ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



asiuk - 2008-07-21 10:08
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć, dziewczynki!

Cytat:
Napisane przez rav12345 (Wiadomość 8286581) Ja też myślę, że komputer szkodzi. Dlatego wokoło komputera mam mase kwiatków nawilżaczy powietrza i właściwie jonizujących powietrze. Nie wiem czy to działa, ale przynajmniej zielono jest :).

Co do podkładu - ostatnimi czasy nie używam, i jakość skóry jakoś mi się nie poprawiła od nieużywania. Zimą muszę używać, bo chroni mi skórę przed mrozem, i nawilża. Wtedy jak nie mam podkładu, to skóra mi się łuszczy. Ogólnie myślę, że taki podkład jak Revlona, który ma ekstremalnie długą listę składników dobrze skórze nie zrobi (jakimś cudem ja widzę po nim tylko dobre efekty?). Organiczne podkłady z antyoksydantami, nawilżaczami (co komu potrzebne) pewnie zdziałałyby cuda. Tyle że ja nie widziałam jeszcze takowych.

Dziewczyny, zaglądnijcie tutaj ---> http://nasza-klasa.pl/profile/188931/gallery/103
Komputer szkodzi mi na pewno. Od początku studiów używam monitora LCD, teraz absolutnie nie wyobrażam sobie męczyć oczu, gapiąc się w zwykły ekran (choć wiadomo, że i tak wzrok się męczy, choć nie aż tak).

Z podkładów wolę raczej te lżejsze, choć z Revlonem też miałam do czynienia (niestety, zrobił się znacznie ciemniejszy, niż był na początku :( ). Teraz używam Burżuja, efekt 10-godzinnego snu ( ;) ). Jest całkiem przyjemny, delikatny, transparentny.
Wczora stwierdziłam, że się pomaluję bez podkładu ;) Wyszło całkiem nieźle (użyłam jednak pudru sypkiego, bo posmarowałam się filtrem).

Forki z tego profilu oglądałam właśnie dzisiaj rano ;) Porażka.

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8288249) Mam kaca moralnego. Żarłam się z kolegami TŻ-a... I tak mi źle teraz :(. TŻ mówi, że mam się nie przejmować i tłumaczy mi tego kaca moralnego od strony biochemicznej, ale mi i tak źle :(. No ale jak mam się nie kłócić jak mi mówią, że kurczaka można jeść palcami :mdleje:. No, może w KFC. Z literatury specjalistycznej wiem, że palcami można jeść jedynie przepiórki... Więc czemu mam milczeć? Albo ich rozważania na temat dżdżownic... Że jak się je przetnie to będą 2 dżdżownice... Albo 3... Albo 4... Bo mają kilka serc. Nie wiem jak to z tymi sercami jest, ale wiem, że jak się przetnie dżdżownicę to będzie 1 żywa dżdżownica która zbytnio nie ucierpi i jej martwy "ogon". No i niby mam im nie mówić, że głupoty gadają? Też nie lubię, jak ktoś głosi swe mądrości, niezwiązane z rzeczywistością :rolleyes: Ale żeby z liścia koledze TŻ? :D

Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8293617) Ciągle komuś coś wypada, no paranoja :( Mam do zgrania wizażystkę, fryzjerkę, stylistkę, dziewczynę, która metamorfozę przejdzie, studio w hotelu... AAAA! Tak niestety jest, jak próbuje się zgrać wielu ludzi. Przeważnie komuś wypada coś ważniejszego w ostatnim momencie ;)




Poemi - 2008-07-21 10:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8292256) Po weekendzie w Częstochowie mówię wszystkim dzień dobry! :-p

Nie stresuj sie Poemi. Ja kiedyś robiłam wszystko, żeby znajomi moich wtedy chłopaków mnie lubili. Jak się później okazywało każdy mnie zjechał od góry do dołu. Czemu? Chyba tylko tak dla sportu, ale tak naprawdę, bo byłam nowa w towarzystwie i przymnajmniej było o kim poplotkować. Szkoda nerwów...
Chyba coś przegapiłam... Co robiłaś w Częstochowie?

Dzięki, trochę mi lepiej. W sumie to nie chodziło mi o nich tylko o postawę TŻ-a, który dawał mi do zrozumienia, że to wszystko moja wina. Czułam, że wszyscy są przeciwko mnie, a jak mówiłam TŻ-owi, że chcę wracać i np. pojechać do niego to było, że strzelam focha... Albo tłumaczenia TŻ-a "nie przejmuj się, on tak do wszystkich"... Tyle, że widziałam jak jest i tak traktował tylko mnie.



