ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X ďťż
Photo Rating Website
000_strna_glowna 000_teskt_glowne_menu_0 000_teskt_glowne_menu_1 000_teskt_glowne_menu_2 000_teskt_glowne_menu_3
Wymarzony pierścionek - część X

aaaaWymarzony pierścionek - część Xaaaa



dorinka30 - 2008-08-08 13:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8515801) My mamy to wypośrodkowane...no moze bardziej ja. TZ jednak woli spotkania calymi watahami:)

To zresztą też zalezy od sytuacji.
Wyjazdy w gory na narty moim zdaniem tylko ekipą.
Tam własnie lubię to wspolne gotowanie, wspolne popijanie winka wieczorem.
Szczegolnie ze ekipe narciarską mamy super. W ogole nie konfliktową, nie narzucająca wlasego zdania, bardzo zgraną przy tym...no taka swojską.
Mozemy w majtach biegac i nikt się nikogo nie krępuje.
Natomias wyjazdy nad morze juz wole we dwojkę.
Raz bylismy ze znajomymi 2 lata temu i myslałam ze zwariuję z nimi...nic im się nie podobało. Tu nie, tam nie. O tej porze na spacer nie....oczywiscie w efekcie chodzilismy wszędzie sami...spotykalismy się tylko wieczorem na piwku..a i tak znajoma tak mnie drazniła ze zaraz zmywałam sie do pokoju.

Są ludzie ktorzy na wyjazdy się nadają, a są którzy tylko problemy stwarzają.

No właśnie ważna kwestia- zgrana ekipa, jeśli się taką ma to jest fajnie ;).
Na narty rzeczywiście fajnie jechać grupą ale ze wspólnego gotowania i zmywania i tak się zawsze wolę wymiksować- tym bardziej że ciężko nam się dostosowac kulinarnie- zwłaszcza mojemu mężowi :D




L_V - 2008-08-08 13:21
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8514304) łał wlasny domek nad jeziorem- toż to skarb normalnie.
Jedziecie we dwojkę czy z jakąś ekipą?
Jedziemy we dwójke. Chcemy mieć spokój:D

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8514360) ooo, znam te rejony :) my też jeździmy tam nad jezioro, niedaleko Parczewa :) Dokładnie tak:ehem:

Cytat:
Napisane przez ANITKA79 (Wiadomość 8514452) Udanego i slonecznego wypoczynku we dwoje :ehem: :cmok:
Naladowania pozytywnie bateryjek :)
Nie-dziekować:cmok:



ButterBear - 2008-08-08 13:22
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dziewczyny,ale mi się dzień dziś ciągnie.
I jeszcze mi się tyle roboty zwaliło na głowę, bo jestem sama w pracy :(
Ehhh...już się nie mogę doczekać 16:00!!



dorinka30 - 2008-08-08 13:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8516133) Dziewczyny,ale mi się dzień dziś ciągnie.
I jeszcze mi się tyle roboty zwaliło na głowę, bo jestem sama w pracy :(
Ehhh...już się nie mogę doczekać 16:00!!

Ja o 16.30 wsiadam w samochód męża i jedziemy na balety :jupi:, zaczynamy od kolacji ze znajomymi o 20 :ehem:




ButterBear - 2008-08-08 13:26
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  No ja też mam bujne plany na weekend.
Dziś basen i kino, jutro urodziny siostry i impreza. Obiecałam, że pomogę, więc dostałam odpowiedzialne zadanie upieczenia chleba, brioszki i ciasta ;)
I jeszcze mam moją małą siostrzenicę na cały weekend... Oj chyba nie odpocznę ;)



Ines1985 - 2008-08-08 13:38
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez kaska87 (Wiadomość 8515165) a kto wymislił to by ta przyjaciółka jechała:confused: skoro Wy się wczesniej umawialiście na te 4 osoby to dlaczego Twoja kumpela ciągnie "balast" za sobą:confused: dlaczego nie pwiesz jej co o tym sądzisz Juz sie dzisiaj o to troche posprzeczalam z przyjacolka :( oczywiscie ze jej powiedzialam co o tym mysle... Ale to juz i tak nic nie zmieni...

Bylam u tego lekarza i znowu trafilam na ta babe ktora nie chciala mi dac skierowania na badania krwi... Nie bede cytowac co ona gadala bo to wlosy dęba człowiekowi staja. Z wielką łaską rzucila mi skierowanie "na specjalne zyczenie pacjenta" i nawet na "dziękuję, do widzenia" mi nie odpowiedziała.
Strasznie mi podniosła ciśnienie :mad:



dorinka30 - 2008-08-08 13:43
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8516383) Juz sie dzisiaj o to troche posprzeczalam z przyjacolka :( oczywiscie ze jej powiedzialam co o tym mysle... Ale to juz i tak nic nie zmieni...

Bylam u tego lekarza i znowu trafilam na ta babe ktora nie chciala mi dac skierowania na badania krwi... Nie bede cytowac co ona gadala bo to wlosy dęba człowiekowi staja. Z wielką łaską rzucila mi skierowanie "na specjalne zyczenie pacjenta" i nawet na "dziękuję, do widzenia" mi nie odpowiedziała.
Strasznie mi podniosła ciśnienie :mad:

To przyjaciółka głupio się zachowała :o, skoro wiedziała że nie lubisz tej osoby :rolleyes:
Zresztą takie kwestie kto jedzie powinny być wcześniej uzgodnione a nie w ostatniej chwili jakieś szarady :rolleyes:

Z lekarzami to standard, ja jeśli muszę chodzę zawsze prywatnie :o, wiem kasa ale nie mam ochoty się o nic prosić i żebrać....To moja wada, tak jest ze wszystkim :(



twin--maid - 2008-08-08 13:44
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  To widzę, że udany weekend się szykuje:) Ja dzis albo jutro idę na najnowszego Batmana a w niedzielę o 7:02 wyjeżdżam do Suwałk gdzie zaczynamy spływ:)



dorinka30 - 2008-08-08 13:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 8516480) To widzę, że udany weekend się szykuje:) Ja dzis albo jutro idę na najnowszego Batmana a w niedzielę o 7:02 wyjeżdżam do Suwałk gdzie zaczynamy spływ:)
To super, baw się dobrze niekoniecznie grzecznie :D Ile masz urlopu ?:rolleyes:



sanetka - 2008-08-08 13:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  L_V , twin-maid zycze Wam udanego wyjazdu:cmok:

Ines nie dziwie CI sie ze odechciewa sie jechac. my w gorach mielismy parke ktora okazala sie niezbyt fajnymi towarzyszami podrozy. nigdy wiecej ich nie zabierzemy:cool:

TZ mnie do szalu doprowadza. mamy jechac nad to morze ale nie ma kwatery. juz nosem kreci i zapowiada ze on nie ma zamiaru placic za przypadkowa kwatere nie wiadomo ile i w ogole to nie chce jechac. bo morze jest bee..... (taaa... byl raz w zyciu w gdansku ale chyba morza nie widzial).

wymyslelismy wczoraj ze wezmiemy namioty, moze pogoda dopisze i szybciej miejsce sie znajdzie. to on znow niezadowolony, bo pod namiotem nie ma zamiaru spac. i ciagle taka gadka

dobija mnie tym, juz mi sie tego wyjazdu odechcialo:(



Ines1985 - 2008-08-08 13:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516450) To przyjaciółka głupio się zachowała :o, skoro wiedziała że nie lubisz tej osoby :rolleyes:
Zresztą takie kwestie kto jedzie powinny być wcześniej uzgodnione a nie w ostatniej chwili jakieś szarady :rolleyes:

Z lekarzami to standard, ja jeśli muszę chodzę zawsze prywatnie :o, wiem kasa ale nie mam ochoty się o nic prosić i żebrać....To moja wada, tak jest ze wszystkim :(
Do specjalistow tez juz wole isc prywatnie... Ale te badania naprawde kosztują sporo kasy, a ja teraz wpadlam w dolek finansowy :o. Wiem, że w szpitalu specjalistycznym porządnie mi zbadają te hormony więc chciałam skorzystać z tego, że tam może mi się udac zrobić to w ramach NFZ. Jeśli się nie uda to na pewno pójdę prywatnie.

Cały czas mną telepie po rozmowie z przyjaciółką i później z tą głupią babą... Chyba sobie walnę jakiegoś kielicha na rozluźnienie ;).



dorinka30 - 2008-08-08 13:55
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8516585)
Ines nie dziwie CI sie ze odechciewa sie jechac. my w gorach mielismy parke ktora okazala sie niezbyt fajnymi towarzyszami podrozy. nigdy wiecej ich nie zabierzemy:cool:

TZ mnie do szalu doprowadza. mamy jechac nad to morze ale nie ma kwatery. juz nosem kreci i zapowiada ze on nie ma zamiaru placic za przypadkowa kwatere nie wiadomo ile i w ogole to nie chce jechac. bo morze jest bee..... (taaa... byl raz w zyciu w gdansku ale chyba morza nie widzial).

wymyslelismy wczoraj ze wezmiemy namioty, moze pogoda dopisze i szybciej miejsce sie znajdzie. to on znow niezadowolony, bo pod namiotem nie ma zamiaru spac. i ciagle taka gadka

dobija mnie tym, juz mi sie tego wyjazdu odechcialo:(
Sanetko życzę Ci abyście znaleźli kompromis i jednak pojechali odpocząć :rolleyes:
Ja powiem szczerze, że też nie lubię jeździć w ciemno ale czasami można zaryzykować, kiedyś jeździłam i zawsze coś znajdowałam a teraz muszę mieć rezerwację bo inaczej nie pojadę ale też to kwestia, że jeździmy z małym i pod tym względem zawsze wybieram kwatery :rolleyes:

Ines ale jak się tłumaczyła przyjaciółka, że co szkoda jej było i ją zabiera czy co ????



Poemi - 2008-08-08 14:00
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8516585)
TZ mnie do szalu doprowadza. mamy jechac nad to morze ale nie ma kwatery. juz nosem kreci i zapowiada ze on nie ma zamiaru placic za przypadkowa kwatere nie wiadomo ile i w ogole to nie chce jechac. bo morze jest bee..... (taaa... byl raz w zyciu w gdansku ale chyba morza nie widzial).

wymyslelismy wczoraj ze wezmiemy namioty, moze pogoda dopisze i szybciej miejsce sie znajdzie. to on znow niezadowolony, bo pod namiotem nie ma zamiaru spac. i ciagle taka gadka

dobija mnie tym, juz mi sie tego wyjazdu odechcialo:(
Pojedźcie w ciemno, powinno coś się znaleźć (mi się zawsze udawało i to sensowne pokoje) :ehem:. A jak nic nie znajdziecie to najwyżej rozbijecie się na polu namiotowym i też będzie fajnie, a jak nie to wrócicie i nic się nie stanie. Bez ryzyka nie ma zabawy ;)



sanetka - 2008-08-08 14:04
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516637) Sanetko życzę Ci abyście znaleźli kompromis i jednak pojechali odpocząć :rolleyes:
Ja powiem szczerze, że też nie lubię jeździć w ciemno ale czasami można zaryzykować, kiedyś jeździłam i zawsze coś znajdowałam a teraz muszę mieć rezerwację bo inaczej nie pojadę ale też to kwestia, że jeździmy z małym i pod tym względem zawsze wybieram kwatery :rolleyes:
powiem CI ze tak samo bylo 2 lata temu jak jechalismy pierwszy raz w gory razem. ta sama gadka, ze pociagiem to drogo i dlugo i co mozna robic w gorach .a jak juz pojechal to teraz ciagle chce jezdzic. wiec teraz na pewno bedzie tak samo

