakie tuczące są takie soki, moja koleżanka miała manię picia soku pomarańczowego (to najgorsze świństwo) w przeciągu dwóch miesięcy przytyła 6 kg, ale piła litr dziennie:eek:
Co do słodyczy kup sobie chrom, zmniejszy łaknienie na słodycze, a zamiast zwykłego makaronu kupuj ten fitness(z pełnego ziarna) Proponuję Ci metodę małych kroczków, jeśli oczywiście masz ochotę podjąć wyzwanie :rolleyes::D

Cytat:
Napisane przez et-ka (Wiadomość 8660691) uffffffff! mały (a raczej wielki) kamień spadł mi dziś z serca.. kiedyś Wam się żaliłam, że nie wiem, którą pracę podjąć.. a jak już się zdecydowałam i pani dyrektor powiedziała, że mnie przyjmuje.. to i tak musiałam do dziś czekać na informacje dotyczące spotkania/poznania kadry, obejrzenia przedszkola itd itp.. ogólnie to przyjęcie mnie opierało się tylko na słowie pani dyrektor, gdyż nie można podpisać umowy ani nic dotyczącej pracy w placówce, która na tamtą chwilę jeszcze nie istniała. ale dziś się dowiedziałam, że nadal mnie tam chcą..

1 września wracam do stałej pracy. i tak naprawdę stres zaczął mnie już zżerać..

Etko stres przestań, Ty perfekcjonistko TY :ehem:
Pogubiłam się z Twoją pracą, którą w końcu wybrałaś ? Miała być chyba szkoła ?
:rolleyes:

Cześć ;)



pollynema - 2008-08-20 08:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8662243) Nema :cmok: Co sie stalo?? Ech Polacy przegrali po 5 setach z Włochami w przeciąganym tie-break'u. A byli tak blisko... Wstałam na L4 specjalnie o 6, żeby to obejrzeć.



dorinka30 - 2008-08-20 08:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8662356) Ech Polacy przegrali po 5 setach z Włochami w przeciąganym tie-break'u. A byli tak blisko... Wstałam na L4 specjalnie o 6, żeby to obejrzeć.
Ja się tym nie za bardzo interesuję :o

Nemo czyli jesteś na L4 ? Ile dostałaś zwolnienia? jak się czujesz ?:rolleyes:



miskowa - 2008-08-20 08:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  cześć



dorinka30 - 2008-08-20 08:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8662564) cześć
Cześć ;)



pollynema - 2008-08-20 08:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8662452) Ja się tym nie za bardzo interesuję :o

Nemo czyli jesteś na L4 ? Ile dostałaś zwolnienia? jak się czujesz ?:rolleyes:
Najgorzej rano i wieczorem, głowa ciężka i podbrzusze boli... Ale tak, to daje radę :) L4 do pozniedziałku.



dorinka30 - 2008-08-20 08:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8662628) Najgorzej rano i wieczorem, głowa ciężka i podbrzusze boli... Ale tak, to daje radę :) L4 do pozniedziałku.
A co Ci konkretnie jest, zapalenie pęcherza ? :rolleyes:
Fajnie masz, czasem lubię być na L4-wtedy można bez wyrzutów sumienia powylegiwac się, poczytać książki itp, ale rzadko mi się to zdarza (tfu i niech tak lepiej będzie):o



ANITKA79 - 2008-08-20 09:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Nemus pamietam pisalas ze masz zwolnienie do poniedzialku :cmok: Duuuuzo zdrowka Ci zycze !!!!!!!! Troszke sobie odpoczniesz
Nie znam sie na siatkowce :D o ile to o niej mowa:rolleyes:

Czesc Asiuk :)



kaska87 - 2008-08-20 09:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  mam doła piłkarze ręczni przegrai siatkarze też :(
cześć dziewczyny



DianaM - 2008-08-20 09:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8662104) Dzień dobry, ale mecz!!! Moje serce...