Poemi - 2008-07-21 10:17
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8293733) Też nie lubię, jak ktoś głosi swe mądrości, niezwiązane z rzeczywistością :rolleyes: Ale żeby z liścia koledze TŻ? :D Nie no, to z innego powodu. Jakoś mi dogryzł i "poklepał" po twarzy... A że nie lubię gdy ktoś mnie dotyka, na dodatek to mnie zabolało... W sumie to był odruch...



asiuk - 2008-07-21 10:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8293853) Nie no, to z innego powodu. Jakoś mi dogryzł i "poklepał" po twarzy... A że nie lubię gdy ktoś mnie dotyka, na dodatek to mnie zabolało... W sumie to był odruch... Aa, rozumiem. mimo wszystko chyba lepiej kogoś odepchnąć. Moim zdaniem klepanie czy uderzenie w twarz jest bardzo poniżające.
Nie wyobrażam sobie jednak, że jakiś kolega TŻ tak sobie klepie mnie po policzku :eek:

T. ma jednego kumpla (którego prosimy na wesele), który jak sobie trochę wypije, to uważa, że musi mnie pilnować - bo żaden inny facet, niż mój TŻ, nie ma prawa ze mną rozmawiać. Wkur... mnie to strasznie, ale co zrobię? Na trzeźwo nie mam co z nim poruszać tego tematu, bo jest całkiem inny. Lubię go, zawsze można na niego liczyc, jest chętny do wszelkiej pomocy, ale trochę z niego szowinistyczny świniak, choć z pozoru tego nie widać :rolleyes:




Poemi - 2008-07-21 10:30
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez asiuk (Wiadomość 8293952) Aa, rozumiem. mimo wszystko chyba lepiej kogoś odepchnąć. Moim zdaniem klepanie czy uderzenie w twarz jest bardzo poniżające.
Nie wyobrażam sobie jednak, że jakiś kolega TŻ tak sobie klepie mnie po policzku :eek:

T. ma jednego kumpla (którego prosimy na wesele), który jak sobie trochę wypije, to uważa, że musi mnie pilnować - bo żaden inny facet, niż mój TŻ, nie ma prawa ze mną rozmawiać. Wkur... mnie to strasznie, ale co zrobię? Na trzeźwo nie mam co z nim poruszać tego tematu, bo jest całkiem inny. Lubię go, zawsze można na niego liczyc, jest chętny do wszelkiej pomocy, ale trochę z niego szowinistyczny świniak, choć z pozoru tego nie widać :rolleyes:
Wiem, że powinnam inaczej zareagować, ale to był odruch (nawet sama się zdziwiłam)... Nienawidzę gdy ktoś obcy dotyka mojej twarzy...



L_V - 2008-07-21 10:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cześć Dziewczyny!

Dorinko, jak się czujesz świeżo po slubie?



DianaM - 2008-07-21 10:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8293783) Chyba coś przegapiłam... Co robiłaś w Częstochowie?

Dzięki, trochę mi lepiej. W sumie to nie chodziło mi o nich tylko o postawę TŻ-a, który dawał mi do zrozumienia, że to wszystko moja wina. Czułam, że wszyscy są przeciwko mnie, a jak mówiłam TŻ-owi, że chcę wracać i np. pojechać do niego to było, że strzelam focha... Albo tłumaczenia TŻ-a "nie przejmuj się, on tak do wszystkich"... Tyle, że widziałam jak jest i tak traktował tylko mnie.
Nic nie przegapiłaś, to był taki wypad średnio planowany:) Tzn planowany o tyle, że kiedyś teściowa powiedziała, że jej marzeniem jest pojechać jeszcze kiedyś do Częstochowy na Jasną Górą, a ponieważ jest bardzo chora postanowiliśmy z mężem to jej marzenie spełnić. I tak jakoś wsiedliśmy rano w samochód, pod wieczór byliśmy w Częstochowie, a potem... do domku. Mieliśmy tam zstać na noc, ale jakoś wszyscy chcieli wracać. Byłam w szoku, że mój TŻ w ciągu 24 godzin zrobił ok. 1200 km śpiąc przy tym aż CAŁE 2 godz! I nawet nie chciał, żebym go w drodze zmieniła :eek:



natali86 - 2008-07-21 10:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Napisałam mega posta do Poemi i mi go zeżarło :mad:



miskowa - 2008-07-21 10:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8294113) Cześć Dziewczyny!

Dorinko, jak się czujesz świeżo po slubie?
cześć, jak w pracy? dalej nawał?



Poemi - 2008-07-21 10:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8294245) Nic nie przegapiłaś, to był taki wypad średnio planowany:) Tzn planowany o tyle, że kiedyś teściowa powiedziała, że jej marzeniem jest pojechać jeszcze kiedyś do Częstochowy na Jasną Górą, a ponieważ jest bardzo chora postanowiliśmy z mężem to jej marzenie spełnić. I tak jakoś wsiedliśmy rano w samochód, pod wieczór byliśmy w Częstochowie, a potem... do domku. Mieliśmy tam zstać na noc, ale jakoś wszyscy chcieli wracać. Byłam w szoku, że mój TŻ w ciągu 24 godzin zrobił ok. 1200 km śpiąc przy tym aż CAŁE 2 godz! I nawet nie chciał, żebym go w drodze zmieniła :eek: Aha, myślałam, że dłużej tu byłaś. Nie pomyślałam o tym, że to od Ciebie tak daleko. Nieźle musieliście się umęczyć w drodze :eek:



L_V - 2008-07-21 10:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8294269) cześć, jak w pracy? dalej nawał?
Lepiej nie mówić. Duuuużo pracy. Lipiec i sierpien to u nas najbardziej ostre miesiące.