co nie zmienia faktu ze to jego narzekanie jest dobijajace i moze sie odechciec. a ja naprawde chce chociaz na te 4 dni zmienic otoczenie...na podroz poslubna sie nie zanosi to chociaz taka mini przsedlusna sobie zafundujemy

ja tam spanie w namiocie traktuje jako przygode- byle nie wialo tak jak w ostatnich dniach:rolleyes:

mam do Was pytanie. jako ze TZ kupil czerwona(bordowa) kamizelke i jakos duzo sie tego czerwonego przewija to nie bedzie za mdlo jak zrobimy tak kolorystycznie wesele?

znaczy dekoracja bordowo-biala, nie wiem jak swiadkowej kreacja ale wtedy i bukiet z akcentami czerwieni itd



Ines1985 - 2008-08-08 14:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516637)
Ines ale jak się tłumaczyła przyjaciółka, że co szkoda jej było i ją zabiera czy co ????
W zasadzie się nie tłumaczyła. Powiedziala że też nie jest szczęśliwa z tego powodu i że jest jej przykro że tak wyszło i że na pewno będzie dobrze, na pewno się pomieścimy, na pewno nie będzie nam niewygodnie, na pewno damy rade, częste postoje, zmienianie sie na siedzeniu z przodu itd...

Początkowo plan był taki, że jedziemy tylko we trójkę. Ja, mój TŻ i ona. To sprawdzony sklad, juz nie raz tak wyjezdzalismy i dobrze sie czujemy w tym składzie. Potem sie okazalo ze "moze ta kolezanka pojedzie z nami". No ok, nie bardzo mi sie to uśmiechało bo tak jak mowilam, dla mnie jej towarzystwo na dluzsza mete jest bardzo męczące... No ale ok.
To jednak wciąż było "może" więc miałam nadzieję... W międzyczasie okazalo sie ze jeszcze podwieziemy do Słowenii jednego przyjaciolki znajomego i on potem moze dolaczy do nas w Cro...
Tu mi sie zapalila lampka ostrzegawcza bo o ile ten kolega jest bardzo bezproblemowy, to jednak zrobilo sie juz 5 osob... I powiedzialam ze dla mnie to już za dużo...
I dzisiaj okazalo sie ze kolezanka zdecydowala sie z nami jechac i teraz juz nie wypada ją "wyprosic".
Mialam nadzieje ze ona sama sie zorientuje ze skoro mamy juz komplet 4 osob, a ona dopiero co wrocila zza granicy to tak nie bardzo zeby jeszcze z nami jechala... No ale ona chce. :mur:



dorinka30 - 2008-08-08 14:16
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8516754) powiem CI ze tak samo bylo 2 lata temu jak jechalismy pierwszy raz w gory razem. ta sama gadka, ze pociagiem to drogo i dlugo i co mozna robic w gorach .a jak juz pojechal to teraz ciagle chce jezdzic. wiec teraz na pewno bedzie tak samo

co nie zmienia faktu ze to jego narzekanie jest dobijajace i moze sie odechciec. a ja naprawde chce chociaz na te 4 dni zmienic otoczenie...na podroz poslubna sie nie zanosi to chociaz taka mini przsedlusna sobie zafundujemy

ja tam spanie w namiocie traktuje jako przygode- byle nie wialo tak jak w ostatnich dniach:rolleyes:

mam do Was pytanie. jako ze TZ kupil czerwona(bordowa) kamizelke i jakos duzo sie tego czerwonego przewija to nie bedzie za mdlo jak zrobimy tak kolorystycznie wesele?

znaczy dekoracja bordowo-biala, nie wiem jak swiadkowej kreacja ale wtedy i bukiet z akcentami czerwieni itd
Moim zdaniem będzie ok ;) Dlaczego za mdło ? Tylko co do świadkowej kreacji...ja mam zasadę, że nie wtrącam się do czyjeś ubranie w ogóle...:o
Do ostatniej chwili nie wiedziałam co założy moja świadkowa, zadecydowałyśmy dwie godziny przed bop miała 3 kreacje do wyboru;)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8516799) W zasadzie się nie tłumaczyła. Powiedziala że też nie jest szczęśliwa z tego powodu i że jest jej przykro że tak wyszło i że na pewno będzie dobrze, na pewno się pomieścimy, na pewno nie będzie nam niewygodnie, na pewno damy rade, częste postoje, zmienianie sie na siedzeniu z przodu itd...

Początkowo plan był taki, że jedziemy tylko we trójkę. Ja, mój TŻ i ona. To sprawdzony sklad, juz nie raz tak wyjezdzalismy i dobrze sie czujemy w tym składzie. Potem sie okazalo ze "moze ta kolezanka pojedzie z nami". No ok, nie bardzo mi sie to uśmiechało bo tak jak mowilam, dla mnie jej towarzystwo na dluzsza mete jest bardzo męczące... No ale ok.
To jednak wciąż było "może" więc miałam nadzieję... W międzyczasie okazalo sie ze jeszcze podwieziemy do Słowenii jednego przyjaciolki znajomego i on potem moze dolaczy do nas w Cro...
Tu mi sie zapalila lampka ostrzegawcza bo o ile ten kolega jest bardzo bezproblemowy, to jednak zrobilo sie juz 5 osob... I powiedzialam ze dla mnie to już za dużo...
I dzisiaj okazalo sie ze kolezanka zdecydowala sie z nami jechac i teraz juz nie wypada ją "wyprosic".
Mialam nadzieje ze ona sama sie zorientuje ze skoro mamy juz komplet 4 osob, a ona dopiero co wrocila zza granicy to tak nie bardzo zeby jeszcze z nami jechala... No ale ona chce. :mur:
Wydaje mi się, że Twoja przyjaciółka chciała mieć kogoś do towarzystwa, żeby uniknąc trójkąta....bo wiesz czasem takie trzecie osoby czuja się głupio z parą :o



czeremchowa - 2008-08-08 14:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Ines powiem Ci że 5 osób w samochodzie bez klimatyzacji to trochę dużo, plus 20h jazdy.