i dupa :(
Też przeżywałam mecz, dobrze, że było tak wcześnie bo krzyczałam w recepcji i gdyby goście słyszeli niektóre moje epitety... :p:

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8662243)
Wczoraj mialam malego dola po jezdzie i napisalam Tztowi ze wolniej lapie niektore rzeczy niz inni i ze nie idzie mi to tak szybko...
A on tak mi odpisal az mi sie lepiej zrobilo na serduszku: Ze to co ze wolniej lapie, napisal ze on tez nie wszystko od razu pojmuje, ze ja mu tlumaczylam zmniejszanie zdjec w programie i niektore inne rzeczy :) Ze jestem inteligentna i kochana i ze bardzo Cie kocham MOJA PRZYSZLA ZONO I WIERZE W CIEBIE:cmok:
I wiesz poczulam w sobie sile, ze dam rade :)
Pewnie, że dasz radę ! :-p
Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8663011) mam doła piłkarze ręczni przegrai siatkarze też :(
cześć dziewczyny
Cały czas Pekin w telewizji w recepcji i nie dość, że ręczna poszła to jeszcze teraz te pływanie :mad:

Edit.: Cześć wszystkim



miskowa - 2008-08-20 09:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  a ja jakoś się nigdy nie emocjonowałam takim sportem z telewizora, obojętnie jakiej rangi byłyby to zawody. Tak samo z olimpiadą, ani mnie to ziębi, ani grzeje - w ogóle nie oglądam, a że teraz non stop olimpiada, to nie oglądam wcale



DianaM - 2008-08-20 09:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8663138) a ja jakoś się nigdy nie emocjonowałam takim sportem z telewizora, obojętnie jakiej rangi byłyby to zawody. Tak samo z olimpiadą, ani mnie to ziębi, ani grzeje - w ogóle nie oglądam, a że teraz non stop olimpiada, to nie oglądam wcale Ja kiedyś też nie, ale myślę, że dojrzewając człowiek staje się większym patriotą - tak przynajmniej u mnie było, a po drugie jeśli przebywa sie w grupie i wszyscy podnieceni drą się do ekranu to udzielają sie emocje :D



dorinka30 - 2008-08-20 09:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8663138) a ja jakoś się nigdy nie emocjonowałam takim sportem z telewizora, obojętnie jakiej rangi byłyby to zawody. Tak samo z olimpiadą, ani mnie to ziębi, ani grzeje - w ogóle nie oglądam, a że teraz non stop olimpiada, to nie oglądam wcale
Ja podobnie, jest jeden wyjątek PIŁKA NOŻNA , którą uwielbiam :pazurki: no i najlepiej jak jest na poziomie Euro -wtedy zachowuje się jak typowy kibic :-p

Edit
Nie powiem, żeby odegranie Mazurka Dąbrowskiego mnie nie wzruszało ale tylko to :)



asiuk - 2008-08-20 09:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30;8662322Wczoraj robiłam eksperyment- obiad SB I Faza (oczywiście przepis z wizażu)- była to rybka mintaj duszona w sosie pomidorowym z cebulką, czosnkiem, ziołami, normalnie pycha, a zamiast ziemniaczków-był gotowany kalafior :slina:
A mój mąż nie mógł wyjść z podziwu, jak Ty to robisz czego się nie dotkniesz to jest pyszne :ehem: Aha i stwierdził, że przy takich obiadach to on może na diecie być całe życie :D
Dzisiaj mam zamiar zrobić podobną wariację ale z piersi z kurczaka, najpier lekko przysmażę na oliwie z oliwek, później podsmażę paprykę, cebulkę i pomidory, czosnek- do naczynia żaroodpornego a na koniec położę na to plastry żółtego sera light :zarlok:
Dzisiaj trzeci dzień diety, na wadze 2 kg mniej, a samopoczucie jakby było 5 kg mniej, strasznie szybko spada mi waga, jednak dałam czadu ostatnio i tym razem będzie efekt konkretny, poza tym zero grzeszków, tylko boję się weekendu a zwłaszcza nie wiem czy wytrzymam chociażby bez kieliszka wytrawnego wina, co to za weekend bez wina :1wsciekly