Ale udało mi się przyklepać 2-tyg. urlop w sierpniu. Juz sie nei moge doczekać!:jupi:



Poemi - 2008-07-21 10:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8294248) Napisałam mega posta do Poemi i mi go zeżarło :mad: :(



natali86 - 2008-07-21 10:54
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8294245) Byłam w szoku, że mój TŻ w ciągu 24 godzin zrobił ok. 1200 km śpiąc przy tym aż CAŁE 2 godz! I nawet nie chciał, żebym go w drodze zmieniła :eek: Mój rekord niespaniowy to pobudka o godzinie 6 rano do godz. 19 w pracy, sen od godz. 12.30 do 3.00 czyli całe 2,5 godz. od 4.00 do 19 znowu w pracy, a po powrocie do domu poszłam spac chyba koło 22 :-p
Czyli w ciągu 2 dni tj 41 godz. spałam 2,5 godz :cool:
Ale moja praca pod kazdym wzgledem bije wszelkie rekordy np praca 19 godz. na dobe :cool:



Poemi - 2008-07-21 11:02
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8294372) Mój rekord niespaniowy to pobudka o godzinie 6 rano do godz. 19 w pracy, sen od godz. 12.30 do 3.00 czyli całe 1,5 godz. od 4.00 do 19 znowu w pracy, a po powrocie do domu poszłam spac chyba koło 22 :-p
Czyli w ciągu 2 dni tj 41 godz. spałam 1,5 godz :cool:
Ale moja praca pod kazdym wzgledem bije wszelkie rekordy np praca 19 godz. na dobe :cool:
A mogę zapytać co robisz? Pamiętam jak pisałaś, że dostałaś pracę, ale nie mogę sobie przypomnieć czy pisałaś jaką. Od dłuższego czasu się nad tym zastanawiałam :)

Wysyłałam list TŻ-a do jego szkoły. Zaadresowałam tak jak mi mówił TŻ (on mi dyktował i pokazywał gdzie mam pisać bo mam ładniejszy charakter pisma)... I odesłali list do niego :(. I wiem, że to przez to, że TŻ źle mi powiedział jak to napisać, ale i tak mi jakoś tak źle :(



natali86 - 2008-07-21 11:05
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8294489) A mogę zapytać co robisz? Pamiętam jak pisałaś, że dostałaś pracę, ale nie mogę sobie przypomnieć czy pisałaś jaką. Od dłuższego czasu się nad tym zastanawiałam :)

Wysyłałam list TŻ-a do jego szkoły. Zaadresowałam tak jak mi mówił TŻ (on mi dyktował i pokazywał gdzie mam pisać bo mam ładniejszy charakter pisma)... I odesłali list do niego :(. I wiem, że to przez to, że TŻ źle mi powiedział jak to napisać, ale i tak mi jakoś tak źle :(
Jestem inspektorem kontroli jakości :cool:

Poemi nie zamartwiaj się tym listem, przeciez to nic powaznego że go odesłąli, a ze żle napisany to nie Twoja wina :)



miskowa - 2008-07-21 11:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8294344) Lepiej nie mówić. Duuuużo pracy. Lipiec i sierpien to u nas najbardziej ostre miesiące.

Ale udało mi się przyklepać 2-tyg. urlop w sierpniu. Juz sie nei moge doczekać!:jupi:
jakieś konkretne plany urlopowe?
Ja też się wpisałam na urlop od 4 sierpnia, ale nadal nie wiem, co będę robić



L_V - 2008-07-21 11:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8294553) jakieś konkretne plany urlopowe?
Ja też się wpisałam na urlop od 4 sierpnia, ale nadal nie wiem, co będę robić

Moje plany też nei są do końca sprecyzowane. na pewno jedziemy do domku nad jeziorem, położę tyłek na plazy i się nie ruszam:D

urlop zaczybna się weselem, w połowie mamy chrzciny. A w drugim tyg coś sie wymysli. Nawet jeżlei miałabym siedziec w domu i czytać ksiązki, to i tak będe szczęśliwa:D



Poemi - 2008-07-21 11:11
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8294525) Jestem inspektorem kontroli jakości :cool:

Poemi nie zamartwiaj się tym listem, przeciez to nic powaznego że go odesłąli, a ze żle napisany to nie Twoja wina :)

O, kontrola jakości, brzmi znajomo ;). Ja od kwietnia nie byłam w pracy :mdleje:

Wiem, że to nie moja wina bo w końcu TŻ dyktował itd., ale z drugiej strony mogłam zaczaić, że źle mi mówi... Kazał mi napisać po lewej adres, a po prawej nadawcę :mdleje:. A ja się nie połapałam. Dopiero teraz jak mi powiedział, że to przez to, że napisałam "nad." a nie "nadawca" to zaczęłam myśleć i mnie olśniło (całe życie pisałam "nad." i było zawsze dobrze). Jak mogłam to wcześniej przegapić?



czarna.noc - 2008-07-21 11:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  1 załącznik(i/ów) Hi all :)
spedzilismy weekend na dzialce u kolezanki i bylo super :D rano upal, mozna sie oplalac bylo, ale wieczorem ziiiiimno jak diabli. Dzis to juz widze zupelnie inne pogoda :-(

Dziewczyny, myslicie, ze wypada jak na wesele ubiore sie w "mala czarna" ale w talii przewiążę sie gruba czerwona wstazka i do tego czerwona kopertowka? (jak na zdj mniej wiecej) Nie moge znalezc nigdzie sukienki ktora by mi pasowala na wesele..