My jechaliśmy we 4 i mieliśmy tyle rzeczy że jeszcze 2 małe torby oraz kilka pierdół leżało w samochodzie w środku, a jechaliśmy nie mały samochodem (mercedesem C klasa). Klimatyzacja chodziła cała drogę bo naprawdę tam jest wilgotno.

Ale skoro musicie dać radę to jakoś dacie! Więc miłego wypoczynku!

L_V miłego odpoczynku nad jeziorkiem:)
Dorinka bawcie się dobrze !

cześć:D
okna dziś z TŻ-em umyliśmy:D i mama zrobiła nam super zakupy w Ikei:D



Ines1985 - 2008-08-08 14:25
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516922)
Wydaje mi się, że Twoja przyjaciółka chciała mieć kogoś do towarzystwa, żeby uniknąc trójkąta....bo wiesz czasem takie trzecie osoby czuja się głupio z parą :o
Raczej nie w tym rzecz, bo naprawdę masę wyjazdów już zaliczyliśmy w takim składzie i nigdy jej to nie przeszkadzało, nawet jak tydzień temu byliśmy w Olsztynie to podkreślała że mamy już taki sprawdzony skład i bardzo lubi z nami wyjeżdżac. Ja sama ją namawiałam, żeby wziela jeszcze kogos do towarzystwa, 4 osoby to naprawdę luzik ;) a i taniej transport wychodzi... No ale 5 to już przesada :(.

Nie pozostaje mi nic innego, jak po prostu zacisnąć zęby. Jakoś to będzie... :( Tylko muszę się zaopatrzyć w dobre środki na chorobę lokomocyjną. A częste postoje znacznie wydłużą nam podróż... No trudno.
Tylko że ja w podróży (szczegolnie gdy prowadze) potrzebuje spokoju. A tej dziewczynie sie buzia nie zamyka, gada non stop, śpiewa... Musze sie zaopatrzyc w w jakas szeroką taśme klejącą :mad:



sanetka - 2008-08-08 14:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516922) Moim zdaniem będzie ok ;) Dlaczego za mdło ? Tylko co do świadkowej kreacji...ja mam zasadę, że nie wtrącam się do czyjeś ubranie w ogóle...:o
Do ostatniej chwili nie wiedziałam co założy moja świadkowa, zadecydowałyśmy dwie godziny przed bop miała 3 kreacje do wyboru;)
nie bede sie wtracac.;) zapytam tylko co planuje ale jak juz cos ma to ok.

za to moj brat mnie meczyl jak ma sie ubrac i nie przyjmowal odpowiedzi ze obojetne. jak napisalam jaki TZ ma stroj to stwierdzil ze musi isc na zakupy. poprosilam go tylko ze jakby mogl to garnitur ciemny (czarny czy cos) a i tak mi jest glupio:cool:



dorinka30 - 2008-08-08 14:37
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  [quote=Ines1985;8517061]Raczej nie w tym rzecz, bo naprawdę masę wyjazdów już zaliczyliśmy w takim składzie i nigdy jej to nie przeszkadzało, nawet jak tydzień temu byliśmy w Olsztynie to podkreślała że mamy już taki sprawdzony skład i bardzo lubi z nami wyjeżdżac. Ja sama ją namawiałam, żeby wziela jeszcze kogos do towarzystwa, 4 osoby to naprawdę luzik ;) a i taniej transport wychodzi... No ale 5 to już przesada :(.

Nie pozostaje mi nic innego, jak po prostu zacisnąć zęby. Jakoś to będzie... :( Tylko muszę się zaopatrzyć w dobre środki na chorobę lokomocyjną. A częste postoje znacznie wydłużą nam podróż... No trudno.
Tylko że ja w podróży (szczegolnie gdy prowadze) potrzebuje spokoju. A tej dziewczynie sie buzia nie zamyka, gada non stop, śpiewa... Musze sie zaopatrzyc w w jakas szeroką taśme klejącą :mad:[/quote]

:lol::lol: dasz radę choć łatwo nie będzie ale może koleżanka Was pozytywnie zaskoczy :rolleyes:
Ja nie lubię wyjeżdzać w trójkę, chyba że większe grono to może być nieparzyście...bo jakoś tak głupio ani pomigdalić się ani nic bo jakoś tak niezręcznie :o

Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8516950) L_V miłego odpoczynku nad jeziorkiem:)
Dorinka bawcie się dobrze !

cześć:D
okna dziś z TŻ-em umyliśmy:D i mama zrobiła nam super zakupy w Ikei:D
Dzięki ;), ale macie fajną mamę ;)

Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8517089) nie bede sie wtracac.;) zapytam tylko co planuje ale jak juz cos ma to ok.

za to moj brat mnie meczyl jak ma sie ubrac i nie przyjmowal odpowiedzi ze obojetne. jak napisalam jaki TZ ma stroj to stwierdzil ze musi isc na zakupy. poprosilam go tylko ze jakby mogl to garnitur ciemny (czarny czy cos) a i tak mi jest glupio:cool:
A nie tak to normalne, doradzić można, zwłaszcza jak ktoś prosi....:ehem:



hania811 - 2008-08-08 14:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516153) Ja o 16.30 wsiadam w samochód męża i jedziemy na balety :jupi:, zaczynamy od kolacji ze znajomymi o 20 :ehem: Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 8516480) To widzę, że udany weekend się szykuje:) Ja dzis albo jutro idę na najnowszego Batmana a w niedzielę o 7:02 wyjeżdżam do Suwałk gdzie zaczynamy spływ:) Super plany .:ehem:
Dorinko a dziecko gdzie sprzedajecie;)

Twin udanego splywu.