[B
Asiuk[/B] nie chcę Cię męczyć tematem, ale spróbuj nie pić chociaż soków owocowych, chyba że pomidorowy ;) Wiesz jakie tuczące są takie soki, moja koleżanka miała manię picia soku pomarańczowego (to najgorsze świństwo) w przeciągu dwóch miesięcy przytyła 6 kg, ale piła litr dziennie:eek:
Co do słodyczy kup sobie chrom, zmniejszy łaknienie na słodycze, a zamiast zwykłego makaronu kupuj ten fitness(z pełnego ziarna) Proponuję Ci metodę małych kroczków, jeśli oczywiście masz ochotę podjąć wyzwanie :rolleyes::D
Mniam, brzmi pysznie :slina:
Dziękuję, Dorinko, za zainteresowanie. Spróbuję coś z tym zrobić, tylko że z wszelkimi napojami zawsze mam problem. Wody zwykłej, niegazowanej, cholernie nie lubię (nie ma dla mnie smaku - jedynie jest ok, gdy jestem zziajana i chce mi się naprawdę pić). Za herbatami nie przepadam również. Lubię jedynie kawę, ale wiadomo, że nie w nadmiarze. Przez to wszystko od wielu lat generalnie piję dość mało płynów :o Czasem próbuje się zmobilizować i pić wodę, ale jak już, to gazowaną, z cytryną.
Makaronów i tak na razie nie jadam za dużo, bo stołuję się u mamusi ciągle ;) Jadłam już kiedyś makaron pełnoziarnisty, jest pyszny :ehem:

No i jeszcze jeden grzeszek - bardzo lubię piwo :o Wiem, że jest kaloryczne.
Z tym chromem to nie wiedziałam, chętnie spróbuję. Jestem uzależniona od słodkości. Gdy nachodzi mnie ochota, to nie umiem sie skoncentrować na pracy :rolleyes:

Najgorsze jest to, że po ślubie chętnie bym gotowała takie lżejsze potrawy, tylko mój TŻ nie przepada za piersią z kurczaka :D Trzeba będzie jakoś dojść do wszystkiego.

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8662957) Czesc Asiuk :) Cześć, Anitko :cmok:

Dzię się spotkam z TŻ i pewnie będziemy dalej skręcać meble ;) Lubię robić takie rzeczy, oprócz wbijania gwoździ ;) Choć i to pewnie przyjdzie z czasem :)
Ja chyba powinnam była urodzić się z fajeczką między nogami :D

A moja kochana siostra (freshona) dowiedziała sie wczoraj, że urodzi dziewczynkę - Hanię :D

Miłego dnia Wam życzę :cmok:



hania811 - 2008-08-20 09:50
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8662356) Ech Polacy przegrali po 5 setach z Włochami w przeciąganym tie-break'u. A byli tak blisko... Wstałam na L4 specjalnie o 6, żeby to obejrzeć. A ja się spoźnilam do pracy bo nie mogłam wyjsc z domu w trakcie ręcznej.
Żallllll :mur:
Na siatkowce to w ogole sie nie znam..ale ręczna to moj świr i miałam taka nadzieję ze wygrają:(.