Poemi - 2008-07-21 11:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8294704) Hi all :)
spedzilismy weekend na dzialce u kolezanki i bylo super :D rano upal, mozna sie oplalac bylo, ale wieczorem ziiiiimno jak diabli. Dzis to juz widze zupelnie inne pogoda :-(

Dziewczyny, myslicie, ze wypada jak na wesele ubiore sie w "mala czarna" ale w talii przewiążę sie gruba czerwona wstazka i do tego czerwona kopertowka? (jak na zdj mniej wiecej) Nie moge znalezc nigdzie sukienki ktora by mi pasowala na wesele..
Hej :). Ja poszłam na wesele w czarnej sukience, ale najpierw wyczaiłam czy para młoda nie jest przesądna... Bo znam parę która wszystkie swoje niepowodzenia zrzuca na osobę która przyszła w czarnej sukience na ich wesele :eek:



czarna.noc - 2008-07-21 11:31
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8294857) Hej :). Ja poszłam na wesele w czarnej sukience, ale najpierw wyczaiłam czy para młoda nie jest przesądna... Bo znam parę która wszystkie swoje niepowodzenia zrzuca na osobę która przyszła w czarnej sukience na ich wesele :eek: No to klops bo pewnie juz ich nie zobacze przed 9 sierpnia :P ale wydaja sie rozsądni a nie przesądni ;)

ale leje :(



natali86 - 2008-07-21 11:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8294704) Hi all :)

Dziewczyny, myslicie, ze wypada jak na wesele ubiore sie w "mala czarna" ale w talii przewiążę sie gruba czerwona wstazka i do tego czerwona kopertowka?
Myślę że smiało mozesz się tak ubrac, ale tylko dlatego że ta czern przełamiesz czerwienia która rozweseli sukienka. A butki jakie do tego zestawu? Te co na zdjęciu?



DianaM - 2008-07-21 11:36
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Poemi - umordowaliśmy się trochę :) Tyle godzin na tyłku...

Natali86 to nieźle. Ja kiedyś w ciągu 48 godzin (2 dni) nie spałam nawet godziny i jeszcze poszłam na zajęcia zaliczać przedmiot. Wyszłam z 5. Ale jak wróciłam do domu i sie położyłam to spałam jak zabita.

Czarna nocko, czemu miałoby nie wypadać?

Melodio, przeczytałam na innym wątku o Twojej historii z chłopakiem. Nie wiedziałam. Faktycznie psychol. Fałszywy potowrnie, bo można z tego wywnioskować, że od samego początku nie był z Tobą szczery:(



Poemi - 2008-07-21 11:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8294952) No to klops bo pewnie juz ich nie zobacze przed 9 sierpnia :P ale wydaja sie rozsądni a nie przesądni ;)

ale leje :(
Ja się pytałam rodziny TŻ-a bo pary młodej nie znałam (ale jakbym znała to pewnie bym wiedziała czy ich to nie urazi) :)

U mnie zaraz będzie lać.



natali86 - 2008-07-21 11:40
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8295016) Natali86 to nieźle. Ja kiedyś w ciągu 48 godzin (2 dni) nie spałam nawet godziny i jeszcze poszłam na zajęcia zaliczać przedmiot. Wyszłam z 5. Ale jak wróciłam do domu i sie położyłam to spałam jak zabita. To niezły maraton :rolleyes:
Okazuje się że mlody organizm potrafi znieśc bardzo, bardzo duzo :rolleyes:



czarna.noc - 2008-07-21 11:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8295009) Myślę że smiało mozesz się tak ubrac, ale tylko dlatego że ta czern przełamiesz czerwienia która rozweseli sukienka. A butki jakie do tego zestawu? Te co na zdjęciu? Jeszcze nie wiem, co z butami ;) zdj nie jest moje.

Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8295016)
Czarna nocko, czemu miałoby nie wypadać?
Niektorzy wlasnie uwazaja, ze nie wypada zalozyc czarnej sukienki na wesele, bo to kolor smutku :confused:



Poemi - 2008-07-21 11:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8295016) Poemi - umordowaliśmy się trochę :) Tyle godzin na tyłku... Potrafię sobie wyobrazić. To prawie tak jakbym jechała nad morze i tego samego dnia wracała :eek:. Mi wystarczy podróż w jedną stronę :rolleyes:



natali86 - 2008-07-21 11:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8295129)
Niektorzy wlasnie uwazaja, ze nie wypada zalozyc czarnej sukienki na wesele, bo to kolor smutku :confused:
Niestety tak sie przyjęło, że nie wypada i ktos kto założy taką sukienke jest nietaktowny i be .... to samo tyczy sie założenia białej sukienki na ta uroczystosc - tu się zgodze że to nietakt, bo kolor biały jest zarezerwowany dla Panny Młodej.
Ale czern, jak najbardziej, tylko jesli kolorowe dodatki przełamia i ożywią cały strój :ehem: Inaczej bedzie smutno.