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8516611) Cały czas mną telepie po rozmowie z przyjaciółką i później z tą głupią babą... Chyba sobie walnę jakiegoś kielicha na rozluźnienie ;). walnij sobie..co Ci zależy.

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8516799) W zasadzie się nie tłumaczyła. Powiedziala że też nie jest szczęśliwa z tego powodu i że jest jej przykro że tak wyszło i że na pewno będzie dobrze, na pewno się pomieścimy, na pewno nie będzie nam niewygodnie, na pewno damy rade, częste postoje, zmienianie sie na siedzeniu z przodu itd...

Początkowo plan był taki, że jedziemy tylko we trójkę. Ja, mój TŻ i ona. To sprawdzony sklad, juz nie raz tak wyjezdzalismy i dobrze sie czujemy w tym składzie. Potem sie okazalo ze "moze ta kolezanka pojedzie z nami". No ok, nie bardzo mi sie to uśmiechało bo tak jak mowilam, dla mnie jej towarzystwo na dluzsza mete jest bardzo męczące... No ale ok.
To jednak wciąż było "może" więc miałam nadzieję... W międzyczasie okazalo sie ze jeszcze podwieziemy do Słowenii jednego przyjaciolki znajomego i on potem moze dolaczy do nas w Cro...
Tu mi sie zapalila lampka ostrzegawcza bo o ile ten kolega jest bardzo bezproblemowy, to jednak zrobilo sie juz 5 osob... I powiedzialam ze dla mnie to już za dużo...
I dzisiaj okazalo sie ze kolezanka zdecydowala sie z nami jechac i teraz juz nie wypada ją "wyprosic".
Mialam nadzieje ze ona sama sie zorientuje ze skoro mamy juz komplet 4 osob, a ona dopiero co wrocila zza granicy to tak nie bardzo zeby jeszcze z nami jechala... No ale ona chce. :mur:
Kurcze no to jesteś postawiona przed faktem.
Też bym się wkurzyła.
Nic innego Ci nie pozostaje tylko mimo wszystko mysleć pozytywnie. Byle dojechac do celu a tam uciekać od towarzystwa tej koleżanki.

Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8516950)
cześć:D
okna dziś z TŻ-em umyliśmy:D i mama zrobiła nam super zakupy w Ikei:D
Jakie, jakie????:)

Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8517061) Raczej nie w tym rzecz, bo naprawdę masę wyjazdów już zaliczyliśmy w takim składzie i nigdy jej to nie przeszkadzało, nawet jak tydzień temu byliśmy w Olsztynie to podkreślała że mamy już taki sprawdzony skład i bardzo lubi z nami wyjeżdżac. Ja sama ją namawiałam, żeby wziela jeszcze kogos do towarzystwa, 4 osoby to naprawdę luzik ;) a i taniej transport wychodzi... No ale 5 to już przesada :(.

Nie pozostaje mi nic innego, jak po prostu zacisnąć zęby. Jakoś to będzie... :( Tylko muszę się zaopatrzyć w dobre środki na chorobę lokomocyjną. A częste postoje znacznie wydłużą nam podróż... No trudno.
Tylko że ja w podróży (szczegolnie gdy prowadze) potrzebuje spokoju. A tej dziewczynie sie buzia nie zamyka, gada non stop, śpiewa... Musze sie zaopatrzyc w w jakas szeroką taśme klejącą :mad:
:lol::lol:



dorinka30 - 2008-08-08 14:48
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8517285) Super plany .:ehem:
Dorinko a dziecko gdzie sprzedajecie;)
Ehem sprzedajemy do jego taty :D ma tam kilku kolegów więc jest zadowolony :ehem: i my też :D



hania811 - 2008-08-08 14:51
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8517317) Ehem sprzedajemy do jego taty :D ma tam kilku kolegów więc jest zadowolony :ehem: i my też :D To się będzie działo dzisiaj:D



dorinka30 - 2008-08-08 14:52
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8517347) To się będzie działo dzisiaj:D
Mam taką nadzieję, że poszalejemy :D



ButterBear - 2008-08-08 14:59
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Twin, ja też idę dziś na Batmana :D
uwielbiam Batmana ;)

Ok Dziewczyny, znikam... Miłego weekendu :)



twin--maid - 2008-08-08 15:07
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8516534) To super, baw się dobrze niekoniecznie grzecznie :D Ile masz urlopu ?:rolleyes: Dzięki:)teraz kończy mi się pierwszy tydzień a jeszcze drugi przede mną. oj czuję, że powrót będzie ciężki;)

Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8516585) L_V , twin-maid zycze Wam udanego wyjazdu:cmok: Dzięki Sanetko.

Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8516950) Ines powiem Ci że 5 osób w samochodzie bez klimatyzacji to trochę dużo, plus 20h jazdy.

My jechaliśmy we 4 i mieliśmy tyle rzeczy że jeszcze 2 małe torby oraz kilka pierdół leżało w samochodzie w środku, a jechaliśmy nie mały samochodem (mercedesem C klasa). Klimatyzacja chodziła cała drogę bo naprawdę tam jest wilgotno.

Ale skoro musicie dać radę to jakoś dacie! Więc miłego wypoczynku!