kaska87 - 2008-08-20 09:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  10:D:jupi:
od jutra będą już pojedyńcze cyferki:jupi:



miskowa - 2008-08-20 09:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8663672) Mniam, brzmi pysznie :slina:
Dziękuję, Dorinko, za zainteresowanie. Spróbuję coś z tym zrobić, tylko że z wszelkimi napojami zawsze mam problem. Wody zwykłej, niegazowanej, cholernie nie lubię (nie ma dla mnie smaku - jedynie jest ok, gdy jestem zziajana i chce mi się naprawdę pić). Za herbatami nie przepadam również. Lubię jedynie kawę, ale wiadomo, że nie w nadmiarze. Przez to wszystko od wielu lat generalnie piję dość mało płynów :o Czasem próbuje się zmobilizować i pić wodę, ale jak już, to gazowaną, z cytryną.
Makaronów i tak na razie nie jadam za dużo, bo stołuję się u mamusi ciągle ;) Jadłam już kiedyś makaron pełnoziarnisty, jest pyszny :ehem:

No i jeszcze jeden grzeszek - bardzo lubię piwo :o Wiem, że jest kaloryczne.
Z tym chromem to nie wiedziałam, chętnie spróbuję. Jestem uzależniona od słodkości. Gdy nachodzi mnie ochota, to nie umiem sie skoncentrować na pracy :rolleyes:

Najgorsze jest to, że po ślubie chętnie bym gotowała takie lżejsze potrawy, tylko mój TŻ nie przepada za piersią z kurczaka :D Trzeba będzie jakoś dojść do wszystkiego.
Mam to, co ty z jedzeniem. W dodatku próbowałam tego chromu i mój organizm chyba go nie toleruje. Strasznie bolał mnie brzuch, jak to łykałam, ale tak dziwnie, jak nigdy wcześniej, więc odstawiłam.
Ja generalnie się dość zdrowo odżywiam, lubię większość tzw. "zdrowych rzeczy" i nie lubię "nie zdrowych" (typu fast food, tłuste mięsa, gazowane napoje), wyjątkiem są tu słodycze właśnie i alkohol, więc przez to wszystko nie udaje mi się schudnąć. Ale też nie brałam się za to tak na poważnie, starałam się jeść mniej (co mi najczęściej nie szło), ale nie odmawiałam sobie czegoś, na co akurat miałam wzmożoną ochotę. Teraz zbieram siły i motywację, żeby wziąć się porządnie za siebie, ale to trwa znowu długo i nadal nic z tego.



dorinka30 - 2008-08-20 09:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8663672) Mniam, brzmi pysznie :slina:
Dziękuję, Dorinko, za zainteresowanie. Spróbuję coś z tym zrobić, tylko że z wszelkimi napojami zawsze mam problem. Wody zwykłej, niegazowanej, cholernie nie lubię (nie ma dla mnie smaku - jedynie jest ok, gdy jestem zziajana i chce mi się naprawdę pić). Za herbatami nie przepadam również. Lubię jedynie kawę, ale wiadomo, że nie w nadmiarze. Przez to wszystko od wielu lat generalnie piję dość mało płynów :o Czasem próbuje się zmobilizować i pić wodę, ale jak już, to gazowaną, z cytryną.
Makaronów i tak na razie nie jadam za dużo, bo stołuję się u mamusi ciągle ;) Jadłam już kiedyś makaron pełnoziarnisty, jest pyszny :ehem:

No i jeszcze jeden grzeszek - bardzo lubię piwo :o Wiem, że jest kaloryczne.
Z tym chromem to nie wiedziałam, chętnie spróbuję. Jestem uzależniona od słodkości. Gdy nachodzi mnie ochota, to nie umiem sie skoncentrować na pracy :rolleyes:

Najgorsze jest to, że po ślubie chętnie bym gotowała takie lżejsze potrawy, tylko mój TŻ nie przepada za piersią z kurczaka :D Trzeba będzie jakoś dojść do wszystkiego.
hehe w tym temacie zawsze możesz na mnie liczyć :D
Jeszcze tylko wtrącę się ze słodyczami- sa lepsze i gorsze słodycze- pisałam już kiedyś ale napiszę raz jeszcze- na głód słodyczowy polecam Snickerska ( ma indeks poniżej 60 i jest jak najbardziej O.K :)
A myslisz, że ja nie lubię alkoholu ? Piwo najmniej, za to inne rodzaje....:o
Po prostu trzeba się kontrolować trochę, polecam przeczytanie książki Przewodnik Sb- jak przeczytałam, włącznie z diagnozą lekarską to inaczej zaczęłam podchodzić do tematu jedzenia, składników wartościowych, teraz już nie potrafię nie myśleć o tych kwestiach :nie:

A po ślubie będzie łatwiej bo będziecie się rządzić sami, ja mojego męża dopinguję także do diety, zresztą on nie chce być gorszy, że ja będę szczupła a on brzuchol, dlatego jest rywalizacja :D



hania811 - 2008-08-20 10:01
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8663672) Mniam, brzmi pysznie :slina:
Dziękuję, Dorinko, za zainteresowanie. Spróbuję coś z tym zrobić, tylko że z wszelkimi napojami zawsze mam problem. Wody zwykłej, niegazowanej, cholernie nie lubię (nie ma dla mnie smaku - jedynie jest ok, gdy jestem zziajana i chce mi się naprawdę pić). Za herbatami nie przepadam również. Lubię jedynie kawę, ale wiadomo, że nie w nadmiarze. Przez to wszystko od wielu lat generalnie piję dość mało płynów :o Czasem próbuje się zmobilizować i pić wodę, ale jak już, to gazowaną, z cytryną.
Makaronów i tak na razie nie jadam za dużo, bo stołuję się u mamusi ciągle ;) Jadłam już kiedyś makaron pełnoziarnisty, jest pyszny :ehem:

No i jeszcze jeden grzeszek - bardzo lubię piwo :o Wiem, że jest kaloryczne.
Z tym chromem to nie wiedziałam, chętnie spróbuję. Jestem uzależniona od słodkości. Gdy nachodzi mnie ochota, to nie umiem sie skoncentrować na pracy :rolleyes:

Najgorsze jest to, że po ślubie chętnie bym gotowała takie lżejsze potrawy, tylko mój TŻ nie przepada za piersią z kurczaka :D Trzeba będzie jakoś dojść do wszystkiego.

Cześć, Anitko :cmok:

Dzię się spotkam z TŻ i pewnie będziemy dalej skręcać meble ;) Lubię robić takie rzeczy, oprócz wbijania gwoździ ;) Choć i to pewnie przyjdzie z czasem :)
Ja chyba powinnam była urodzić się z fajeczką między nogami :D

A moja kochana siostra (freshona) dowiedziała sie wczoraj, że urodzi dziewczynkę - Hanię :D

Miłego dnia Wam życzę :cmok:
hej.

Na poczatek mieszaj te soki pól na pól z wodą. Będą mialy smak a nie będa tak slodkie i kaloryczne.
Z czasem przyzwyczaisz sie do smaku wody nie bedziesz już potrzebowała tak slodkich napoi (przestaną Ci po prostu smakować) i bedziesz spijala tyle wody co ja:D.
Ja mam zgrzewkę na 3 dni:ehem:. Czyli 3 litry dziennie piję.
Swoja droga ja nie wiem jak mozna pic tak sok prosto z kartonu.
Czasem mam ochotę ale ZAWSZE rozcięczam bo sa za slodkie.

Chrom działa- polecam:ehem:..z tym ze u mnie dziala w ten sposob ze zamiast ciastek opycham sie czipsami:o.

Makarony pelnoziarniste sa super i staly sie modne. Nie sa już tak drogie i powszechnie dostępne.
W tesco są tanie i dobre- made in tesco:).

Ja kocham makaron pelnoziarnisty z pomidorami, czosnkiem i pietruszką i bazylią.
Albo ze szpinakiem:ehem:.

Ja tez lubię skręcac meble- szczegolnie z mężem..to jest takie romantyczne:D.

Hania pięknie imię:D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 44 z 74 • Wyszukano 6753 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org