pollynema - 2008-07-21 11:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8295277) Niestety tak sie przyjęło, że nie wypada i ktos kto założy taką sukienke jest nietaktowny i be .... to samo tyczy sie założenia białej sukienki na ta uroczystosc - tu się zgodze że to nietakt, bo kolor biały jest zarezerwowany dla Panny Młodej.
Ale czern, jak najbardziej, tylko jesli kolorowe dodatki przełamia i ożywią cały strój :ehem: Inaczej bedzie smutno.
A to prawda, przyjęło się tak, że czerń nie jest raczej mile widziana. Ja to w sumie troche rozumiem, ale osobiście nie zrobiłabym nikomu awantury jakby w czerni przyszedł na mój ślub ;) Wolałabym jednak inne kolory, sama również uszanowałam ten zwyczaj idąc do kogoś na ślub.



czarna.noc - 2008-07-21 11:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Wlasnie, tez rozumiem, ze biel jest dla panny mlodej :ehem: ale czern tak kocham i zawsze musialam cos inego zakladac na wesele ;) faktycznie, moze dodatki zalatwia sprawe :)

edit: Nema, czemu wolalabys inne kolory? Ja troche nie rozumiem tego, ze wokol ma byc kolorowo, rozowo zloto niebiesko ;) troszke jak na odpuscie ;) a ostatnimi czasy czerwony robi furore, i wiekszosc kobiet wlasnie takie sukienki zaklada.



miskowa - 2008-07-21 11:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8294704) Hi all :)
spedzilismy weekend na dzialce u kolezanki i bylo super :D rano upal, mozna sie oplalac bylo, ale wieczorem ziiiiimno jak diabli. Dzis to juz widze zupelnie inne pogoda :-(

Dziewczyny, myslicie, ze wypada jak na wesele ubiore sie w "mala czarna" ale w talii przewiążę sie gruba czerwona wstazka i do tego czerwona kopertowka? (jak na zdj mniej wiecej) Nie moge znalezc nigdzie sukienki ktora by mi pasowala na wesele..
wypada jak najbardziej, zwłaszcza z tymi czerwonymi dodatkami:ehem:



natali86 - 2008-07-21 12:13
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8295313)
edit: Nema, czemu wolalabys inne kolory? Ja troche nie rozumiem tego, ze wokol ma byc kolorowo, rozowo zloto niebiesko ;) troszke jak na odpuscie ;) a ostatnimi czasy czerwony robi furore, i wiekszosc kobiet wlasnie takie sukienki zaklada.
Jest tyle ładnych kolorów w różnych odcieniach z powodzeniem można wybrac coś ładnego dla siebie ;)
Choc żeby nie było, ja tez lubie czerń i jestem za czernia na weselach :ehem:

Nocko ale Ty się nie martw o swój strój, czerń i czerwien to jedne z najelegantszych połaczen kolorystycznych wieć idealnie pasuje na taką uroczystość :ehem: Sama bardzo czesto łącze te kolory nie tylko na wieksze uroczystości, ale na co dzień takze :)



Ines1985 - 2008-07-21 12:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ja myślę, że z tym czarnym to już nieaktualna sprawa ;) kiedyś rzeczywiście mowiło się, że czarny to kolor pogrzebowy i nie powinno się w niego ubierać na ślub. Teraz "zwyczaje" trochę się rozluźniły i na weselach widuje sie kobiety ubrane w czarne sukienki, nie sądze żeby to był dla kogoś problem.

Jakiś czas temu moję siostrę jeden kolega zaprosił na wesele i jak się dowiedział, że kupiła na tę okazję czarną sukienkę to kazał jej kupić drugą :eek: :mad:



DianaM - 2008-07-21 12:15
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8295076) To niezły maraton :rolleyes:
Okazuje się że mlody organizm potrafi znieśc bardzo, bardzo duzo :rolleyes:
:ehem:

Cytat:
Napisane przez czarna.noc (Wiadomość 8295129)
Niektorzy wlasnie uwazaja, ze nie wypada zalozyc czarnej sukienki na wesele, bo to kolor smutku :confused:
Dla mnie czerń jest bardzo elegancka...

Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8295362) wypada jak najbardziej, zwłaszcza z tymi czerwonymi dodatkami:ehem: ...ale dokładnie, dodatki ożywią kreację



L_V - 2008-07-21 12:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8295618) Ja myślę, że z tym czarnym to już nieaktualna sprawa ;) kiedyś rzeczywiście mowiło się, że czarny to kolor pogrzebowy i nie powinno się w niego ubierać na ślub. Teraz "zwyczaje" trochę się rozluźniły i na weselach widuje sie kobiety ubrane w czarne sukienki, nie sądze żeby to był dla kogoś problem.