L_V miłego odpoczynku nad jeziorkiem:)
Dorinka bawcie się dobrze !

cześć:D
okna dziś z TŻ-em umyliśmy:D i mama zrobiła nam super zakupy w Ikei:D
Zgadzam się. My jechaliśmy do Chorwacji w 4 osoby w klimatyzowanym samochodzie , z noclegiem w Mariborze i tak mieliśmy dość podróży.
Ines a czyim samochodem jedziecie? jestem zdania, że nie ma co się męczyć bo to ma być urlop a nie męka! Swoją drogą nie wiem jak dorosła osoba nie rozumie, że będąc 5 osobą w samochodzie będzie już ciasno...

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8517285) Twin udanego splywu. dzięki Haniu:)

Właśnie skręciłam 2 szafki do kuchni:D została jedna, ale nie ma nigdzie instrukcji do niej... chyba poczekam z nią na TŻa:)



dorinka30 - 2008-08-08 15:12
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez ButterBear (Wiadomość 8517457) Twin, ja też idę dziś na Batmana :D
uwielbiam Batmana ;)

Ok Dziewczyny, znikam... Miłego weekendu :)

Papatki ;), ja też się powoli ewakuuję :D

Weekend czas zacząć, do poniedziałku ;)

Miłego weekendu dla Wszystkich :cmok:



twin--maid - 2008-08-08 15:18
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Miłego weekendu Dziewczyny:)



Ines1985 - 2008-08-08 15:24
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Twin, jedziemy samochodem przyjaciolki... Moj jest za maly i za stary :mad:.

Wiem, że jestem mega egoistką ale naprawdę bardzo długo czekałam na ten wyjazd, od kilku miesięcy dosłownie żyję tym urlopem, a już przed samym wyjazdem takie niespodzianki... :mad:

Właśnie mi wpadł telefon do wody i nie daje sie reanimować :(. Służbowy dzisiaj oddałam więc nie mam kontaktu ze światem...

Co za dzień :mur:



Poemi - 2008-08-08 15:39
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8517763)
Właśnie mi wpadł telefon do wody i nie daje sie reanimować :(. Służbowy dzisiaj oddałam więc nie mam kontaktu ze światem...

Co za dzień :mur:
Wyjmij baterię i zostaw go żeby wyschnął! I nawet nie próbuj go włączać! Bo będzie po telefonie...



Ines1985 - 2008-08-08 15:42
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8517926) Wyjmij baterię i zostaw go żeby wyschnął! I nawet nie próbuj go włączać! Bo będzie po telefonie... :o za późno... TŻ też już mi to powiedział, ale to był pierwszy odruch... Kiedyś już wpadł i zupełnie nic się nie stało. Teraz jak wpadł i się wyłączył to pierwsze co to włączyć chciałam...
Teraz schnie ale chyba już nic z tego nie będzie.



Poemi - 2008-08-08 15:47
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8517954) :o za późno... TŻ też już mi to powiedział, ale to był pierwszy odruch... Kiedyś już wpadł i zupełnie nic się nie stało. Teraz jak wpadł i się wyłączył to pierwsze co to włączyć chciałam...
Teraz schnie ale chyba już nic z tego nie będzie.
Może jak wyschnie to ożyje. Jak piszę w wannie smsy to telefon dostaje częściowego paraliżu, ale mu mija (pewnie do czasu ;)).



czeremchowa - 2008-08-08 17:29
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  3 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8517207) Dzięki ;), ale macie fajną mamę ;) Moja mama jak i mama TŻ są najukochańsze na świecie:D

Cytat:
Napisane przez hania811 (Wiadomość 8517285) Jakie, jakie????:) Regał, kosze do regału i pojemniki do łazienki:D Dopiero w pon przewieziemy je do Lublina. Regał na zdjęciu postawimy w druga stronę:) Musimy tylko kaloryfer odkręcić:)

Umieram z powodu bólu zęba - ósemka! Wzięłam już 3 przeciwbólowe.
TŻ właśnie zrobił pyszną sałatkę:D Sałata, pomidor, ogórek, kukurydza, cebula cukrowa, szynka, sos włoski! pyyyycha!



DianaM - 2008-08-08 20:09
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Ines1985 (Wiadomość 8514316) Ja mam i jestem bardzo zadowolona. Place tylko za ubezpieczenie karty, przelewy i prowadzenie jest za darmo.
Chyba się skuszę na to konto...
Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8519274) Moja mama jak i mama TŻ są najukochańsze na świecie:D

Regał, kosze do regału i pojemniki do łazienki:D Dopiero w pon przewieziemy je do Lublina. Regał na zdjęciu postawimy w druga stronę:) Musimy tylko kaloryfer odkręcić:)

Umieram z powodu bólu zęba - ósemka! Wzięłam już 3 przeciwbólowe.
TŻ właśnie zrobił pyszną sałatkę:D Sałata, pomidor, ogórek, kukurydza, cebula cukrowa, szynka, sos włoski! pyyyycha!
Superowe zakupy :jupi:

A co do bólu zęba... Tu tablety nie pomogą, kłania sie dentysta. Ja mam na stomatologów całkowite uczulenie:)

Dziś przyfrunęły do mnie butki z DeeZee. Wyglądają bardzo fajnie. Trochę mocno wysokie, ale co tam.... Jutro w nich pochodzę to zobaczę czy faktycznie takie fajne:)

Te, które urlopują - miłego wypoczynku!!!



czeremchowa - 2008-08-08 20:19
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8521376) Chyba się skuszę na to konto...

Superowe zakupy :jupi:

A co do bólu zęba... Tu tablety nie pomogą, kłania sie dentysta. Ja mam na stomatologów całkowite uczulenie:)

Dziś przyfrunęły do mnie butki z DeeZee. Wyglądają bardzo fajnie. Trochę mocno wysokie, ale co tam.... Jutro w nich pochodzę to zobaczę czy faktycznie takie fajne:)

Te, które urlopują - miłego wypoczynku!!!

dzięki:) już się nie mogę doczekać aż je przywieziemy:D
Ból zęba to dlatego że rośnie:/ dopiero teraz mi ósemka dorasta:/ Czeka mnie ciężka noc. No chyba że wezmę 2 kolejne proszki:rolleyes:

Idziemy właśnie do TŻta do domu bo przyjechał jego brat z żoną z Krk.