Jakiś czas temu moję siostrę jeden kolega zaprosił na wesele i jak się dowiedział, że kupiła na tę okazję czarną sukienkę to kazał jej kupić drugą :eek: :mad:

O kurczę, a ja planuję wystapić w czarno-szarej sukniz cieniowanego jedwabiu. Myślicie, że nei pasuje? jest naprawdę szykowna:o



miskowa - 2008-07-21 12:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  ale mi się dziś ciężko pracuje, wszystko idzie powoli, pogoda do d.... i niedługo chcę iść na urlop, tylko mój tż obwieścił dopiero teraz, że jednak na urlop nie idzie wcale tego lata :(

LV - pasuje jak najbardziej. Może gdybyś cała w czerni wystąpiła, byłoby to dziwne, ale bardzo dużo kobiet przychodzi w czarnych sukienkach



natali86 - 2008-07-21 12:33
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8295725) O kurczę, a ja planuję wystapić w czarno-szarej sukniz cieniowanego jedwabiu. Myślicie, że nei pasuje? jest naprawdę szykowna:o Oczywiście że pasuje :)
Nie popadajmy w paranoje ;)

miskowa złe samopoczucie i sennośc zwalam na ta beznadziejną pogode, pada non stop przez to brak energii i nic się nie chce :(



DianaM - 2008-07-21 12:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez L_V (Wiadomość 8295725) O kurczę, a ja planuję wystapić w czarno-szarej sukniz cieniowanego jedwabiu. Myślicie, że nei pasuje? jest naprawdę szykowna:o Będzie pasowała na pewno. Nie przejmuj się :)



L_V - 2008-07-21 12:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez miskowa (Wiadomość 8295741) ale mi się dziś ciężko pracuje, wszystko idzie powoli, pogoda do d.... i niedługo chcę iść na urlop, tylko mój tż obwieścił dopiero teraz, że jednak na urlop nie idzie wcale tego lata :( Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8295941) miskowa złe samopoczucie i sennośc zwalam na ta beznadziejną pogode, pada non stop przez to brak energii i nic się nie chce :( U mnei tez leje. A ja nei amm parasola. Rano mówili w radio, ze się rozpogodzi:mad:



pollynema - 2008-07-21 13:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;)



natali86 - 2008-07-21 13:23
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8296387) Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;) Jasne że kciuki beda trzymane :kciuki: Napewno wszystko pieknie sie uda :) Dasz rade :)

Ciekawe jak Dorinka... :rolleyes:



pollynema - 2008-07-21 13:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8296707) Jasne że kciuki beda trzymane :kciuki: Napewno wszystko pieknie sie uda :) Dasz rade :)

Ciekawe jak Dorinka... :rolleyes:
Dziękuję :przytul:

a Dorinka... na pewno wyczerpana ;p Ale i szczęśliwa :)



Poemi - 2008-07-21 13:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8296387) Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;) Będę trzymać :)



L_V - 2008-07-21 13:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8296387) Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;) :kciuki:



miskowa - 2008-07-21 13:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8296387) Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;)

:kciuki:



pollynema - 2008-07-21 13:35
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dziękuję Kochane, szczególnie, że jak wiadomo, kciuki w naszym wątku są wyjątkowo skuteczne :) Mam więc nadzieję, że w ostatnich chwili mnie nikt nie wystawi ;p



Madzialenka12344321 - 2008-07-21 13:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  witam:)

u mnie tez paskudna pogoda, az sie nic nie chce:(

Nema ja tez trzymam kciuki za twoją metamorfozę:)



pollynema - 2008-07-21 13:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dziewczyny oświadczam, że zakochałam się bez pamięci we wschodnim Folku, a dokładnie w Ukrańskim zespole Dakha-Brakha! Są genialni!



DianaM - 2008-07-21 13:58
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8296387) Ufff wszyscy potwierdzili! Czyli w środę metamorfoza, ale sie cykam ;p Trzymajcie proszę kciuki, żeby wszystko poszło dobrze ;) :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Tu na Mazurach też leje, ale dzisiaj jadąc do pracy słyszałam w radiu, że od czwartku mają być upały i że wreszcie nastanie typowo wakacyjna pogoda.



Poemi - 2008-07-21 14:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8297212) :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Tu na Mazurach też leje, ale dzisiaj jadąc do pracy słyszałam w radiu, że od czwartku mają być upały i że wreszcie nastanie typowo wakacyjna pogoda.
To super :). U mnie chmurki się rozeszły i świeci słońce :). Upiekłam kokosanki dla TŻ-a na jutro :)



pollynema - 2008-07-21 14:41
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Wczoraj trochę poodbijałam w siatkę nad jeziorem i obudziła się we mnie okrutna tęsknota za tym sportem, tylko za cholere nie wiem gdzie można by było pograć w siatkówkę... zebrać chętnych to tez nie lada wyczyn.



hania811 - 2008-07-21 15:34
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Heloo...ale puchy:eek:.

Co do czerni na weselicha ja jestem jak najbardziej za. Czerń jest piękna i elegancka. Moja swiadkowa miała czarna sukienkę...jakos żyję i mam się dobrze;)

Poemi daj przepis na kokosanki:slina:.
Nema:kciuki:

Mamy dziś rocznice ślubu.
Rano poprztykałam sie z mężem:(
To chyba przez ta aurę panująca na zewnątrz. Teraz już jest OK.
Zaswiecilo slońce, a mi przeszedl foch.