A i dobrze że buty fajne! Udany zakup:)



Poemi - 2008-08-08 20:20
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Mam jakiś niedowład umysłowy :eek:. Nie mogę się na niczym skoncentrować, nawet trudności sprawia mi odpisanie na sms-a :eek:. Jak zaczynam odpisywać to nie wiem już o co chodziło :eek:. Mam nadzieję, że mi przejdzie...



DianaM - 2008-08-08 20:23
Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8521500) dzięki:) już się nie mogę doczekać aż je przywieziemy:D
Ból zęba to dlatego że rośnie:/ dopiero teraz mi ósemka dorasta:/ Czeka mnie ciężka noc. No chyba że wezmę 2 kolejne proszki:rolleyes:

Idziemy właśnie do TŻta do domu bo przyjechał jego brat z żoną z Krk.

A i dobrze że buty fajne! Udany zakup:)
Na temat butków wypowiem sie obszerniej w poniedziałek, bo jutro i w niedzielę zamierzam je ponosić,a w poniedziałek dopiero zawitam na wizaż:)

Właśnie myślę, o takim wynalazku z koszami do sypialni, starsznie mi sie coś takiego podoba:)

Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8521533) Mam jakiś niedowład umysłowy :eek:. Nie mogę się na niczym skoncentrować, nawet trudności sprawia mi odpisanie na sms-a :eek:. Jak zaczynam odpisywać to nie wiem już o co chodziło :eek:. Mam nadzieję, że mi przejdzie... Jakiś stan paniki? Poemi, głęboki oddech, albo dwa. Przejdzie i będzie dobrze.



Poemi - 2008-08-08 20:45
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8521584) Jakiś stan paniki? Poemi, głęboki oddech, albo dwa. Przejdzie i będzie dobrze. Nie wiem... Nie byłam w stanie rozmawiać z koleżanką na gg, w ogóle nie mogłam zebrać myśli, nawet muzyka zaczęła mi przeszkadzać... Na smsy TŻ-a odpisywałam w ciemno bo nie wiedziałam co on do mnie pisze... I tak jakoś mi smutno. Ale nie z tęsknoty... Bo do tej pory tęskniłam, ale cieszyłam się, że TŻ niedługo wróci, a teraz myślę, że i tak wszystko będzie bez sensu i pod górkę... Myśli mi jakoś tak dziwnie latają po głowie i na niczym się nie mogę skoncentrować, taka bieganina myśli która mnie przytłacza :eek:. Może za dużo wczoraj wypiłam i uszkodziłam sobie mózg albo coś? Albo to przez dietę? Jakieś synapsy mi padły albo coś? Martwię się strasznie.



Taverney - 2008-08-08 21:06
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Poemi, może po prostu jesteś przemęczona... połóż się spać, a do jutra Ci przejdzie, organizm wypocznie i będzie lepiej :cmok:
jutro sobota, zróc sobie jakiś dłuższy relaks.



Poemi - 2008-08-08 21:14
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Taverney (Wiadomość 8522235) Poemi, może po prostu jesteś przemęczona... połóż się spać, a do jutra Ci przejdzie, organizm wypocznie i będzie lepiej :cmok:
jutro sobota, zróc sobie jakiś dłuższy relaks.
Może... W takim razie zrobię sobie herbatę i pójdę spać. Dobranoc



Taverney - 2008-08-08 21:27
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez Poemi (Wiadomość 8522348) Może... W takim razie zrobię sobie herbatę i pójdę spać. Dobranoc dobry pomysł :cmok:
dobranoc, spokojnej nocy i kolorowych snów. A jutro napisz, jak się czujesz.



DianaM - 2008-08-08 23:03
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Oooo sama jestem, wszyscy śpią. W takim razie i ja wyłączam komputer i ... zabieram się do czytania książek. Ale nie, najpierw zrobię demakijaż. Może żaden turysta już dziś mnie nie nawiedzi.
Kolorowych snów...
Poemi, może zrób sobie sobie wyniki, może jakiś niedobór witamin (?)



rav12345 - 2008-08-09 02:32
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Cytat:
Napisane przez DianaM (Wiadomość 8512048) Dziewczyny, czy ktoras z Was ma moze konto w Mbanku? Od kilku lat mam w PKO, ale nie jestem zadowolona, a za konto w Mbanku się nie płaci (?) ja mam stndardowe eKonto i oszczednosciowe eMax. Mam tez od nich karte kredytowa, i tylko ona mnie kosztuje... Hania - 7zl? Zdzierstwo! Konto mam od 5 lat, a bankomatow jest juz wiecej niz tylko te z sieci euronet - najlepiej sprawdz na ich stronie gdzie maja rozstawione bankomaty w twoim miescie.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 (Wiadomość 8512720) No chyba że godzisz się na to aby nie miec prawka w ogóle ? Przepraszam, ale uważam że w dzisiejszych czasach brak prawka u kobiety to "kalectwo" :o Ja sie nie obrazam, ale sie tez nie zgadzam. Bez samochodu mozna zyc. Mnie brak prawka nigdy jakos specjalnie nie ograniczyl w wykonaniu moich celow. A moj maz podkradal samochod rodzicom jak on juz mial prawko, i uczyl mnie jezdzic ;). Tyle ze moich rodzicow nie stac bylo na zrobienie mi prawka...