Panowie konczą nam dziś kuchnię..więc nici z wyjscia na romantyczną kolację a tym bardziej na przygotowanie romantycznej kolacji w domu.
Będziemy chinczyka na wynos wsuwac:)

Wczoraj za to byla boska tylko nasza niedziela:)
Bylismy na koncercie swietnej kapeli soulowo- funkowej w miejscu w ktorym bralismy slub. Spacerowalismy, smialismy sie, rozmawiali, wspominali.



natali86 - 2008-07-21 15:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8297212) :kciuki: :kciuki: :kciuki:

Tu na Mazurach też leje, ale dzisiaj jadąc do pracy słyszałam w radiu, że od czwartku mają być upały i że wreszcie nastanie typowo wakacyjna pogoda.
:jupi: no nareszcie dobra wiadomośc :D

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8298453) Heloo...ale puchy:eek:.

Mamy dziś rocznice ślubu.
Rano poprztykałam sie z mężem:(
To chyba przez ta aurę panująca na zewnątrz. Teraz już jest OK.
Zaswiecilo slońce, a mi przeszedl foch.
.
wszytskiego najlepszego z okazji 1 rocznicy :jupi: Duzo miłości, zrozumienia, samych pieknych wspólnie spedzonych chwil :cmok::winko:
Powiekszenia rodziny :-p

(nie bij) :D



pollynema - 2008-07-21 15:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8298453) Heloo...ale puchy:eek:.

Co do czerni na weselicha ja jestem jak najbardziej za. Czerń jest piękna i elegancka. Moja swiadkowa miała czarna sukienkę...jakos żyję i mam się dobrze;)

Poemi daj przepis na kokosanki:slina:.
Nema:kciuki:

Mamy dziś rocznice ślubu.
Rano poprztykałam sie z mężem:(
To chyba przez ta aurę panująca na zewnątrz. Teraz już jest OK.
Zaswiecilo slońce, a mi przeszedl foch.

Panowie konczą nam dziś kuchnię..więc nici z wyjscia na romantyczną kolację a tym bardziej na przygotowanie romantycznej kolacji w domu.
Będziemy chinczyka na wynos wsuwac:)

Wczoraj za to byla boska tylko nasza niedziela:)
Bylismy na koncercie swietnej kapeli soulowo- funkowej w miejscu w ktorym bralismy slub. Spacerowalismy, smialismy sie, rozmawiali, wspominali.
No to mieliście lekko przesuniętą rocznicę, ale data to i tak tylko symbol ;)



Poemi - 2008-07-21 15:56
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8298453) Heloo...ale puchy:eek:.

Co do czerni na weselicha ja jestem jak najbardziej za. Czerń jest piękna i elegancka. Moja swiadkowa miała czarna sukienkę...jakos żyję i mam się dobrze;)

Poemi daj przepis na kokosanki:slina:.
Nema:kciuki:

Mamy dziś rocznice ślubu.
Rano poprztykałam sie z mężem:(
To chyba przez ta aurę panująca na zewnątrz. Teraz już jest OK.
Zaswiecilo slońce, a mi przeszedl foch.

Panowie konczą nam dziś kuchnię..więc nici z wyjscia na romantyczną kolację a tym bardziej na przygotowanie romantycznej kolacji w domu.
Będziemy chinczyka na wynos wsuwac:)

Wczoraj za to byla boska tylko nasza niedziela:)
Bylismy na koncercie swietnej kapeli soulowo- funkowej w miejscu w ktorym bralismy slub. Spacerowalismy, smialismy sie, rozmawiali, wspominali.
No to wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :*. Na pewno jeszcze dzisiaj jakoś fajnie się pogodzicie :)

Przepis jest banalny: 200 g wierków kokosowych, 200 gramów cukru, jedno jajko. Wymieszać wszystko, uformować kuleczki, układać na blasze i piec w 170 stopniach aż będą złociste (ok. 10 minut, ale trzeba pilnować).
Ogólnie nie lubię kokosanek, ale wiórki leżały i się marnowały więc upiekłam :rolleyes:. W necie są różne przepisy i chciałam zrobić takie z dodatkiem mąki i masła (chyba byłyby lepsze), ale nie miałam masła w domu.



hania811 - 2008-07-21 15:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez natali86 (Wiadomość 8298661) wszytskiego najlepszego z okazji 1 rocznicy :jupi: Duzo miłości, zrozumienia, samych pieknych wspólnie spedzonych chwil :cmok::winko:
Powiekszenia rodziny :-p

(nie bij) :D
Dzięki:) bic nie będę...ale na razie powiększać też nie będę.
Co mi się porobilo swoją drogą to nie wiem:eek:.
Tak chciałam miec bejbi a teraz slyszec o tym nie chcę.
Mąż jest trochę niezadowolony z tego powodu:kwasny:.