Cytat:
Napisane przez twin--maid (Wiadomość 8516480) Ja dzis albo jutro idę na najnowszego Batmana a w niedzielę o 7:02 wyjeżdżam do Suwałk gdzie zaczynamy spływ:) Koniecznie do IMAXa! Niesmialo sie pochwale, ze w roli Gotham City wystapilo moje miasto ;). Polecam ponownie swietny film Wanted z Angelina Jolie i Walle(chyba w Polsce jeszcze o nim cicho - pewnie szykuja dubbing).

Cytat:
Napisane przez sanetka (Wiadomość 8516754) mam do Was pytanie. jako ze TZ kupil czerwona(bordowa) kamizelke i jakos duzo sie tego czerwonego przewija to nie bedzie za mdlo jak zrobimy tak kolorystycznie wesele?

znaczy dekoracja bordowo-biala, nie wiem jak swiadkowej kreacja ale wtedy i bukiet z akcentami czerwieni itd
Uznaje sie, ze Para Mloda NIE jest czescia wystroju sali. Para Mloda powinna sie wyrozniac. Ja zrobilabym wystroj sali w zoltym zlocie i ecru/zieleni i ecru/srebrnym kolorze, w zaleznosci jakie jeszcze kolory pojawiaja sie w twojej sukni/biuzuterii/dodatkach w bukiecie itp.

Na naszym slubie my i swiadkowie zgralismy sie w odcieniach rozu i ecru. Sala byla w odcieniach od ecru przez zloto i czekoladowy braz do soczystej zieleni.

Cytat:
Napisane przez czeremchowa (Wiadomość 8519274) Umieram z powodu bólu zęba - ósemka! Wzięłam już 3 przeciwbólowe.
TŻ właśnie zrobił pyszną sałatkę:D Sałata, pomidor, ogórek, kukurydza, cebula cukrowa, szynka, sos włoski! pyyyycha!
Jesli masz problemy z otwieraniem szczeki = szczekoscisk, idz do dentysty. W USA osemki usuwa sie przed 20 rokiem zycia. Ona ci teraz nie rosnie, ona juz uksztaltowala sie jak mialas 15-18 lat, teraz cos sie z nia dzieje, i ci puchnie. Moze ja czyms twardszym przygryzlas, i dziaslo zaczelo sie odslaniac. Ogolnie posiadanie osemek niczemu nie sluzy, poza problemami w przyszlosci i ryzykiem utraty siodemek.
Dentysci w Polsce sa do tylu... dlatego od stycznia (kiedy zresetuje mi sie roczny limit wydatkow pokrywanych w 100% przez ubezpieczenie dentystyczne) ide i w pierwszej kolejnosci usuwam osemki. 100% moich osemek jest schowanych gleboko w dziasle... i jak pytalam dentystow w Polsce kiedy i czy mi wyrosna, to mowili: Pani nie ma osemek, to juz pewnie miec nie bedzie.

Tak samo jak nikt mi nigdy nie zasugerowal czyszczenia zebow, bo przeciez jak kamienia nie widac, to go nie ma... Odkad wyrobilam sobie nawyk nitkowania zebow co wieczor, utwierdzam sie, ze mycie zabkow szczotka 10razy dziennie nie wystarczy. Po 3-min myciu zebow super szczoteczka, nitka i tak wyciaga mi zza dziasel taki syf ze ho-ho. Kazdego dnia! Dwa, ze trzeba tez wiedziec, jak sie nitkuje prawidlowo. Tego tez nikt w Polsce nie uczy, ze nitki nie wsadza sie prostopadle do zebow i sie nia szura tam i spowrotem... Nie. Nitke wsadza sie miedzy zeba a dziaslo tak wysoko, jak sie da, i nitka jest wygieta w ksztacie C, tak ze obejmuje zeba. I mocno naciskajac nitka na zeba szarpie sie w dol zeby drapac osad. i tak po 3 razy na kazda z dwoch ston zeba. Jak dziaslo krwawi w trakcie nitkowania (nie wspominajac o prostym myciu zebow) - znaczy ze ma sie zapalenie dziasel(pierwszy stopien paradontozy!): miedzy zebem a dziaslem mamy warstwe osadu, i uklad odpornosciowy wysyla costam zawartego w krwi, zeby sobie z tym poradzilo. Ale to walka z wiatrakami...
Jak macie taki problem - idzcie do dentysty na skaling (gratis raz w roku w ramach NFZ). Nie zaszkodzi, a moze pomoc. Pozniej nitkowanie codziennie. Ja doszlam do punktu, ze dziasla mi juz nie krwawia.
Acha... zapalenie dziasel moze prowadzic do wielu chorob, nawet do zawalu serca. Nie, nie zartuje :D. Mozecie pogooglowac, bo ja i tak stworzylam juz poemat.

Ale to tylko w trosce o wasze usmiechy ;). Tak jak po wielu latach dowiadujemy sie ze nosilysmy stanik do D, tak jeszcze poza zebami pewnie niedlugo sie dowiem, ze powinnam czesac wlosy od ich koncowek w strone glowy :D...

Do uslyszenia we wtorek. Jutro Najagra (tak sie czyta Niagara po angielsku... buahahaha, smieszne to).



Melodia mgieł nocnych - 2008-08-09 03:53
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  Dzięki za rady dziewczyny:* Czas pokaże co się stanie:)

A ja siędzę sobie zdryniona:) Wypiłam winko i drinka:) Koleżanki z L.O. dziś są u mnie:) Bylysmy sobie nad wodą z alkoholami:):):) A teraz śpią, a ja nie mogę spać ehh;) I na wizażu skrobię:)



kaska87 - 2008-08-09 07:46
Dot.: Wymarzony pierścionek - część X
  cześć:jupi::jupi:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ser-com.pev.pl



  • Strona 32 z 74 • Wyszukano 6092 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74

    Hack metin

    Designed By Royalty-Free.Org