Cytat:
Napisane przez pollynema (Wiadomość 8298682) No to mieliście lekko przesuniętą rocznicę, ale data to i tak tylko symbol ;) Dokladnie:).
Kuchnia natomiast jest super prezentem dla nas:) Kurcze rok temu jak bralismy slub myślałam ze na wlasną kuchnę będę musiala ze 2,3 lata czekac...a tu kurcze mam ją już.:jupi:



DianaM - 2008-07-21 16:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8298453) Mamy dziś rocznice ślubu. To gratulacje!!! Życzę kolejnych wspaniałych wspólnie przeżytych lat:)

Poemi i jak te kokosanki smakują? Dobre? Bo przepis faktycznie banalny, może bym jutro zrobiła :confused:

A może któraś z Was zna przepis na jakieś fajne SZYBKIE dobre ciasteczka? Bo mam jutro z samego rana gości i rano jak dojade do domu, to będzie jakaś 7 rano będę miała co najwyżej godzinkę na zrobienie jakiegoś żarełka:)



Poemi - 2008-07-21 16:28
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8299061) To gratulacje!!! Życzę kolejnych wspaniałych wspólnie przeżytych lat:)

Poemi i jak te kokosanki smakują? Dobre? Bo przepis faktycznie banalny, może bym jutro zrobiła :confused:

A może któraś z Was zna przepis na jakieś fajne SZYBKIE dobre ciasteczka? Bo mam jutro z samego rana gości i rano jak dojade do domu, to będzie jakaś 7 rano będę miała co najwyżej godzinkę na zrobienie jakiegoś żarełka:)
Nie wiem, ale przypuszczam, że bardzo słodkie są, w końcu połowa to cukier.

Kruche ciasteczka się szybko robi i z tego co pamiętam to dobre są :)



hania811 - 2008-07-21 16:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8298726) No to wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :*. Na pewno jeszcze dzisiaj jakoś fajnie się pogodzicie :)

Przepis jest banalny: 200 g wierków kokosowych, 200 gramów cukru, jedno jajko. Wymieszać wszystko, uformować kuleczki, układać na blasze i piec w 170 stopniach aż będą złociste (ok. 10 minut, ale trzeba pilnować).
Ogólnie nie lubię kokosanek, ale wiórki leżały i się marnowały więc upiekłam :rolleyes:. W necie są różne przepisy i chciałam zrobić takie z dodatkiem mąki i masła (chyba byłyby lepsze), ale nie miałam masła w domu.
Dzięki:cmok:
Generalnie już jestesmy pogodzeni ale troszkę musze jeszcze przyfoszyc;)

Czyli takie bardziej bezy z kokosami.
Kurcze mi się marzą takie kokoski jak kiedyś jadłam u kolezanki (pamiętam ten smak od 10 lat). Były takie wilgotne...genialne.
Nigdy juz takich nie jadłam..a batdzo bym chciała.

Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8299061) To gratulacje!!! Życzę kolejnych wspaniałych wspólnie przeżytych lat:)

A może któraś z Was zna przepis na jakieś fajne SZYBKIE dobre ciasteczka? Bo mam jutro z samego rana gości i rano jak dojade do domu, to będzie jakaś 7 rano będę miała co najwyżej godzinkę na zrobienie jakiegoś żarełka:)
Dzięki:cmok:
Moze to nie jest jakoś szczegolnie wyszukane, zdrowe i swiadczące o dobrej "pani domu", ale ja dla niespodziewanych gości mam zawsze w szawce babeczki dr oetkera. Robi się je w 3 minuty (a piecze w 20) i sa pyszne. Jogurtowe lubię najbardziej.



DianaM - 2008-07-21 17:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8299483) Moze to nie jest jakoś szczegolnie wyszukane, zdrowe i swiadczące o dobrej "pani domu", ale ja dla niespodziewanych gości mam zawsze w szawce babeczki dr oetkera. Robi się je w 3 minuty (a piecze w 20) i sa pyszne. Jogurtowe lubię najbardziej. Też mam w szafce te babaczki :D Z płatkami czekoladowymi. Tylko, że ich jest w opakowaniu tylko 12 szt, a jak mi zjadą ludzkiska to musiałabym zrobić chyba ze 4 kartony :-p



Poemi - 2008-07-21 17:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8299483) Dzięki:cmok:
Generalnie już jestesmy pogodzeni ale troszkę musze jeszcze przyfoszyc;)

Czyli takie bardziej bezy z kokosami.
Kurcze mi się marzą takie kokoski jak kiedyś jadłam u kolezanki (pamiętam ten smak od 10 lat). Były takie wilgotne...genialne.
Nigdy juz takich nie jadłam..a batdzo bym chciała.

Dzięki:cmok:
Moze to nie jest jakoś szczegolnie wyszukane, zdrowe i swiadczące o dobrej "pani domu", ale ja dla niespodziewanych gości mam zawsze w szawce babeczki dr oetkera. Robi się je w 3 minuty (a piecze w 20) i sa pyszne. Jogurtowe lubię najbardziej.
Nie są takie delikatne jak bezy (jajko w całości bez żadnych ceregieli) i w sumie w środku są wilgotne (a jak były ciepłe to się rozpadały przy zdejmowaniu z blachy, dopiero po wyscnięciu dało się je zdjąć w całości). Poszukaj w necie przepisów, są różne i myślę, że te z mąką i masłem może wyjść ciekawie. A odnośnie tych bez, pierwszy przepis jaki znalazłam to właśnie piana z cukrem + kokos. Wolałam tak nie ryzykować bo jakoś mi się ten przepis nie widzi ;).

O, i z tej serii pudełkowej są jeszcze kruche ciasteczka i są świetne :D. Dobra, wyszłam na maniaka kruchych ciasteczek :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 6 z 74 • Wyszukano 4666 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org